Nr 5/2014 (96) PAŹDZIERNIK 2014 ISSN 1506-9303
GAZETA GMINNA
PISMO SAMORZĄD0WE GMINY BUCZKOWICE
Rodzinny Rajd Rowerowy W NUMERZE:
20 września br. odbył się zorganizowany przezGminnyOśrodek Kultury w Buczkowicach Rodzinny Rajd Rowerowy, który odbywa się cyklicznie już od czternastulat.
Jest to wspaniała, całkowicie bezpłatna inicjatywa, która zachęca do aktywnego wypoczynku w gronie ro
dziny, przyjaciół, kolegów szkolnych, czy znajomych, a także umożliwia poznanie innych miłośników jedno
śladów, napędzanych siłą własnych mięśni, i stanowi po prostu świetną okazję do dobrej zabawy przy jed
noczesnym sprawdzeniu swojej kondycji. Przy czym zaznaczyć należy, iż nie jest to wyścig na czas i każdy
Punkt kontrolny na trasie rajdu.
może przejechać wyznaczoną trasę w swoim tempie.
Rajd ma wielu stałych uczestników, ale każda edy
cja przyciąga również nowe osoby. W tym roku wzię
ło w nim udział aż 136 rowerzystów podzielonych na czternaście drużyn. Uczestnicy jadący w około pięt
nastoosobowych grupach mieli do pokonania odcinek o długości nieco ponad 10 kilometrów, podczas które
go musieli zdobyć pieczątki ze wszystkich ośmiu punk
tów kontrolnych zabez
pieczonych przez stra
żaków z gminy Buczko
wice.
Trasa rajdu, której start i meta znajdowa
ły się przy budynku So- kolni, przebiegała przez wszystkie sołectwa gmi
ny z Buczkowic przez Rybarzowice, Kalną, Go- dziszkę i z powrotem do Buczkowic.
Nagrodą za przebycie całej trasy, którą szczęśli
wie udało się ukończyć wszystkim uczestnikom, był drobny upominek.
cd. na str. 3
I OTWARTE MISTRZOSTWA ŚLĄSKA
W KWALIFIKOWANEJ PIERWSZEJ POMOCY
Przez trzy dni trwały zmaga
nia 17 drużyn Ochotniczych Straży Pożarnych z województwa śląskie
go, małopolskiego i dolnośląskiego.
Każda drużyna to 6-osobowa sek
cja strażacka z samochodem stra
żackim.
Mistrzostwa rozpoczęły się 9 paź
dziernika br. szkoleniem dosko
nalącym dla strażaków z zakre
su współdziałania z Lotniczym Po
gotowiem Ratunkowym. Od godz.
22.00 drużyny rozpoczęły rywa
lizację podczas zadań nocnych, których symulacje miały miejsca w Kalnej i Bielsku-Białej Leszczynach oraz w Wilkowicach i Mesznej.
cd. na str. 10 Tor przeszkód w Rybarzowicach.
DOBIEGA KOŃCA KOLEJNA SAMORZĄDOWA KADENCJA - str. 2, 19 i 24
AHOJ, CZYTELNIKU!
- rozmowa
z Kacprem Nowakiem z Buczkowic - str. 3
PREZENTACJE MULTIMEDIALNE GOK - str. 5 i 7
ŚWIĘTO KSIĄŻKI...
- str. 6
Z ŻYCIA SZKÓŁ IPRZEDSZKOLI - str. 8-10
R
óżniI L
udziE 'wspólna^pasja
a wpiśmiem.in: Młodzi dla młodych;
Spotkanie z hipisami i nie tylko; Lekcja WF-u; str. 11-14
UG INFORMUJE,m.in.:
Wybory 2014;
Sprawozdanie z pracy Rady Gminy i wójta za III kwartał; Interpelacje radnych; Informacja ogospodarce odpadami; Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego - str. 15-18 i24
Plon niesiemy... - o dożynkach wnaszejgminie
- str. 22-23
URZĄD GMINY INFORMUJE
Dobiega końca kolejna samorządowa kadencja
21 listopada 2014 r. kończy się kadencja obecnych władz samorządowych - wójta oraz Rady Gminy Buczkowice w składzie:
Stefania Byrdy, Jerzy Foltyniak, Grzegorz Konior, Wiesław Kopacz, Barbara Magiera-Sadlik, Janusz Matlak, Mieczysław Moczek, Grzegorz Rączka, Stanisław Sowa, Maria Sternal, Zdzisław Świerczek, Jerzy Więcek, Roman Wrona, Władysław Wrona oraz Piotr Żądło. Radni - wielokrotnie po długotrwałych dyskusjach - podejmowali odważne decyzje w sprawie inwestycji, które bezsprzecznie zmieniły wygląd naszej gminy. Wybudowana infrastruktura wodno-kanalizacyjna pozwoliła gminie Buczkowice uplasować się w czołówce gmin w Polsce w kategorii najwyższych zmian w zakresie rozwoju infrastruktury.
Sukcesem gminy Buczkowice było również wyróżnienie w rankingu gmin najskuteczniej sięgających po unijną pomoc.
Dzięki racjonalnej gospodarce finansowej gminy, w latach 2011-2014 na inwestycje wydano 43,6 mln zł, w tym 29,3 mln zł ze środków zewnętrznych, 20,88 mln zł z Unii Europejskiej oraz 8,42 mln zł dotacji z budżetu państwa. Środki te zostały wykorzystane m.in. na realizację następujących zadań:
- wybudowano 51,35 km sieci kanalizacyjno-sanitar- nej za kwotę 26,6 mln zł, do kanalizacji podłączono 1 450 budynków, co sprawiło, że obecnie gmina Buczkowice jest skanalizowana w 95%. W tym okresie w Buczkowicach wy
budowano 14,86 km sieci, do której podłączono 532 bu
dynki, w Rybarzowicach wybudowano 12,03 km sieci oraz przepompownię ścieków, do kanalizacji podłączono 371 bu
dynków, w Godziszce wybudowano 10,86 km sieci kanali
zacyjnej, do której podłączono 353 budynki, w Kalnej wy
budowano 13,60 km sieci oraz dwie przepompownie ście
ków, do wybudowanej sieci podłączono 194 budynki. W trak
cie realizacji jest modernizacja pompowni ścieków w Ryba- rzowicach przy ul. Wodnej;
- wybudowano 5 km sieci wodociągowej, do której pod- Zabezpieczona skarpa potoku Żylica w Buczkowicach.
Chodnik z Kalnej do Godziszki.
łączono 104 budynki, w tym w Buczkowicach wybudowano 3,7 km sieci wodociągowej, w ulicy Jama włączono do sieci 54 budynki, a w Godziszce wykonano 1,3 km sieci wodocią
gowej, w tym 0,6 km sieci przesyłowej oraz wymieniono 0,7 km sieci wodociągowej, do której przyłączono 50 budynków.
Oprócz działań inwestycyjnych, podjęto kroki w celu sta
bilizacji ceny ścieków i wody. Gmina Buczkowice podpisa
ła porozumienie z miastem Bielsko-Biała w sprawie powie
rzenia miastu wykonywania zadań publicznych z zakre
su zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odpro
wadzania ścieków na terenie gminy przez przedsiębiorstwo AQUA S.A. Zgodnie z porozumieniem stawki opłat za wodę i ścieki będą określane i zatwierdzane dla gminy Buczkowice w identycznej taryfie jak dla miasta Bielska-Białej.
Przeprowadzono remont dróg gminnych, w ramach robót kanalizacyjnych wykonano nowe nakładki asfaltowe na dro
gach o łącznej długości 25,68 km w tym: w Buczkowicach 10,18 km, w Rybarzowicach 5,63 km, w Godziszce 6,7 km, w Kalnej 3,17 km. cd. na str. 19 i 24
GAZETA GMINNA, bezpłatny biuletyn informacyjny gminy Buczkowice Wydawca: Gminny Ośrodek Kultury w Buczkowicach
Redakcja: Gminny Ośrodek Kultury w Buczkowicach, ul. Wyzwolenia 554, tel. 33817-71-20 email: gokbuczkowice@wp.pl; gazeta.gminna@wp.pl
Redaguje kolegium w składzie: M. Bernecka-Caputa, E. Jakubiec, R. Wrona (Buczkowice), J. Kozłowska (Rybarzowice), S. Sowa (Godziszka), R. Barut (Kalna). Koordynator UG: R. Krupa. Łamanie: M. Trzeciak, Korekta: M. Trzeciak Druk: Drukarnia REMI-B, K. Boiński, A. Krokowski, Bielsko-Biała, ul. Strażacka 35. Nakład: 2800 egzemplarzy Redakcja zastrzega sobie prawo wyboru do druku nadesłanych zdjęć i tekstów, a także ich skracania i redagowania.
Teksty niepodpisane nie będą zamieszczane. Tekstów niezamówionych redakcja nie zwraca. Redakcja nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń i tekstów sponsorowanych. Wersję elektroniczną Gazety Gminnej można pobrać ze strony GOK: www.gokbuczkowice.com
BUCZKOWICE
NASI SĄSIEDZI
Ahoj, czytelniku!
