Do niedzieli
ma padać deszcz
-i:Prognozy na najbliższe dni nie są najlepsze. Sprawdziliśmy więc, co turyści mogą robić w naszym regionie, nie moknąc.
Jeździliśmy nowym volkswagenem jetta
Nowy kompaktowy sedan, czyli czterodrzwiowa wersja golfa, z przodu bardziej przypomina większego passata. Aspiracje ma duże, dobre zawieszenie, a sil
niki oszczędne. Ten 1.2 palił tylko 61 na 100 km.
Dziennik Pomorza Srodkowegc
Słupszczanin zagra w Hadze
W 4. rundzie Europejskiej Ligi Beach Soccera w Hadze wystąpi reprezen
tacja Polski, a w niej Łukasz Sta
siak z Pomorza Potęgowo.
Czwartek 28 lipca 2011 www.gp24.pl redaktor wydania: Grzegorz Hilaredd
C M E I W H M $ W £ 7
ISSN6137- 9526• Indeks348570• Wydanie A • Nakład 33.576 egz. nr 174 (1383) 1,70zł 68%vati
Na kolonii pod groźbą
SŁUPSK Dzieci, które pojechały do Zakopanego, siedzą na walizkach. Rodzice alarmują: - Bo biuro nie zapłaciło!
Marcin Markowski maran.markow$ki@mediaregionalne.pl
R odzice jedenaściorga dzieci, które wyjechały w sobótę na kolonię do Zakopanego, między innymi ze Słupska i Koszalina, są zbul
wersowani. Już pierwszego dnia po przyjeździe w góiy oka
zało się, że właścicielka willi, w której ich pociechy miały spędzić dwa tygodnie wakacji, nie chce ich wpuścić. Okazało się, że słupskie biuro podróży Watra Travel nie zapłaciło za ich pobyt.
- Kierowniczka kolonii po
informowała o tym wszystkim rodziców. Była zdenerwowana, bo nie wiedziała, co ma zrobić w tej sytuacji. Właścicielka pensjonatu zapowiedziała, że nie wpuści nikogo, jeśli nie otrzyma częściowej zapłaty choćby w wysokości tysiąca zło
tych - mówi pan Rafał ze Słupska (nazwisko do wiado
mości redakqji), ojciec 9-letniej Julii, która jest uczestniczką kolonii.
Opiekunka dzieci zapłaciła za pierwszy nocleg z pieniędzy przeznaczonych na realizację programu.
- To był dla mnie szok. Do
brze, że dostałam chociaż te pieniądze. Od razu skontakto
wałam się z właścicielką biura podróży, a ta zapewniła, że w poniedziałek wszystko uregu
luje - mówi Anna Andrze
I Kraj
Chiński syndrom
PiS apeluje do Donalda Tuska o wy
jaśnienie chińskiej podróży syna, fi
nansowanej przez Chińczyków.
9 770137 952145 30
jewska, kierownik kolonii.
- Nie zrobiła tego. Właścicielka obiektu zapowiedziała, że we wtorek wszyscy zostaniemy wymeldowani.
Po interwencji pana Rafała oraz kierowniczki kolonii na koncie właścicielki pensjonatu pojawił się kolejny tysiąc.
- Szefowa biura w rozmowie telefonicznej zapewniła mnie, że miała drobne problemy fi
nansowe, ale wszystko już się wyjaśniło i ureguluje całą na
leżność. Tymczasem znów wpłaciła ratę. Dla nas na re
alizację programu kolonii prze
lała zaledwie 500 złotych - do
daje kierowniczka kolonii.
Wczoraj dzieci nie zwiedzały Zakopanego zgodnie z planem.
Siedziały w świetlicy i grały w piłkarzyki.
Rodzice o sprawie już po
wiadomili policję.
- Miało być wiele atrakcji.
Zapłaciłem za kolonię córki 1180 złotych. W tej cenie za
pewniono zwiedzanie, wy
cieczkę na Słowację oraz śnia
dania, obiady i kolacje.
Zamiast atrakcyjnych wakacji, moje dziecko siedzi teraz w świetlicy. A ja nie mogę spać z nerwów - dodaje pan Rafał.
Właścicielka willi Grzesi- czek, w której wypoczywają ko
loniści, zapowiedziała, że już nigdy nie będzie współpra
cować ze słupskim biurem pod
róży.
- Umawialiśmy się na
! Promocje Już do szkoły
To zaledwie połowa wakacji, ale w dużych słupskich sklepach pojawiają się już specjalne oferty na artykuły szkolnŁ W tym roku najpopular
niejsze są akcesoria szkolne dla chłopców z zabawnymi samocho
dami z disneyowskiego filmu „Auta 2". Markety wabią cenami, ich prze
gląd zamieszczamy.
wpłatę za noclegi na kilka dni przed przyjazdem dzieci.
Kwoty na moim koncie wciąż nie było. To dlatego ostrze
głam, że jeśli nie dostanę na
tychmiast choćby zaliczki, nie wpuszczę kolonii do mojego pensjonatu - usłyszeliśmy od szefowej willi Grzesiczek.
- Ostatnim razem też zapła
ciła mi za pobyt wycieczki po kilku miesiącach.
Ze współpracy zrezygno
wała też pielęgniarka. Przez to dzieci nie mają żadnej opieki medycznej.
Szefowa Watra Travel wczoraj zapewniła nas, że ure
guluje całą kwotę, ale nie chciała się wypowiadać pod na
zwiskiem.
- Mam chwilowe problemy finansowe. Wygrałam przetarg z Urzędu Marszałkowskiego na wysłanie kilku kolonii do Węgorzewa. Urząd jednak za
płaci mi dopiero po wszystkich turnusach. Wtedy też uregu
luję wszystkie długi. Całą kwotę za pobyt i opiekę dzieci w Zakopanem wpłacę jednak już dzisiaj - zapewniła właści
cielka słupskiego biura.
A co, jeśli okaże się, że to kolejna niespełniona obietnica?
- Rodzice będą musieli za
żądać zwrotu kosztów. Jeśli firma to zbagatelizuje, mogą wystosować zbiorowy pozew - mówi Marek Downar-Za- polski, miejski rzecznik konsu
mentów w Słupsku. *
llAkcja Redakga Droga paczka
Jan Radlak, przedsiębiorca ze Słupska, zamówił paczkę z Wielunia.
Dużą. Ważyła 100 kg. Przed za
mówieniem upewnił się, że będzie musiał za nią zapłacić 240 złotych, ale gdy przyszedł rachunek za prze
słanie, okazało się, że usługa ma kosztować 420 zł, a paczka ważyła aż 177 kg. Jak to możliwe?
