• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza, 2011, lipiec, nr 155

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Pomorza, 2011, lipiec, nr 155"

Copied!
28
0
0

Pełen tekst

(1)

Wykoleili pasażerów

KOMUNIKACJA Zamieszanie spowodowane brakiem informacji dotknęło pasażerów, którzy usiłowali wczoraj podróżować koleją po regionie. PKP miała dwugodzinny strajk.

Marcin Prusak

marcin.prusak@mediaregionalne.pl

S

trajk, kolejarze pracujący dla jednej ze spółek PKP, Przewozy Regionalne, zapowiadali od kilku dni. Pro­

test miał niewielki zasięg. Ze Słupska, największej stacji w regionie nie wyjechał w trasę tylko pociąg odjeżdżający o godz. 7.33 do Szczecinka. Akcja protestacyjna trwała zaledwie dwie godziny - od 7 do 9. Na peronie zebrała się kilkunasto­

osobowa grupa kolejarzy z fla­

gami Stali spokojnie.

Pociągi pozostałych spółek PKP przyjeżdżały i odjeżdżały bez przeszkód, bo pracownicy tych firm nie strajkowali. Co ciekawe, to tylko dezoriento­

wało podróżnych. Brakowało informacji na tablicach, a głos w megafonach tę dezorientację tylko potęgował. Najpierw po­

dawano komunikat, że pociąg do Szczecinka o godz. 7.33 wy­

jedzie z opóźnieniem, a dopiero tuż przed 9 ogłoszono jego od­

wołanie. Rozeźliło to pod­

różnych. Bezradnie na pociąg czekała Aleksandra Madej ze Słupska. - Czekam już od 7.20

— mówi młoda słupszczanka.

- Dzień wcześniej słyszałam o strajkach kolejarzy. Ale pani w kasie najpierw powiedziała mi, że mój pociąg nie pojedzie i nie może mi sprzedać biletu.

Ale potem się namyśliła. Mam bilet, ale nie wiem, czy pojadę.

W końcu zrezygnowała mu­

siała odejść z kwitkiem. Tym­

czasem Zbigniew Labuda, dy­

rektor gdyńskiego oddziału PR twierdzi, że wczoraj ok. godz. 8 Pod słupskim dworcem pod-

B Kraj

Obywatele Senatu

Największe polskie samorządy wy­

stawią swoich kandydatów w wybo­

rach do Senatu.

9 770137 952138

Wczorajszy strajk kolejarzy Przewozów Regionalnych na dworcu w Słupsku. Domagają się oni m.in. podwyżki płac Fot Łukasz Capar

Prostest

Spółka Przewozy regionalne od­

dział w Gdyni zatrudnia ok. 900 osób. W Słupsku ma 60 pracow­

ników. Wczorajszy strajk zorgani­

zowało osiem spośród 12 zwi­

ązków zawodowych istniejących w spółce PR. Związkowcy od trzech lat są w sporze zbiorowym z praco­

dawcą. Obecnie domagają się 280 złotych podwyżki dla każdego pra­

cownika. Zarząd firmy zgadza się na podwyżkę w wysokości 130 zł od października. Związkowcy oba­

wiają się też zwolnień z pracy. Mają one dotknąć najbardziej pracow­

ników działów obsługi wagonów.

różujących do Szczecinka. O autobusie nie było jednak żadnej informacji!

Drugi poranny pociąg spółki PR do Białogardu o godz. 8.49 odjechał ze Słupska tylko z sze-

E Słupsk

Pijany L-kierowca

To musiało być coś wiecej niż dla ku­

rażu. Prawie półtora promila alko­

holu miał w organiuzmie kursant, który przyszedł w poniedziałek zdawać egzamin na prawo jazdy w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Dro­

gowego w Słupsku. Nietrzeźwy kur­

sant wpadł podczas egzaminu prak­

tycznego.

ściominutowym opóźnieniem, choć w kasach biletowych za­

powiadano, że on także wyje­

dzie dopiero po godz. 9. Z in­

formacji spółki PR wynika, że z powodu strajku na trasę nie

$Koszykówka Gortat w kadrze

Grający na co dzień w lidze NBA Marcin Gortat zadeklarował, że wy­

stąpi w tegorocznych mistrzostwach Europy. Wszystko dzięki temu, że w lidze NBA ogłoszono lokaut, czyli za­

wieszenie rozgrywek na co najmniej pół roku. ME rozpoczną się 31 sierpnia. Polacy zmierzą się w grupie m.in. z Hiszpanami i Litwinami.

wyjechał jeszcze jeden pociąg: z Lęborka do Łeby (odjazd 10.48). Choć jego godzina od­

jazdu przypadała już po godzi­

nach strajku. Poprzesuwanie innych pociągów spowodowało jednak, że na ten lokalny skład zabrakło miejsca na torach.

Protestujący tłumaczyli się desperacją. - Od czterech lat nie mamy podwyżek — mówi Iwona Szkrawan, strajkująca pracownica PR ze Słupska.

- Zarabiamy po 1200-1300 zł.

To nie wystarcza, kiedy wszystko wokół drożeje. Nie można za to godnie żyć!

Strajkujący zwracają

uwagę, że od ich pracy zależy bezpieczeństwo wielu pod­

różnych. Tymczasem niskie za­

robki zmuszają ich do szukania dodatkowych źródeł dochodu w pracy po godzinach. Przez to przychodzą do pracy zmęczeni i niewyspani. — Maszyniści i drużyny konduktorskie mają bardzo odpowiedzialną pracę - zauważa Szkrawan.

Drugą rundę rozmów mi­

ędzy związkowcami PR a za­

rządem spółki zaplanowano na dzisiaj. Jeżeli obie strony nie dojdą do porozumienia, na 27 lipca związkowcy zapowiedzieli strajk generalny. •

D

ziś o godz. 13 przed ratu­

szem miejskim odbędzie się pikieta przeciwko łamaniu praw człowieka na Białorusi.

- Pomysł na zorganizo­

wanie pikiety narodził się z potrzeby serca, poczucia od­

powiedzialności i długu wdzięczności. Gdy my walczy­

liśmy o demokrację, to każdy sygnał poparcia z zagranicy był dla nas bardzo ważny - tłumaczy Stanisław Szukała, przewodniczący NSZZ „Soli­

darność" w Słupsku.

Organizatorzy przyznają, że do wyjścia na ulicę skłoniły ich także ostatnie wydarzenia.

Jednym z nich było areszto­

wanie Andrzeja Poczobuta, korespondenta „Gazety Wy­

borczej" i działacza nieuzna- wanego przez władze w Mi­

ńsku Związku Polaków na Białorusi (wczoraj został ska­

zany).

