• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza, 2011, lipiec, nr 168

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Pomorza, 2011, lipiec, nr 168"

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

Dziś w Głosie

Biznes Pod Wiatrakami przestaje się kręcić

Centrum Handlowe Pod Wiatrakami w podsłup- skich Bolesławicach świeci pustkami. Najemcy skarżą się na słabe utargi. Pierwsza poddała się apteka, która niebawem będzie zamknięta.

POMORZA Środkowego

Czwartek 21 lipca 2011

www.gp24.pl redaktor wydania: Monika Zadiarzewska ROK V - ISSN 0137- 9526 • Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 33.526 egz. nr 168 (1377) 1,70zh,s%vm

Na placu Zwycięstwa łatwiej zaparkujesz

Przed ratuszem wytyczono dodatkowe 44 miejsca parkin­

gowe. Część z nich powstała w miejscu przeznaczonym dotąd dla autokarów. To nie koniec zmian na placu Zwycięstwa.

Cyfrowa telewizja za darmo

MEDIA W Słupsku już za kilkanaście dni będzie można oglądać cyfrową telewizję z naziemnych nadajników.

W doskonałej jakości i za darmo. W poniedziałek rozpoczęto testy sygnału.

Alek Radomski

a,eksander.radomski@mediaregionalne.pl

C

zym jest naziemna cy­

frowa telewizja?

- Wszystko kryje się pod Arminem multiplex. To nic in-

*%o jak pakiet kilku pro­

bantów nadawanych na

•tednej częstotliwości. W od­

różnieniu od sygnału analogo-

*ego, gdzie na jednej często­

tliwości nadawany jest jeden

£*nał, w cyfrowym sygnale

^dzie ich aż osiem - tłumaczy

^lademar Sromek, rzecznik TP Emitel, firmy, która ząj-

^uje się obsługą i instalacją Nadajników. - Podpisaliśmy

umowy z czterema nadawcami prywatnymi. Polsat, TVN, TV4, TV Puls przekazały nam prawo do nadawania sygnału w ramach multiplexu. Te pro­

gramy będą udostępnione dla mieszkańców za darmo.

Oprócz większej ilości bez­

płatnych kanałów telewizyj­

nych, sygnał cyfrowy będzie oferować również lepszy dźwięk. Filmy będzie można oglądać w oryginalnej wersji językowej lub z dubbingiem.

Do tego widz będzie miał do­

stęp do EPG, czyli przewod­

nika po programie telewi­

zyjnym z tygodniowym wyprzedzeniem.

- Żeby odbierać sygnał, wy­

starczy zwykła antena i tele­

wizor z dekoderem MPEG 4.

Takie telewizory dostępne są na rynku od dwóch lat - mówi Waldemar Bromek.

Właściciele starszych od­

biorników, które nie mają mo­

żliwości odbierania cyfrowego sygnału, będą musieli uzbroić się w specjalny dekoder. Cena dekodera rozpoczyna się od 150 zł. Do dekodera wystarczy tylko podłączyć kabel ante­

nowy.

Naziemna telewizja cyfrowa będzie za darmo. Docelowo ma zastąpić analogowy sygnał. Ko­

misja Europejska zobowiązała

wszystkie kraje członkowskie, by te przeszły z sygnału analo­

gowego na cyfrowy do 2015 roku. Ostateczną datę tak zwa­

nego analog switch off, czyli przejścia z sygnału analogo­

wego na cyfrowy wyznacza ustawa cyfryzacyjna. Termin dla Polski to koniec lipca 2013 roku. Do tego momentu zasię­

giem cyfrowego sygnału objęte zostanie 97 procent po­

wierzchni kraju. Prace podzie­

lono na sześć etapów. Do końca tego miesiąca ma zakończyć się czwarty. Wówczas cyfrowy sy­

gnał pokryje 87 procent terenu Polski.

Pierwszy sygnał w Słupsku

nadawany będzie z nadajnika w Lęborku. Jego moc to 10 watów. Docelowo TP Emitel zamierza postawić drugi na­

dajnik w Koszalinie. Ten będzie miał moc dziesięć razy większą. - W samym Słupsku nie planujemy budowy nadaj­

nika. Lęborski i koszaliński w zupełności wystarczą, by zasię­

giem objąć cały region - mówi Sromek. Jedyne co będzie mu­

siał zrobić słupszczanin, by móc obierać cyfrową telewizję, to obrócić antenę w stronę Lęborka lub Koszalina.

- By móc odbierać sygnał cyfrowy, wystarczy używana antena analogowa. Jeśli sygnał

nie będzie dobrej jakości, trzeba będzie usunąć z niej wzmacniacz sygnału - tłu­

maczy Waldemar Sromek.

Kłopot z odbiorem mogą mieć za to mieszkańcy bloków.

Na dachu każdego powinna znajdować się analogowa an­

tena zbiorcza. Często zanie­

dbywana przez administra­

torów budynków. - Wówczas pozostaje tylko zakup anteny, nąjlepiej wieloelementowej, i instalacja jej samemu np. na balkonie - mówi.

Koniec testów i regularna emisja cyfrowych programów planowana jest w Słupsku już na koniec lipca tego roku. ®

3 1 Handel

Wszystkie ubrania:

To najlepsza pora na zaopatrzenie swojej garderoby w letnią odzież.

Nie tylko w słupskich galeriach han­

dlowych można liczyć na wysokie, sezonowe promocje. Warto też od­

wiedzić hipermarket Real w Kobyl­

nicy, gdzie w pasażu można znaleźć modne ubrania już od dziesięciu złotych.

Windsurfing Uratowany, ale niezadowolony

Z

ałoga samolotu Straży Granicznej M-20 MEWA zauważyła na środku Zatoki Puckiej windsurfera w wodzie.

Nie miał na sobie specjal­

nego kombinezonu, był bez ja­

kichkolwiek środków^żabez- pieczenia ratowniczego.

Pogranicznicy zaobserwo­

wali z pokładu samolotu, że po­

dejmowane przez niego próby wydostania się z wody i we­

jścia na deskę kończyły się fia­

skiem. Powiadomili więc brze­

gowe służby ratownicze.

Po chwili ponton ratowniczy przetransportował pechowego windsurfera do portu we Wła­

dysławowie. Ten jednak był z tego powodu bardzo niezado­

wolony, bo-jak powiedział ra­

townikom - wolałby... do Ja­

starni. (MAG)

Zmiany nieprzyjemne dla liderów

W nadchodzącym sezonie i ligi piłki ręcznej będą zmiany w przepisach. Nie wszystkich one

Porachunki z bejsbolami i groźby w szpitalu

brutalnego pobicia

"•etatowymi kijami Nsbolowymi doszło w mieszkaniu pizy ul. Słowiańskiej

w Słupsku. Według policji, to P°iadiunki, ale ofiara milczy.

™ ^kach kryminalnych są już podejrzani. Wczoraj zostali

"prowadzeni do prokuratury przesłuchania. Dzisiaj słupski

rejonowy zdecyduje, czy

z®staną aresztowani.

Według organów ścigania, Woyscy są notowani lub odpowiadali za inne Przestępstwa.

Pokrzywdzony natomiast P^ebywa w szpitalu. Jednak

z poszukiwanych

*Prawtów przyszedł tam i mu 9rozlł. (BER)

SjZCZEGÓŁACH CZYTAJ

n a stronie 6

§ Kraj

Na wybory

t ! forach parlamentarnych sena-

r ów będziemy wybierać w stu jed-

°^3ndatowych okręgach!

2 Historia

Na swoim miejscu

Nagrobek Emila Kiihla i jego żony, przedwojennych mieszkańców Słupska, trafił do lapidarium na cmentarzu. Wcześniej poniewierał się w krzakach na tyłach zakładu ka­

mieniarskiego, gdfcie służył klo­

szardom jako ławeczka do picia wina. Lekko nie było, bo nagrobek ważył ponad półtony.

a Koncert

Rozdajemy bilety na Deep Purple

Wyczekiwany koncert zespołu Deep Purple odbędzie się już w niedzielę.

Zapewne będzie to muzyczne wyda­

rzenie tegorocznych wakacji w re­

gionie słupskim. Dla naszych Czytel­

ników mamy zaproszenia. Koncert będzie się składać z dwóch wy­

stępów. 0 godz. 20, jako support, zagra zespół Kruk, potem gwiazda.