Rewolucjonistka żąda ziemniaków
Magda Gessler, bohaterka telewizyjnego programu kulinarnego „Kuchenne Rewolucje", odwiedziła lokal Stella Cafe przy ul. Staromiejskiej w Lęborku. Krytycznie go oceniła, zarzucając kucharzom, że wykorzystują mrożonki i nie przygotowują potraw regionalnych. Przy okazji błysnęła znajomością kulinarnej przeszłości Pomorza, bo stwierdziła, że nasz region słynny jest zwłaszcza z powodu ziemniaków. To znaczy, że odrobiła pracę domową. Uprawę kartofli w naszym regionie już w XVIII wieku propagował król praski Fryderyk Wielki, a potem także lokalni starostowie. W zachowanych do naszych czasów biuletynach starostów pomorskich z początku XIX wieku można znaleźć szereg porad dla rolników uprawiających te rośliny, a dalekimi echami tych czasów są m in. ziemniaczana kiszka kaszubska i... lęborski zakład „Farm Frites" produkujący frytki. Więcej o kuchennej rewolucji w Lęborku
naStT. 4(MMB)
Fot. Krzysztof FakminPomieszczenia biurowe
o pow. 155 mkw. 4 pokoje i hol na parterze, wysoki standard;
osobne wejście, miejsce
parkingowe; obiekt chronionyna zamkniętym terenie (monitoring i alarm).
Lokalizacja: Słupsk, ul. Owocowa 24.
Kontakt tel. +48 602 340 002 (pn-pt w godz. 7.00-15.00);
e-mail: offlce@gino-rossl.com
H Bytów
Było zagrożenie wybuchem gazu
Przez kilka godzin pracownicy pogo
towia gazowego usuwali awarię ga
zociągu przy ul. Sikorskiego, Podczas robót remontowych budowlańcy chyba zahaczyli ciężkim sprzętem o rurę. W dodatku nie zauważyli, że gaz się ulatnia. Gdy po kilku godzi
nach gaz wyczuł przechodzień, ist
niało zagrożenie wybuchem.
Eraj opinie Jeśli szukasz rmyz onkretnej branży, czy partnera w biznesie,
czwartek 28 h
£» 2011zajrzyj na
www.regiofiima.pl
Jutro poka żą nam raport
WARSZAWA W piątek podczas specjalnej konferencji prasowej ma zostać upubliczniony raport polskiej komisji wyjaśniającej okoliczności katastrofy smoleńskiej.
Konferencja zaplanowana jest na godzinę 10 w kance
larii premiera. J a k powie
działa w środę rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak, raport przedstawią członkowie komisji. Będzie też prezen
tacja. Dokument opubliko
wany zostanie równocześnie na stronach internetowych
m.in. komisji
(www.komisja.smolensk.gov.p 1) oraz MSWiA.
Szef MSWiA Jerzy Miller powiedział w środę dziennika
rzom, że raport nie jest jeszcze w 100 procentach przetłuma
czony.
- Gdyby raport był przetłu
maczony, to prawdopodobnie zaprosilibyśmy (dziennikarzy) na dzisiaj, nie na piątek. Na
tomiast nasze informacje wskazują, że do piątku t a praca powinna być zakończona - dodał.
Pytany, czy na prezentacji będzie obecny premier Donald Tusk, Miller powiedział: o ile pamiętam premier nie jest dziennikarzem, a zapraszamy dziennikarzy.
Prace komisji, którą kie
rował szef MSWiA zakończyły się 27 czerwca, wtedy doku
ment przekazany został pre
mierowi Donaldowi Tuskowi i do przetłumaczenie na języki:
angielski i rosyjski. W ubie
głym tygodniu szef rządu po
wiedział, że uznaje 29 lipca (piątek) za ostateczną datę prezentacji raportu, nawet jeśli tłumaczenie nie będzie kompletne.
Członkowie komisji nie ujawniają żadnych szczegółów dokumentu. Wiadomo, że liczy 300 stron, a jego forma - jak już wcześnie mówił minister Miller - jest podobna do ra
portu rosyjskiej komisji MAK
Zawiera więc m.in. rozdział do
tyczący zaleceń na przyszłość, które mają zapobiegać po
dobnym tragediom.
Szef MSWiA wielokrotnie zapewniał, że w raporcie nie będzie żadnych nazwisk osób, które miałyby być odpowie
dzialne za katastrofę. Wyja
śniał, że rolą komisji nie było rozpatrywanie czyjejkolwiek winy, a analiza faktów.
Wcześniej Miller infor
mował, że obie strony - polska i rosyjska - były nieprzygoto
wane do lotu Tu-154M 10 kwietnia 2010 r., a błędy po
pełnili zarówno polscy piloci, jak i rosyjscy kontrolerzy. Pod
kreślał równocześnie, że raport będzie dla polskiej strony bar
dziej surowy i bolesny, bo do
tknie takich kwestii jak ludzkie zaniechania i niefra
sobliwość.
(PAP)
26 lipca, wtorek, Strzelce Krajeńskie, godz. 22.23 26-27 lipca, Świętokrzyskie
Trzy osoby zginęływwypadku kolejowym, do którego doszło na słagikołejowejStizekeKrajeńskie-WsdwdtLu- buskie).Znieznanydi przyczyn wagony wjethaływbudynek PKP, wktóiym znajdowały się mieszkania. Ofiary to 75-letmakobietai55-łetnimężayzna-znajdowalisięwmieszkaniu,wktóiewbiłsięjedenzsiedmiu wagonów.
TrzedatolS-letnia dziewczyna, którawdiwiti wypadku stała na peronie. Do zdarzenia doszło we wtorek po godz.
22 wmiejsmwośa Zwierzyn, 5 km od Strzelec Krajeńskich.-Na bocmydiszynadi stało siedem wagonów towaro- wydi,któreznieznanydijeszae przyczyn rozpętbiły się, wykoleiłyiudeizyływbudynek,wl(tórym na parteizei pierwszym piętrze były mieszkania-powied^ Justyna Migdalskazze^iolu prasowego lubuddejpoliqi. (PAP)
FoL PAP/ledi Muszyński
Kilkadziesiąt posesji zostało podtopionyth w Sandomierzu po ulewie, która przeszła nad miastem we wtorek późnym wieaorem. Podtopienia są też w gminie Dwikozy, Wilczyce i Samborzec. Sandomierscy strażacy, wspierani przez zastępy z Opatowa i Ostrowca Świętokrzyskiego wypompowują wodę z zala
nych miejsc. Akcja jest utrudniona, bo rowy melioracyjne są przepełnione i woda nie znajduje ujścia.
Rzecznik świętokrzyskiej policji Grzegorz Dudek powiedział, że na kilku skrzyżowaniach w Sandomierzu nie działa sygnalizacja świetlna. Po silnych opadach deszczu na ul. Krakowskiej osunął się fragment
skarpy - droga krajowa nr 79 jest nieprzejezdna. (PAP)
Wagony wpadły w dom mieszkalny Podtopienia po ulewie w Sandomierzu
Dyrektor zanądzafrcyoddzbfu Piotr Grabowski
Redaktor mariny Krzysztof Nałęcz Zastępcy
Przemysław Stefanowski Bogdan Stech (internet)
media
regionalne
Media Regionalne Sp.zo.o.
ul Prosta 51,00-838 Warszawa Drukarnia
Media Regionalne
ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin
tel. 94 340 35 98, dfukamia@mediaregionalne.pl IZBA
WYDAWCÓW PRASY
Głos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24 75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakcja.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl Ghs Pomorza -www.gp24fl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk tel. 59 848 8100 fax59 848 8104 tel. reklama 59 848 8101 redakcja.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szaedńsld - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3 71-875 Szczecin tel. 914813 300 fax 9143 34 864 tel. reklama 91481 33 92 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl PRENUMERATA:
tel. 94 34 73 537
LOTTO
Lotto z 26.07 12,14,22,33,41,49 Mini Lotto z 26.07
12,17,35,36,39
Multi Multi z 26.07 g. 22 3,4,11,18,22,24,28,29, 30,37,38,40,46,52,58, 68,70,72,75,76 plus 72 Multi Multi z 27.07 g. 14
5,11,14,19,22,27,35,38, 40,41,42,50,51,59,60, 61,64,66,72,75 plus 11
. o
Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.
zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w .Głosie Dzienniku Pomorza' jest zabronione bez zgody Wydawcy.
