• Nie Znaleziono Wyników

Bizantyński epos dla średnio zaawansowanych : "Katomyomachia" Teodora Prodromosa jako tekst trzeciego stopnia

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Bizantyński epos dla średnio zaawansowanych : "Katomyomachia" Teodora Prodromosa jako tekst trzeciego stopnia"

Copied!
208
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)
(3)

Bizantyński epos dla średnio zaawansowanych

Mojej Mamie (chociaż się boi myszy)

(4)
(5)

Katarzyna Warcaba

Bizantyński epos

dla średnio zaawansowanych

Katomyomachia Teodora Prodromosa jako tekst trzeciego stopnia

Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego • Katowice 2017

(6)

Redaktor serii: Bibliotheca Byzantina

Przemysław Marciniak

Recenzent

Bogdan Burliga

Książka powstała w ramach projektu finansowanego przez Narodowe Centrum Nauki nr UMO–2013 / 10 / E / HS2 / 00170

(7)

Spis treści

Wprowadzenie

~ 7 ~

Katomyomachia: transmisja tekstu – stan badań – przekłady – przegląd treści

~ 11 ~

Sytuacja literata w Bizancjum dwunastego wieku.

Teodor Prodromos

~ 23 ~

Wojna kota z myszami.

Zwierzęce alegorie w literaturze greckiej

~ 43 ~

Katomyomachia – tekst trzeciego stopnia.

Analiza poematu w ujęciu transtekstualnym

~ 73 ~

O kotach, myszach i arystokratach.

Cele i funkcje Katomyomachii

~ 131 ~

Podsumowanie

~ 155 ~

Appendix I

~ 157 ~

Appendix II

~ 177 ~

Bibliografia

~ 185 ~

(8)
(9)

Wprowadzenie

Homer już w czasach starożytnych nazywany był wychowawcą Hellady. Mianem tym określił poetę sam Platon, który próbował ‒ bezskutecznie ‒ odwodzić Greków od wpływu, jaki wywierały na nich wielkie eposy. Iliada i Odyseja na stałe trafiły do programów nauczania greckojęzycznej części antycznego świata. Ten sam Ho- mer, według tradycji, miał napisać kilka drobnych utworów o cha- rakterze żartobliwym, ale stylu niezmiennie heroicznym. Żywoty poety przekazują, że spędził on jakiś czas u pewnego mieszkańca Chios, który powierzył mu wychowanie swoich dzieci. Wtedy to Homer, by rozpocząć ich edukację od tekstu mniej skomplikowa- nego, ułożył m.in. epos o walce myszy z żabami – Batrachomyoma- chię. Kiedykolwiek powstała i z jakiegokolwiek powodu, Batracho- myomachia stała się jednym z najważniejszych tekstów szkolnych od czasów hellenistycznych niemal po nowożytne. Traktowana jako wprowadzenie do lektury poważnych poematów była czytana razem z tekstami Iliady i Odysei.

Także w Bizancjum Homer był autorem niezwykle popularnym.

Świadczy o tym chociażby liczba zachowanych rękopisów zawiera- jących dzieła przypisywane Poecie1. Obecny był na wszystkich stop- niach kształcenia, jednak tylko nieliczni naprawdę studiowali wielkie

1 W czasach bizantyńskich Homer nazywany był po prostu Poetą, podob- nie jak Arystofanes Komikiem (zob. np. Grzegorz Pardos, Komentarz do Pseudo- -Hermogenesa w Rhetores Graeci VII, 1338.7‒9: ἰστέον δὲ, ὅτι ὥσπερ Ὅμηρον κατ’

ἐξοχὴν ποιητὴν καλοῦμεν, οὕτω καὶ κωμικὸν τὸν Ἀριστοφάνην, οὗτος γὰρ τὴν κωμῳδίαν ἐπηύξησε; por. też Schede tou myos, v. 4). Dlatego, odwołując się do tradycji bizantyńskiej, pisząc o Homerze-Poecie, używam wielkiej litery.

(10)

dzieła greckiego mistrza. Większość uczniów – przyszłych intelek- tualistów Konstantynopola – poznawała przede wszystkim pierw- szą księgę Iliady i ewentualnie jej streszczenia. Batrachomyomachię, jako utwór wprowadzający do lektury eposów, znali wszyscy, któ- rzy przeszli przez system nauczania „średniego” szczebla.

Tekst ten doczekał się w czasach bizantyńskich swojego naśla- dowcy w osobie Teodora Prodromosa, autora będącej przedmio- tem tej pracy Katomyomachii. Był to niezwykle popularny pisarz, a swoją sławę zawdzięczał między innymi wyjątkowości swych utworów, ich nowatorstwu i skłonności do literackich eksperymen- tów. Prodromos podejmuje grę z antycznymi autorami, których utwory były w jego czasach szkolnymi lekturami, a jego aemula- tio Homeri przebiega na metapoziomie: rywalizuje z tymi, którzy wcześniej żartobliwie rywalizowali z Poetą, pisząc heroikomiczne poematy.

Jak przebiega ta rywalizacja, pokazuje analiza ujęta w ramy metodologii transtekstualnej, zaproponowanej przez Gerarda Genette’a dla tak zwanych literackich palimpsestów czy też „teks- tów drugiego stopnia”. Ogromną zaletą metody Genette’a są możli- wości, jakie daje spojrzenie na tekst w jego rozmaitych intertekstu- alnych powiązaniach. Hipertekstualność Katomyomachii względem przypisywanych Homerowi poematów heroikomicznych ujawnia sposoby i środki, jakich używa autor, „przeszczepiając” swój tekst na wzór, który imituje i z którym prowadzi dialog. Prodromos do konstrukcji swojego tekstu używa struktur i toposów pocho- dzących z różnych utworów literackich, jednak podstawowym hipotekstem dla jego Katomyomachii jest bezdyskusyjnie Batracho- myomachia, sama będąca palimpsestem, tekstem drugiego stopnia.

Bizantyński poeta robi zatem palimpsest z palimpsestu, sięga za- równo do warstwy, na której buduje swój tekst, jak i do tej, która jest niejako pod nim. Tę spiętrzoną konstrukcję nazwałam roboczo

„literaturą trzeciego stopnia” i jako taką poddaję ją wieloaspektowej, literackiej analizie.

Zanim jednak przejdę do analizy, zamierzam naszkicować okoliczności powstania tekstu – najpierw społeczne i biograficzne,

(11)

o których będzie mowa w rozdziale dotyczącym sytuacji literata w dwunastowiecznym Bizancjum i konkretnie, pozycji Teodora Prodromosa, a następnie historyczno-literackie w rozdziale trak- tującym o zwierzęcych alegoriach (tutaj: kotach i myszach) w lite- raturze antycznej i bizantyńskiej.

Analiza prowadzi do konkluzji pozwalających ustalić funkcje Katomyomachii oraz cele jej autora. Oba aspekty najlepiej przedsta- wić, kiedy spojrzy się na nie z perspektywy okoliczności zaryso- wanych w początkowych rozdziałach. Kolejny, a zarazem ostatni rozdział jest podsumowaniem wszystkich sygnalizowanych ele- mentów dotyczących dzieła literackiego i pokazuje je w „działaniu”

na tyle, na ile możliwe jest dzisiaj odtworzenie i opisanie doświad- czenia, jakim był tekst literacki w Bizancjum dwunastego wieku.

W toku analiz i interpretacji pojawią się oczywiście liczne teksty literackie, które, dla wygody czytelnika, prezentuję przeważnie w przekładzie, a tylko tam, gdzie wymaga tego precyzja, podaję fragmenty utworów w greckim oryginale. Wszystkie przekłady, o ile nie zaznaczono inaczej, są mojego autorstwa. Ponadto, jako apendyks, przedstawiam pierwsze polskie przekłady dwóch ca- łych utworów: Katomyomachii oraz Schede tou myos.

Ukończenie tej książki nie byłoby możliwe bez kwerend nauko- wych, które odbyłam w ramach stypendium DAAD (Berlin) oraz stypednium doktoranckiego w Dumbarton Oaks Research Libra- ry (Waszyngton). Cennym doświadczeniem były również pobyty w Uppsali, na zaproszenie prof. Ingeli Nilsson, gdzie niejednokrot- nie miałam okazję dyskutować nie tylko o Homerze w Bizancjum.

Moją wiedzę o kulturze i literaturze bizantyńskiej kształtowały spotkania i rozmowy z takimi niezwykłymi badaczami jak Mar- garet Mullett, Elizabeth Jeffreys i Paul Magdalino, których wkład w powstawanie tej książki jest nieoceniony. Za uważną lekturę tego, co powstało, szczegółowe uwagi i ogromną życzliwość dziękuję Recenzentom, Profesor Annie Kucz, Profesorowi Marianowi Szar- machowi oraz Profesorowi Bogdanowi Burlidze.

