• Nie Znaleziono Wyników

Miasto wraz ze swoją architekturą podlega ciągłym wewnętrznym prze-mianom. Opowiada historię, pokazuje zwycięstwa i porażki, a także ścieżki po-szukiwań1. Krzyżują się w nim, przenikają i ścierają różnorodne wątki i wpły-wy historyczne, kulturowe, społeczne czy polityczne. Przebudoi wpły-wy, dobudoi wpły-wy, przekształcenia, zniszczenia, jak i wzniesione od podstaw budynki wprowadzają nowe wartości i znaczenia w obrębie poszczególnych założeń urbanistycznych, dzielnicy czy też całego miasta2. Przyspieszenie zmian zachodzących w tkance miejskiej obserwować można od XIX wieku, okresu rewolucji przemysłowej i wzmożonej urbanizacji.

W XX wieku złożone procesy związane z globalizacją i jej szerokim wpły-wem na zmiany ekonomiczne, społeczne, kulturowe, jak również pośrednie i bezpośrednie oddziaływanie na tkankę miejską, spowodowały znaczne zdyna-mizowanie tempa przeobrażeń. Współcześnie niekiedy już do kosztorysu bu-dynku wpisuje się koszt jego ewentualnego zburzenia3. Zjawisko to widoczne jest również w toczącym się wokół miasta i architektury dyskursie, w którym następuje przesunięcie akcentu z ocen stylistycznych i analizy cech formalnych w kierunku aspektów związanych z dynamiką procesów, zachodzących zmian oraz interakcji. Jak zauważa Lucyna Nyka, znaczący wpływ na współczesne spojrzenie na miasto jako układ wzajemnych oddziaływań i  powiązań miały badania dotyczące percepcji miasta prowadzone m.in. przez Kevina Lyncha.

1 Aldo Rossi proponował m.in. spojrzenie na miasto i jego architekturę jak na re-pozytorium historii (źródło informacji i dokument przeszłości) nie tylko powstawania i struktury miejskich artefaktów, ale również idei i postrzegania miasta jako syntezy różnorodnych wartości. W  tym kontekście podkreślał on rolę i  znaczenie pamięci zbiorowej zarówno w kształtowaniu, jak i rozumieniu miasta i jego architektury. Aldo Rossi, The Architecture of the City, The MIT Press,

Cambridge–Massachusetts–Lon-don 1982, s. 128.

2 Joseph Rykwert stwierdza wręcz, że nieustanna zmiana, jakiej podlegają miasta, jest jedynym pewnikiem wynikającym z „dziejów naszych miast”. Joseph Rykwert,

Pokusa miejsca. Przeszłość i przyszłość miast, tłum. Tomasz Bieroń, Międzynarodowe

Centrum Kultury, Kraków 2013, s. 26, 357. Por. Kevin Lynch, Obraz miasta, tłum.

Tomasz Jeleński, Wydawnictwo Archivolta, Kraków 2011, s. 2.

3 Zob. Daniel Libeskind, Przełom: przygody w życiu i architekturze, tłum. Małgorzata

Zaproponowana przez niego koncepcja, jak zauważa autorka, spowodowała, że formy przestały być „definiowane w sposób obiektywny i stabilny, ale uzależ-niony od czasu i  okoliczności”4. Zagadnienie to w  ciekawy sposób analizują również m.in. Peter Bishop oraz Lesley Williams, odwołujący się nota bene do koncepcji „płynnej nowoczesności” polskiego socjologa Zygmunta Baumana5, a także Stephen Graham i Patsy Healey. Poddają oni krytyce będące spuścizną koncepcji Euklidesa teorie skoncentrowane na obiekcie i ujmujące miasto jako zbiór statycznych normatywnych form materialnych, teorie, które nie uwzględ-niają znaczenia zachodzących relacji oraz procesów, zróżnicowanych znaczeń i  możliwości interpretacyjnych6. Chociaż zmiany w  podejściu obserwować

4 Lucyna Nyka, W kierunku zmiennej metafory miasta – miejsca, zdarzenia, krajo-brazy, [w:] Kazimierz Wejchert: teoria kompozycji urbanistycznej, red. Sławomir Gzell,