Drugim powodem była nie­

dawna wizyta naszych samo­

rządowców na Białorusi. - Wi­

zyta naszej delegacji wypadła fatalnie. Pozostał niesmak, który trzeba zatrzeć, o ile to w ogóle możliwe - dodaje Szu­

kała. Chcemy pokazać, że w Słupsku są ludzie, którzy nie zgadzają się na to, co dzieje się na Białorusi.

Organizatorem manife­

stacji jest Zarząd Regionu Słupskiego NSZZ „Solidar­

ność" oraz część radnych Słupska. Swój udział zapo­

wiedzieli m.in. Anna Bogucka -Skowrońska i Tadeusz Bo­

browski. (NK)

Piłka nożna

Gibczyńskii Gryf

Szymon Gibayński, który przez rok grał w II-ligowej Chojniczance, chce wrócić do Giyfa Słupsk. W rozmowie z naszym dziennikarzem przyznaje, że choć miał dużo różnych propozycji z II i III ligi, to ciągnie go do Słupska i chętnie tu powróci.

Tymczasem 22-osobowa kadra Gryfa rozpoczęła treningi.

policealne szkoły edukacji O SZKOŁY

W N O W A C Y J N E J

• dla Dorosłych

! duknc,, Innowacyjnej

mmmm lednoroczna Policealna Szkoła Edukacji Inn acyjnej

Ogólnoks

Uzupełniające Liceum ztałcące dla Dorosłych

Dziś w Głosie

POMOREA

Środkowego

Środa 6 lipca 2011 WWW.gp24.pl redaktor wydania: Krzysztof Nałęa R0KV- ISSN 0137- 9526 • Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 33.633 egz. nr 155 (1364) 1,70 zł (z 8% VAD

Poczobut już wolny, •' ale z wyrokiem

Andrzej Poczobut został wczoraj skazany przez sąd w na 3 lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata za zniesławienie prezydenta Alek­

sandra Łukaszenki.

Wyniki matur: matematyka B Z i Na plaży pokaż dała się wszystkim we znaki I | trochę ciałka

W tym roku maturę w Pomorskiem zdało 74 procent 1 ł Sezon w pełni. Czas wybrać się na uczniów. To wynik gorszy niż rok temu. Najwięcej maturzy- I f plażę. Podpowiadamy, jaki strój stów poległo na matematyce. Czeka ich jednak jesienna po- | ^ . .A W plażowy wybrać, by czuć się nie

prawka. tylko modnie, ale i wygodnie.

(2)

I ć r a j o p i n i e

środa 6 lipca 2011 r.

Przegiąć samochodu przed waka- cyjnym wyjazdem. Co można zrobić samemu?

www.regiomoto.pl

Prezydenci wskażą senatorów

WYBORY Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz poinformował we wtorek, że wraz z innymi samorządowcami tworzy ruch społeczny „Obywatele do Senatu", który zamierza wystawić swoich kandydatów do tej izby.

- Nie będziemy tworzyć partii politycznej - zapowie­

dział jednak Dutkiewicz.

W konferencji prasowej w Warszawie uczestniczyli także prezydenci Krakowa Jacek Majchrowski i Zabrza Małgo­

rzata Szulik.

- My dzisiaj inicjujemy pewne przedsięwzięcie, chcemy być ruchem spo­

łecznym, z przyjemnością za­

prezentujemy w sierpniu na­

szych kandydatów; rozstrzygać będziemy o tym w trakcie przy­

gotowań do wyborów, nie pod­

jęliśmy jeszcze żadnej decyzji dotyczącej kandydatów - po­

wiedział Dutkiewicz.

Podkreślił, że „z przyjemno­

ścią widziałby na liście" ruchu społecznego „Obywatele do Se­

natu" kandydatury obecnych również na konferencji profe­

sora Krzysztofa Rybińskiego i prezesa BCC Marka Goliszew- skiego.

Prezydent Wrocławia był py­

tany, z kim prowadzi rozmowy na temat startu w wyborach do Senatu. Zaprzeczył, by rozma­

wiał na ten temat z Janem Ro­

kitą. Jak mówił, „nie widział i nie słyszał się z nim od dwóch lat". Poinformował natomiast, że jest w kontakcie" senatorem Tomaszem Misiakiem.

Pytany o ewentualną kan­

dydaturę Władysława Frasy- niuka powiedział, że nie spo­

dziewa się, by chciał on zaan­

gażować się czynnie w politykę.

Jak podkreślił, na listach ruchu nie znajdą się ludzie z le­

gitymacją partyjną. Dodał, że będą to ludzie, którzy „mają dość wojny polsko-polskiej, będą osobowości, osobistości zaufania społecznego". Jedno­

cześnie zaznaczył, że inicja­

torzy ruchu nie chcą tworzyć partii politycznej. „

Jacek Majchrowski, prezy­

dent Krakowa zapewnił, że żaden z inicjatorów ruchu sam nie zamierza startować do Se­

natu. - Jesteśmy jak drogo­

wskazy, wskazujemy kie­

runek, ale stoimy w miejscu - powiedział.

Ocenił, że obecnie Senat nie jest izbą kontrolującą działania Sejmu, ale izbą „wykonującą polecenia". Dlatego - mówił - on i inni samorządowcy chcą stworzyć ruch społeczny, sku­

piający obywateli związanych z samorządami - nie tylko tery­

torialnymi, ale gospodarczymi, kulturalnymi, zawodowymi - oraz z organizacjami poza­

rządowymi.

- Walczymy o społecze­

ństwo obywatelskie, chcieli­

byśmy, żeby obywatele bardzo angażowali się w życie spo­

łeczne, ten ruch daje taką mo­

żliwość - przekonywała z kolei prezydent Zabrza. Jej zdaniem ruch społeczny

W inicjatywie poza prezy­

dentami Wrocławia, Krakowa i Zabrza biorą też udział pre­

zydenci Gdyni Wojciech Szczurek, Kielc Wojciech Lu­

bawski, Gliwic Zygmunt Fran­

kiewicz i Rzeszowa Tadeusz Ferenc. Dutkiewicz powiedział, że rozmawiał z prezydentem Poznania Ryszardem Gro­

belnym i - j a k zaznaczył-jest przekonany, że on też dołączy do ruchu. Jednocześnie za­

prosił do tego innych samo­

rządowców.

Dutkiewicz poinformował, że jedną z najważniejszych spraw, którymi miałby się zająć ruch, są wolności i swo­

body obywatelskie, w tym wol­

ność uprawiania działalności gospodarczej. Szef BCC Marek Goliszewski ocenił, że Polsce potrzebna jest „praw­

dziwa reforma finansów pu­

blicznych, zmiana systemu ubezpieczeń społecznych, zmiana systemu stanowienia i egzekwowania prawa", a także „wtoczenie w nas wszystkich ducha partner­

stwa publiczno-prywatnego".