W tym miejscu pragnę również podziękować moim nauczycie- lom i serdecznym kolegom z Uniwersytetu Śląskiego, którzy czytali,

(12)

komentowali i dzielili się ze mną swoją wiedzą: Jankowi Kucharskie- mu i Magdalenie Bąk. Na szczególne uznanie zasługuje pierw- sza czytelniczka mojej pracy, Karolina Pasko, której cierpliwość podziwiam, a za stałe i nieocenione wsparcie dziękuję! Za cierpli- wość i wsparcie dziękuję także mojej najbliższej Rodzinie – jej po- moc, miłość i codzienna troska zapewniały mi doskonałe warunki do pracy i psychiczny komfort, niezbędny do wszelkiego działania.

Na koniec chciałabym podziękować osobie, bez której nic w ogóle by się nie stało, mojemu nauczycielowi i Promotorowi, który jest nie tylko moim przewodnikiem po literaturze bizantyńskiej i wzo- rem naukowca, ale przede wszystkim wspaniałym przyjacielem, Przemysławowi Marciniakowi – za wszystko – dziękuję!

(13)

Katomyomachia:

transmisja tekstu – stan badań – przekłady – przegląd treści

Transmisja tekstu: manuskrypty i wydania

Tekst Katomyomachii Teodora Prodromosa został przekazany w dwudziestu czterech manuskryptach pochodzących z okresu pomiędzy trzynastym i osiemnastym wiekiem1. Do naszych cza- sów nie zachował się żaden manuskrypt z dwunastego wieku, a teksty zawarte w najstarszych spośród rękopisów, tj. Marcia- nus gr. 524 (trzynasty wiek) i Vaticanus Palatinus gr. 007 (czterna- sty wiek), nie są z pewnością bezpośrednim odpisem z autografu.

Herbert Hunger zakłada jeden etap pośredni i grupuje je w jednej rodzinie z trzecim co do wieku rękopisem, Neapolitanus gr. 105 (Bibliotheca Nazionale, II C 37)2. Pierwszy rękopis jest szczegól- nie ciekawy, ponieważ bezpośrednio wskazuje autora, a co więcej, przynosi tekst Katomyomachii razem z innymi dziełami Teodora

1 Listę dwudziestu manuskryptów z dokładnym opisem bibliograficznym podaje Herbert Hunger, zob.: H. Hunger: Der byzantinische Katz-Mäuse-Krieg, ss. 13–16. Z pozostałych czterech, które nie znajdują się na liście Hungera, trzy są bardzo późnymi odpisami z osiemnastego wieku i, chociaż same w sobie stanowią interesujące kolekcje, nie wnoszą nic nowego do krytycznego wyda- nia, które przygotował Hunger. Czwarty to manuskrypt z piętnastego wieku, o sygnaturze Mscr. Dresd. Da. 30, który jest najprawdopodobniej odpisem z wy- dania Arystoboulosa Apostolisa, w każdym razie zawiera nie tylko jego dedy- kację, ale też jej łaciński przekład. Manuskrypt można skonsultować na stronie internetowej Sächsische Landesbibliothek – Staats- und Universitätsbibliothek Dresden, pod adresem: http://digital.slub-dresden.de/werkansicht/dlf/54850 (dostęp: 26.01.2017).

2 H. Hunger: Der byzantinische Katz-Mäuse-Krieg, ss. 17–23.

(14)

Prodromosa3. W późniejszych manuskryptach Katomyomachia po- jawia się w towarzystwie różnych innych tekstów, których zesta- wienie może wskazywać na funkcje, jakie tekst pełnił w kolejnych stuleciach. W większości przypadków teksty, które znajdują się w manuskryptach wraz z Katomyomachią, sugerują przeznaczenie szkolne. W ponad jednej trzeciej zachowanych rękopisów wystę- puje ona razem z Batrachomyomachią (dziewięć spośród dwudziestu czterech manuskryptów). Interesujące są manuskrypty BNF suppl.

gr. 1247 (szesnasty wiek), a zwłaszcza EBE Taphou 143 (późny sie- demnasty wiek), których zawartość stanowią teksty dramatów antycznych, a w drugim przypadku ponadto Christos Paschon, który bywa uznawany za jedyny dramat z czasów bizantyńskich.

Takie zestawienie mogłoby sugerować, że autor kompilacji uznał, że Katomyomachia to dramat. Oczywiście dla studiów nad samym tekstem nie ma to większego znaczenia, pokazuje raczej jego recep- cję i wzbogaca wiedzę o czasach, w których ta recepcja nastąpiła4. W większości manuskryptów tekst Katomyomachii poprzedzony jest streszczeniem – hypothesis – a w tych pochodzących z wieków piętnastego i późniejszych także listem dedykacyjnym rozpoczy- nającym się słowami: Ἀριστόβουλος Ἀποστόλιος Ἱεροδιάκονος τοῖς ἐντευξομένοις χαίρειν („hierodiakon Aristoboulos Apo- stolis pozdrawia czytelników”). Autorem tego pozdrowienia jest pierwszy wydawca Katomyomachii, Aristoboulos Apostolis5,

3 Przed hypothesis (fol. 5r) pojawia się sformułowanie: τοῦ Προδρόμου, bez- pośrednio przed nim znajdował się jeszcze jeden wyraz, który został usunięty, a według Hungera najprawdopodobniej było to Θεοδώρου, zob.: H. Hunger: Der byzantinische Katz-Mäuse-Krieg, s. 25. Utwory Prodromosa przekazane w tym manu- skrypcie razem z tekstem Katomyomachii zostały wydane w: Theodoros Prodromos, Carmina historica, poematy 52, 72, 73.

4 Na temat możliwości, jakie otwiera studiowanie manuskryptów zawiera- jących liczne teksty, zob.: E. Nyström: Containing Multitudes, zwłaszcza rozdziały wstępne: 1. „Preliminaries: Book History, Codicology, and Philology” i 2. „Com- posite Books and Miscellanies”, ss. 21–48.

5 Aristoboulos Apostolis w 1506 roku mianowany biskupem Monemwazji przyjął imię Arseniusz. Pojawiają się jednak wątpliwości co do tego, czy Arseniusz i Aristoboulos to jedna i ta sama osoba, zob.: The Biographical Dictionary of the Society for the Diffusion of Useful Knowledge. T. 3. London 1842, s. 183.

(15)

syn Michała Apostolisa6, który, podobnie jak ojciec, przyczynił się w dużej mierze do zachowania wielu spośród greckich tekstów po upadku Konstantynopola w 1453 roku. Inkunabuł Apostolisa powstał w drukarni Aldusa Manutiusa, najprawdopodobniej oko- ło 1494 roku, co czyni go jednym z pierwszych greckich tekstów wydanych drukiem przez znamienitego włoskiego drukarza. Wy- danie to, jak sugeruje Robert Proctor, miało być przeznaczone do prywatnego użytku7. Jak wynika z analizy Hungera, wydawca edi- tio princeps nie miał do dyspozycji najstarszego (i najlepszego) ma- nuskryptu zawierającego tekst Katomyomachii, czego dowodzą dwa fakty. Po pierwsze, Aristoboulos Apostolis nie zna autora tekstu, na którego wskazuje jedynie Marcianus gr. 524. Wydawca w swo- im liście dedykacyjnym pisze: τὴν μὲν οὖν Γαλεωμυομαχίαν, ἣν ὁ συνθείς, ὅστις ἂν ἦν, καλῶς πάνυ καὶ ἀστείως συνέθετο, τανῦν τοῖς φιλομαθέσιν ἐκπέμπομεν [„tę tu Galeomyomachię, którą jej au- tor, kimkolwiek był, bardzo ładnie i elegancko ułożył, posyłamy teraz tym, którzy pragną się uczyć”]8. Druga kwestia to nazywanie Katomyomachii Galeomyomachią. Tytuł ten pojawia się w późniejszych manuskryptach, w których w wersie 27 tekstu, kiedy kot zostaje nazwany po raz pierwszy, zamiast κάταν czytamy γαλῆν. Hunger podaje, że w ośmiu nowszych manuskryptach streszczenie zatytu- łowane jest Ὑπόθεσις τῆς γαλεωμυομαχίας, a ponadto w trzech paryskich rękopisach także tekst nosi tytuł Γαλεωμυομαχία9. Jeden

6 Na temat Michała Apostolisa i jego działalności zob.: Talbot: Apostoles, Michael w: ODB. Vol. 1, s.v., s. 140.

7 R. Proctor: The Printing of Greek, ss. 94–95. W tym miejscu warto dodać, że pierwszym greckim tekstem literackim wydanym drukiem była poprzedniczka Ka- tomyomachii, Batrachomyomachia, wydrukowana przez Brescia na maszynie Thomasa Ferrandusa w 1487 roku, zob.: C. Carpinato: La fortuna della Batrachomyomachia dal IX al XVI sec, s. 144, przyp. 17.

8 Katomyomachia, s. 74, ww. 23–24.

9 Zob.: H. Hunger: Der byzantinische Katz-Mäuse-Krieg, s. 26. Co ciekawe, w scholiach do takiej właśnie Galeomyomachii przekazanej w manuskrypcie Agen, Bibliothèque municipale, fonds principal 20, ff. 20‒42 przy słowach określających kota pojawia się termin κάτα (chociaż w tekście przekazanym w manuskrypcie kot określany jest jako γαλῆ), zob. np. fol. 23r, objaśnienie do wersu 43 przy τῆς παμφάγου.