KURSY W A L U T a m kurs średni zmiana EUR 4.0060 +0.04% A USD 2.7644 -0.04% •
CHF 3.4563 +034% •
GBR 4.5399 +0.22% •
Ulica w Google
Najsłynniejsza ulica Łodzi - Piotr
kowska -wygrab w internetowym plebiscycie „Patrzcie, Polska! Wybie
ramy naszą wizytówkę na Street View".
Street View to aplikacja uruchomiona przez Google, dzięki której można przeglądać panoramiczne widoki miejsc z całego świata. Teraz jej użyt
kownicy będą mogli wirtualnie od
wiedzić ulicę Piotrkowską i oglądać ją na zdjęciach panoramicznych.
Jak informuje łódzki magistrat, jeszcze tego lata do Łodzi przyjedzie ekipa Street View, która będzie fotogra
fować ulicę. Piotrkowska rywalizo
wała z 15 innymi atrakcjami turystycz
nymi w Polsce, m.in. z zamkiem w Malborku, krakowskim rynkiem; ryn
kiem we Wrocławiu, zamojskim Starym Miastem i białostockim pa
łacem Branickich.
(PAP)
Warszawa
PiS: niech Tusk się wytłumaczy
PiS apeluje do premiera Donalda Tuska, by wytłumaczył się z za- rzutów dotyczących ubiegłorocznej podróży jego syna Michała do Chin, zwłaszcza z tego, że za jego pobyt tam płaciła firma, do której należy konsorcjum Covec, budujące do nie
dawna autostradę A2 w Polsce. Pod koniec minionego roku media do
niosły, że syn premiera Michał Tusk, który jest dziennikarzem, na po
czątku grudnia wziął udział w Chi
nach w kongresie na temat kolei du
żych prędkości, a za jego przelot zapłaciły Polskie Koleje Państwowe.
Środowa „Gazeta Polska" napisała, że organizatorem i sponsorem kon
gresu była firma China Railway Group Limited, do której należy przedsiębiorstwo Covec budujące do niedawna w Polsce autostradę A2.
- W normalnym demokratycznym
państwie, dużym państwie, takim jakim jest Polska, premier iządu przy takich zarzutach powinien zabrać głos, powinien ocenić tę sytuację i odnieść się do niej - mówił na śro
dowej konferencji prasowej w Sejmie Mariusz Kamiński (PiS). Zapowie
dział, że PiS nie odpuści tej sprawy.
W skład polskiej delegacji, która w ubiegłym roku była w Chinach na kongresie na temat kolei dużych prędkości, wchodzili m.in. wicemini
ster infrastruktury Juliusz Engelhardt i szef PKP Polskich Linii Kolejowych Zbigniew Szafrański. Wraz z przed
stawicielami polskich kolei, do Chin udało się także trzech dziennikarzy.
Wśród nich był też MichałTusk, który jest dziennikarzem trójmiejskiej „Ga
zety Wyborczej". Sam Tusk mówił w grudniu, że był w Chinach służbowo.
(PAP)
Europa świat
czwartek 28 lipca 2011 r.
Norwegowie otrząsają się z szoku
PO TRAGEDII Ojciec dwojga dzieci, które były na obozie na wyspie Utoya, usłyszał od policji, żeby one same zadzwoniły, kiedy próbował ostrzec o wybuchu strzelaniny - poinformował w środę norweski dziennik lokalny „Fremover".
Po odebraniu telefonu od swojej córki Geir Johnsen w rozmowie z policjantką spotkał się z murem niedowierzenia.
- Kompletnie mi nie uwie
rzono, kiedy powtórzyłem to, co mówiła mi córka. Usły
szałem, że jeśli tak rzeczywi
ście jest, dzieci powinny za
dzwonić same, chociaż błagałem, żeby potraktowano mnie poważnie - powiedział ojciec dziennikowi. - Po 2 czy 3 minutach frustrujących rozmów, chyba jej powie
działem coś w rodzaju nie za bardzo mi pomogłaś, stara dziwko - relacjonuje ojciec.
Początkowo cała uwaga po
licji norweskiej była skoncentro
wana na eksplozji samochodu- pułapki w centrum Oslo, a zamachowiec Anders Behring
Breivik zaczął strzelać na wy
spie Utoya około półtorej godziny później. Policja przybyła na wyspę około godziny po otrzy
maniu zgłoszenia. W piątkowym podwójnym zamachu terrory
stycznym śmierć poniosło 76 osób. Na wyspie Utoya, gdzie od
bywał się obóz młodzieżówki współrządzącej Partii Pracy, za
strzelonych zostało 68 osób.
Norweska policja przepro
wadziła w nocy z wtorku na środę kontrolowaną detonację materiałów wybuchowych znalezionych na terenie go
spodarstwa Andersa Beh- ringa Breivika, sprawcy dwóch zamachów.
Ponad 9 na 10 Norwegów jest zadowolonych lub bardzo zadowolonych ze sposobu, w jaki ich premier Jens Stolten-
berg zareagował na krwawe piątkowe zamachy terrory
styczne - wynika z sondażu opublikowanego w środę w ta- bloidzie „Verdens Gang". Na pytanie: Jak pan/pani ocenia spos ób kierowania przez pre
miera sytuacją po terrorystycz
nych zamachach? 80,1 proc. an
kietowanych odparło, że bardzo dobrze, a 14 proc., że dobrze.
Stoltenberg zareagował na zamachy natychmiast, wielo
krotnie przemawiając w obec
ności mieszkańców i dzienni
karzy oraz apelując - niekiedy łamiącym się ze zdenerwo
wania głosem - by jego rodacy nie rezygnowali ze swoich war
tości wobec potworności za
machów. Co istotne, jego Nor
weska Partia Pracy była głównym celem zamachów.
Helene Boersei Olsen, która przeżyła masakrę na wyspie Utoya, ale straciła tam matkę, podczas spotkania z
szefem parlamentu Dag Teije Andersenem.
Fot PAP/EPA— Stoltenberg był w tej nad
zwyczajnej s^uacji fanta
stycznym przywódcą, ludzkim
i silnym zarazem. Przeszedł sam siebie - powiedział ko
mentator polityczny prestiżo
wego
sten". dziennika „Aftenpo-
(PAP)
27 wtorek, Hiszpania, Madryt
Młodzi przeciw budżetowym cięciom
Młoda kobieta krzyczy do policjanta podczas wiecu ruchu 15-M przed Izbą Niższą Parlamentu w Hiszpanii.