Akapit-DTP, Warszawa 2003, s.  53. Por. Kevin Lynch, Obraz miasta… Analiza

za-chodzących w  XX w. przemian prowadzących do odchodzenia od analizy obiektów architektonicznych jako form statycznych przeprowadzona została w: Lucyna Nyka,

Od architektury cyrkulacji do urbanistycznych krajobrazów, Wydawnictwo Politechniki

Gdańskiej, Gdańsk 2006. W tym miejscu przypomnieć warto, że już w drugiej połowie lat 60. XX w. także Henri Lefebvre pisał o mieście jako tym, które „posiada charakter […] wysoce złożonej totalności, tak aktualnej, jak i potencjalnej”, dlatego opisy, „anali-zy, próby syntezy nie powinny nigdy uchodzić ani za wyczerpujące, ani za zakończone”. Henri Lefebvre, Prawo do miasta, tłum. Ewa Majewska, Łukasz Stanek, „Praktyka

Teo-retyczna” 2012, nr 5, s. 190. Spośród polskich badaczy analizie aspektów dotyczących przestrzennej i narracyjno-historycznej „zdarzeniowości” miasta wiele uwagi poświęca m.in. Ewa Rewers, Zdarzenie w przestrzeni miejskiej, [w:] Formy estetyzacji przestrzeni publicznej, red. Jan S. Wojciechowski, Anna Zeidler-Janiszewska, Instytut Kultury,

War-szawa 1998, s. 87–100. Kanwą dla rozważań autorki nad interpretacją miasta zdarzeń z wykorzystaniem dyskursu architektonicznego stała się twórczość projektowa i teo-retyczna Bernarda Tschumiego. Formułowane przez architekta poglądy prezentują m.in. publikacje: Bernard Tschumi, Event-Cities, MIT Press, Cambridge 1996; Bernard

Tschumi, Spaces and Events, [w:] Bernard Tschumi, Architecture and Disjunction, MIT

Press, Cambridge 1997. Można w tym miejscu wspomnieć, że Bernard Tschumi rów-nież podejmuje się wprowadzania nowej funkcji w  zastane struktury. Interesującym przykładem jest Le Fresnoy Art Centre (1991–1997) stworzone z  wykorzystaniem budynków z lat 20. XX w. Skontrastowane z zastaną substancją architektoniczną no-woczesne formy pełnią rolę pudełka, w którym zamknięte zostają obiekty z przeszłości.

5 Zygmunt Bauman, Płynna nowoczesność, tłum. Tomasz Kunz, Wydawnictwo

Li-terackie, Kraków 2006. Zob. również: Zygmunt Bauman, Kultura w płynnej nowocze-sności, Agora, Warszawa 2011.

6 Peter Bishop, Lesley Williams, The Temporary City, Routledge, London–New

York 2012; Stephen Graham, Patsy Healey, Relational Concepts of Space and Place: Issues for Planning Theory and Practice, „European Planning Studies” 1999, vol. 7, no. 5,

można od przełomu lat 60 i 70. XX wieku, m.in. pod wpływem teorii takich jak postmodernizm, poststrukturalizm i postfordyzm7, to spojrzenie na miasto jako zbiór statycznych obiektów i form nadal jednak dominuje8.

Jednocześnie w  kulturze Zachodu silnie zakorzeniona jest potrzeba po-szukiwania tego, co trwałe, dające poczucie bezpieczeństwa, stanowiące istotny punkt odniesienia oraz ważny czynnik kształtujący tożsamość9. Jak wskazywał Maciej Gutowski, cała historia architektury naznaczona jest oddziaływaniem na nią dwóch przeciwstawnych sił: z jednej strony chęci zachowania formy zastanej, związanej z potrzebą podtrzymania tradycji (czynnik kulturowy), z drugiej zaś potrzeby zmian wynikającej z przeobrażeń społecznych i technicznych (czynnik cywilizacyjny)10 (fot. 3). Manuel Castells, ujmując zagadnienie przez pryzmat współcześnie zachodzących procesów, jako parę antynomicznych sił determinu-jących organizację współczesnego świata wymienia tożsamość i globalizację11.