Wywiad z KacpremNowakiemmieszkańcem Buczkowic, autoremksiążki „Tortuga.
Dzieje wyspy piratów”.
Bohaterami Pana książki są piraci, korsa
rze i konkwistadorzy. Skąd u Pana zainte
resowanie taką tematyką? Czyżby echo fa
scynacji dzieciństwa?
W pewnym stopniu, zdecydowanie. Filmo
we, fantastyczne postacie, pokroju Karmazy
nowego Pirata i Długiego Johna Silvera, prze
toczyły się przez moje młode lata, zostawia
jąc gdzieś w pamięci sentyment do morskich opowieści. Historią, samą w sobie interesowa
łem się odkąd pamiętam i chyba w końcu, jed
no z drugim, gdzieś się ze sobą zgrało. Świat piratów z epoki żagla, tak szeroko kojarzonych z widniejącą na czarnym płótnie trupią czasz
ką, zawsze miał swój specyficzny klimat. Z da
leka pachniał grozą, niebezpieczeństwem i ry
zykiem, a zarazem beztroską, pieniędzmi oraz przygodą. Chyba właśnie dlatego pomimo 300 lat istnienia, temat wydaje się być ciągle aktu
alny, przyciągając do siebie wielu fascynatów.
Nie ukrywając, również mnie.
Jak długo pracował Pan nad swoją książ
ką?
Kilkanaście miesięcy. Samo pisanie zajęło mi niespełna rok, reszta zeszła na dopracowy
waniu szczegółów i pracy wydawniczej.
Do jakiego czytelnika skierowana jest „Tor- tuga...”?
Dla każdego, choć bardzo chciałbym, aby po „Tortugę” sięgnęła przede wszystkim mło
dzież. Historia jako nauka, często kojarzo
na jest z surowym językiem, nieprzewertowa- nymi tablicami chronologicznymi pełnymi dat, suchymi faktami podawanymi krótko w pod
ręczniku. Tymczasem to, co oferuje nam prze
szłość, to niemający końca metraż ścieżki fil
mowej, której fabuła nie została wymyślona na potrzeby wytwórni, tylko rzeczywiście mia
ła miejsce, a jej bohaterowie nie są cieniami na ekranie, lecz żywymi postaciami z krwi i kości.
Wszystko sprowadza się do pobudzenia wy
obraźni i wczucia się w tamte wydarzenia. Dla
tego starałem się odciążyć „Tortugę”, używa
jąc języka lekkiego, a nawet luźnego. W koń
cu opowiada ona o ludziach, którzy wieczorem siadali na beczce wina i nie schodzili z niej do
póki nie była pusta. Na drugi dzień mordowali mieszkańców hiszpańskiego miasta w central
nej Ameryce, dziękowali Bogu za zwycięstwo odśpiewując „Te Deum” w zdobytym koście
le, po czym ów przybytek ograbiali ze wszyst
kiego do gołych ścian (nie zapominając nawet o dzwonach) i wracali na Tortugę, poza granicę cywilizacji i prawa, gdzie żadna kara nie mogła ich dosięgnąć.
Wspomina Pan, że każdy pirat ma własny kodeks postępowania. Czy spośród pirac
kich praw można mówić o takim, które obo
wiązywałoby wszystkich korsarzy i zasługi
wałoby na miano pierwszej i najważniejszej zasady?
Tak zwane „zwyczaje wybrzeża”, na któ
rych oparte były umowy pokładowe pomiędzy bukanierami i późniejsze „artykuły okrętowe”- czyli to wszystko co obecnie sprowadza się do pojęcia „kodeksu pirata”, sprowadzało się do dwóch podstawowych kwestii. Do wolności i równości. Dokładnie tak, te dwa konstytucyj
ne prawa, wokół których zbudowano filozofię i styl życia naszego, tak zwanego zachodnie
go, demokratycznego społeczeństwa, były dla piratów, dla tych łotrów, złodziei, zabójców i bandytów - wszystkim, co mieli. Wiara w to, że nie ma nad nimi żadnej władzy, że nie mu
szą nikomu służyć, a majtek pokładowy rów
ny jest kapitanowi, było tym, co określało i pro
wokowało ich codzienną kulturę, styl bycia czy zachowania oraz stanowiło kamień węgielny całego ich prawodawstwa. Sprowadzało się to w praktyce choćby do wzajemnego wymu
szania braterskiej uczciwości pomiędzy człon
kami załogi. Każdemu należała się dokładnie taka część łupu, jak wcześniej (przed wypły
nięciem) ustalono. Wszystkie skarby dzielono według określonych zasad, a próby przywłasz
czenia karano z całą surowością.
Którego spośród piratów nazwałby Pan bo
haterem lub pirackim gentlemanem?
Styl życia pirata opierał się na filozofii kul
tury, w jakiej funkcjonował, jednak jego działa
nia, które czyniły go ściganym przestępcą, mo
tywowały niższe instynkty - chciwość. Ciężko znaleźć takiego, który grabił i rabował z innych przyczyn, co za tym idzie, niełatwo doszukać się wśród nich gentlemana. Możemy co najwy
żej mówić o eleganckich zachowaniach, zresz
tą i tak bardzo rzadkich w tak brutalnym społe
czeństwie. Pierwszą osobą, która nasuwa się na myśl, był Laurens de Graff. Ponad 20 lat siał on postrach na Karaibach, zdobywał stat
ki i całe miasta, uciekał wszystkim pościgom.
Lecz nie używał przemocy bez potrzeby, za
wsze wypuszczając uwięzionych jeńców. Przy
stojny blondyn, arogancki i romantyczny ko
chanek, który uwielbiał muzykę, tak często sły
szaną na pokładach jego okrętów. Niezrówna-
RODZINNY RAJD ROWEROWY
- dok. ze str. 1
Dodatkową możliwością był udział w loso
waniu wartościowych nagród głównych i na
grody specjalnej w postaci roweru górskie
go oraz wspólne ognisko z gorącą herbatką i pyszną kiełbaską. Tradycyjnie podczas raj
du odznaczany jest również senior, którym w tym roku okazał się Henryk Knapek, a także najmłodszy uczestnik, w tej edycji były to dwie dziewczynki - półtoraroczna Marta Gasidło i dwuletnia Hania Miech. JF
ny szermierz, jedyny pirat, którego pojedynek z innym bukanierskim kapitanem przeszedł do historii. Dla Francuzów bohater, odznaczony Orderem Świętego Ludwika, dla Hiszpanów koszmar, przed którego nadejściem modlono się o ochronę w kolonialnych świątyniach.
Nie obawia się Pan, że jednak filmy przygo
dowe, wyobraźnia, mity zdominują prawdę historyczną, na której Panu zależy?
Niespecjalnie. W ostatnich latach tematy
ka piracka przeżywa swoisty renesans. Co
raz więcej filmów i książek wychodzi na rynek.
Powstają nowe świetne seriale, a nawet gry komputerowe. Pobudzany jest klimat tego ty
pu opowieści i zainteresowanie nim rośnie. Za tym idą programy dokumentalne i książki histo
ryczne, które są odpowiedzią na mity i propa
gowane błędne wyobrażenie życia zbója mor
skiego. Jedno wywodzi się z drugiego i bez siebie wzajemnie raczej nie będzie już istnieć.
Czy planuje Pan wydanie kolejnej książki?
Jeśli tak, czego ona będzie dotyczyć?
Na razie, wszystko pozostaje w strefie bar
dziej marzeń, niż planów. Jednak tych, którym
„Tortuga” przypadnie do gustu i mieliby ocho
tę poczytać jeszcze o ludziach spod czarnych żagli, zapraszam na strony internetowe porta
lu histmag, gdzie można znaleźć moje artykuły o piratach z Madagaskaru i nie tylko.
Dziękuję za rozmowę. Życzę wielu sukce
sów nie tylko literackich, ale i osobistych.
Dziękuję również. Było mi bardzo miło.
Rozmawiała Beata Kania
Losowanie nagród głównych.
NOWE BOISKO W RYBARZOWICACH
1. Część oficjalna - przemówienia zaproszonych gości.
2. Symboliczne przecięcie wstęgi.
20 września 2014 r. tobardzo ważna data dla mieszkańców Rybarzowic. Tego dnia odbyło się oficjalne otwarcieboiska sportowego przy ulicy Topolowej.
Starania o tą inwestycję podejmowali od roku 2006 członkowie Rady Sołeckiej Rybarzowic oraz władze klubu
„Iskra” obecnej jak i poprzedniej kadencji, w tym przedsta
wiciele OSP, organizacji, która przyczyniła się do powsta
nia klubu.
Boisko posiada murawę do piłki nożnej, trybuny dla ki
biców oraz budynek socjalny, w którym mieszczą się dwie szatnie z prysznicami, pokój sędziów, sala narad oraz to
alety. Koszt budowy - 1,9 mln zł - został pokryty ze środ
ków PROF 2007-2013 oraz Ministerstwa Sportu i Turystyki.