Działacze niebu zebrali się podczas sesji plenarnej szczytu Eurograpy UE, gdzie europejscy przywódcy zgo
dzili się na pomoc gospodarczą dla Greqi, która ma zapobiec rozprzestrzenianiu się kryzysu zadłużenia do Hiszpanii i Wioch. Ruch 1S-M (rewolucji hiszpańskiej) odpowiada za serię demonstracji w Hiszpanii na
rzecz prawdziwej demokragi a nie rządów biurokratów. (PAP)
fot RAMPA
Sąd nie zatrzymał Tymoszenko
KIJÓW Była premier Ukrainy nie zostanie aresztowana.
Z wnioskiem o zatrzymanie wystąpiła tego dnia prokura
tura.
- Sąd postanowić odrzucić wniosek prokuratury, gdyż mimo niewłaściwego zacho
wania Tymoszenko na sali sądowej, nie wyczerpano jeszcze wobec niej wszystkich możliwości procesowych - po
wiedział prowadzący sprawę sędzia Rodion Kiriejew.
Prokurator Lidia Frołowa tłumaczyła dziennikarzom, że prokuratura chciała zmienić środek zapobiegawczy wobec byłej premier z zakazu wy
jazdu z kraju na areszt, gdyż Tymoszenko swoimi działa
niami przeszkadza w usta
leniu prawdy w sprawie ga
zowej. Podkreśliła, że była premier utrudnia swoimi dzia
łaniami pracę sądu, narusza porządek posiedzenia, pozwala sobie na obraźliwe uwagi pod
adresem sędziów, prokuratury i kierownictwa państwa. Fro- łowa przypomniała, że na roz
prawie w środę świadek Jurij Prodan nie mógł odpowiadać na pytania sądu, gdyż Tymo
szenko stale mu przeszka
dzała.
Zaraz po wystąpieniu Ki- riejewa Tymoszenko wystąpiła z wnioskiem o przywrócenie deputowanego Serhija Wła- senki jaka jej obrońcy, a także 0 odsunięcie sędziego Kirie- jewa od sprawy. Sędzia Ki- riejew pozbawił w lipcu Tymo
szenko jej adwokata, twierdząc, że narusza on sys
tematycznie porządek roz
praw, a także znieważa sąd.
W Kijowie toczy się proces byłej premier, która oska
rżona jest o nadużycie władzy 1 sprzeniewierzenie państwo
wych funduszy. Sprawa do
tyczy kontraktów gazowych z
Rosją, zawartych przez Ty
moszenko w okresie jej pre
mierostwa w 2009 roku. Zda
niem obecnych władz w Kijowie umowy te naraziły ukraiński skarb państwa na straty. Zdaniem Tymoszenko sędzia, który prowadzi proces, działa według wskazówek ad
ministracji prezydenta Ukrainy Wiktora Januko- wycza, jej głównego i zwycię skiego konkurenta w ubiegło
rocznych wyborach prezy
denckich. Uważa ona, że oskarżenia te inspirowane są przez Janukowycza, który dąży do zniszczenia swych przeciwników politycznych przed zaplanowanymi na przyszły rok wyborami parla
mentarnymi. W razie uznania Tymoszenko za winną, byłej premier grozi co najmniej siedem lat więzienia.
(PAP)
^Ekonomia
wammmmmtsmm{Rosja • C h i n y
USA pod kreską Putin to katastrofa dla kraju
Przewodniczący Republikanów w Izbie Reprezentantów John Boehner ogłosił, że trwają prace nad nową wersją planu redukcji deficytu - ana
liza wykazała, że proponowane w nim cięcia wydatków byłyby mniejsze niż wcześniej obiecywał.
Analitycy Congressional Budget Of
fice (CBO) obliczyli, że plan Boehnera zmniejszyłby wydatki w ciągu 10 lat o 850 mld USD, a nie o 1,2 biliona.
Od kilku miesięcy twa spór w Kon
gresie między Republikanami a Demo
kratami dotyczący podniesienia^ułapu zadłużenia USA. Miesiąc temu USA osią gnęły ustawowy limit zadłużeniaw wys. 143 bln USD.Tizeba go podnieść najpóźniej do 2 sierpnia, bo tego dnia bieżące dochody z podatków nie starczą na spłacanie należność państwa. (PAP)
Dla Rosji będzie katastrofą, jeśli prezydent Dmitrij Miedwiediew nie będzie startował w wyborach prezydenckich w marcu 2012 roku i pozostawi wolną drogę premierowi Władimirowi Puti- nowi - napisali w środę w dzien
niku „Wiedomosti" dwaj doradcy Kremla.
- Jeśli obecny prezydent odmówi przedłużenia swej kadencji, wywoła to rozległy kryzys w kraju - piszą Igor Jurgens i Jewgienij Gontma- cher, którzy kierują Instytutem Roz
woju Współczesnego (INS0R), cen
trum analitycznym doradzającym Kremlowi.
Wieszczą oni, że wraz z Putinem u władzy na trwałe w kraju pa
nować będzie stabilizacja jako sy
nonim stagnacji, degradacja, doj-
Uratowano 90 niemowląt
dzie do katastrofy narodowej, po
wodując ucieczkę kapitałów i emigrację z Rosji, upadek rosyj
skich rynków finansowych, wzrost ekstremizmu i wzmocnienie re
żimu politycznego.
Autorzy apelują do Miedwiediewa, aby wziął na siebie odpowiedzial
ność, przekroczył Rubikon i uczest
niczył w wyborach prezydenckich bez oglądania się na swego men
tora. Jurgens i Gontmacher są zdania, że jest to jedyny sposób wyjścia kraju z bagna, w którym się pogrążył. Podkreślają jednak, że nie widzą w Miedwiediewie i jego ambicjach unowocześniania kraju sprawcy cudu, a nfoderni- zacja jest projektem ryzykownym, lecz nie desperackim.
(PAP)
Chińska policja uratowała w lipcu 89 maleńkich dzieci porwanych na sprzedaż i aresztowała prawie 370 osób związanych z siatkami han
dlarzy żywym towarem. Handlarze, w większości mieszkańcy Wietnamu, porywali dzieci m.in. z tego kraju i sprzedawali je w południowych re
gionach Chin, Guangdong i Guangxi - poinformował dziennik „China Daily", powołując się na policję.
Według tej gazety, uratowane dzieci to niemowlęta mające od zaledwie 10 dni do siedmiu miesięcy. Były one odurzane środkami nasennymi pizez handlarzy. Obecnie są pod opieką odpowiednich instytucji w Chinach.
Polityka jednego dziecka, mająca na celu ograniczenie przyrostu natural
nego wśród Chińczyków, przyczyniła się do nasilenia handlu dziećmi i ko
bietami. W odległych regionach Chin kobiety są sprzedawane mężczy
znom, którzy nie są w stanie znaleźć kandydatki na żonę z powodu nie
równowagi płci będącej rezultatem polityki jednego dziecka, która sprzyja aborcjom mniej pożądanych dzieci płci żeńskiej. Chińska policja powołała specjalną jednostkę zajmu
jącą się handlem żywym towarem w lutym po odkryciu siatki porywającej dzieci w regionie Guangxi - podaje
„China Daily". Inny gang zajmujący się tym procederem został rozbity w maju w południowo-zachodniej pro
wincji Yunnan.
