• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Wodzisławskie. R. 8, nr 4 (366).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Wodzisławskie. R. 8, nr 4 (366)."

Copied!
36
0
0

Pełen tekst

(1)

WTOREK 23 stycznia 2007 Nr 4 (366)

Rok VIII Nr indeksu 323942 ISSN 1508-8820 cena 2 zł (w tym 7% VAT)

nw@nowiny.pl nowiny.pl

WIĘCEJ NA STRONIE 8

REKLAMA

Nowiny.pl – nowy rok, nowe promocje

Zyskaj 280 zł! Teraz miesiąc publikacji banera w Internecie ZA DARMO!

Promocja wna do 30.06.2007 r.

tel. (032) 415 47 27 w.34, mk@nowiny.pl

WIĘCEJ NA STRONACH 34 WIĘCEJ NA STRONIE 20

Każdy znajdzie coś dla siebie

GORZYCE

Tak nie można panie wójcie!

Wójt Piotr Oślizło chce za- trudnić nowych pracowni- ków. Oburzenie i sprzeciw mieszkańców budzą kryteria, którymi się kieruje. Twierdzą, że konkursy są „ustawiane”

pod ludzi senatora Antonie- go Motyczki, z usług których Oślizło korzystał podczas kampanii wyborczej.

Więcej – s. 7

Lekcja Lekcja

17.01.2007

Temat: Pijani k ierowcy nios¹ œmieræ!

Temat: Pijani kierowcy nios¹ œmieræ!

promila alkoh 4,16 olu.

promila alkoholu.

Pijana nauczy cielka Pijana nauczycielka

Szko³y Podstaw owej w Po³omi E wa G., Szko³y Podstawowej w Po³omi Ewa G., wyrzucona ze s zko³y wraca³a d o domu wyrzucona ze szko³y wraca³a do domu samochodem. N a skrzy¿owani u samochodem. Na skrzy¿owaniu

wymusi³a pier wszeñstwo wymusi³a pierwszeñstwo

i uderzy³a w m ercedesa.

i uderzy³a w mercedesa.

Kobieta twierd zi, ¿e pi³a szam pana, Kobieta twierdzi, ¿e pi³a szampana, ale dopiero po k olizji.

ale dopiero po kolizji.

W wydychanym powietrzu mi a³a W wydychanym powietrzu mia³a

RYDUŁTOWY

Będzie strajk

24 stycznia stanie kopalnia Rydułtowy – Anna. Taką de- cyzję podjęli górnicy podczas referendum, które 18 stycz- nia odbyło się we wszystkich kopalniach.

Więcej – s. 11

WODZISŁAW

Pieniądze

popłyną do Odry

Prezydent Mieczysław Kieca ratuje pierwszoligowy klub i zabiega o przekazanie na jego konto miejskich pie- niędzy. Obecnie poprawia- ny jest budżet. Wydatki na drużyny sportowe wzrosły o kilkaset złotych. Przedwy- borcze hasło Kiecy: „Sport w mieście to nie tylko Odra”

już chyba nieaktualne.

Więcej – s. 11

PSZÓW

Kieszenie radnych

Publikujemy oświadczenia radnych Pszowa oraz burmi- strza Marka Hawla.

Więcej – s. 4

SUPERBABCIA WIELKI FINAŁ

WIĘCEJ NA STRONIE 5

Rozmowa

o starości

(2)

2

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 23 stycznia 2007 r.

REKLAMA

AKTUALNOŚCI

Felieton

Burmistrz Rydułtów Kornelia Newy i Lucjan Szwan, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej

A tam. Przeczytam to z kartki Kurcze, ja tak nie potrafię (szeptem) Kornelio ja Ciebie…

fotogratka…

Janusz Matuszek, zastępca dyrektora

kopalni Rydułtowy-Anna podczas sesji rady Miejskiej.

„Jeśli zatrzymamy budowę ściany pod centrum miasta, kopalnia nie będzie rentowna. W takiej sytuacji trzeba bę- dzie ją zamknąć. W budżecie kopalni mamy zabezpieczo- ne 14 mln zł na wypłatę ewentualnych odszkodowań”.

cy tat tygodnia

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba

Wydawców Prasy

n Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 032 455 68 66 e–mail: nw@nowiny.pl, nowiny.pl

n Redaktor naczelny: Rafał Jabłoński, raj@nowiny.pl (600 082 301) n Dziennikarze: Marek Jakubiak, Justyna Siwiak-Pasierb (501 020 114) n Reklama: Grzegorz Zimałka, gz@nowiny.pl (606 698 903)

n Redakcja techniczna: Marcin Woźnica, mwoznica@nowiny.pl n Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl n Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

n Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot n Druk: PRO MEDIA, Opole

© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów nie zamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

TELEFON INTERWENCYJNY

0 600 082 301

42

– Tyle pieniędzy w milionach złotych (11 mln euro) może otrzymać powiat wodzisławski na budowę odcinka drogi łączącej Pszczynę z Raciborzem. Jest szansa, że nowo wybrany marszałek zmieni decyzję swojego poprzednika i przyzna gminom europejskie pieniądze.

Liczba tygodnia

– „Romeo i Julia po Śląsku”, „Break Dance, „Kartote- ka” Różewicza, kabaret „Hadysz”, laureaci Ostrego Dyżu- ru Poetyckiego, Rockoteka na żywo…”- wołał głos spikera z okna mikrobusu, obiecując moc atrakcji na niedzielne po- południe. Swoją drogą – choć nie o tym mój felieton – jaki to prosty i godny polecenia sposób zapraszania ludzi w jedno miej- sce, żeby pobyli razem, nacieszyli się sobą… - wziąć „szczekacz- kę” i zachęcać.

I zwaliły się do auli Gimnazjum nr 1 tłumy młodych, śred- nich i starszych. Tyle luda i tyle naraz kultury! Tego nie mamy na co dzień, więc choć byśmy się mieli udławić, pożywiamy się teatrem, połamanym tańcem (break dance – tyle właśnie zna- czy), gwarą śląską i muzyką. Trzeba się najeść na zapas tych atrakcji, bo kiedyż znów będzie coś takiego, za co nie trzeba pła- cić.

Przed „Rockoteką na żywo” – pełna pozytywnej energii – po mocnych doznaniach artystycznych - ja sześćdziesięciolatka plus VAT - postanowiłam opuścić salę. Zaczynały się inne wy- stępy, do których ja jeszcze nie dorosłam.

Przy wyjściu z auli dobiegła mnie rozmowa, która najwyraź- niej mnie dotyczyła, jako reżysera „Kartoteki”, więc się przycza- iłam:

– To jest sztuka? Kogo ona ma wychować? Młodzież? Łóżko na scenie? Nocnik? Jakieś wygłupy?” – oburzała się pani wycho- dząca z auli Gimnazjum nr 1, w której zakończyła się właśnie

„Kartoteka”.

– Byłam w Warszawie. I tam widziałam teatr elegancki, przyjemny… A to?” – dama skierowała dłoń lekceważącym gestem w stronę sceny. Otaczali ją ludzie z TWU, niektórzy jesz- cze w kostiumach i zacierali ręce z uciechy. Spontaniczna reak- cja damy oznaczała, że teatr ją poruszył, a nie tylko zwyczajnie się spodobał czy rozbawił.

O takim widzu marzy każdy teatr! Jakaś studentka zaczę- ła tłumaczyć tej pani, że „Kartotekę” napisał Różewicz, sławny poeta i dramatopisarz, że jego sztuka to teatr absurdu….„ -…

Nawet nie teatr tylko antyteatr, nawet nie dramat tylko antydra- mat…” – mówiła młoda dziewczyna.

– Antydramat? Cóż to za bzdury! A ta panienka w łóżku?

Wstydzić by się mogła!”- oznajmiła pani, opuszczając z god- nością aulę, w której właśnie muzycy rockowi stroili instrumen- ty. - Proszę pani – zawołała jeszcze za damą niczym nie zrażo- na studentka. - Przecież mogła pani wyjść, jak się nie podobało przedstawienie…”

– Wyjść? Nigdy tego nie robię. Zawsze czekam na zakończe- nie, myślałam, że się dowiem, co ta panienka robiła w łóżku ob- cego mężczyzny. Ale w takim teatrze niczego się nie można do- wiedzieć!”

Zabrakło mi odwagi, żeby wziąć na siebie winę za rozczaro- wanie tej pani. Bałam się… Szłam grzecznie obok, trochę zaże- nowana, trochę wesoła, a trochę smutna…Jak zwykle, zresztą.

Co ta panienka robiła

w łóżku obcego mężczyzny?

Dorota Nowak

reżyser Teatru Wodzisławskiej Ulicy, w 1998 r.

otrzymała tytuł Reżysera Roku w Teatrze Amatorskim

www.palacwojnowice. wwnet.pl tel. 032 419 15 97, kom. +48 502 55 66 21

Zadzwoń: tel. (032) 415 47 27 w.34, mk@nowiny.pl

Skuteczna reklama w Internecie

Zapewniamy oglądalność – 50 tys. wizyt/miesiąc

banery, prezentacje, baza firm – już od 70 zł/tydzień

GORZYCE Stefania Zadęcka, która od kilku lat mieszka w Domu Pomocy Społecznej w Gorzycach 19 stycznia skoń- czyła 103 lata. Urodzinowe życzenia składali jej członko- wie rodziny, przedstawiciele władz gminy oraz dyrekcji DPS, z kwiatami przyjechał także senator Antoni Mo- tyczka.

