Pokazujemy dobry seks
- Latem staramy się kręcić filmy w plenerze - mówi Krzysztof Garwatowski z największego w Polsce wydawnictwa
pornograficznego Pink Press.
aga#
I I F »
1* k
POMORZX
Środkowego
^V@k22 lipca 2011 www.gp24.pl redaktor wydania: Piotr Pekhert R0KV- ISSN 0137-9526 • Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 69.991 egz.
nr 169 (1377) 2,20 zł (z 8% VAT)Terror w T A X I Łeba
Z BRONIĄ W RĘKU 26-letni Grzegorz K. sterroryzował atrapą Waltera 99 taksówkarza w Łebie, kazał wleźć się do Dźwirzyna. Tam napadł na dyskotekę. Do akcji wkroczyła policja. Padły strzały. Napastnik został ranny.
i *
%ą.i
° n a Marciniak jnarciniak@qk24.plczoraj krótko przed godz. 4 rano oficer , dyżurny kołobrze- t^
eJ policji odebrał telefon.
ZWonił roztrzęsiony Mariusz taksówkarz z Łeby, który młodego człowieka z do Kołobrzegu. Mówił, że
°stał sterroryzowany pisto-
e
tem i zmuszony do podróży,
^przy wjeździe do Kołobrzegu, i Pobliżu osiedla Podczele,
^ldyta wyrzucił go z samo- A°du. Zabrał nie tylko auto, i dokumenty, pieniądze,
a
Wet odzież, zostawiając go
^ poboczu w samej bieliźnie.
dyżurny natychmiast po
z i o m i ! patrole. Jeden z nich
^Patrzył bandytę w leżącym
a
Kołobrzegiem Dźwirzynie
" mercedes taksówka zajechał
^j^d tamtejszą dyskotekę Eu
foria. Jego kierowca wszedł i
0środka. Tu grożąc pisto-
zażądał pieniędzy z
Dźwirzyno - przed dyskoteką Euphoria. Policyjni technicy pracowali jeszae wczoraj rano na miejscu strzelaniny.
po czym uciekł.
. zewnątrz już czekali na policjanci. Bandyta nie
^
atrzymał się na ich wezwania,
8 a
błyskawicznie wsiadł do S7v?
0Ch°d
ui gwałtownie ru- . tył w tył, potrącając znajdu-
się najbliżej policjanta, cały czas tyłem wąską
uliczką, mężczyzna próbował wydostać się na główną ulicę Dźwirzyna. Biegnący za samo
chodem policjanci oddali strzały ostrzegawcze, później w kierunku samochodu - tra
fili w oponę. Z przebitym kołem samochód stracił sterowność, uderzył w rosnące przy chod
niku drzewo. Uciekinier ani myślał jednak się poddawać:
wyskoczył z auta i wycelował broń w nadbiegających poli
cjantów!
- Dopiero później okazało się, że to atrapa Waltera 99 - mówi mł. asp. Andrzej Duda,
oficer prasowy kołobrzeskiej komendy policji. Mężczyzna rzucił się do ucieczki, a jedna z wystrzelonych przez poli
cjantów kul, odbita ryko
szetem, zraniła go w stopę. Ale to też go nie zatrzymało: po
biegł w stronę plaży, wpadł na teren pobliskiego ośrodka i do
piero tam, po kolejnym strzale ostrzegawczym, wreszcie się poddał. Strzelanina wywołała po
płoch w centrum letniskowego, pełnego czynnych do późna knajpek Dźwirzyna. - Wraca
liśmy z narzeczonym z im
prezy, z dyskoteki kilka prze
cznic dalej — opowiadała nam wczoraj młoda kobieta. - Nagle usłyszeliśmy krzyk: „Stój po
licja!" i ryk samochodowego sil
nika. Uciekliśmy, a za nami słychać było strzały.
Strzały obudziły też małże
ństwo prowadzące tuż obok se
zonowy biznes: - Wyjrzałam przez okno, choć mąż mówił, żebym się schowała. Potem wi
działam, jak policjanci pro
wadzą mężczyznę skutego kaj
dankami.
Bandytą okazał się 26-letni Grzegorz K. z Krakowa. W
Łebie w środę, tuż przed północą, przed dyskoteką Mo
zart wsiadł do taksówki Ma
riusza D. Sterroryzował go bronią i zmusił dojazdy do Ko- łobrzegu^Okazało się też, że do niedawna pracował w dźwi- rzyńskiej dyskotece Euphoria, na którą napadł - twierdził, że należą mu się pieniądze za pracę.
- Grzegorz K trafił do poli
cyjnego aresztu. Był już karany za pobicia i kradzieże - usły
szeliśmy od Andrzeja Dudy.
Dziś bandyta ma usłyszeć zarzuty, a grozi mu ich sporo,
FoL Straż Miejska Kołobrzeg
począwszy od rozboju, przez kradzież auta, po czynny napad na funkcjonariusza.
Prokuratura już wystąpiła do sądu o trzymiesięczny areszt.
Może mu grozić do 10 lat wię
zienia.
Szef Stowarzyszenia Taxi Łeba Bogdan litych, w którym jeździ Mariusz D. powiedział nam wczoraj:
- Rozmawiałem z nim tele
fonicznie, przed powrotem do domu. Był wciąż wstrząśnięty, na szczęście wyszedł z tego cało.
Do sprawy wrócimy. M
WSPÓŁPRACA DOROTA HINCA
Kraj
nad Polską
J
ran edna
o s o
^
anie żyje, pięć zostało I j - j M . Powalone drzewa, zerwane
energetyczne, zalane domy.
9
' ' u i 3 7 952756 2 9
B Dzieci
Ma kreskę wczesnego Matejki
Fabian Maruszak z Główczyc urodził się z poważną wadą serca. Ma sześć lat. A mając półtora roku, stworzył pierwszy rysunek/Potem Fabian malował zwierzęta i pejzaże.
Fachowcy orzekli, że ma kreskę wczesnego Matejki. Niedawno od
wiedził swojego wuja - generała Ja
ruzelskiego.
1 Kresy m Postacie
Magia Hucułów Aż mnie wgniotło w fotel
Huculi wyróżniali się strojem, gwarą i mentalnością. Hucuł w gwarze ru- muńsko-bukowińskiej znaczyło zbójnik, opryszek. Jako mieszkaniec krainy, gdzie ciągle zmieniano gra
nice państw, miał w sobie krew ruską, cygańską, ormiańską, polską i węgierską. Huculi nie zajmowali się uprawą roli, bo to „raniło ziemię".
- Koleżanka zażartowała, bym jej powiedziała, kiedy zdrożeją dolary, bo chce je sprzedać. Tak dla zabawy zaczęłam jej wróżyć; w pewnym momencie powiedziałam, że wtedy, gdy nasz prezydent zginie na obcej ziemi. Zapomniałam o tym do 10 kwietnia 2010 roku. - opowiada ko
szalińska wróżka Almira.
wy Jarzenia
piątek 22 lipo 2011 r. Głos Pomorza www gp24.pl
Po Szymbarku i Zakopanem
przyszedł czas na Łebę. Przy alei św.
Jakuba stanął dom na głowie.
www.gp24.pl/fotogalerie
ENERGIA
Opłaty zróbUwaga, w najbliższą sobotę, 23 lipca, nie doładujesz energe
tycznego licznika przed płato
wego przez internet.
Przerwa spowodowana jest koniecznością przeprowa
dzenia prac serwisowych i do
tyczy klientów z całego obszaru działania grupy Energa.
- Prosimy o zaopatrzenie się wcześniej w dodatkową porcję energii do liczników przedpła- towych - radzi Beata Ostrowska, rzecznik prasowy firmy, która jednocześnie prze
prasza za utrudnienia.
W tym dniu będzie można doładować energię w punktach VIA Moje Doładowania.
W Słupsku takich punktów jest kilkanaście, m.in. w skle
pach PSS Społem przy ul. Ka
szubskiej 32, Piłsudskiego 7a, Szymanowskiego 1, Racławic
kiej 2, w Kauflandzie oraz na Przemysłowej 114 (w siedzibie Energi). Pełna lista punktów do
stępna jest na stronie www.smarteco.pl/mapa.
(NK)
Pomóż pupilowi
Wbrew pozorom lato może być dla naszych czworonogów okresem trudniejszym niż zima.