(2)

kraj opinie H \ A Szukasz nowej posady? Sprawdź jak

kraj opinie mm zainteresować swoją osobą przy­

szłego pracodawcę.

czwartek 21 ligca 2011 r. www.regiopraca.pl

Senatorzy po nowemu

TRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY W jesiennych wyborach parlamentarnych senatorów będziemy wy­

bierać w 100 jednomandatowych okręgach - w każdym będzie wybierany tylko jeden senator.

m m M t m

Trybunał Konstytucyjny, który badał na wniosek PiS niektóre przepisy Kodeksu wy­

borczego orzekł, że wprowa­

dzenie 100 jednomandatowych okręgów w wyborach do Se­

natu nie narusza konstytucji.

Do tej pory senatorów wy­

bieraliśmy według ordynacji większościowej z 40 okręgami wielomandatowymi (dwu-, trzy- bądź czteromandato- wymi), teraz będziemy to robić według ordynacji również wię kszościowej, ale ze 100 jedno- mandatowymi okręgami wy­

borczymi. Ordynacja większo­

ściowa oznacza, że w każdym okręgu wygrywają kandydaci, którzy otrzymali największą liczbę głosów.

- Dotychczas w zależności od okręgu wyborczego wybie­

rano od dwóch do czterech se­

natorów. Po zmianie prawa wyborczego w każdym ze 100 okręgów, na które zostanie po­

dzielony kraj, będzie wybie­

rany tylko jeden senator - tłu­

maczył w rozmowie z PAP Lech Gajzler z Krajowego Biura Wyborczego.

Jak wyjaśnił, dotychczas

Sędziowie podczas ogłaszania wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego Kodeksu wyborczego, 20 bm. w Warszawie. fotpa p/Jacek Turayfc

wyborca - w zależności od okręgu wyborczego - mógł na karcie do głosowania wskazać od dwóch do czterech kandy­

datów a teraz będzie głosował tylko i wyłącznie na jednego. - Kandydat, który uzyska naj­

większą liczbę głosów, zdo­

będzie mandat w danym okręgu wyborczym - podkre­

ślił.

Zmiany odczują też komi­

tety wyborcze. — Dotychczas komitety wyborcze mogły zgłosić w danym okręgu wy­

borczym maksymalnie tylu kandydatów, ilu senatorów było w nim wybieranych. Na przykład, jeżeli okręg był czte- romandatowy, mogły zgłosić czterech, trzech, dwóch lub jednego kandydata. Teraz

będzie można zgłosić wy­

łącznie jednego kandydata - tłumaczył Gajzler.

Problemem z okręgami j ednomandatowymi - na który zwracają uwagę eks­

perci - może być to, że w przypadku głosowania więk­

szościowego, mandat może zdobyć kandydat, który cho­

ciaż uzyskał najwięcej

głosów, to de facto jest popie­

rany przez mniejszość wy­

borców z danego okręgu.

Może się bowiem zdarzyć, że poprze go na przykład 20 proc. wyborców, ale jednocze­

śnie pozostałe 80 proc. głosów rozproszy się na resztę kan­

dydatów, z których każdy uzyska mniej niż 20 proc.

(PAR)

Trybunał Konstytucyjny orzekł PTrybunał Konstytucyjny orzekł, że jesienne wybory do parlamentu odbędą się według kodeksu wy­

borczego; kodeks ten znajdzie też zastosowanie w kampanii wybor­

czej prowadzonej po 1 sierpnia tego roku. Dziewięciu sędziów zgłosiło zdanie odrębne do wyroku.

0 stwierdzenie niekonstytucyjności niektórych przepisów kodeksu wy­

borczego zwróciła się do TK grupa posłów PiS. Wśród kwestionowa­

nych przepisów znalazło się: wpro­

wadzenie możliwości przeprowa­

dzenia dwudniowych wyborów, głosowania przez pełnomocnika i głosowania korespondencyjnego dla Polaków za granicą, zakaz emi­

towania płatnych spotów wybor­

czych i używania w kampanii wy­

borczej plakatów większych niż 2 mkw.

1 TK zdecydował, że nie ma kon­

stytucyjnych przeszkód, by okręgi wyborcze do Senatu były jedno­

mandatowe.

# TK uznał za niezgodne z konsty­

tucją przepisy Kodeksu wyborczego o możliwości dwudniowych wy­

borów do Sejmu i Senatu oraz na prezydenta; dwa dni może zaś trwać głosowanie w wyborach sa­

morządowych i do Parlamentu Eu­

ropejskiego.

•Trybunał uznał za niezgodny z konstytucją zakaz korzystania w kampanii wyborczej z billboardów i płatnych spotów.

•TK uznał, że cała nowelizacja Ko­

deksu wyborczego z 3 lutego 2011

roku wprowadzająca m.in. zakaz płatnych spotów jest niezgodna z art. 2 Konstytucji.

UTK orzekł też, że niezgodny z konstytucją jest zapis kodeksu wy­

borczego, który uzależnił od ter­

minu zarządzenia wyborów przez prezydenta to, na jakich zasadach się one odbędą.

•Trybunał uznał natomiast za konstytucyjną możliwość głoso­

wania przez pełnomocnika oraz głosowania korespondencyjnego dla Polaków za granicą. Zdaniem TK, głosowanie przez pełnomoc­

nika ułatwia, a niekiedy nawet umożliwia udział w wyborach osobom niepełnosprawnym oraz ludziom w podeszłym wieku.

(PAP)

Z a d o w o l i wszystkich Dr Ryszard Balicki z Katedry Prawa Konstytucyjnego Uniwer­

sytetu Wrocławskiego:

- Myślę, że kolejny raz Trybunał Konstytucyjny wydał orzeczenie, które zadowoli wszystkich. Te ugrupowania, które opowiadały się za kodeksem wyborczym mogą być zadowolone, że wy­

bory odbędą się zgodnie z nim.

Natomiast wnioskodawca, choćby po stwierdzeniu niekon- stytucjonalności dwudniowych wyborów, też może podkreślać, że miał rację.

Rosną szanse P O i PiS Orzeczenie Trybunału Konstytu­

cyjnego w sprawie kodeksu wy­

borczego jest korzystne dla naj­

większych partii politycznych, rosną szanse PO i PiS - ocenił politolog Bartłomiej Biskup z Uniwersytetu Warszawskiego.

- Orzeczenie TK jest nauczką dla polityków, by nie zmieniać prawa przed kampanią wy­

borcą. Teraz partie polityczne muszą zweryfikować strategie dotyczące kampanii. Orzeczenie TK będzie miało wpływ na wy­

niki wyborów, jest ono korzystne dla obecnego układu parlamen­

tarnego, czyli dla dużych partii, które posiadają wielkie pieni­

ądze i mają możliwość używania środków masowego przekazu - podkreślił Biskup.

(PAP)

Ponad 6 tys. osób na podsłuchu

W zeszłym roku policja i inne uprawnione służby wystąpiły 0

zarządzenie podsłuchu łącznie wobec 6723 osób, ale samych podsłuchów było więcej, bo wnioski mogły dotyczyć tej samej osoby więcej razy, np- dlatego, że korzystała ona z wię cej niż jednego telefonu.

Taką informację przedstaw»

w środę senackiej komisji praW człowieka, praworządności i p6"

tycji pierwszy zastępca proku­

ratora generalnego Marek Jani' rogowicz. Zgodnie z ustawą 0

prokuraturze, komisja ta przy' jęła do wiadomości informację statystyczną o stosowaniu kon­

troli operacyjnej wobec oby' wateli przedłożoną po raz pierwszy w historii przez pro­

kuratora generalnego.

Z dokumentu wynika, że W 2010 r. wszystkie uprawnione organy (policja i pozostałe służby) skierowały wnioski o za­

rządzenie kontroli i utrwalanie rozmów lub wnioski o za­

rządzenie kontroli operacyjni łącznie wobec 6723 osób- Wobec 6453 osób sąd zarządził kontrolę i utrwalanie rozmów lub kontrolę operacyjną. Od' mówił tego wobec około 1 pr<y centa osób - 52. Wobec 21°

osób zgody na wnioski o koH' trolę operacyjną nie wyraził pr^

kurator - wynika z informacj' Seremeta.