Na uroczystość oficjalnego otwarcia przybyło wielu go-
ści, m.in. ks. proboszcz W. Urbańczyk oraz wikary T. Mikołajek, przedstawicie
le: bielskiego starostwa powiatowego, gminy Buczkowice i gmin sąsiedzkich, Rady Sołeckiej Rybarzowic, Beskidz
kiego Okręgowego Związku Piłki Noż
nej oraz organizacji społecznych dzia
łających na terenie Rybarzowic, a tak
że wiceprezes zarządu ZW PSL Woje
wództwa Śląskiego. Nie zawiedli rów
nież mieszkańcy wsi.
Oficjalną część spotkania prowadziła Stefania Byrdy. Symbolicznego przecię
cia wstęgi dokonał wójt gminy Buczkowi
ce Józef Caputa i prezes KS „Iskra” Ry-
barzowice Dariusz Placek. Ksiądz pro
boszcz z wikariuszem, po modlitwie, po
święcili boisko. Oczywiście nie zbrakło przemówień gości, gratulacji dla wójta i Rady Gminy Buczkowice za stwarzanie możliwości dla rozwoju kultury fizycznej w naszej gminie.
Po oficjalnej części odbył się mecz li
gowy klasy A: KS „Iskra” - GLKS Wilko
wice, który zakończył się wynikiem 3:2 dla Rybarzowic.
MB-C
Drewniane cuda
Wielokrotnie już mieszkańcy gminy Buczkowice mieli okazję prze
konać się, jak wielu utalentowanych twórców zamieszkuje nasze oko
lice. Co roku mają miejsca wydarzenia, podczas których można podzi
wiać talent i umiejętności twórców ludowych oraz twórców amatorów pochodzących z terenu gminy. Kolejna okazja do obejrzenia wyrobów rękodzielniczych nadarzyła się 14 września br. Tego dnia miało miejsce otwarcie trwającej tydzień wystawy Zbigniewa Skraby, podczas której można było oglądać wykonane w technice mozaiki drewnianej przed
mioty użytkowe, dekoracyjne oraz drewniane zabawki.
Wśród przybyłych gości nie zabrakło przedstawicieli lokalnych orga
nizacji działających na terenie gminy Buczkowice, jak również Bogdana Wandzla, pracownika Regionalnego Ośrodka Kultury w Bielsku-Białej, który od dłuższego czasu mocno dopinguje państwa Skrabów do pro
mowania swoich wyrobów.
Wśród prezentowanych przedmiotów można było zobaczyć kunsz
townie wykonane drewniane szkatułki, dekoracyjne wozy oraz mister
ne repliki starych żaglowców. Największą jednak radość, zarówno dzie
ciom jak i dorosłym, sprawiało oglądanie i testowanie pięknie wykona
nych drewnianych zabawek, które dzięki sprytnej konstrukcji posiada
ły wiele ruchomych elementów, wydawały różne dźwięki i poruszały wy
obraźnię, zwłaszcza najmłodszej części zwiedzających.
Niespodzianką dla oglądających wystawę gości była część poświę
cona Marii Skrabie, która zaprezentowała wykonywaną przez siebie bi
żuterię. Można było obejrzeć drewniane korale, bransoletki oraz kolczy
ki. Wszystkie przedmioty zostały wykonane z różnych gatunków drew-
Goście uroczystego wernisażu podziwiają prace.
na, dzięki czemu mieniły się pięknymi naturalnymi kolorami stwarzając bardzo ciekawe i miłe wrażenie.
Przybyli goście wznieśli toast na cześć twórcy oraz skosztowali do
mowych wypieków przygotowanych na tę okazję przez panią Marię. Mi
ła atmosfera, piękne eksponaty i dobra zabawa sprawiły, że niedzielne popołudnie upłynęło przyjemnie i radośnie. Mieszkańcy gminy jeszcze raz przekonali się, jak wielkie talenty drzemią w ich sąsiedztwie. Warto o tym pamiętać, bo umiejętności naszych rodzimych twórców w ogrom
nym stopniu przyczyniają się do promocji naszego regionu.
Dominika Mazurkiewicz
MY I WY RAZEM
W okresie od lipca do września Gminny Ośrodek Kul
tury w Buczkowicach w partnerstwie ze Stowarzyszeniem Kalwaria ART z Kalwarii Zebrzydowskiej realizował mło
dzieżowy projekt pn. „MY I WY, WY I MY”.
Celem projektu była integracja obu grup, a także umoż
liwienie młodzieży pokazania swoich doświadczeń, suk
cesów i umiejętności płynących z wcześniejszego udziału w programie „RS” - młodzież z Kalwarii Zebrzydowskiej uczestniczyła w projekcie pn. „ART. Akademia Przyszło
ści” a młodzież z gminy Buczkowice zrealizowała projekt pn. „Kultura ulicy”.
Młodzi ludzie mieli także szanse poznać nowoczesne technologie komunikacyjne oraz zdobyć nowe doświadcze
nia poprzez organizację wspólnych działań.
W ramach projektu odbyły się liczne atrakcyjne działa
nia, tj. interaktywne spotkania obu grup, podczas których młodzież, dzięki wspólnym rozmowom przez skype'a, mo
gła się poznać, a także zdalnie zorganizować wspólne spo
tkania zarówno w Kalwarii Zebrzydowskiej jak i w Buczko
wicach.
Pierwsze projektowe spotkanie odbyło się w dniach 28
29 lipca br. w Kalwarii Zebrzydowskiej; w jego ramach mło
dzież wspólnie zwiedziła miejsce pobytu, a także pobli
ską Lanckoronę z pięknymi ruinami zamku. Uczestniczyła w warsztatach graffiti oraz na ulicy prowadzącej do pobli
skiego Orlika stworzyła wspólny mural - motyw ze słynnej gry „Tetris”. Drugie spotkanie odbyło się w Buczkowicach w dniach 27-28 sierpnia br. Nie zabrakło integracji, warsz
tatów z animacji, podchodów, nocnego oglądania filmów, zwiedzania Szczyrku, wyjazdu kolejką na Skrzyczne, wi
zyty przedstawiciela Programu „RS” Pawła Waleckiego a także najważniejszego punktu programu czyli zorganizo
wania imprezy animacyjnej dla lokalnej społeczności (wię
cej o imprezie przeczytać mogą państwo w Piśmie Młodzie
żowym na str. 11).
Młodzieżowy projekt pn. „MY I WY, WY I MY” dał szan
sę młodzieży na aktywne, kreatywne i twórcze spędzenie kilku dni tegorocznych wakacji, poznanie nowych ludzi, a przede wszystkim na zdobycie nowych umiejętności i do
świadczeń, które mamy nadzieję zaowocują w przyszłości.
Projekt był wyzwaniem zarówno dla uczestniczącej w nim młodzieży, jak i dla realizujących go organizacji. Suk
ces zachęca do tworzenia kolejnych podobnych inicjatyw,
Podchody.
Uczestnicy projektu.
które, mamy nadzieję, zaistnieją już wkrótce.
Projekt pn. „MY I WY, WY I MY” realizowany przez GOK Buczkowice w partnerstwie ze Stowarzyszeniem Kalwaria ART z Kalwarii Zebrzydowskiej został dofinansowany w ra
mach Programu Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności
„Równać Szanse 2013 - Działajmy Razem” administrowa
nego przez Polską Fundację Dzieci i Młodzieży.
E.J.
Równać szanse
*»**-»MU Kolwaria AR1
NIEZAPOMNIANY KRYM
21 września br. w siedzibie Gminnego Ośrodka Kultury w Buczkowicach odbyła się zorganizowana wspólnie przez GOK oraz biel
ski oddział Polskiego Towarzystwa Tatrzań
skiego multimedialna prezentacja slajdów Ali
ny Szczotki z podróży na Krym.
Prelegentka mieszkanka Bielska-Białej z wielką pasją opowiedziała gościom o swojej trwającej dziesięć dni podróży na Krym, którą odbyła w 2007 roku dzięki działającemu przy bielskim PKS-ie biurze podróży. Na początek Alina Szczotka krótko przybliżyła uczestnikom najważniejsze informacje geograficzne oraz hi
storyczne Krymu, dopiero później przeszła do osobistych wrażeń z podróży. Podczas prelek
cji nie zabrakło przytoczenia miejscowych le
gend, a także poezji Adama Mickiewicza, który właśnie tam, na Krymie, napisał znany wszyst
kim cykl sonetów.
W trakcie wycieczki podróżniczka zwiedziła m.in. Bakczysaraj, Teodozję, Kercz, Jałtę, zo
baczyła na własne oczy Dolinę Jozafata, skal
ne miasto Czufut-Kale, Górę Świętego Piotra, odwiedziła przylądek Kazantip, który stano
wi ścisły rezerwat przyrody, a także zobaczyła niezapomniane wschody słońca nad morzem Azowskim, gdzie zażywała także morskich ką
pieli i plażowego lenistwa. Ponadto wraz z po
zostałymi członkami wycieczki, zobaczyła nie
zliczoną liczbę wspaniałych budowli, zabytków i niecodziennych widoków. To wszystko spra
wiło, że uczestnicy prezentacji, tak samo jak wcześniej pani Alina, uznali Krym za niezapo
mniany.