Może, ale nie musi.
Wystarczy odpowiednio zatroszczyć się o zwierzę, kiedy z nieba leje się żar. Co koniecznie trzeba zrobić, jak zadbać -czytaj w sobotę w
„Głosie".
• • •
R E K L A M A
8 3 W POLICEALNE ocnws M STUDIOM
.CIUTYCZNE w Słupsku
,,,
tef. 59 845 64 48 Stupsk, ul. Szczecińska 36
Do sądu za śmierć
ŚLEDZTWO Po prawie dwóch latach od tragedii koło Dębiny słupska prokuratura oskarżyła Jolantę S. z Zielonej Góry. Kierująca peugeotem odpowie przed sądem za śmierć czterech osób.
Bogumiła Rzeczkowska
bogumila.rzeakowska@mediaregionalne.pl
- Do Sądu Rejonowego w Słupsku został skierowany akt oskarżenia w sprawie śmier
telnego wypadku drogowego w Bałamątku sprzed dwóch lat - informuje Jacek Korycki, rzecznik słupskiej prokuratury okręgowej. - Oskarżyliśmy mieszkankę Zielonej Góry, 49- -letnią Jolanta S. o naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu na drodze Bałamątek-Dębina.
Był ostatni dzień lipca, sło
neczne popołudnie lata. Na tu
rystycznej trasie z Ustki do Rowów panował spory ruch.
Jolanta S. z Zielonej Góiy kie
rowała kabrioletem peugeot 307. Nagle na prostej drodze zjechała na lewy pas, którym jechał ze strony Rowów opel corsa.
Samochodód prowadził 63- letni Kazimierz O. Jechały z nim trzy osoby: 30-letnia córka kierowcy Magdalena O., jej niespełna półtoraroczna córeczka Onell i znajomy ro
dziny 45-letni Waldemar S.
Dorośli zginęli na miejscu,
Tragedia w lipcu 2009 r. pod Dębiną. Śmierć zabrała cztery osoby, w tym malutkie dziecko.
Fot Łukasz Capardziewczynka po przewiezieniu do szpitala.
Jolanta S. miała złamany kręgosłup. Licznik prędkości w jej aucie zatrzymał się na 130 kilometrach na godzinę. Nie było świadków zdarzenia. Sąd - mimo wniosku prokuratury - nie zgodził się na jej aresz
towanie, twierdząc wtedy, że przeciwko kobiecie jest zbyt mało dowodów.
W sprawie pojawił się wątek złego stanu drogi, co miało działać na korzyść Jolanty S.
Akt oskarżenia powstał do
piero dwa lata po tragedii.
- Dlatego że długo czeka-
liśmy na opinie biegłych, ze
braliśmy ich kilka. W czasie wnikliwego śledztwa wyko
nano setki czynności proceso
wych - wyjaśnia prokurator Korycki. - Kiedy Instytut imienia Profesora Sehna spo
rządził pierwszą opinię, podej
rzana Jolanta S. przedstawiła
własną ekspertyzę. Aby całko
wicie rozwiać wątpliwości»
zwróciliśmy się do instytutu
0uzupełnienie opinii. To wyj
a' śniło prędkość, którą pokazuj licznik. Według ostatni opinii, mógł zatrzymać się
n a130 kilometrach na godzili dlatego, że jedno z kół straci#
przyczepność. Było podniesień
6i kręciło się szybciej od V
oZ(ystałych. Biegły stwierdził, że # zafałszowało wynik na li
cZ' niku. Ostatecznie przyjęto, ż
esamochód jechał z dozwolona prędkością, około 90 kilom
6' trów na godzinę.
Mimo tego prokuratur uznała, że Jolanta S., kierują peugeotem 307, nie zachowaj* , ostrożności. Nie dostosować prędkości jazdy do warunków
(drogowych, zjechała poza kr*' wędź jezdni, straciła pa*
10' wanie nad pojazdem, a u*' stępnie wjechała na przeciwny pas ruchu.
Jolanta S. nie przyznała ^ do popełnienia zarzuconego J
eJ czynu i odmówiła złożenia J
a' kichkolwiek wyjaśnień. Gto&
jej kara od sześciu miesięcy d°
ośmiu lat więzienia. •
Koty nie zajęły się pustułką. Zajął się nią park narodowy.
Młoda pustułka wypadła z gniazda w ogródku słupszcza- nina, w centrum miasta. To ptak pod ścisłą ochroną.
Wczoraj trafił już do Słowi
ńskiego Parku Narodowego.
Adam Jaworski nie krył zdziwienia, gdy w swoim ogródku zobaczył pustułkę.
- To bardzo rzadki ptak objęty ścisłą ochroną gatunkową. W Polsce żyje jedynie około dwóch tysięcy par pustułek -mówi.
Tak naprawdę to pustułkę wypatrzyła żona pana Adama.
-Mówi do mnie: idź, zobacz, tam pod krzakiem leży taki
malutki ptaszek. Tylko bądź delikatny, bo on wygląda na wystraszonego - relacjonuje pan Adam.
Słupszczanin rozpoznał, że to jakiś drapieżny ptak, naj
prawdopodobniej właśnie pu
stułka. Postanowił ją ura
tować.
- Bałem się, że w nocy zajmą się nią koty. Poszedłem więc do weterynarza, do pana Baczyńskiego, a ten poradził, aby ją schować do kartonika i przynieść do niego. Tak też zro
biłem - relacjonuje.
Ptak okazał się zdrowym okazem pustułki. Najprawdo-
Marek Ziółkowski, ornitolog ze Słupska, przypuszcza, że pustułka wylądowała w ogródku pana Adama przypadkiem, podczas nauki latania. FOL czytnik
podobniej wypadł z gniazda.
Wczoraj trafił już do Słowi
ńskiego Parku Narodowego.
Marek Ziółkowski, ornitolog ze Słupska, przypuszcza, że pustułka wylądowała w ogródku pana Adama przy
padkiem, podczas nauki la
tania.
- Często jest tak, że takie wyrośnięte już pisklaki podej
mują próby lotu, ale nie od razu im wychodzi. Stąd lądo
wania mogą być w różnych miejscach. Potem bywa, że mają problem, gdy ponownie chcą się wznieść w powietrze -mówi.
Co należy zrobić, gdy zoM czymy takiego wystraszonej małego ptaszka, który &
może odfrunąć? - Najlepiej sadzić go gdzieś na gałęzi w na krzaku, na wysokości oko*
półtora metra. Ptak w koń^
odfrunie - mówi Ziółkowski- Okazuje się, że w centm#
Słupska jest kilka gniazd wych pustułek. - Na pewno $ na wieży ratusza i na wieża^
kościołów św. Jacka i Maria- Mego. Częściej można je je spotkać na otwartych zadr^
wionych terenach - dodaje &
(ma6
)
R E K L A M A / N E K R O
% fasado
W&r drzwi okno kompe
kompetentnieFASADA producent okien z PCV d r e w n a i A L U poszukuje osoby d o
działu eksportu
7 6 - 2 0 0 S ł u p s k fasada@fasada.eu
PRACA DLA OPIEKUNKI
osób starszych w Niemczech
- Wakacyjne wyjazdy od zaraz f - Pewna praca
- Wysokie zarobki isoo starszycł
m
zraz&
fKmxaHrt. uL Zwycięstwa 37/22 W 947112001 kot*riłnmom*dia»24.(>l
W, Staromłyńska»
M 9183194$0
f Statcin®prom0dko24>plt*L22 490 99 99 SMS 666096 760 www4tromwika24.pl
a
2153911K01A
tel. 59 84 86 1 30
w w w . b a j c a r . p i
B A J C A R
Firma Bajcar - zatrudni pracowników do produkcji okien PVC
mile widziane doświadczenie w bran±y
Osoby zainteresowane prosimy o dostarczenie
CV do siedziby firmy
przy ul. Portowej 7, 76-200 Słupsk
bądź przesłać drogą elektroniczną na adres:
bluro4Bbajcar.pl
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że w dniu 19 lipca 201 Ir. odeszła od nas na zawsze
*ą Aniela Sródkowska sp.
lat 84
757111K03A
Msza żałobna odprawiona będzie w dniu 23 lipca 201 lr. o godz. 7.30 w Kościele NMP w Słupsku. Ceremonia pogrzebowa odbędzie się
w dniu 23 lipca 2011 r. na Starym Cmentarzu w Słupsku.