Jak podał Seremet, policja wnioskowała o zarządzeni6 kontroli operacyjnej łącznie wobec 5824 osób, a sąd za' rządził taką kontrolę wobec 5594 osób; odmówił jej za' rządzenia wobec 41 osób, a na wnioski o kontrolę operacyjni wobec 189 osób zgody nie wy raził prokurator.

Z dokumentu wynika, ^ Żandarmeria Wojskowa, StraZ Graniczna, Biuro Ochrony Rządu, ABW, Agencja W wiadu, Służba Kontrwywiad^

Wojskowego, Służba Wywiad Wojskowego, CBA (czyli poz^

stałe służby mające prawo st&

sować techniki operacyjny wnioskowały o podsłuC"1 łącznie wobec 1129 osób.

wiadomo, w ilu przypadka^

odmówiono na to zgody - &

to na etapie prokuratorski^1'

czy sądowym. }

Dyrektor zarządzający oddziału Piotr Grabowski

Redaktor naoelny Krzysztof Nałęa Zastępcy

Przemysław Stefanowski Bogdan Stech (internet)

media

regionalne

Wydawca:

Media Regionalne Sp. z o.o.

ul Prosta 51,00-838 Warszawa

Media Regionalne

ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, drukamia@mediaregionalne.pl

IZBA W Y D A W C Ó W

PRASY imiimnoimiT

Gbs Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24

75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 35 12 redakqa.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl Glos Romona-www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk tel. 59 848 8100 fax 59 8488104 tel. reklama 59 848 8101 redakcja.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3

71-875 Szczecin tel. 914813 300 fax 91 43 34 864 tel. reklama 91481 33 92 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl PRENUMERATA:

tel. 94 34 73 537

LOTTO

L o t t o 2011-07-19 1,13,19,38,39,45 Joker 2011-07-18

27,1,14,16,35 Multi Multi 2011-07-20 godz. 14

4,5,9,12,13,15,25,34,35, 42,45,47,48,49,53,61,63,65, 75,77 plus 4

M u l t i M u l t i 2011-07-19 g o d z . 22.15

2,3,5,14,21,24,36,39,43, 45,49,50,51,52,58,64,73,76, 78,79 plus 3

M i n i L o t t o 2011-07-19 4,8,12,24,26

(warszawa 20 lipca

Spotkanie premierów Polski i Chorwacji

KURSY WALUT

&

Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.

zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Głosie Dzienniku Pomorza* jest zabronione bez zgody Wydawcy.

k r o średni EUR 4.0014 USD 2,8218 CHF 3,4325

GBP 45470

zmiana 0,57% • 0,54% • 0,64% • 0,70 % •

Premier Donald Tusk i premier Chor­

wacji Jadranka Kosor podczas spo­

tkania w Warszawie rozmawiali o rozszerzeniu UE o kraje bałkańskie oraz o współpracy gospodarczej.

Premier Chorwacji Jadranka Kosor wyraziła nadzieję, że w 2013 roku jej kraj będzie już członkiem Unii Euro­

pejskiej. Jak mówiła, podpisanie traktatu akcesyjnego może odbyć się w czasie polskiego przewod­

nictwa w Radzie UE. Kosor potwier­

dziła, że najprawdopodobniej we wrześniu w Zagrzebiu przekazana zostanie ostateczna wersja traktatu akcesyjnego Chorwacji do UE. - Do końca roku, w czasie polskiej prezy­

dencji będzie podpisanie traktatu, a potem referendum i ratyfikacja - dodała chorwacka premier na wspólnej konferencji prasowej z

szefem polskiego rządu Donaldem Tuskiem. Jak podkreśliła, rozma­

wiała z premierem Tuskiem także o polsko-chorwackiej współpracy go­

spodarczej. Premier Chorwacji za­

uważyła, że zwiększa się ilość por skich turystów, którzy odwiedzają jej kraj.

(3)

teg 1 r A o m . p l

Ceny mieszkań w dużych miastach są coraz bardziej atrakcyjne, za to trud­

niej o rabaty

www.regiodom.pl

Europa świat

czwartek 21 lig 2011 r.

To ostatni zbrodniarz wojenny

SERBIA Ostatni poszukiwany przez trybunał ONZ w Hadze zbrodniarz z czasów wojny w dawnej Jugosławii, były przywódca Serbów chorwackich Goran Hadżić, został aresztowany.

Według serbskich służb bez­

pieczeństwa Hadżicia areszto­

wano w środę rano w górzystej okolicy w północnej Serbii.

Do aresztowania doszło Prawie dwa miesiące po za­

trzymaniu byłego dowódcy Wojskowego Serbów bośniac- jśch, generała Ratko Mladicia.

Po aresztowaniu Mladicia, Ha- dżić był jedynym pozostającym

n a wolności zbrodniarzem, po­

szukiwanym przez haski try­

bunał ds. zbrodni wojennych w dawnej Jugosławii.

Współpraca Serbii z oenze­

towskim trybunałem pozostaje kluczową kwestią na drodze

Serbii do członkostwa w UE.

Po zatrzymaniu Mladicia Bruksela nalegała, by Belgrad uczynił wszystko, aby za­

trzymać również Hadżicia.

Trybunał zarzuca 53-let- niemu Hadżiciowi zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości. Na początku 1992 roku został on obwołany pre­

zydentem Republiki Serbskiej Krajiny, regionu stanowiącego około jednej trzeciej teryto­

rium Chorwacji, który w grudniu 1991 roku jedno­

stronnie ogłosił niepodległość i praktycznie oderwał się od reszty kraju.

Wug zagraniczny krajów OECD

Zrównanie zadłużenia USA z długami zagranicznymi innych krajów OECD:

^ a j e z największym długiem

zagraniczny jako odsetek PKB w 2010 roku

1 zmiana procentowa w latach 2000-2010 Japonia

Grecja m g 147,8

Włochy Belgia Portugalia W. Brytania Islandia Izrael Węgry Francja Austria

W USA

Irlandia Holandia Hiszpania Polska Niemcy Ttircja Finlandia Dania

w MSjy IUKU

j ^0 posiada dług USA

całkowity z 14 lipca

" 14,34 bln $

4,59 bln $_

W ewnętrzrządowy Kwota, którą rząd federalny jest winny sobie.

i: © MCT/Bułłs

1108,0

• Wzrost długu zagranicznego USA jako odsetka PKB:

80,8%, czyli 7,35% rocznie

• Dług zagraniczny 20 czołowych demokracji jako odsetek PKB: 30,4%, czyli 2,8% rocznie.

Z m i a n a %

r od 2000 183,5%* nie dotyczy +35,7

+5,2

•2,7 +68,9 +102,6 +140,5 -10,4 +36,6 +42,2 +7^5 +80,8 +74,4 +173 +3,6 +38,8 +15,6 +123 -13,1 -27,7 9,75 bln $

Zagraniczny Nabywcy (jednostki indywidualne, grupy lub rządy) posia­

dający amerykańskie obligacje skarbowe.

Źródło: OECD

Na Hadżiciu ciąży 14 za­

rzutów zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości.

Oskarża się go o śmierć setek chorwackich cywilów i depor­

tację kilkudziesięciu tysięcy Chorwatów i innych nie- Serbów w czasie wojny w Chorwacji w latach 1991-1995.

W akcie oskarżenia wy­

szczególniono odpowiedzial­

ność Hadżicia za masakrę w szpitalu w Vukovarze, we wschodniej Chorwacji, w czasie której zginęło 250 ludzi, w większości Chorwatów.

Do wystawienia przez haski trybunał nakazu aresztowania

DZIŚ SZCZYT

Będą ratować eurostrefę W czwartek szczyt strefy euro w Brukseli w sprawie pomocy dla Grecji. Przewodniczący Ko­

misji Europejskiej zaapelowało

„odpowiedzialność europejską"

i wezwał przywódców do dzia­

łania w obliczu „bardzo powa­

żnej sytuacji".

- Nikt nie powinien mieć złu­

dzeń. Sytuacja jest bardzo po­

ważna i wymaga działań. W przeciwnym razie konse­

kwencje będą odczuwalne we wszystkich zakątkach Europy i poza nią - oświadczył Barroso.

Szef KE dodał, że na szczycie spodziewa się oferty pomocy zapewniającej środki gwaran­

tujące płynność systemów ban­

kowych w UE.