Według „China Daj|y", od kwietnia 2009 roku policj&sdkryła ponad 39 tysięcy przypadków handlu żywym towarem w Chinach.
(PAP)
| p w t u g a i a "
Planowali atak
Portugalskie służby bezpieczeństwa wraz z policją udaremniły zamach na Jose Manuela Barroso, który plano
wany był przez terrorystów arab
skich w Porto, poinformował w środę dziennik Jomal de Noticias". We
dług gazety, zamachowcy zamierzali zabić Jose Manuela Barroso w 2004 r„ kiedy pełnił on urząd premiera Portugalii. Atak, w którym mieli zginąć także inni politycy tego kraju, planowany był na 15 czerwca, w przeddzień rozpoczęcia piłkarskich mistrzostw Europy w Portugalii.
Obecny przewodniczący Komisji Eu
ropejskiej miał zginąć w trakcie wi
zyty w Centrum Kongresowo-Tar- gowym AHandfiga w Porto.
Bezpośrednią przyczyną jego śmierci
miał być samobójczy atak bombowy. (PAP)
czwartek 28 lipca 2011 r. Głos Pomorza www gp24.pl
Deep Purple zagrało w Dolinie Charlotty. Jakie inne zespoły
www.gp24.pi/forum
Gessler w lęborskiej kuchni
A TO CIEKAWE To będzie emocjonujący odcinek programu „Kuchenne Rewolucje". Podczas odwiedzin w Stella Cafe Magda Gessler krytycznie oceniła lokal, zaatakowała też jego personel za używanie mrożonek i brak regionalnych potraw.
Grzegorz Bryszewski grzegorz.bryszewski@mediaregionalne.pl
Gdy we wtorkowy wieczór przed restaurację Stella Cafe zlokalizowaną na ulicy Sta
romiejskiej przyjechał samo
chód ze znaną restauratorką Magdą Gessler, jej odwie
dziny obserwowało kilku
nastu gapiów i kilka kamer lokalnych stacji telewizyj
nych. Mieszkańcy czekający na sensację szybko jednak wrócili do domów, bo na czas kilkugodzinnych nagrań lokal był zamknięty dla
klientów, a dostępu do niego broniła ekipa programu tele
wizyjnego.
Co działo się w środku?
Jak udało nam się ustalić, Magda Gessler wyjątkowo krytycznie oceniła ofertę lo
kalu. Jego personel został za
atakowany za brak świado
mości, że region lęborski jest słynny z powodu ziemniaków i potrawy z nich obowiązkowo muszą się znaleźć w menu, podczas wizyty odkryto też nieświeże pieczywo i niespe
cjalnie czyste miejsca w kuchni. Popularna restaura-
torka miała podobno rzucić talerzem. Według naszych in
formacji Magda Gessler na zakończenie wizyty stwier
dziła, że po mimo tych nie
prawidłowości, widzi poten
cjał lokalu. Informacje o burzliwym przebiegu wizyty restauratorki potwierdziła nam Stanisława Pikuła, wła
ścicielka lęborskiej restau
racji.
- Oglądałam prawie wszystkie odcinki i spodzie
wałam się podobnej reakcji - komentuje właścicielka.
- Można było łatwo przewi
dzieć, że także w naszym przypadku pojawi się rzu
canie talerzem i krzyki, gdy prowadzącej program uda się znaleźć brudne miejsca w kuchni. Nasz lokal z powodu małego ruchu opierał się na mrożonkach, spodziewaliśmy się więc, że Magda Gessler, która zawsze promuje pro
dukty świeże i regionalne, będzie krytykowała takie roz
wiązanie.
W środę rano restauracja Stella Cafe była zamknięta dla gości, a ten czas miał zo
stać wykorzystany na popra
wienie oferty, menu i wy
glądu lokalu.
- Cenimy wiedzę i do
świadczenie pani Gessler i pokornie wprowadzamy zmiany. A zmienione będzie właściwie wszystko i restau
racja przejdzie rewolucję.
Pani Gessler dała nam już kilka podpowiedzi i można się spodziewać, że nowa oferta lokalu będzie oparta głównie na świeżych i tradycyjnych dla regionu lęborskiego da
niach z ziemniaków i ryb - poinformowała nas Stani
sława Pikuła.
Od czwartkowego poranka w lęborskiej restauracji ma się rozpocząć wielkie goto
wanie, tego dnia wieczorem odbędzie się bowiem finałowa kolacja, która zakończy wi
zytę programu w mieście.
Nakręcony w Lęborku od
cinek „Kuchennych Rewo
lucji" ma zostać wyemito
wany w telewizji TVN jesienią. W materiale znaj
dzie się nakręcona wczoraj wypowiedź jednej z osób z Lęborka, która wypowiadała się krytycznie na temat współpracy ze Stella Cafe. •
Rozbój na 89-letniej staruszce
letni mężczyzna z gminy Dębnica Kaszubska ŚLEDZTWO Wczoraj na dwa miesiące do aresztu trafił 21-
za rozbój na emerytce-sąsiadce.
Wiejscy osiłkowie postano
wili „odwiedzić" 89-letnią sąsiadkę w poniedziałek. We
dług jednego z nich, w ten dzień kobieta miała odebrać emeryturę. Przyszli do jej domu z żądaniem wydania pieniędzy. Napastnicy grozili pokrzywdzonej. Starsza pani przestraszyła się, ale dobrze znała napastników z sąsiedztwa i od razu po roz
boju wezwała policję.
Z wyjaśnień podejrzanego 21-latka wynika, że kobieta nie miała pieniędzy.
- Staliśmy przed jej domem, a ona przez lufcik dała nam trzydzieści złotych, kiełbasę i chleb - twierdzi aresztowany.
Słupska prokuratura rejo
nowa zarzuciła mu dokonanie rozboju wspólnie i w porozu
mieniu z innymi sprawcami.
Zdaniem śledczych, groźby wzbudziły u pokrzywdzonej stan zagrożenia życia.
Wczoraj podejrzany na po
siedzenie aresztowe przy-
Od poniedziałku w „Głosie'
Poradnik działkowca
Teraz w ogrodach jest najpiękniej. A jakie prace musimy wykonać, jak przygotować grządki do
jesiennych nasadzeń i siewów? [|
Kiedy przeprowadzić cięcie krzewów oraz drzew owocowych i ozdobnych?
Kiedy najlepiej nawozić? Jakie są nowości w sklepach z nasionami i ze sprzętem? 0 tym wszystkim napiszemy w poradniku, który ukazywać się będzie w „Gosie" od najbliższego poniedziałku do czwartku.
Zapraszamy do lektury!
POGOTO
BAN
•RZYJDŹ DO NAS gO POŻYi
Podejrzany wyprowadzany z sali po posiedzeniu aresztowym w słupskim sądzie rejonowym.
Fot Kamil Nagórekszedł z podbitym okiem, zszytą głową i opatrunkiem.
Powiedział, że to skutek po
bicia na imprezie.
Wczoraj jego kuzyn - drugi sprawca napadu był przesłu
chiwany w prokuraturze.