Wystawienie w kaplicy cmentarnej o godz. 13.30, wyprowadzenie o godz. 14.00.
^ O czym zawiadamia pogrążona w smutku Rodzina
/757511K03A
MEGA W Y P R Z E D A Z !
W K A Ż D Ą ŚRODĘ I SOBOTĘ
DO 70% TANIEJ
WYPOSAŻENIA SKLEPÓW MARKOWYCH FIR**
* ODZIEŻOWYCH
* OBUWNICZYCH
* PRZEMYSŁOWYCH
* TEKSTYLNYCH
* SPOŻYWCZYCH ORAZ
SKLEPÓW I SALONÓW Z ODZIEŻĄ UŻYWANĄ (TYPU LUMPEX)
www.gaskom.pl
59 842 87 28
505 171 321
biuro@gaskom.pl
Marcin Bamowski
nas
maran.bamowski@niediareqionalne.pl 5 9 8 4 8 8 1 2 4
8.30-16.00
wydarzenia
www ip24.pl Głos Pomorza piątek 22 lipc 2011 r
Skrzydlaty Szogun uciekł wojsku
PODDĄBIE Wrak samolociku, naszpikowanego elektroniką, znaleźli na wydmie turyści z Łodzi. Ustaliliśmy, że to sprzęt Wojskowy, który uciekł znad poligonu na zachód od Ustki.
Barcin Barnowski
^rcin.barnowski^mediaregionalne.pl
Szary samolocik, o trzyme
trowej rozpiętości skrzydeł, leżał w krzakach tuż przy plaży. Grzegorz Krupski, tetnik z Łodzi, który razem z bukami odnalazł go podczas spaceru, powiedział nam, że Początkowo sądził, iż jest to
Qlo
del być może wykorzysty
wany przez kogoś do celów
8z
Piegowskich. - Myślałem, że j&a kamerę i może jakiś mode- wypuszczał go nad plażę,
Ze
by filmował ładne dziew-
Cz
yny. Ale chyba nie miał ka- - śmieje się łodzianin.
Doszedł do wniosku, że być
^oże uciekł właścicielowi i ten 80 teraz szuka. Postanowił go Zabezpieczyć i oddać właścicie-
°wi. Dlatego skontaktował się
Intrygujące znalezisko wojskowe na plaży okazało się przygodą i lekgą techniki także dla wnuków Grzegorza Krupskiego.
z naszą redakcją. Doszliśmy do wniosku, że musi to być samo
locik wojskowy. Jeden z takich, do których przeciwlotnicy strzelają podczas ćwiczeń na poligonie pod Ustką. Na pod
stawie zdjęć zidentyfikowa
liśmy go jako imitator środka napadu powietrznego Szogun.
Czy to możliwe, aby ma
szyna przeleciała znad poli
gonu i runęła na ziemię w Pod- dąbiu? Gdyby tak było, byłoby to niebezpieczne. Jak powie
dział nam Grzegorz Krupski, zanim zdemontował aero- planik i zabezpieczył go na te
renie jednej z posesji w Pod-
dąbiu, wypompował ze zbior
ników pod skrzydłami dwa litry paliwa. - Gdyby z taką ilością spadł na jakiś dom, mógłby spowodować pożar - zauważył.
Zbigniew Woszczyk, rzecznik Centralnego Poligonu Sił Powietrznych w Ustce, po
twierdza, że znaleziona ma
szyna to najprawdopodobniej model wojskowy. Uspokaja jednak, że scenariusz minika- tastrofy lotniczej z udziałem takiego samolociku, skutku
jącej np. pożarem, jest niemo
żliwy. - Te samoloty produkuje firma z Mielca i to ona wyko
nuje nimi loty na potrzeby wojska. Szoguny ważą około 20 kg, mają zasięg do 20 kilome
trów i mogą być w powietrzu przez dwie godziny. Mogą być sterowane zarówno z ziemi,
przez operatora, jak i automa
tycznie, po zaprogramowaniu trasy. Jeśli nie zostaną znisz
czone podczas strzelań, lądują na lotnisku w Wicku Morskim.
A jeśli się „urwą", są tak za
programowane, że natych
miast po doleceniu do granicy strefy strzelań komputer współpracujący z GPS-em od
cina dopływ paliwa do silnika, uruchamia spadochron i Szogun spada do morza.
Według majora Woszczyka, tak zapewne było i w tym przypadku. Szogun musiał spaść do morza na wysokości poligonu, czyli gdzieś na za
chód od Ustki i prąd morski zniósł go do Poddąbia.
- Zgadza się! Na metalowych częściach widoczne są ślady rdzy. Dość długo musiał być w morzu - potwierdza Grzegorz
Szpieg z morza
Na początku czerwca podobny samolocik wyłowili z morza ry
bacy z Łeby. Gdy przywieźli go kutrem do portu, przekazali go Straży Granicznej, a po Łebie ro
zeszła się pogłoska, że wyło
wiono bezzałogowy samolot szpiegowski. Okazało się, że był to także imitator środka napadu, który został zestrzelony na poli
gonie albo wyleciał poza strefę strzelań i spadł do morza.
Krupski. Wojsko obiecało, że odbierze od niego wrak mo
delu, który po remoncie zo
stanie wykorzystany ponownie jako cel. •
GALERIA ZDJĘĆ NA M
www.gp24.pl/fotoQalerIe d
łupsk, p Ł Zwycięstwa, czwartek, godz. 12.05
Policja świętowała w centrum miasta. Były korki.
&
Po raz pierwszy od lat policjanci świętowali poza murami swoich jednostek. Uroczystość na placu Zwycięstwa zorganizowały wspólnie Komenda Miejska oraz Szkota Policji. Około 200funkcjonariuszy otrzymało awanse, nagrody i wyróżnienia. Uroczystość zakończyła defilada przez centrom Słupska, w której uczestniczyło prawie tysiąc funkcjonariuszy. Nie spodobała się ona jednak kierowcom, którzy przez kilkanaście minut tkwili na zakorkowanych ulicach. Zobacz zdjęcia i film na gp24.pl ( NK)
Załóż go na: maleznaczywielkie.pl
Infolinia 801123 456 (tei stacjonarne. Era, Orange, Mus/May)
* 4 8 22 530 7 1 0 0 (pozostałe sieci I z zagranicy) vp&ta za połączenie według Cynika operatora, *
BEZ OPŁATY WPŁATY I WYPŁATY
Darmowy rachunek dla małych firm.
Notoryczny
Włamywacz ujęty
Mieszkańcy słupskiego Za-
j^
r z amogą odetchnąć na trzy
Tysiące. Na tyle został aresz- Wany notoryczny włamywacz
d o
Piwnic.
O włamania do kolejnych
%rech piwnic słupska policja
^Prokuratura podejrzewają 33-
^
etniego Andrzeja H. Według Policjantów z II Komisariatu
°licji w Słupsku, podejrzany
a
swoim koncie ma kilka-
Zl
esiąt takich włamań,
»
lownie w rejonie Zatorza. Do .których piwnic włamywał
^ P° kilka razy. W niektórych
^wetspał.
, ^ Andrzej H. pomieszkuje j^tem u różnych ludzi. Nie ma
^ldunku w Słupsku. Został otrzymany przy ul. Długiej T, ^ówi Wojciech Bugiel, Ręcznik słupskiej policji. - Z
a s z
ych ustaleń wynika, że
kradł rowery, kable, metale ko
lorowe, które później sprze
dawał, a także artykuły spo
żywcze, przechowywane w piwnicach soki czy mleko w kartonach. Teraz ustalamy, kto kupił od Andrzeja H. ro
wery. Jeśli znajdziemy na
bywców, będą mieli sprawy za paserstwo.
Rzecznik dodaje, że Andrzej H. kilka lat temu odpowiadał za kilkadziesiąt włamań do piwnic.
- W lutym tego roku został zatrzymany za kolejne kra
dzieże. Wtedy dostał tylko dozór policji, ale nie zawsze na czas stawiał się w komisariacie - mówi Wojciech Bugiel.
- Teraz sąd aresztował go na trzy miesiące. Podejrzany przy
znał się do zarzutów.