Stefania Zadęcka urodziła się w 1904 r. w Pstrągowej koło Rzeszowa. W latach 20. XX wieku wyjechała do Francji.

Tam wyszła za mąż za górni- ka. Mąż pracował w kopalni w Harnas w regionie Pas-de –Ca- lais. W czasie drugiej wojny światowej wyjechali stamtąd na gospodarstwo, w którym pracowali do 1944 r. Po zakoń- czeniu wojny w 1946 r. powró- cili do Polski. Jak opowiadała Stefania Zadęcka, brakowało jej we Francji polskiego chle- ba. Osiedlili się na Dolnym Ślą- sku, mąż rozpoczął pracę jako górnik w jednej z kopalń Za- głębia Wałbrzyskiego. Jednak potem wzięli gospodarstwo rolne i pracowali na swoim.

Mieszkanka Domu Pomocy Społecznej obchodziła 103. urodziny

Życie na miodzie

W 1996 r. córka zabrała ją do Francji, gdzie mieszkała przez sześć lat. Chciała jed- nak wrócić do Polski. Od 2002 r. mieszka w Domu Pomocy Społecznej w Go- rzycach. Tu dożyła setnych urodzin i nadal cieszy się zdrowiem.

Jak opowiada córka Krysty- na Schliakowsky, która miesz- ka w Paryżu Stefania Zadęcka nie stosowała nigdy żadnej specjalnej diety. Zawsze jed- nak jadła dużo miodu.

Na 103. urodziny soleni- zantkę odwiedziła córka, wnuczki i prawnuk. W Domu Pomocy Społecznej spotkały się cztery pokolenia. Przy uro- dzinowym torcie oraz lampce szampana goście odśpiewali jej „Dwieście lat”. Stefania Zadęcka otrzymała życzenia oraz skromny upominek od władz gminy – odwiedzili ją wójt Piotr Oślizło, przewod- niczący Rady Gminy Czesław Zychma oraz kierownik USC Anna Kajzerek.

(jak) Stefania Zadęcka jest najstarszą mieszkanką gorzyckiego DPS

(3)

3

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 23 stycznia 2007 r.

AKTUALNOŚCI

W skrócie

wydarzenia

ZMIANA URZĘDOWANIA Od 1 lutego Urząd Miasta w Ry- dułtowach wprowadza zmiany w godzinach urzędowania. Od poniedziałku do środy magistrat będzie czynny od 7.30 do 15.30, w czwartki od 7.30 do 17.00, a w piątki od 7.30 do 14.00.

NOWE MARKETY

Burmistrz Rydułtów Kornelia Newy potwierdziła na sesji Rady Miasta, że przy ul. Bema decyzją poprzednich władz po- wstanie kolejny dyskont, tym razem będzie to sklep należący do sieci „Lidl”. Z kolei stacja paliw „Orlen” z ul. Raciborskiej, sprzedała część swojego tere- nu pod budowę supermarketu Tesco. Sąsiedztwo będzie miał także „Intermarche”. Tuż obok powstanie sklep „Dom i Ogród”.

Przypomnijmy, że budowa skle- pów wielkopowierzchniowych nie wymaga zgody miejscowych rajców, gdy budynek jest stosun- kowo niewielki, a jego pow. użyt- kowa nie przekroczy 2 000 m2. BEZPIECZNE ZADŁUŻENIE Stan zadłużenia Rydułtów z tytułu zaciągniętych kredytów i pożyczek wynosił na dzień 31 grudnia 2006 roku 6 926 277 zł. Na tę kwotę złożyły się spła- ty kredytów i pożyczek w roku ubiegłym, które wyniosły łącznie 2 866 490 zł i suma nowych zobowiązań - 4 818 063 zł. Do- puszczalne zadłużenie gminy zgodnie z przepisami wynosi 30 milionów złotych.

DEBATA KONIECZNA Wodzisławski starosta Jerzy Rosół nie ukrywa, że niezbędna jest poważna debata na temat funkcjonowania służby zdrowia w powiecie wodzisławskim. Nie wiadomo bowiem czy na dłu- go zapowiadanej sieci szpitali znajdą się placówki wodzisław- skie, a jeśli tak, to ile szpitali będzie mogło nadal funkcjono- wać. Jerzy Rosół nie wyobraża sobie, aby powiat wodzisławski pozostał bez szpitala. Ma rów- nież nadzieję, że obie placówki znajdą się na liście. Uważa jed- nak, że należy wyprzedzić ewen- tualne działania ministerstwa i udowodnić, że oba szpitale dobrze sobie radzą. Mówi m.in.

o swego rodzaju okrągłym stole, przy którym zasiedliby eksperci i ludzie, którzy decydują o losie szpitali w powiecie. Kiedy będą znane konkretne decyzje póki co nie wiadomo.

MEDIACJA NA KŁOPOTY Radlińskie Biuro Porad Obywatel- skich (ul. Solskiego 15) prowadzi dyżury prawnika, który udzieli wszelkich informacji na temat mediacji. W większości sporów prawnych istnieje możliwość po- minięcia drogi sądowej i skorzy- stania właśnie z mediacji. Jest to doprowadzenie do ugody między dwiema stronami o różnych zda- niach. Mediacja jest prowadzona przez neutralną osobę trzecią – tzw. mediatora. Ugoda zawarta przed mediatorem w sprawach cy- wilnych ma walor obowiązywania i moc egzekucyjną. Dyżury odby- wają się w każdy wtorek w godz.

14.00 - 18.00 i są oczywiście bez- płatne. O poradę można się rów- nież zwrócić drogą mailową pod adres: bporadlin@free.ngo.pl.

REKLAMA

* Pełny asortyment leków gotowych i robionych

* Fachowa obsługa

* Oferujemy bezpłatny pomiar ciśnienia

* Gwarantujemy atrakcyjne ceny

ul. 26 Marca 55, (obok szpitala) 44-300 Wodzisław Śl.

tel. 032 455 11 22 032 455 64 01

OTWARTE NON STOP – ZAPRASZAMY

NOWA APTEKA CAŁODOBOWA

ESKUL AP

SCHODY

POWIAT Marszałek Woje- wództwa Śląskiego ubiegłej kadencji Michał Czarski nie przyznał europejskich milio- nów na budowę drogi zbior- czej z Pszczyny do Raciborza, przebiegającej przez powiat wodzisławski. Jedynym za- akceptowanym przez niego projektem Subregionu Za- chodniego była budowa za 24 mln euro obwodnic Żor i Rybnika. Oburzenie ówcze- snych samorządowców po- wiatu wodzisławskiego było ogromne.

Decyzja za kilka dni Po „zmianie warty” w Urzę- dzie Marszałkowskim oka- zało się, że pieniądze są do uratowania i budowa drogi na terenie naszego powiatu jest możliwa.

– Jestem przekonany, że sprawę uda się nam dopro- wadzić do szczęśliwego końca – mówi wicestarosta Tadeusz Skatuła. – Stosowną dokumentację przekazali- śmy obecnemu marszałkowi.

RYDUŁTOWY Wszystko przez kłótnie i niesnaski pomiędzy firmami, wchodzącymi w skład konsorcjum, które dwa lata temu wygrało przetarg.

Okazało się, że lider, firma Holding Prinż zaniżyła cenę i niektóre prace za te pienią- dze po prostu nie mogą być wykonane. Do tego kilka miesięcy temu została wyku- piona przez inną firmę i nie wiadomo, kto powinien prze- jąć jej roboty. Jakby tego było mało, przez dwa lata udało się wykonać prace zaledwie za 20 procent kwoty przezna- czonej na całą inwestycję, co jednocześnie wskazuje na niewielki stopień zaawan-

Wyrzuć śmieci i za- mknij za sobą drzwi…

na klucz.

WODZISŁAW Spółdzielnia Mieszkaniowa ROW zamie- rza zrobić porządek z nie- uczciwymi mieszkańcami domków jednorodzinnych.

Wielu z nich zamiast płacić za wywóz śmieci woli wy- rzucać je do kontenerów ustawionych przy blokach – oczywiście nie płacąc ani grosza. W ubiegłym roku strażnicy zatrzymali piętna- ście osób nielegalnie pozby- wających się śmieci właśnie w ten sposób.

– Z pewnością jest ich znacznie więcej. Skala tego Budowa drogi szybkiego ruchu w kierunku Raciborza ciągle realna

Bój o miliony ciągle trwa

Obiecał, że do końca stycznia się z nią zapozna i udzieli nam konkretnej odpowiedzi.

Chodzi o dotację 18 mln euro, z czego dla powiatu wodzi- sławskiego może przypaść około 11 mln. Pozostałe 7 mln dla Jastrzębia. Za te pieniądze jesteśmy w stanie wykonać znaczną część tej inwestycji – dodaje wicestarosta.

Pieniądze z Unii (w przeli- czeniu grubo ponad 30 mln zł) wystarczyłyby na wyko- nanie odcinka drogi przebie- gającej od węzła autostrady A1 w Mszanie dalej ul. Ja- strzębską, ul. Łużycką w Wo- dzisławiu, estakadą nad ul.

Rybnicką do ul. Basenowej w kierunku ul. 26 Marca do ulicy Matuszczyka i ostatecz- nie do ul. Pszowskiej.

Kolejne pieniądze należa- łoby wygospodarować na dalszą część drogi przebiega- jącej ul. Pszowską do Koko- szyc, stąd przez Pszów do ul.

Raciborskiej w Rydułtowach.

W tym przypadku inwestycja byłaby droższa. Należałoby

wybudować zupełnie nowy, około 7-kilometrowy odcinek drogi. Budowa kilometra to koszt około 6 mln zł.