(16)

z nich, szesnastowieczny Parisinus gr. 2782A, mógł być apografem rękopisu należącego do Aristoboulosa Apostolisa, jako że poza Katomyomachią przynosi, między innymi, komentarz do Batracho- myomachii autorstwa ojca wydawcy, Michała Apostolisa. Drugi, siedemnastowieczny BNF suppl. gr. 608, razem z Katomyomachią zawiera Bajki Ezopa i tu można doszukiwać się przyczyn, dla których Katomyomachia, w najstarszych manuskryptach mówiąca wyraźnie o kocie (κάτα we wspomnianym wersie 27 i następnych), była nazywana Galeomyomachią: bohaterami ezopowych bajek są, obok myszy, właśnie łasice – γαλῆ10. Autor drezdeńskiego odpi- su z inkunabułu Apostolisa nazywa tekst nawet Galeomachią11. Za pierwszym edytorem Galeomyomachią nazywali tekst także kolejni wydawcy, jak wskazuje Giuseppe Fumagalli w studium Saggio bibliografio Sulla Galeomiomachia di Teodoro Prodromo, w którym wy- licza wydania Katomyomachii [Galeomyomachii]: 32 z szesnastego wieku, 9 z siedemnastego, 5 z osiemnastego i 2 z dziewiętnastego wieku12. Pierwszym wydaniem krytycznym Katomyomachii była edycja przygotowana przez Rudolfa Herchera w 1873 roku w ra- mach serii Bibliotheca Teubneriana. Hercher oparł swoje wydanie na trzech manuskryptach: Marcianus gr. 524, Neapolitanus 96 IIB 38 (obecnie Neapolitanus gr. 105 II C 37) oraz Vindoboniensis gr. 293, którego lekcje znał z przekazu Wilhelma von Hartel13. Po analizie najstarszego z manuskryptów zawierających tekst utworu Prodro- mosa Hercher w miejsce γαλῆν, które w dotychczasowych wyda- niach, opartych o nowsze manuskrypty, pojawia się w 27 wersie poematu, wstawił właściwe κάταν i tym samym przywrócił Ka- tomyomachii jej pierwotny (chociaż wciąż nie odautorski!) tytuł.

Przedruk edycji Herchera, wraz z tłumaczeniem na język niemiecki, wydał Helmut Alhborn w 1968 roku w Getyndze, przedstawiając

10 Na temat bajek Ezopa i innych przedstawień walk kocio-mysich zob. po- niżej rozdz.: „Wojna kota z myszami. Zwierzęce alegorie w literaturze greckiej”.

11 Mscr. Dresd. Da. 30, http://digital.slub-dresden.de/werkansicht/dlf/54850/5/

(dostęp: 17.11.2015).

12 G. Fumagalli: Saggio bibliografio Sulla Galeomiomachia.

13 R. Hercher: Theodori Prodromi Catomyomachia, s. 5.

(17)

je jako pierwsze niemieckie tłumaczenie tekstu14. Dokładnie w tym samym czasie ukazała się podstawowa edycja, opatrzona bogatym komentarzem i niemieckojęzycznym przekładem, przygotowana w Wiedniu przez Herberta Hungera15. Od czasu edycji Hungera, opartej na lekcjach z osiemnastu znanych manuskryptów16, nie po- jawiły się żadne rękopisy przekazujące tekst Katomyomachii, które mogłyby mieć wpływ na obecny kształt tekstu, dlatego wydanie to pozostaje aktualne do dnia dzisiejszego. Z niego też korzystają badacze i tłumacze utworu Prodromosa17.

Stan badań

Poza opracowaniami, które ukazały się razem z edycją Hungera, i przekładem Alhborna, a także pozostałymi przekładami, o których będzie mowa poniżej, w literaturze naukowej istnieje jeszcze kilka prac traktujących o heroikomicznym utworze Prodromosa. Zagad- nienia dotyczące parodii, metafory i alegorii zwierzęcych omawia Lia Raffaella Cresci w artykule Parodia e metafora nella Catomiomachia di Teodoro Prodromo18. Katomyomachię w ujęciu dramatycznym oma- wia Przemysław Marciniak w rozdziale pt. „Funny Mice” w mo- nografii poświęconej obecności dramatu greckiego w Bizancjum – Greek Drama in Byzantine Times19. Zastosowane w tekście środki komicznego wyrazu analizuje Aleksandar Popovic20. Do utworów

14 H. Alhborn: Der Katzenmäusenkrieg.

15 H. Hunger: Der byzantinische Katz-Mäuse-Krieg.

16 Hunger zaznacza, że nie miał dostępu do dwóch spośród dwudziestu manuskryptów, są to Vatopedi 225 i Metochion Hagiu Taphou gr. 143 (nr 18 i 19 na liście, s. 16), zob.: H. Hunger: Der byzantinische Katz-Mäuse-Krieg, s. 9.

17 Por. np.: R. Romano: La satira bizantina, ss. 236–283. Porównania edycji Hungera i tej Hercherowskiej, przekazanej przez Alhborna, dokonuje Anna Kot- łowska w artykule A. Kotłowska: On the two critical editions of Cat and Mouse War by Theodoros Prodromos.

18 L.R. Cresci: Parodia e metafora nella Catomiomachia.

19 P. Marciniak: Greek Drama in Byzantine Times, ss. 95‒100.

20 A. Popvic: Komicka sredstva.

(18)

Prodromosa – Katomyomachii i Schede tou myos – nawiązuje również Anna Kotłowska w pracy pt. Zwierzęta w kulturze literackiej Bizan- tyńczyków – Ἀναβλέψατε εἰς τὰ πετεινὰ…21, jednak przedstawione przez badaczkę ujęcie tematu nie wpisuje się w żaden nurt badań literackich, a autorka – z wykształcenia historyk – otwarcie odrzuca literaturoznawczą metodologię. Ponadto, w 2016 roku, ukazało się opracowanie, którego centralnym tekstem jest Katomyomachia Prodromosa, Théodore Prodrome Crime et Châtiment chez les souris autorstwa Florence Meunier22. Mimo pozornego wyjścia od tego samego założenia metodologicznego, jakie zastosowane zostało do analizy utworu Prodromosa w poniższym studium, francuska au- torka nie używa przedstawionych na wstępie teorii jako narzędzia porządkującego analizę tekstu, a wnioski, jakie wysnuwa (a raczej:

z góry zakłada), zmierzają w zupełnie innym kierunku niż trans- tekstualne badania, które zamierzam czytelnikowi zaprezentować.

Meunier skupia się na idei politeizmu, który dostrzega w tekstach Batrachomyomachii, Katomyomachii i Schede tou myos. W rozdziale po- święconym literackim grom z tradycją omawia wprawdzie związ- ki Batrachomyomachii i Katomyomachii z bajkami Ezopa i tragedią grecką, jednak nie sposób oprzeć się wrażeniu, że również tutaj główną ideą, która przyświeca analizie, jest to, co autorka wyraża wprost w drugiej części książki, zatytułowanej „La Katomyomachia.

Instrument de parodie du christianisme”23, w której przedstawia utwory Prodromosa (przyjmując jego autorstwo Schede tou myos za pewne) jako „heretycki dyptych”24. W mojej pracy nie podejmuję polemiki z proponowaną przez Meunier antyreligijną propagandą, której w tekście Prodromosa nie dostrzegam. Podobnie nie jestem przekonana co do propagandy politycznej, wymierzonej przeciw- ko panującym władcom. Co nie oznacza, że elementy te w tekście

21 A. Kotłowska: Zwierzęta w kulturze literackiej Bizantyńczyków, rozdz.: „My- szy w zeszycie, czyli historia jednego autora”, ss. 157–179.

22 F. Meunier: Théodore Prodrome. Crime et Châtiment.

23 Ibidem, s. 217 i nn.

24 Ibidem, s. 287 i nn., rozdz.: „Katomyomachia et Schede tou myos. Un diptyque heretique”.

(19)

Katomyomachii nie występują, wydaje się jednak, że aby je odnaleźć, niezbędne jest z góry założone nastawienie, które przeczy, i tak trudnemu do osiągnięcia, obiektywizmowi badawczemu.

Jeśli chodzi o opracowania dotyczące bizantyńskiej recepcji poematów heroikomicznych przypisywanych Homerowi, to ist- nieją teksty, w których zagadnienie to jest przedstawione, a raczej jedynie wzmiankowane: obszerna monografia Batrachomyomachii autorstwa Hansa-Jörga Wölke25 oraz ciekawa analiza Cateriny Car- pinato dołączona do wydania Batrachomyomachii przygotowanego przez Massimo Fusillo, pt. La fortuna della Batrachomyomachia dal IX al XVI sec26. Przyczynkiem do ukazania tego zagadnienia jest też artykuł pt. Batrachomyomachia, czyli Homer w Bizancjum27. Nie ma w literaturze naukowej opracowania, które kompleksowo ujmowa- łoby wszystkie aspekty Katomyomachii jako tekstu literackiego reali- zującego szeroko pojętą recepcję antycznego świata w odniesieniu do współczesnych realiów dwunastowiecznego Konstantynopola.

Ten brak, przynajmniej częściowo, ma wypełnić niniejsza praca.