BOGUMIŁA RZECZKOWSKA
Ki a [opinie
piątek 22 lipca 2011 r.
*4 Szukasz nowej posady?: prawdź ja zainteresować swoją osobą
przyszłego pracodawcę.
www.regiopraca.pl
Nawałnice - ofiary i szkody
BURZE Jedna osoba zginęła, pięć rannych. Ponad 180 uszkodzonych dachów, ponad 1000 powalonych drzew, zerwane linie energetyczne, zalane ulice, samochody i piwnice - to efekt gwałtownych wichur, które przeszły nad Polską.
W związku z intensywnymi opadami deszczu i wichurami strażacy interweniowali 3353 razy, najwięcej na Mazowszu - 773.
Poza Mazowszem, bardzo trudna sytuacja była w woj.
łódzkim - tu strażacy inter
weniowali 455 razy, w woj.
małopolskim - 440 razy i woj.
wielkopolskim - 420 razy.
W wyniku nawałnic zginęła jedna osoba. Trzydziestokil- kuletnią kobietę przygniótł fragment dachu w miejsco
wości Kołodziąż w powiecie węgrowskim (Mazowsze). Pięć kolejnych osób zostało rannych
- jedna w Warszawie, trzy w rejonie Giżycka. Te ostatnie były w namiocie, na który spadły fragmenty drzewa.
W sumie uszkodzonych zo
stało ponad 180 budynków.
Tylko na Mazowszu wiatr uszkodził 60 dachów, w tym 34 w powiecie węgrowskim.
W województwie łódzkim, w powiecie piotrowskim, uszkodzonych zostało 30 da
chów, w tym 11 na budynkach mieszkalnych. W pobliżu miej
scowości Rozogi, koło Szczytna (warmińsko-mazurskie) uszkodzonych zostało 15 bu
dynków. Tam też powalone
drzewa zablokowały całko
wicie jedną z dróg.
-Na pomoc dla osób, które w ub. tygodniu ucierpiały w wyniku wichur, wydano już blisko 2 min zł. Mamy zapo
trzebowanie na kolejne 3 min zł i te pieniądze są już w drodze powiedział - minister spraw wewnętrznych i admi
nistracji Jerzy Miller. Dodał, że w kraju należy spodziewać się kolejnych gwałtownych opadów. Miller zapewnił, że osoby, które straciły możliwość mieszkania w swoich domach, będą objęte pomocą.
(PAP)
Zerwany dadi na budynku mieszkalnym w Zadiybiu (Świętokrzyskie), strażacy i mieszkańcy zabezpieczają do
mostw* przed deszczem. folw/pW*
1Poeta ma przeprosić
WYROK Sąd uwzględnił pozew Agory o ochronę dóbr osobistych.
Poeta Jarosław Marek Rym
kiewicz ma przeprosić wydawcę Gazety Wyborczej za słowa, że redaktorzy GW nienawidzą Polski i chrześcijaństwa jako
„duchowi spadkobiercy Komu
nistycznej Partii Polski"-orzekł Sąd Okr^owy w Warszawie.
Sąd uwzględnił pozew spółki Agora SA o ochronę dóbr osobi
stych i nakazał przeprosiny w Gazecie Polskiej oraz wpłatę 5 tys. zł na cel społeczny. Wyrok jest nieprawomocny.
Przyczyną procesu była wy
powiedź Rymkiewicza dla GP gdy komentując sprawę krzyża przed Pałacem Prezydenckim,
KRÓTKO
mówił:-Polacy, stając przy nim, mówią, że chcą pozostać Pola
kami To budzi teraz taką wście
kłość, taki gniew, taką nienawiść -na przykład w redaktorach Ga
zety Wyborczej, którzy pragną, żeby Polacy wreszcie przestali być Polakami Dodał, że redak
torzy GW są „duchowymi spad
kobiercami Komunistycznej Partii Polski". Według niego, „ro
dzice czy dziadkowie wielu z nich byli członkami tej organizacji, która była skażona duchem luk- semburgizmu, a więc ufundo
wana na nienawiści do Polski i Polaków".
(PAP)
Tym politykom najbardziej ufamy
CBOS Według najnowszego sondażu, liderem rankingu jest prezydent Broni
sław Komorowski - ufa mu 66 proc. badanych.
SĄD REJONOWY
Drugie miejsce zajął pre
mier Donald Tusk (51 proc.), a trzecie - szef MSZ Radosław Sikorski (50 proc.). Kolejne miejsca zajmują: wicepremier Waldemar Pawlak (ufa mu 45 proc. respondentów) oraz Ry
szard Kalisz z SLD (43 proc.), który nieznacznie wyprzedził szefa Sojuszu Grzegorza Na- pieralskiego (42 proc.).
Minister zdrowia Ewie Ko
pacz ufa 39 proc. badanych.
Zaś marszałkowi Sejmu Grze
gorzowi Schetynie 38 proc., czyli o 6 punktów procento
wych więcej niż w czerwcu
(marszałkowi Sejmu nie ufa 15 proc. respondentów, czyli o 7 punktów mniej niż w czerwcu).
Następnemu w rankingu zaufania, prezydenckiemu do
radcy Tomaszowi Nałęczowi ufa 34 proc. ankietowanych, a szefowi MSWiA Jerzemu Mi
lerowi 30 proc. badanych.
Listę polityków najczęściej budzących nieufność ankieto
wanych otwiera prezes PiS Ja
rosław Kaczyński (56 proc. de
klaracji nieufności). Dla porównania ufa mu 26 proc.
respondentów. Drugie miejsce pod względem nieufności zaj
muje Antoni Macierewicz, któremu nie ufa 40 proc. ba
danych (ufa mu 19 proc.).
29 proc. ankietowanych nie ma zaufania do premiera Do
nalda Tuska, a 26 proc. do sze
fowej resortu zdrowia Ewy Ko
pacz. Zaufania do byłej przewodniczącej PJN Joanny Kluzik-Rostkowskiej nie ma 26 proc. ankietowanych, a do ministra infrastruktury Ceza
rego Grabarczyka 24 proc. Dla porównania, prezydentowi Ko
morowskiemu nie ufa 14 proc.
respondentów.
(PAP)
Musi poprowadzić proc**
Kaczyńskiego
Sąd Rejonowy dla m.st. War
szawy musi
p o p r o w a d z i ćproces Jarosława
K a c z y ń s k i e g o ,oskarżonego przez Janusza Kaczmarka o
z n i e s ł a w i e n i e z 3nazwanie go
a g e n t e mśpiO' chem. Sąd Apelacyjny w Waf' szawie oddalił wniosek SR
0przeniesienie sprawy do wy*
szej instancji.
#. ; Sąd rejonowy uzasadnia swój wniosek z początku lip^
skomplikowaniem sprawy i fi
szczególną wagą. i
W czwartek Sąd ApelacyjiJ w Warszawie wniosek oddal"' Teraz sprawa wróci do Sądu Rf jonowego, który nie może fi ,
rozpocząć od ponad trzech l
a tj j
Nie mogła spłacić długów - napadła na bank
Łódzcy policjanci zatrzymali 57-letnią kobietę, która w de
speracki sposób napadła z nożem w ręku na placówkę bankową w Łodzi. Kobieta tłu
maczyła, że narobiła ogrom
nych długów, które przerastają
GŁOS
Dziennik Pomorza
Dyrektor zarządzający oddziału
Piotr Grabowski
Redaktor naczelny
Krzysztof Nałęcz
Zastępcy
Przemysław Stefanowski
Bogdan Stech (internet)
media
regionalne
Wydawca:
Media Regionalne Sp. z o.o.
ul Prosta 51,00-838 Warszawa
Dnikamia
Media Regionalne
ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin
tel. 94 340 35 98, drukamia^mediaregionalne^
IZBA W Y D A W C Ó W P R A S Y
jej możliwości spłaty. Teraz grozi jej 15 lat więzienia.