7 Stephen Graham, Patsy Healey, Relational Concepts of Space and Place…, s. 624–625.

8 Peter Bishop, Lesley Williams, The Temporary City…, s. 19.

Zagadnienie to w odniesieniu do ochrony materialnego dziedzictwa kulturowego poruszone zostało w: Report on Research, [w:] Values and Heritage Conservation. Rese-arch Report, red. Erica Avrami, Randall Mason, Marta de la Torre, The Getty

Conserva-tion Institute, Los Angeles 2000, s. 3–12.

9 Jak zauważa Maria Lewicka, percypowana ciągłość stanowi czynnik, który sil-nie wpływa na doświadczesil-nie miejsca i tożsamość. Zob. Maria Lewicka, Psychologia miejsca, Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa 2012, s. 68. Z kolei Aleksander

Wallis podkreśla, że „stałość polega na trwałości zespołu wybranych elementów cen-trum, które przesądzą zarówno o ciągłości określonych procesów na jego obszarze, jak i o odczuciu przez kolejne pokolenia jego wizualnej i społecznej tożsamości”. Aleksan-der Wallis, Informacja i gwar. O miejskim centrum, Państwowy Instytut Wydawniczy,

Warszawa 1979, s. 71–72.

10 Maciej Gutowski, Cywilizacyjne i kulturowe czynniki kształtowania domu miesz-kalnego dzisiaj, [w:] Budownictwo mieszkaniowe w krajach Europy Środkowej i Wschod-niej w okresie transformacji. Architektura, Wydawnictwo Politechniki Białostockiej,

Bia-łystok 1997, s. 199.

11 Manuel Castells, Siła tożsamości, tłum. Sebastian Szymański, Wydawnictwo

Na-ukowe PWN, Warszawa 2008, s. 17. Autor jest jednym z ważniejszych socjologów ba-dających procesy zachodzące we współczesnym społeczeństwie, twórcą pojęcia „spo-łeczeństwa sieci”. Zob. Manuel Castells, Społeczeństwo sieci, tłum. Janusz Stawiński,

Sebastian Szymański et al., Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2010. Por. m.in.

Nowa Karta Ateńska 2003. Wizja miast XXI wieku, Europejska Rada Urbanistów,

Li-zbona, 20 listopada 2003 r., red. pol. Towarzystwo Urbanistów Polskich, tłum. z edycji franc. Stanisław Wyganowski, przekład porównawczy z edycji ang. i red. Stanisław Furman, Bogdan Wyporek, s.  9 (dalej: Nowa Karta Ateńska),

W reakcji na unifikację i standaryzację rośnie zainteresowanie tym, co en-demiczne, a odzyskanie lokalnej tożsamości staje się istotnym czynnikiem ma-jącym budować poczucie stabilizacji w ulegama-jącym szybkim zmianom i wymu-szającym mobilność współczesnym świecie12. Jak zauważa Anthony Giddens: „Wraz ze słabnącym oddziaływaniem tradycji i rosnącym udziałem dialektycz-nego współoddziaływania globalności i  lokalności w  rekonstruowaniu życia codziennego, jednostki są zmuszone budować swoją tożsamość, wybierając spośród różnorakich opcji”13. Ważną rolę w tym procesie odgrywa architekto-niczna tkanka miejska14.

Według Paula Ricœura „kwestia tożsamości (l’identité) zawiera dwa ści-śle związane problemy: l’ipséité (odrębność własnej osoby od innych, jej cechy

12 Maria Lewicka, Miasto jako przedmiot badań psychologii, [w:] Miasto jako przed-miot badań naukowych w początkach XXI wieku, red. Bohdan Jałowiecki, Wydawnictwo

Naukowe Scholar, Warszawa 2008, s. 123; Maria Lewicka, What Makes Neighborhood Different from Home and City? Effects of Place Scale on Place Attachment, „Journal of

Psychology” 2010, no. 30, s. 35–51. Joseph Rykwert, Pokusa miejsca…, s. 315.