Trwająca niespełna godzinę prelekcja, któ
rej towarzyszyła muzyka Aleksandra Macera- diego, zainteresowała zebranych uczestników, którzy słuchając wrażeń z podróży podziwiali
piękne zdjęcia niesamowitej architektury oraz malowniczych krymskich pejzaży, które za
chwycały, intrygowały i zachęcały do podróży.
E.J.
Święto książki w Buczkowicach
Każdej jesieni, już od czternastu lat, Gmin
ny Ośrodek Kultury w Buczkowicach we współpracy z Gminną Biblioteką Publiczną w Buczkowicach wraz z filiami organizuje cie
szące się niesłabnącym zainteresowaniem przedsięwzięcie „Jesienne Dni Książki”. Jest to wydarzenie o zasięgu wojewódzkim czę
sto obejmujące nie tylko województwo śląskie, ale także małopolskie. Składa się ono z wielu działań, którym przyświecają wspólne cele ta
kie jak edukacja kulturalna, popularyzacja czy
telnictwa oraz zwiększenie zainteresowania książką. Jednym z jego elementów są konkur
sy: plastyczny „Mój ulubiony bohater literacki”, na ilustrację do dowolnie wybranej książki do
wolnego autora i literacki „Chcecie bajki... oto bajka”, na samodzielnie wymyśloną i napisaną bajkę. W konkursie plastycznym mogą uczest
niczyć zarówno przedszkolaki, jak i osoby do
rosłe bez żadnych ograniczeń wiekowych.
W tym roku z 79 placówek oświatowych, opie
kuńczych i ośrodków kulturalnych nadesła
no łącznie aż 1012 prac, spośród których jury obradujące 8 października w budynku Sokolni nagrodziło 69. W składzie komisji były, Rena
ta Barut plastyczka, nauczycielka historii i sztu
ki, twórczyni ludowa z Kalnej, przewodnicząca jury, Halina Kubica plastyczka, twórczyni ludo
wa z Rybarzowic i Danuta Kubica dyrektorka Gminnej Biblioteki Publicznej w Buczkowicach.
W swojej ocenie jury szczególną uwagę zwra
cało na samodzielność wykonania, ogólną es
tetykę, staranność i pomysłowość. Prace oce
niane były w pięciu kategoriach wiekowych.
W kategorii przedszkole: I miejsce zdobyli ex aequo Aleksandra Knopek z MCK - Klubu „Pa
piernik” Żywcu i Jakub Smyrak z przedszko
la w Kalnej, na drugim uplasowały się Emilia Szarek z przedszkola w Kalnej i Amelia Rezik z ZSP w Bestwinie, a trzecie zajęli Laura Jaku
biec z GOK w Buczkowicach i Wiktor Grębo- wiec z przedszkola w Kalnej. W kategorii klas I-III miejscami nagrodzeni zostali, pierwszym Kinga Wawrosz z SP nr 37 w Bielsku-Białej, drugim Marta Potępa z OPP w Wodzisławiu Śląskim, a trzecim Nikola Adamska z SP nr 36 w Bielsku-Białej. W kategorii klas IV-VI na pierwszym miejscu znalazła się Julia Kądziela z OPP nr 1 w Wodzisławiu Śląskim, na drugim Wiktoria Prajsnar z SP nr 25 w Bielsku-Białej, a na trzecim Katarzyna Kosarska z ZSPiG nr 3 w Rybarzowicach. W kategorii gimnazjum pierwsze miejsce zdobył Rafał Szafran z ZSO w Buczkowicach, drugie Julia Wadoń z ZS w Dankowicach, trzecie ex aequo Hanna Ko
sińska z Gimnajum nr 11 i Magda Ciba z Gim
nazjum nr 7, obie z Bielska-Białej. W kategorii młodzieży i osób dorosłych na pierwszym miej
scu uplasował się Mateusz Początko z ZSS w Bielsku-Białej, na drugim Michał Daniszew
ski również z ZSS, a na trzecim Dominika Ma
zurkiewicz z Buczkowic.
Na konkurs literacki napłynęło 168 ba
jek, które oceniało jury w składzie Ewa Bąt- kiewicz teatrolog, recenzent, przewodniczą-
Spotkanie z pisarzem w Buczkowicach.
Nagrody wręczali przewodniczący Rady Gminy Buczkowice P. Żądło i przewodni
czący Rady Powiatu Bielskiego R. Migdał.
ca jury oraz polonistki Katarzyna Cembala i Beata Kania. Podczas posiedzenia 14 paź
dziernika br. jury nagrodziło 15 osób, dodat
kowo dyrektorki GBP i GOK przyznały 6 wy
różnień. W kategorii klas I-III nie przyznano miejsc, natomiast w kategorii klas IV-VI pierw
sze miejsce zdobyła Ewa Janaczek z ZSPiG nr 3 w Rybarzowicach, II Julia Grzeszek z ZSPiG nr 2 w Godziszce, a trzecie Amelia Halama z SP w Wilkowicach. W kategorii gim
nazjum na I miejscu uplasował się Oskar Śliw
ka z Gimnazjum nr 16 w Bielsku-Białej, II Ju
styna Gromadzińska z ZSPiG nr 1 w Szczyrku, a na III Szymon Janaczek z ZSPiG nr 3 w Ry- barzowicach. W kategorii młodzież i osoby do
rosłe nagród nie przyznano.
W dniach 17-18 października br. odbyło się podsumowanie przedsięwzięcia. W pierwszym dniu w bibliotekach gminy Buczkowice odbyły się
Śpiewy chóralne w Godziszce
Od 16 do 19 październi
ka br. w Bielsku-Białej trwał X Międzynarodowy Festiwal Chórów im. Kazimierza Fo- bera. Dzięki GOK w Bucz
kowicach i księdzu probosz
czowi Andrzejowi Wolnemu, już po raz ósmy, mogliśmy wysłuchać koncertu muzy
ki chóralnej w kościele para
fialnym w Godziszce. W tym roku wystąpił Chór „Medi- ci Cantates” z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, Chór Łańcuckiej Fary oraz grupa wokalna „Camerton”
z Łazisk Górnych.
Gościliśmy w naszej gmi
nie najlepszych - „Medici Cantates” zdobył grand prix konkursu, Puchar Prezy-
spotkania autorskie ze znanym pisarzem, kom
pozytorem, piosenkarzem i psychoterapeutą To
maszem Szwedem. Drugi dzień rozpoczął się od kiermaszu książek przed budynkiem Urzędu Gminy Buczkowice, w którym udział wzięły zna
ne wydawnictwa i można było w korzystnych ce
nach zakupić nowe pozycje wydawnicze, a tak
że znane dzieła literackie. Była to również okazja do zdobycia autografu i osobistej rozmowy z pi
sarzem Tomaszem Szwedem. Natomiast po po
łudniu odbyło się uroczyste rozwiązanie woje
wódzkich konkursów, plastycznego „Mój ulubio
ny bohater literacki” i literackiego „Chcecie baj
ki... oto bajka”, z odczytaniem protokołów, wrę
czeniem nagród laureatom, towarzyszącą wy
stawą wyróżnionych prac plastycznych oraz spektaklem pt. „Papierowe królestwo” w wyko
naniu grupy teatralnej „Zgrana paka” działającej przy GOK w Buczkowicach. JF
denta Miasta B-B, złoty dyplom w kat. chórów akademickich i wiele in
nych wyróżnień tegoż konkursu.
Ksiądz proboszcz serdecznie przywitał wszystkich gości oraz czu
wał nad sprawnym przebiegiem koncertu.
Długo pozostanie w naszej pamięci spotkanie ze sztuką chóralną na tak wysokim poziomie artystycznym. MB-C
Ciekawy półmetek podróży po Azji
12 października br. w siedzibie Gminnego Ośrodka Kul
tury w Buczkowicach odbyła się zorganizowana wspólnie przez GOK oraz bielski oddział Polskiego Towarzystwa Ta
trzańskiego Multimedialna Prezentacja Slajdów pt. „Birma i Bangladesz - 8. miesiąc podróży po Azji”.
Październikową prezentację prowadzili odważni podróż
nicy Dominika Markiel oraz Szymon Kamiński, dla których Azja nie była pierwszą odległą wyprawą wcześniej zwiedzili także Indie, Chiny, Rosję, Malezję, Wietnam i wiele innych mniejszych i większych krajów większości znanych tylko z nazwy. Prelegenci podczas spotkania w GOK opowie
dzieli o ich trwającej 16 miesięcy podróży po Azji, skupili się jednak na Birmie i Bangladeszu, gdzie spędzili tytułowy pół
metek czyli ósmy miesiąc wyprawy. Pani Dominika i Szy
mon jak powiedzieli nic nie planują z góry dają się ponieść podróży, nie straszna dla nich bariera językowa, nocowanie w trudnych warunkach, problemy komunikacyjne - zawsze docierają tam, gdzie inni wcześniej zrezygnowali. Upór i od
waga pozwalają im na zdobycie miejsc wcześniej nieod- krytych, poznanie nowych ludzi, obcowanie z nimi, a tak
że poznawanie lokalnych obrzędów i zwyczajów, które dla europejczyków często wydają się co najmniej dziwne. Pre
legentom nie przeszkadzał w Azji brak licznych zabytków, upał, bieda i brud. Potrafili docenić piękne miejsca, bogac
two kolorów i barw, a także życzliwość ludzi z którą spoty
kali się na co dzień, bowiem to dzięki obcowaniu z nimi mo
gli lepiej poznać kraj i jego kulturę.