Przekłady

W literaturze polskiej brakuje przekładu Katomyomachii. Z oczy- wistych przyczyn nie wpisuje się ona w wydany przez Marti- na L. Westa zbiór Ὁμηρικά, spolszczony i wydany w 2007 roku przez Włodzimierza Appela. W Homeriká znajdujemy prze- kłady poprzedniczek Katomyomachii – Batrachomyomachię i Ga- leomyomachię. Te jednak, z racji braku autora, mogą ucho- dzić za teksty przypisywane Homerowi, czym znacząco różnią się od tekstu Prodromosa28. Znane są tłumaczenia Kato-

25 H. Wölke: Untersuchungen zur Batrachomyomachie.

26 C. Carpinato: La fortuna della Batrachomyomachia dal IX al XVI sec.

27 K. Warcaba: Batrachomyomachia, czyli Homer w Bizancjum?

28 Na temat identyfikacji Prodromosa jako autora nie tylko na podstawie zapi- su w Marcianus gr. 524 zob. H. Hunger: Der byzantinische Katz-Mäuse-Krieg, ss. 27–29.

(20)

myomachii na język łaciński, włoski29, nowogrecki30, niemiecki31, niderlandzki32, hiszpański33 i francuski34. Praca ta ma na celu przy- bliżyć polskiemu czytelnikowi utwór bizantyńskiego poety, dla- tego w ramach tego tomu przedstawiam próbę oddania w języku polskim dzieła Teodora Prodromosa. Dla wygody czytelnika poni- żej zamieszczam przegląd treści Katomyomachii, który poszerzany będzie o kolejne szczegóły w dalszych rozdziałach.

Przegląd treści

Bohaterami utworu są myszy, noszące imiona mówiące, takie jak:

Kreillos35, który pochodzi z rodu Chartodaptów36, Tyrokleptes37, Lychnoglyfa38, Lardokopa39, Sitodaptes40, Psicharpaks41, Psicho-

29 R. Cantarella: Poeti bizantini, ss. 826–831. Cantarella przedstawia tłuma- czenie wersów 318–384, R. Romano: La satira bizantina, ss. 236–283.

30 P. Markakis: Θεοδώρου Προδρόμου Καταμυομαχία.

31 H. Hunger: Der byzantinische Katz-Mäuse-Krieg, ss. 75–125, H. Alhborn:

Der Katzenmäusenkrieg, ss. 55–93.

32 W.J. Aerts: Pseudo-Homerus, Kikkermuizenoorlog en Theodorus Prodromos’

Katmuizenoorlog.

33 F.A. García Romero: Teodoro Pródromo La Catomiomaquia. Edición, tra- ducción, introducción y notas.

34 F. Meunier: Théodore Prodrome. Crime et Châtiment, ss. 117‒159.

35 Ὁ Κρεΐλλος: τὸ κρέας + ὁ ἰλλός, „zezujący na szynkę”. Katomyomachia, passim.

36 Ὁ Χαρτοδάπτης: ἡ χάρτης + ὁ δάπτης, „pożerający papier”. Katomyo- machia, w. 156.

37 Ὁ Τυροκλέπτης: ὁ τυρός + ὁ κλέπτης, „złodziej sera”. Katomyomachia, passim.

38 Ἡ Λυχνογλύφος: ὁ λύχνος + γλύφειν, „żłobiąca w lampie”. Katomyo- machia, w. 35.

39 Ἡ Λαρδοκόπος: ό λάρδος + κόπτειν, „kąsająca boczek”. Katomyomachia, w. 37.

40 Ὁ Σιτοδάπτης: ὁ σῖτος + ὁ δάπτης, „pożerający zboże”. Katomyomachia, w. 38.

41 Ὁ Ψιχάρπαξ: τὸ ψιχίον + ἁρπάζειν, „porywający okruszki”. Katomyoma- chia, ww. 246, 294, 232.

(21)

leiches42 czy Kollikoklopos43. Spośród wymienionych in persona pojawiają się jedynie Kreillos, który jest kimś w rodzaju przywód- cy myszy, nigdzie jednak nienazwany bezpośrednio ich królem44, i Tyrokleptes. W tekście utworu występują ponadto: nieznana z imienia żona Kreillosa, herold, posłaniec i chór myszy. Akcję rozpoczyna prolog wygłoszony przez Kreillosa, który przedstawia sytuację myszy: od dawna żyją w ukryciu i ciemnościach nory.

Następnie głos zabiera Tyrokleptes i monolog przechodzi w dialog, w którym myszy wyjaśniają, co jest powodem obecnego stanu, a jest nim lęk przed drapieżnym, podstępnym i z daleka widzącym (λυγγικὸν βλέπουσα45) kotem. Samego kota poznajemy jedynie z opisu myszy, które nazywają go wszystko-żrącym (παμφάγος) i wspominają zjedzonych przez niego krewnych: w paszczy kota zginęła już – między innymi – córka Kreillosa i dwójka dzieci Ty- rokleptesa. Kreillos postanawia zatem, że czas najwyższy stawić czoło niebezpieczeństwu, uwolnić się od strachu i pomścić swoich bliskich. Tyrokleptes próbuje odwieść go od tej decyzji, zupełnie też nie podoba mu się pomysł przyjaciela, żeby otwarcie zaatako- wać kota – sam wolałby pozostać w ukryciu. Wtedy Kreillos przed- stawia argument przeważający o decyzji: otóż we śnie ukazał mu się sam Zeus i obiecał zwycięstwo. Tyrokleptes wypytuje o szcze- góły spotkania, które, jak się okazuje, zdominowane było groź- bami Kreillosa pod adresem boga. Przyjaciel wodza ostatecznie stwierdza, że skoro stwórcy wydało się słuszne, by myszy wyszły z ciemności i ukrycia, należy je zwołać i zachęcić do walki, wybrać strategów, ustawić szyki i rozpocząć bitwę. Herold zwołuje myszy, a Kreillos wygłasza żarliwą przemowę do zgromadzonego tłumu.

42 Ὁ Ψιχολείχης: τὸ ψιχίον + λείχειν, „liżący okruszki”. Katomyomachia, ww. 286, 362.

43 Ὁ Κολλικοκλόπος: ὁ κόλλιξ + ὁ κλoπός, „złodziej bułek”. Katomyomachia, ww. 290, 362.

44 Poza sugestią w wersach 166–169, kiedy Kreillos mówi, że za sprawą swego doświadczenia i odwagi podporządkował sobie liczne narody i doszedł do myszarchii (czyli władzy nad myszami).

45 Na temat znaczenia określenia λυγγικὸν βλέπουσά τι zob.: Appendix I: Katomyomachia, przyp. 2.

(22)

Bitwa zaplanowana jest na dzień następny, myszy idą spać, a wy- darzenia komentuje chór, starożytnym zwyczajem podzielony na dwa półchóry, które prowadzą pełną niepokoju rozmowę. Nowy dzień rozpoczynają myszy zwyczajową modlitwą do bogów i wy- ruszają na wojnę. W domu została żona Kreillosa, która prowadzi rozmowę z chórem: najpierw zaklinając zwycięstwo, a następnie przewidując dramatyczne skutki ewentualnej przegranej. Po chwili pojawia się posłaniec, a jest to posłaniec złych wiadomości: syn Kreillosa, Psicharpaks, zginął. Rozpoczyna się lament matki na przemian z napomnieniami chóru. Treny i jęki przerywa ponowne pojawienie się posłańca, który tym razem przynosi dobre wieści:

kot zginął! Gdy Kreillos zobaczył śmierć swojego syna, wyszedł do bezpośredniego starcia z prześladowcą, a kiedy walczyli, stara belka spadła z dachu i uśmierciła kota, miażdżąc mu ścięgna. Tę radosną nowinę komentuje chór, najpierw życząc posłańcowi dłu- giego i radosnego życia, a następnie oznajmiając koniec wszelkich nieszczęść.

Nawet tak zdawkowy opis pozwala zauważyć, że Prodromos buduje swój tekst, korzystając z antycznych motywów i toposów literackich obecnych w utworach swoich starożytnych poprzedni- ków. Analizę związków Katomyomachii z dziełami literatury (mię- dzy innymi) antycznej rozpocznę od przedstawienia historii obec- ności kotów i myszy w tekstach literackich, by następnie przejść do próby ustalenia miejsca tekstu Prodromosa w przestrzeni histo- rycznoliterackiej. Żeby tę przestrzeń lepiej zrozumieć, niezbędne będzie przedstawienie mechanizmów i procesów zachodzących w społeczeństwie bizantyńskim dwunastego wieku, a szczególnie tych, które dotyczą intelektualnych elit Cesarstwa. Poznanie wa- runków ekonomicznych, politycznych, społecznych i kulturowych jest niezbędne dla zrozumienia tekstu literackiego, który w tych warunkach powstał. I nie chodzi tu bynajmniej o ortodoksyjny biografizm46 ani radykalny historyzm, które nadmiernie, w moim

46 Mowa o biografizmie, wedle którego „twórczość jest zdeterminowana przez bieg życia pisarza i jego właściwości psychologiczne, a utwór stanowi ich pochodną”, zob.: M. Głowiński: Biografizm.