Do napadu doszło na terenie dzielnicy Górna. Do punktu bankowego, w którym znajdo
wała się jedna kasjerka, weszła kobieta i, grożąc nożem, za
żądała wydania pieniędzy. Pra
cownica banku chwyciła za te-
Głos Koszaliński - www.gk24.pl
ul. Mickiewicza 24 75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakcja.gk24@mediaregionalne.pl
reklama.gk24@mediaregionalne.pl GkBPomora-www.gp24.pl
ul. Henryka Pobożnego 19
76-200 Słupsk
tel. 59 848 8100
fax 59 848 8104
tel. reklama 59 848 8101 redakcja.gp24@mediaregionalne.pl
reldama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl
ul. Nowy Rynek 3
71-875 Szczecin
tel. 914813 300 fax 9143 34 864
tel. reklama 9148133 92
redakcja.gs24@mediaregionalne.pl
reklama.gs24@mediaregionalne.pl
PRENUMERATA:
tel. 94 34 73 537
lefon, ostrzegając, że wzywa policję. Wówczas spłoszona sprawczyni napadu uciekła.
Policjanci dzięki analizie mo
nitoringu, zatrzymali kobietę, którą okazała się mieszkająca w tej samej dzielnicy 57-latka.
Nie była ona do tej pory noto
wana.
LOTTO e
Kaskada 2011-07-20 1,2,4,5,9,11,12,15,16,17, 18,19
Joker 2011-07-20 13,10,14,26,30 Multi Multi 2011-07-21 godz. 14
2,7,13,14,15,19,23,26,29, 30,33,36,49,54,60,68,70,75, 76,80 plus 14
Multi Multi 2011-07-20 godz. 22,15
2,3,7,9,11,19,24,25,29,31, 32,38,39,47,51,55,62,63,72, 74 plus 38
Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.
zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w .Głosie Dzienniku Pomorza" jest zabronione bez zgody Wydawcy.
KURSY WALUT
kurs średni zmiana EUR 3,9914 0,25% • USD 2,8064 0,55% • CHF 3,4128 0,57% • GBP 4,5359 0,24% •
Od wielu lat pracuje w jednym zakładzie pracy, lecz - jak sama stwierdziła - naro
biła ogromnych długów, które przerastają jej możli
wości spłaty. Nie widząc in
nego rozwiązania, napadła na bank.
(PAP)
Miller o raporcie
Za kilkanaście dni
Szef polskiej komisji wyjaśniającej okoliczności katastrofy smoleńskiej, szef MSWiA Jerzy Miller pytany o termin zakończenia tłumaczenia i publikacji raportu odparł, że ma na
dzieję, iż jest to „kwestia kilkunastu dni". Raport zostanie opublikowany na stronach internetowych w trzech wersjach językowych - dodał mini
ster. Pytany o przecieki prasowe w tej sprawie Miller odparł: - Nie, to nie są przecieki. To są domysły różnych osób, którym się wydaje, że znają treść raportu i nas częstują ta
kimi czy innymi sensacjami. Raport polskiej komisji wyjaśniającej oko
liczności katastrofy smoleńskiej liczy ponad 300 stron. Jerzy Miller prze
kazał go premierowi osobiście pod koniec czerwca.
(PAP)
POGOI BANK
KZYJDŻ DO N A S PO POZY
www.dobrapoz
z tel. scaciore
I N F O L I N I E : 8 0 1 0 0 3 1 6 0 6 0 8 9 2 1 6 0 8 BIAŁYSTOK
85 6537060NOWY SĄCZ
18 4145353BIELSKO BIAŁA
33 8164346OLSZTYN
89 5321060BYDGOSZCZ
52 3455123OPOLE
77 4022005BYTOM
32 7876109PŁOCK
24 2623229CZĘSTOCHOWA
34 3611475POZNAŃ
61 8352234GDAŃSK
58 3074316RADOM
48 3623123GLIWICE
32 2315611RZESZÓW
17 8621320KALISZ
62 7671009SIEDLCE
25 6440307KATOWICE 1
32 7826060 SIERADZ 43 8225303KATOWICE II
32 2000434SŁUPSK
59 8485305KIELCE
41 3434711SZCZECIN
91 3594053KRAKÓW 1
12 4331035 ŚWIDNICA 74 8519763KRAKÓW II
12 4261081 TARNÓW 14 6277175KROSNO
13 4251343 WARSZAWA 1 22 4203340LUBIN k/Wroctawia 76 8443302 •WARSZAWA II
22 4360546LUBLIN
81 5323237 WROCŁAW 1 71 3357607 ŁOMŻA 86 2166111 WROCŁAW II 71 3428718ŁÓDŹ 42 6319370 ZAMOŚĆ 84 6392720
Helciami nie sanowi oferty handlowej w ro «imieniu kodeksu cywilnego. ' WISłMIa przyjętych zafożM wynotl 7,0*16 * • tom połyrzecti wgaawW 4015710K°iM
Ceny mieszkań w dużych miastach są coraz bardziej atrakcyjne,
za to trudniej o rabaty
www.regiodom.pl
Europa świat
piątek 22 lipca 2011 r
Ratują Grecję w Brukseli
FINANSE Niemcy i Francja uzgodniły pakiet pomocowy. W Brukseli szczyt przywódców strefy euro, pod naciskiem rynków, podejmuje decyzje w sprawie dalszej pomocy dla Grecji.
Chodzi o to, by kryzys ża
rzenia nie rozlał się na płochy i Hiszpanię. Nieunik-
^ona wydaje się częściowa niewypłacalność Grecji.
Wydłużenie do 15 lat spłaty dotychczasowej pożyczki oraz obniżenie odsetek do 3,5 proc.
elementy pakietu ratunko- ]*
ego dla Grecji i innych krajów dotkniętych kryzysem.
Niewykluczone, że fundusz ra-
^Wcowy strefy euro sfinan-
8 u
je wykup greckich obligacji.
Jak donosi AFP projekt po
rozumienia przygotowanego
^ czwartkowe spotkanie przy
wódców strefy euro w Brukseli Przewiduje wydłużenie z 7,5 do Przynajmniej 15 lat okresu spłaty dotychczasowej pożyczki
^a Grecji (w sumie 110 mld
e
Uro) oraz dla Irlandii i Portu- Balii, które poza Grecją sko
rzystały z pomocy Unii Euro
pejskiej i Międzynarodowego funduszu Walutowego.
W nocy ze środy na
c
zwartek po siedmiogodzin- jych rozmowach w Berlinie kanclerz Niemiec Angela
Merkel i prezydent Francji Ni
colas Sarkozy (do których do
łączył szef Europejskiego Banku Centralnego Jean- Claude Trichet) porozumieli się co do pakietu pomocowego dla zadłużonej Grecji.
Merkel, udając się na szczyt poinformowała tylko, że pod
czas spotkania „wysłucha
liśmy argumentów Europej
skiego Banku Centralnego".
EBC od początku sprzeciwia się opcji częściowego ban
kructwa. Wyraziła nadzieję, że na szczycie uda się wypra
cować szczegóły nowego pa
kietu pomocy dla Grecji. I dała do zrozumienia, że rozwiąza
niem jest częściowa redukcja greckiego długu sięgającego ok. 350 mld euro.
Tuż przed rozpoczęciem nadzwyczajnego szczytu, w Brukseli spotkali się Merkel, Sarkozy oraz premier Grecji Jeoijos Papandreu.
Reuters donosi, że Niemcy i Francja są skłonni dopuścić do częściowego bankructwa Grecji, co ma być elementem
Grób Hessa usunięty, prochy trafią do morza
"IEMCY Był od dawna miejscem demonstracji neonazistów.
Grób Rudolfa Hessa w jego r^zinnym mieście Wunsiedel, był celem pielgrzymek
^nazistów, został usunięty
" Podał dziennik „Sueddeut- Zeitung". Szczątki za- ftępcy wodza Ul Rzeszy eks-
^Umowano i po kremacji
z
°staną wrzucone do morza.
Grób Hessa na cmentarzu
^angelickim w bawarskim Wunsiedel był od dawna miej
scem demonstracji neonazi- którzy czcili zastępcę Adolfa Hitlera jako „męczen- k*a za sprawę". Niemal w ,
ażdą rocznicą samobójczej
s
paierci Hessa, który powiesił
8
!^ w celi więziennej 17
s
ierpni
a1987 roku, składano
^eńce na jego grobie.