Za-gadnieniu „tożsamości” w ostatnich latach poświęcono wiele publikacji, dyskusji oraz konferencji. Jak zauważa Zygmunt Bauman, współczesne „Pytanie o tożsamość wyra-sta z poczucia chybotliwości istnienia, jego «manipulowalności», «niedookreślenia», niepewności i nieostateczności wszelkich form, jakie przybrało”. Zygmunt Bauman, Dwa szkice o moralności ponowoczesnej, Instytut Kultury, Warszawa 1994, s. 9.

13 Anthony Giddens, Nowoczesność i tożsamość. „Ja” i społeczeństwo w epoce późnej nowo-czesności, tłum. Alina Szulżycka, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2010, s. 16, 17.

14 Aspekt ten został wyraźnie podkreślony m.in. we wspomnianych już wcześniej:

Europejskiej Karcie Dziedzictwa Architektonicznego oraz Deklaracji Amsterdamskiej

z 1975 r. W tej ostatniej stwierdzono, że: „Znaczenie dziedzictwa architektonicznego i uzasadnienie jego zachowania są obecnie lepiej rozumiane. Wiadomo, że utrzymanie ciągłości historycznej środowiska ma istotne znaczenie dla zachowania lub stworze-nia takich ram życia, które pozwolą człowiekowi odnaleźć swą tożsamość i czuć się bezpiecznym wobec brutalności przemian społecznych…”. Zob. również wybrane publikacje ujmujące problem tożsamości miasta z różnych perspektyw badawczych np.: Bohdan Jałowiecki, Tożsamość ludzi, tożsamość miejsc, [w:] Gdańszczanie i ich miasto w perspektywie historyczno-socjologicznej, red. Małgorzata Dymnicka, Zbigniew Opacki,

Oficyna Naukowa, Warszawa 2003, s. 146–152; Jacek Gądecki, Architektura i tożsa-mość. Rzecz o antropologii architektury, Wydawnictwo Rolewski, Złotoryja 2005; Toż-samość społeczno-kulturowa miasta postindustrialnego w Europie Środkowej, red. Bogdan

Kloch, Andrzej Stawarz, Muzeum w Rybniku, Polskie Towarzystwo Etnologii Miasta, Rybnik–Warszawa 2005; Paweł Kubicki, Miasto w sieci znaczeń. Kraków i jego tożsa-mość, Księgarnia Akademicka, Kraków 2010; Jan Wrana, Tożsamość miejsca: kryterium w  projektowaniu architektonicznym, Politechnika Lubelska, Lublin 2011; Tożsamość miasta w dobie globalizacji, red. Hanka Zaniewska, Anna Januchta-Szostak,

wyjątkowe, które tę odrębność konstytuują) i la mêmete (ciągłość osoby, trwa-nie jej cech charakterystycznych mimo upływu czasu i na przekór zmiennym okolicznościom życia)”15. Zachowanie „odrębności” oraz „ciągłości historycz-nej” postrzega się również jako istotne wartości w rozwoju miast (fot. 4). Przy czym według Nowej Karty Ateńskiej 2003. Wizji miast XXI wieku, opracowanej przez Europejską Radę Urbanistów16, właśnie brak spójności – i to zarówno w sensie fizycznym, jak i w odniesieniu do trwania w czasie – ciągłości histo-rycznej i tożsamościowej stanowi jeden z ważniejszych problemów współcze-snych aglomeracji miejskich17. Jako istotne wyzwanie wskazano wzmocnienie specyficznego i unikalnego charakteru zabudowy danego miasta i tym samym przeciwdziałanie procesom zmierzającym do uniformizacji18. Jednocześnie od lat 60. obserwować można istotne zmiany w podejściu do ochrony obiektów architektonicznych. Charakterystycznym zjawiskiem jest m.in. wyraźna demo-kratyzacja i pluralizacja w postrzeganiu wartych ochrony i ważnych dla spo-łeczeństwa artefaktów z przeszłości, nieograniczona już do budowli istotnych ze względu na szczególne wartości historyczne i estetyczne czy znaczący wiek zabytku, lecz poszerzona m.in. o obiekty ważne z punktu widzenia społeczno-ści lokalnej19. Analizując kwestie wartościowania zabytków ze względu na

za-15 Cyt za: Zygmunt Baumann, Dwa szkice…, s. 9.