Jednak według policji, było
czterech sprawców. Czyn
ności w tej sprawie wciąż trwają.
BOGUMIŁA RZECZKOWSKA
w w w . d o b r a p ozyczka.com.pl
Zwabił do altanki przy domu dwie dziewczynki
GMINA ŚWIDWIN Krosino to mała wieś na trasie Sławoborze - Świdwin w Zachodniopomorskiem. Wszyscy się znają, wszyscy też znają 36-letniego Andrzeja T. Wiedzieli, że pije, ale o pedofilskie skłonności nikt go tu nie podejrzewał.
Andrzej T. postrzegany był jako typowy samotnik. Bez ro
dziny, żony, dzieci. Bez stałej pracy. Nikogo nie dziwiło, że znikał ze wsi na tygodnie, nawet miesiące.
Ostatnio nie było go nawet dłużej. Przecież nic go we wsi nie trzymało. Mieszkanie w popegeerowskim czworaku i tak na niego czekało. A że jak tu był, to tylko pił i czasami wchodził w konflikt z prawem, więc jakoś tak nikt tu za nim nie tęsknił.
Ale Andrzej T. niedawno wrócił do Krosina. Było jak
zwykle, picie od rana do późnej nocy.
Kilka dni temu mężczyzna zwabił do altanki działkowej za blokiem dwie dziewczynki, córki sąsiadów, w wieku 6 i 8 lat. Andrzej T. pijany zamknął się z nimi i zmuszał je, jak pó
źniej zeznały dziewczynki, do czynności seksualnych. Zdej
mował z nich ubrania, kazał dotykać im swoich narządów płciowych, sam też obmacywał dziewczynki. Dzieci wykorzy
stały nieuwagę mężczyzny i wydostały się z altany. Obie pobiegły do domów.
Na początku opowiedziały rodzicom jedynie o tym, że An
drzej T. je zamknął i nie chciał wypuścić. Rodzice zaalarmo
wali policję.
Mężczyzna został zatrzy
many. Wstępnie zarzucano mu jedynie przetrzymywanie małoletnich. Jednak po kilku godzinach, już w nocy rodzice jednej z dziewczynek powia
domili policję, że w tej altanie seksualnie została skrzyw
dzona ich córka. Dziewczynka z trudem i nie od razu po ucieczce z altany opowiedziała mamie, co się wydarzyło.
Zatrzymany Andrzej T. po
został więc w policyjnym dołku, nie wrócił już do wsi. , Dziewczynki zostały przesłu
chane w sądzie w obecności prokuratora i psychologa. Ich zeznania uznane zostały za wiarygodne.
Andrzej T. usłyszał zarzut zmuszania do czynności sek
sualnych małoletnich poniżej 15. roku życia i został aresz
towany na trzy miesiące.
Za ten czyn grozi mu kara pozbawienia wolności do 10 lat.
INGA DOMURAT
z teł. stacjonarnych z teł. komórkowych
INFOLINIE: 801 003 160 608 921 6 0 8 "
BIAŁYSTOK 85 6537060 NOWY SĄCZ 18 4145353 BIELSKO BIAŁA 33 8164346 OLSZTYN 89 5321060 BYDGOSZCZ 52 3455123 OPOLE 77 4022005
BYTOM 32 7876109 PŁOCK 24 2623229-
CZĘSTOCHOWA 34 3611475 POZNAŃ 61 8352234
GDAŃSK 58 3074316 RADOM 48 3623123
GLIWICE 32 2315611 RZESZÓW 17 8621320
KALISZ 62 7671009 SIEDLCE 25 6440307
KATOWICE I 32 2000434 SIERADZ 43 8225303 KATOWICE II 32 7826060 SŁUPSK 59 8485305 KIELCE 41 3434711 SZCZECIN 91 3594053 KRAKÓW I 12 4261081 ŚWIDNICA 74 8519763 KRAKÓW II 12 4331035 TARNÓW 14 6277175 KROSNO 13 4251343 WARSZAWA I 22 4360546 LUBIN k/Wroclawia 76 8443302 WARSZAWA II 22 4203340 LUBLIN 81 5323237 WROCŁAW I 71 3428718 ŁOMŻA 86 2166111 WROCŁAW II 71 3357607
ŁÓDŹ 42 6319370 ZAMOŚĆ 84 6392720
Rekkfi-a f t i e sanowi oferty handlowy * roramientu kodeksu cywilnego. ' #RSP d l a pasrfctyth zatoHtf wyrimł 7,06)» " koszt połączenia wg. tuwti operatora
4 0 1 5 7 1 0 K 0 1 N
w y jarzenia
www ip24.pl Głos Pomorza czwartek 28 lipca 2011 r.
Krwawe porachunki trafiły wczoraj do sądu
ŚLEDZTWO Słupska prokuratura rejonowa wysłała wczoraj do sądu akt oskarżenia przeciwko Pawłowi I. Słupszczanin odpowie o zranienie nożem swojego znajomego.
Bogumiła Rzeczkowska bogumlła.rzeakowska@mediaregionalne.pl
Do bandyckiego napadu do
szło w nocy z 25 na 26 marca tego roku przy ul. Wojska Pol
skiego w Słupsku w pobliżu baru „Poranek". W miesz
kaniu, wynajmowanym przez dwie młode kobiety, z jedną z nich przebywał Rafał S.
Około godziny 23 do drzwi mieszkania zaczęli łomotać jacyś ludzie. Rafał S. otwo
rzył je. Okazało się, że dobi
jali się tam jego znajomi - Paweł I. oraz Artur J.
Mężczyźni wtargnęli do mieszkania. Mieli pretensje do Rafała S. Krzyczeli do niego" „Ty konfidencie!" Na
pastnicy pobili go pięściami,
Zamiast pomóc, zabili chorego psa
O K R U C I E Ń S T W O Policja w Potęgowie zaalarmowała Straż Ochrony Zwierząt, że niepełnosprawny chłopak zabił psa.
- Sprawa wyszła na jaw na wiejskim zebraniu i dotarła do funkcjonariuszy. Dostaliśmy informację z posterunku w Po
tęgowie o zdarzeniu na uboczu jednej z małych wsi w gminie.
Pojechaliśmy tam z policjan
tami na interwencję - mówi Renata Cieślik, szefowa Straży Ochrony Zwierząt w Słupsku.
- Najpierw pieska, biszkopto
wego małego ratlerka, przyci
snęło drzewo. Miał połamane łapki. Właściciele polewali je jodyną. Ich zdaniem, tak nale
żało leczyć chorego zwierzaka.
Jego stan nie poprawiał się, złamania nie goiły się, piesek przestał jeść. Wówczas właści
cielka kazała go zakopać żywcem swojemu niepełno
sprawnemu synowi. O zawie
zieniu cierpiącego zwierzęcia do lecznicy nie było mowy.
Z relacji Renaty Cieślik wy
nika, że niespełna 16-letni chłopak poszedł nad rzekę z kolegą. Tam utopił psa, a później wyciągnął go z wody i zakopał. Gdy o zdarzeniu zro
biło się we wsi głośno, właści
cielka psa straszyła chłopców i zakazała im o tym mówić.