Potrzebna prawdziwa obwodnica

Ciągle możliwy jest po- wrót do pierwotnej koncep- cji budowy Drogi Głównej Południowej przecinającej Mszanę i przebiegającej przez Turzyczkę i Karkoszkę w kie- runku Raciborza. Optuje za tym prezydent Wodzisławia Mieczysław Kieca. Uważa, że miastu potrzebna jest obwodnica z prawdziwego zdarzenia, a droga zbiorcza z pewnością nią nie będzie.

– Uważam, że priorytetem powinna być właśnie Droga Główna Południowa. Ona za- pewni odciążenie komunika- cyjne miasta. Sęk w tym, że musimy póki co wybrać, albo droga zbiorcza albo Droga Główna Południowa. Na obie nie otrzymamy pieniędzy – mówi Mieczysław Kieca.

(raj)

Wybudowanie Wybudowanie drogi zbiorczej jest drogi zbiorczej jest ciągle możliwe – ciągle możliwe – mówi wicestarosta mówi wicestarosta Tadeusz Skatuła Tadeusz Skatuła

Dalsza budowa strefy małej i średniej przedsiębiorczości w Rydułtowach stoi pod znakiem zapytania

Niezgoda rujnuje... strefę

sowania całej budowy. War- to w tym miejscu dodać, że strefę małej i średniej przed- siębiorczości trzeba oddać do użytku 31 grudnia tego roku.

Inaczej miasto będzie musia- ło oddać ponad 13 milionów złotych pozyskanych ze źró- deł zewnętrznych.

Na razie władze Rydułtów w porozumieniu z pozostały- mi członkami konsorcjum:

firmą Prinż 9 z Piekar, przed- siębiorstwem Śląskie Drogi z Rybnika i Zakładem Robót Specjalistycznych Budow- lanych Antoniego Motyczki opracowały nowy harmono- gram robót. Najwięcej prac zostało skumulowanych w

miesiącach letnich.

– Próbujemy wyegzekwo- wać od Holdingu Prinż wy- konanie planowanych robót.

To bardzo trudne. Pomoc obiecał także Antoni Motycz- ka. Musimy zdążyć na czas.

Nawet gdybyśmy musieli do- łożyć pieniądze – tłumaczy burmistrz Kornelia Newy.

Strefa małej i średniej przedsiębiorczości ma po- wierzchnię 12 hektarów. Swo- je siedziby może mieć tutaj około 30 firm. Do ich użytku będzie oddany zupełnie uzbro- jony teren. To szansa na nowe miejsca pracy nie związane z przemysłem wydobywczym.

(j.sp)

Śmieci pod kluczem

zjawiska jest bardzo duża. Dla- tego postanowiliśmy zamykać śmieci na klucz – mówi prezes SM ROW Jan Grabowiecki.

W spółdzielni już opraco- wuje się projekt pierwszego budynku, w którym kontene- ry będą zamykane. Planuje się, że drzwi do „śmietnika”

otwierane i zamykane będą tym samym kluczem, któ- rym mieszkańcy posługują się wchodząc do swojej klatki schodowej.

– Jeśli zamek w drzwiach się zepsuje, to jesteśmy w stanie dopasować wkładkę zamka do klucza, a nie klucz do wkładki.

Dzięki temu wymiana kluczy przez wszystkich lokatorów bloku nie będzie konieczna – dodaje prezes Grabowiecki.

(raj)

(4)

4 AKTUALNOŚCI

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 23 stycznia 2007 r.

Ważne

telefony

POWIAT Powiatowy Rzecznik

Konsumentów - Dariusz Kalemba tel: (32) 453 99 62

Centrum Powiadamiania Ratunkowego - Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego tel. (032) 4539393,

(032) 4530215

fax (032) 4539392, (032)4530214 Powiatowy Urząd Pracy tel. 455-26-23

Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie Dyrektor PCPR - Irena Obiegły

tel. 455-14-30, fax 455-14-30 WODZISŁAW Policja - 997, 0324562001 Państwowa Straż Pożarna - 998, 0324539393

Pogotowie Ratunkowe - 999, 0324539880

Pogotowie Gazowe - 0324553972, 0324555839, 0324552402, 992 Pogotowie Wod.-Kan.

- 0324551840

Straż Miejska - 0324551345 Miejski Ośrodek Dyspozycyjny - 0324560338

Pogotowie Energetyczne - 991, 0324551555

Informacja PKP - 9436 Informacja PKS - 0324553045 Radio Taxi Duet - 0324222222 Radio Taxi Wodzisław - 0324551855

Taxi Bravo - 0324239000 Radio Taxi ROW - 0324244444 Młodzieżowy telefon zaufania - 0324561559

ZGMiR - 032/4553037 032/4556544 SM ROW - 032/4556686 SM Marcel - 032/4567210 RADLIN

Komisariat Policji - 0324558261 Straż Miejska - 0324568210 Taxi - 0324567880

Miejski Ośrodek Pomocy Spo- łecznej - 0324567363 Pogotowie Wodne „Esox”

- 0327292337, 0327292429 Zakład Gospodarki Komunalnej - tel. 032 4590203 tel./fax 032 4590264

RYDUŁTOWY Policja - 997, 0324577031 Straż Pożarna - 998, 0324578088 Pogotowie Ratunkowe - 999, 0324578209

Straż Miejska - 0324578139 Miejski Ośrodek Dyspozycyjny - 0324578650

Ośrodek Pomocy Społecznej - 0324578427

Informacja PKP - 9436 Ciepłownia Rydułtowy - 032/7294428

SM „Orłowiec”- 032/7294660 Zakład Gospodarki Komunalnej tel./fax 032/4577097

PSZÓW

Policja - 997, 0324558607 Ośrodek Pomocy Społecznej - 0324557586

Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej - 032/4557881 GORZYCE

Komisariat Policji (z siedzibą w Rogowie), ul. Czyżowicka 4, tel. 0324512520

Ośrodek Pomocy Społecznej - 0324511671

AUTORYZOWANY

PARTNER HANDLOWY

HURTOWNIA

ARTYKUŁÓW GRZEWCZYCH

Irmet Radlin, ul. Hutnicza 8, tel./fax (032) 457 12 02

OFERUJEMY:

Oraz:

n kotły C.O. n bojlery n miedź n pompy n n grzejniki aluminiowe n piecyki łazienkowe n n wkłady kominowe n kanalizacja PCV n nagrzewnice n

n baterie i inne artykuły grzewcze n n grzejniki płytowe

i łazienkowe

n ogrzewanie podłogowe

n zawory i głowice termostat

n systemy rurowe HKS

REKLAMA

Oświadczenia majątkowe burmistrza Pszowa i radnych

Zaglądamy do kieszeni

PSZÓW Po radnych z Wodzisławia przyszedł czas na radnych Pszowa oraz gospodarza miasta Marka Hawla.

W tym gronie nie brakuje zarówno ludzi bardzo zamożnych jak i tych, którzy mają niewiele.

q Marek Hawel

Oszczędności: 26 600 zł (współwłasność majątkowa małżeńska), 960 euro; dom o powierzchni 280 m2 o warto- ści 300 tys. zł (współwłasność 1/6 części), działka przy domu pow. 4080 m2 o wartości 70 tys. zł (współwłasność 1/6 czę- ści); samochód marki Skoda Octavia (rok produkcji 1999);

wynagrodzenie za pracę na stanowisku dyrektora MOK w Pszowie w okresie od stycznia do listopada 2006 r. 46 898 zł.

q Weronika Lach - Witych Oszczędności: 1300 zł.; dom 113 m2 o wartości około 85 tys.

zł (współwłasność); działka przy domu 772 m2 o wartości ok. 12 tys. zł. (współwłasność);

dochód z tytułu umowy o pra- cę w Wojewódzkim Szpitalu Chorób Płuc 70 433 zł., umo- wa zlecenia NZOZ Jastrzębie 8 416 zł; samochód osobowy marki Nissan Almera z 2001 roku (współwłasność); kredyt dewizowy w BIG Bank Gdańsk 21 612 franków, kredyt ING Bank Śląski na remont domu 60 tys. zł.

q Ignacy Basztoń

Oszczędności: 4100 zł, 2112 euro; dom o pow. 160 m2 o wartości 280 tys. zł (wspólnota

małżeńska); inne nieruchomo- ści: trzy domy mieszkalne o wartości 900 tys. zł (wspólnota małżeńska); dochody - emery- tura: 21771, umowa o dzieło 3 205 zł, dieta radnego 10 436;

samochód osobowy opel astra rok prod. 1994, opel vectra rok prod. 1990.

q Mirosława Górecka

Oszczędności - nie posiada;

mieszkanie lokatorskie o pow.

58,02 m2; dochód z tytułu za- trudnienia za okres od stycznia do listopada 2006 r. 24 198 zł, dieta radnej 6 463 zł, samochód renault clio rok prod.1993.

q Marcin Grzenia

Oszczędności - brak; mieszka- nie - brak; dom - brak; samo- chód – brak, dochód z tytułu zatrudnienia 19 910 zł.

q Mieczysław Jóźwicki

Oszczędności - brak; dom pow. 202 m2 o wartości 270 tys. zł, dochód z tytułu zatrud- nienia 37 948 zł, dieta 6 635 zł, samochód skoda fabia rok prod. 2002

q Paweł Kołodziej

Oszczędności: 2 tys. zł; dom o powierzchni 154 m2 o wartości 450 tys. zł (współwłasność z żoną); inne nieruchomości:

garaż z pomieszczeniami go- spodarczymi powyżej 37 m2 o wartości 70 tys. zł (współwła- sność z żoną), działka o pow.

