• Nie Znaleziono Wyników

Nowa ekonomia instytucjonalna: nowe spojrzenie na istotę gospodarowania i rozwój

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Nowa ekonomia instytucjonalna: nowe spojrzenie na istotę gospodarowania i rozwój"

Copied!
124
0
0

Pełen tekst

(1)

FOLIA OECONOMICA

169

WSPÓŁCZESNE PROBLEMY

GOSPODARKI ŚWIATOWEJ

uu

(2)

r

FOLIA OECONOMICA

169

WSPÓŁCZESNE PROBLEMY

GOSPODARKI ŚWIATOWEJ

(3)

R E D A K C J A N A U K O W O -D Y D A K T Y C Z N A „ F O L IA O E C O N O M IC A ”

K ry sty n a P io tro w ska -M a rcza k, Bogdan Gregor, A nna K rajew ska J e rzy T. Kow aleski, K rystyn a T w ardow ska

R E D A K T O R Z E S Z Y T U Janusz S k o d la rski R E C E N Z E N T M ich a ł D obraczyński R E D A K T O R W Y D A W N IC T W A U Ł Joanna Balcerak R E D A K T O R T E C H N IC Z N Y Teresa G uzek K O R E K T O R Z Y

D anuta B ąk, Bogusław a K w ia tko w ska

' ^ N %

O K Ł A D K Ę P R O JE K T O W A Ł A I Q W t ó i Barbara G rzejszczak

W A

PoöU.

© C o p y rig h t by W y daw nictw o U n iw ersytetu Ł ó d zk ieg o , Ł ó d ź 2003

W ydaw nictw o U niw ersy tetu Ł ó d zk ieg o 2003

W ydanie I. N a k ła d 100 + 55 egz. A rk . d ru k . 7,75. P a p ier ki. III, 8 0 g , 70 x 100. P rzy jęto d o W y d aw n ictw a U L 24.06.2003 r. Zam . 121/3593/2003. C e n a zł_ 1 2 ^ .

D ru k a rn ia U n iw e rsy tetu Ł ódzk ieg o , 90-236 Ł ódź, ul. P o m o rsk a 143

ISSN 0208208-6018 i f t i

miwoj,

(4)

W PR O W A D Z E N IE

P ro b lem aty k a gospodarki św iatow ej, szeroko ro zu m ian a, jest bard zo isto tn a z p u n k tu widzenia b ad a ń naukow ych, a tak że realizacji procesów dydaktycznych . W latach 90. P olska uczyniła p ostęp w procesie o tw ieran ia się gospo darki, zwłaszcza w kierunku państw Z achod u. W obliczu p od pisan ia tra k ta tu akcesyjnego m iędzy P olską a U nią E u ro p e jsk ą w zrosło z a p o ­ trzebow anie na publikacje dotyczące m iędzynarodow ych stosunków ekonom icz­ nych, szczególnie ze stro n y szkół wyższych z a ró w n o p ubliczn y ch , ja k i pryw atnych.

W pracy niniejszej podjęliśm y kilka tem atów , k tó re rzadziej pojaw iają się w literaturze przedm iotu. Ja k o pierw sze zam ieszczono o p raco w an ie pt.

Gospodarka światowa w ostatnich trzech dekadach X X w ieku, k tó re stanow i

p u n k t odniesienia d o następnych zagadnień. O m ów iono w nim obszernie u w a ru n k o w an ia i bariery gosp o d ark i światowej w latach 1970-2000, kładąc szczególny nacisk na skutki załam an ia się św iatow ego system u k om u n isty cz­ nego, tran sfo rm ację ustrojow ą w E u ro p ie Ś rodkow ow schodniej, kryzysy ek o n o m icz n e, inflację i b ezrobocie, zm iany polity k i ek o n o m iczn ej o ra z narastające zadłużenie wielu krajów św iata. W n astępnej kolejności p rz e ­ analizo w an o m .in. tak ie problem y, jak : zm iany w przem yśle i rolnictw ie, przem iany w han d lu m iędzynarodow ym , tendencje integracyjne w E urop ie i w świecie, n arastan ie w spółzależności m ięd zynarodow ych (globalizacja, działalno ść korp o racji tran sn a ro d o w y ch , przepływ kapitałów ).

W studium pt. N owa ekonom ia instytucjonalna: nowe spojrzenie na istotę

gospodarowania i rozwój przedstaw ione zostały podstaw ow e założenia i główne

problem y, pod ejm ow ane przez przedstaw icieli tego k ieru n k u w ekonom ii, tj. R o n ald a H. C o ase’a, D ouglassa C. N o rth a i O liviera E. W illiam sona. N o w a to rstw o ekonom ii instytucjonalnej polega na w yk orzystaniu ró ż n o ro d ­ nych szkół i n u rtó w m yślenia ekonom icznego, po strzegan ych wcześniej ja k o altern aty w n e. P ro b lem efektyw ności ekonom icznej i alok acji za so b ó w , d om inujący zawsze w ekonom ii o rtodoksyjnej, p ozo staje dla now ych in- stytucjonalistów kryterium ekonom icznej analizy, ale d o strzeg ają oni, iż m oże on być skutecznie analizow any i rozw iązyw any jedynie przy uw zględ­ nieniu instytucjon alnego otoczenia. O znacza to konieczność b a d a ń in terd y s­ cyplinarnych i pono w ne zainteresow anie ekonom istów zjaw iskam i, będącym i przedm iotem b a d a ń innych nau k społecznych: p raw a, p olitologii, historii gospodarczej i etyki. P ropozycje m etodologiczne now ych in stytu cjo nalistów .

(5)

ich swoisty eklektyzm - to niezwykle inspirujący i obiecujący p u n k t wyjścia analizy dla teorii rozw oju i tran sform acji gospodarczej, z k tórym i m o żn a wiązać nadzieje na skuteczniejsze rozw iązyw anie prob lem ó w w spółczesnego św iata.

W artykule zatytułow anym kształtowanie się świadomości globalnej a rozwój

m y śli ekon om icznej a u to rk a prześledziła wpływ m yśli ek o n o m iczn ej na

kształto w anie i rozw ój św iadom ości globalnej. P rzedm iotem rozw ażań jest w ykorzystanie poszczególnych teorii ekonom icznych przez tw órców wczesnych opraco w ań globalnych. Idee ekonom iczne m iały wpły na p ro b lem aty k ę globalną i dotyczyły samej oceny procesu w zrostu gospodarczego i uprzem ys­ łow ienia, w ykorzystania zasobów natu raln y ch i kwestii dem ograficznych oraz pozaekonom icznych sku tk ó w podejm ow ania działalności gospodarczej. P rze p ro w ad z o n a analiza dow odzi, iż główne źró d ło inspiracji stan ow ił tu d o ro b e k eko nom istów klasycznych (koncepcje T. R. M alth u sa, D. R icardo , J. S. M illa), choć pew ne o dniesienia m o ż n a w skazać rów n ież w m yśli późniejszej (W. S. Jevons, A. C. Pigou). S tosunkow o niew ielką rolę od egrała n ato m iast w spółczesna ekonom ia orto d o k sy jn a.

Celem o statniego w tom ie o pracow anie (P olityka rolna W spólnot Euro­

pejskich) jest ch a rak tery sty k a najw ażniejszych asp ek tó w fu n k cjo n o w an ia

polityki rolnej W spó lnot E uropejskich o raz społeczno-ekonom iczne skutki jej realizacji na przykładzie w ybranych krajów członkow skich U nii E u ro p e j­ skiej. P rzep ro w ad zo n a analiza pozw oliła n a sform u ło w an ie w niosku, że protekcjonizm rynkow y przynosi pozytywne efekty produkcyjne i struk turaln e, ale przyczynia się jednocześnie d o ujaw nienia się now ych negatyw nych zjaw isk, tak ich ja k n ad p ro d u k cja płodów rolnych, p o lary zacja d o ch o d ó w farm erów , d eg rad acja środow iska n atu ra ln eg o i społecznego śro d o w isk a w iejskiego. In te n sy fik a c ja p ro d u k c ji ro ln ej stan o w i też z a g ro ż e n ie d la zdrow ia człow ieka.

(6)

A C T A U N I V E R S I T A T I S L O D Z I E N S I S

F O L IA O E C O N O M IC A 169, 2003

Janusz Skodlarski*, Rafał M ater a**

G O S P O D A R K A Ś W IA T O W A W O S T A T N IC H T R Z E C H D E K A D A C H XX w.

1. Uwarunkowania rozwoju

P oczątek lat 70. przyniósł niem ały przew rót ek onom iczny, zw iązany z rozpoczęciem się kryzysu w alutow ego (1971 r.) i energetycznego (1973 r.), k tó ry ch reperkusje objęły jeszcze więcej niż dekadę. W polityce m iędzy­ narodow ej nic wyczuw ało się n ato m iast takiego napięcia, raczej przew ażały tendencje odprężeniow e m iędzy blokam i W schodnim i Z ach od nim . C zęsto była to ty lko gra dyplom atyczna, ale jest faktem , że w w yniku rozm ów na linii M o sk w a -W a sz y n g to n p o d p isa n o pierw sze p o ro z u m ie n ie w kw estii ograniczenia zbrojeń strategicznych (układ SA LT I w 1972 r.). Nie tylko zapanow ały lepsze stosunki m iędzy S tanam i Z jednoczonym i i Zw iązkiem R adzieckim , lecz także nastąp ił przełom w relacjach z C h R L (W aszyngton zniósł em b arg o n a handel z Pekinem , a w 1971 r. C hiny zostały członkiem O N Z i jeszcze w tym sam ym ro k u zasiadły w R adzie B ezpieczeństw a przy b o k u U SA , Z S R R , Wielkiej Brytanii i F rancji).