16 Nowa Karta Ateńska przyjęta została w 1998 r. Podczas trwającej wówczas

mię-dzynarodowej konferencji Europejska Rada Urbanistów podjęła decyzję o konieczno-ści jej regularnego aktualizowania po upływie czterech lat. Nowa Karta Ateńska 2003. Wizja miast XXI wieku jest właśnie wynikiem takiej aktualizacji.

17 Nowa Karta Ateńska, część A, pkt. 1 (Spójność w czasie – historyczna ciągłość).

Jednocześnie podkreślono, że czynniki wpływające na spójność miasta mają charakter wielowymiarowy i dotyczą zarówno aspektów fizycznych, jak i powiązań funkcjonal-nych, podziemnych sieci infrastruktury, technologii informatycznych oraz systemów łączności. Problemy te i  niebezpieczeństwa sygnalizowane były również we wcze-śniejszych dokumentach m.in. w Deklaracji Amsterdamskiej. Jednocześnie jednak, jak

podkreśla Ewa Rewers, toczy się „nieubłagana rywalizacja pomiędzy różnymi kręgami tożsamości, która wpływać może i wpływa na kształt urbanistyczny i architektoniczną wymowę naszych miast”. Dodać warto, że rozważania autorki nad złożonością miej-skiej tożsamości zostały sprowokowane przez projekt rekonstrukcji wieży Zamkowej w Poznaniu. Ewa Rewers, Niepewny urok tożsamości, [w:] Kultura wobec kręgów tożsa-mości. Materiały konferencji przedkongresowej, Poznań 19–21 października 2000, red.

Teresa Kostyrko, Tadeusz Zgółka, Poznań–Wrocław 2000, s. 117.

18 Nowa Karta Ateńska, pkt. 5.

19 W preambule Konwencji z Faro, sformułowanej przez Radę Europy w 2005 r.,

uznano wręcz, że istnieje potrzeba „umieszczenia człowieka i jego wartości w centrum poszerzonego i interdyscyplinarnego pojęcia dziedzictwa kulturowego”. Powołano się przy tym m.in. na „prawo każdego człowieka do swobodnego uczestnictwa

w dziedzic-gadnienie „dawności”, Marta Leśniakowska podkreśla, że zmiany kulturowe, które przyniósł m.in. postmodernizm i jego „pochwała różnorodności”, dopro-wadziły do zakwestionowania wcześniej obowiązującego kryterium stylistycz-nego oraz do odejścia „od dawnej historii architektury jako historii budowli elitarnych”20. Szczególną grupę stanowi tu architektura postindustrialna, którą stosunkowo niedawno uznano za istotne dziedzictwo kulturowe21 oraz ważny element tożsamości miasta i jego mieszkańców, wart ochrony i zachowa-nia dla przyszłych pokoleń22. Na zmianę podejścia złożyło się wiele czynników.

twie kulturowym” zapisane w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka z 1948 r. Kon-wencja z Faro, Preambuła. Jak zauważa Françoise Choay, od lat 60. XX wieku

rozsze-rzanie wartej ochrony spuścizny następuje zarówno poprzez włączanie nowego typu dziedzictwa, jak i  rozszerzenie ram chronologicznych oraz geograficznych. Autorka ta w  interesujący sposób wskazuje w  perspektywie historycznej również odmienne relacje łączące pojęcie „zabytek” oraz pojęcie „pomnik historii”, a także „dziedzictwo historyczne” z przeszłością, pamięcią oraz wiedzą. Françoise Choay, The Invention of the Historic Monument, Cambridge University Press, Cambridge 2001, m.in. s. 2, 4.