0,25 ha o wartości 70 tys. zł (współwłasność z żoną), pro- wadzi działalność gospodarczą jako osoba fizyczna od 2 listo- pada 2006 roku, w ubiegłym roku z tego tytułu nie osiągnął żadnych dochodów; od 10 kwietnia 2002 jest członkiem rady nadzorczej THPZ Per- spektywa w Jastrzębiu Zdroju, z tego tytułu osiągnął dochód w wysokości 11 971 zł; inne dochody: umowa o pracę 87 270 zł, udział w organach stanowiących osób prawnych 944 zł, dieta radnego 14 052 zł, dieta delegata MZWiK 408 zł, umowa zlecenie 2 754 zł;

samochód daewoo nubira z 1999 roku, kredyt hipoteczny na budowę domu zaciągnięty w PKO BP 185 787 zł.

q Paweł Kowol

Oszczędności - brak. Dom o pow. 163,58 m2 wartość 200 tys. zł (współwłasność); grunt rolny i łąka o pow. 1,35 ha o wartości ok. 30 tys. zł; dieta radnego 6 635 zł; wynagro- dzenie z tytułu zatrudnienia 97 425 zł; samochód toyota corolla rok prod. 2002 (współ- własność).

q Czesław Krzystała

Oszczędności – brak. Dwa mieszkania, jedno o pow. 47 m2, drugie 51 m2, oba o warto- ści 60 tys. zł; nieruchomość o powierzchni 945 m2 o wartości 10 tys. zł (współwłasność); do- chody: umowa o pracę 37 456 zł, umowa o dzieło i zlecenia 728 zł, dieta radnego 6 118 zł;

samochód matiz z 1999 roku.

q Bolesław Mojżesz

Oszczędności: 8 tys. zł; dom o pow. 70 m2 – wartość 70 tys.

zł; mieszkanie o pow. 64 m2 – wartość 40 tys. (umowa uży- czenia); nieruchomość o pow.

5 arów – wartość 5 tys. zł (wła- sność); emerytura 20 829 zł brutto, umowa zlecenie 4 617 zł; fiat seicento z 2001 roku.

q Kazimierz Nawrat

Oszczędności: 20 tys. zł; dom o pow. 270 m2 – wartość 60 tys. zł (współwłasność); nie- ruchomości: 4 525 m2 (25 tys.

zł), 2259 m2 (22,5 tys. zł), 292 m2 plus budynek (25 tys. zł), 648 m2 (15 tys. zł, współwła- sność); dochody: dieta radne- go – 9 310 zł, wynagrodzenie za pracę 29 748 zł, umowa zlecenie 5 200 zł; samochód skoda fabia z roku 2004; kredyt na zakup samochodu 13 204 zł (spłata maj 2007), pożyczka z

Lekarskiej Kasy Pożyczkowej 4 tys. zł (spłata lipiec 2007).

q Leszek Piątkowski

Oszczędności: 40 tys. zł;

mieszkanie 48 m2 o wartości 40 tys. zł; dochody: wynagro- dzenie za pracę 34 682 zł., za obowiązki społeczne i obywa- telskie od stycznia do listopada 2006 roku - 9 481 zł.

q Jacek Sowa

Oszczędności brak. Dom o pow. 220 m2 o wartości 30 tys.

zł. (1/6 części, współwłasność);

budynek gosp. (1/6 części, współwłasność), budynek let- niskowy (1/6 części, współwła- sność), działka o pow. 28 ar (1/3 części) - wszystko o wartości 20 tys. zł; wynagrodzenie za pracę 40 876 zł; dieta 7 417 zł;

samochód marki VW Passat z roku 1992.

q Józef Szarowski

Oszczędności - brak; mieszka- nie - brak; dom - brak; samo- chód – brak; emerytura 31 745 zł; dieta radnego 6 639 zł.

q Ryszard Wawrzyńczak Oszczędności – brak. Miesz- kanie spółdzielcze lokatorskie 56,6 m; emerytura 27 tys. zł.;

dieta radnego 9 481 zł.

(j.sp)

RADLIN Wprowadzanie w błąd mieszkańców co do wartości majątku komunal- nego zarzucał władzom mia- sta radny Henryk Rduch.

Burmistrz Barbara Magiera tłumaczyła, że wykonywanie aktualnych wycen wiązałoby się z poważnymi kosztami dla miejskiego budżetu.

Radny Henryk Rduch domaga się jasnego określenia wartości miejskiego majątku

Ile jest warta Strefa Aktywności Gospodarczej?

Dyskusję wywołała informa- cja na temat wartości majątku Radlińskiej Strefy Aktywności Gospodarczej. Ma ona wyno- sić 307 tys. zł.

– Czy jest to aktualna war- tość majątku strefy, czy na początku jej powstania – py- tał radny Rduch.

Pani burmistrz twierdzi, że

nie robi się wycen uaktualnia- jących, jeśli nie jest to koniecz- ne na przykład do sprzedaży majątku miejskiego.

– Mieszkańcy są więc oszu- kiwani, nie jest podawana aktualna wartość majątku – stwierdził Henryk Rduch.

Skarbnik Waldemar Mach- nik wyjaśniał, że ewidencja

majątku miejskiego jest pro- wadzona zgodnie z ustawą o rachunkowości. 307 tys. to wartość początkowa.

– Niech pan to sprzeda za 307 tys. zł – ironizował Rduch.

Skarbnik tłumaczył, że po- dany jest stan wynikający z ksiąg, a wartość majątku z

roku na rok jest przepisywa- na. W ewidencji figuruje war- tość księgowa.

Henryk Rduch wyjaśnił, że nie domaga się robienia co roku wyceny miejskiego majątku. Należałoby jednak podawać, w którym roku wy- cena była robiona.

(jak)

â Program Rozwoju Małych i Średnich Przedsiębiorstw, â Program Rozwoju Gospodarstw Rolnych,

â Fundusz Mikro-Pożyczkowy

Oprocentowanie, w zależności od funduszu wynosi: od 3,5% (maksymalna kwota pożyczki 300 tys. zł.) do 5,94 % (maksymalna kwota pożyczki 120tys. zł.), okres spłaty: do 5 lat, prowizje: od 1,5% do 2,5% lub 100 zł

dla rozpoczynających działalność gospodarczą, czas oczekiwania na pożyczkę: 30 dni, możliwość współfinansowania inwestycji dotowanych z UE.

Wszystkich zainteresowanych prosimy o kontakt telefoniczny lub osobiście:

Opole, ul. Słowackiego 10, tel. (077) 454 25 97, fax. (077) 454 56 10. DZIAŁ POŻYCZEK - tel. (077) 454 62 63, (077) 423 28 94 Od kilkunastu lat proponujemy Państwu wsparcie w zakładaniu, modernizacji i rozwoju firm oraz gospodarstw rolnych. Nasza pomoc polega na finansowaniu takich przedsięwzięć jak: zakup środków trwałych i obrotowych, a także remont, budowa lub zakup nieruchomości. Zachęcamy do skorzystania z aktualnej oferty Fundacji, na którą składają się 3 linie pożyczkowe na preferencyjnych warunkach:

FUNDACJA ROZWOJU ŚLĄSKA

ORAZ WSPIERANIA INICJATYW LOKALNYCH W OPOLU

„PIENIĄDZE NA ROZWÓJ”

DLA FIRM I ROLNIKÓW

(5)

5

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 23 stycznia 2007 r.

POLICJA

REKLAMA

tel. 0509 050 085

TYNKOWANIE AGREGATEM

wydarzenie 997

GIGANTYCZNY PRZEKRĘT

Policjanci z Wodzisławia zakończyli dziesięciomiesięcz- ne śledztwo w sprawie męż- czyzn oszukujących jeden z za- kładów energetycznych. Firma miała stracić blisko 3 mln 100 tys. zł. Gigantyczne pieniądze wyłudzono także od Skarbu Państwa jako nienależne zwol- nienia z podatku. Chodzi o 4 mln 200 tys. zł. Przestępcy działali od stycznia 2003 do grudnia 2004 roku. Procede- rem kierowali prezes i wicepre- zes zarządu jednej ze spółek.

Mężczyźni mieli doskonale przemyślany plan – do czasu.

Przekręt wyszedł na jaw.

Wprowadzili w błąd zakład energetyczny co do rodzaju dostarczanej energii elektrycz- nej. Ponadto w okresie od mar- ca 2002 roku do grudnia 2004 roku obaj mężczyźni w deklara- cjach podatkowych podali nie- prawdziwe dane. Sprzedawali rzekomo energię elektryczną pochodzącą ze źródła niekon- wencjonalnego, która zgodnie z prawem jest zwolniona z po- datku akcyzowego.

Jak ustalono, spółka naby- wała trociny od różnych firm, wykazując dzięki temu wytwo- rzenie energii odnawialnej, która jest znacznie droższa od konwencjonalnej. Następnie energia ta sprzedawana była zakładowi energetycznemu.

Równocześnie za sprzedany prąd nie odprowadzono po- datku akcyzowego, gdyż ener- gia wyprodukowana ze źródeł odnawialnych jest zwolniona z akcyzy.