- Nie ma sensu się spotykać tylko po to, by powiedzieć sobie, czego nie możemy zrobić - powiedział Barroso, apelując do liderów eurostrefy o wyka­

zanie „odpowiedzialności euro­

pejskiej.

W środę KE powołała grupę zadaniową wsparcia technicz­

nego dla Grecji. Chodzi głównie o zwiększenie absorpcji środków unijnych przez ten kraj.

(PAP)

Iwatykan

mnaiymn

^8pież w Berlinie

^j'1, Erfurt i Fryburg będą etapami Wróży Benedykta XVI do Niemiec , ®niach od 22 do 25 września, Jr ei Program ogłosił w środę Wa-

Papjeż odwiedzi też miejsca jjjizane z postacią Marcina Lutra,

to trzecia wizyta niemiec- uriv°iP a p i e ż a w ojczyźnie, po

ziale w Światowych Dniach Mło- w Kolonii w 2005 roku i piel- )Sf,m c e rodzinnej Bawarii w p?®6 roku.

'eiWszy dzień Benedykt XVI spędzi don! ' 9d z i e $Po t k a s i?z PrezV"

bn im Christianem Wulffem i

*ar>c'erz Angelą Merkel oraz wygłosi DrJr n°w'e r |ie w Bundestagu. Papież

Ssissssr*

lonie Olimpijskim.

(PAP)

Jwahadłowiec ładuje

Nie będziemy latać w kosmos, bo drogo

Planowane na czwartek lądowanie amerykańskiego wahadłowca Atlantis kończy program lotów promów kosmicznych, wykorzysty­

wanych do prowadzenia na orbicie badań naukowych. Niektórzy oba­

wiają się, że oznacza to również ko­

niec całej ery podboju kosmosu.

Program lotów promów kosmicz­

nych, zainicjowany 30 lat temu, po­

stanowiono zakończyć z przyczyn budżetowych i politycznych. Uchodzi on od dawna za zbyt drogi i roz­

rzutny. Deficyt budżetowy USA wzrósł do prawie 10 procent PKB i politycy w Kongresie uważają, że trzeba przeznaczyć więcej środków na potrzeby w kraju. W okresie zimnej wojny motorem podboju ko­

smosu była rywalizacja militarna z ZSRR - wszystkie rakiety cywilne

wynoszące w przestrzeń statki ko­

smiczne mają swoje odpowiedniki wojskowe. Koszty programu waha­

dłowców szacowano pierwotnie na 90 miliardów dolarów, co miało po­

zwolić na 50 lotów wahadłowców rocznie. Od początku programu wy­

dano 196 mld dolarów - prawie 100 dolarów na każdego podatnika - a w jednym roku udało się zrealizować maksimum 9 lotów. Dwa waha­

dłowce: Challenger w 1986 r. i Co­

lumbia w 2002 r., uległy kata­

strofom, i zginęły ich załogi. Chociaż promy od wielu lat wożą astro- nautów i naukowców na Międzyna­

rodową Stację Kosmiczną (ISS), gdzie prowadzone są badania ńaukowe, eksperci mają wątpliwości, czy loty w ogóle byty potrzebne.

(PAP)

Przenoszą inwestycje do Polski, Rosji i Chin

PRASA Niemiecki biznes wyprowadza się poza eurostrefę Podczas gdy spore obszary

Europy borykają się z kry­

zysem zadłużenia, Niemcy przenoszą swe zaintereso­

wania i inwestycje na Wschód, poza strefę euro - pisze „The New York Times".

Inwestowanie energii i pie­

niędzy poza eurostrefą na­

pędza solidny wzrost gospo­

darczy Niemiec. Może mieć to kolosalne implikacje dla krajów UE, które zwłaszcza teraz, starając się opanować kryzys, liczą, że Berlin odegra tradycyjną rolę lokomotywy europejskiej gospodarki - pisze NYT.

Tymczasem niemieckie firmy zamiast inwestować w krajach eurogrupy, przenoszą produkcję i inwestycje do Polski, Rosji, Brazylii, a zwłaszcza Chin.

Rząd Angeli Merkel ze wszech miar stara się ułatwić niemieckim firmom taką eks­

pansję. Gdy pani kanclerz pod­

różuje, towarzyszy jej świta

biznesmenów. Gesty kurtuazji poprzedzające kontrakty i in­

westycje są odwzajemniane.

Premier Chin Wen Jiabao przywiózł ze sobą 13 mini­

strów i 300 menedżerów, gdy składał wizytę Angeli Merkel w ubiegłym miesiącu.

Skoncentrowanie się na po­

zaeuropejskich rynkach i part­

nerach już wpłynęło na styl po­

lityki uprawiany przez Berlin w UE - pisze NYT - Niemcy są już mniej zależne do euro i ich postawa stała się bardziej asertywna. Mniej chętni do po­

mocy krajom pogrążonym w kryzysie i bardziej konfliktowi w kontaktach z unijnymi pa­

ństwami wagi ciężkiej, przy­

czyniają się do wzrostu napięć w obrębie UE - komentuje no­

wojorski dziennik.

Niektórzy eksperci ostrze­

gają niemieckich producentów i inwestorów przed nadmierną koncentracją na rynkach wschodzących.

(PAP)

CZECHY

Polscy zbieracze jagód nie wejdą

Dyrekcja czeskiego Karkono­

skiego Parku Narodowego (KRNAP) wprowadziła ograni­

czenie wstępu na swoim tery­

torium ze względu na zbieraczy jagód, głównie pochodzących z Polski. Ograniczenia dotyczą około 15 proc. powierzchni parku i nie dotkną zwiedza­

jących go turystów.

Za wejście na tereny za­

mknięte grozić będzie grzywna wysokości 1 tys. koron (ok. 160 zł). Dyrekcja KRNAP będzie po­

nadto kierować sprawy do sądu, co może skutkować ka­

rami nawet dziesięciokrotnie wyższymi.

- Zawodowi zbieracze jagód pozbawiają ptaki i ssaki pod­

stawowego pokarmu. W więk­

szości poruszają się po miej­

scach występowania gatunków zagrożonych, które swą obec­

nością płoszą. Wydeptują także ścieżki, niszcząc cenne gatunki roślin - podkreślił rzecznik KRNAP.

Czeskie radio publiczne po­

informowało, że zbieracze jagód z Polski to często bardzo dobrze zorganizowane grupy.

(PAR)

Szwajcaria, Zurich, 20 lipca

Nepal

Mierzą Everest Pręgowane piękności

Władze Nepalu zamierzają zlecić zmierzenie Mount Everestu, by do­

kładnie ustalić jak wysoki jest najwy­

ższy szczyt świata. Nepal wciąż uznaje pochodzące sprzed kilkudzie­

sięciu lat pomiary, według których góra gór ma 8848 metrów n.p.m.

Jednak ostatnio wysokość tę zakwe­

stionowała amerykańska ekspedycja i Chiny. Amerykanie, którzy do po­

miarów użyli systemu satelitarnego GPS ustalili, że Mount Everest ma 8850 metrów n.p.m. Chińczycy twierdzą, że jego wysokość wynosi bez warstwy lodu wynosi 8844 metry n.p.m. Przedstawiciel władz w Katmandu poinformował, że w ubie­

głym tygodniu rząd Nepalu zdecy­

dował podczas obrad nad budżetem, by po raz kolejny zmierzyć górę.

(PAP)

Trzy tygrysy amurskie prezentują się na wybiegu w ogrodzie zoolo­

gicznym w Zuridtu. Przyszły na świat w maju tego roku. Dostawca:PAP/EP/i w połowie lipca 2004 r. Hadżić

mieszkał w Nowym Sadzie na północy Serbii. Uciekł, uprze­

dzony przez sprzyjających mu serbskich nacjonalistów w słu­

żbach bezpieczeństwa Serbii.

Prezydent Serbii Boris Tadić potwierdził na specjalnie zwołanej konferencji prasowej zatrzymanie ostatniego po­

szukiwanego za zbrodnie wo­

jenne w dawnej Jugosławii Go­

rana Hadżicia. Prezydent zaprzeczył zarzutom, jakoby serbskie władze wiedziały, gdzie ukrywał się poszuki­

wany zbrodniarz.