Zbliżenie dw óch różnych system ów w latach 70. nie m iało je d n a k na celu „odw ieszenia” „żelaznej k u rty n y ", Z achód bowiem p o trzeb o w ał rynków w schodnich ze względu na ograniczony po p y t w ich w łasnych państw ach , n ato m iast g o sp o d ark a socjalistyczna potrzeb o w ała pieniędzy Z a c h o d u , aby przezwyciężyć perm anentne problem y, k tóre w końcu przerodziły się w długo­ trw ały kryzys. N apięcie m iędzy W schodem i Z achodem gw ałtow nie w zrosło w okresie interw encji radzieckiej w A fganistanie i stan u w ojennego w Polsce (początek lat 80.). D o zerw ania stosunków radziecko-am erykańskich przyczy­ niła się, z jednej strony „ sta ra k a d ra ” sekretarzy m oskiew skich (L eonid Breżniew i jeg o następcy), nieustępliw ych w kw estii ro z b ro je n ia i nie

* Prof. d r hab ., K a ted ra H istorii Myśli Ekonom icznej i H istorii G osp o d arczej U niw ersytetu Ł ódzkiego.

(7)

dbających o przestrzeganie praw człow ieka, z drugiej - tw ard a p o lityk a prezydenta R o n ald a R eagana.

D opiero w m om encie pojawienia się M ichaiła G orbaczow a w roli I sekreta­ rza Z S R R (1985 r.) i ogłoszeniu polityki pierestrojki i glasnosti stało się m ożliw e w znow ienie stosunków ze S tanam i Z jednoczonym i. Jed n a k im pulsy, k tó re zadecydow ały o zm ianie oblicza św iata w n astęp ny ch d ek a d ach , nie wyszły ani z M oskw y, ani W aszyngtonu. H istoryczne przem iany w całym bloku socjalistycznym przyniósł ze sobą ro k 1989 - A nn us M irabilis w historii E uropy Środkowowschodniej. Pierwsze kroki ku dem okratyzacji życia politycz­ nego i gospodarczego postaw iła Polska, ale przełom ow e w ydarzenia d ok on ały się i w pozostałych krajach. Jesień L udów — to czas o d d an ia władzy opozycji na W ęgrzech, „aksam itnej” rewolucji w Czechosłow acji, krw aw ego przew rotu w R um unii i w końcu obalenia m u ru berlińskiego, będącego znienaw idzonym symbolem podziału świata. Czas podziału politycznego odchodził w przeszłość.

L a ta 90. charakteryzow ały się dalszym różnicow aniem tendencji w sys­ tem ach politycznych i gospodarczych. Z jednej strony do m ino w ały bowiem elem enty ro z p ad u (upadek Z S R R w g ru d n iu 1991 r., po dział C zechosłow acji w 1993 r., rozk ład Jugosław ii w całej dekadzie), w w yniku k tó reg o pow stało kilkanaście now ych organizm ów państw ow ych. Z drugiej stro n y obecne były też procesy scaleniowe, tj. zjednoczenie Niem iec (w 1990 r.) czy rozszerzanie się procesu integracyjnego w Europie. Pod względem politycznym i wojskowym ch araktery styczny stał się m ono centryzm (w skutek dom inacji S tan ów Z jed ­ noczonych ), ale ju ż e k o n o m ik a św iatow a w ciąż o p ie ra ła się n a silnej konkurencji kilku regionów : A m eryki P ółnocnej, E u ro p y , Jap o n ii i C hin.

D ecydujący wpływ n a kształtow anie się now ego ładu w sto su n k ach m iędzynarodow ych w yw arło załam anie się św iatow ego system u k o m u n is­ tycznego. R ozpad Zw iązku R adzieckiego d o p ro w ad ził d o p o w stan ia pod względem politycznym jednobiegun ow ego uk ład u sił — superm ocarstw em na świccie pozostały Stany Z jednoczone. R osja m usiała zadow olić się jedynie statusem m ocarstw a św iatow ego. W zw iązku z tym zwiększyła się rola S tanów Z jednoczonych w polityce m iędzynarodow ej. K raj ten nasilił politykę globalizm u, a jego potęg a m ilitarn a i ekon om iczn a decy do w ała o ro z ­ w iązyw aniu najpow ażniejszych konfliktów m iędzynarodow ych. W latach 90. E u ro p a np. zwiększyła łącznie w ydatki n a o b ro n ę ze 150 m ld d o 180 mld rocznie, jed n ak budżet o b ro n n y S tanów Z jednoczonych wynosił w tym czasie 280 m ld, a po atak ach terrorystycznych na now ojorski W T C i w aszyn­ gtoński P entagon we wrześniu 2001 r. w ydatki te zbliżały się d o 500 m ld 1.

1 R . К a g a n , Kowboje i barm ani, „ G a z e ta W y b o rcza” , 17-18 sierp n ia 2002, s. 15. W ydatki m ilitarn e p o zo stały ch p ań stw byty niew ielkie w p o ró w n a n iu z am ery k ań sk im i. R o sja w ydaw ała w latach 90. śred n io o k o ło 50 m ld doi. rocznie, C h in y n a to m ia s t p oniżej 20 mld (J. S z p a k , H istoria gospodarcza pow szechna, W arsza w a 2003, s. 398).

(8)

Jednocześnie w zm ocnieniu uległ także P ak t P ó łn o cn o atlan ty ck i, szczególnie po przyłączeniu się do sojuszu wojskowego w 1999 r. trzech państw z E urop y Ś rodkow ow schodniej: Polski, Czech i W ęgier oraz akceptacji w 2002 r. dalszego rozszerzenia N A T O o kolejne 7 państw z tego regionu.

W polityce zagranicznej istotne znaczenie m iały m echanizm y ekonom iczne (św iadczenia finansow e na rzecz m iędzynarodow ych organizacji finansow ych i poszczególnych państw , ułatw ienia w dostępie d o ry nk u am erykańskiego). Pozycję św iata zachodniego wzmacniało zbliżenie E uropy Środkow ow schodniej do stru k tu r zachodnioeuropejskich. N a to m iast R o sja b o ry k a ła się nadal z problem am i w ew nętrznym i, a jej słabością były niewielkie m ożliw ości udziału w m iędzynarodow ej w spółpracy ekonom icznej. P ow odzenie tra n s ­ fo rm acji u stro jo w ej u zależn io n e było w dużej m ierze od za g ran icz n ej pom ocy gospodarczej, zw łaszcza finansow ej3. Pod koniec lat 90. R osja była ju ż je d n a k za p ra sz a n a n a sp o tk a n ia ekskluzyw nego g ro n a św iatow ych m o c a rstw e k o n o m icz n y ch G -7, w ystęp u jący ch o d tą d p o d szyldem G -7 + R osja, a w k o ń cu G -8, co n ależałoby uznać za wielki sukces gospodarki rosyjskiej (chociaż, obiektyw nie rzecz biorąc, nieco przedw cześnie ogłoszony).

D uży w pływ n a g o sp o d a rk ę całego glo bu w yw ierała w latac h 90. Ja p o n ia - lider rejonu Pacyfiku i D alekiego W schodu. Japo ńczy cy wygrali ryw alizację ze Stanam i Zjednoczonym i, zdobyw ając rynki wielu p aństw na tym obszarze. U SA były zw olennikiem otw ierania g osp o d ark i i znoszenia barier handlow ych, Jap o n ia zaś przeciwnie: dzięki polityce protekcjonistycznej oraz wysokiej konkurencyjności swych tow arów opanow yw ała coraz bardziej rynki am erykańskie, zachodnioeu ropejskie i krajów słabo rozw iniętych.

W ielkim potencjałem ekonom icznym i politycznym dy sponow ały C hiny i z uwagi na dynam iczny w zrost gospodarczy uzyskały znaczący wpływ na g o sp o d ark ę św iatow ą. W 1992 r. oficjalnie ogłoszono w tym k ra ju przejście na drogę „socjalistycznej g o spod arki rynkow ej” , co ozn aczało pow olną pryw atyzację o raz w zm acnianie sek to ra pryw atnej przedsiębiorczości. D ziało się to jednak pod silną k ontrolą partii kom unistycznej. Znaczenie gospodarcze C hin jeszcze bardziej w zrosło w 1997 r. po „w chło nięciu” H o n g k o n g u , a d o m inacja w regionie była tym łatw iejsza, że tru dn ości gospodarcze przeżyw ały azjatyckie „tygrysy” .

P oczątkow e trud ności z określeniem celów politycznych i gospodarczych m iała E u ro p a Z achodnia. W w yniku ro zp ad u Z S R R w racało pytan ie o sens integracji S tarego K o n ty n e n tu . Z jed n o czo n e N iem cy, po przejściow ych trudnościach spow odow anych w chłonięciem N R D , zaczynały d om ino w ać w polityce i gospodarce. Jednak o sile E uro p y stanow iła ścisła w spó łp raca

1 W szystko w rękach M F W , „R y n k i Z ag ra n ic z n e" 1999, n r 67; M . S p a l i ń s k a , Jak p łyn ęły m iliardy, „Życie G o s p o d arc ze ” , 10 w rześnia 1999.

(9)

w ram ach przeobrażającej się Unii Europejskiej. N ajw iększy w kład w jej funkcjon ow anie m iały, o b o k Niem iec, W ielka B rytania, F ra n c ja , W łochy o ra z H iszpania.

S ytuacja ek o n o m icz n a k ra jó w p o stk o m u n isty cz n y ch b y ła n a to m ia st m ocno zróżnicow ana, na co duży wpływ m iał postęp w zakresie transform acji ustrojow ej. K raje E uro p y Ś rodkow ow schodniej, po zerw aniu z system em realnego socjalizm u, znalazły się w dram atycznej sytuacji eko no m iczn o- -społecznej. B rakow ało niezbędnych instytucji g o sp o d ark i rynkow ej. U kład cen został zdeform ow any przez pow szechne d o tacje i b ezpo śred nią regulację. N ie istniała w ym ienialność w aluty, a przem ysł był nad m iernie ro z b u d o w an y kosztem sek to ra usług. K raje te odziedziczyły p o u stro ju kolektyw istycznym głęboką nierów now agę rynkow ą, ro sn ącą inflację, zd efo rm o w an e stru k tu ry g o sp o d arcze i społeczne, zd e k ap italiz o w an y m a ją te k w ytw órczy, n isk ą efektyw ność g o sp o d aro w an ia, n aru szo n ą rów now agę eko lo giczną o ra z zso- w ietyzow aną znaczną część społeczeństw a. Zw iększyła się też w yraźnie luka technologiczna i in fra stru k tu raln a w sto sunku d o państw uprzem ysłow ionych o raz w zrosło zadłużenie zew nętrzne3.