Uczestnicy prelekcji której towarzyszyła klimatyczna muzyka oprócz pięknych zdjęć na których uwiecznione zo
stały poznane miejsca, usłyszeli także niesamowite, często zabawne opowieści, nic więc dziwnego, że koniec prezen
tacji nastąpił zbyt szybko... Jestem jednak pewna, że jej uczestnicy na długo pamiętać będą jej klimat i kto wie mo
że kiedyś odwiedzą azjatyckie kraje by na własnej skórze
przeżyć niesamowite wrażenia. E.J.
ZBIÓRKA POŚCIELI
Zarząd Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów
„Nadzieja” w Buczkowicach ogłasza zbiórkę pościeli na rzecz Szpitala Kolejowego w Wilkowicach. Zbiórka odbędzie się 8 listopada br. (sobota), w godz. 9:00- 12:00 w salce katechetycznej w Buczkowicach.
Zakupowy zawrót głowy
W naszym kraju kalendarz obfituje w święta i wydarzenia, do których trzeba przygotować się odpowiednio wcześnie...
Począwszy od ferii zimowych przez Wa
lentynki, Wielkanoc, Dzień Kobiet, waka
cje, pierwszy dzień szkoły, Wszystkich Świętych, Boże Narodzenie, a skończyw
szy na imieninach Sylwestra, przez ca
ły rok przygotowujemy się do czegoś, co ma nastąpić wkrótce. Z pomocą śpieszą nam wielkie hipermarkety, małe sklepiki, media, prasa, a przede wszystkim kampa
nie reklamowe wielkich koncernów. Tylko czy rzeczywiście chodzi im o to, żeby nam w tych przygotowaniach pomóc?
Zakupowy szał rozpoczyna się już 2 stycznia, zaraz po otwarciu sklepów i trwa do 31 grudnia. Jedyna zmienna to nazwa kolejnego wydarzenia i odpowied
niego do niego asortymentu na sklepo
wych półkach. Już w styczniu ze wszyst
kich hipermarketowych alejek wołają do nas kolorowe brokatowe kartki, pluszowe misie trzymające w łapkach transparen
ty z napisem „I love you” i wszechobecne serduszka, wymieszane z wyprzedawa- nymi naprędce resztkami po Bożym Na
rodzeniu. To znak, że niechybnie zbliżają się Walentynki. Niepolskie święto, zapo
życzone z zachodu, a dokładniej ze Sta
nów Zjednoczonych. Plastikowe, sprowa
dzane najczęściej z Chin walentynkowe upominki dawno już wyparły rodzimą Noc Kupały. Czyżby nie miała tak dobrego PR -u i marketingowej mocy? Gdy tylko z pó
łek zniknie większość pluszaków, momen
talnie zastępują je bombonierki i kwiaty z przeznaczeniem na Dzień Kobiet. To nic, że większość z nich zdąży zwiędnąć do 8 marca. Ważne, że żaden kupujący nie zapomni, że za 3 tygodnie będzie wypa
dało je kupić. Jeśli Wielkanoc przypada w danym roku wcześnie, to razem z kwia
tami zaczynają pojawiać się jajeczka, za
jączki, kurczaczki i cała masa innych arty
kułów, „niezbędnych” do przeżycia świąt, których doczekamy się za około 2 mie
siące. Natychmiast po Wielkanocy roz
poczyna się przygotowywanie do wa
kacyjnych wypraw. Kostiumy kąpielowe i dmuchane zabawki kuszą wprowadzając w iście letni nastrój. To nic, że dopiero za
czyna się wiosna, my już jesteśmy na wczasach. Oczywiście myślami, bo fizycz
nie stoimy przed sklepową półką oglą
dając czwarty ponton i piątą walizkę. Je
śli faktycznie wyjedziemy na wakacje, nie zdążymy jeszcze do końca z nich wrócić, kiedy producenci i importerzy artykułów papierniczych przypominają nam, że czas przygotować dzieci na pierwszy dzień w szkole. Jest co prawda środek lata, dzieci jeszcze pamiętają ostatnią czerw
cową klasówkę, ale o przyszłości trzeba pomyśleć już teraz. Sklepowe półki za-
mieniają się w powierzchnie magazyno
we dla zeszytów, pisaków, kredek, blo
ków, plecaków, fartuszków i wszystkie
go, czego dziecko potrzebuje do szko
ły, albo i nie. Bowiem wśród najpotrzeb
niejszych zeszytów, z łatwością odnaleźć można pamiętniki, gumkowe bransolet
ki czy inne rzeczy nakłaniające do kup
na, nawet, jeśli są całkowicie nieprzydat
ne. Kiedy minie szkolny amok, na pół
kach musi znaleźć się miejsce na znicze i sztuczne kwiaty. Tak, tak, jest koniec września i wielkimi krokami nadchodzi Wszystkich Świętych. Natychmiast więc trzeba się zaopatrzyć w nagrobne wiązan
ki i kartony zniczy i wkładów, żeby spokoj
nie te 1,5 miesiąca przeleżały w piwnicy.
Może akurat w tym czasie zmieni się nam koncepcja na przystrojenie grobu naszych bliskich, więc kupimy kolejną wiązankę i kolejne znicze. Te nabyte wcześniej bę
dą na „za rok”. W większości sklepów pomiędzy zniczami znajdziemy dynie i maski czarownic, które przydadzą nam się w czasie Halloween, kolejnego za
chodniego święta, które jeszcze nie ma miejsca w naszym kalendarzu, ale cier
pliwie zakorzenia się w polskiej kulturze.
Po chwili wytchnienia przypadającego na dzień 1 listopada, rozpoczyna się praw
dziwe zakupowe apogeum - nadchodzi Boże Narodzenie. Sklepy zaczynają lśnić od brokatu, łańcuchów, bombek i świa
tełek. Chociaż jeszcze nie spadł śnieg, z głośników sączą się świąteczne pio
senki, zaskakująco awangardowe, nowo
czesne i aktualnie modne choinki wołają z promocji, a świecące renifery i dmucha
ni Mikołajowie obiecują stosy prezentów.
W drugim tygodniu grudnia pojawią się ar
tykuły sylwestrowe: czapeczki, trąbki, kie
liszki z datą kolejnego roku, serpentyny i oczywiście hektolitry szampana.
I tak dobiega końca nasze roczne sza
leństwo zakupów. Kupiliśmy wszystko, co było trzeba, za rok kupimy ponownie. No może nie za rok, a za 9 miesięcy. Zasta
nawiam się tylko, gdzie w tym całym za
kupowym szale miejsce na to, co właści
we? Gdzie prawdziwe wyznanie miłości przez zakochanych i szczere podzięko
wanie dla kobiety - matki, żony, dziewczy
ny, babci i wszystkich innych? Gdzie zadu
ma nad śmiercią Syna Bożego, który od
dał życie za nasze grzechy? Co się stało z rodzinnym snuciem wakacyjnych pla
nów i radością z nadchodzącego wy
poczynku? Gdzie w tym wszystkim jest pierwszoklasista i jego dumni rodzice?
Kiedy zatrzymamy się na chwilę i wspo
mnimy swoich bliskich, których nie ma już z nami? W końcu, gdzie w tym wszystkim jest miejsce na wigilijną radość, bliskość i czas dla siebie? Czyżby zostały na skle
powej półce? Dominika Mazurkiewicz
SZKOŁY
Z ŻYCIA SZKOŁY W GODZISZCE
WYCIECZKA NA GÓRĘ ŚW. ANNY
25 sierpnia br. z Godziszki wyruszyła grupa pielgrzymów, której przewodził ksiądz proboszcz Andrzej Wolny. Cel wyprawy stanowiła Góra św.
Anny. Było nas ponad 50 osób (grupa oazowa, Dzieci Maryi i kilkunastu parafian).
Na miejscu o godz. 11.00 rozpoczęła się msza święta, którą odprawiał m.in. nasz ksiądz proboszcz. Po zakończeniu nabożeństwa zwiedziliśmy grotę św. Anny. Następnie wyru
szyliśmy pod Pomnik Powstańców Śląskich.
Tam odbywają się główne uroczystości po
święcone pamięci poległych w powstaniu ślą
skim. Następnie udaliśmy się do Parku Mi
niatur Sakralnych w Olszowej niedaleko Opo
la. Mieliśmy okazję zobaczyć wiele świątyń z różnych części świata, tylko w pomniejszonych rozmiarach. Wycieczka wszystkim bardzo się podobała.