(PAP) Goran Hadzic na zdjętiu w chwili zatrzymania. Fotpap/epa

(4)

nas Alek

Radomski

aleksander.radomski@mediareqionalne.pl

czwartek 21 lipca 2011 r. Głos Pomorza www gp24j)l w qodz. 10.00-18.00 alarm@gp24.pl

Biznes przestaje się kręcić

GOSPODARKA Centrum Handlowe Pod Wiatrakami w podsłupskich Bolesławicach świeci pustkami. Wiele lokali wciąż jest pozamykanych. Najemcy skarżą się na słabe utargi. Pierwsza poddała się apteka. Niebawem zostanie zamknięta.

Marcin Markowski

marcin.markowski@mediaregionalne.pl

Centrum Handlowe Pod Wiatrakami w Bolesławicach miało przyciągać klientów kil­

koma dużymi salonami wypo­

sażenia wnętrz, ogromnym pa­

sażem ze sprzętem sportowym i delikatesami Piotr i Paweł, których nie było dotychczas na naszym rynku. Jak widać to nie prżekonało kupujących.

Większość salonów znajdu­

jących się na terenie centrum handlowego świeci pustkami.

Najemcy i sprzedawcy narze­

kają na małe utargi. Pierwsza już niebawem zostanie za­

mknięta apteka Arnika, w której trwa właśnie całkowita wyprzedaż asortymentu.

- To centrum handlowe nie przetrwa długo. Po aptece wy­

niosą się z pewnością kolejni najemcy. Przez cały dzień do apteki wchodziło zaledwie kilku klientów. Podobnie jest w pobliskim outlecie odzieżowym - mówi jedna ze ekspedientek, chcąca zachować anonimo­

wość. - W delikatesach też pewnie spodziewali się, że będzie więcej klientów. Zado­

walający utarg może mieć naj­

wyżej Decathlon, którego bra­

kowało w naszym regionie. W salonach meblowych można zo­

baczyć klientów bardzo spora­

dycznie.

Rzeczywiście we wtorek po południu w obu salonach me­

blowych - Abra i Agata Meble - byliśmy jednymi klientami.

: :

S ^ l

Pod WTATRAKAM»

mm

W l i c z b a c h

tysięcy metrów kwadratowych liczy powierzchnia handlowa CH Pod Wiatrakami.

miejsc parkingowych znajduje się w obrębie CH Pod Wiatrakami.

Centrom handlowe działa od marca. Niektóre boksy do dziś stoją puste, inne wkrótce zostaną zamknięte.

Ekspedienci siedzieli znudzeni na kanapach lub podpierali się o lady.

- Ostatnio prawie nikt nie przychodzi - komentowały sprzedawczynie.

Tylko sześć osób naliczy­

liśmy w delikatesach Piotr i Paweł. Zaledwie trzech poten­

cjalnych klientów było w outlecie odzieżowym Vabbi.

Klienci twierdzą, że cen­

trum Pod Wiatrakami ma bardzo mały potencjał.

- Jestem tutaj dopiero drugi raz. Przyjechałem tylko dla­

tego, że byłem na zakupach w Obi. Tutaj nie ma po co wcho­

dzić. Wciąż większość lokali jest pustych. Ekspedienci pa­

trzą na klientów z nadzieja, że

Fot. Łukasz Capar

ci coś u nich kupią - mówi Grzegorz Łukaszewski, miesz­

kaniec Słupska.

Pracwonicy firmy Ires, in­

westora CH Pod Wiatrakami, nie chcą komentować tej sytu­

acji. - Jest kilka pustych lo­

kali, ale zostaną one zagospo­

darowane. Nie m o ż e m y jednak zdradzić, kiedy to się stanie i co się w nich znajdzie - zako­

ńczyła szybko rozmowa Agnieszka Orzechowska, przedstawiciel firmy Ires.

Od kilku miesięcy coraz bar­

dziej pustoszeje również pasaż hipermarketu Real w Kobył' nicy. Zniknęły już salon obuw­

niczy Gino Rossi, Reserved, punkt gastronomiczny z kebe- bami i salonik prasowy.

- Zrezygnowały sklepy sie­

ciowe, ale za to powstało kilka innych butików z bardziej przystępnymi cenami. Poza tym trwają już rozmowy z no­

wymi najemcami, ale nie zo­

stały jeszcze podpisane umowy - usłyszeliśmy od jednego z pracowników Reala w Kobył"

nicy. •

0 WYPRZEDAŻACH WCH POD WIATRAKAMI na stronie 11

%

N A P

POI

BANK ODMÓ

? i ł J ! * !

www. dobra

Nadal można zakupić poręczny rozkład

jazdy słupskiej komunikacji Strach przed sepsą

MIASTKO W szpitalu jest chora z podejrzeniem posocznicy.

7 rei suk |onarnvch 7 td. komórkowych

INFOLINIE: 801 003 160 608 921 608"

BIAŁYSTOK 8 5 6537060 N O W Y S Ą C Z 18 4 1 4 5 3 5 3 BIELSKO B I A Ł A 3 3 8164346 O L S Z T Y N 8 9 5321060 B Y D G O S Z C Z 5 2 3455123 O P O L E 7 7 4022005

B Y T O M 3 2 7876109 PŁOCK 2 4 2623229

C Z Ę S T O C H O W A 3 4 3611475 P O Z N A Ń 6 1 8352234 G D A Ń S K 5 8 3074316 R A D O M 4 8 3623123 G L I W I C E 3 2 2315611 R Z E S Z Ó W 1 7 8621320 K A L I S Z 6 2 7671009 S I E D L C E 2 5 6440307 K A T O W I C E 1 3 2 2000434 S I E R A D Z 4 3 8225303 K A T O W I C E I I 3 2 7826060 S Ł U P S K 5 9 8485305 KIELCE 4 1 3434711 S Z C Z E C I N 9 1 3 5 9 4 0 5 3 K R A K Ó W 1 1 2 4261081 Ś W I D N I C A 7 4 8519763 K R A K Ó W I I 1 2 4331035 T A R N Ó W 1 4 6277175 K R O S N O 13 4 2 5 1 3 4 3 W A R S Z A W A 1 2 2 4360546 LUBIN k/Wrocławia 7 6 8443302 W A R S Z A W A I I 2 2 4203340 L U B L I N 8 1 5 3 2 3 2 3 7 W R O C Ł A W 1 7 1 3428718 Ł O M Ż A 8 6 2166111 W R O C Ł A W I I 7 1 3357607 Ł Ó D Ź 4 2 6319370 Z A M O Ś Ć 8 4 6 3 9 2 7 2 0

Na 64 stronach w wygodnym formacie znajdziecie Państwo:

* rozkład jazdy komunikacji miejskiej w Słupsku

a rozkład jazdy PKS w powiecie słupskim

•wszystkie połączenia na trasie Słupsk-Ustka Rozkład w cenie „Głosu"

(1,70 zł) z aktualnym wydaniem gazety, jest dostępny w naszym biurze ogłoszeń przy ul. Henryka Pobożnego 19 od pon. do

Diatku w qodz. 9 - T6.

fletem» =we <unowi oteny łwmdlowej W rozumieniu kodeksu cywibwgo, • *RS? dti przyjęty* «łożeń wyitoti 7,06% " kom połączenia *» «wkl opefitoź

4015710K01N

Z głębokim żalem zawiadamiamy, że w d n i u 20 lipca 2011 r o k u odszedł o d nas n a zawsze

Ś.

P

. Marek Podniesiński

lat 59

Ceremonia pogrzebowa o d b ę d z i e się 22 lipca 2011 roku na Starym Cmentarzu w Słupsku.

Wystawienie w kaplicy cmentarnej o godz. 12.10, wyprowadzenie d o miejsca spoczynku o godz. 12.40.

Pogrążona w smutku Rodzina

46-letnia schorowana miesz­

kanka Miastka leży na od­

dziale wewnętrznym miastec­

kiego szpitala od niedzieli.

Trafiła tam z bardzo wysoką gorączką. Lekarze podejrze­

wają posocznicę. - Wykona­

liśmy badania, czekamy na wyniki - mówi Antoni Kra­

sicki, zastępca dyrektora szpi­

tala do spraw medycznych.

Ustaliliśmy, że kobieta leży w jednoosobowej sali i obecnie jest już w miarę dobrej kon­

dycji. Wyniki pod kątem po­

socznicy mają być w piątek.