N ajtrudniejsze w arunki startu spośród byłych krajów postkom unistycznych m iała P olska, poniew aż cechow ała ją najgłębsza nieró w n ow aga m a k ro ­ ekono m iczn a (stan praw ie hiperinflacji i m asow e b raki n a ry n k u ) oraz szczególnie m o cn a pozycja zw iązków zaw odow ych, k tó re m ogły wywierać silną presję na rzecz podw yżek płac i ham ow ać pew ne elem enty przem ian gospodarczych. Powyższych czynników nie były w stanie zrów now ażyć takie walory gospodarki polskiej, jak rozwój przedsiębiorstw pryw atnych, liberaliza­ cja handlu zagranicznego, czy 78% udział własności pryw atnej w rolnictw ie4. W tych trudnych w arunkach rozpoczął się bolesny proces stabilizacji i transfo rm acji ustrojow ej. N a tym obszarze E u ro p y tran sfo rm acja objęła jed n o cześn ie u stró j polityczny i g o sp o d a rk ę . Pierw sze zm ian y ryn k o w e poprzedziły istotne decyzje dotyczące d em okratyzacji system u politycznego (w olne w ybory i w ielopartyjność). W efekcie w E uropie Ś rodkow ow schodniej najpierw przyw rócono dem okrację, potem kapitalizm . K om pleksow ą realizację re fo rm , z n ajw iększą konsekw encją, p o d jęto w Polsce, C zech ach i na W ęgrzech5.

Po u p ad k u kom unizm u św iat m ógł w ydaw ać się bardziej bezpieczny, gdyż realizacja um ów rozbrojeniow ych d o p ro w ad ziła d o redukcji arsenałów głów nych stro n konfliktu zim now ojennego, a dostaw y broni d o krajów Trzeciego Św iata znacznie spadły. W praw dzie g ro źb a w ojny m iędzy wielkimi

’ Z adłużenie zagraniczne n e tlo stan o w iło w Polsce 4 4 % P K B , w C zechosłow acji 16% , na W ęgrzech 6 1 % , w Bułgarii 6 3 % i w R um unii 26% .

4 S y ste m centralne planowanych eko n o m ik v zem ich strední a jik o vych o d n i E uropy a priciny

je k o rozpadu, V ysoká škola ek o n o m ick á v P raze, P rag a 1994, s. 9-3 3 .

(10)

m ocarstw am i zm alała, ale zagrożenie d la p oko ju stanow iły utrzym ujące się konflikty lokalne, niepew na k o n tro la nad p ostradzieckim arsenałem n u k ­ learnym o raz szaleńcze zapędy m ałych p aństw to talita rn y ch . W ostatn ich latach bezpieczeństw o św iata zostało pow ażnie zakłócone przez działalność terrorystyczną.

Poważne problem y gospodarcze i społeczne były zw iązane z pogłębiającym się podziałem św iata na bogatą, uprzem ysłow ioną P ółn oc i przeludnione, biedne Południe. Jed n ą z najtrudniejszych kwestii było wyżywienie ludności na naszym globie. O koło 60% ludności św iata odżyw iało się niedostatecznie lub wręcz głodow ało. O gniskam i głodu były m .in. rozległe ob szary Azji i C zarnej Afryki. D uży wpływ n a tę sytuację m iał wysoki przyrost n atu raln y , k tó ry w 80% p rzyp adał właśnie n a Azję, A frykę i A m erykę Ł aciń sk ą.

Czy w tak zróżnicow anym politycznie i ekonom icznie okresie, jakim niew ątpliw ie były ostatn ie trzy dziesięciolecia X X w. m o żn a znaleźć dow ody rozw oju g o spodarki św iatow ej? Jeśli zanalizujem y p o dstaw ow e czynniki g w arantujące rozw ój, śm iało będziem y m ogli pod trzy m ać tezę o postępie światowej ekonom iki, szczególnie jeśli przyjrzym y się granicznym danym statystycznym . Rozw ój gospodarki był konieczny, poniew aż n astąp ił w zrost ludności Ziemi w zrosła w latach 1970-2000 z 3,7 m ld d o p o n ad 6 m ld (popu lacja św iata osiągnęła 4 m ld w 1975 г., a 5 m ld w 1988 r.), z tym że tem po przyrostu było m ocno zróżnicow ane w zależności od regionów . N ajszybciej pow iększała się popu lacja A fryki, a najw olniej E u ro py . W latach 90. w E u ro p ie średni roczny w zrost ledwo przekraczał poziom powyżej zera. W tym czasie w A m eryce Łacińskiej i w Azji przew yższał 1,5% rocznic (przy trendzie m alejącym ), a w A fryce wynosił o k o ło 2,5 % . W ko ńcu lat 90. k o n ty n en t azjatycki zam ieszkiw ało 60% populacji globu, a A frykę i A m eryk ę Ł a c iń sk ą - p o n ad 2 0 % 6. U p ro g u trzeciego m ilen ium do najludniejszych państw św iata należały: C hiny (1,3 m ld), Indie (1 m ld), Stany Z jednoczone (270 m in), Indonezja (210 m in), B razylia (170 m in), R o sja (150 m in), P a k ista n (140 m in), B angladesz (130 m in ), J a p o n ia (125 m in), N igeria (115 m in) i M eksyk (100 m in). W czołow ej dziesiątce znalazło się więc aż 6 krajów azjatyckich. N ajw iększe p od względem ludności p aństw o europejskie (obok R osji) - N iem cy - liczyło „zaledw ie” 82 m in 7.

W raz z liczbą ludności pow iększał się przyrost n atu ra ln y św iata. W re­ g ionach słabiej rozw iniętych s to p a u ro d zeń m o cn o p rzew yższała sto p ę zgonów , n ato m iast w kilku krajach europejskich (tj. w A ustrii, R F N , Bułgarii i na W ęgrzech) od ko ń ca lat 80. obserw o w an o ujem ny przyrost

* O bliczenia i d a n e n a podstaw ie: A. M a d d i s o n , The W orld E conom y: A M illennial

Perspective, O E C D , P aris 2002, s. 328, 331.

(11)

n atu raln y . W krajach w ysoko rozw iniętych w ydłużało się też przeciętne trw anie życia (w ynosiło ono od 75 d o 80 lat) i było wyższe niż w państw ach o niskim dochodzie o 10-20 lat. T e tendencje spraw iały, że społeczeństw o europejskie staw ało się coraz starsze.

K olejnym ważnym punktem zm ian dem ograficznych było dalsze zw ięk­ szanie się udziału ludności m iejskiej w śród ogółu populacji. W państw ach o najwyższym dochodzie, w połow ie lat 80., w m iastach m ieszkało ju ż naw et 8 0 -9 0 % populacji, w krajach o średniej zam ożności o k o ło 50% , a w biedniejszych regionach naw et poniżej 30% i mniej*. Z kolei najwięcej aglom eracji „rodziło się” w krajach rozw ijających się. M iasto M eksyk pod kon iec lat 80. ro z ro sło się d o m agicznej liczby 20 m in m ieszk ań có w . W A m eryce Łacińskiej jeszcze trzy m iasta przekroczyły 10 m in: Sao P aulo, R io de Jan e iro i B uenos Aires, ale najwięcej m olo chó w było w Azji: Seul, C zungking, S zanghaj, Pekin, B om baj, D elhi, K a lk u ta , D ż a k a rta , B angkok, T o k io i O sak a9.

D ość wym iernym czynnikiem , um ożliwiającym rozw ój g o sp o d ark i św iato­ wej, był p o stęp technologiczn y, o k reślan y niekiedy w lite ra tu rz e ja k o kolejna wielka rew olucja n aukow o-techniczna10. D o najbardziej rozw ijających się gałęzi należały elektronika (a zwłaszcza m ikroelektronika), elektrotechnika, inżynieria m ateriało w a, biotechnologia, chem ia i farm aceu ty k a. Sym bolem przem ian było powszechne zastosowanie m ikroprocesorów . Pierwsze kom putery zb u dow ane w latach 40. X X w. (am erykański E N IA C i brytyjski E D S A C ) kosztow ały kilka m ilionów dolarów . N a przełom ie lat 70. i 80. k o m p u ter o w artości około 100 doi. d o konyw ał obliczeń 20 razy szybciej, 10 tys. razy

* N a przykład w W ielkiej B rytanii w 1985 r. m ieszkało w m iastach blisko 9 0 % ludności, w In d iach 27% , a w E tiopii zaledw ie 13% . D em ographic Yearbook 19S9, U n ited N atio n s, New Y o rk 1990; R ocznik sta tys ty c zn y [dalej: Л£] 1996, G U S , W arszaw a 1996, s. 580.

4 W szystkie te m iasta p o siad ały blisko (lub p o n a d ) 10 m in m ieszkańców . N ajw iększym i

były Seul i C zungking, liczące po o k o ło 15 m in. Po p ołączeniu T o k io z J o k o h a m ą , ag lo m eracja ta liczyła w k o ń c u lat 80. p o n ad 20 m in (R S 1996, s. 576-578).

10 W ielu a u to ró w przyw iązuje wagę d o ok reślan ia zm ian w g o sp o d a rce m ian em rew olucji. P rzy g ląd ają c się przem ian o m w świecie od połow y X V III w., jesteśm y sk ło n n i cały okres 250 lat n azw ać „p erm an e n tn ą rew olucją tech n iczn ą” . T ym niem niej altern aty w n ie p rzedstaw iam y pro p o zy cję je d n e g o z a u to ró w , k tó ry w y ró żn ił 5 ek o n o m ic zn y c h rew olucji: 1. rew o lu cja przem ysłow a w Anglii (II połow a X V III w.); 2. wiek silnika parow ego i przem ysłu w łókienniczego w E u ro p ie (połow a i koniec X IX w.); 3. rew olucja żelaza-slali, inżynierii i kolei (przełom X IX i X X w.); 4. rew olucja zw iązana z przemysłem sam ochodow ym , sam olotow ym , elektrotechnicznym i cała in fra s tru k tu ra z tym zw iązana o raz po czątek p ro d u k cji m asow ej (lata m iędzyw ojenne); 5. e p o k a p o stin d u stria ln a i rew olucja k o m u n ik acy jn a, k o m p u tery zac ja, w y k o rzy stan ie ro b o tó w i technologii kosm icznej, w ykorzystyw anie now ych żródel energii (od lat 70. X X w.). Zob. I. T. B e r c n d , C entral and Eastern Europe 1944-1993. D etour fr o m the P eriphery to the

Periphery, C am b rid g e 1998, s. 226. T en p odział, ja k zresztą k a ż d a tego typu p ró b a , m a wicie

(12)

m niej był zaw odny, w ym agał 56 tys. razy m niej energii i zajm ow ał 300 tys. razy m niej m iejsca niż pierwszy m o d e l".