W2005r. miasto zakazało tych również
^ tys. dolarów w konte- na używaną odzież
Dziesięć starannie obwiąza- Py
ch gumką kopert z bankno-
^Hrii było wewnątrz plastiko- p*9o worka, pod stertą ubrań.
r
awie 200 tys. dolarów od , ^onimowego darczyńcy zna-
**
,Qno w kontenerze na uży-
^ n ą odzież Czerwonego 1%/ża na duńskiej wyspie Ze-
^ d i a . Do pakunku przycze
p a była notatka o treści: „Dla
^ńskiego Czerwonego Krzyża Q anonimowego darczyńcy.
Sterane od 40 lat".
Pracowników Czerwonego Krzyża bardzo ucieszyło zna
lezisko, ale policja zaapelo
wała do dobroczyńcy, by się ujawnił, aby można było upewnić się, że pieniądze nie pochodzą z przestępstwa.
Przedstawicielka organizacji charytatywnej powiedziała, że pracownikom nieczęsto zdarza się znaleźć pieniądze. - Bank
noty były w zwykłym białym worku, który włożono do czarnej torby razem z kilkoma ładnymi ubraniami - relacjonowała.
(PAP)
planu skupu z rynku wtórnego zdyskontowanych greckich ob
ligacji i ich umorzenia, wyklu
czyli jednak podatek bankowy.
AFP pisze też o niemieckiej opcji wymiany przez sektor prywatny greckich obligacji na papiery o wydłużonym ter
minie zapadalności (7 lat).
Projekt umowy przygoto
wanej na szczyt przewiduje poza pomocą pożyczkową zmniejszenie greckiego długu, jednak proponowane rozwią
zania mogą być interpreto
wane przez agencje ratingowe jako częściowe bankructwo Grecji. Jednocześnie mówi się o obniżeniu oprocentowania pierwszej pożyczki dla Grecji (w sumie 110 mld euro).
Szef eurogrupy i premier Luksemburga Jean-Claude Juncker zaapelował o unikni
ęcie częściowego bankructwa Grecji, ale nie wykluczył tej możliwości. Wielkość drugiego pakietu pożyczkowego dla Grecji nieoficjalnie szacuje się na ok. 115 mld euro.
(PAP)
Pizewodniaąca Międzynarodowego Funduszu Walutowego Christine Lagarde na spotkaniu przywódców strefy euro.
Fotpap/epaKanada odbierze obywatelstwo oszustom
Rząd Kanady zapowiedział, że odbierze obywatelstwo co najmniej 1,8 tys. osób, które uzyskały je w sposób niezgodny z prawem, by móc korzystać z dobrodziejstw tamtejszego sys
temu, m.in. z darmowej służby zdrowia.
Kanadyjskie prawo stanowi, że aby uzyskać tamtejsze oby
watelstwo, trzeba mieszkać w Kanadzie przez okres przy
najmniej 3 lat w ciągu ostat
nich 4 lat przed złożeniem po
dania.
Tego rodzaju oszustwa do
puszczają się osoby, które nie chcą mieszkać w Kanadzie, a mimo to korzystać z jej dobro
dziejstw, takich jak darmowa służba zdrowia czy subsydio
wane czesne na studiach.
Dotychczas władze w Ot
tawie odebrały kanadyjskie obywatelstwo zaledwie 66 osobom, zazwyczaj - dodaje AP - po ciągnących się w nieskoń czoność, uciążliwych rozpra
wach sądowych.
Akcja rządu to wynik dwu
letniego dochodzenia. Obecnie rząd jest na etapie powiada
miania osób, które ubiegały się o nie z nieczystych pobudek, że w niedługim czasie je utracą.
Przez ostatnich 10 lat władze kanadyjskie wydały ok. 250 tys.
kart stałego pobytu.
(PAP) R E K L A M A
ł^55*5555|
umowę o dzierżawę miejsca po
chówku Hessa. Zdecydowano, że jego szczątki mogą pozostać w Wunsiedel do 5 października 2011 roku Jak pisze ^ueddeub- sche Zeitung", wnuczka Rudolfa Hessa zaskarżyła decyzję władz gminy, jednak nie doszło do pro
cesu. Dzięki mediacjom władz miejscowego Kościoła rodzina go
dziła się na ekshumację, nie chcąc, by grób był nadal wykorzysty
wany przez neonazistów jako miejsce kultu
Rudolf Hess uciekł w 1941 r. do Anglii, gdzie był interno
wany do końca wojny. Mię dzynarodowy Trybunał w No
rymberdze skazał go na doży
wotnie więzienie. W 1987 r.
znaleziono 93-letniego więź nia powieszonego w celi
(PAR)
mm
-- '
•
SPONSOR STRATEGICZNY:i
* 1 1
- '
# # I BSZBEm \ /6 Zr
H u m a ń C z ź j u r ż t k j S a y / i c k i
1
S 7" 4 / ? T -
# E V
PATRONI MEDIALNI:
E B U
1990311K01A
Fascynujący cykl w
„Głosie": Kresowa Atlantyda prof. Sta
nisława Niciei. Za tydzień o kresowej tajemnicy Zbyszka Cybulskiego.
Ogród może boleć
Marek Zagalewski
marekjagalewski@mediaregionalne.pl
O j c i e c św. bardzo mało używa mięsa, Mussolini i Bernard Shaw są jaro
szami, dlatego są tak zdrowi i zadziwiają nadzwyczajną bystrością umysłu" - przeko
nywał do zakładania ogro
dów ks. Oskar Krupski na łamach „Wiadomości dla Du
chowieństwa" 82 lata temu.
Przyjął przy tym pewien dys
tans do znanych mu księżo- wskich ogrodów, a nadto po
szukał przyczyny ich marnej urody: „najpewniej leży w tem intencja obrzydzenia sobie pobytu na ziemi, aby tem intensywniej zapragnąć nieba". Niezawodnie istniały piękne ogrody proboszczo
wskie, jednak księdzu Oska
rowi „wrodzony pech nie po
zwolił ich oglądać", zaś wi
dok tych niepięknych przy
prawił o „boleści w okolicy żołądka". Pośród rad du
chownego znajdujemy tę, która by wzruszyła Jerzyka z ogrodów za naszym osiedlem - żeby nie zapomnieć o „wi
nogronach polskich", czyli porzeczkach, z których moż
na robić wino. Jerzyk spędza na działce całe dnie, a nawet noce, gdyż altankę ma fest, a i sił mu czasami nie starcza na powrót do domu. - Pan to ma zdrowie do płynów - za
gadnąłem kiedyś. „Trening czyni miszcza", odparł, po czym jako osoba romantycz
na jak zwykle zarecytował wieszcza, utknąwszy wszak
że, mimo wznowień, na zdro
wiu właśnie, które jest jak Litwa. Ale wołanie księdza Krupskiego nie poruszyłoby każdego. Oto Huculi unikali uprawy ziemi, sądząc, iż to ją rani. Za godne uważali pas
terstwo i rękodzieło. • Huculi - strony 10 i 11
oie minowe
Polonizacja świństwa
Piotr Cywiński
Uważam Rze
M ądry Polak po szko
dzie", mówi nasze po
rzekadło. Niemcy mają po
dobne: „durch Schaden wird man klug", czyli „przez szkodę się mądrzeje". Anglicy traktują o „szkole mądrości"
("adversity is the school of wisdom"). Dla nas jednak ta uniwersalna sentencja ma dodatkowe znaczenie, gdyż w wielojęzycznym zestawieniu obnaża nasz polski kom
pleks: nie znam drugiej ta
kiej nacji, która z tak maso
chistycznym upodobaniem unaradawia i przypisuje sobie wszelkie ludzkie wady, przywary i ułomności. „Pol
skie piekło", „gdzie dwóch Po
laków, tam trzy zdania",
„polski bałagan" - przykłady można mnożyć. „Cechy cha
rakterystyczne społecze
ństwa polskiego to: alkoho
lizm, nieuczciwość, brak to
lerancji względem inaczej myślących, nieposzanowanie pracy, zarówno cudzej jak i własnej", pisał Szczypiorski o swym narodzie. Jak wyszło na jaw już po jego śmierci, współpracownik SB, który donosił nawet na własnych
rodziców, nagrywał ich i po
magał esbekom w założeniu podsłuchu w warszawskim mieszkaniu rodziców. Sło
wem, świnia, która kreowała się na moralizatora.
