• Nie Znaleziono Wyników

Praca Barbary Koterwas w drukarni WDK w Lublinie - Wiesław Kaczkowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Praca Barbary Koterwas w drukarni WDK w Lublinie - Wiesław Kaczkowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

WIESŁAW KACZKOWSKI

ur. 1950; Tomaszów Lubelski

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Oficyna Wydawnicza WDK, drukarstwo, Wojewódzki Dom Kultury, Barbara Koterwas

Praca Barbary Koterwas w drukarni WDK w Lublinie

Ona już, jako emerytka dorabiała sobie w introligatorni ucząc Janusza Liska, bo Janusz był jej wręcz wychowankiem. Uczyła go, mówiąc najogólniej tak zwanej kultury dnia codziennego, czyli najprostszych sposobów zachowania i kontrolowania swoich odruchów, słów i tak dalej. To była niezwykle wrażliwa, niezwykłej kultury pani. [Kiedy] przyszedłem, to Lisek pracował już, pani Basia też była. Ona była niezwykle odważną żołnierką AK. Przetrzymywana była też po różnych więzieniach, a później jeszcze UB też ją tam niemalże torturowała, pani, która była niepełnosprawna. To się wiedziało od innych, ona sama nie mówiła. Bardziej pogodnego człowieka nie znałem, przemiła, przemiła. Uśmiechnięta zawsze.

Pamiętam ten uśmiech, widzę [go]. Przemiła, jeździła z młodzieżą, z dziećmi po województwie, to jakby nas trochę wyprzedziła z tym, bo nam się wydawało, że my pierwsi jesteśmy, a to pani Basia pierwsze jeździła z teatrem wędrownym. Ona wiedziała, że ja się zajmuję teatrem, ja wiedziałem, że ona wcześniej [się zajmowała], ale nie przypominam sobie żeby to był jakiś osobny temat na jakieś rozmowy, nie.

Pani Basia bardzo lubiła robić różne wystawy, wymyślała, wystawy i je tam jakoś organizowała, wyszukiwała, albo zdjęcia, albo jakieś inne rzeczy i robiła scenariusze wystaw jakichś takich tematycznych.

Data i miejsce nagrania 2012-11-15, Lublin

Rozmawiał/a Marek Nawratowicza

Redakcja Weronika Prokopczuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Typografia jest niemalże taka samo praktycznie od czasów Gutenberga, tak samo offset jest od dłuższego czasu, [odkąd] go wynaleziono jest mniej więcej na tej samej zasadzie

Jak była taka potrzeba, to też sam składałem i czasami zdarzało mi się drukować na tej tak zwanej prasie dociskowej Victorii, gdzie się czcionkę dociskało do

Rękę jakąś tam miałem, ale nigdy wcześniej nie miałem styczności z drukami, z wymogami, bo drukarstwo tradycyjne, to zasady, których trzeba było się sztywno trzymać, nie

Jak się wydrukuje zaproszenie na formacie A4, trzeba je złożyć na pół, [gdy] to się ręcznie [robi to] po prostu papier marszczy, krzywo można złożyć, niewygodnie,

W [swoim] zakresie czynności miałem prowadzenie książki zamówień, robienie korekty druków i miałem na swojej głowie cenzurę, musiałem do cenzury chodzić, zanosić,

Był czas, kiedy myśmy nawet gdzieś tam do lat 80, czy nawet do końca lat 80, jak była jakaś większa robota, powiedzmy tam do kilkudziesięciu [stron], [to nie drukowaliśmy],

Dwie [czy] trzy petardy wleciały do środka katedry i ludzie zaczęli płakać – przed mszą chyba było wtedy, tam już było trochę ludzi, nie tylko tych, którzy uciekali, ale

Natomiast nikt się nie spodziewał i rząd polski liczył, że na terenach wschodnich, gdzie była masa bagien, lasów, że będzie można się bronić do upadłego, dopóki