K om putery zacji tow arzyszyła robotyzacja przem ysłu. W połow ic lat 80. blisko 100 tys. ro b o tó w zainstalow ano w Jap o n ii, praw ie 3-k ro tn ie m niej w Z S R R , 4 -k ro tn ie m niej w USA i 10-krotnie m niej w R F N i F rancji. W k ra ja ch k ap italisty czn y ch p rz y p a d a ła też najw iększa liczba m aszyn i urządzeń na jednego p ra co w n ik a12. Przew aga tych państw n ad resztą świata, dotycząca poziom u technologicznego, wynikała z ogrom nych nakładów , przeznaczanych na edukację, projekty badaw cze o ra z realizację paten tó w poprzez zam ów ienia publiczne.

W latach 70. najwięcej w ydatków na B + R w sto su n k u d o d o cho du n aro d o w eg o przeznaczały k ra je socjalistyczne, a u d ział tych n a k ła d ó w w budżecie Z S R R stanow ił powyżej 4,5% . Jed n a k w raz z kryzysem gos­ p o d arek centralnie kierow anych poziom ten został u traco n y , a ogrom ne inwestycje, poczynione we wcześniejszych okresach, nie zostały należycie w ykorzystane. W najbogatszych krajach kapitalistycznych udział w ydatków n a B + R w produ kcie krajow ym stale się zw iększał i w latach 70. wynosił 1,8% PK B , a w latach 80. ju ż 2,1% , z tym że średnia dla U SA , Jap on ii i R F N była jeszcze wyższa i wynosiła 2 ,6 5 % n . W arto w tym miejscu nadm ienić, że zdecydow aną przew agę w stru k tu rze w yd atkó w n a B + R m iały projekty związane z sektorem przedsiębiorstw przem ysłowych, a dopiero n a drugim m iejscu sytuow ało się szkolnictw o wyższe.

W o statn ich d ek ad ach X X w. najw iększym budżetem na nau kę, tech n o ­ logię i eksperym enty badawcze dysponow ały zdecydowanie Stany Zjednoczone. P aństw o to m iało o grom ną przewagę, także pod względem liczby naukow ców i inżynierów . P racow ało ich tam ok o ło m iliona w 1989 r., a d o takiego w yniku zbliżał się w świecie tylko Z S R R . W Jap o n ii zarejestro w an ych było ju ż o połow ę m niej badaczy, w R F N 1/5, a we F ran cji i W ielkiej B rytanii - 1/10 tego, co w U S A 14. N ic więc dziw nego, że o jczy zn ą p aten tó w w drugiej połow ie X X w. były S tany Z jednoczone. N iezw ykle innow acyjnym naro d em byli też Jap o ń czy cy , k tó rzy o p raco w y w ali d w u k ro tn ie więcej

11 J. F o r e m a n - P e c k , A H isto ry o f the W orld Econom y. International Econom ic Relations since 1850, L o n d o n 1983, s. 290.

12 A. M a d d i s o n , M onitoring the W orld E conom y 1820-1992, O E C D , P aris 2000, s. 36; J. В o s s a k, Japonia. S trategia rozwoju tv p unkcie zw ro tn y m , W arszaw a 1990, s. 153.

13 Ś w iat w przekroju 1981, W arszaw a 1983, s. 444 4 4 5 ; E conom ies at a Glance Stru ctu ra l

Indicators, O E C D , Paris 1996, s. 82. W ydatki n a B + R w przeliczeniu n a jed n e g o p ra co w n ik a

w ynosiły w U S A w 1985 r. 810 doi. (w zrost z 606 doi. w 1975 r.), w R F N - 612 (z 395), w Jap o n ii - 544 (z 270), we F ran cji - 536 (z 326) i w W ielkiej B rytanii - 464 (z 322). Zob.

The British E conom y since 1945, ed. N. F. R . C rafts, N. W. C. W o o d w ard , B. F . D u c k h am ,

O xford 1991, s. 287.

14 T . N a k a m u r a , The Postw ar Japanese E conom y. Its D evelopm ent a n d Structure,

(13)

p aten tó w niż trzeci w tej klasyfikacji N iem cy15. P rzepaść dzieląca te trzy kraje od pozostałych była także widoczna w pozostałych tego typu rankingach.

O g ro m n y p o stę p d o k o n y w a ł się też w poziom ie ed u k acji. W y d atk i przeznaczane w k ra ja ch najlepiej rozw iniętych stanow iły w latach 1970-1989 średnio p o n ad 6% d o ch o d u narodow ego. W ydłużał się dzięki tem u okres edukacyjny i w końcu lat 80. wynosił przeciętnie w S tan ach Z jednoczonych 17 lat, w krajach europejskich - od 10 d o 15 lat. W skaźniki te podniosły się rów nież w A m eryce Łacińskiej i w Azji. P ow iększało się tak że g ron o studentów . N a tysiąc m ieszkańców największy ich odsetek p rz y p ad ał na Stany Z jednoczone i K a n ad ę, a w E uro pie - n a F ran cję, H o lan d ię i kraje n o rd y c k ie16.

C o raz lepiej w yedukow any k ap itał ludzki, w raz z postępem technicznym , wym uszał zm iany w system ie organizacji pracy o ra z p ro w adził d o w zrostu w ydajności pracy. W praw dzie tem po efektyw ności w okresie 1970-2000 było niższe niż w latach 60., ale i tak średni roczny wzrost dla w ysoko rozwiniętych krajów wynosił p o n ad 1,5% . W sum ie poziom w ydajności pracy krajów w ysoko rozw iniętych był 4-k ro tn ie wyższy niż krajó w o niskim dochodzie. Najwyższa produkcyjność pracy (PK B dzielony przez godziny pracy) w ystępo­ wała pod koniec okresu w USA i w Holandii (około 30 doi. na godz.) oraz we Francji, Belgii, Norwegii i Szwajcarii (powyżej 25 doi.). W arte podkreślenia jest to , że w zrost w ydajności pracy nie odbyw ał się kosztem sp ad k u zatrud nien ia. N a koniec lat 80. w ynosiło o n o w Jap o n ii 50% w sto su n k u d o ogółu społeczeństwa, w USA i K anadzie - 4 8 % , w 12 państw ach E uropy Zachodniej - 4 5 % , a w bloku socjalistycznym (z Z S R R ) - 4 7 % 17.

Z m iany stru k tu ry zatru d n ien ia w okresie 30 lat nie były tak d iam etraln e, jak w okresie 20 lat po II wojnie św iatow ej, ale wciąż za u w ażaln a była tendencja d o o b n iżan ia się za tru d n ien ia w rolnictw ie (zob. tab . 1). N ow ym zjaw iskiem stał się spadek liczby p racow ników w sektorze przem ysłu i stałe pow iększanie się zatru d n ien ia w usługach. T y lk o w okresie dziesięciu lat od 1979 d o 1989 r. w krajach O E C D zatrudnienie w rolnictw ie sp adło o oko ło 2 % , w przem yśle o blisko 5% , a w usługach zwiększyło się o p o n ad 7%'*.

15 C. F r e e m a n , J. H a g e n d o r n , Convergence a n d D ivergence in the Internationalisation

Technology, [w:] Technical Change and the W orld E conom y, ed. J. H a g en d o rn , A ld e rsh o t 1995,

s. 39.

“ A. M a d d i s o n , M onitoring..., s. 77; R S 1996, s. 595-596; Ś w ia t w przekro ju 1981, s. 444 445; J. G r a b o w i e c k i , Japonia. Powojenna d ynam ika i równowaga gospodarcza, W arszaw a 2000, s. 112.

17 A. M a d d i s o n , The W orld E conom y..., s. 151, 355; Econom ic O u tlook, O E C D , Paris 1996, t. A59; K raje kapitalistyczne. Inform ator sta tystyc zn y, W arszaw a 1977, s. 70; P. B a i r o c h ,

Victoires et déhoires. H istoire économ ique et sociale du m onde du X V ľ s ie d e ä nos jo u rs, t. 3,

P aris 1997, s. 169.

O bliczone n a p odstaw ie: A. M a d d i s o n , Phases o f C apitalist D evelopm ent, O xford 1982, s. 205; i d e m , M onitoring..., s. 39.

(14)

Jeśli chodzi o szczegółową stru k tu rę, to m iędzy 1971 a 1988 r. najwięcej pracow ników ubyło w rolnictw ie, górnictw ie, w łókiennictw ie, budow nictw ie o raz w przem ysłach: m etalow ym i sam ochodow ym , n ato m iast pop yt na pracę w zrósł najbardziej w h an d lu i w usługach zw iązanych z finansam i i b an k o w o śc ią19. W świecie w ystępow ała o g ro m n a d y sp ro p o rc ja m iędzy poszczególnym i państw am i w strukturze zatrudnienia. O skali tej dysproporcji niech świadczy odsetek ludności rolniczej, w ahający się od kilku procent w krajach w ysoko rozw iniętych, poprzez 2 0 -3 0 % w k rajach socjalistycznych i n ow o up rzem ysłow ionych, k o ń cząc n a 65% w p ań stw a ch najsłabiej rozw iniętych20.