Okazało się, że mieszkanka Miastka pierwszy raz pomocy szukała już około dziesięciu go­

dzin wcześniej (z soboty na nie­

dzielę). Tak wtedy, jak i później wezwała karetkę pogotowia.

Za pierwszym razem, kiedy ambulans przywiózł kobietę do szpitala, lekarz pogotowia stwierdził, że jej objawy nie uzasadniają skierowania na oddział. - Już wtedy bardzo źle się czuła i miała gorączkę.

Dziwię się, że lekarz nie dał skierowania na oddział. To osoba bardzo schorowana i na

dodatek niepełnosprawna. ^ nocy (była 23.30 - dop. autor*' kazano jej w złym stanie iść do domu. Do szpitala przywiózł ją karetka. Z powrotem zdaHa była tylko na siebie - mó#!

znajoma kobiety. A. Krasie#

informuje, że przeglądał dok11' mentację z pogotowia. - mam zastrzeżeń do decyzji karza, który nie skierował kf biety na oddział. Jej stan p°!

gorszył się później - twierdź Krasicki.

46-latka zadzwoniła Pjj pomoc na Komisariat Policji * Miastku. - Gdzieś pół godzin przed północą dyżul™

otrzymał telefon. Kobieta p1^ siła, aby odwieźć ją do do#11' bo szpital nie chce jej P1*2^ na oddział, ani zawieźć Ą domu, a źle się czuje. W rej#*

szpitala był patrol operacyj11^ Przewieźliśmy kobietę ze szp1 tala do domu - mówi Bumicki, wicekomendant misariatu Policji w Miastk^*

W niedzielę mieszkań*

Miastka trafiła na oddzW Przywiozła ją karetka. j

(5)

czwartek 21 lipca 2011 r.

5 re arna

PACJENCIE!

OPŁACA SIĘ

ZAPYTAĆ O TAŃSZY

ODPOWIEDNIK

ZAPYTAJ SWOJEGO FARMACEUTE

O TAŃSZY ODPOWIEDNIK

LEKU NA RECEPTE

8

2162911K01A

(6)

wydarzenia

czwartek 21 lipca 20111 r. www.qp24.pl Głos Pomorza

"Bieżące informacje z wypadków, po­

żarów i innych zdarzeń w regionie znajdziesz na portalu „Głosu"

www.gp24.pl

Rozmowy przez łamanie rąk

SŁUPSK Do brutalnego rozboju doszło w mieszkaniu w centrum Słupska. 34-letni mężczyzna został pobity metalowymi kijami. Ofiara milczy. Policja podejrzewa, że chodzi o przestępcze porachunki.

Bogumiła Rzeczkowska

bogumila.rzeakowska@mediaregionalne.pl

- To był okropny widok.

Ten mężczyzna był cały obity, zakrwawiony. Wlókł się ulicą.

Ręce mu zwisały. Pewnie po­

łamane, a oczy miał czymś za­

klejone. Szedł prawie po omacku - taka informacja z opisem dotarła do „Głosu".

Radosław M., 34-letni słupszczanin, szybko trafił do szpitala tylko dlatego, że przysiadł przed budynkiem Szkoły Policji. Trudno było nie zauważyć, w jakim jest stanie. To stamtąd wezwano pomoc.

Według źródeł zbliżonych

do organów ścigania, cała sprawa zaczęła się od telefonu w piątek wieczorem, kiedy to 21-letni Patryk M. zadzwonił do Radosława M. i zaprosił go na imprezę. Miała się ona odbyć przy ul. Słowiańskiej w Słupsku, gdzie wynajmuje mieszkanie Mateusz W.

Radosław M. umówił się z Patrykiem M. i BMW tego pierwszego pojechali razem pod wskazany adres. Tym­

czasem na miejscu, gdy tylko zamknęły się drzwi, na Rado­

sława M. napadło trzech mężczyzn w kominiarkach.

Bili najprawdopodobniej me­

talowymi pałkami, bez opa­

miętania. Mężczyzna usiłował

bronić się, zasłaniając głowę i twarz, ale skutek był taki, że właśnie na ręce spadły najci­

ęższe ciosy. Później napast­

nicy skrępowali Radosława M. taśmą, zakleili mu oczy i dalej bili. Zabrali kluczyki do samochodu, telefon komór­

kowy, dokumenty, portfel. Po jakimś czasie wypuścili ofiarę, nakazując groźbami mil­

czenie.

Mimo to policja nie miała problemów z ustaleniem mieszkania, w którym roze­

grały się krwawe sceny. W so­

botę do mieszkania wkroczyła policja przy pomocy stra­

żaków, którzy weszli przez okno. Na miejscu widać

jeszcze było ślady pobicia.

Łatwo też można było ustalić, kim jest lokator.

Dalsze działania pozwoliły na ustalenie kolejnych sprawców. Jednego z nich za­

rejestrowała kamera monito­

ringu w składzie budow­

lanym. Mężczyzna ten kupował taśmę, którą wyko­

rzystano do rozboju. I tak wpadł jako pierwszy 22-letni Piotr K Z niewiadomych po­

wodów Patryk M. - który zwabił pokrzywdzonego do mieszkania - na policję zgłosił się sam. - Wszystko rozegrało się w słupskim środowisku przestępczym - mówi Jacek Korycki, rzecznik słupskiej

prokuratury okręgowej.

- Znane są nam nazwiska tych osób. Podejrzewamy, że chodzi o porachunki, ale po­

krzywdzony milczy. Przy­

jęliśmy, że dokonano napadu rabunkowego z kijami bejsbo- lowymi na Radosława M.

Szybka akcja policji krymi­

nalnej doprowadziła do usta­

lenia czterech sprawców.

Dwaj zostali już przesłuchani w słupskiej prokuraturze.

- Zwrócimy się do sądu z wnioskiem o aresztowanie po­

dejrzanych na trzy miesiące pod zarzutem rozboju z nie­

bezpiecznym narzędziem.

Wiemy też, kim są pozostali - dodaje prokurator Korycki.

Kolejni podejrzani to: 20- letni Adam M., ps. Mucha oraz Mateusz W., lokator z ul.

Słowiańskiej. Policja jest na ich tropie.

Co ciekawe ,wiele wska­

zuje na to, że napastnicy są dość pewni siebie i nie oba­

wiają się zatrzymania. Kilka dni temu Mucha pojawił się nawet w szpitalu i groził po­

krzywdzonemu.

Najprawdopodobniej dzi­

siaj słupski sąd rejonowy zde­

cyduje, czy podejrzani Patryk M. i Piotr K trafią do aresztu.

Za rozbój z użyciem nie­

bezpiecznego narzędzia grozi kara od trzech do 15 lat więzienia. •

Zbyt dużo agresji

NASZ PLEBISCYT Starszy sierżant Grzegorz Sak, kandydat w plebiscycie „Głosu" na najpopularniejszego dzielnicowego.

- Pański rejon to centrum miasta. Pewnie niełatwy?

- O tak. Często zdarzają się tu kradzieże i włamania. Spo­

tykam się też z narkotykami i alkoholem. To wyczerpująca praca, ale jakoś sobie wspólnie z innymi kolegami-dzielnico- wymi radzimy. Razem prowa­

dzimy sprawy, zastępujemy się w razie nieobecności.

- Pana sukces toJ!

- Kiedyś chłopakowi ukra­

dziono telefon i jeszcze tego samego dnia złapłem sprawcę.

Pomogłem też Polce z Kanady.

Próbowała odnaleźć swoją przyjaciółkę mieszkającą w Słupsku. Żadna instytucja nie była w stanie jej w tym pomóc.

- A sukcesy są nagradzane?

Patroni honorowi:

Fot KMP Słupsk

- Dostałem nagrodę za osi­

ągnięcia i list pochwalny.

Czeka mnie też awans.

- Czego by pan sobie życzył jako dzielnicowy?

- Żeby praca była spokoj­

niejsza i mniej agresji na ulicy.