Funkcjonariusze prowadzą- cy sprawę ustalili, że szefowie spółki kupili znacznie mniejsze ilości trocin, które w żaden spo- sób nie pozwoliłyby na wypro- dukowanie takiej ilości energii odnawialnej, jaką sprzedano zakładowi energetycznemu i od jakiej odliczono następnie po- datek. Wszystko zgadzało się jedynie „na papierze”. Okazało się, że faktury były fałszowane.

Oprócz tego spółka podejrza- nych nie posiadała wymaganej koncesji na produkcję energii ze źródeł odnawialnych.

Sześciu podejrzanym przed- stawiono łącznie 210 zarzutów oszustwa, wyłudzenia podatku oraz poświadczenia nieprawdy w dokumentach. W powyższej sprawie zastosowano najwięk- sze w województwie śląskim, i prawdopodobnie w kraju, zabez- pieczenie majątkowe na poczet przyszłych kar i grzywien wyno- szące 12 mln 500 tys. zł. Podej- rzanym zajęto m.in. pieniądze, udziały w spółce, pensje, sprzęt komputerowy i RTV. Sprawcom grozi kara do 10 lat więzienia.

WODZISŁAW Dziewięć ka- mer obserwuje centrum mia- sta od dwóch miesięcy. Jak mówi aplikant Straży Miej- skiej Kamil Wala, urządzenia pomogły w zidentyfikowaniu sprawcy kradzieży oraz usta- leniu personaliów kilkunastu niesfornych mieszkańców.

– Udało nam się namie- rzyć sprawcę kradzieży kołpaków z mercedesa. Do zdarzenia doszło przy ul.

Matuszczyka. Złodziej pod- jechał golfem, rozejrzał się i zabrał to co chciał. Dzięki kamerze natychmiast znali- śmy markę samochodu, któ- rym przyjechał, a także jego twarz – mówi Kamil Wala.

Zarejestrowanych zda- rzeń było znacznie więcej.

W październiku kamery wy- chwyciły próbę podpalenia muszli koncertowej w parku miejskim. Sprawcą okazała się kobieta. Dzięki szybkiej interwencji udało się ją za- trzymać. 9 stycznia w ręce stróżów prawa wpadła tak- że grupa młodych ludzi pró- bujących skraść świąteczne oświetlenie zainstalowane przed bankiem PKO BP na ul. Kubsza. 16 stycznia z ko- lei na placu św. Krzyża kame- ry zaobserwowały rozróbę z udziałem ośmiu rozzuchwa- POŁOMIA W gminie huczy od środy. Domysły, komen- tarze i niedowierzanie.

17 stycznia około godz.

17.00 na skrzyżowaniu ul.

Moszczeńskiej z ul. Wodzi- sławską doszło do niebez- piecznej kolizji. 51-letnia Ewa G. wracała do domu swoim fiatem uno. Nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu 40-latkowi jadącemu merce- desem. Doszło do zderzenia.

Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Druga kobieta w rankingu

Na miejscu policjanci zasta- li jedynie mężczyznę. Kobie- ta zostawiła auto i poszła do domu w Skrzyszowie oddalo- nego o kilka kilometrów. Mi- nęło kilkadziesiąt minut, gdy do drzwi zapukali policjanci.

Po zbadaniu nauczycielki al- komatem okazało się, że w wydychanym powietrzu ma 4,16 promila alkoholu.

– To dopiero druga kobieta w mojej policyjnej karierze, która jechała samochodem po wypiciu tak dużej ilości alkoholu – mówi komisarz Mariusz Zieliński z wodzi-

Ewa G., nauczycielka nauczania początkowego w Szkole Podstawowej w Połomi przeżyła kolizję drogo- wą. Była zagrożona podwójnie. Na drodze niebezpieczne były nie tylko inne pojazdy, ale także alkohol.

Jadąc fiatem uno w wydychanym powietrzu kobieta miała 4,16 promila alkoholu, a to przecież dawka śmiertelna.

Nauczycielka to ma głowę

sławskiej drogówki.

– Przed laty w Kokoszycach zatrzymaliśmy panią jadącą trabantem. W wydychanym powietrzu miała 4,20 promila.

Wszystko wskazuje na to, że zatrzymana ostatnio Ewa G.

piła przez kilka ostatnich dni.

Przyszła pijana na lekcje

Nauczycielka z Połomi w dniu kolizji przyszła do szko- ły… pijana.

– W pokoju nauczycielskim poczułam zapach alkoholu.

Poprosiłam ją do swojego ga- binetu i w obecności osoby trzeciej sporządziłam notatkę służbową – mówi dyrektorka SP w Połomi Janina Krzyżok.

– Następnie poinformowa- łam nauczycielkę, że nie do- puszczam jej do prowadzenia lekcji i poprosiłam, by opuści- ła szkołę. Rozmawiałam z nią jeszcze w piątek dwa dni po zajściu. Powiedziałam jej, że otrzyma naganę. Oczywiście jeśli sąd wyda wobec niej pra- womocny wyrok to zostanie zwolniona z pracy – dodaje Janina Krzyżok.

Dyrektorka ubolewa, że do tak przykrego zdarzenia

doszło w chwili, gdy szkoła zdobywa pochlebne opinie nie tylko w powiecie i regio- nie, ale także na arenie całe- go kraju. We wtorek (dzień przed feralną kolizją na- uczycielki) podstawówka z Połomi w Warszawie odbie- rała wyróżnienie za realiza- cję projektu Szkoła Marzeń.

Będzie wyrok, straci pracę

Zachowaniem nauczycielki zażenowany jest także wójt Mszany Jerzy Grzegoszczyk.

– To skandal. Sytuacja jest bardzo przykra, ponieważ kobieta znajduje się w trud- nej sytuacji rodzinnej. Sama wychowuje dziecko. Jeśli sąd ją skarze, straci pracę – mówi wójt.

Piła tylko szampana?

W rozmowie z nami Ewa G. zaprzeczyła jakoby była pijana.

– Kiedy doszło do kolizji byłam trzeźwa. Poszłam do domu – do dziecka. Tam napi- łam się szampana. Stąd te pro- mile – mówi nauczycielka.

Rafał Jabłoński

Dzięki monitoringowi udało się zatrzymać kilku niesfornych mieszkańców

Kamery na ulicy się sprawdziły

lonych mężczyzn. Po otrzy- maniu sygnału z centrum monitoringu natychmiast na miejscu pojawiła się policja.

– Ten sprzęt ma bardzo duże możliwości. Kamery wyposażone są w 18-krotny zoom optyczny, co umożli- wia nam obserwowanie zda- rzeń znaczne oddalonych.

Poza tym możemy ustawić częstotliwość zmiany obser- wowanych rejonów miasta.

Kamery są tak rozmieszczo- ne, byśmy widzieli centrum miasta jako całość. Przeka- zują sobie niejako obraz. Na przykład, jedna obserwuje ulicę Kubsza do wysokości Banku Śląskiego, inna dal- szą część tej ulicy i tak dalej – tłumaczy Kamil Wala.

Możliwa jest także obrób- ka komputerowa zarejestro- wanego materiału w celu wydobycia z obrazu szcze- gółu. – To odbywa się na jednym z trzech monitorów.

Na drugim widzimy obraz z wybranej kamery, natomiast na trzecim 9 niewielkich ob- razów – podglądów z każdej kamery. Obraz ten przy za- stosowaniu rzutnika multi- medialnego jest powieszony, co znacznie ułatwia obserwa- cje – dodaje K.Wala.

Rafał Jabłoński

W centrum dowodzenia znajdują się trzy monitory i powiększony obraz z rzutnika. Na zdjęciu aplikant Straży Miejskiej Kamil Wala.

GDZIE ZAINSTALOWANE SĄ KAMERY

Pierwsza z kamer zabudowana jest na budynku Starostwa Powiatowego, druga na sklepie wę- dliniarskim „Tomaszny” przy ul. Wałowej, trzecia przy rynku na budynku restauracji „7 dni”, czwarta również przy rynku na rogu ul. Aptecznej i Styczyńskiego, piąta na wodzisławskim mu- zeum, szósta z kolei na budynku prokuratury. Wszystkie te kamery są ruchome. Kamery stałe z kolei znajdują się: na transformatorze i obserwują muszlę koncertową w parku miejskim, na pawilonach na os. XXX-lecia i obserwują parking główny oraz na ul. Matuszczyka i umożliwiają podgląd tego, co się dzieje na parkingu i placu zabaw.

(6)

6 GMINY

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 23 stycznia 2007 r.

Wieści

gminne

GORZYCE

q Wyznaczone zostały terminy kolejnych spotkań wiejskich, na których zostaną wybrane rady sołeckie i sołtysi. 29 stycznia o godz. 17.00 w świetlicy wiejskiej zaplanowano zebranie w Uchyl- sku. 30 stycznia o godz. 17.00 odbędzie się zebranie wiejskie w świetlicy w Bluszczowie. 31 stycznia o godz. 17.00 w miej- scowej Szkole Podstawowej spo- tkają się mieszkańcy Kolonii Fry- deryk. Natomiast 12 lutego o godz. 17.00 w Wiejskim Domu Kultury zostanie przeprowadzo- ne zebranie w Olzie. Podczas tych spotkań dotychczasowi wójtowie przedstawią sprawoz- dania z prac w minionej cztero- letniej kadencji.

LUBOMIA

q Sołtysem Syryni został po- nownie Andrzej Pawełek, który pełnił tę funkcję w poprzedniej kadencji. Kolejne zebrania wiejskie, na których zostaną wybrani sołtysi i rady sołec- kie wyznaczono w ostatnich dniach stycznia. W Bukowie ze- branie odbędzie się 23 stycznia o godz. 18.00 w remizie OSP.