T a b e l a 1. S tru k tu ra z atru d n ie n ia w k rajach w ysoko rozw iniętych w 1987 r. (w p ro c en tac h z a tru d n io n y c h )

P ań stw o R olnictw o P rzem ysł U sługi

W ielka B rytania 2 30 68 S tan y Z jednoczone 3 27 70 N iem cy Z ach o d n ie 5 41 54 H o la n d ia 5 28 67 F ra n c ja 7 31 62 Ja p o n ia 8 34 58

Ź r ó d ł o : The British E conom y since 1945, ed. N. F. R. C rafts, N. W. C. W o o d w ard , В. F. D u c k h am , O xford 1991, s. 12; J. L. v a n Z a n d e n , The Econom ic H istory o f the

N etherlands 1914 1995. A S m a ll Open E conom y in the „ L o n g " Tw entieth C entury, L o n d o n

1998, s. 163.

W ostatniej dekadzie X X stulecia, w krajach uprzem ysłow ionych, w prze­ m yśle zatru d n io n y ch było od 20% d o 27% ludności, w sekto rze usług od 70% d o p onad 75% , a przy produkcji rolnej zaledw ie 2 -3 % . Stale u trzy ­ m yw ała się je d n a k w ysoka różnica m iędzy s tru k tu rą za tru d n ien ia państw najlepiej rozw iniętych a pozostałym i k rajam i. Ś rednia d la św iata w udziale ludności rolniczej w ynosiła w 1999 r. 43 % (w okresie d ekad y spadek o 4 % ), przy czym w Belgii czy Wielkiej B rytanii było to 2% m ieszkańców , a na drugim biegunie: w C hinach - 67% i w Indiach - 55% . Mniejsze dysproporcje zachodziły w wysokości zatru d n ien ia w przem yśle i usługach, chociaż w tym ostatnim sektorze w wielu krajach znajdow ał zatru d n ien ie ju ż co drugi m ieszkaniec21.

19 N a przykładzie g o sp o d ark i brytyjskiej (T h e British E conom y..., s. 11).

“ R S 1996, s. 608; zob. też: G . T h e r b o r n , D rogi do now oczesnej E uropy. Społeczeństw o

europejskie iv latach 1945-2000, W arszaw a 1998, s. 108.

(15)

2. Bariery rozwoju

R ozw ój gospodarki światowej w latach 70. i 80. X X w. został zakłócony przez dw a groźne kryzysy: w alutow y i energetyczny, k tó re swym zasięgiem objęły większość państw globu. Recesje pow odow ały retorsje naw et w krajach o, w ydaw ałoby się, ustabilizow anej gospodarce i przyniosły w dłuższym okresie dw a, daw no nie spotykane, negatyw ne zjaw iska: inflację i bezrobocie. In n ą barierą rozw oju gospodarki światowej była pog łębiająca się różnica m iędzy krajam i bogatym i i biednym i oraz tru d n o ści pań stw o niższym d ochodzie, dotyczące wyjścia z pułapki nędzy. N egatyw nym i asp ek tam i tego zjaw iska były zadłużanie się krajów rozwijających się i krajów socjalistycznych oraz brak kom pleksow ego p ro g ram u św iatow ych instytucji w kwestii ro z­ w iązania tego problem u.

Ju ż sam początek lat 70. przyniósł p ertu rb acje w go sp o d arce światowej. W sierpniu 1971 r. Stany Z jed n o czo n e zaw iesiły w y m ien ialn o ść dew iz dolarow ych na złoto i kryzys w alutow y stał się faktem . W ten sposób system m iędzynarodow ego pieniądza w kapitalizm ie przestał być w alu tą d o laro w o -zło tą (gold-dollar standard), a w trzy lata później - rów nież d olarow ą. K ryzys walutow y przyniósł d w u k ro tn ą dew aluację am erykańskiego d o la ra o raz zburzył ukształtow any system stałych p ary te tó w w alutow ych. U kład m o n etarn y z B retton W oods został ostatecznie za stąp io n y system em płynnych kursów w alutow ych. Stało się to n a konferencji w P aryżu w m arcu 1973 r.22 U padek tradycyjnego m echanizm u spow odow ał utrw alenie niepokoju i b rak stabilizacji na rynkach w alutow ych. K ryzys w alutow y „u m ięd z y n a­ rodow ił" proces inflacyjny i stał się jego istotną siłą napędow ą. K onsekw encje tego w strząsu wywarły pow ażny wpływ n a załam anie g ospo darcze w ro z­ w iniętych k rajach kapitalistycznych.

W końcu 1973 r. p ań stw a sk u p io n e w k arte lu O P E C w p ro w ad ziły em bargo n a dostaw y ro p y naftow ej do niektórych krajów k apitalistycznych o raz podniosły jej cenę i ograniczyły w ydobycie23. W kró tk im okresie dw óch m iesięcy cena ropy n a giełdach w zrosła z 5 d o 17 doi. za baryłk ę (oficjalna cena O P E C z 3,6 d o 11,6 doi.), a do g ru d n ia 1973 r. w ydobycie zm niejszyło się z 21 m in baryłek dziennie d o 16 m in. N ajdotkliw iej „szok n afto w y ”

22 Z rezygnow ano tam też z w iązania kursów w alut ze zlotem. N ow y m echanizm w prow adziła, o p ró cz S tan ó w Z jednoczonych, także część k rajó w E W G , Szw ajcaria, K a n a d a i J a p o n ia . Zob. szerzej: S. R ą c z k o w s k i , M iędzynarodow e stosunki fin a n so w e, W arszaw a 1984, s. 270-368.

u B ezpośredni zw iązek z tą decyzją m iał k o n flik t a rab sk o -iz raelsk i w p aźd ziern ik u 1973 r. (zw any od d n ia św ięta religijnego Ż ydów w ojną Jo m K ip p u r; w tedy n a stą p ił a ta k wojsk egipskich i syryjskich n a Izrael). Z o b . szerzej: P. J o h n s o n , H istoria Ż yd ó w , K ra k ó w 1994. W ięcej nt. polity k i p ań stw arab sk ic h n a Bliskim W schodzie czytaj: Y. A. S a y i g h , Arab Oil

Policies in the 1970s, B alllim ore 1983; B. S h w a d r a n , M iddle E ast O il C rises since 1973,

(16)

przeżyły Stany Zjednoczone, w których ceny ropy naftow ej wzrosły 6-krotnie. Świat kapitalistyczny og arn ął kryzys energetyczny. E m b arg o naftow e sp o ­ w odow ało wielki w strząs na rynku światowym i było bezpośrednią przyczyną licznych perturbacji cenowych i płatniczych oraz przyczyniło się d o załam ania gospodarczego w latach 1974-1975.

K iedy g o sp o d ark a św iatow a zdołała „w yzdrow ieć” po pierw szym szoku naftow ym , nadszedł drugi wstrząs. G łów ną przyczyną załam an ia ko n iu n k tu ry n a przełom ie 1979 i 1980 r. był ponow ny drastyczny w zrost cen ropy. O P E C , w ykorzystując rosnący popyt na „płyn energetyczny” , p ostan ow iła obniżyć prod ukcję i podnieść jej oficjalną cenę z 13 do 30 doi. za baryłkę. Ceny nafty wciąż rosły do 1981 r., osiągając w apogeum naw et 35 do i., ale od tego m o m en tu zaczęły sp ad ać i w 1986 r. osiągnęły poziom z 1976 r. (11 doi.). P om im o tego, iż drugi „szok n afto w y ” p ro p o rcjo n aln ie przebijał pierwszy w strząs, to jed n ak g o sp o d ark a św iatow a łatwiej w ybroniła się z tej opresji. W kró tk im okresie negatyw ne skutki zostały zaleczone, ale d łu g o ­ falow o d o ko ń ca lat 80. nie u dało się ju ż odzyskać d ynam iki w zrostu gospodarczego sprzed kryzysów.

N a początku lat 90. koniunktura gospodarcza w poszczególnych państwach była zróżnicow ana. W iększość krajów zachodnich w kroczyła w okres kolejnej, krótkiej recesji. K ryzys dotk n ął zwłaszcza gospodarkę Stanów Zjednoczonych, K a n ad y i Wielkiej Brytanii. G o sp o d ark a am erykańska b o ryk ała się z o g ro m ­ nym w ew nętrznym zadłużeniem (ponad 3 bin dol.), u traciła tak że k o n k u re n ­ cyjność w wielu dziedzinach. W Japo nii tem po w zrostu produkcji spadło d o 2% rocznie, obniżyły się zyski firm, doszło też do fali b an k ru ctw . W E uropie Z achodniej pan o w ała stagnacja, a w najtrudniejszej sytuacji znalazła się g o sp o d ark a niem iecka. W pierw szych latach po zjednoczeniu N iemcy pogrążyły się w recesji, nie przew idziano bowiem aż tak o grom nych kosztów , k tó re abso rb o w ała g o sp o d ark a w schodnioniem iecka.

W końcu 1992 r. w gospodarce am erykańskiej pojaw iły się pozytyw ne sym ptom y zm ian (wzrost produkcji, obniżenie się bezrobocia, rozwój eksportu, zm niejszenie deficytu budżetow ego). W n astępnych latac h k o n iu n k tu ra uległa wyraźnej popraw ie. Szybko rozw ijały się azjatyckie „ty g ry sy ” , k tó re om inęła recesja n a początku lat 90. P opraw iał się też stan gosp od ark i w większości krajów rozw ijających się gospodarczo.

K olejna fala kryzysow a nadeszła w końcu dekady, w latach 1998 1999 (okres stagnacji przedłużał się jed n ak aż d o 2002 r.). Pierwsze sym ptom y recesji były w idoczne ju ż w końcu 1997 r. w krajach Azji P ołu dn iow o- W schodniej. Jednak ujem ne efekty ujawniły się szybko także w Jap o n ii, S tan ach Z jednoczonych i w E uropie Z achodniej, czyli w reg ion ach , k tó re w dużym stopniu finansow ały ekspansję inw estycyjną krajó w azjaty ck ich 24.