Jak podkreślił, „do tego wszystkiego potrzebni są po prostu mądrzy ludzie". Zade­

klarował, że środowiska, które reprezentuje, odnoszą się z uznaniem do inicjatywy pre­

zydentów miast. H

(PAP)

K f a k ó w , S Hpca

Zobacz jak wyglądała bitwa pod Racławicami

Makietę bitwy pod Radawicami autorstwa Janusza Króla zaprezentowano w Krakowie. Makietę o powierzchni 40 m, w skali 1:10, twoizą fi­

gurki 300 postaci wyrzeźbionych w drewnie lipowym. Usytuowane na wymodelowanym terenie odzwierciedlają układ topograficzny okolic Ra­

cławic, gdzie rozgrywała się bitwa.

Fot PAP/Jacek Bednarczyk

Awaria rządowego Jaka

WARSZAWA Polski samolot rządowy z prezydenckimi urzędni­

kami nie doleciał do Kijowa.

Samolot wiozący na Ukrainę wysokich rangą urzędników kancelarii prezy­

denta Bronisława Komorow­

skiego, uległ awarii i zamiast polecieć do Kijowa zmuszony był zawrócić do Warszawy - podały we wtorek ukraińskie media. Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Na pokładzie polskiego rządowego Jak-a 40 znajdowało się 13 osób. Według informacji PAP był tam m.in.

szef kancelarii prezydenta Jacek Michałowski, odpowie­

dzialny za sprawy zagraniczne minister Jaromir Sokołowski oraz sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Krzysztof Kunert. Jak przekazała ukraińska agencja informacyjna UNN, w związku z awarią polska dele­

gacja, która udawała się do Ki­

jowa na spotkanie komitetu konsultacyjnego prezydentów dwóch państw, przybyła na Ukrainę z poważnym opóźnie-

Dziennik Pomorza Dyrektor zarządzający oddziału Piotr Grabowski

Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy

Przemysław Stefanowski Bogdan Stech (internet)

media

regionalne

Wydawca:

Media Regionalne Sp.zo.o.

ul Prosta 51,00-838 Warszawa Drakamla

Media Regionalne

ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin

tel. 94 340 35 98, dn*amia@nrcdbregionalne.pl IZBA

WYDAWCÓW

PRASY

Glos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24

75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakqa.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl Gtas Pomorza-www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk tel. 598488100 fax 59 8488104 tel. reklama 59 848 8101 redakga.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl GtosSzaecMski-www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3 71-875 Szczecin tel. 914813 300 fax 9143 34 864 tel. reklama 9148133 92 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl PRENUMERATA:

tel. 94 34 73 537

LOTTO

Multi Multi z 5*07 godz. 14

2,7,8,10,12,13,18,19,24, 25,28,33,36,44,48,52,61,65, 75,78 Plus 2

Multi Multi z 4.07 godz.

22.15

I,3,13,15,16,18,25,33,34, 35,39,43,45,46,52,53,54,62, 63,73 Plus 53

Kaskada z 4.07

3,4,5,9,10,11,13,14,17,18, 20,23

Joker z 4.07 II,1,14,21,44

Prokuratura

Sprawdzą, czy ABW złamała prawo

KURSY WALUT ,ae

Ma podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w .Głosie Dzienniku Pomorza" jest zabronione bez zgody

EUR 3.9487 +0.06% A USD 2.7266 +0.41% • CHF 32288 +039% A GBP 4.3818 +0.05% A

Prokuratura Generalna zbada de­

cyzję łódzkiej prokuratury apela­

cyjnej, która umorzyła śledztwo przeciw b. szefowi ABW Witoldowi Marczukowi dotyczące okoliczności śmierci b. posłanki SLD Barbary Blidy - powiedział PAP we wtorek Maciej Kujawski z PG.

- Podjęta w Łodzi decyzja proce­

sowa będzie przedmiotem analizy w Prokuraturze Generalnej - poinfor­

mował Kujawski. O przyjrzenie się temu umorzeniu apelował do Pro­

kuratora Generalnego Andrzeja Se- remeta szef sejmowej komisji śled­

czej badającej okoliczności śmierci Blidy, Ryszard Kalisz (SLD).

Jest to kolejne umorzenie wątku ze sprawy Blidy, które zbada Prokura­

tura Generalna. PG analizuje już de­

cyzję łódzkiej prokuratury o umo­

rzeniu śledztwa dotyczącego niepra­

widłowości przy zabezpieczeniu śladów i dowodów na miejscu zda­

rzenia po śmierci Blidy.

W połowie czerwca Kalisz przed­

stawił projekt końcowego raportu z prac swej komisji. Postuluje się w nim, aby b. premier Jarosław Kaczy­

ński i b. minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro odpowiadali przed Trybunałem Stanu, zarzuty karne powinni zaś usłyszeć b. szef ABW Bogdan Święczkowski i wiceszef Agencji Grzegorz Ocieczek.

Łódzka prokuratura, umarzając ostatnie wątki śledztwa ws. Blidy, uznała ostatecznie, że nie ma do­

wodów, by działania funkcjona­

riuszy ABW miały przestępczy cha­

rakter.

(PAP)

niem, korzystając z innej ma­

szyny.

Wczoraj informacje mediów ukraińskich potwierdzili przed­

stawiciele Sił Powietrznych RP.

Powodem zawrócenia samolotu była usterka techniczna zwią­

zana z hermetyzacją kabiny sa­

molotu rządowego.

- Zgodnie z obowiązującymi procedurami, załoga samolotu przerwała wykonywanie za­

dania i wylądowała na lotnisku startu. Pasażerowie samolotu przesiedli się do przygotowa­

nego samolotu zapasowego, którym polecieli do Kijowa - pe­

dału służby prasowe Sił Po­

wietrznych.

Wizyta delegacji urzęd­

ników kancelarii prezydenta RP na Ukrainie związana była najprawdopodobniej z przygo­

towaniami do planowanego w końcu sierpnia spotkania Bro­

nisława Komorowskiego z Wiktorem Janukowyczem.

(PAP)

Balice

Zawinił dźwig

17-metrowy dźwig w poniedziałek i wtorek pizez kilka godzin parali­

żował pracę lotniska Kraków-Balice.

- Budowa została wstrzymana w związku ze zgłoszeniem, prezesa krakowskiego lotniska o możliwości zagrożenia bezpieczeństwo lotów - poinformował we wtorek wojewoda małopolski Stanisław Kracik. We wtorek Urząd Lotnictwa Cywilnego poinformował, że „nie wyraził zgody na ustawienie samojezdnego dźwigu budowlanego".