Następnego dnia, 24 stycznia również o godz. 18.00 prze- prowadzone zostanie zebranie wiejskie w Grabówce. Odbędzie się ono jak zwykle w salce przy restauracji. 25 stycznia o godz.

18.00 w świetlicy wiejskiej za- planowano zebranie wiejskie w Ligocie Tworkowskiej. Miesz- kańcy Lubomi spotkają się 29 stycznia o godz. 18.00 w Gmin- nym Ośrodku Kultury. Ostatnie z zebrań odbędzie się 31 stycz- nia o godz.18.00 w remizie OSP w Nieboczowach.

GODÓW

q Wójt gminy ogłosił ustny przetarg nieograniczony na sprzedaż działek budowla- nych położonych na terenie Skrbeńska. Jedna z nich ma powierzchnię 1324 metrów kwadratowych a cena wy- woławcza wynosi 19 860 zł, druga – o powierzchni 1543 metrów kwadratowych z ceną wywoławczą 23 145 zł. Prze- targ odbędzie się 14 lutego o godz. 10.00.

HURTOWNIA MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH I FARB

SEWERA POLSKA CHEMIA

P.H.U. Jerzy Grud

47-400 Racibórz ul. Kolejowa 10a, tel./fax 032 415 31 23, tel. 032 415 30 15

Przy większych zakupach stosujemy upusty!

Profesjonalne farby

SIGMA

TO WIĘCEJ NIŻ FARBY

REKLAMA

RESTAURACJA

„PARYS”

WYGRAJ

ŚLĄSKI OBIAD W RESTAURACJI

Wyślij SMS na numer 7101 (koszt 1,22 zł brutto) z prefiksem NWP.

W jego treści wymień jeden ze składników potrzebnych do przygotowania opisanej powyżej potrawy (przykładowy SMS: NWP oliwa Kowalski). Konkurs trwa do

wyczerpania nagród.

ROLADKI Z SEREM I BOCZKIEM

SKŁADNIKI:

8 parówek, 25 dkg sera żółtego, 20 dkg boczku wędzonego.

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

Ser pokroić na 8 słupków. Każdą parówkę naciąć wzdłuż – w nacięcie włożyć słupek sera. Parówkę zawinąć w boczek i spiąć wykałaczką, włożyć do naczynia żaroodpornego i zapiekać w nagrzanym piekarniku ok. 15 minut.

lRydułtowy, ul. Ligonia 5a, tel. 032 457 69 19 l

KONKURS

POŁOMIA Sprawa budynku znajdującego się w pobliżu kościoła od lat jest kulą u nogi miejscowych władz. Stara szkoła to budynek z przeło- mu XIX i XX wieku, który podlega ochronie konserwa- torskiej. Nie można go wybu- rzyć. Jedynym rozwiązaniem jest remont i sensowne zago- spodarowanie pomieszczeń.

Gminy nie stać na tak duży wydatek. Szacuje się, że re- mont kosztować będzie 1 mln 700 tys. zł.

– Mówimy o kwocie nie uwzględniającej na przykład przyłączy i wykonania insta- lacji elektrycznej. Myślę, że koszty mogą być znacznie wyższe i wynieść nawet 2 mln zł – twierdzi Aleksandra

Remont starej szkoły w Połomi może kosztować nawet 2 mln zł

Czekają na konserwatora

Tkocz, naczelnik Wydziału Inwestycji Urzędu Gminy w Mszanie.

Unia pomoże, ale…

Możliwe jest wykonanie inwestycji przy pomocy unij- nych pieniędzy. Wcześniej należy jednak opracować gminny programy ochrony zabytków. Pierwszy krok w tym kierunku już uczynio- no. Na tym terenie powstał park kultury, w skład które- go wchodzi cmentarz wraz z zabytkową plebanią, stary kościół, 650-letnia lipa, która stanowi pomnik przyrody, no i oczywiście wspomnia- na szkoła. Powstał także projekt programu ochrony zabytków, który teraz musi

być zaopiniowany przez wo- jewódzkiego konserwatora zabytków. Ostateczną decy- zję podejmą radni.

– Póki co jeszcze nie po- wołano nowego konserwa- tora zabytków, więc musimy poczekać. Mam nadzieję, że niedługo. Do tego czasu szczegółowo z programem ochrony zabytków zapoznają się radni – mówi wójt Msza- ny Jerzy Grzegoszczyk.

Z Unii Europejskiej na re- mont szkoły i pozostałych obiektów wchodzących w skład parku kultury gmina może otrzymać do 75% do- tacji. W przypadku plebanii, która wpisana jest do rejestru zabytków dofinansowanie może wynieść nawet 100%.

Konkurs na stanowisko dyrektora domu kultury nie rozstrzygnięty.

MSZANA W dalszym ciągu Wiejski Ośrodek Kultury i Rekreacji nie ma dyrekto- ra. Po tym jak z funkcji tej zrezygnował Mirosław Szy- manek ogłoszono konkurs, którego nie rozstrzygnięto.

Było trzech kandydatów, z

Dyrektor poszukiwany

których żaden nie dostar- czył kompletu wymaganych dokumentów. Kolejny kon- kurs odbędzie się 21 lutego.

Obecnie obowiązki dyrek- tora pełni wieloletnia pra- cownica WOKiR-u Beata Pogorzelska.

Odbył się również konkurs na stanowisko dyrektora gminnej biblioteki. Do kon- kursu zgłosiło się czterech kandydatów – także dotych- czasowa dyrektorka, która

w międzyczasie uzyskała dyplom licencjata. Właśnie ona wygrała.

– Pani dyrektor łącznie uzyskała największą liczbę punktów. Posiada dużą wie- dzę i doświadczenie. Będzie musiała jednak ukończyć studnia na kierunku biblio- tekoznawstwa. Jeśli nie, to zmiana na tym stanowisku będzie nieunikniona – mówi wójt Jerzy Grzegoszczyk.

(raj)

MARKLOWICE Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji narodowej cudzo- ziemcy kształcący się w szkołach polskich za każdy rok nauki powinni płacić.

Inna uczęszcza do pierwszej klasy ZSP im Księdza prof.

Józefa Tischnera w Wodzi- sławiu. Jest zobowiązana do uiszczenia rocznej opłaty w wysokości 1400 euro. W la-

Starosta śladem wójta zwolnił z opłat za edukację Rosjankę Innę Salovą

Bezpłatna nauka w prezencie

Szkoła do wynajęcia Jak długo problem szkoły istnieje, tak długo mieszkańcy zastanawiają się co w budyn- ku powstanie. W ubiegłym tygodniu na terenie starego budynku spotkali się wszyscy radni. Pomysłów jest wiele.

Początkowo myślano o wyko- naniu tam szatni dla sportow- ców miejscowego „Płomienia”

oraz pomieszczeń dla straża- ków. Z pomysłu zrezygnowa- no. Taki obiekt ma powstać przy boisku.

Część pomieszczeń starej szkoły ma być wynajmowa- na. Na parterze miałby urzę- dować na przykład bank, biblioteka przeniesiona z Wiejskiego Ośrodka Kultury w Połomi czy kolejne Gminne

Centrum Informacji. Mówi się także o warsztatach terapii zajęciowej. Wynajęte miałyby być także pomieszczenia na drugim piętrze. Tu mogłyby funkcjonować na przykład ga- binety odnowy biologicznej.

– Póki co o konkretnych funkcjach prowadzonej dzia- łalności i instytucjach nie możemy mówić. Wszystko zależy od ich zainteresowania – mówi Aleksandra Tkocz, na- czelnik Wydziału Inwestycji w Urzędzie Gminy w Mszanie.

Pierwsze piętro budynku ma być z kolei przeznaczo- ne na pokoje socjalne. Będą tam mogli również czasowo zamieszkać goście odwiedza- jący gminę.

Rafał Jabłoński

MSZANA W ubiegłym tygo- dniu (17 stycznia) do miej- scowego Urzędu Gminy wpłynęło pismo, w którym wojewoda informuje, że 14 grudnia ubiegłego roku wydano decyzję o wpływie budowy autostrady na śro- dowisko, a obecnie trwa po- stępowanie prowadzące do uzyskania pozwolenia na jej budowę. Kolejnym etapem będzie ogłoszenie przetargu na wykonanie tej potężnej inwestycji. Informacja ta wy- wieszona jest w mszańskim Urzędzie Gminy. Dostępna jest także na stronie interne- towej Mszany.

Każdy z mieszkańców ma 14 dni na wniesienie uwag dotyczących planowanej bu- dowy. W tym celu osobiście musi się pofatygować do Ślą- skiego Urzędu Wojewódzkie- go, zajrzeć w dokumentację i zgłosić swoje uwagi. Czy wo- jewoda je uwzględnił, okaże się z chwilą wydania przez

Do końca stycznia mieszkańcy mają czas na wniesienie uwag dotyczących budowy auto- strady

Zgłoś uwagi

niego pozwolenia na budo- wę autostrady.

– Dowiemy się tego po wy- daniu przez niego obwiesz- czenia. Tego typu dokumenty dostępne są na stronie inter- netowej wojewody – mówi Aleksandra Tkocz, naczelnik wydziału inwestycji Urzędu Gminy w Mszanie.

Jeśli mieszkańcy nie zgodzą się z decyzją wojewody, mogą odwołać się do ministra. Gdy ten podtrzyma pierwotne stanowisko, decyzja jest osta- teczna. Zainteresowanym po- zostaje skierowanie sprawy do sądu administracyjnego.