(17)

Św iatow y kryzys rozszerzał się na pozostałe obszary, a najbardziej ujem ne skutki odczuły państw a A m eryki Łacińskiej, A fry k a P o łu d n io w a o ra z R osja i byłe kraje zw iązkow e Z S R R , skupione we W spólnocie N iepodległych Państw. W łaśnie w krajach słabiej rozwiniętych kryzys objaw iał się absolutnym spadkiem PK B , nato m iast w śród p aństw w ysoko rozw iniętych p o d o b n y problem m iała tylko J a p o n ia (w 1998 r. jej PK B spadł o 2 ,8 % , ale ju ż w 1999 r. wzrósł o 1,4% )25. M niejsze tem po w zrostu PK B w k oń cu d ekady przeżyw ała też U nia E uropejska, n ato m iast najlepiej z kryzysem radziła sobie g o sp o d ark a am erykańska, której przyrost PK B w latach 1997-1999 wyniósł średniorocznie p o n ad 4 % . D ynam ika w zrostu gospodarczego Stanów Zjednoczonych „podtrzym yw ała” więc tcn d enqe wzrostowe dla całego św iata2*.

N ajbardziej dotkliw ym i skutkam i kryzysów w okresie 1970-2000 były zjaw iska inflacji i bezrobocia (zob. wykres I). Ceny arty k u łó w k o n su m p ­ cyjnych, w skutek „szoków n afto w y ch ” , w zrastały błyskaw icznie w krajach kapitalistycznych, a dław ienie inflacji n astępow ało sto pn io w o . W okresie

1973-1981 średnioroczny w zrost cen w p aństw ach O E C D w ynosił ponad 10% , a z dw ucyfrow ą inflacją przez dłuższy czas nie m ogły się u p o ra ć takie k raje, jak : Stany Z jedn o czo n e, W ielka B ry tan ia, F ra n c ja czy W łochy.

W y k r e s 1. Poziom inflacji i stopa bezrobocia w lata ch 1970-1989 (śred n ia d la k rajó w O E C D )

inflacja —— bezrobocie

Ź r ó d ł o : D a n e za: P. B a i r o c h , Уic to ires et déhoires. H istoire économ ique et sociale du

m onde du X V ľ siécle á nos jours, t. 3, Paris 1997, s. 157, 176; D. H. A l d e r o f t , The European E conom y 1914-1990, L o n d o n 1993, s. 201.

25 W iększy spadek p ro cen to w y PK B przeżyły w 1998 r. K o re a P o łu d n io w a (о 5,9% ), M alezja (6 ,7 % ), T a jla n d ia (9 ,8 % ) i In d o n ezja (13,7% ). Z ob. J. S z p a k , op. cit., s. 415.

(18)

Trwalsze op an o w an ie czynników inflacjogennych, w yw ołujących skoki cen i płac, n astąp iło d o p iero w połow ie lat 80. S to p a inflacji dla tych sam ych państw spadła w okresie 1981-1989 d o średniorocznego poziom u poniżej 5 % 27.

O tym , że inflacja p rzybrała ch a ra k te r ogólnośw iatow ego tren d u n aj­ dobitniej przekonały się g o spodark i A m eryki Łacińskiej. M eksyk i C hile w okresie od 1973 r. d o p o czątku lat 90. dośw iadczały inflacji galopującej (ze średnią roczn ą ponad 50% ), a Brazylia i A rgen ty n a m usiały zm ierzyć się z p e rm a n en tn ą hiperinflacją (średnia p o n a d 2 5 0 % )2". Przed znaczącym w zrostem cen nie uchroniły się także g o spodarki socjalistyczne, w któ ry ch u jaw n iała się za ró w n o inflacja p o p y to w a, ja k i k o szto w a. W zro st cen tow arów i usług w latach 70. nic był jeszcze w tych k rajach taki drastyczny (ceny rosły raczej „sk o k o w o "), a inflacja nasiliła się w latach 80. W ich drugiej połow ie najw iększą stopę o d n o to w an o w Jugosław ii (415% rocznie), w Polsce (około 70% ) i na W ęgrzech (11,5% ).

U progu XXI w. inflacja była nadal jednym z w ażniejszych problem ów gosp o d ark i światowej. W alka z nią spędzała często sen z pow iek elitom rządzącym we wszystkich państw ach, niezależnie od osiągniętego sto p n ia rozw oju ekonom icznego. Jed n a k , ja k w skazują d an e statystyczne, państw a bog ate radziły sobie z nią o wiele lepiej niż kraje rozw ijające się o raz te, k tó re znajdow ały się w okresie transform acji systemowej. N ajniższy w skaźnik inflacji w latach 1990-2000 m iała Ja p o n ia (średnio o k o ło 1% rocznie), na następnych m iejscach plasow ały się takie kraje, jak: N ow a Z elandia, F rancja, K a n a d a czy F in la n d ia (p onad 2% ). D o b rze radziły sobie z inflacją Stany Z jednoczone i N iem cy (średnio o ko ło 3% rocznie).

E u ro p a Ś rodkow ow schodnia odziedziczyła w ysoką inflację po systemie kom unistycznym . N ajw iększe rozm iary osiągnęła o n a w latach 1989 1990, a jej poziom sięgnął naw et kilkuset procent. P o zm ianie u stroju wszystkie rz ąd y w tej części E u ro p y podjęły w alkę z tym groźnym zjaw iskiem . P o czątk o w o najlepsze efekty osiągnięto w C zechach, lecz o db iło się to negatyw nie n a stopie w zrostu PK B . W Polsce i na W ęgrzech p o praw a n astęp o w ała wolniej i d o p iero w końcu lat 90. u d ało się zdław ić inflację d o poziom u poniżej 10%. Szczególnie duże rozm iary w skaźnik w zrostu cen osiągnął w krajach byłego Z S R R . G łów nym czynnikiem spraw czym tego stanu rzeczy był galopujący wzrost cen tow arów konsum pcyjnych, a zwłaszcza żywności. Jednakże w drugiej połowie dekady i tutaj zarysow ała się spadkow a tendencja procesów inflacyjnych. D o państw kom unistycznych, k tó re nic poradziły sobie w tym czasie z problem em inflacji zaliczyć należy Bułgarię, R u m u n ię i B iałoruś. W T rzecim Świecie p ań stw em , k tó re u p o ra ło się

27 G overnm ent a n d Econom ies in the Postwar World. Econom ic Policies a n d Com parative

Perform ance, 1945-1985, ed. A. G ra h a m , A. Seldon, New Y ork 1991, s. 281.

(19)

z hipcrinflacją była Brazylia. Przyczyniły się do tego reform y gospodarcze, podjęte w połowie lat 90. W drugiej połowie tej dekady udało się ustabilizować poziom inflacji także w A rgentynie (na kró tk i okres) i M eksyku. K rajem spoza tej grupy, któ ry b orykał się nadal z tym problem em była T u rc ja 29.

W końcu lat 90. n a świecie pojaw iły się tendencje deflacyjnc. S padały ceny żyw ności, p ro d u k tó w roln y ch , paliw , surow ców , ale i arty k u łó w przem ysłow ych. O b n iżk a cen była w p rz y p a d k u n ie k tó ry c h p ro d u k tó w zbliżona do tej z okresu wielkiego kryzysu gospodarczego w latach 1929 1933. Z m iany cen św iatow ych spow odow ały zaw irow ania w h an d lu m ięd zy n a ro ­ dow ym , gdyż rozw arły się nożyce cen m iędzy d o b ra m i ek sp o rto w an y m i a im p ortow any m i państw , specjalizujących się w wywozie p ro d u k tó w surow - cow o-rolniczych. M iało to niezw ykle negatyw ne następ stw a w większości k ra jó w rozw ijających się, ujaw n iające się w ich b ilan sac h h and lo w y ch (ujem ne salda), w kw estiach w alutow ych (spadek kursów ) i w obsłudze zadłużenia zagranicznego (trudności ze spłatą, często naw et jej o droczenie lub zaw ieszenie)30. T e kwestie zadecydow ały o w ybuchu recesji św iatow ej, najpierw w krajach Azji P ołudniow o-W schodniej, a później w pozostałych regionach globu.

G ro ź n iejsza od inflacji, z p u n k tu w idzenia sp ołeczn ego , była sto p a bezrobocia. Ju ż w m om encie w ybuchu pierw szego „w strząsu n afto w eg o ” liczba ludzi bez pracy w krajach w ysoko rozw iniętych sięgała 7 m in. Od sam ego p o czątk u kryzysu w ystępow ało spore zróżnicow anie p oziom u bez­ ro b o cia w poszczególnych krajach. Po 1973 r. wyższe niż w pozostałych p aństw ach bezrobocie o d n otow yw ano w krajach europejskich. W latach 1974-1981 najniższą stopę bezrobocia p o siad ała J a p o n ia - 2 % , R F N - 3,3, F ra n c ja - 5,1, a W ielka B rytania - 5,7% . W USA w tym sam ym czasie sto p a b ezrob ocia w ynosiła 6,8% . W okresie 1982-1987 wciąż najniższe bezrobocie było w Jap o n ii (2,7% ), o ra z w USA (6,8% ). D a n e z E u ro p y były gorsze: w Niem czech Z achodnich - 6,9% , we F ran cji - 9 ,5 % , a w W iel­ kiej B rytanii naw et dw ucyfrow e - 11,3 % 31.

C echą charak tery sty czn ą długookresow ych zależności m iędzy poziom em inflacji i bezrobociem było to, że od p o czątk u lat 70. d o 1983 r. średni w zrost cen przewyższał stopę bezrobocia. Po tym przełom ow ym ro k u do koń ca lat 80. tendencja była o d w ro tn a. K iedy sk o n fro n tu jem y n ato m iast te dane z liczbą strajk ów , jak ie m iały miejsce w tym czasie, to o k aże się, że

2V Ibidem , s. 648.

,0 J. S o l d a c z u k, J. M i s a l a, op. cit., s. 337-339.

11 Ś rednia sto p a b ezro b o cia d la W ielkiej B rytanii w lata ch 1974-1988 w ynosiła b lisk o 8% . W 1987 r. b ezro b o cie w e u ro p ejsk ich k ra ja c h O E C D o siąg n ęło 10,7% , w U S A - 6 % , a w Jap o n ii zaledw ie 2,8 % (G overnm ent a n d Econom ies..., s. 280; The British E conom y..., s. 6;

The Econom ic H isto ry o f Britain since 1700, vol. 3, ed. R. F lo u d , D . M cC lo sk ey , C am b rid g e

(20)

niezadow olenie społeczne było znacznie większe w latach 70. (kiedy bardziej d oskw ierała inflacja, a bezrobocie nie było jeszcze w tedy w ysokie)32.