Nie powiem „polska świ
nia", ponieważ jestem prze
ciw polonizacji świństwa. Na
rodu kanalii nie ma, ale każdy naród ma swoje ka
nalie. Bywają nimi także dziennikarze, jak ten z „Prze
kroju", który w okładkowym tekście „My, Polacy, zabójcy Żydów" obarcza nas zbiorową współwiną za getta, obozy koncentracyjne i komory ga
zowe. Po takiej lekturze po
zostaje nam jedynie prze
prosić świat za rozpętanie wojny i Holokaust! Wypra
szam sobie! Nawet rozum może być naszą wadą. Wielo
letni prezes Związku Lite
ratów Polskich, pisarz i poeta Iwaszkiewicz ironizował, że
„Polacy są zbyt inteligentni jak na swe położenie geogra
ficzne". Chyba zdumiał ten pruski filozof Nietzsche, który pisał o sobie z dumą:
„Dziękuję niebu, że we wszystkich swych instynk
tach pozostałem Polakiem".
Jedno jest pewne, że my, Po
lacy, jesteśmy mistrzami w deprecjacji samych siebie.
Dostrzegał to m.in. Staszic, wielki reformator i minister oświaty w Królestwie Pols
kim, który klarował: „Gdy Polacy będą umieć siebie sa
mych cenić w domu, będą ich cenić i za granicą". Niestety, bez echa. •
magazyn
piątek, 22 lipca 2011 r
Długość jest ważna
ROZMOWA z Krzysztofem Garwatowskim, dyrektorem programowym największego w Polsce wydawnictwa pornograficznego Pink Press.
K. Garwatowski: - Nie wolno prezentować seksu z udziałem osób poniżej lat 18, ze zwierzętami i z przemocą. I tego nie robimy.
Fot Maita Zalew*- Kiedy film erotyczny jest dobry?
- To względne. Są tacy, którzy szukają filmów pozba
wionych fabuły, gdzie jest tylko akcj a erotyczna. I to są dla nich dobre filmy. Drugą grupę sta
nowią szukający filmów z roz
budowaną sferą opowieści. My jednak produkujemy ten pierwszy rodzaj; oferujemy to, co pobudza seksualnie od
biorców. Wychodzimy z zało
żenia, że film erotyczny przede wszystkim powinien pokazy
wać dobry seks, a obudowa jest drugorzędna.
-Co to znaczy dobry - Czasem wchodzi na plan piękna dziewczyna, staje przed jiamerą, kręcimy akt seksu
alny i dochodzimy do wniosku, że mamy kiepski materiał. Nie dlatego, że dziewczyna nie jest dobra, ale dlatego, że brakuje jej seksapilu, który sprawia, że to, co pokazuje, działa później na odbiorców. Następnego dnia przychodzi może nie najpięk
niejsza kobieta, ale mająca w sobie coś takiego, co sprawia, że faceci szaleją. Jest para, która wygląda bardzo dobrze, ale nie potrafi się przed ka
merą zachować. Ale kiedy kręcimy parę dającą czadu i to potem wrzucamy do Internetu, to właśnie ci drudzy są chętniej oglądani. Dobry film erotyczny
powinien zawierać iskrę czegoś, co sprawi, że będzie się chciało to oglądać.
- Jak wygląda wybór aktorów?
- W przypadku kobiet i par dajemy szansę każdemu, kto się zgłosi. Filmy z początku
jącymi aktorami dołączamy do miesięcznika „Ściśle Prywat
ne". Jeżeli takie osoby się sprawdzą, to potem zaprasza
my je na kolejne nagrania.
- A dlaczego nie dąjecie szansy każdemu mężczyźnie?
- Panowie to 80 procent chętnych, musimy dokonywać selekcji.
- Długość ma znaczenie?
- To chyba oczywiste, że kie
rujemy się kwestią wyglądu.
Ale musimy też sprawdzić, jak aktor wypada. To mężczyźni ze względów czysto fizjologicz
nych są w dużo trudniejszej roli niż kobiety. Dlatego nawet jeśli używają wspomagaczy, i tak często mają problemy przed kamerą.
- Co jest przyczyną dużego zainteresowania panów?
- Najczęściej alkohol - wte
dy stają się bardziej odważni, często również robią sobie za
kłady z kolegami. A są także tacy, którzy chcą podbudować swoje ego albo zrobić komuś na złość.
- Be powinna trwać scena - Standardowo akt seksu
alny powinien trwać od 15 do 30 minut. Materiału, który na
leży zrealizować, powinno być przynajmniej dwa razy więcej.
- De trwa nakręcenie profesjonalnego obrazu?
- Zazwyczaj kilka dni po 10- -12 godzin. Potem trzeba cały film zmontować i oddać do dys
trybucji.
- Gdzie kręcicie? Macie specjalne studio?
- W studio wszystkie sceny wyglądają podobnie, więc ra
czej wynajmujemy różne po
mieszczenia. Najczęściej są to mieszkania, ale latem staramy się realizować jak najwięcej scen plenerowych. Czasem szukamy również zupełnie nie
typowych miejsc - warsztatów samochodowych, magazynów.
- To prawda, że w Polsce.
jest tylko trzech profesjonalnych reżyserów filmów porno?
- Prawda. Współpracujemy ze wszystkimi.
- A mamy polską gwiazdę porno?
- U nas nie ma warunków, żeby zostać gwiazdą porno i ten status utrzymywać. Owszem, są znane aktorki, dziewczyny rozpoznawalne na ulicy, które mają swoich fanów. Praw
dziwą gwiazdą była na pewno
Klaudia Figura - pierwsza polska seksualna rekordzista świata. Gdy ustanowiła re
kord, zapraszano ją do tele
wizji, robiono z nią wywiady>
była znana i rozpoznawana nie tylko w kraju, ale i na cały#
świecie.
- De można zarobić w tym biznesie?
- Debiutujący mężczyźni za
rabiają 50-100 dolarów za scenę. W przypadku
początkujących kobifet kwota ta
w y n o s i100 dolarów. Natomiast # przypadku dziewczyn ma;
jących status gwiazdy
s t a w k ite mogą być znacznie wyższe.
-Można się z tego utrzymać?
- W Polsce nie, bo jest za mało produkcji. Za granicą tak, ale krótko, bo rotacja
w ś r ó dgwiazd jest duża.
- W jakim kierunku zmierza branża erotyczna?
- W Stanach Zjednoczo
nych nastąpiło przesunięci
6erotyki do Internetu. W Polsce jeszcze nie, bo wielu odbiorców ma do Internetu dostęp ogra' niczony. Szybkość łącza te&
pozostawia wiele do życzenia»
a dużo osób ma limit tranS' feru, co utrudnia pobierani
6filmów. Jednak prędzej czy później to się zmieni. •
ROZMAWIALI MARTA ZALEWSW I PAWEŁ SKRA»*
Zimno albo nie masz czasu?
Kup „Głos" SMS-em. Jak? Na
gk24.pl gp24.pl gs24.pl
d z i e c i
www.gp24.pl Głos Pomorza piątek, 22 lipca 2011 r.
Nawet w czasie wernisażu nie opart się pokusie. fol Lent Kreft W gabinede generała. Ostatnio Fabian przywiózł miód.
Fot archiwum prywatneokoło 10, zdarzało się jednak, że ponad 20.
Zaczynał pod okiem ojca, ar
tysty malarza, absolwenta warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Teraz pan Wiesław pracuje w Barcelonie, gdzie za
rabia na rodzinę malowaniem m.in. portretów. Gdy przyje
żdża, pomaga synowi w opa
nowaniu trudnej sztuki malo
wania obrazów olejnych. To spełnienie jednego z marzeń Fabiana.
Chłopiec bardzo chciał po
chwalić się innym swoimi pra
cami. Udało się wiosną tego roku. W marcu przez tydzień jego dzieła można było oglądać w Gminnym Ośrodku Kultury w Główczycach. W jednej sali zawisło ponad sto rysunków i obrazków olejnych. Te ostatnie powstały specjalnie na tę okazję.
Mama chłopca znalazła sponsorów, którzy sfinansowali zakup płócien, farb i innych rzeczy, jakie niezbędne są pro
fesjonalnemu malarzowi.
- Nas nie byłoby stać, bo pro
fesjonalny sprzęt jest bardzo drogi - mówi pani Edyta.