(23)

przekonaniu, determinowałyby interpretację analizowanego teks- tu. Jednak próba ujęcia tekstu dwunastowiecznego autora z per- spektywy badacza starożytności (jak to często ma miejsce w ba- daniach nad literaturą poantyczną) czy bez żadnej perspektywy w ogóle (jak chcieliby tego np. strukturaliści) jest z góry skazana na niepowodzenie, a w każdym razie nie pozwoli ani na pełne zrozu- mienie dzieła, ani na lepsze zrozumienie społeczeństwa, w którym powstało. Dlatego ważne będzie też spojrzenie na tekst przez pry- zmat pozycji, jaką zajmował jego autor, Teodor Prodromos, jeden z najbardziej popularnych pisarzy Bizancjum.

(24)
(25)

Sytuacja literata

w Bizancjum dwunastego wieku.

Teodor Prodromos

Litterati w czasach Komnenów

Teodor Prodromos urodzony około 1100 roku1 żył i tworzył w czasach panowania rodu Komnenów, którzy wywarli ogromny wpływ na kształt literatury dwunastego wieku2. Pierwszy z dyna- stii, Aleksy Komnenos, został cesarzem Imperium Bizantyńskiego w 1081 roku w wyniku coup d’état, wspartego przez małżeństwo z Ireną Dukainą i idącego za nim poparcia rodu Dukasów. Alek- sy, sławiony przez swoją córkę Annę w epickiej historii3, ustano- wił system, w którym kluczową rolę odgrywali członkowie rodu Komnenów. Stanowiska w administracji państwowej i kościelnej były w pełni zależne od dwóch czynników: urodzenia (pocho- dzenia) i wykształcenia – jedno i drugie musiało być dobre, a na- wet bardzo dobre4. Urodzenie, definiowane greckim terminem eugeneia, stało się podstawą hierarchii społecznej i kluczem do kariery. Była to duża zmiana – w jedenastym wieku, zwłaszcza w drugiej połowie, homines novi, którzy odznaczali się talentem i / lub bogac twem, byli promowani przez cesarzy nawet do rangi

1 Dyskusja na temat daty urodzin pisarza zob.: A. Kazhdan: Theodore Pro- dromus, ss. 92–100.

2 Najważniejszą monografią tego okresu zarówno z perspektywy historycznej, jak i kulturowej pozostaje P. Magdalino: Manuel I Komnenos.

3 Tekst dostępny w przekładzie na język polski, zob.: O. Jurewicz: Anna Komnena, Aleksjada.

4 P. Magdalino: Manuel I Komnenos, s. 320.

(26)

senatorskiej5. Aleksy Komnenos zakazał werbowania senatorów spośród „ludzi nowych”, co oczywiście nie znaczy, że „kupienie sobie” odpowiednio arystokratycznego pochodzenia nie było nie- możliwe6. Drugim, wskazywanym przez Paula Magdalino, czyn- nikiem warunkującym karierę w administracji publicznej było wy- kształcenie, którego fundamentem była zaawansowana znajomość greckiej literatury. Jak zauważa Magdalino, „koncept eugenei był elastyczny i dopuszczał retoryczną manipulację. Z naszego punktu widzenia zatem jest mniej kategoryczny niż druga cecha, która była niezbędna do uzyskania statusu «swojego» [insider]: solidne wykształcenie”7. Innymi słowy – arystokratyczne pochodzenie dało się zamarkować, wykształcenia już nie. Był to jeden z powodów, być może nawet główny, dla których w Bizancjum dwunastego wieku pojawia się cykl zjawisk określanych (dyskusyjnym) termi- nem „renesansu” (Twelfth-century renaissance, Komnenian renaissance, Komnenian revival)8. Renesans, rozumiany jako „kreatywna i dy- namiczna recepcja klasycznego i chrześcijańskiego dziedzictwa”, rozpoczął się już w jedenastym wieku, jednak zmiany kulturowe, które nastąpiły za panowania dynastii Komnenów, spowodowa- ły rewolucję w podejściu do edukacji, a także do literatury i jej twórców. Jeśli w dziesiątym wieku podstawą systemu edukacji była prywatna szkoła pojedynczego nauczyciela, a w wieku jede- nastym pojawiają się publiczne szkoły państwowe, to w dwuna- stym wieku można już zaobserwować całą sieć szkół9 i – co za tym idzie – nauczycieli, głównie retoryki. Można wskazać przynajmniej dwa powody tych przemian: pierwszym jest zmiana inklinacji sa-

5 Na temat systemu edukacyjnego i zależności społecznych w jedenastym wieku zob.: F. Bernard: Writing and Reading.

6 P. Magdalino: Manuel I Komnenos, s. 322.

7 Ibidem.

8 Na temat „renesansu” Komnenów zob. przede wszystkim: R. Browning: En- lightenment and Repression, P. Magdalino: Manuel I Komnenos, A. Kazhdan: Change in Byzantine Culture, P. Magdalino: Cultural Change.

9 P. Magdalino: Manuel I Komnenos, ss. 325–330. Wciąż istniały też „prywatne szkoły” zgromadzone wokół jednego nauczyciela, jak w przypadku Tzetzesa, ale nie tylko, zob.: ibidem, s. 329.

(27)

mych cesarzy – jeszcze Bazyli II (958–1025) zainteresowany był głównie sprawami wojskowymi, ale już Konstantyn IX Monoma- chos (1000–1055) odgrywa dużą rolę w rozwoju nauki, a szczyt tych tendencji przypada na rządy Komnenów, wśród których nie brakuje intelektualistów i literatów10. Drugi to „potrzeba rynku”.

Sformułowania tego używam z rozmysłem, ponieważ najprościej określa ono to, co zmieniło się w myśleniu o nauce – wykształcenie stało się towarem. Towarem, który jedni chcieli nabyć, żeby „zna- leźć się w systemie – urzędach cesarskich, magnackich, kościelnych albo monastycznych”11, a drudzy sprzedać. Najjaśniejsza gwiazda bizantyńskiej filozofii i filologii (rozumianej przede wszystkim jako umiłowanie nauki12), Michał Psellos13, wcześniejszy zaledwie o kilkadziesiąt lat (1017 / 1018–1078(?) / 1096(?)), wyraża jeszcze po- gląd, że nauka ma wartość sama w sobie i ani on jej nie sprzedaje (οὐ μισθοῦ τοὺς λόγους πωλῶν· ἀλλὰ καὶ προσεπιδιδοὺς, εἴ τις λαμβάνειν ἐβούλετο14), ani nie poważa tych, którzy porzucają studia, kiedy już osiągną to, czego chcieli15. Ten sam pogląd wyraża nauczyciel Psellosa, Jan Mauropous16. Zapewne byłoby przesadą stwierdzenie, że nikt w dwunastym wieku nie zajmował się nauką z pobudek innych niż pragmatyczne17, ale zasadnicza tendencja

10 Wystarczy wspomnieć o takich postaciach, jak Anna Komnena, jej mąż Nikeforos Bryennios czy nieco młodszy Izaak Porfyrogeneta (na temat ich działal- ności intelektualnej i literackiej zob.: ODB, s.v.)

11 P. Magdalino: Manuel I Komnenos, s. 340.

12 Zob.: F. Dölger: Zur Bedeutung von φιλόσοφος und φιλοσοφία, passim (zwłaszcza s. 202).

13 Na temat Psellosa zob.: S. Papaioannou: Michael Psellos.

14 Michaelis Pselli Chronographia VI, 43, 10–11.

15 Ibidem I, 29, 14–21: μίαν δὲ λύσιν εὑρίσκω τῆς ἀπορίας μου καὶ τοῦ θαύματος, ἐκριβεστάτην ὡς εἰπεῖν καὶ ἀληθεστάτηεν, ὅτι μὴ πρὸς ἄλλο τέλος τοὺς λόγους οἱ τότε ἄνδρες μετεχειρίζοντο· ἀλλ’ ἐσπούδαζον περὶ αὐτοὺς ὡς αὐτοτελεῖς.

ἀλλ’ οἱ πολλοὶ παρὰ τὴν παίδευσιν, οὐχ οὕτω βαδίζουσιν· ἀλλὰ τὸ χρηματίζεσθαι εἰς πρώτην αἰτίαν τῶν λόγων ἀναφέρουσι· μᾶλλον δὲ διὰ τοῦτο τὰ περὶ τοὺς λόγους σπουδάζουσι· κἂν μὴ εὐθὺς τὸ τέλος προσίῃ, ἀφίστανται τῆς ἀρχῆς.

16 Zob.: M. Bazzani: The Historical Poems of Theodore Prodromos, s. 224.

Zob. też: F. Bernard: Writing and Reading, s. 201 i nn.