M im o dobrej k o n iu n k tu ry gospodarczej w latach 90., n ad al utrzym yw ała się w wielu regionach św iata stosunkow o w ysoka sto p a b ezrobocia. M alało o no jedynie w kilku bogatych krajach E uro p y Z acho dniej, tj. w N orw egii, H olan d ii, Wielkiej Brytanii, D anii i Szwecji (sto p a bezro bo cia w tych państw ach w 2000 r. m ieściła się w przedziale 2 -5 % ) o raz w S tanach Z jednoczonych (4 % )33. N ajbardziej sp ek tak u larn y spadek bezrob ocia o d ­ n o to w an o w Irlandii, co było bezpośrednim efektem b oo m u g ospodarczego w tym kraju. W ciągu dekady liczba bezrobotnych spadła o ponad 10 punktów procentow ych, d o poziom u około 7% .

D la większości krajów o sta tn ia d e k a d a X X w. upływ ała je d n a k pod znakiem wciąż rosnącego bezrobocia. W p rzy p ad k u państw p o stk o m u n is­ tycznych było o n o efektem reorganizacji s tru k tu r gospodarczych, w wyniku której pojaw iło się niezw ykle kosztow ne zjaw isko bezrob ocia stru k tu raln e g o . W R osji, B ułgarii, R u m u n ii, Słow acji i w Polsce jeg o sto p a w ynosiła kilkanaście pro cen t i m iała trend rosnący.

Przed w zrostem bezro b o cia nie uchron iły się rów nież ta k ie potęgi g ospodarcze, ja k Ja p o n ia (w zrost stopy bezrobocia z p o n ad 2 d o niem al 5% w końcu lat 90.), czy cała g ru p a azjatyckich „ty grysó w ” . W tym p rzy p ad k u głów ną przyczyną była bariera p o p y tu n a p ro d u k ty d alek o ­ w schodnie, przy ciągłym o bniżaniu pracochłonności ich w ytw arzania. Bez­ ro b ocie w N iem czech (w zrost z 8 do blisko 10% ) było z kolei skutkiem zjednoczenia o raz nieustannego napływ u taniej siły roboczej, n ato m iast problem y H iszpanii (gdzie w apogeum sto p a bezrobocia przekroczyła 20% ) były wynikiem ciągłej adaptacji gospodarki tego kraju do tw ardych wym ogów rynku Unii E uropejskiej34.

Przed wielkim dylem atem staw ały rządy państw w kwestii przezwyciężenia negatyw nych zjaw isk, zachodzących w gospodarce. N ie było to spraw ą prostą, bowiem kcynesowskie m etody pobudzania koniunktury, tj. rozszerzanie strum ieni kredytu i pieniądza, przyspieszały tem p o inflacji, a poza tym po jaw iło się zjaw isko o k reślan e m ianem stagflacji (czyli jed n o czesn eg o w ystępow ania przejaw ów stagnacji i inflacji). W tych w a ru n k ach wiele rządów uznało w alkę z inflacją za ważniejszą od walki z bezrobociem i odrzuciło zasady polityki pełnego zatru d n ien ia. Z aczęto ograniczać zakres ingerencji pań stw a w gospodarkę. N astępow ał zw rot w stro nę tendencji liberalnych i w olnego rynku. System keynesow ski o kazał się n ieprzy datny w now ych w aru n k ach , k tó re w ystąpiły w gosp odarce św iatow ej w latach

" L iczba stra jk ó w zm niejszała się z 2800 w 1973 r. d o 2100 w 1979 r. i 900 w 1985 r.

( The British E conom y..., s. 433).

“ R S 2001, s. 628. 34 ibidem .

(21)

70. W ładzę w poszczególnych państw ach kapitalistycznych zaczęły przejm ow ać p artie konserw atyw ne. R ozpoczął się okres pryw atyzacji p rzedsiębiorstw państw ow ych, likwidacji dotow anych zakładów przem ysłow ych, k o p alń , h u t o raz ograniczenie p rogram ów osłonow ych.

C o ra z większy w pływ n a po lity k ę e k o n o m icz n ą w yw ierały p o g ląd y zw olenników współczesnego leseferyzmu, głów nie F rie d ric h a von H ay cka i M ilto n a F rie d m a n a 35. W ystępow ali oni w o b ro n ie zasad w olnego ry n k u , dom agali się ograniczenia roli zw iązków zaw odow ych o ra z zw iększenia sw obody d ziałan ia pryw atnych przedsiębiorstw i poszczególnych obyw ateli. H ay ek w p ro st k ry ty k o w a ł keynesow sk ą p o lity k ę p ełnego z a tru d n ie n ia , uw ażając, że prow adzi o n a d o przyspieszonej inflacji, w iększego b ezrob ocia, niszczy go sp o d ark ę ryn k o w ą i uzależnia jed n o stk ę od p ań stw a. P o stu lo w ał zniesienie m o n o p o lu państw a na em isję pieniądza i p o d d an ie go żyw iołowym praw om ry n k u 36.

D uży wpływ n a g o spodarkę św iatow ą, zw łaszcza am ery k ań sk ą, w yw arły poglądy i koncepcje M ilto n a F ried m an a. W jeg o p rz ek o n an iu p o lity k a ekonom iczna państw a pow inna przede wszystkim zapewnić skuteczną k o ntro lę podaży pieniądza, oddziaływ ać na rzecz zw iększania do niego za u fan ia i obniżania stopy inflacji. Zalecał prowadzenie restrykcyjnej polityki m onetarnej o raz jednoczesne utrzym yw anie płynnych kursów w alutow ych, stąd też ten kierunek m yślenia określa się m ianem m o n e ta ry z m u 37.

W latach 70. ukształtow ał się nowy prąd m yśli ekon om icznej, tzw. ek o n o m ia p ro p o d ażo w a. Z alecała o n a stosow anie czynników zw iększają­ cych w ydajność, oszczędzanie i inw estow anie. W zrost pro d u k cji i inw es­ tycji, czyli zw iększanie podaży, m o żn a było osiągnąć, stw arzając zachęty d la przedsiębiorców w postaci o b n iżan ia p o d atk ó w . P ołączenie koncepcji p ro p o d a żo w y ch i m o n etary sty c zn y ch stało się w la ta c h 80. p o d sta w ą polityki ekonom icznej, zw łaszcza w S tanach Z jed noczonych i w W ielkiej Brytanii.

O b aj ekonom iści byli la u reatam i N ag ro d y N o b la w dziedzinie e k o n o m ii. Ilay e k o trzy m ał ją w 1974 r., a F ried m an w 1976. Z ajrzyj: h ttp ://n o b e lp riz es .c o m /n o b e l/e co n o m ics” , h ltp ://n o

-bel.sdsc.edu. /lau reates/eco n o m y .

F . H a y e k , Liberalism , Econom ic Freedom and Representative G overnm ent. The C om paign

Against K eynesian Inflation, [w:] N ew S tudies a n d Philosophy. Politics, E conom ics a n d the H isto ry o f Ideas, L o n d o n 1985. Z ob. więcej nt. p o g ląd ó w H ay ek a: J. G o d t ó w - L e g i ę d ż, D o ktryna społeczno-ekonom iczna Friedricha von H ayeka, W arszaw a 1992; e a d e m , Liberalizm . O d ekonom ii kla syczn ej do p o lity k i transform acji, Ł ó d ź 2001, s. 85-106.

” w sw oim w ykładzie z okazji w ręczenia N a g ro d y N o b la F rie d m a n m .in. p o d trzy m y w ał sw oją tezę, iż p rzew idziana inflacja zm niejsza przejściow o bezrobocie poniżej sto p y n atu ra ln e j, ale z chw ilą gdy zo stan ie przew idziana, bezrobocie będzie raczej w zrastało , a nie sp a d a ło . Z ob. w yw iad z M ilto n em F ried m an em : B. S n o w d o n , H. V a n e , P. W y n a r c z y k , W spółczesne

n u rty teorii m akroekonom ii. W arszaw a 1998, s. 181-189; zob. szerzej: M . B e l k a , D o ktryn a ekonom iczno-społeczna M iltona Friedm ana, W arszaw a 1986.

(22)

F a k t, że koncepcje liberalne pow róciły d o łask w okresie recesji lat 70. i 80. nie o znaczał bynajm niej p o rzu cen ia koncepcji dalek ich od myśli ideologów leseferyzm u, czy m o n etary zm u . O eko n o m iczn y m ro z d arc iu najdobitniej św iadczyło w spólne w yróżnienie N a g ro d ą N o b la w 1974 r. liberała H ayeka o raz socjaldem o kraty G u n n a ra M yrdala. Poglądy tego ostatniego doprow adziły do now ego spojrzenia na problem y krajó w słabo rozw iniętych. Szwed ja k o jeden z pierw szych zaobserw ow ał pog łęb iającą się różnicę m iędzy b o g atą P ółnocą i biednym P ołudniem św iata. U w ażał, że d o m in acja państw o w ysokich d o ch o d ach nad g o sp o d ark am i słabym i e k o ­ nom icznie p ow o d u je dezin teg rację m ięd zy n a ro d o w ą. M o ż n a jej je d n a k przeciw działać. S koro handel, przepływ k ap itału i pracy nie są zdolne do przezw yciężenia nierów ności m iędzyregionalnych, należy prow adzić d a le k o ­ siężną politykę p lan o w an ia w skali n arodow ej i m ięd zy n aro d o w ej3*.

M yrdal stara ł się także szukać odpow iednich czynników ekonom icznych, k tó re pow o d u ją nierów ności w świecie. P odstaw ow y w niosek, k tó ry fo r­ m ułow ał, zmierzał do tego, iż to gra sił rynkow ych w norm alnych w arunkach raczej pogłębia, a nie niw eluje nierów ności m iędzy regio nam i. U w ażał naw et, że gdyby rynek św iatow y m o żn a było zostaw ić sw obodnej grze sił bez interw encji państw a, to wówczas wszystkie dziedziny działalności e k o ­ nom icznej (w tym handel i p ro d u k c ja przem ysłow a), a także n a u k a , ośw iata i sztuka, skupiałyby się tylko w jednym regionie, podczas gdy n a pozostałych o b szarach panow ałby m niejszy lub większy zastó j39.