ROZMAWIAŁ: ALEK RADOMSKI

Aby zagłosować na tego (tiełnknwego wyfli|SMSpodnr71466otrc5dgp.dr37

Sponsorzy:

MARSZAŁEK WOltWOOZIWA POMORSKIEGO

CONTINENTAL SŁUPSK

(#>

Nasz dzielnicowy Starszy sierżant Grzegorz Sak, Ko­

misariat Policji I w Słupsku ul. Reymonta 7,76-200 Słupsk, pok.105, tel. 59 848 06 76 Bema, Broniewskiego, Grodzka, Filmowa (3,4), Jedności Narodowej, Kili­

ńskiego (3,46,49), Kołłątaja (1- 13,35-47), Konopnickiej, Krasi­

ńskiego, Łajming Anny, Mickie­

wicza (1-24,42-60), Niedziałkow­

skiego, Piekiełko, Stary Rynek, Sienkiewicza, Starzyńskiego, Wary­

ńskiego, Wileńska (1-5,32-39), Wojska Polskiego (1-26,29-54), Wyspiańskiego, Zamenhofa, Że­

romskiego.

Nasz plebiscyt

Trwa nasz plebiscyt „Najpopular­

niejszy Dzielnicowy Roku". Głoso­

wanie w plebiscycie odbywa się za pośrednictwem SMS-ów oraz ory­

ginalnych kuponów z „Głosu". Pra­

widłowo oddanym głosem jest głos oddany SMS-em w terminie do niedzieli, 31 lipca, do godziny

24 lub złożony na oryginalnym, wyciętym z „Głosu Pomorza" ku­

ponie przesłanym lub dostar­

czonym do siedziby Organizatora Plebiscytu pod adresem: „Głos Po­

morza", ul. H. Pobożnego 19,76- 200 Słupsk w terminie do czwartku, 28 lipca, do godziny 18.

Karczmarzy spokój po śmierci

PAMIĄTKI Nagrobek Emila Kiihla i jego żony, przedwojennych mieszkańców Słupska, trafił już do lapidarium na słupskim cmentarzu. Wcześniej poniewierał się w krzakach.

To efekt naszej interwencji, i szybkiej reakcji zarządu cmentarza. Napisaliśmy, że granitowy nagrobek leżał na tyłach zakładu kamieniar­

skiego przy ul. Kaszubskiej.

Wokół walały się śmieci i służył kloszardom jako ławeczka do picia taniego wina.

O przywleczonym z cmen­

tarza nagrobku, upamiętnia­

jącym Emila Kiihl i Marthę Kiihl właścicieli jednej z słup­

skich karczm z początku XX wieku, powi adomiliśmy Andrzeja Obecnego, prezesa Izby Pamięci Słupszczan. Spo­

wodował, że nagrobek trafił do lapidarium. - Lekko nie było, bo ważył na pewno ponad pół tony - wyjaśnia Stanisław Ko- pyciński, administrator cmen­

tarza. - Musieliśmy ściągnąć go ze wzgórza po ziemi, holując na linie za samochodem.

Potem użyliśmy koparki. Za­

ładowano granit na łyżkę i przewieziono na cmentarz.

Gdzie pierwotnie stał na­

grobek karczmarzy, nie wia­

domo. Przedwojenna doku­

mentacja cmentarza została wiele lat temu skradziona. Po­

niemieckie groby były masowo likwidowane w latach 70. ubie­

głego wieku. Zapewne wła­

śnie wówczas granit Kuhlów zniknął z nekropolii.

MARCIN BARNOWSKI Porzucony nagrobek karczmarza wzbogacił zbiór słupskiego lapidarium cmentarnego. Fol Kamil Na***

E N C J E

Pani

K r y s t y n i e Z u b r y c k i e j najszczersze kondolencje i wyrazy najgłębszego współczucia

z powodu śmierci ] V I ę Z 3 składają

Kierownictwo, Kadra oraz pracownicy Szkoły Policji w Słupsku

=J>

Wyrazy szczerego współczucia Pani

Grażynie Prondzinskiej

z powodu śmierci T A T Y

składają

Zarząd, Koleżanki i Koledzy PGM Sp. z.0.0. w Słupsku

752511K03A

(7)

W każdy wtorek opisujemy os. Nie- podległości. Widzisz tu rzeczy cie­

kawe, chcesz interewencji? Pisz:

dmieUdusek@mediaregionaliie.pl

Słupsk

www.gp24.pl Głos Pomorza czwartek 21 lipca 2011 r.

Na pl. Zwycięstwa łatwiej stać

MIASTO Przed ratuszem wytyczono dodatkowe 44 miejsca parkingowe. Część z nich powstała w miejscu przeznaczonym dotąd dla autokarów. To nie koniec zmian na placu Zwycięstwa.

Natalia

Kwapisz-Daszczyńska Datalia.kwapisz@mediaregionalne.pl

Do niedawna na placu Zwy­

cięstwa mogło jednocześnie za­

parkować nawet sześć auto­

karów. Teraz pozostawiono tylko jedną zatokę dla auto-

£a utworzenie stanowsk par­

kingowych dla aut osobowych.

W sumie powstało ich 44, co stanowi około 20 procent wszystkich miejsc parkingo­

wych na placu.

- To bardzo wygodne miejsce - tłumaczy Marcin Grzybióski, z-ca dyrektora Za­

rządu Infrastruktury Miejskiej.

- To ścisłe centrum, w pobliżu jest wiele sklepów i instytucji.

Pewnie dlatego jest tak oble­

gane przez kierowców. Z na­

szych obserwacji wynikało, że na placu rzadko zajęte były wszystkie miejsca dla auto­

karów. Podczas gdy brakowało miejsc dla samochodów. Pro­

blemy nasiliły się zwłaszcza po likwidacji parkingu przy ul.

Starzyńskiego.

A co jeśli w tym samym czasie przyjadzie więcej auto­

karów?

- Jeden będzie mógł zapar­

Schodami do normalności

Rozpoczęły się prace remon­

towe wokół budynku Pedago­

gicznej Biblioteki Wojewódz­

kiej. M.in. odtworzone zostaną schody okalające gmach.

Prace potrwają do końca trześnia. - Kiedyś było więcej

W ejść do budynku, stąd zbudo­

wano schody, które okalają Prawie cały gmach - tłumaczy Jolanta Janonis, wicedyrektor Pedagogicznej Biblioteki Wo­

jewódzkiej w Słupsku. - Teraz, kiedy część z tych wejść jest j^eczynna, od lat schody pe- głównie funkcję dekora-

%&ą, choć wiele osób nadal z oich korzystało, skracając sobie drogę. Uszkodzone, sta­

nowiły dla nich zagrożenie, fwłaszcza po ostatnich zimach

1 Pracach drogowych na ul. Ja­

racza wymagały odnowienia - dodaje Janonis.

Dyrekcja dodaje, że schody Zostaną odtworzone. Wy­

glądem będą nawiązywać do tych historycznych. Nie należy więc spodziewać się dużych zmian w architekturze. Do czasu zakończenia remontu wejście do biblioteki znajduje się od strony ulicy Lutosław­

skiego (od podwórza).

Remont pochłonie 200 tys.

zł, a sfinansowany będzie z bu­

dżetu województwa pomor- To kolejny remont charak­

terystycznego okrąglaka w ostatnim czasie. W ubiegłym roku w budynku miała miejsce adaptacja poddasza, na którym znajdują się biura.

Od 2010 roku ze zbiorów Pe­

dagogicznej Biblioteki Woje­

wódzkiej w Słupsku mogą rów­

nież korzystać osoby niepełnosprawne, dzięki wy­

konanemu podjazdowi od ulicy Lutosławskiego.

(NK)

W Ó J T G M I N Y U S T K A

Działając w oparciu o art. 35 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997

r- o gospodarce nieruchomościami (t. j. Dz. U. z 2010 r. Nr 102, poz. 651 ze zm.) podaje do publicznej wiadomości, że

w siedzibie Urzędu Gminy w Ustce, ul. Dunina 24 na tablicy ogłoszeń /parter/ w okresie od 21 lipca 2011 r. do 11 sierpnia 2011 r. zostaną zamieszczone wykazy: nieruchomości Przeznaczonej do zbycia na rzecz współwłaściciela - udział

|>3/100 w dz. Nr 71/5, obręb Duninowo, do wynajęcia w trybie bezprzetargowym na okres 3 lat garaż Nr 3 w budynku socjalnym w Objeździe.