Prezes firmy prowadzącej inwestycję Piotr Skalski powiedział, że paraliż krakowskiego lotniska nastąpił nie z powodu jego dźwigu, ale niefraso­

bliwości władz portu, które nie wy­

kazywały dobrej woli, aby polu­

bownie załatwić sprawę.

(PAP)

(3)

i Zobacz jak wygląda r o n n d O T ^ - r ł a z i e n k a nowoczesnego

\ C y mężczyzny

www.feqwdom.pl

Europa świat

środa 6 lipca 2011 r.

Łaskawy wyrok dla dziennikarza

BIAŁORUŚ Korespondent „Gazety Wyborczej" i działacz Związku Polaków na Białorusi (ZPB) Andrzej Poczobut został ska­

zany na trzy lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata za zniesławienie prezydenta Alaksandra Łukaszenki.

Poczobut zapowiedział, że bidzie kontynuował działal­

ność.

7 Wyrok nie wpływa na

m° j e przekonania - powiedział P° wyjściu z sądu w Grodnie, w otoczeniu entuzjastycznie wi­

ejących go przyjaciół i dzia­

łaczy ZPB.

Poczobut został uniewin­

niony z zarzutu o znieważenie prezydenta Białorusi Alak­

sandra Łukaszenki. Sąd n%nał go jednak za winnego zniesła­

wienia głowy państwa i wydał wyrok trzech lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata.

Poczobut był zaskoczony wy­

rokiem. - Myślałem, że będę siedział — powiedział dzienni­

karzom. Wyraził przekonanie, że wyrok w zawieszeniu „to wynik presji na reżim, tego, że wprowadzone zostały sankcje gospodarcze (UE wobec nie­

których białoruskich przedsię­

biorstw)". Dodał, że Alaksandr ukaszenka rozumie tylko siłę.

Działacze ZPB witali Poczo- nta okrzykami, zaśpiewali

„oto lat" i „Rotę". Przed sądem

°d popołudnia stało kilkadzie­

siąt osób w oczekiwaniu na wyrok, w tym rodzina Poczo- buta, przyjaciele i dziennikarze.

Tylko siedem osób wpuszczono na ogłoszenie wyroku, które miało być publiczne. Nie do­

puszczono ani prasy, ani kon­

sula generalnego KP w Grodnie Andrzeja Chodkiewicza.

Dziennikarz „GW" zapowie­

dział po wyroku, że złoży ape­

lację. - Jestem niewinny, nie popełniłem żadnego przestęp­

stwa - oznajmił. Jak wyjaśnił, wyrok oznacza, że nie będzie mógł opuszczać miejsca za­

mieszkania i że za dwa lata będzie musiał ponownie stanąć przed sądem, który oceni jego zachowanie w okresie zawie­

szenia kary; mimo to nie zre­

zygnuje z działalności.

- Będę dalej pracował dla

„Gazety Wyborczej" i prowadził swoją działalność - mówił Po­

czobut.

Prokurator żądał dla Poczo- buta trzech lat kolonii karnej o zwykłym rygorze.

Dziennikarz „GW" został aresztowany na początku kwietnia. Sprawę przeciwko niemu wszczęła prokuratura z

5 ? *

Zwolennicy Andrzeja Poaobuta czekali od rana pized sądem na ogłoszenie wyroku. Fot EPA/Tatyana Zenkovkh

powodu jego ośmiu artykułów w „GW", jednego na opozy­

cyjnym portalu internetowym Biełorusskij Partizan i jednego na prywatnym blogu.

Wczoraj wyrok potępiły pol­

skie Ministerstwo Spraw Za­

granicznych i Unia Europejska.

Amnesty International uznała go za kpinę z wolności słowa.

Szefowa nieuznawanego przez władze w Mińsku Zwią­

zku Polaków na Białorusi, An­

dżelika Orechwo przyznała, że jest zaskoczona tym, że sąd w

Grodnie skazał Poczobuta na- karę w zawieszeniu. Jak twierdzi, to dlatego, że proces nie toczył się w cieniu.

(PAP)

Chcemy walczyć o naszego ogórka Polska z Francją i Niemcami w grupie

ROSJA Wiceminister rolnictwa pojedzie do Moskwy by rozmawiać o embargu na polskie warzywa.

W czwartek i piątek wice­

minister rolnictwa Jarosław Wojtowicz będzie przebywał w Moskwie, gdzie w imieniu pol­

skiej prezydencji będzie roz­

mawiać w sprawie nałożonego Przez Rosję embarga na im- Port warzyw z państw UE.

~~.D° Moskwy pojedzie wi­

ceminister, będzie rozmawiał w imieniu prezydencji, bo pro­

blem nie polega tylko i wy­

łącznie na ograniczeniach im­

portu warzyw z Polski, ale i z

innych państw unijnych - po­

wiedział w Strasburgu mini­

ster rolnictwa Marek Sawicki.

Minister wyraził przeko­

nanie, że sprawa z embargiem jest wyolbrzymiana.

- Na początku wakacji ten ogórek nam za duży urósł.

Cały eksport artykułów żyw­

nościowych do Rosji jest reali­

zowany w dobrym tempie i w dużo większym zakresie niż rok temu - dodał.

Główny inspektor sani­

tarny Rosji Giennadij Onisz- czenko poinformował we wtorek, że Federalna Służba ds. nadzoru w sferze praw konsumentów (Rospotriebna- dzor) utrzymała zakaz im­

portu świeżych warzyw z Polski. - Polska przedstawiła Rosji nieprawidłowe dane, co do których nasunęło się bardzo wiele pytań. Są one przez nas badane wszystkimi kanałami.

(RAP)

BRUKSELA Weimarska Grupa Bojowa będzie liczyć prawie 1700 żołnierzy zdolnych do działania w połowie 2013 roku.

Porozumienie w tej sprawie zostało podpisane w Brukseli przez przedstawicieli trzech państw. Polska wystawiać będzie jej dowódcę oraz więk­

szość żołnierzy.

- To jest mniej więcej 1700 żołnierzy, będą oni prak­

tycznie przeznaczeni do wyko­

nywania wszystkich operacji jakiekolwiek mogą zaistnieć - powiedział przedstawiciel Polski przy UE i NATO, ge­

nerał dywizji Janusz Bojarski.

Grupa może być aktywo­

wana praktycznie w każdej sy­

tuacji kryzysowej, gdzie ist­

nieje potrzeba użycia siły.

Według obecnych ustaleń Unii Europjskiej, grupy bo­

jowe są siłami szybkiego re­

agowania. Mają to być jed­

nostki formowane przez Wilka państw europejskich, gotowe do szybkiego (w ciągu kilku dni od momentu podjęcia przez ministrów UE poli­

tycznej decyzji o jej urucho­

mieniu) przerzucenia w teren w celu zapobieżenia konflik­

towi, rozdzielenia siłą wal­

czących stron, pełnienia misji stabilizacyjnej lub rozjemczej bądź też misji ewakuacyjnych lub wsparcia operacji huma­

nitarnych.