– Opóźnienia w budowie autostrady już są dość po- ważne, dlatego wydaje mi się, że inwestorowi będzie zależeć na załatwieniu spra- wy jak najszybciej i dojdzie do porozumienia z mieszkań- cami już na wstępnym etapie uzgodnień – dodaje Aleksan- dra Tkocz.

(raj)

tach kolejnych opłata ta wy- nosi 1200 euro.

Zarząd powiatu wodzisław- skiego zdecydował o zwol- nieniu jej z opłat. Podobnie postąpił wcześniej wójt Mar- klowic Tadeusz Chrószcz, gdy Inna była uczennicą miejscowego gimnazjum.

– To dla nas bardzo dobra wiadomość. Gdyby nie posta- wa władz samorządowych,

byśmy sobie finansowo nie poradzili – mówi Elżbieta Salova, mama Inny.

Z takiego rozwiązania za- dowolona jest także Jolanta Tomaszewska, dyrektorka Gimnazjum w Marklowi- cach. Podkreśla, że Inna to wyjątkowo zdolna uczenni- ca.

(raj)

(7)

7

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 23 stycznia 2007 r.

INTERWENCJA

GORZYCE W ubiegłym tygo- dniu mieszkańcy zaalarmo- wali nas, że nowo wybrany wójt Piotr Oślizło „ustawia”

konkursy na wolne stanowi- ska w miejscowym urzędzie.

– Nie mam co do tego żad- nych wątpliwości – pisze w liście do redakcji zniesma- czona mieszkanka. – Jednym z moich (z konieczności) ulu- bionych zajęć jest śledzenie ofert pracy. Regularnie prze- glądam m.in. oferty pracy za- mieszczane na internetowych stronach miast i gmin. Dlate- go z ogromnym zdziwieniem przeczytałam ogłoszenie za- mieszczone na stronie Urzę- du Gminy Gorzyce. Trwa tam obecnie nabór na sta- nowisko podinspektora ds.

strategii rozwoju gminy. Czy- tam niezbędne wymagania i co widzę? Na to stanowisko poszukiwany jest absolwent socjologii. Nie wiem kto to wy- myślił, ale według mojego ro- zeznania na studiach zajęcia dotyczące rozwoju lokalnego, czy samorządu terytorialnego prowadzone są na innych kie- runkach – twierdzi kobieta.

Jej zdziwienie potęgowało się, gdy czytała dalej. Okazu- je się, że wójt na stanowisku fachowca od rozwoju gminy widzi osobę po studiach po- dyplomowych, na dodatek powinna znać się na marke- tingu politycznym, a także kreować wizerunek nie tylko gminy, ale także wójta. Skąd te wymagania?

Pani Sabina mile widziana

Znalezienie odpowiedzi nie było trudne. Piotr Oślizło chętnie współpracuje z miesz- kańcem swojej gminy – sena- torem Antonim Motyczką z Czyżowic. Dyrektorem biura senatora jest Sabina Adam- czyk, która pracowała tak- że nad kampanią wyborczą wójta. Na stronie internetowej

Wszystko wskazuje na to, że wójt Gorzyc łamie wszelkie reguły i dąży do zatrudnienia w miejscowym urzędzie „swoich” ludzi

TAK NIE MOŻNA PANIE WÓJCIE!

Motyczki możemy przeczytać jakie wykształcenie i doświad- czenie pani Sabina posiada.

Co ciekawe, odzwierciedlają one dokładnie kwalifikacje zawodowe wymagane w ogło- szonym przez wójta konkur- sie. Oprócz odpowiedniego wykształcenia kandydat musi być osobą przed trzydziestką!

Sabina Adamczyk spełnia również i to kryterium.

– W moim przekonaniu po- stępowanie kwalifikacyjne jest

„ustawione” właśnie pod nią.

W ten sposób ta pani otrzy- ma zapłatę za przygotowaną kampanię wyborczą wójta, a senator uzyska w urzędzie do- datkowe wpływy – czytamy w drugim już liście przysłanym w tej sprawie do naszej redakcji.

Wybieramy najlepszych

Wójt Oślizło przyznaje, że sprawa jest niefortunna. Za- pewnia jednak, że żadnych nacisków nie było, a chodzi jedynie o wybór ludzi najlep- szych.

Kiedy zainteresowaliśmy się sprawą (w piątek 19 stycz- nia) wymagania niezbędne do wystartowania w konkur- sie zmieniono. Korekta była kosmetyczna. Zniknęło kry- terium wieku. Obecnie kan- dydat może mieć więcej niż 30 lat.

– Na pewno będzie lawina podań i wybierzemy właści- wą osobę. Chodzi o to, żeby gmina się rozwijała, po to tutaj jestem – mówi wójt Oślizło.

Senator milczy

Niestety, nic na ten temat nie dowiedzieliśmy się od se- natora Antoniego Motyczki.

Kilka dni temu w jego biurze w Wodzisławiu zapewniano nas, że senator oddzwoni i sprawę wyjaśni. Tak się jed- nak nie stało. Telefonu nie odbierała także pani Sabina.

Rafał Jabłoński

Z informacji znajdujących się na stronie internetowej senatora Antoniego Motyczki wynika, że Sabina Adamczyk jest idealnym kandydatem na stanowisko podinspektora ds. strategii rozwoju gminy Gorzyce. Tutaj potrzebują socjologa z ukończonymi studiami podyplomowymi, który dba o wizerunek gminy i wójta.

GODÓW Jeszcze przed za- kończeniem poprzedniej kadencji przystąpiono do robót związanych z budową kanalizacji na terenie gmi- ny. Formalności związane z tą inwestycją się przeciągały i roboty mogły się rozpocząć dopiero późną jesienią. Jed- nak raczej wiosenna pogoda

Budowa kanalizacji idzie pełną parą

Konflikty rozwiązywane są polubownie

sprzyja pracom ziemnym, które szybko postępują na- przód. Rozpoczęto je na te- renie Gołkowic w pobliżu granicy z Jastrzębiem, a pod koniec stycznia wykonawca przystąpi do robót w innej części gminy – na terenie Skrzyszowa.

Przebieg rurociągów został

uzgodniony przed uzyska- niem pozwolenia na budowę, ale zdarzają się sprawy kon- fliktowe. Niektórzy z miesz- kańców obecnie nie chcą się zgodzić na zaplanowane tra- sy przebiegu kolektorów.

– Staramy się rozwiązywać takie konflikty polubownie – tłumaczy wójt Mariusz

Adamczyk. – Organizowane są spotkania przedstawicie- li gminy i wykonawców z mieszkańcami. Obawy wła- ścicieli posesji związane są z wykonywaniem kolektorów w ogródkach. Nie należy się jednak tego bać. Wykonawca po wybudowaniu kanalizacji przywróci teren do stanu po-

przedniego. Skanalizowanie gminy to ważna inwestycja dla przyszłości gminy. Teraz każdy, kto zamierza budować dom w naszej gminie chce mieć teren w pełni uzbrojo- ny. I chodzi nie tylko o elek- tryczność i wodę, ale również kanalizację.

Jak podkreśla wójt Mariusz

Adamczyk, nowa ustawa o utrzymaniu porządku nakłada na gminę obowiązek kontrolo- wania wywozu nieczystości.

Przygotowywane będą zesta- wienia, z których będzie wy- nikać ile śmieci wywozi się z każdej posesji i jak często opróżniane jest szambo.

(jak) Na swojej stronie internetowej wójt Piotr Oślizło zapewnia, że popiera senatora Antoniego Motyczkę. Jak się okazuje, nie tylko popiera, ale także współpracuje z „jego ludźmi”. Gospodarz Gorzyc nie zaprzecza, że to właśnie oni (głównie Sabina Adamczyk) przygotowali jego kampanię wyborczą.

(8)

8 KULTURA

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 23 stycznia 2007 r.

Zapowiedzi

kulturalne

MUZYKA MOZARTA Rydułtowski Urząd Stanu Cy- wilnego zaprasza na kolejny bezpłatny koncert, który od- będzie się 2 lutego o godzinie 18.00. Tym razem znane uwory Mozarta zaprezentuje zespół Il Sospiro. Grupa powstała z inicjatywy młodych i rozmi- łowanych w muzyce baroku instrumentalistów. Są nimi ab- solwenci Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach: skrzypek Tomasz Manderla, klawesynistka Iza- bela Manderla, wiolonczelista Łukasz Tudzierz oraz absol- wentka Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku, oboistka Sabina Kly- ta. Przesłaniem zespołu jest jak najwierniejsze oddanie charakteru XVIII–wiecznego życia muzycznego, dlatego muzycy grają na typowych dla tego okresu instrumentach, a atmosferę baroku dodatkowo podkreślają historyczne kostiu- my artystów.

CZYTAJĄCE ŚRODY Taką nazwę nosi cykl spotkań przygotowanych dla dzieci przez Bibliotekę Publiczną w Rydułtowach. W każdą środę do południa już od godziny 10.00 uczniowie szkół podsta- wowych mogą odwiedzić książ- nicę i posłuchać przepięknie czytanych bajek. O godzinie 16.00 pracownicy biblioteki czekają na rodziców z dziećmi, którzy chcieliby w ten sposób spędzić środowe popołudnie.

W styczniu i lutym najmłodsi będą mieli okazję poznać przy- gody Muminków.