Problemy te omawiane są szerzej w rozdziale drugim niniejszej książki. Warto w tym miejscu podkreślić złożony charakter relacji z miastem i stosunku do niego. Aspekty te wyraźnie podkreślał m.in. Aleksander Wallis, stwierdzając, że „więzi między człowie-kiem a otaczającą go bliższą i dalszą przestrzenią mają charakter kulturowy, estetyczny, prawny, światopoglądowy. W pewnych sytuacjach relacje te prowadzą do identyfikacji między jednostką (czy grupą) a konkretną przestrzenią”. Aleksander Wallis, Socjologia przestrzeni, Niezależna Oficyna Wydawnicza, Warszawa 1990, s. 180.

20 Zmiany te wymusiły także uwzględnienie zjawisk najnowszych. Wyłaniająca się około 1970 r. tzw. „nowa historia sztuki/architektury” znacznie poszerzyła również metodologię, sięgając do innych nauk, takich jak antropologia kulturowa, etnologia, geografia humanistyczna czy socjologia. Zob. Marta Leśniakowska, Co to jest archi-tektura?, Kanon, Warszawa 1996, s. 65, 95. Jednocześnie proces rozszerzania pojęcia

dziedzictwa architektonicznego doprowadził do stwierdzenia konieczności rewizji dotychczasowych definicji, metod działania oraz reformy prawodawczej. Zapisy takie zawiera m.in. Deklaracja Amsterdamska. Problemy te omawiane są szerzej w rozdziale

drugim niniejszej książki.

21 Proces ten obserwować można od lat 50. XX w. Por. Architectural Heritage: Inven-tory and Documentation Methods in Europe. Proceedings, European Colloquy Organized by the Council of Europe and the French Ministry for Education and Culture. Direction du Patrimoine: Nantes, 28–31 October 1992, Council of Europe, Strasbourg 1993 (dalej: Architectural Heritage: Inventory and Documentation Methods in Europe), https://pdfs.

semanticscholar.org/ed38/80edad5d34473e9b41f343a7ecd7942be1a3.pdf (dostęp: 8.12.2018); Gregory Ashworth, Planowanie dziedzictwa, Międzynarodowe Centrum

Kultury, Kraków 2015, s. 26.

22 Cultural and urban regeneration. Cultural activities and creative industries: a driving force for urban regeneration. Conclusions and Recommendations, The URBACT Culture

Przede wszystkim przemiany gospodarcze oraz ekonomiczne, które przyczy-niły się do redukcji tradycyjnego przemysłu, a w konsekwencji do pozbawie-nia pierwotnej funkcji i przeznaczepozbawie-nia licznych budynków przemysłowych od dawna wpisanych w krajobraz wielu miast europejskich i amerykańskich. Nie bez znaczenia pozostaje również wspomniana już – charakterystyczna dla cza-sów współczesnych jako efekt wtórny procecza-sów, takich jak globalizacja, inte-gracja czy homogenizacja23 – obawa o utratę lokalnych wartości kulturowych i wynikająca stąd społeczna potrzeba kontynuacji24. Poczucie lokalnej odręb-ności a  jednocześnie stałości i  ciągłości tkanki miejskiej ma bowiem istotne znaczenie zarówno kulturowe, jak i społeczne25. Dziedzictwo architektonicz-ne wzmacnia poczucie zakorzenienia i przynależności, a co za tym idzie, samo-identyfikację i samoświadomość26. Współcześnie obok znaczenia związanego z ocaleniem materialnej tkanki architektonicznej równie istotny jest więc kon-tekst społeczny i zachowanie wartości niematerialnych obszarów uznawanych za dziedzictwo kulturowe27. Zapewnienie fizycznego przetrwania budynku,

network, Lille Métropole 2006, s. 19, http://urbact.eu/sites/default/files/conclusion-suc-english.pdf (dostęp: 20.12.2018).

23 Maria Lewicka, What Makes Neighborhood…, s. 35–51.

24 Julia Sowińska-Heim, Adaptation of Post-industrial Cultural Heritage to New Cul-tural Functions. Example of Genk and Łódź, [w:] Conservation – Adaptation. Keeping Alive the Spirit of the Place: Adaptive Reuse of Heritage with ‘Symbolic Value’, red.