17 Por. np. mowę Michała Choniatesa Πρὸς τοὺς αἰτιωμένους τὸ ἀφιλενδεικτόν w: Michaelis Acominati opera, ss. 7–23.

(28)

zdaje się być zgodna z wnioskiem, który formułuje Marina Bazzani:

„materialistyczna koncepcja kultury jako przedmiotu, który należy wymienić na coś innego, wydaje się być charakterystyczną cechą dla pisarzy w dwunastym wieku”18. Przykładem, który dobrze ilustruje to przekonanie, jest rada, której dwunastowieczny proto- asekretis Krzysztof Zotros udziela swojemu synowi19:

οὐκ αὐτὸ καθ’ αὐτὸ τὸ ἀναγινώσκειν μετέρχεταί τις τέκνον μοι φίλτατον, ἀλλ’ ἕνεκά του, τοὺς λόγους τῶν πάλαι σοφῶν διεξέρχεται· καὶ ὁμιλεῖν τεθνεῶσιν οὐκ ἀπαναίνεται· τί δὲ τοῦτο ἐστί; τὸ, τὸν νοῦν μὲν πρὸς νοημάτων τόκον εὔθηκτον σχεῖν· τὴν δὲ γλῶτταν, πρὸς τὴν τῶν νοουμένων ἔκφρασιν, εὔστροφον·

Nikt, moje drogie dziecko, nie zajmuje się nauką dla niej samej, ale z konkretnego powodu studiuje się słowa starożytnych mędrców i przystaje się na rozmowę ze zmarłymi; jaki to po- wód? Żeby mieć zarówno umysł ostry jak brzytwa, zdolny do tworzenia myśli, oraz język tak sprawny, by myśli te wyraził.

Wykształcenie jest towarem, więc nauczyciel (i literat) miałby być poniekąd rzemieślnikiem, który ten towar wytwarza. Tu jed- nak pojawia się sprzeciw – bizantyński literat ma świadomość swojej wartości, którą ocenia na znacznie wyższą niż tych, któ- rzy zajmują się każdą inną profesją. Jeśli zatem poza eugeneią to właśnie wykształcenie było kluczem do kariery, ten sprzeciw nie może dziwić. Wykształcony intelektualista miał to, co było najskuteczniejszym narzędziem do uzyskania awansu w Bizan- cjum dwunastego wieku – retorykę. Ta retoryka była dla niego źródłem snobizmu20 i „bronią” przed snobizmem arystokracji. Nie- wielu spośród literatów może pochwalić się arystokratycznym

18 M. Bazzani: The Historical Poems of Theodore Prodromos, s. 225.

19 C.M. Mazzucchi: Ambrosianus C 222, s. 417.

20 Na temat snobizmu w dwunastym wieku zob.: P. Magdalino: Byzantine snobbery.

(29)

pochodzeniem21, ale zawsze starają się sprawiać wrażenie, że nie tyl- ko bliżej im do nobilitas niż do klasy rzemieślniczej, ale też że przez udział w intelektualnym życiu stolicy stają się równi arystokratom, z którymi obcują. Narzędzie, dane intelektualistom dla budowa- nia ideału arystokracji, mogli wykorzystać również dla własnych potrzeb22. Retoryka dawała im możliwość kreowania rzeczywisto- ści – to w kompetencji retora było publiczne stwierdzenie, co jest szlachetnym pochodzeniem, a co nim nie jest23. Taki stan rzeczy powodował kilka zjawisk: zapotrzebowanie na retorów, ich rosnącą liczbę i wynikającą z tego konieczność konkurowania między sobą.

Konkurowania nie tylko o uczniów, ale też o swoją pozycję w świe- cie, to znaczy na cesarskim dworze i w domach magnatów. Dla wybitnego literata jednym ze źródeł utrzymania (nie zawsze ulubio- nym) było oczywiście nauczanie, innym była „opieka” magnaterii.

Zjawisko mecenatu jest starsze niż jego nazwa, więc i w Bizancjum nie jawi się jako idea niezwykła i przełomowa. Skala, jaką osiągnęło w dwunastym wieku, powoduje jednak, że trzeba je widzieć jako jedną z głównych sił wpływających na rozwój literatury24. Warto od razu zaznaczyć, że, jak zauważa Margaret Mullett: „literatura

21 Wyjątkami są oczywiście, wspomniani już, autorzy, którzy należeli do rodu Komnenów. Do arystokracji „drugiej klasy” należeli na przykład bracia Michał i Niketas Choniates czy Izaak i Jan Tzetzes.

22 Por.: P. Magdalino: Byzantine snobbery, s. 69: „Twelfth-century literati undoubtedly identified with the Comnenian elite to the extent that they played an important part in creating the Comnenian aristocratic mystique. In doing so, however, they were also building up the mystique of their own learned eloquence, and there can be no doubt which they took more seriously”.

23 Zob. np. mowę Λόγος προσφωνητικὸς πρὸς τὸν λογοθέτην τοῦ δρόμου κυρὸν Μιχαὴλ τὸν Ἁγιοθεοδωρίτην, w której Manasses definuje bycie eugenes [εὐγενής] poprzez postawy, nie więzy krwi, Λόγος, 177: τύχης γὰρ τοῦτο τὸ φιλοτίμημα, παιζούσης ἄλλοτε ἄλλως καὶ τοῖς μέν χαριζομένης ὅσα καὶ μήτηρ, τοὺς δὲ ἀποστρεφομένης ὡς μητρυιά. ἂν δέ τις ἑαυτὸν πανταχόθεν εὖ περιξέσῃ καὶ ἀπειθήσῃ μὲν πονηρίᾳ, μισήσῃ δὲ τὸ δύστροπον καὶ κακόηθες, ἀπευθύνῃ δὲ τὸν βίον πρὸς ἀρετήν, τὸ πᾶν ἐκεῖνος ἤδη τετέλεκε καὶ κατώρθωσε καὶ ἔστιν ὄντως τρισευγενής, οὺ νόθος οὐδὲ ὑπόβλητος, ἀλλ’ ἀρχαιοπολίτης τῆς εὐγενείας.

24 Na temat idei patronatu w dwunastowiecznym Bizancjum zob. przede wszystkim: M. Mullett: Aristocracy and Patronage, E. Jeffreys: The Sebastokratorissa Irene as Patron, M. Grünbart: Tis love that has warm’d us.

(30)

dwunastego wieku jest kwestią o wiele bardziej skomplikowaną niż przyziemne gusta dworu zaspakajane przez świetnie wykształconych, ale zasadniczo rzemieślniczych pisarzy”25. Aspiracje były wyższe, a środowisko wytworzone przez wszystkie wyżej wymienione czynniki wymusiło jeszcze jedną, bardzo ważną zmianę w rozwoju piśmiennictwa – samoświadomość autora. Pisarz, który żył w cią- głym poczuciu konieczności udowadniania, że jest wartościowy, zaczyna pojawiać się w swoich utworach jako świadomy twórca26, świadomy tego, że jest pisarzem. Tym samym w dwunastym wieku rodzi się nowa profesja – rodzi się literat27.

O zjawiskach, które zostały zasygnalizowane w powyższym przeglądzie, będzie jeszcze mowa w ostatnim rozdziale niniejszego opracowania. W tym miejscu stanowią jedynie zarys środowiska, w jakim tworzył jeden z najwybitniejszych pisarzy bizantyńskich – Teodor Prodromos.

Teodor Prodromos

Niewiele wiadomo na temat życia i pochodzenia Prodromosa28, a i to, co się zachowało, jest niejednoznaczne. Większość infor-

25 M. Mullett: Aristocracy and Patronage, s. 187, w odpowiedzi na pytanie o wpływ patronatu na kształt literatury, s. 181: „are we to look to changes and new developments in literature as evidence of the tastes and preferences of patrons?

Did a twelfth-century nobleman get up one morning and say: How shall I spend that small windfall? Shall I found a monastery, or shall I commission a psalter, or do I need some more light reading, in which case let us have an adventure story this time? Claims almost of this kind have recently been made for patronage; the twelfth-century romances, the development of politicos stikhos, the popularity of Digenes Akritas are all attractively explained by the demands of aristocratic patrons whose education (for whatever reason) was not up to the standards of the literary circles they moved and were expected to move in”.

26 Por. np.: P. Magdalino: Manuel I Komnenos, ss. 401–404.

27 Por. dyskusje na temat pojawienia się zawodu pisarza w: M. Mullett:

Aristocracy and Patronage, s. 182.

28 Najbardziej miarodajnym studium życia i twórczości pisarza pozostaje ob- szerny wstęp do wydania poezji Prodromosa, W. Hörandner: Historische Gedichte,

(31)

macji, jakie można uzyskać, pochodzi z twórczości poety, dlatego należy je traktować z odpowiednim dystansem. Obecnie uważa się, że Teodor Prodromos urodził się w Konstantynopolu oko- ło roku 1100, jego ojciec, również Prodromos, był człowiekiem światowym i wykształconym, a wuj piastował stanowisko biskupa na Rusi29. Teodor nie ukrywa swojej fascynacji sztuką wojenną i wyznaje, że sam chciał poświęcić się wojskowości, co uniemożli- wił mu stan zdrowia. Zamiast tego, za namową ojca, który odwo- dził go od zajęcia się rzemiosłem30, zajął się studiami, które obej- mowały gramatykę, retorykę, filozofię Platona i Arystotelesa oraz teologię31. Studia, zgodnie z tym, co zostało powiedziane, miały mu zapewnić karierę i wysokie dochody. Jak było w rzeczywi- stości, trudno stwierdzić. Z pewnością jednak nie należy wierzyć w narzekania na biedę i niedostatek wyrażane w cyklu tak zwanej poezji żebraczej, złożonej z czterech poematów, napisanych języ- kiem wernakularnym (czyli różnym od bizantyńskiej literackiej Hochsprache32) i znanej pod wspólnym tytułem Ptochoprodromika33. W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że wciąż jeszcze nie ma zupeł- nej zgody, co do Prodromosowego autorstwa Ptochoprodromików.