Każda z grup liczy od 1500 do 1700 osób, czyli trzy bata­

liony. Zazwyczaj w ciągu półrocza dyżur pełnią dwie grupy bojowe.

(PAP)

Dania, wjazd na most Oeresund, 5 lipca

Bułgaria

Dania rozpoczęła kontrole na granicy Dzień bez premiera (zdrowie Zawiniły nasiona kozieradki

Zgodnie z zapowiedziami Dania rozpoczęła we wtorek kontrole M swoich granicach. Spotkało się to ze zdecydowanym sprze­

ciwem ze strony sąsiadów Danii i Unii Europejskiej. Na przejścia*

granicznych z Niemcami 30 do­

datkowych celników ma przepro­

wadzać wyrywkowe kontrole, Podobnie na granicy ze Szwecją.

Planowane jest podwojenie liczby celników, wprowadzenie elektronicznego nadzoru granic oraz postawienie nowych bu­

dynków straży celnej.

Duński rząd zapewnia, że ma to jedynie służyć zwalczaniu prze­

stępczości i nie będzie pogwałce- niem zasad układu z Schengen.

Ponad 30 tys. osób poparło w Inter­

necie inicjatywę „Dnia bez premiera Bojko Borysowa w mediach", który wyznaczono na wtorek, drugą rocznicę wygranych przez jego partię wyborów parlamentarnych. Do akcji przyłączyła się część mediów elektronicznych.

Organizatorzy, grupa studentów uczących się m.in. w Wielkiej Bry­

tanii i Polsce, przyznają, że ideę akcji zapożyczyli za granicą. - Dla Bułgarii jest ona nowa i jest wymierzona za­

równo w premiera, który dąży do stałej obecności w mediach, jak i do samych mediów, zbyt służalczych wobec władzy - wyjaśnił jeden z ini­

cjatorów akcji Atanas Pałow.

Borysow zarzucił studentom, że otrzymali pieniądze za zorganizo­

wanie inicjatywy.

(PAP)

Unia Europejska wycofuje ze sprze­

daży i zakazuje do 31 października importu pewnych typów nasion z Egiptu, po tym jak stwierdzono zwią zek między nasionami kozie­

radki z Egiptu a falą zakażeń szczepem EHEC w Europie - poin­

formowała we wtorek Komisja Eu­

ropejska.

Wcześniej Europejski Urząd ds. Bez­

pieczeństwa Żywności (EFSA) infor­

mował, że partia nasion kozieradki importowana z Egiptu najprawdo­

podobniej ma związek z falą za­

rażeń EHEC we Francji i w Niem­

czech. Partia ta mogła trafić także do innych krajów.

Wszystkie nasiona kozieradki eks­

portowane do Europy od 2009 roku przez egipską firmę, zidentyfiko­

waną jako dostawca zakażonej

partii, muszą zostać wycofane, przebadane i zniszczone - poinfor­

mowała Komisja Europejska, która nie sprecyzowała, o jaka firmę chodzi.

W Europie i Ameryce Północnej od­

notowano już ponad 4,1 tys. przy­

padków zakażeń bakterią E.coli.

Jedno z ognisk epidemii znajdo­

wało się w północnych Niemczech, a drugie w pobliżu Bordeaux w po- łudniowo-zachodniej Francji. W na­

stępstwie zakażenia EHEC oraz wy­

stąpienia zespołu

hemolityczno-mocznicowego (HUS) zmarło ok. 50 osób.

Po raz pierwszy ostrzeżenie przed nasionami kozieradki importowa­

nymi z Egiptu EFSA wydała 29 czerwca.

(PAP)

(4)

w y iarzenia

środa 6 lipca 2011 r. Głos Pomorza www.gp24.pl

O imprezach wakacyjnch, nad mo- rzem i w kraju szukaj informacji w naszym serwisie internetowym

www.gp24.pl

Kucharki dwie w Brukseli

ARMIA Małgorzata Tatarek z Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej w Ustce oraz szeregowy Zofia Balmas z

koszalińskiego Centrum Szkolenia Sił Powietrznych gotowały wczoraj na przyjęciu w Brukseli. I nie była to grochówka.

Marcin Prusak marcin.prusak@mediaregionalne.pl

Kolację wystawiał nasza misja wojskowa z okazji roz­

poczęcia prezydencji Polski w Unii Europejskiej. Nasze ku­

charki stanowią część 14-oso- bowej polskiej ekipy złożonej z najlepszych wojskowych ku­

charz. Grupa ta nie znalazła się w Brukseli przypadkowo.

Wspólnie z kolegami z Czech, Słowacji i Węgier przygoto­

wywali już przyjęcie z okazji rocznicy akcesji tych krajów do NATO. W ubiegłym roku, pod wodzą płk. Leszka Stani­

szewskiego polscy kucharze zdobyli dwa wyróżnienia pod­

czas Kulinarnego Pucharu Świata odbywającego się w Luksemburgu. Wcześniej przywieźli dwa brązowe me­

dale z Olimpiady Kucharskiej w Erfurcie.

- Puchar Świata czy Olim­

piada Kucharska to imprezy, na które przyjeżdżają najlepsi kucharze na świecie. To śro­

dowisko mistrzów w swoim fachu, prawdziwych artystów.

Stanąć z nimi w szranki i jeszcze wrócić z tej rywalizacji z tarczą to dla nas wielki honor - przyznaje płk Stani­

szewski. - Przy okazji można się naprawdę wiele nauczyć.

Na Poczęstunek wydany przez Polskiego Przedstawi­

ciela Wojskowego przy NATO zaproszeni zostali wojskowi dy­

plomaci akredytowani przy NATO i UE. Wojskowi ku­

charze podali trzy rodzaje ryb:

wędzonego łososia bałtyckiego z sosem chrzanowym, grillo- wanego sandacza z sosem ko­

perkowym i gotowanego pstrąga w sosie porowym. Jako danie główne serwowano pierś

z kaczki na modrej kapuście Od lewej: szer. Zofia Balmas, Małgorzata Tatarek, kucharki z jednostek

Pomoiza środkowego. foLwwwxsunwjniLpl

z gruszką i żurawiną. Na ko­

niec nasi kucharze zaseowali deser z passiflory w czekola­

dzie.

Jak podkreślają nasze re­

prezentantki w Brukseli, po­

mimo że wojskowa grochówka z kuchni polowej oraz goto­

wanie na konkursach kuli­

narnych to dwa różnie światy, w obydwu sytuacjach trzeba być profesjonalistą i wkładać dużo serca w to, co się robi.

