ELŻBIETA KOWALIK-SPOSÓB
ur. 1958; Lublin
Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL
Słowa kluczowe Lublin, PRL, rodzina, pamiątki rodzinne, korzenie rodzinne, dom rodzinny, ulica Parkowa, fotografie, wspomnienia
Pamiątki po dziadku
Nie chciałabym, żeby to wypadło, że się chwalę, ale mój dziadek pochodził z rodziny królewskiej – w linii od króla Leszczyńskiego. Mało tego, posiadał wszelkiego rodzaju insygnia, czyli herb i pamiątki, które niestety w czasie wojny zostały rozkradzione przez wojska rosyjskie, które stacjonowały w naszym mieszkaniu.
Jedyną pamiątkową rzeczą, która została w domu, była etażerka – taka na książki, rzeźbiona, piękna. To jedyna pamiątka, jaka została po dziadku. Reszta niestety przepadła, a szkoda, bo to były piękne rzeczy. Później widziałam je tylko na zdjęciach wykonanych techniką sepii. Ale w czasie przeprowadzek część tych zdjęć również uległa zniszczeniu. Jedyne, jakie posiadam, to są zdjęcia mojego dziadka – jeszcze jak był mały, później już jako dorosły – oraz jego sióstr.
Natomiast już z okresu późniejszego mam zdjęcia naszego domu na Parkowej.
Pozostał tylko na zdjęciach. Mam zdjęcia, jak siedzę na wierzbie z dziuplą, która w czasie powodzi została niestety wycięta, bo uległa zniszczeniu. Korzenie były tak podmyte, że groziła zawaleniem, więc trzeba było ją usunąć. Także zostały mi tylko pamiątki w postaci zdjęć i wspomnień.
Data i miejsce nagrania 2017-09-28, Lublin
Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"