Jednak gdy interweniowała policja i SOZ, zarówno jej syn, jak i jego kolega wskazali miejsca nad rzeką i w lesie.
- Sprawę prowadzi policja w Potęgowie. Właścicielka psa odpowie za znęcanie się nad
W piątek w Magazynie
Kresowa tajemnica Zbyszka Cybulskiego
Na świecie równać tylko James Dean
może Jean Paul
uwierzyć
pokopali, a później Paweł I.
zadał mu cios nożem w brzuch.
Skutkiem zranienia był wstrząs krwotoczny. Po
krzywdzony Rafał S. trafił do szpitala. Życie uratowała mu operacja.
Po kilkunastu godzinach od zdarzenia 29-letni Paweł I.
został zatrzymany, a później
aresztowany. Artur J. uciekł i do dzisiaj jest poszukiwany.
Prokuratura zakwalifiko
wała zdarzenie jako pobicie z użyciem noża oraz spowodo
wanie u pokrzywdzonego cię
żkich obrażeń ciała, które za
grażały jego życiu. Paweł I.
nie przyznał się do zarzutów.
Już wstępnie ustalono, że ofiara i sprawcy znali się, ale
nie udało się wyjaśnić mo
tywu napadu. Rafał S. na ten temat milczy. Najprawdopo
dobniej chodziło o pora
chunki. Pokrzywdzony wcze
śniej był karany za narkotyki, sprawcy - razem siedzieli za kratkami.
- Oskarżyliśmy Pawła I. o to, że bijąc pięściami, kopiąc pokrzywdzonego po całym
ciele i uderzając go nożem w brzuch, naraził go na śmierć - mówi Sylwia Knapik, za
stępca słupskiego prokura
tora rejonowego. - Pawłowi I. grozi do dziesięciu lat wię
zienia. Akt oskarżenia skie
rowaliśmy do sądu. • PODYSKUTUJ NA FORUM M www.gp24.pl/forum Q
zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem - dodaje sze
fowa s o z .
Od kilku dni piszemy o be
stialstwie ludzi wobec psów.
Seria okrucieństwa trwa. W poniedziałek przy ul. Przemy
słowej w Słupsku znaleziono zakopane w ziemi ciało mal
tretowanego psa. Sekcja zwłok zwierzęcia potwierdziła, że pies zginął od uduszenia i paraliżu spowodowanego ciężkim urazem kręgosłupa. Pies miał krwotok wewnętrzny i ogrom
nego krwiaka na żebrach, naj
prawdopodobniej od ciosu tępą stroną tasaka.
We wtorek SOZ przywiozła do lecznicy doktora Andrzeja Baczyńskiego w Słupsku za
głodzonego, wycieńczonego, chorego na zapalenie stawów i uszu Aresa z Dębiny. Pies mieszkał w szopie przy śmiet
niku. Ostatkiem sił, z po
twornym bólem stawów do
wlókł się do sklepu we wsi.
Zauważyli go tam wczasowicze i zaalarmowali SOZ.
Za znęcanie się nad zwie
rzęciem ze szczególnym okru
cieństwem grozi kara do dwóch lat więzienia. Takich spraw na wokandzie jest coraz więcej.
Jednak sądy najczęściej ska
zują oprawców zwierząt na kary ograniczenia wolności lub wydają wyroki w zawieszeniu.
BOGUMUA RZECZKOWSKA
A B O N A M G N
OTRZEBA
1151 i m S a W I
BteStóSf
' ' -
I ! l ł ! i l 8 l 8 l
;*r
PRZY PRZEJŚCIU Z KARTY NA ABONAMENT, A DO TEGO:
Społecznościowy Samsung GALAXY Pro z dotykowym wyświetlaczem i klawiaturą qwerty już od 1 zł, bo stali Klienci Plusa mają lepiej.
3 0 3 9 0 0 '
m m
iiiliii
Słupsk
czwartek 28 lipca 2011 r. Głos Pomorza www qp24.pl
Czy elektroniczne dzienniki spowodują, że rodzice przestaną chodzić na wywiadówki?
www.gp2 /fótum
Nietolerancyjni kontrolerzy
KONTROWERSJE Naszego czytelnika zbulwersowało zachowanie kontrolerów autobusowych. - Wypędzili z autobusu kobietę narodowości romskiej i jej dziecko. Popychali ją i wyzywali - mówi mężczyzna.
Marcin Markowski marcin.markowski@mediaregionalne.pl
Andrzej Kryszczak ze Słupska do tej pory nie może uwierzyć w to, co zobaczył w autobusie miejskim linii numer 5, którym jechał we wtorek w południe przez cen
trum miasta.
- Do autobusu próbowała wsiąść kobieta narodowości romskiej wraz ze swoim dziec
kiem. W jej stronę zaczęli iść wszyscy kontrolerzy będący w pojeździe, dwóch mężczyzn i
dwie kobiety - relacjonuje An
drzej Kryszczak.
Nasz czytelnik był pewien, że podchodzą oni po to, by sprawdzić, czy posiada bilety.
- Tymczasem oni zaczęli ją wypychać razem z dzieckiem z autobusu. Zwracali się do niej bardzo niecenzuralnie. Jeden z tych kontrolerów powiedział nawet „wypier...". Nie zwracał uwagi na to, że obok niej stoi zdezorientowane i przestra
szone dziecko. Kobieta wyszła.
Z pewnością podobnie jak inni pasażerowie nie miała pojęcia,
za co została tak potrakto
wana.
Nasz czytelnik zarzuca słup
skim kontrolerom brak tole
rancji dla innych narodowości.
- Nie można w taki sposób traktować członków innych nacji. Mogli poczekać chwilę i sprawdzić, czy skasowała bilet za siebie i dziecko. Jeśli by tego nie zrobiła, dopiero wtedy po
winni reagować. Ale nie w taki karygodny sposób. Powinni po prostu wystawić mandat - do
daje mężczyzna»-Ja nie chcia
łbym, żeby tak mnie potrakto
wano w innym kraju. Jak można popychać drugiego czło
wieka?
To pytanie zadaliśmy kie
rownikowi firmy Windpol, od
powiedzialnej za kontrolę bi
letów w autobusach komunikacji miejskiej w Słupsku.
- Kontrolerzy od razu po przyjściu do biura opisali mi całą sytuację. Wyprosili oni z autobusu kobietę narodowości romskiej z dzieckiem. Nie wy
zywali jej jednak i nie popy
chali - zapewnia Teofil Fijał
kowski, kierownik słupskiego oddziału firmy Windpol. - Ta kobieta regularnie jeździ bez biletów komunikacją miejską.
Jej dziecko zaczepia wszyst
kich pasażerów. Roznosi ob
razki z papieżem i oczekuje za nie zapłaty. Cudzoziemka także prosi o jałmużnę i gra na instrumencie.
Zdaniem Teofila Fijałkow
skiego to przeszkadza innym pasażerom.
- Skarżą się oni na to, a nie
którzy z nich nie chcą znosić tego widoku i wysiadają na
najbliższych przystankach.