Zresztą zostanie wojskowym kucharzem to nie jest sprawa łatwa. A już bycie reprezen­

tantem armii wymaga praw­

dziwego kunsztu. - W woj­

skowej stołówce lub na poligonie gotujemy według ściśle określonych receptur, ze standardowych produktów - wyjaśnia Zofia Balmas.

- Dzięki tym wyjazdom je­

steśmy na bieżąco z najnow­

szymi światowymi trendami

w gotowaniu - mówi pani Ma­

łgorzata. - Mam to szczęście, że zdobytą wiedzę i doświad­

czenie mogę przekazywać słu­

chaczom, którzy przyjeżdżają na kursy do Centrum. Poza tym dobry instruktor musi być zawsze być krok przed swoimi słuchaczami.

I jeszcze sekrety mistrzyń, czyli ich popisowe numery.

Zofia Balmas: kopertki z ciasta francuskiego z serem risotta i szpinakiem, a na deser rurki (oczywiście z ciasta francuskiego) z kremem czekoladowym.

Małgorzata Tatarek: zupa orzechowa z kuleczkami mi­

ęsnymi, a na drugie danie dorsz po admiralsku (pie­

czony w cieście piwnym

z musem jabłkowym

i chrzanem). •

ŹRÓDŁO: CENTRUM SZKOLENIA MARYNAKI: WWW.CSZ.MW.MIL.PL

Po pożaize w fabryce mebli.

Są straty ale produkcja idzie dalej.

Porwanie nastolatki do domu

publicznego: podejrzani do aresztu

Po wtorkowym pożarze w słupskiej spółce AJ produku­

jącej meble oszacowano straty.

To ok. 300 tys. zł. Ale nie będzie przerw w produkcji.

We wtorek płomienie ogar­

nęły część zakładów meblo­

wych A J przy ulicy Pozna­

ńskiej. Najprawdopodobniej to . od iskry z niesprawnego wen­

tylatora zapalił się filtr prze­

ciwpyłowy zainstalowany na jednej ze ścian hali produk­

cyjnej. Z płonącego filtra ogień przeniósł się do wnętrza hali.

- Początkowo zaczęliśmy gasić płonącą, ścianę sami, przy użyciu fabrycznych ga­

śnic. Kiedy to okazało się bez­

skuteczne, używaliśmy zakła­

dowych hydrantów - mówi Jarosław Cichy, dyrektor

spółki AJ. Wezwano straż po­

żarną.

- Straż na miejsce przyje­

chała bardzo szybko i trzeba przyznać, że działała sprawnie - dodaje Cichy. - Ogień został szybko stłumiony. - Na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał. Tylko jeden z pra­

cowników trafił do szpitala.

Został zabrany przez pogo­

towie. Nawdychał się dymu - mówi Jarosław Cichy.

Dyrekcja zakładu pod­

kreśla, że wtorkowy pożar nie wpłynie znacząco na plano­

waną produkcję. - Od następ­

nego tygodnia i tak mieliśmy zaplanowany dwutygodniowy przestój. To nas trochę ratuje - wyjaśnia dyrektor Cichy.

- Na tę chwilę organizujemy

zastępcze filtry stanowiskowe, tak by móc jeszcze popracować do końca tego tygodnia - do­

daje. Spółka A J jest ubezpie­

czona od tego typu wypadków.

Czeka na ekspertyzę rzeczo­

znawcy. Doszczętnemu znisz­

czeniu uległ filtr, ale dobrze, że nie została naruszona kon­

strukcja budynku. Nadpalone zostały okna i będziemy mu­

sieli wymienić izolację na dachu - wylicza dyrektor.

Straty powstałe na skutek po­

żaru powinny się zamknąć w 300 tys. zł. Spółka A J z ulicy Poznańskiej w lutym przy­

szłego roku, ma przenieść się do nowej siedziby w Słupskiej Specjalnej Strefie Ekono­

micznej.

ALEK RADOMSKI

Słupska prokuratura okręgowa przejęła śledztwo w sprawie handlu 16-latką do domu publicznego we Frank­

furcie nad Menem.

Podejrzani zostali areszto­

wani na trzy miesiące pod ko­

niec maja. Przeciwko nim śledztwo najpierw prowadziła Prokuratura Rejonowa w Człuchowie. Teraz ze względu na swoją rangę trafiło do Słupska.

Przypomnijmy. Sprawa do­

tyczy 16-latki, która uciekła z młodzieżowego ośrodka wy­

chowawczego. Dziewczyna po­

znała kilku młodych mężczyzn, którzy dali jej tym­

czasowe schronienie. Jednak mężczyźni postanowili wyko­

rzystać okazję. Skontaktowali

się z jednym z domów publicz­

nych we Frankfurcie nad Menem i wywieźli do niego dziewczynę. Za dostarczenie tam nastolatki dostali pieni­

ądze. Prokuratura nie chce ujawniać, ile zarobili na handlu. Dwaj mężczyźni zo­

stali zatrzymani, gdy wracali z Niemiec do Polski. Trzeci - w miejscu zamieszkania.

Policja zapewnia, że nasto­

latka jest już w Polsce. Jej życiu i zdrowiu nic nie zagraża.

Podejrzani to mężczyźni 25- letni Piotr W., 26-letni Adrian P. i 27-letni Krystian M. Są mieszkańcami Wałcza, Czar­

nego i Złotowa. Przedstawiono im zarzuty handlu ludźmi - zwerbowania nastoletniej uciekinierki, wywiezienia do

zagranicznego domu publicz­

nego w celu wykorzystania jej do uprawiania prostytucji. Za to grozi do 15 lat więzienia. Po­

dejrzani nie przyznali się do po­

pełnienia zarzuconego im czynu.

- Na początku lipca śledztwo dotyczące handlu ludźmi prze­

kazano do wydziału śledczego naszej prokuratury - informuje Jacek Korycki, rzecznik słup­

skiej prokuratury okręgowej w Słupsku. - Zdecydował o tym prokurator okręgowy z uwagi na charakter sprawy, koniecz­

ność przeprowadzenia wielu czynności procesowych, w tym w ramach pomocy prawnej re­

alizowanej przez niemieckie or­

gany ścigania.

BOGUMIŁA RZECZKOWSKA

W piątek w Magazynie

Jak zostałem

Kamilem Bednarkiem

ciężar bycia gwiazdą

Ictórei nu órej numer tele

miałem też

a trzy odebrane poczcie głosowej

F 5 T

Pijany kursant i żegnaj prawko

inmiuujuiawyni—mHWMimMBU

Na drodze

Rowerzysta rekordzista: cztery promile

Prawie półtora promila alkoholu miał w organizmie kursant, który przyszedł w poniedziałek zdawać egzamin na prawo jazdy w Woje­

wódzkim Ośrodku Ruchu Drogo­

wego w Słupsku.