Salomea Matuszny
PIERWSZY DZIEŃ W SZKOLE
1 września br. odbyło się w naszej szko
le uroczyste rozpoczęcie roku szkolnego 2014/2015. Po wniesieniu sztandaru i odśpie
waniu hymnu na scenę weszli uczniowie klasy II a i II b. Wierszykami, piosenką i tańcem po
witali klasy I, liczące aż 44 uczniów. Następnie głos zabrała klasa II gimnazjum. Przypomnia
ła o 75. rocznicy wybuchu II wojny światowej i powitała całą brać szkolną oraz licznie gosz
czących na naszej uroczystości rodziców wier
szami, żartami i piosenką. Później uczniów, na
uczycieli i gości przywitała dyrektor Żaklina Stwo
ra. Przedstawiła wszystkim nowych wychowaw
ców i odświeżyła w pamięci uczniów najważniej
sze zasady panujące w szkole. Nawiązała rów
nież do organizowanej przez naszą szkołę akcji
„Adopcja serca”. Przeczytała list z podziękowa
niami od Christiana i Romaine, naszych adopcyj
nych dzieci mieszkających w Afryce, które dzięki środkom zbieranym przez nas mogą od dwóch lat uczęszczać do szkoły. Nie mogło się też obyć bez słodkości dla „pierwszaków”. Każdy z nich otrzymał róg obfitości wypełniony cukierkami, czekoladą i batonami. Po akademii każda kla
sa została poinformowana przez wychowawców o nowym planie lekcji i wszyscy udali się do do
mów, aby przygotować się do pierwszego dnia nauki w nowym roku szkolnym.
Maja Jakubiec
AKCJE CHARYTATYWNE
Jak co roku, włączamy się w akcje charyta
tywne. We wrześniu przystąpiliśmy do akcji „Po
móż i Ty”, „Nakręć się w pomaganie” i „Adop
cja serca”, a w październiku rozpoczniemy ak
cję „Podaj łapę”. Koordynatorem wszystkich przedsięwzięć jest Małgorzata Kwaśna, która wraz z wolontariuszami zbiera środki finansowe na rzecz potrzebujących. Nowa akcja, do której przystąpiliśmy, „Pomóż i Ty”, organizowana jest przez Fundację na Rzecz Osób Niewidomych i Niepełnosprawnych. Pieniądze uzyskane z za
kupu cegiełek przez uczniów przeznaczone bę
dą na specjalistyczny sprzęt dla chorego Kami
la Dominiaka. Cegiełki zawierają ważne informa-
Spotkanie z J. Dąbrowskim.
Pierwszy dzień szkoły.
Uczta na Olimpie.
Lekcja fizyki.
cje z różnych przedmiotów, co czyni je atrakcyj
ne w oczach dzieci. Uczniowie mogą je nabyć w czwartą środę każdego miesiąca na lekcji wy
chowawczej. Ten gest będzie dla Kamila ozna
czał szansę na kontakt ze światem, a dla jego rodziców nadzieję, że ich syn będzie mógł zno
wu się uczyć.
Monika Jakubiec
LEKCJA HISTORII I PATRIOTYZMU
25 września br. szkołę w Godziszce odwiedził Jan Dąbrowski - członek Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej i Stowarzyszenia Pa
mięci Armii Krajowej. W bibliotece spotkał się z uczniami naszego gimnazjum. Okazją do tego spotkania była 75. rocznica utworzenia Polskiego Państwa Podziemnego oraz premiera filmu „Mia
sto 44”, na który się wybieramy. Pan Jan w czasie II wojny światowej był harcerzem Szarych Szere
gów i brał czynny udział w Powstaniu Warszaw
skim. Jako harcerz przenosił listy w poczcie polo
wej. Gość podzielił się z gimnazjalistami swoimi wojennymi przeżyciami. Opowieści wywarły wiel
kie wrażenie na uczestnikach spotkania. Zakoń
czyła je owacja na stojąco, którą zgotowali gim
nazjaliści. To była dla nas ważna lekcja historii i patriotyzmu.
Andrzej Kowalczyk
NIEZWYKŁA LEKCJA FIZYKI
16 września br. uczniowie gimnazjum pojecha
li do Katowic, by uczestniczyć w niezwykłej lek
cji fizyki w Instytucie Fizyki im. Augusta Chełkow- skiego. Wysłuchaliśmy trzech wykładów o róż
nej tematyce. Pierwszy, który zapadł mi szcze
gólnie w pamięci, poświęcony był elektrycz
ności i nosił tytuł „Teatr wysokich napięć”. Pra
cownica naukowa prowadząca zajęcia mia
ła do dyspozycji wiele pomocy dydaktycznych, m.in. generatory, transformatory, symulator burzy, a nawet klatkę. Wykorzystała je do przeprowadze
nia eksperymentów, w których mogliśmy uczestni
czyć. Sam z tej okazji skorzystałem. Mianowicie ja i mój kolega z drugiej klasy, a także i dwóch chło
paków z innej szkoły musieliśmy chwycić się za rę
ce. Jeden dotykał uziemienia, natomiast drugi do
tknął elektrody. W efekcie tego doświadczenia im
puls elektryczny przeszedł przez nas wszystkich.
Drugi wykład dotyczył rezonansu, w trak
cie którego głównie słuchaliśmy prowadzącego, nie było okazji, by uczestniczyć w doświadcze
niach. Trzeci wykład poświęcony był zagadnie
niu dźwięku i nosił tytuł „Dźwięczna fizyka”. Mo
gliśmy wysłuchać tonów, których zapis na spe
cjalnym przyrządzie miał postać pięknej sinu
soidy. Pan prowadzący, dzięki rurze wypełnio
nej łatwopalnym gazem, stworzył naturalny za
pis fal dźwiękowych, którego projekcją były ję
zyki ognia. Jednak najciekawszym doświadcze
niem okazało się mówienie z płucami napełnio
nymi helem. Troje uczestników, plus prowadzą
cy, śpiewali chórem „Wlazł kotek na płotek”. Było przy tym mnóstwo śmiechu!
Moim zdaniem wypad do Instytutu Fizyki w Katowicach był niezwykle ciekawy. Poznawa
nie otaczającego nas świata poprzez zabawę i eksperymenty, to znakomity sposób przyswa
jania sobie wiedzy, szczególnie z tak trudnego przedmiotu, jakim jest fizyka.
Michał Stankiewicz
UCZTA NA OLIMPIE
Uczniowie klasy V SP przygotowali niezwy
kłą lekcję języka polskiego. Aby bliżej poznać mitologię grecką urządzili „Ucztę na Olim
pie”. Dzieci wcieliły się w role greckich bogów i herosów. Przy wspólnym stole zasiedli mitycz
ni bogowie i piękne boginie. Oprócz ciekawo
stek na ich temat wszyscy przygotowali rów
nież piękne stroje i rekwizyty. Dzięki temu przez moment poczuliśmy się jak w starożytnej Gre
cji. Prezentację dopełniła smakowita uczta, w czasie której każdy mógł spróbować przysma
ków z samego Olimpu. Wszyscy doskonale się ba
wili i na pewno na długo zapamiętają to niezwykle spotkanie z mitologią.
Katarzyna Cembala
cd. na str. 9
SZKOŁY/PRZEDSZKOLA
dok. ze str. 8
RAJD INTEGRACYJNY
Dzień 1 października br. był bardzo oczeki
wany przez gimnazjalistów. Z nadzieją na wspa
niałą wyprawę, z dobrymi humorami ruszyli
śmy w drogę. Początkowo aura nam sprzy
jała, wesoło rozwiązywaliśmy zadania w ko
lorowych drużynach, które tworzyli uczniowie z różnych klas.
Niestety robiło się coraz mgliściej. Jedna z grup zawieruszyła się, dlatego, że źle odczy
tała pozostawione znaki. Przy najtrudniejszym podejściu na Jaworzynę zaczęło kropić, potem mżyć, a w końcu lunęło!!! Ekstremalne warun
ki mobilizowały nas do szybkiego marszu, jed
nak wszechobecna woda, na to nie pozwala
ła. Dziwny to był „marsz łez”, bo na twarzach je
go uczestników gościł uśmiech. W końcu do
tarliśmy do celu podróży, Szczyrku Czyrnej, gdzie powitali nas: ksiądz Włodzimierz Szczyr- bak, dyrektor Żaklina Stwora i Zofia Drobisz - emerytowana nauczycielka naszej szkoły, któ
ra nadal uczestniczy w wielu naszych szkol
nych przedsięwzięciach. Przy gorącej herbatce i pysznej kiełbasce, ufundowanej przez księ
dza proboszcza z Godziszki Andrzeja Wolne
go, świętowaliśmy zakończenie rajdu. Rozpiera
ła nas duma, ponieważ mimo fatalnych warun
ków przeszliśmy całą trasę, i stworzyliśmy zgra
ny zespół. Darowaliśmy uczniom klasy pierwszej pasowanie na gimnazjalistę, ponieważ i tak prze
szli chrzest bojowy w czasie wędrówki. Droga powrotna była łatwiejsza, gdyż pani dyrektor zor
ganizowała nam przewóz busem.
To był niezwykły dzień. A stał się taki dzię
ki wielu osobom. Chcielibyśmy szczególnie po
dziękować za pomoc w organizacji niezapomnia
nego rajdu księdzu Andrzejowi Wolnemu, który wsparł naszą wyprawę finansowo, był z nami sercem i modlitwą. Dziękujemy również księdzu Włodzimierzowi Szczyrbakowi za udostępnienie pięknego ośrodka i przygotowanie posiłku. Musi- my się wybrać do Czyrnej jeszcze raz, ponieważ ze względów pogodowych nie zagraliśmy w pił
kę, a ksiądz specjalnie dla nas przygotował bo
isko.