Od początku dwudziestego wieku panuje zgoda co do tego, że

ss. 23–35. Próby zrewidowania części ustaleń austriackiego badacza podejmuje się Alexander Kazhdan w: A. Kazhdan: Theodore Prodromus, ss. 87–114, większość jego argumentów wydaje się jednak nie być dostatecznie umotywowana. Uznane opra- cowania traktujące o Teodorze Prodromosie, takie jak: M. Bazzani: The Historical Poems of Theodore Prodromos, E. Jeffreys: Four Byzantine Novels, zależne są od ustaleń Hörandnera.

29 Dyskusja na temat identyfikacji wuja Prodromosa z Janem II, metropolitą Kijowa zob.: A. Kazhdan: Theodore Prodromus, ss. 98–100; ODB, s.v. John II, metropoli- tan of Kiev. O ojcu i wuju Prodromos wspomina w utworach: Theodoros Prodromos, Carmina historica, nr 38 i 59.

30 Theodoros Prodromos, Carmina historica, nr 38, 41–56.

31 Theodoros Prodromos, Carmina historica, nr 59, 191–203.

32 I. Ševčenko: Levels of Style.

33 Na temat toposu poety-żebraka zob.: M. Alexiou: The Poverty of Écriture and the Craft of Writing; Eadem: Ploys of Performance: Games and Play in the Ptochopro- dromic Poems i R. Beaton: The Rhetoric of Poverty. Wydanie wraz z opracowaniem

„żebraczych” poematów Prodromosa zob.: Ptochoprodromos.

(32)

Teodor Prodromos i Manganeios Prodromos to dwóch różnych autorów34. Dyskusyjna natomiast pozostaje kwestia identyfikowa- nia Teodora Prodromosa z Ptochoprodromosem. Złożoność proble- mu odzwierciedla zacięta debata prowadzona przez badaczy od lat osiemdziesiątych35. Wydaje się, że argumenty za autorstwem Teo- dora Prodromosa obecnie przeważają i są przekonujące36. Te czte- ry poematy, jakkolwiek ważne, stanowią bardzo niewielką część twórczości poety. Jego działalność literacka, której początek liczy się od 1122 roku, kiedy powstało pierwsze, możliwe do datowania dzieło37, rozwijała się w bardzo wielu kierunkach i pełniła liczne funkcje – Prodromos znany jest jako poeta, powieściopisarz, gra- matyk, filozof, teolog, hagiograf, satyryk, mówca czy autor listów, a w zależności od funkcji, jakie pełnią jego utwory, nazywa się go panegirystą, nauczycielem i retorem. Jednym z celów niniejszego opracowania będzie próba ustalenia, w którym nurcie bogatej twór- czości Prodromosa znajduje się Katomyomachia i jakie funkcje pełniła.

Wiadomo na pewno, że Teodor Prodromos był nadwornym poetą rodu Komnenów. Zasygnalizowana wcześniej idea patro-

34 S. Papadimitriou: Πρόδρομος, ss. 102–163, W. Hörandner: Historische Ge- dichte, ss. 91–99, A. Kazhdan: Theodore Prodromus, ss. 87–114, M. Jeffreys: Rhetorical Texts, ss. 87–100. Na temat Prodromosa zwanego Manganeios (od jednego z dys- tryktów Konstantynopola – Mangana) zob.: ODB, s.v. Prodromos, Manganeios.

35 Podsumowanie badań na ten temat zob.: A. Rhoby: Eirene Sebastokratoris- sa, s. 330. Ostatnio pojawiały się nawet sugestie, że Ptochoprodromos mógł być tą samą osobą co Manganeios Prodromos (zob.: ibidem, s. 330 i nn.). Panagiotis Agapitos w artykułach poświęconych schedografii argumentuje, że Ptochoprodro- mika są dziełem Toedora Prodromosa i stanowią najwyższy poziom eksperymentu literackiego, który podejmowali nauczyciele średniego szczebla edukacji, próbując podnieść schedografię do rangi sztuki (P.A. Agapitos: Grammar, genre and patronage i P.A. Agapitos: New genres in the twelfth century). W swojej pracy doktorskiej Niko- laos Zagklas podziela przekonanie Agapitosa co do autorstwa Ptochoprodromików z zastrzeżeniem, że nie w pełni przekonują go argumenty cypryjskiego badacza.

36 Zob. np.: M. Bazzani: The Historical Poems of Theodore Prodromos, s. 213, E. Jeffreys: The Sebastokratorissa Irene as Patron, ss. 193–194, P.A. Agapitos: Grammar, genre and patronage, ss. 14–15 i 20–22 oraz P.A. Agapitos: New genres in the twelfth century, s. 4 i nn.

37 Poemat z okazji koronacji Aleksego na współcesarza, Theodoros Prodro- mos, Carmina historica, nr 1.

(33)

natu odgrywała kluczową rolę w życiu intelektualnym dwunaste- go wieku i Prodromos nie był jedynym, który pisał dla cesarskiego klanu, przeciwnie, wśród „uczęszczających do domów możnych”

miał dużą konkurencję. Na podstawie poematu adresowanego do Manuela I (tzw. poemat Maiuri 399)38, w którym Prodromos stwier- dza, że nigdy nie był sługą wielu panów i od wczesnej młodości znał tylko jeden dwór i jednego patrona – babkę Manuela, Irenę Dukainę, wnioskuje się więc, że była ona pierwszą chlebodaw- czynią poety. Przydomek nadwornego poety, nadany mu przez badaczy literatury i historyków kultury, Prodromos zawdzięcza w głównej mierze sobie samemu, jako że w licznych swoich utwo- rach ciągle podkreśla, że jest piewcą cesarskich dokonań i poetą zawsze na służbie Pałacu39. Chociaż Prodromos wyjątkowo ak- tywnie przedstawiał i promował siebie jako nadwornego poetę, z pewnością nie była to rola, którą po prostu sam wymyślił. Zacho- wało się bardzo wiele poematów skomponowanych dla uczczenia rozmaitych wydarzeń na dworze Komnenów. Większość wysławia wyprawy wojenne i zwycięstwa Jana II Komnena nad Turkami i in- nymi wrogami imperium40, śluby i narodziny potomków rodziny cesarskiej41, koronację na współcesarza42. Inne powstały na okolicz- ność śmierci członków rodziny – monodie, epitafia, konsolacje43. Dodatkowo do poezji dworskiej zalicza się hymny demów44, epigra- my dedykacyjne na różne przedmioty45 i modlitwy46 zamawiane przez cesarską rodzinę. O życiu Prodromosa przed 1122 rokiem

38 Carmina [Maiuri] 399, 21–23. Tekst ten znajduje się w manuskrypcie Vat. gr. 1823 i został wydany w 1919 roku przez Amadeo Maiuri jako pierwszy z tzw. Ptochoprodromika, stąd przyjęło się nazywanie go „Maiuri poem”.

39 Theodoros Prodromos, Carmina historica, nr 79.

40 Ibidem, nr 3, 4, 6, 8, 11, 15, 16, 18, 19, 30.

41 Ibidem, nr 13, 14, 20, 43, 44.

42 Ibidem, nr 1.

43 Ibidem, nr 2, 7, 23, 25, 26, 28, 29, 31, 32, 33, 39, 45, 49, 50, 59.

44 Ibidem, nr 4, 5, 9, 10, 11, 12, 13, 14. Hymny te były innowacją powstałą na dworze Komnenów i uważa się, że ich pomysłodawcą był właśnie Prodromos, por.: W. Hörandner: Historische Gedichte, ss. 79–85, Idem: Court Poetry, ss. 75–85.