Do marca chłopiec nama
lował 12 olejów. Dzisiaj zostały mu z nich już tylko dwa.
Resztę kupiły osoby odwiedza
jące wystawę. Jednym z tych, który zostanie w rodzinie na zawsze, jest portret mamy Fa
biana. To pierwszy olej, jaki wyszedł spod jego pędzla.
Teraz chłopiec przygotowuje się do kolejnej ekspozycji. Jego prace jesienią będą zaprezen
towane w sali operacyjnej jed
nego z banków w Słupsku. - A ponieważ niemal wszystkie ob
razy zostały sprzedane, mu
simy trochę poczekać z wy
stawą, żeby było co na niej pokazać. Gdy Fabian jest w twórczym transie, stworzenie obrazu zajmuje mu od jednego do trzech dni - mówi pani Edyta. - Pieniądze uzyskane ze sprzedaży przeznaczymy oczywiście na rozwijanie ta-
lentu synka. Niebawem tata zrobi mu prawdziwą sztalugę i wtedy łatwiej mu będzie ma
lować.
Chłopiec już wie, co zapre
zentuje na kolejnej wystawie. - Najbardziej teraz lubię ma
lować rzekę, ptaki, drzewa, maliny, truskawki i dinozaury - wylicza Fabian. - Gdy będę dorosły, to będę mógł malować duże obrazy. Teraz się uczę.
Mam jeszcze kilka obrazków, ale niedużo, bo prawie wszyst
kie już mi wykupili. Dlatego muszę namalować nowe.
Jeden z obrazów kilka dni temu trafił do generała Woj
ciecha Jaruzelskiego. Nieprzy
padkowo, bo generał jest krewnym pani Edyty. - Sześć lat temu postanowiliśmy stwo
rzyć w rodzinie drzewo gene
alogiczne. Gdy tak szukaliśmy przodków, okazało się, że w na
szej rodzinie jest Wojciech - mówi mama Fabiana. - Spo
tykamy się regularnie, co kilka miesięcy. Gdy byliśmy u niego na początku lipca, Fabianek dał Wojciechowi obraz olejny
„Ptak nad jeziorem". Generał bardzo się z niego ucieszył.
Podczas wizyty w War
szawie pani Edyta pokazała prace artystom malarzom.
- Zapytałam ich, co myślą o ry
sunkach Fabianka. Powie
dzieli, że kreskę ma podobną do wczesnego Matejki. Zasu
gerowali, żebym wysłała ry
sunki i obrazy do związków ar
tystów plastyków i tam zapy
tała o opinię. Tak zrobię, niech go profesjonalnie ocenią.
Fabian jest miłośnikiem boksu, a zwłaszcza Dariusza Michalczewskiego. Pani Edyta wiedziała, że Tiger czasem przyjeżdża do Słupska. Skon
taktowała się z nim i doprowa
dziła do spotkania idola z jego fanem.
Obaj stanęli na ringu i skrzyżowali rękawice. Wygrał oczywiście chłopiec. Na otarcie łez Dariusz Michalczewski do
stał obraz namalowany przez
ojca Fabiana. Przedstawiał Ti- gera z rodziną.
- Fabian już wie, że ma
rzenia, pozornie najbardziej nierealne, mogą się spełnić.
Miał już swoją pierwszą wy
stawę, przygotowuje się do ko
lejnej, walczył na ringu z Ti- gerem - wymienia mama chłopca. - Wszyscy rodzice po
winni docierać do marzeń swoich dzieci i pomagać im je spełniać. Nam zaś tej siły po
trzeba do pokonania choroby.
My marzymy o tym.
z klasą
Energa
obsługa i sprzedaż
ENERGA informuje
o nowoczesnych kanałach komunikacji i płatności
ENERGA Obsługa i Sprzedaż Sp. z o.o. informuje swoich Klientów, że Punkt Obsługi Klienta w Ustce, ul. Dartowska 22
z dniem 1 sierpnia 2011 roku zostanie zamknięty.
Zapraszamy i zachęcamy Klientów do korzystania z alternatywnych form kontaktu.
Najbliższe Biuro Obsługi Klienta:
• ul. Tuwima 6/7,76-200 Słupsk
(biuro jest czynne od poniedziałku do piątku, w godzinach 9.00-17.00) Elektroniczne Biuro Obsługi Klienta (eBOK)
www.ehok.energa.pt
Telefoniczne Biuro Obsługi Klienta (tBOK), czynne w godzinach 8.00-20.00
• 801 555 500 - dla telefonów stacjonarnych
• 24 266 24 27 - dla wszystkich telefonów
Zakup energii przez Internet dla posiadaczy liczników przedpłatowych:
www.energa.pl/doladujenergie Kontakt e-mail: naszklientcajenerga.pl Punkty sieci VIA
Twww.Dillblrd.pl Punkty sieci VIA™ realizujące płatności znajdują się na stronie:
„bi"
3 1 3Więcej informacji znajdziecie Państwo na naszej stronie internetowej www.energa pi
eBOK
Nie trać czasu ani energii skorzystaj z eBOK www.ebok.energa.pl2051411K01B
Ma kreskę wczesnego Matejki
LUDZKIE LOSY Fabian Maruszak z Główczyc pod Słupskiem urodził się z poważną wadą serca. Ma sześć lat, ale od dwóch nie rośnie i nie tyje. Lekarstwem jest dla niego sztuka.
Daniel Klusek
^niel.klusek(5)media regionalne.pl
Fabian nie wygląda na swój Ma sześć lat, a mierzy Zaledwie 96 cm, waży niewiele Ponad 12 kg. Tyle mają naj-
^yżej czterolatkowie. Bo też od dwóch lat Fabian nie urósł ani
^ntymetra i nic nie przytył.
- Regularnie jeździmy z nim rehabilitację do fundacji Nadzieja w Słupsku, gdzie pro
wadzona jest między innymi Jjjppoterapia - mówi Edyta jMaruszak-Wilga, mama Fa
biana. - Dopiero w paździer- będziemy wiedzieli, co się
®tało i jak możemy pomóc dziecku. Wtedy zrobimy mu badania w Koszalinie.
Gdy byłam w ciąży, pod- badania dowiedziałam się,
2 6
Fabianek ma nadkomorowe zaburzenia rytmu serca. Le- W z e w jego serduszku wy
myli też dziurkę o średnicy dwóch milimetrów - mówi
^anaa chłopca.
Zaraz po porodzie dowie- dzieli się, że jest szansa, aby dziurka sama się zasklepiła.
Warunek - zmiana klimatu, j^jlepiej na nadmorski - pańs
two Wilgowie mieszkali w Warszawie. Miesiąc później P&ni Edyta z mężem Wie-
8
*&Wem i dziećmi (mają czte- synów w wieku od półtora do 14 lat) mieszkali już w pod-
8
*Upskich Główczycach.
To pomogło, bo lekarze twierdzili, że w sercu nife m a
^ dziurki. Dla rodziny był to
^d. Niestety, pozostało jeszcze G&dkomorowe zaburzenie
^tmu serca.
. Mimo chorób, Fabian żyje każdy chłopiec w jego
**ku. Jest bardzo ruchliwy,
u
bi biegać, uwielbia jeździć na fowerze. Ma jednak pasję,
^tóra odróżnia go od rówie
śników. Malarstwo.
^ Gdy miał roczek, trady-
^Onie postawiliśmy przed nim
^ k a rzeczy, z których miał wybrać jedną. To taki przesąd,
dzięki niemu mieliśmy po-
?
nać, jaką drogę życiową wy
d r z e synek. Fabian bez wa-
^ i a chwycił pędzel — opo-
^
ad a pani Edyta. - Już wtedy
^twierdziliśmy z mężem, że
^ały będzie malarzem.
Urodzinowa przepowiednia
2ac
zęła się spełniać już pół
r
°ku później. Wtedy Fabian
**
arysował swoją pierwszą
^acę.
7 Na początku rysował gównie helikoptery, samoloty,
"slfiny i kwiaty. Inne dzieci w . 5 ° wieku nie potrafiły nawet
^
eszcze trzymać w rączkach pTedek. Już wtedy wiedzie- I i&y, że nasz Fabian ma ta-
®&t plastyczny - mówi mama chłopca.
Gdy inne dzieci oglądały
a