Dona-tella Fiorani, Loughlin Kealy, Stefano F. Musso, EAAE – European Association for Architectural Education, Hasselt 2017, s.  293–304; Marc Dubois, Refurbishing the House of God: Adaptive Reuse of Religious Buildings in Flanders, „The Low Countries”

2002, no. 10, s. 70–75.

25 Maria Lewicka, Psychologia miejsca…, s. 68; Aleksander Wallis, Socjologia prze-strzeni…

26 Aldo Rossi, The Architecture…, s. 130–131; M. Lewicka, Psychologia miejsca…

s. 111; Eliza Litak, Pamięć jako „lustro i lampa” tożsamości. Pamięć i tożsamość zbiorowa oraz wybrane aspekty relacji między nimi, [w:] Pejzaże tożsamości teoria i empiria w per-spektywie interdyscyplinarnej, red. Eliza Litak, Renata Furman, Hubert Bożek,

Wydaw-nictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2011, s. 256–257; Sustaining the Historic Environment: New Perspectives on the Future: an English Heritage Discussion Document,

English Heritage, London 1997 (dalej: English Heritage Document 1997).

27 Zob. m.in. Konwencja UNESCO w sprawie ochrony niematerialnego dziedzictwa kulturowego, Paryż, 17 października 2003 r., Dz.U. z 2011 r. Nr 172, poz. 1018 (dalej: Konwencja o ochronie niematerialnego dziedzictwa kulturowego). Ustawa z dnia 22

paź-dziernika 2010 r. o ratyfikacji Konwencji UNESCO w sprawie ochrony niematerial-nego dziedzictwa kulturowego, sporządzonej w Paryżu dnia 17 października 2003 r., Dz.U. z 2010 r. Nr 225, poz. 1462. Andrzej Tomaszewski zwraca w tym kontekście uwagę na znaczenie, o ponad sto lat wcześniejszych, badań Adolfa Riegla

i zastoso-nawet przy zmienionej funkcji, może w tym ujęciu przynieść społeczności lo-kalnej nie tylko różnorodne korzyści związane z ożywieniem ekonomicznym i gospodarczym, ale również poprzez generowanie pozytywnych procesów kul-turotwórczych28. Jednocześnie zagadnieniami teoretycznymi, które pod koniec XX i na początku XXI wieku zdominowały międzynarodowe dyskusje na temat ochrony dóbr kultury, stały się problemy autentyzmu zabytku oraz jego warto-ści niematerialnych29.

Skala współczesnego społecznego zainteresowania strukturami zabytko-wymi, jak również różnorodność sposobów wykorzystania zróżnicowanych aspektów przeszłości jest, jak podkreśla Gregory Ashworth, zjawiskiem no-wym30. Budowla, zespół czy miejsce potraktowane zostają jako istotny „nośnik historyczności”, który jednak, co ważne, zaspokoić ma współczesne potrzeby tak społeczne, gospodarcze, jak i polityczne. Nie chodzi zatem jedynie o zacho-wanie artefaktów z przeszłości, ale również o wykorzystanie ich w teraźniejszo-ści31 (fot. 5–6).

wanego przez niego pojęcia „wartości upamiętniającej” (Erinnerungswert), a  także późniejszej metody ikonologicznej Erwina Panofsky’ego. W  odniesieniu do niema-terialnych wartości dóbr kultury, jak również społecznego znaczenia „nośników pa-mięci” podtrzymujących poczucie ciągłości historycznej, ważną rolę odgrywają m.in. rozwijające się od lat 80. XX w. badania dotyczące miejsc pamięci (lieux de mémoire), konstytuowanych przede wszystkim przez ich funkcję symboliczną, w której forma fizyczna odgrywa rolę drugorzędną. Szczególnie ważne stały się prace prowadzone przez francuskiego historyka Pierre’a  Norę, który charakterystyczne dla współcze-sności miejsca pamięci (lieux de mémoire) przeciwstawia rzeczywistym środowiskom

pamięci (milieux de mémoire). Andrzej Tomaszewski, Ku nowej filozofii dziedzictwa,