45 Theodoros Prodromos, Carmina historica, nr 21, 35, 36, 37, 41, 52.

46 Ibidem, nr 27, 34, 40, 47, 51, 55.

(34)

nie wiemy nic pewnego – informacje o ojcu i wuju sugerują, że pochodził z przyzwoitej, ale nie arystokratycznej rodziny i przy naszej obecnej wiedzy nie da się ustalić, w jakich okolicznościach zaledwie dwudziestokilkuletni Prodromos trafił na cesarski dwór jako poeta laureatus. Pojawiają się dwie, właściwie niewykluczające się hipotezy: jedna wskazuje na Michała Italikosa, jednego z na- uczycieli Prodromosa47, który już wtedy należał do kręgu Ireny Dukainy, jako tego, który przedstawił swojego zdolnego ucznia na dworze; wedle drugiej, Irena sama zwróciła uwagę na młodego Prodromosa podczas jednego z konkursów poetyckich czy schedo- graficznych48. Cesarzowa mogła też zainteresować się uczestnikiem konkursu po wcześniejszej rekomendacji Italikosa. Jakkolwiek było, pewne jest, że umiejętności Prodromosa musiały budzić podziw, skoro zapewnił sobie miejsce w kręgu Ireny Dukainy na kolejną dekadę49. Po śmierci cesarzowej, która nastąpiła prawdopodobnie około 1133 roku, Prodromos zwrócił się do jej syna, cesarza Jana, dla którego pisał długie enkomia, będąc już wtedy u szczytu sławy i kariery50. Niewykluczone, że w tym czasie Prodromos zaczął pracę nad Rhodante i Dosiklesem – pierwszą w literaturze bizantyń- skiej powieścią pisaną na wzór starożytnych romansów51. Sytuacja

47 Z ich korespondencji jasno wynika, że Italikos był nauczycielem Prodro- mosa, zob. np.: Mich.Italic., Op. 1. 64−65.25 i nn.: Πρώην μὲν γάρ, ὅτε σε ὁ Φοῖνιξ τὸν Ἀχιλλέα ἔτρεφον καὶ μύθων ῥητῆρα ἐτίθουν, αὐτὸς τῶν λόγων ἡγούμην∙

νῦν δὲ γεγηρακότος τοῦ σοῦ Φοίνικος, Ἀχιλλεῦ, ἄρχε λόγων αὐτός („Najpierw bowiem, kiedy ja, Fojniks, karmiłem ciebie, Achillesa, i uczyłem przemawiać jak mówca [Iliada IX 443], sam zarządzałem słowami; teraz zaś, Achillesie, kiedy zesta- rzał się twój Fojniks, ty sam rządź mową”); ten fragment jest analizowany również w: W. Hörandner: Historische Gedichte, s. 25.

48 P.A. Agapitos: Grammar, genre and patronage, s. 8.

49 W latach dwudziestych dwunastego wieku dwór podzielony był na dwie frakcje – (1.) cesarza Jana i (2.) jego matki i siostry, Ireny Dukainy i Anny Komneny, które niechętnie zaakceptowały objęcie władzy przez Jana. Po roku 1118 Irena przeniosła się do monastyru Kecharitomene i prawdopodobnie to tam przyjmowała swoich protegowanych.

50 W. Hörandner: Historische Gedichte, ss. 3–10.

51 Zob.: E. Jeffreys: Four Byzantine Novels, s. 7. Jeffreys rozważa jeszcze wcześniejsze datowanie Rhodante i Dosiklesa, sugerując, że po śmierci Ireny Du- kainy Prodromos zmienił frakcje na otoczenie cesarza Jana II, a tym samym nie

(35)

Prodromosa zmienia się około roku 1138 – śmierć Nikefora Bry- enniosa, kampania wojskowa w Cylicji, a co za tym idzie – nie- obecność cesarza i części arystokratów na dworze powodują kry- zys w karierze poety. W tym czasie Prodromos pisze do Anny Komneny (żony Bryenniosa, córki Ireny Dukainy) prośbę o po- moc finansową w przytaczanym już utworze, z którego pochodzi najwięcej biograficznych informacji na temat młodości Teodora52. Poeta, pisząc o swojej edukacji, rozważa rolę i status człowieka wykształconego w społeczeństwie bizantyńskim dwunastego wie- ku53. Utwór zaczyna się od apelu do księżniczki i do wszystkich sił natury o wysłuchanie opowieści o tym, co skłoniło poetę do pójścia drogą kultury zamiast podjęcia kariery wojskowej albo rzemieślniczej. Tak też uczynił i teraz, zamiast spodziewanej pro- sperity, którą osiągnąłby, gdyby został szewcem albo pasterzem, jest biedny, chory (zapadł najprawdopodobniej na ospę54) i bez środków do życia. Informacje o chorobie Prodromosa pojawiają się też w jego korespondencji z drugim spośród znanych nam nauczycieli Teodora, Stefanem Skylitzesem55, w poemacie dedyko- wanym sebastokratorissie Irenie56 oraz w liście do orphanotrophosa (opiekun sierocińca w Konstantynopolu) Aleksiosa Aristenosa57. Chociaż opis nieszczęść i dramatyczna sytuacja pisarza przed- stawiona w wyżej wspomnianych utworach mogą być literacko

mógł pisać dla zięcia Ireny, Nikefora Bryenniosa, któremu najprawdopodobniej dedykowana jest powieść. Bryennios zmarł w 1138 roku, co daje pewny(?) terminus ante quem.

52 Theodoros Prodromos, Carmina historica, nr 38.

53 Zagklas argumentuje, że Prodromos pisze nie tyle o edukacji, którą odebrał, ale przede wszystkim o swojej metodzie nauczania (zob.: N. Zagklas: Theodore Prodromos, ss. 64–65); kolejne argumenty na poparcie tej tezy można znaleźć także w innych utworach Prodromosa, zob.: J. Kucharski, P. Marciniak: The Beard and Its Philosopher. Na temat technik nauczania Prodromosa zob. rozdz.: „O kotach, myszach i arystokratach. Cele i funkcje Katomyomachii”.

54 Na temat opisu ospy w utworach Prodromosa zob.: P.S. Codellas: The Case of Smallpox.

55 W liście nr 6 (PG 133: 1253‒1258).

56 Theodoros Prodromos, Carmina historica, nr 46.

57 Théodore Prodrome. Lettres et discours, 89–91 (list nr 4).

(36)

wyolbrzymione58, nie ulega wątpliwości, że informacje o chorobie i pogorszeniu warunków materialnych Prodromosa są prawdzi- we. Teodor zwraca się z prośbą o pomoc do licznych członków arystokratycznych rodów, między innymi do wspomnianej seba- stokratorissy Ireny, żony Andronika, której dedykuje kilka utwo- rów, między innymi gramatykę59. Po śmierci cesarza Jana (1143) Prodromos zwraca się do nowego władcy, cesarza Manuela I, we wspomnianym już poemacie (Maiuri 399), w którym zapewnia o swojej lojalności wobec cesarskiej rodziny. Trzy enkomia po- święcone Manuelowi sugerują, że nowy cesarz korzystał z usług Prodromosa jako nadwornego poety. Jednak kariera Prodromo- sa jako poety-laureata wyraźnie słabnie, zleceń jest coraz mniej, a ostatecznie poeta wycofuje się do hospicjum (gerontokomeion) przy sierocińcu św. Pawła (orphanotropheion)60, gdzie zmarł naj- prawdopodobniej między rokiem 1156 a 115861. Zmniejszającą się liczbę zamówień na utwory poetyckie można tłumaczyć na dwa sposoby: albo Prodromos wypadł z łask62, albo nie mógł tworzyć tyle, co wcześniej ze względu na jego pogarszający się stan zdrowia.

W tym samym czasie pojawia się kolejny nadworny poeta, który do tego stopnia podlega wpływom swojego poprzednika, że sam zostaje nazwany Prodromosem – Manganeios Prodromos63. Na- stępca Teodora Prodromosa wyraża się o nim z największą estymą:

58 Poemat adresowany do Anny Komneny wpisuje się w nurt poezji żebra- czej. Na temat poezji żebraczej w Bizancjum dwunastego wieku zob.: M. Alexiou:

The Poverty of Écriture and the Craft of Writing i R. Beaton: The Rhetoric of Poverty.

59 Zob.: N. Zagklas: A Byzantine Grammar Treatise Attributed to Theodoros Prodromos.

60 Zob.: PG 133: 1268‒1274. Orphanotropheion św. Pawła funkcjonował w Konstantynopolu od szóstego wieku, jednak za panowania dynastii Komnenów został przekształcony w ogromny kompleks, na który składały się m.in. hospicjum, ośrodek dla uchodźców oraz szkoła. Na temat sierocińców w Konstantynopolu zob.: ODB, s.v. Orphanages (ὀρφανορτοφεῖα).

61 Na temat daty śmierci Prodromosa zob.: E. Jeffreys: Four Byzantine Novels, s. 6, przyp. 29.

62 V. Stanković: A generation gap, ss. 209–226.

63 Na temat rozróżnienia pomiędzy Teodorem Prodromosem a Manganeio- sem Prodromosem zob. literaturę podaną powyżej w przyp. 28 oraz w przyp. 35.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Tekst ten doczekał się w czasach bizantyńskich swojego naśla- dowcy w osobie Teodora Prodromosa, autora będącej przedmio- tem tej pracy Katomyomachii.. Był to niezwykle

Starałam się trwać przy swoim, ale były momenty humorystyczne, bo proszę sobie wyobrazić, że na przykład było wtedy reżimowe Stowarzyszenie Dziennikarzy PRL.. Oczywiście

Od 1.01.2022 publikacja dostępna na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 4.0 Międzynarodowe ( CC BY-SA 4.0 ). Liczba arkuszy

[r]

Na drzewach pojawiają się liście Wracają ptaki, które odleciały na zimę.. A

Wywiad z laureatem Nagrody Nobla Profesorem Koshibą i raport o przyzna- niu medalu ICPE dla Profesor Tae Ryu był okazją do przedstawienia Państwu obrazu japońskiej szkoły,

uzależnień. Pojawiają się prace, które nie tylko poszerzają wiedzę na temat choroby alkoholowej. Pomagają także w przełamywaniu.. stereotypów poznawczych

His current research interests are in developing and supporting the development of open source software for analysing spatial data, including spatial econometrics;