Nietrzeźwy kursant wpadł około godz. 12. Jak informuje słupska po­

licja, 23-letni mieszkaniec powiatu słupskiego nawet poprawnie wy­

konał wszystkie zadania na placu manewrowym. Dalej było już jednak nieco gorzej.

Egzaminator rutynowo zasiadł obok egzaminowanego kierowcy, aby kontynuować procedury na ulicach miasta. W czasie wyjeżdżania z te­

renu WORD egzaminator nagle po­

czuł od kierującego woń alkoholu.

Egzaminator przerwał egzamin.

Samochód z kursantem zawrócono i

wezwano policję.

- Policjanci wykazali u egzamino­

wanego 1,37 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - mówi Ro­

bert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji. - Mężczyzna został zatrzy­

many i przesłuchany. Policja przygo­

tuje oskarżenie. Prawo nie będzie łaskawe i na starcie pozbawi mężczyznę na dłuższy czas możli­

wości prowadzenia pojazdów. Trafi on przed sąd, który orzeknie naj­

prawdopodobniej kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów, mimo że przyłapany na jeździe pod wpływem alkoholu nie posiadał dotąd takich uprawnień.

Niedoszły kierowca nie będzie mógł w tym czasie nawet zdawać egza­

minu na prawo jazdy.

(MAP)

Oczy ze zdumienia pizeaerali w po­

niedziałek wieczorem policjanci, któizy zatrzymali 44-letniego miesz­

kańca gminy Dębnica Kaszubska.

Mężczyzna miał we krwi ponad 4 promile alkoholu, a jechał ulicą na kradzionym roweize.

Jak wynika z informacji przekaza­

nych przez słupską policję, w ponie- dizałek ok. godz. 22 mieszkanka Ga- łęzowa w gminie Dębnica Kaszubska zaalarmowała dyżurnego policji, że ktoś ukradł jej rower z posesji. Patrol policyjny był akurat blisko Ga- łęzowa, więc policjanci szybko udali się na miejsce. Jadąc pod wskazany adres, zauważyli na drodze mężczyznę, który poruszał się na damce i trudno było mu utrzymać równowagę.

- Rowerzystą okazał się 44-letni

mieszkaniec gminy Dębnica Ka­

szubska - mówi Robert Czerwiński, rzecznik prasowy słupskiej policji.

- Poddany badaniu alkomatem mężczyzna wydmuchał ponad 4 pro­

mile alkoholu. Rower, którym jechał okazał się tym kradzionym miesz­

kance Gałęzowa, a mężczyzna miał już orzeczony przez sąd zakaz pro­

wadzenia pojazdów.

Trafił do policyjnego aresztu.

Wczoraj nie mógł być przesłuchany, ponieważ jeszcze trzeźwiał.

Mężczyzna zostanie przesłuchany dopiero dzisiaj. - Postawione będą mu zarzuty kradzieży, prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz prowadzenia pojazdu wbrew zaka­

zowi sądowemu - mówi Czerwiński.

- Grozi za to do pięciu lat więzienia.

(MAP)

(5)

Czy egzamin z matematyki na maturze jest potrzebny? Podyskutuj na forum

alarm@9p24.pl

HapSEtabatowBdea»

ss

mardn.prusak@mediareqionalne.pl

5 9 8 4 8 8 1 2 4 w godi 9.00-17.00

wydarzenia

www.gp24.pl Głos Pomorza środa 6 lipca 2011 r.

Matematyka dała się we znaki

EDUKACJA W tym roku maturę w Pomorskiem zdało 74 procent uczniów. Pozostali muszą zdać poprawkę albo będą zdawali egzaminy maturalne za rok. W Słupsku też nie brakuje poprawkowiczów.

Zbigniew Marecki

zbigniew.marecki@mediaregionalne.pl

Do egzaminu maturalnego w województwie pomorskim

~ v wny wyniK uzysKaio je­

dynie 14446 osób, czyli 74 prO-

Cftnt T_ rr __

" . iiajxcpicj puiduZiiii fobie uczniowie liceów ogólno­

kształcących oraz techników.

aJ słabiej wypadli abiturienci ze szkół uzupełniających. Zda­

r t y egzamin najlepiej wypadli na teście z języka polskiego, a najsłabiej z matematyki. To oznacza, że matura w naszym Województwie wypadła gorzej w ubiegłym roku, bo wó­

wczas poprawnie maturę na­

pisało 80 procent zdających.

Jak się okazuje, problemy z Pozytywnym zdaniem matury mieli także absolwenci kilku szkół ponadgimazjalnych w Siupsku. Aż 34 poprawki w sierpniu będą zdawali absol­

wenci Technikum nr 1 (elek- jyk), gdzie do matury przy- . 136 osób. Spośród nich siedem osób nie zdało matury, zyunie zaliczyło co najmniej woch przedmiotów. Oni będą mogli przystąpić do matury po­

nownie w przyszłym roku.

Zle wypadła także matura

w LO, które funkcjonuje w strukturze drzewniaka. Tam spośród 83 absolwentów do eg­

zaminów maturalnych przy­

stąpiło 76 osób. Zdało je tylko 37 abiturientów. Natomiast 32 osoby przystąpią w sierpniu do

Większość zdających w tym roku egzamin maturalny ma powody do radości.

poprawek, a siedem osób nie zdało egzaminu.

W Technikum nr 4 (me­

chanik) z 67 absolwentów ma­

turę za pierwszym podejściem zdało tylko 36 maturzystów.

Aż 22 osoby mają poprawki w sierpniu, a dziewięć osób nie zdało matmy. W innych miej­

skich szkołach w Słupsku liczba poprawek lub osób, które nie zdały egzaminu nie prze­

kracza dziesięciu.

Czy tak wysoki odsetek abi­

turientów, którzy muszą po­

prawiać egzaminy w nie­

których szkołach, nie jest niepokojący?

- My nie oceniamy wy­

ników. Robimy tylko ich foto­

grafię i przekazujemy infor­

macje do kuratorium oświaty oraz organów prowadzących szkoły. Wkrótce można będzie wszystkie wyniki maturalne obejrzeć w Internecie - mówi Irena Ługuna, dyrektor

Fot Kamil Nagórek

Okręgowej Komisji Egzamina­

cyjnej w Gdańsku. Nie jest jednak szczególnie zdziwiona wynikami matur w wojewódz­

twie.

- To prawda, że w tym roku więcej osób nie zdało matury z matematyki niż w ubiegłym roku. Jednak większość z nich

ma szansę w sierpniu zdać po­

prawkę. Wynik na pewno uświadomił wielu osobom, że matematyki trzeba się uczyć systematycznie. Mam na­

dzieję, że abiturienci, którzy mają poprawkę, wykorzystają solidnie prawie półtora mie­

siąca na naukę. W tym czasie można dużo zrobić - dodaje La­

guna.