COŚ DLA DZIECI Wodzisławskie Centrum Kultu- ry w Wodzisławiu zaprasza na spektakl kostiumowo-maskowy

„O Dziewczynce Katarzyn- ce...”. Widowisko odbędzie się 31 stycznia o godz.10.00. Ceny biletów: przy zamówieniu zbio- rowym 8 zł, dla osób indywi- dualnych 10 zł. Rezerwacja biletów w impresariacie WCK, tel. 455 48 55.

WYJAZD DO TEATRU Wodzisławskie Centrum Kultu- ry organizuje wyjazd autokaro- wy do Teatru Rozrywki w Cho- rzowie na koncert sylwestrowy

„Znacie? To posłuchajcie!”. Od- będzie się on 3 lutego. Cena wyjazdu (bilet i przejazd) wy- nosi 45 zł. Więcej informacji pod numerem 032 455 48 55.

KURS TAŃCA

WCK w Wodzisławiu zaprasza na kurs tańca towarzyskiego.

Spotkanie organizacyjne od- będzie się 30 stycznia w sali widowiskowej. Cena za kurs I i II stopnia wynosi 80 zł. Wię- cej informacji pod nr tel. (032) 4554855.

ANIA NA SCENIE 15 lutego o godz. 19.00 w WCK w Wodzisławiu odbędzie się koncert Ani Dąbrowskiej.

Większość fanów kojarzy Anię Dąbrowską z jej „zmagań” w telewizyjnym „Idolu” (znalazła się ona w finale pierwszej edy- cji tego programu). Cena bile- tów, w przedsprzedaży 32 zł, w dniu koncertu 40 zł.

WODZISŁAW Miejscowe Gim- nazjum nr 3 wzorem innych placówek oświatowych re- alizuje projekt międzynaro- dowy. Partnerami tutejszych uczniów są podopieczni szko- ły w Ostrawie. Przedsięwzię- cie jest współfinansowane ze środków Europejskiego Fun- duszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu INTER- REG III A Czechy – Polska.

PSZÓW „Cierpliwość Boga”,

„Wędrówki, rekolekcje, blask”

to nowe pozycje w dorobku księdza Jerzego Szymika. Pod- czas spotkania nie zabrakło rozważań o życiu, w którym nie brakuje cierpienia, trosk, ale które ma i swoje jasne stro- ny. O tym właśnie traktują po- ezje Jerzego Szymika. Proste, szczere, dotykające spraw najważniejszych znajdują uznanie wielu czytelników.

Gimnazjaliści prężnie współpracują z Czechami

Europejska „Trójka”

Kolejny, piąty już punkt programu przewidzianego do realizacji od września ubiegłego roku do kwietnia zorganizowano 17 stycznia w sali sportowej miejscowe- go gimnazjum. Uczniowie prezentowali tradycje świą- teczne jako element dziedzic- twa kulturowego.

W ubiegłym roku odbywa- ły się spotkania przedstawi-

cieli obu stron zarówno w Czechach jak i w Polsce, two- rzono także listę lokalnego dziedzictwa kulturalnego.

– Chodziło m.in. o pozna- wanie historii regionów poprzez zbieranie starych fotografii. Prace uczniów w postaci fotogramów opa- trzonych polsko-czeskim komentarzem zostaną opu- blikowane w specjalnym Przed czeską delegacją wystąpiły „Aktoludki” z SP 28

Sala Ochotniczej Straży Pożarnej w Pszowie pękała w szwach. Tłumy ludzi przyszły na promocję dwóch nowych książek księdza profesora Jerzego Szymika oraz albumu o bazylice pszowskiej, autorstwa Aleksandry Matuszczyk – Kotulskiej.

Każdy znajdzie w nich coś dla siebie

– Im jestem starszy, tym bardziej wiem, że rzeczy mą- dre są proste – mówił poeta.

Większość utworów po- wstaje w domu rodzinnym duchownego w Pszowie. Tu- taj ma swoją pracownię, naj- bliższych.

– Jesteśmy przekonani, że wielkie rzeczy powstają w wielkich miejscach. To nie- prawda – dodaje profesor.

I pewnie dlatego, mimo że

był już w różnych częściach świata, w swoich wierszach ciągle przywołuje ukochany Pszów.

– Kocham Pszów, bo jest to obiektywnie najlepsze miej- sce na ziemi – żartował pod- czas spotkania.

Żartów i anegdot tego wie- czoru było więcej. Zwłasz- cza kiedy o swojej książce

„Pszów. Sanktuarium na- dziei” opowiadała Aleksan- dra Matuszczyk-Kotulska.

Autorka ma już na swoim koncie także inne publika- cje, m.in. „Rydułtowy. Zarys dziejów”, „Rydułtowy nie tyl- ko dla najmłodszych”.

Album poświęcony w większości pszowskiej bazy- lice udało się wydać dzięki pieniądzom pozyskanym z Urzędu Marszałkowskiego.

Starały się o nie wspólnie Stowarzyszenie Pomóżmy Sobie, Towarzystwo Przyja- ciół Pszowa oraz Parafialny Oddział Akcji Katolickiej.

– Chciałam stworzyć po- pularno – naukową barwną opowieść o bazylice. A zada- nie wcale nie należało do pro-

stych, bo ukazało się już wiele wydawnictw dotyczących historii kościoła – opowiada Aleksandra Matuszczyk-Ko- tulska.

W tworzenie książki włą- czyli się także mieszkańcy Pszowa. Każdy przynosił zdjęcia. Ludzie uzupełniali historię bazyliki o opowieści przekazywane w rodzinie z pokolenia na pokolenie. Jed- na z nich sięga roku 1945. Do miasta weszli Rosjanie i jeden z mieszkańców postanowił uratować przed kradzieżą cenne przedmioty znajdu- jące się w kościele. Wynosił je po kryjomu i chował pod łóżeczkiem swojej malutkiej córeczki. Udało mu się nawet uchronić obraz Matki Bo- skiej. Przeciął sznurki od za- słonki, Rosjanie nie zaglądali nawet pod zwisającą materię.

Kiedy jego córka dorosła, po- stanowiła wstąpić do zakonu.

Wszyscy mówili, że jak na świętościach w dzieciństwie leżała, to się Pan Bóg o nią upomniał.

Dzięki zaangażowaniu mieszkańców praca pani Oli

wzbogaciła się o wiele unika- towych pamiątek. W albumie została uwieczniona pamiąt- ka komunii świętej z 26 mar- ca 1916 roku, a więc z czasów I wojny światowej.

Niespodzianki kryły także kościelne zakamarki i archi- wum. W jednej ze skrzyń odnaleziono stare klisze szklane, na których uwiecz- niono rozkład ołtarzy, co z ko- lei pozwoliło na odtworzenie wnętrza kościoła z pierwszej połowy XX wieku. Autorka dotarła także do dokumen- tów z XVIII wieku sporządzo- nych przez specjalną komisję badającą uzdrowienia.

„Pszów. Sanktuarium na- dziei” to książka dla każdego.

Są tutaj i fakty historyczne dotyczące miasta oraz ko- ścioła i szczegóły, których nie odnajdziemy w poważ- nych publikacjach.

– Jak ręka lokalnego histo- ryka może nie napisać o po- wstaniu bazyliki, jej wybitych oknach na farze czy spalonej pszowskiej czarownicy? – pyta Ola Matuszczyk Kotulska.

(j.sp)

albumie oraz w Internecie.

Przewidujemy także zorga- nizowanie wystawy – mówi nauczycielka Irena Minoł, koordynator projektu.

Dyrektorka Gimnazjum nr 3 Bożena Rączka dodaje, że to pierwsze tak poważne za- danie międzynarodowe przy- gotowywane przez uczniów i pedagogów szkoły.

– Nie ukrywam, że pracy

jest mnóstwo. Bardzo dużo czasu należy poświęcić opracowaniu dokumenta- cji i rozliczeniu projektu. To nas jednak nie zniechęca.

Już myślimy o kolejnym eu- ropejskim przedsięwzięciu.

Tym razem miałby on cha- rakter sportowo-rekreacyjny – mówi Bożena Rączka.

(raj)

Podczas spotkania ksiądz Jerzy Szymik opowiadał o swoich książkach. Obok Aleksandra Matuszczyk-Kotulska.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Radlin otrzymał również oczysz ­ czalnię „Kovona ”, która znajduje się na terenie tego miasta i służy zaspo­.. kajaniu potrzeb jego mieszkańców

S.A. Dowiedzieć się o nich można było podczas rocznej narady, która odbyła się 18 lutego w Komendzie Powiatowej Po­.. licji. Podczas spotkania, na którym obecni

Władze miasta chcą, by w przy- szJłoro^znym budżecie znalazły się pieniądza na projekt budowy

Tak się składa, że w Radlinie II jest także Ośrodek Zdrowia, do którego tym właśnie kursem dojeżdżają osoby chore, nie tylko młode lecz przeważ ­ nie

Wspomnienia wracają niemal codziennie Pani Jolanta nie chodzi do „Biedronki”. Gdy ją mija przechodzi na drugą stro- nę. Nie zagląda nawet przez szyby do środka, bo wracają

Być może pod nieobecność Fran- za Hueka, który jest bardzo zapracowanym człowiekiem, zadzwonię do Wodzisławia i poproszę Pawła Primela o to, aby się stawił na zgrupowia-

połatana na wszystkie możli- we sposoby to jeszcze bardzo wąska. Dodat- kowo część jej odnogi nie jest w ogóle wyasfaltowana. Trud- no się zatem dziwić, że miesz- kańcy

– Żona już od trzech dni podejrzewała, że coś dziwnego dzieje się pod maską.. Przypuszczała, że to jakaś szmata albo kot – mówi Jerzy Bugaj