OGŁOSZENIE

„Wodociągi Słupsk" Sp. z o.o.

ul. Elizy Orzeszkowej 1,76-200 Słupsk ogłasza 1 pizełaignaspizedaż:

- R S S S S S R * *

Cena wywoławcza 2 200 zł brutto.

^•Oferty w zamkniętej kopercie z dopiskiem: „Oferta na zakup samochodu Ford - nie

°*J»terać przed 24.08.20lir. godz. 11:15." należy składać do dnia 24.08.2011r. godz.

1:00 w siedzibie sprzedającego - w sekretariacie, budynek A, pokój nr 11.

• Otwarcie ofert nastąpi w dniu 24.08.2011r. o godz. 11:15 w siedzibie sprzedającego

~ budynek A, pokój nr 12.

• Oferta w formie pisemnej, musi zawierać:

j 'mię, nazwisko i adres lub nazwę (firmę) i siedzibę oferenta, oferowaną cenę i warunki jej zapłaty,

> oświadczenie oferenta, że zapoznał się ze stanem przedmiotu przetargu lub że Ponosi odpowiedzialność za skutki wynikające z rezygnacji z oględzin,

• Radium w wysokości 150 zł płatne do dnia 24.08.2011r. do godz. 11:00, w kasie Padającego - budynek B lub na konto sprzedającego: Bank PeKaO SJV O/Słupsk 15

*<40 579011110000 5385 4425.

' ^mochod można oglądać od dnia ukazania się ogłoszenia do dnia 24.08.2011r. do

|odz. l i : o o w siedzibie sprzedającego, po uprzednim uzgodnieniu telefonicznym - tel.

^ 8 4 1 83 80.

• termin związania ofertą - 30 dni.

•Szczegółowe informacje dotyczące przetargu zamieszczone są na stronie

aQjQlbiB.wodociagi.sluDsk.Dl

kować na placu, a drugi w za­

toczce parkingowej przy ul. Ja­

giełły, gdzie na odcinku od ulicy Dominikańskiej do ulicy Teatralnej na parkingu prze­

znaczonym dotąd dla aut oso­

bowych utworzono trzy miejsca dla autobusów - odpowiada Grzybinski. W tym miejscu przybyło również miejsc par­

kingowych dla niepełnospraw­

nych. Z sześciu do ośmiu. Dwa

z nich znajdują się przed ratu­

szem, dwa przy wyjeździe w ulicę Tuwima i cztery przy po­

mniku.

To jednak niejedyne zmiany, jakie w ostatnim czasie miały miejsce przed ratuszem. Przy wyjeździe z placu w ul. De­

otymy pojawił się dodatkowy pas ruchu. - Do tej pory był jeden i przez to ruch był utrud­

niony. Teraz wyjazd z placu po­

winien przebiegać dużo spraw­

niej - tłumaczy Grzybiński. Do­

daje, że rozważany jest także pomysł, by dwa pasy ruchu po­

jawiły się również przy wyje­

ździe w ulicę Tuwima. - Tam jest jednak mniej miejsca i trudniej wprowadzić takie roz­

wiązanie. Będziemy jednak monitorować sytuację, ale na razie takich zmian nie przewi­

dujemy-dodaje Grzybiński. •

Piszą, że Bałtyk to ściek

EKOLOGIA Ruch World Wildlife Found skrytykował Międzynarodową Organizację Morską za to, że pozwoliła na zrzucanie ścieków ze statków do morza przez kolejne pięć lat. Ale plaże są czyste.

Organizacja ekologów WWF alarmuje, że Bałtyk jest brudnym morzem, a odło­

żenie o kolejne pięć lat wpro­

wadzenia obowiązku zda­

wania ścieków w portach jeszcze bardziej pogarsza tę sytuację. - Porty oraz miasta, w których te porty się znaj­

dują, będą czerpały coraz wi­

ększe zyski z dynamicznego rozwoju morskiej turystyki wycieczkowej na Morzu Ba­

łtyckim, a jednocześnie będą nadal przyczyniać się do za­

nieczyszczania środowiska Bałtyku - uważa Anna Ma­

rzec z WWF Polska. Stracimy na tym wszyscy, gdyż Bałtyk będzie nadal zlewiskiem nie­

czystości zawierających bio-

Bałtyk

Morze śródlądowe na szelfie kon­

tynentalnym połączone z Morzem Północnym przez Cieśniny Du­

ńskie. Powierzchnia Bałtyku wraz z Cieśniną Kattegatem wynosi ok.

415 266 km kw.

Średnia głębokość wynosi 52,3 m, maksymalna - 459 m (Głębia Landsort) na płn. - zachód od Go-

tlandii. W Kattegacie głębokość maksymalna wynosi 109 m, ze średnią 24 m. Głębia położona naj­

bliżej Polski to Głębia Gdańska (118 m). Państwa leżące nad Ba­

łtykiem: Dania, Estonia, Finlandia, Litwa, Łotwa, Niemcy, Polska, Rosja, Szwecja.

ŹRÓDŁO: WIKIPEDIA

geny, bakterie, wirusy oraz inne substancje patogenne.

Obecnie jednostki morskie mogą zrzucać ścieki w odle­

głości co najmniej 12 mil od brzegu. Dotyczy to m.in. jed­

nostek z wieloma pasaże­

rami. Tymczasem szacuje się,

że już dziś liczba podróżu­

jących po Bałtyku przekro­

czyła pułap trzech milionów osób rocznie!

Liczba samych dużych statków wycieczkowych osi­

ągnęła już 350. Dlatego zakaz IMO powinien bezwarun­

kowo wymóc na armatorach statków pasażerskich i promów, aby produkowane przez ich jednostki ścieki były zostawiane w portach. We­

dług ekologów zmusi to same bałtyckie porty do przygoto­

wania odpowiedniej infra­

struktury.

Na szczęście, jak dowie­

dzieliśmy się w słupskim sa­

nepidzie, problem sygnalizo­

wany przez WWF nie dotyczy naszych plaż. - Woda w na­

szych kąpieliskach jest dobra.

Nie mamy żadnych za­

strzeżeń - uspokaja Józef Pawluk, zastępca powiato­

wego inspektora sanitarnego w Słupsku.

M A R C I N BARNOWSKI

Słupsk, uh Szczecińska, róg Makużyńskiego, środa godz. 14.15

Lało jak z cebra, uszło jak z wiadra

Waoraj w Słupsku i w okolicach niemal przez cały dzień lało jak z cebra. Nieodzownym elementem garderoby był płaszcz przeciwdeszczowy i parasol. Na szczęście, oprócz przemoczonych butów, większych strat nie było. Potoki wody lały się ulką Szczecińską i np. Lelewela, gdzie studzienki kanalizacyjnie bardzo ładnie odbierały nadmiar wody. - Nie było żadnych zgłoszeń o podtopieniadi czy zalanych piwnicach - usłyszeliśmy od dyżurnego straży pożarnej w Słupsku. Niestety, deszczowa pogoda utrzyma się aż do soboty, (MAG)

755511K03A

Cytaty

Powiązane dokumenty

zyty pani Gessler pojawi się skuteczny pomysł, który stworzy unikalną i ciekawą ofertę lokalu i sprawi, że stanie się on częściej odwiedzany przez klientów

- w przypadku osób prawnych- aktualnego wypisu z rejestru sądowego (datowanego w okresie nie dłuższym niż 3 miesiące przed przetargiem), właściwych

Jeszcze tydzień temu od dzielnicowego, który uplasował się na drugim miejscu, dzielił go dosłownie jeden punkt.. Wszystko

dard, ale pojawiają się i takie oferty gdzie zaoszczędzić można nawet 70

Głównej 20 (należy posiadać przy sobie dowód wpłaty wadium oraz dokument tożsamości). Wadium wpłacone przez osobę, która przetarg wygra zostanie zaliczone na

(3) RóżaSzyposzyńska, wychowuje dzieci - Największym minusem tej ulicy jest to, że mieści się tutaj baza karetek

wiony diagnozą: - Ja też lubię moje miasto. Słupsk ma swój klimat i cieszę się, że tak wielu mieszkańców Słupska jest po­.. dobnego zdania, co ja -

Zabawa jednak rozpocznie się już o godz.. 11 na placu rekreacyjnym przy ulicy Dworcowej (kaczy dołek) konkursami dla dzieci, młodzieży i dorosłych z atrakcyjnymi