Małgorzata Kwaśna
ZAPROSZENIE
Serdecznie zapraszamy do oglądania wiadomości szkolnych „Express 2” Zespo
łu Szkoły Podstawowej im. Jana Brzechwy i Gimnazjum nr 2 w Godziszce na youtubie lub szkolnym facebooku. Co miesiąc nowy odcinek!
Redakcja wiadomości „Express 2”
Osiągnięcia sportowe uczniów z Buczkowic
Startując w mistrzostwach powiatowych w sztafetowych biegach przełajowych dru
żyna ZSO Buczkowice w składzie: A.Bożek, D.Krawczyk, M.Tatka, M.Pietraszko, M.Kwa- śny, I.Duraj zdobyła złoty medal. Opiekuna
mi tej drużyny są Jerzy Huczek i Mieczysław Moczek.
24 września br. odbyły się zawody lekko
atletyczne. M. Dobrowolska zdobyła złoty me
dal w biegu na 300 m, a Sz.Bożek i I.Kubica brązowe medale odpowiednio w skoku w dal i w pchnięciu kulą. Opiekunami młodych lek-
Piłkarze.
Z nami pokochasz swój region
Tak właśnie brzmi założenie rocznego pla
nu pracy Publicznego Przedszkola w Rybarzo- wicach w roku szkolnym 2014/2015. Celem jest kształtowanie w dzieciach poczucia przynależ
ności oraz przywiązania do ojczyzny i swojego regionu. Patriotyzm dziecka przedszkolnego, zwłaszcza młodszego 3 i 4-letniego to wszystko to, co wiąże się z jego domem rodzinnym, naj
bliższymi osobami oraz najbliższą okolicą.
Podczas zajęć, przechodząc od tego proste
go patriotyzmu do coraz szerszego związanego z obrzędami, zwyczajami, symboliką narodową - uświadamiamy dzieciom kim jesteśmy, skąd się wywodzimy, jaka jest nasza przeszłość, uczymy je bycia Polakiem, miłości do kraju oj
czystego oraz wzmacniamy więzi rodzinne. Za
łożenia tego planu ściśle wiążą się z koncepcją pracy przedszkola, która ma za zadanie kształ
towanie poczucia przynależności narodowej po
przez poznanie legend, tradycji i obyczajów lu
dowych.
Dzień Pieczonego Ziemniaka.
koatletów są Ewa Marek i Mieczysław Mo
czek.
Finalistami mistrzostw powiatowych w piłce nożnej zostali uczniowie gimnazjum w składzie: K.Salomon, Sz.Bożek, P.Dobija, A.Czulak, L.Foryś, T.Wieczorek, V.Hovhan- nysan, M.Ścieszka, K.Paluch, a półfinali
stami zostali uczniowie szkoły podstawowej w składzie: A.Bożek, M.Pietraszko, S.Paluch, M.Gruszecki, F.Kruczek, M.Pach, D.Kraw- czyk, M.Kwaśny, W.Ząbek. Opiekunowie to Mieczysław Moczek i Jerzy Huczek. Red.
Lekkoatleci.
1 października br. odbyło się wspólne świę
towanie pod hasłem „Dzień Pieczonego Ziem
niaka”, które stało się naszą tradycją. Jako że pogoda uniemożliwiła zabawę w plenerze, w sali Domu Ludowego w Rybarzowicach ze
brały się przedszkolaki ze swoimi rodzinami oraz sympatykami przedszkola. Zabawę tę mo
żemy śmiało zaliczyć do udanych. Po pasowa
niu na przedszkolaka wszyscy brali udział w róż
nych zabawach, tańcach i konkurencjach. Jed
ną z atrakcji był pokaz żonglerski. Proponowali
śmy również zabawy rodzinne tj. wykonywanie latawców czy zabawę w bańki mydlane. Odwie
dziły nas również postacie bajkowe.
Tego typu uroczystości pozwalają nam nie tylko na miłą zabawę, ale również wzmacnia
ją więzi rodzinne oraz integrują społeczność przedszkolną.
Na zebraniu z rodzicami 2 października br.
Patrycja Kubica wygłosiła prelekcję pt. „Roz
wój mowy dziecka przedszkolnego”. Naszym specjalnym gościem była psycho
log Kinga Banasik, która pomogła uczestnikom spotkania zrozumieć, jak ważne jest jednolite oddziały
wanie na wychowanie naszych po
ciech. Podczas wykładu pt. „Kon
sekwentne wychowanie” pani Kin
ga zwróciła uwagę na prawa i obo
wiązki wychowanków oraz moty
wowanie dzieci do podejmowania domowych czynności tj. porządko
wanie po zabawie.
Monika Wajda
STRAżACY/PRZEDSZKOLA
GMINNE i POWIATOWE ZAWODY
MŁODZIEŻOWYCH DRUŻYN POŻARNICZYCH 2014
3 października br. na terenie Centralnego Ośrodka Sportu w Szczyrku odbyły się Gmin
ne Zawody Młodzieżowych Drużyn Pożarni
czych według regulaminu CTiF dla gmin Bucz
kowice, Wilkowice i miasta Szczyrk. W zawo
dach udział wzięło 12 MDP, w tym 4 drużyny dziewcząt i 8 drużyn chłopców.
W kategorii dziewcząt 1. miejsce zajęła OSP Rybarzowice, opiekun Dominika Olsza- nicka.
Klasyfikacja dla gminy Buczkowice w kat.
chłopców:
1. OSP Rybarzowice, opiekun W. Januła, 2. OSP Godziszka, opiekun A. Kaleta, 3. OSP Kalna, opiekun Sz. Więcek, 4. OSP Buczkowice, opiekun E. Bieniek.
W kategorii musztry za wzorowe wykona
nie nagrodzono w grupie dziewcząt OSP Ry- barzowice, a w grupie chłopców - OSP Bucz
kowice.
Na zakończenie zawodów szczebla gmin
nego medale, dyplomy oraz nagrody rzeczo
we wręczali: prezes zarządu oddziału powia
towego w Bielsku-Białej dh Jan Cholewa, pre
zes zarządu oddziału gminnego dh Zbigniew Majcherczyk, komendant gminny OSP dh Sta
nisław Górny oraz członek zarządu wojewódz
kiego ZOSP RP dh Mirosław Szemla. W kate
gorii musztry najlepsze drużyny otrzymały pu
chary i dyplomy. Komisję sędziowską wystawi
ła PSP w Bielsku-Białej, a sędzią głównym za
wodów był bryg. Grzegorz Piestrak. Musztrę oceniał dh Roman Krejner.
Dzień później, także na terenie Centralne
go Ośrodka Sportu w Szczyrku odbyły się Po
wiatowe Zawody Młodzieżowych Drużyn Po
żarniczych. W klasyfikacji generalnej drużyna dziewcząt naszej OSP zajęła III miejsce, zaś drużyna chłopców VII miejsce. Obie drużyny zostały także wyróżnione w kategorii musztry.
W zawodach udział wzięło 6 drużyn dziew
cząt i 12 drużyn chłopców reprezentujących
najlepsze jednostki OSP z powiatu bielskiego.
Komisję sędziowską tworzyli funkcjonariu
sze PSP, a dodatkowo musztrę oceniali przed
stawiciele Komisji Młodzieżowej przy ZOP ZOSP RP. Puchary, dyplomy oraz nagrody rzeczowe, które współfinansowało Starostwo Powiatowe, wręczali z-ca komendanta PSP w Bielsku-Białej st. bryg. Krzysztof Grygiel, prezes ZOP dh Jan Cholewa. Najlepszym dru
żynom w kategorii musztry puchary ufundo
wał i wręczył dh Mirosław Szemla wiceprezes ZW PSL woj. śląskiego, zaś nagrody rzeczowe
Zarząd Oddziału Po
wiatowego ZOSP RP w Bielsku- Białej, któ
ry był jednocześnie głównym organizato
rem zmagań młodych strażaków szczebla powiatowego.
dh S. Górny, komendant gminny OSP
Na zdjęciu: Drużyny MDP w akcji.
I OTWARTE MISTRZOSTWA ŚLĄSKA W KWALIFIKOWANEJ PIERWSZEJ POMOCY - dok. ze str. 1
Kolejne zadania realizowano w Godziszce, Bystrej i Szczyrku, a za
kończyły się one następnego dnia późnym popołudniem. Tych pięć za
dań zostało sklasyfikowanych w zakresie kwalifikowanej pierwszej po
mocy wraz z zadaniami związanymi z działaniami typowo pożarniczy
mi. Na podstawie wyników tych zmagań została ustalona klasyfikacja generalna drużyn.
Trzeciego dnia trwały zmagania sprawnościowe na torze przeszkód, połączone z założeniem strażackim oraz testem z zakresu wiedzy po
żarniczej. Całe to zadanie rozgrywano w Rybarzowicach nad Żylicą.