Jednak ci pasażerowie płacą za bilety, w odróżnieniu od tej cudzoziemki. Gdyby kasowała bilety za siebie i dziecko i nie uprawiała żebractwa w auto
busie, nie byłaby wypraszana z pojazdów. Nie możemy jej nawet wystawić mandatu, bo nie ma przy sobie żadnych do
kumentów. Na każde zdanie odpowiada „niet". Zapewniam, że nie jest to brak tolerancji dla przedstawicieli innych na
rodowości - dodaje kierownik firmy Windpol. •
Pusta rura w ziemi Na wsi ludzie są
będzie do wykorzystania mniej anonimowi
ULICE Pod niedawno wyremontowanym chodnikiem na ul. Arciszewskiego
układane są światłowody dla T-Mobile oraz kanalizacja teleinformatyczna. ROZMOWA z sierżantem sztabowym Danielem Jaworskim, kandydatem w plebiscycie „Głosu" na Dzielnicowego Roku.
Niespełna półtora roku temu oddano do użytku wyre
montowaną ulicę Arciszew
skiego. M.in. z kostki brukowej zbudowano chodnik i ścieżkę rowerową. Tymczasem w tym tygodniu znów zajęli ją dro
gowcy. Na chodnik wjechała koparka, zaczęto zdejmować kostkę brukową i kopać.
Jak nas zapewniono w Za
rządzie Infrastruktury Miej
skiej, z ul. Arciszewskiego wszystko jest w porządku.
Poza tym niedawno wyremon
towana ulica jest jeszcze na gwarancji. Pol-Dróg, który re
montował ulicę, zgodził się na te prace. - Chodnik rozkopała firma, która kładzie światło
wody na rzecz telefonii komór
kowych, którym przewodzi T-mobile - mówi Marcin Grzy- biński z Zarządu Infrastruk
tury Miejskiej.
Wykonawca, by uzyskać po
zwolenie na budowę od miasta zobowiązał się do ułożenia do
datkowej kanalizacji teleinfor
matycznej na rzecz Słupska.
Na co miastu pusta rura w ziemi? - Jeżeli jest okazja do zbudowania kanalizacji telein- formacyjnej, to nie możemy tego zmarnować - mówi Piotr Jackowiak, pełnomocnik miasta ds. społeczeństwa in
formacyjnego. - W przyszłości
Na ul. Arciszewskiego kładzione są światłowody. Po zakończeniu inwestycji chodnik ma wyglądać jak wcześniej.
planujemy podłączyć ją do sieci e-Słupsk i w miarę możliwości technicznych umieścić tam światłowód.
Teoretycznie miasto będzie mogło udostępnić internet mieszkańcom i firmom. Myśli się o podłączeniu do wspólnej sieci wszystkich jednostek miejskich. Wejść do niej mogła
by też Akademia Pomorska.
Docelowo w ramach pro
jektu e-Słupsk miasto zamie
rza stworzyć miejską sieć in
ternetową. Prace rozpoczęły się w 2004 roku z inicjatywy Cisco Systems. Firma sfinansowała pierwszy etap inwestycji w 75 procentach, min. miejskie hot- spoty. W założeniu projektu
Fot Łukasz Capar
jest połączenie we wspólną sieć wszystkich miejskich urzędów odpowiedzialnych za funkcjo
nowanie miasta. Sieć będzie też wykorzystywana, by udo
stępnić mieszkańcom szybki dostęp do intemetu czy po
łączenia telefoniczne. Wyko
rzystać ją będzie można na po
trzeby miejskiego monitoringu.
Jak nas zapewniono, Zarząd Infrastruktury Miejskiej dopil
nuje, by po pracach chodnik i ścieżka rowerowa wróciły do pierwotnego stanu. — Spraw
dzimy, czy firma po zakoń
czeniu prac odda chodnik w stanie, w jakim go zastała - mówi Marcin Grzybiński.
(AR)
- Czy praca dzielnicowego w Bruskowie czy Włynków- ku różni się od pracy w Słupsku?
- Na pewno. W mieście lu
dzie są bardziej anonimowi.
Zdarza się przecież, że sąsiedzi, którzy mieszkają vis a vis, nie znają się zupełnie. Na wsi to niemożliwe. Wszyscy się tu znają. Wyjątkiem są tzw. sy
pialnie Słupska, czyli np. Sie- mianice. Tam jest podobnie jak w mieście.
-A z jakimi problemami zgłasząją się do pana mieszkańcy?
- Pewnie z takimi samymi jak wszędzie, nieporozumienia rodzinne, przestępstwa, pro
blemy alkoholowe. Przeważają jednak te związane z naduży
waniem alkoholu.
- Z czego to wynika?
- Nąj więcej problemów tego typu mają mieszkańcy miej
scowości, gdzie kiedyś były PGR-y. Oni nie potrafią się wciąż odnaleźć w nowej rze
czywistości, nie potrafią sobie poradzić w nowych czasach.
Aby zagłosować na tego dzielnicowego wyślij SMS pod nr 71466 o treści gp.dr.49
fołkmpjest sporo, no i godnego wyna
grodzenia.
ROZMAWIAŁ: ALEK RADOMSKI Patroni honorowi:
Nasz dzielnicowy Sierżant sztabowy Daniel Jawor
ski, Komisariat Policji II w Słupsku ul. 3 Maja 1, budynek A, 76-200 Słupsk, pok. 5, tel. 59 848 02 46.
Rewir obejmuje miejscowości:
Bierkowo, Bruskowo Małe, Bru- skowo Wielkie, Bydlino, Gać, Gać Leśna, Gałęzinowo, Krzemienicą, Niemiarowo, Redęcin, Siemia- nice, Strzelino, Strzelinko, Swo- chowo, Swołowo, Wielichowo, Wierzbięcin, Włynkowo, Włyn- kówko.
Sponsorzy:
CCWTiNEMTAl SŁUPSK
MARS7ALTK
WOINMWIWA POMORSKIIGO <2{A>
K U P O N D O G Ł O S O W A N I A
GŁOS POMORZX
życzył jako dzielnicowy?
- Troszeczkę lepszych wa
runków pracy, które wynikają z ciągłych oszczędności. Na pewno mniej zdarzeń, bo pracy
W plebiscycie
„Najpopularniejszy Dzielnicowy Roku 2011"
Oddaję głos na:
(imię, nazwisko kandydata)
Kredyt na używany samochód
Wiele osób marzy o aucie, aby otrzymać pożyczkę i jaki nawet tym używanym, ale bank wybrać?
brakuje im gotówki.
Rozwiązaniem jest kredyt. Czytaj w następny czwartek Jakie warunki trzeba spełnić, w dodatku Aucomania.
Dnia 26 lipca 201 lr. zmarł w wielu 67 lat
śp.Stanisław Dederko
Msza św. żałobna odprawiona zostanie dnia 30 lipca 20lir.
o godz. 7.30 w Kościele Mariackim w Słupsku.
Ceremonia pogrzebowa rozpocznie się dnia 30 lipca 20lir.
o godz. 11.20 w kaplicy na Starym Cmentarzu skąd nastąpi wyprowadzenie na nowy Cmentarz o godz. 11.50.
O czym zawiadamia w smutku Rodzina'
O L E N C i E
r —
Wyrazy szczerego współczucia
z powodu śmierci
Mamy
Pani Helenie Kaszkur
składają