A jak wyniki słupskich ma­

turzystów ocenia słupska de­

legatura Kuratorium Oświaty w Gdańsku?

- Nie można jednak roz­

dzierać szat, bo niezdany eg­

zamin maturalny nie oznacza końca świata. Znam ludzi, którzy zrobili kariery, stwo­

rzyli duże firmy i są bogatymi ludźmi, choć wcale nie zdawali matury - mówi Teresa Lis, dy­

rektor słupskiej delegatury Kuratorium Oświaty w Gda­

ńsku.

Jednak jednocześnie mówi, że dopiero we wrześniu, gdy Okręgowa Komisja Egzamina­

cyjna przekaże kuratorium po­

głębioną analizę wyników matur, metodycy i kuratoryjni urzędnicy się nad nimi po­

chylą. Będą analizować uwa­

runkowania egzaminów matu­

ralnych w różnych szkołach, bo każda z nich ma innych uczniów.

Z kolei Bogdan Leszczuk, dyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miejskiego w Słupsku, powiedział nam, że dopiero dzi­

siaj skomentuje wyniki matur w mieście. •

Autem po Europie- poradnik

Przed wakacyjnym wy- a gdzie są najwyższe lub lazdem do innych krajów najniższe ceny paliw, turopy warto sprawdzić, Podamy też wysokość jakie przepisy w nich opłat drogowych, obowiązują gdzie można Czytaj w dodatku Auto- Ji? natknąć na ograniczenia, mania.

K 0 N D 0 L E N C J E

K 0

Pozostaniesz na zawsze w sercach I pamięci tych, którzy Cię bardzo kochali Z głębokim żalem zawiadamiamy,

że w dniu 5 lipca 2011 roku odszedł na zawsze

śP. ROMAN GRZYWACZEWSKI

Msza Święta odprawiona zostanie 8 lipca w Kościele Mariackim o godz. 7:30.

Ceremonia pogrzebowa rozpocznie się w Kaplicy na Starym Cmentarzu o godz. 12:50, wyprowadzenie na miejsce spoczynku o godz. 13:20

O czym zawiadamiają Żona z Rodziną

P O C O I i

V BAKI

riDź DO HAS Ą P

702011K03A

Wyrazy g ł ę b o k i e g o współczucia z p o w o d u ś m i e r c i

Matki

P a n i

dr Jolancie Kazimierczyk

składają Rektor, członkowie Senatu

o r a z p r a c o w n i c y A k a d e m i i P o m o r s k i e j w Słupsku.

C

P a n i

T E R E S I E W A K O R

wyrazy g ł ę b o k i e g o współczucia z p o w o d u ś m i e r c i

MAMY

% y Dyrektor o r a z p r a c o w n i c y składają P o w i a t o w e g o U r z ę d u Pracy w Słupsku

m '

w w w .dob r apozyczka. c

JP momencie śmierci bliskiego uderza człowieka świadomość niczym nie dającej się zapełnić pustki

Ks .prof. Józef Tischner

Panu Grzegorzowi Ferlinowi

" Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku najszczersze kondolencje i wyrazy głębokiego współczucia

z powodu śmierci

Maciej Kobyliński Prezydent Miasta Słupska

zony

składają:

Zdzisław Sołowin Przewodniczący Rady Miejskiej

Wyrazy szczerego współczucia z p o w o d u ś m i e r c i

m

P a n i Krystynie Grzywaczewskiej Męża

2

o r a z Rodzinie składają

Pracownicy W o j e w ó d z k i e g o O ś r o d k a R u c h u D r o g o w e g o w Słupsku

INFOLINIE 7. te!, swe jon /.mych te!, komórkowych INFOLINIE : 8 0 1 0 0 3 1 6 0 6 0 8 9 2 1 6 0 8 BIAŁYSTOK 85 6537060 NOWY SĄCZ 18 4145353 BIELSKO BIAŁA 33 8164346 OLSZTYN 89 5321060 BYDGOSZCZ 52 3455123 OPOLE 77 4022005

BYTOM 32 7876109 PŁOCK 24 2623229

CZĘSTOCHOWA 34 3611475 POZNAŃ 61 8352234 GDAŃSK 58 3074316 RADOM • 48 3623123 GLIWICE 32 2315611 RZESZÓW 17 8621320 KALISZ 62 7671009 SIEDLCE 25 6440307 KATOWICE 1 32 7826060 SIERADZ 43 8225303 KATOWICE II 32 2000434 SŁUPSK 59 8485305 KIELCE 41 3434711 SZCZECIN 91 3594053 KRAKÓW 1 12 4331035 ŚWIDNICA 74 8519763 KRAKÓW II 12 4261081 TARNÓW 14 6277175 KROSNO 13 4251343 WARSZAWA 1 22 4203340 LUBIN k/Wioclawia 76 8443302 WARSZAWA II 22 4360546 LUBLIN 81 5323237 WROCŁAW 1 71 3357607 ŁOMŻA 86 2166111 WROCŁAW II 71 3428718

ŁÓDŹ 42 6319370 ZAMOŚĆ 84 6392720

Reklama nie tu nowi oJeity hłndlowtj w ro/uro*niu kodeMu cywitnfgo. *WWdtopnyiwth7*lateriwynoil7,oeta kom pouczenia w» nawkl opentor»

4015710K01M

Cytaty

Powiązane dokumenty

- w przypadku osób prawnych- aktualnego wypisu z rejestru sądowego (datowanego w okresie nie dłuższym niż 3 miesiące przed przetargiem), właściwych

Jeszcze tydzień temu od dzielnicowego, który uplasował się na drugim miejscu, dzielił go dosłownie jeden punkt.. Wszystko

dard, ale pojawiają się i takie oferty gdzie zaoszczędzić można nawet 70

Kilka dni temu Mucha pojawił się nawet w szpitalu i groził

Głównej 20 (należy posiadać przy sobie dowód wpłaty wadium oraz dokument tożsamości). Wadium wpłacone przez osobę, która przetarg wygra zostanie zaliczone na

(3) RóżaSzyposzyńska, wychowuje dzieci - Największym minusem tej ulicy jest to, że mieści się tutaj baza karetek

wiony diagnozą: - Ja też lubię moje miasto. Słupsk ma swój klimat i cieszę się, że tak wielu mieszkańców Słupska jest po­.. dobnego zdania, co ja -

Zabawa jednak rozpocznie się już o godz.. 11 na placu rekreacyjnym przy ulicy Dworcowej (kaczy dołek) konkursami dla dzieci, młodzieży i dorosłych z atrakcyjnymi