Bazą załóg była OSP Bystra. Zadania przygotowywały i zabezpiecza
ły jednostki OSP z danej miejscowości. Podczas nocnej akcji na boisku w Kozach został przyjęty śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunko
wego. Był to drugi element szkolenia.
Organizatorami Mistrzostw była OSP Bystra i OSP Rybarzowice przy ścisłej współpracy z Komendą PSP w Bielsku-Białej i Komendą Wojewódzką PSP w Katowicach.
Zakończenie mistrzostw odbyło się w Parku Lotniczym w Kaniowie.
Wyniki rywalizacji ogłosiła sędzia główny zawodów mł. kpt Jolanta To- warek z Komendy Wojewódzkiej w Katowicach; wręczono świadectwa, dyplomy i nagrody dla zwycięzców i podziękowano wszystkim, którzy wspierali przedsięwzięcie. Obecni byli m.in. wiceprezes ZG ZOSPRP prof. Marek Trombski, członek ZOW ZOSP w Katowicach dh Jan Cho
lewa, prof. Krystyn Sosada, starosta bielski Andrzej Płonka, z-ca ko
mendanta miejskiego PSP w Bielsku Białej st. bryg. Krzysztof Grygiel, wiceprezes WFOŚiGW Mirosław Szemla.
Z naszej gminy startowała drużyna z OSP Buczkowice, która w kla
syfikacji generalnej KPP zajęła 5. miejsce oraz drużyna z OSP Godzisz- ka, która w klasyfikacji sprawnościowej zajęła 4. miejsce.
Nasi strażacy z Rybarzowic startowali w tych mistrzostwach. Jednak jako organizatorzy nie podlegali klasyfikacji.
dh S. Górny, komendant Gminny OSP
Nowy rok przedszkolny
1 września br. w Publicznym Przedszkolu w Buczkowicach rozpoczę
liśmy nowy rok przedszkolny. Na twarzach dzieci widać było niepewność, zdziwienie, jednak w większości - radość i zadowolenie, że nareszcie bę
dzie można ciekawie i wesoło spędzać czas w gronie przyjaciół i kolegów.
Proces adaptacji minął bardzo szybko. Dzieci zapoznały się z pracowni
kami przedszkola, budynkiem oraz jego otoczeniem. Nauczycielki otacza
ją dzieci opieką, troską, serdecznością i życzliwością. Nie szczędzą wysił
ku, aby każde dziecko czuło się w grupie dobrze, bezpiecznie, aby było lu
biane i akceptowane, a także mogło rozwijać swoje niepowtarzalne, indy
widualne możliwości i zainteresowania. Dzieci poznały już dużo wierszy, piosenek, wyliczanek oraz bajek. Biorą aktywny udział w zajęciach, zaba
wach. Przełamały opory związane z pozostaniem w przedszkolu bez ro
dziców. Są radosne, pogodne i szczęśliwe.
W ciągu całego roku oprócz atrakcyjnych zajęć organizowanych przez nauczycielki będą się odbywać liczne uroczystości, m.in. październikowe święto jabłka.
Nasze przedszkole jest jednym z 3000 placówek, które będą bra
ły udział w Ogólnopolskim Programie Edukacji Zdrowotnej Akade
mia Aquafresh. Program ten stawia sobie za cel zmniejszenie występo
wania próchnicy u dzieci w Polsce poprzez szeroko prowadzone dzia
łania profilaktyczne. Akademia Aquafresh została powołana z myślą o ochronie zdrowia dzieci, żeby poprzez działania edukacyjne wytwa
rzać w nich potrzebę dbania o higienę jamy ustnej, a w konsekwen
cji zmniejszyć tak poważny problem, jakim jest próchnica. Bohatero
wie programu Pastusie i Barney uczą dzieci, jak prawidłowo dbać o ząb
ki oraz jak walczyć z niedobrym „robaczkiem-próchniaczkiem”. 30 wrze
śnia br. przedszkole brało udział w próbie ustanowienia Rekordu Gu- innessa w największej liczbie osób szczotkujących jednocześnie zęby w różnych miejscach. Rekord ustanowiono liczbą 313 328 dzieci, a tylko w naszym przedszkolu zęby szczotkowało 124 przedszkolaków.
Agnieszka Przybyła
w numerze
Spotkanie z hipisam
nie tylko!
lekcja w-fu
moda jesień/zima
kuchnia studenta
krzyżówka
MŁODZI
DLA MŁODYCH
27 sierpnia br. w Sokolni w Bu
czkowicach odbyła się zorgani
zowana wspólnie przez młodzież z Buczkowic oraz Kalwarii Zebrzy
dowskiej impreza animacyjna or
ganizowana w ramach projektu pn. „MY I WY, WY I MY”.
W przedsięwzięciu udział wzię
ła liczna grupa dzieci i młodzieży z gminy Buczkowice oraz okolicz
nych miejscowości. Imprezę roz
poczęło krótkie przywitanie przez koordynatora projektu wszyst
kich uczestników, następnie dzie
ci zaproszone zostały do zabawy.
Czekało na nie wiele atrakcji - ką
cik plastyczny, gdzie można by
ło kolorować bajkowe rysunki, ką-
MUDDZ' EŻDWE
cik malucha, w którym królowały pluszaki i olbrzymie puzzle, a tak
że różnorodne zabawy tj. cieszą
ce się największą popularnością animacje z chustą Klanzy, przecią
ganie liny, w którym udział wzię
li także animatorzy zabaw. Nie za
brakło także skoków na mega ska-
kance, w których najlepsze oka
zały się dziewczyny, a także gry w bule, w której nie było łatwo tra
fić w tarczę z punktami. Hitem im
prezy okazało się jednak malowa
nie twarzy - każde dziecko chciało na swojej twarzy wizerunek tygry
sa, Spider-Mana czy choćby kwia-
tuszka, a także tańce animacyjne, które do tańca porwały nawet ro
dziców. Z kolei największe emocje wywołała znana wszystkim zaba
wa w Baba Jaga patrzy, a także gra w mega twisterka, która nie tylko plątała ręce i nogi, ale także wywo
ływała salwy śmiechu.
Wszyscy aktywnie uczestniczy
li w grach i zabawach, a na ko
niec nikt nie chciał wracać do do
mu... Na otarcie łez każdy uczest
nik otrzymał słodkości i obietnicę, że impreza zostanie powtórzona.
Julia Wandzel l
i
l
l
l
l
NASZE ZŁOTKA
Niecały miesiąc temu odbywały się Mi
strzostwa Świata w Piłce Siatkowej Męż
czyzn, zakończone wspaniałym sukce
sem polskich siatkarzy, którzy zdoby
li złoty medal. Nasza drużyna nie miała so
bie równych; dzięki niej mogliśmy prze
żyć moc wspaniałych emocji oglądając me
cze i kibicując biało-czerwonym. Ponie
waż tym razem kibicowanie było utrudnio
ne, postanowiliśmy więc zapytać mieszkań
ców gminy, jak poradzili sobie z tą sytuacją i jak zagrzewali naszych do walki o złoto.
Maria: Jestem wielką fanką siatkówki i by
łam bardzo zawiedziona, że Telewizja Polska nie transmitowała dla wszystkich Polaków tak dużej imprezy, jak Mistrzostwa Świata w piłce siatkowej. Niestety nie mieliśmy w domu odpowiedniego dekodera, więc całą rodziną wybraliśmy się do sąsiadów. Stworzy
liśmy swoją strefę kibica i razem przy pysz
nej domowej pizzy zagrzewaliśmy naszych do walki.
Magdalena: Mistrzostwa Świata oglądałam w domu z moją mamą i przyjaciółmi w ocze
kiwaniu na zwycięstwo naszych siatkarzy.
Mecze były pełne emocji i napięcia, a tak
że walki do samego końca. Z każdego punk
tu cieszyliśmy się niezmiernie i wierzyliśmy w Polaków. Nasi wspaniali siatkarze nas nie zawiedli. W pięknym stylu zdobyli mistrzo
stwo świata. Jesteśmy z nich dumni. Okrzy
ki radości dochodziły z każdej strony mojej okolicy.
Iza: Oglądałam każdy występ Polaków za
wsze przygotowana do dopingu. Biało-czer
wony strój oczywiście był obowiązkowy, a do tego także specjalny posiłek - popcorn, chip
sy i prażynki - niezbyt zdrowo i bardzo kalo
rycznie, ale jestem pewna, że głośno dopin
gując zgubiłam zbędne kalorie :)
Mateusz: Jestem ogromnym fanem piłki siatkowej, te mistrzostwa były dla mnie me- ga przeżyciem i długo ich nie zapomnę. Me
cze oglądałem różnie - w gronie rodzinnym, ze znajomym, a na jednym eliminacyjnym byłem osobiście w katowickim spodku. Nie
stety wtedy nie grali nasi, ale atmosfera na długo pozostanie w mojej głowie - następ
nym razem kupuję bilety na mecz finałowy.
Asia: Nie jestem zbytnią fanką sportu, jed
nak koleżanka namówiła mnie mówiąc „że jest na co popatrzeć.” Rzeczywiście zerknę
łam, miała rację, potem oglądałam już każ
dy mecz, nie muszę chyba dodać że jestem fanką Winiarskiego.
Redakcja