O tym , że przestrogi M yrdala były na w skroś słuszne, p rzeko nał się świat w latach 70. i 80, bowiem jednym z najpoważniejszych problem ów gospodarki światowej stało się rosnące zadłużenie wielu państw św iata. Jego geneza sięga pierw szego „szoku naftow ego” z 1973 r., kiedy to w zrost cen ropy uderzył także w kraje rozw ijające się, uzależnione od im p o rtu tego źró d ła energii. Jednocześnie pogłębiał się ich deficyt handlow y, który na przestrzeni lat 1973-1975 zwiększył się z niecałych 9 m ld doi. d o p o n ad 50 m ld. Term s o f

trade w ypadało niekorzystnie dla krajów rozwijających się w stosunku 100:40,

co oznaczało, że opłacenie jednostki im portu wym agało eksportu równego dwu i pół je d n o stk o m 10. W ten sposób kraje rozw ijające się zostały zm uszone do zaciągania kredytów w celu sfinansow ania deficytu.

Pierwszymi „ o fia ra m i” pułapki zadłużeniow ej stały się k raje A m eryki Łacińskiej. Banki m iędzynarodowe, wierząc w perspektywy rozwoju A rgentyny, Brazylii, M eksyku i W enezueli, udzielały znaczących pożyczek, których

31 G . M y r d a l , Rich Lands and Poor: The R o a d to YVorld P rosperity, New Y o rk 1957, s. 30-31.

,v I d e m , Teoria ekonom ii a kraje gospodarczo nierozwinięte, W arszaw a 1958, s. 48. Z o b też: R. M a t e r a , Integracja ekonom iczna krajów nordyckich, T o ru ń 2001, s. 2 3 -2 8 ; i d e m ,

E galitaryzm i koncepcja integracji św iatow ej w ujęciu Gunnara M yrdala, „ A n n a le s” 2001, t. 4,

s. 91-99.

(23)

źródłem stały się p etro d o lary (nadw yżki pieniężne p aństw O P E C lokow ane w b an k a ch lo ndyńskich i n ow ojorskich). P ro b lem y naw arstw iły się po kolejnej podw yżce cen ropy w 1979 r., kiedy to k raje w ysoko rozw inięte zareagow ały odm iennie i zaczęły stosow ać bardziej restryk cyjn ą politykę energetyczną i w alutow ą. P olityka kredytow ania g ospo darek państw A m eryki Łacińskiej skończyła się dla tych krajów finansow ą zapaścią. Długi czterech w ym ienionych krajów wzrosły z 25 m ld w 1972 r. d o astrono m iczn ej sum y 255 m ld w 1982 r.41

Nieco inne źródło m iało zadłużenie krajów socjalistycznych (głównie Polski i R um unii). W latach 70. zaciągane na Zachodzie kredyty przeznaczane były głów nie na cele konsum pcyjne, a nie na inwestycje. S tru k tu ra tego kredytow ania (2/3 stanowiły pożyczki towarowe, a 1/3 - finansow e) blokow ała ju ż w pewnej m ierze przyszłe spłaty długów , a pow iększała je system ow a b iu ro k racja i m arn o traw stw o . W końcu lat 70. skończyły się m ożliw ości uzyskania kredytów , niezbędnych d o pokrycia sztyw nych płatności z tytułu obsługi bieżącego zadłużenia oraz do przeciw działania zbyt drastycznym ograniczeniom im portu. W 1980 r. zadłużenie całego blo ku socjalistycznego w yniosło oko ło 70 m ld doi. 24-m iliardow y dług sam ej tylko Polski zwiększył się w latach 1970-1980 aż 2 4-krotnie42.

N a przełom ie lat 70. i 80. do grupy państw zadłużonych dołączały kolejne kraje. Długi nie ominęły żadnego k ontynen tu i n a dłuższą m etę nie popraw iły sytuacji naw et negocjacje w kwestii um orzenia części d łu g ó w 43. K w estia zadłużenia istniała przez kolejną dekadę, gdyż m iędzyn arod ow e instytucje nic potrafiły rozw iązać tego problem u. W 1982 r. zadłużo ny na 80 m ld doi. M eksyk zawiesił obsługę swego długu. W n astępn ych m iesiącach i w ciągu 1983 r. p o n ad 30 zapożyczonych krajów p o p ad ło w tru d n o ści płatnicze. P odstaw ow ą przyczyną rosnących długów były niekorzystne d la krajów rozw i­ jających się relacje cenowe w handlu m iędzynarodow ym . W okresie 198Ф 1986 ceny surow ców sprzedaw anych przez k raje Trzeciego Św iata spadły o 25 % , a ceny im portow anych przez nie artykułów przemysłowych nieznacznie wzrosły. W 1981 r. drastycznie podniesiono stopy procentow e od pożyczek n a m iędzy­ narodow ym rynku finansow ym - z 6 -7 d o 18% . K ra je zad łu żo n e nie um iały też w ykorzystać zaciągniętych k redytów n a inwestycje proek sp o rto w e.

W latach 80. wzrosło rów nież zadłużenie europejskich krajów socjalistycz­ nych. Polska znalazła się w grupie państw o największym zadłużeniu przypada­ jącym na jed n eg o m ieszkańca (p o nad 1100 doi. w 1988 r.). W E u ro p ie pod tym względem wyprzedzały Polskę G recja (2400 doi.), P ortu g alia i W ęgry (po

41 W orld D ebt Tables 1989-1990, t. 2, IM F , W ash in g to n 1992, s. 59. 4г J. S k o d l a r s k i , op. cit., s. 484.

W latach 1957-1975 o d b y ło się 30 ru n d negocjacyjnych w kw estii red u k cji 7 m ld z ad łu że n ia, ty lk o w ok resie 1975-1980 m iało m iejsce 16 oficjaln y ch ro z m ó w w sp raw ie zm niejszenia długów , co zao w o co w ało o b n iżk ą o 9 m ld (J. F o r e m a n - P e c k on cit

(24)

blisko 1700 d o i.)44. O gółem zadłużenie zagraniczne wszystkich k rajó w św iata w zrosło ze 160 m ld doi. w 1975 r. d o blisko 1,3 bin dol. w 1989 r. Listę 10 najw iększych dłużników otw ierały B razylia (111 m ld doi.) i M eksyk (96 m ld). P onad 60-m iliardow e zadłużenie m iały A rg en ty n a i Indie, ponad 50 m ld - Z S R R i Ind onezja, ponad 40 m ld - Egipt, C hiny, P o lska i T urcja. Z wszystkich regionów najbardziej była zadłużona A zja, n astępnie A m eryka Ł acińska, A fryka i blok socjalistyczny45.

W latach 90. zadłużenie państw Trzeciego Św iata i krajów p o stk o m u n is­ tycznych nadal rosło, ale w m niejszym tem pie w p o ró w n a n iu d o poprzedniej d ekady (w latach 80. - o ok o ło 2,5 raza, a w latach 90. - oko ło 1,5 ra z a 46). W 1999 r. w dram atycznej sytuacji znalazły się zw łaszcza k raje A m eryki Łacińskiej: B razylia, A rgentyna i M eksyk, a także C hiny, Indo nezja, K o re a P ołudniow a, R osja i kraje E uro p y Ś rodkow ow schodniej (zob. w ykres 2). W końcu X X w. najbardziej zadłużony był k o n ty n en t azjatycki - p on ad 1 bin dol., następnie A m eryka Ł acińska - blisko 800 m ld, E u ro p a Ś ro d ­ ko w ow schodnia niem al 400 m ld i A fryka - 330 m ld 47.

W y k r e s 2. Z adłużenie k rajó w w 1998 r. (w młd doi.)

250 232 O 2 0 0 - 150-1 0 0 - 5 0-184 155 150 o 144 139 ra с w

ľ

тз Q. Vя т5О) с 'S Q.

* D ługi R osji zostały odziedziczone p o Z S R R .

Ź r ó d ł o : A. M a d d i s o n , The W orld Econom y: A M illennial Perspective, O E C D , Paris 2002, s. 166.

44 R S 1992, s. 509.

45 Ibidem', A. M a d d i s o n , The W orld E conom y..., s. 166. 44 „ G lo b al D evelopm ent F in a n ce ” 1997, vol. 1, s. 190.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Problem postaw ił K linger, ostateczne sform ułow anie swego stanow iska podałem w książce W śród tw órców 1.. od ustaleń inicjatora

7KHLGHDRIFDPRXÀDJHVWDQGVLQRSSRVLWLRQWRFKLYDOU\DQGLQSDUWLFXODULQ RSSRVLWLRQWRKRQRXUDQGFRXUDJH)RUDJHVNQLJKWVDQGZDUULRUVZDQWHGWR be seen and recognized, as

VI kadencji, Warszawa, 8 października 2010; projekt uchwały Sejmu Rzeczypospolitej, wniesiony 10 listopada 2011 r., w sprawie zmiany Regulaminu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, Druk

If, during the process of low-speed balancing a mass is added at a node of deflection in the rth principal mode, then equation (39) shows that the amplitude of whirling at

Ustalenia dotyczące ochrony środowiska i jego zasobów, ochrony przyrody, krajobrazu kulturowego i uzdro­ wisk powinny (m.in.) zawierać wytyczne wynikające z ustaleń planów ochrony

Należy tu zwrócić uwagę, iż obrazy zarówno przyszłych ziemskich wydarzeń, jak i aktywności w przestrzeni nieba - rozwijane są jakby mimochodem, stanowią funkcję tematu

Although the vaccination coverage rate declared by the present study participants was low, both in the epidemic season in question and over the last five years, more than half of

Wśród rozważań, dotyczących oddziaływania rozwoju infrastruktury na efektywność gospodarowania, należy także wspomnieć o analizach związa­ nych z tzw. szkołą