• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Gminna : pismo samorządowe Gminy Buczkowice 2015, nr 3 (100).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Gazeta Gminna : pismo samorządowe Gminy Buczkowice 2015, nr 3 (100)."

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

Nr 3/2015 (100) CZERWIEC 2015 I S SN 1506-9303

GAZETA GMINNA

PISMO SAMORZĄD0WE GMINY BUCZKOWICE

Foto: S. Sowa

LATO...

LATO JUŻ TU!

Zaczynają się wakacje, czyli dla dzieci i mło­

dzieży kilka miesięcy wytchnienia od szkoły. Doro­

śli biorą urlopy, żeby spędzić czas ze swoimi po­

ciechami i na chwilę oderwać się od codzienności.

To czas na różnego rodzaju rozrywki, ale przede wszystkim wypoczynek.

Warto wyjechać na wakacyjny urlop, ale wie­

le atrakcji oferuje również nasza gmina, która po­

siada bogate zaplecze rekreacyjno-turystyczne i sportowe. Na mieszkańców i turystów czekają ścieżki rowerowe, place zabaw oraz zachęcają­

ca do wypoczynku rzeka Żylica. Nie będzie bra­

kować również atrakcji plenerowych lokalne insty­

tucje i organizacje zapraszają na pikniki i festyny.

Nie ma miejsca na nudę - każdy znajdzie coś dla siebie, niezależnie od wieku.

Zachęcamy do aktywnego spędzania wolnego czasu, ale przede wszystkim życzymy udanego i bezpiecznego wypoczynku najlepiej w gronie ro­

dziny i przyjaciół.

Joanna Zięba

III I

ZAGRAJ Z NAMI

Polsko-Amerykańska sj C^X FundacjaWolności EyłWgaL-

Projekt pn. „Zagraj z nami”, realizowany od 9 stycznia br. przez GOK Buczkowice, został do­

finansowany w ramach Programu Polsko-Amery­

kańskiej Fundacji Wolności „Równać Szanse - Re­

gionalny Konkurs Grantowy 2014” administrowa­

nego przez Polską Fundację Dzieci i Młodzieży.

Na zdjęciach prezentowane są jego wybrane działania. Więcej na str. 11.

Joanna Zięba

1. Gra miejska w Szczyrku.

2. Spotkanie integracyjno-organizacyjne.

3. Podchody po Buczkowicach.

e _

rOL.sa-AMB«li:«N Równać

freedomfoundation szanse

W NUMERZE:

MINIATURY TEATRALNE - wojewódzki przegląd krótkich spektakli teatralnych imo­ nodramów - str. 2 i 4

W PODSKOKACH PO CHAMPIONA - str. 3

NASZE OSIĄGNIĘCIA - ozespołach GOK - czytaj nastr. 7

R

óżn

H I

l

M d

zi

E

wspólna^pasja

a w piśmie m.in:

Cudze chwalicie, swego nie znacie;

Praca na wakacje?;

Bo rankingi to nie wszystko; Strój afigura;Lednica;

Musiszto zobaczyć;

Krzyżówka - str. 11-14

UG INFORMUJE, m.in.:

Bezpieczne wakacje;

XII GminnyDzień Profilaktyki; Złote gody; Harmonogram odbioru odpadów wielkogabarytowych;

Interpelacje radnych - str. 15-18

Z ŻYCIA SZKÓŁ - str. 19-21

MISTRZOWSCY TRAMPKARZE Z GODZISZKI - str. 23

FOTOREPORTAŻ Z IMPREZ PLENEROWYCH - str. 24

(2)

MINIATURY TEATRALNE

Monodram pt. „Podwójna gra”. Spektakl pt. „Kiedy króla boli ząb”.

Co roku w maju do Buczkowic zjeż­

dżają najlepsze dziecięce i młodzieżo­

we teatry oraz monodramiści z całego województwa śląskiego, by zmierzyć się podczas Miniatur Teatralnych - wo­

jewódzkiego przeglądu krótkich przed­

stawień i monodramów. Uczestnicy ry­

walizują o Nagrodę Starosty Bielskiego dla najlepszego zespołu powiatu, Grand Prix przeglądu lub o najwyższą lokatę w swojej kategorii wiekowej.

Miniatury to nie tylko konkursowe zmagania, ale przede wszystkim święto wszystkich miłośników teatru. Już od 16 lat organizują je wspólnie Gminny Ośro­

dek Kultury w Buczkowicach, Regio­

nalny Ośrodek Kultury w Bielsku-Białej i bielskie Starostwo Powiatowe.

W tym roku część konkursowa prze­

glądu odbyła się w dniach 21-22 maja, tradycyjnie w Sokolni w Buczkowicach.

Na scenie zaprezentowało się 27 grup teatralnych oraz 18 monodramistów, któ­

rzy przyjechali z pobliskich miejscowości takich jak Kalna, Łodygowice czy Biel­

sko-Biała, i z całkiem odległych zakąt­

ków województwa, m.in. z Borucina, Ra­

dlina, Zabrza. Bardzo silną reprezenta­

cję miał Gminny Ośrodek Kultury w Bu­

czkowicach. Pierwszego dnia wystąpili uczniowie szkół podstawowych od klas I-III po IV-VI, a drugiego uczniowie gim­

nazjum. Wszystkie prezentacje ocenia­

ło jury, w składzie którego znaleźli się te­

atrolog i recenzent Ewa Bątkiewicz oraz dwoje bielskich aktorów: Jadwiga Gry- gierczyk z Teatru Polskiego i Eugeniusz Jachym z Teatru Lalek „Banialuka”.

Komisja oceniła ogólny poziom kon­

kursu jako dobry i dosyć wyrównany, podkreślając duże zróżnicowanie reper­

tuaru oraz ciekawe poszukiwanie no­

wych środków i form scenicznych. Po długich, dość spokojnych obradach jury nagrodziło i wyróżniło 21 występów.

W kategorii monodramów klas I-III I miejsce zajęła podopieczna ośrod­

ka kultury w Buczkowicach Kinga We­

sołowska za monodram pt. „Moja koł­

dra”, a jedyne wyróżnienie powędrowa­

ło do Wiktorii Szebel z Zespołu Szkolno- Przedszkolnego w Borucinie. W katego­

rii klas IV-VI palmę pierwszeństwa otrzy­

mała Natalia Janiszewska z buczko- wickiego GOK-u za monodram pt. „Pa­

ra butów”, na drugim miejscu uplasował się Mateusz Kostka z Wiejskiego Do­

mu Kultury w Pisarzowicach z monodra­

mem pt. „Włos”. Wśród gimnazjalistów zwyciężyła Magdalena Sędor z Pała­

cu Młodzieży w Katowicach prezentują­

ca monodram pt. „Podwójna gra”, drugie miejsce otrzymał Adam Wojciechowski z ZSO nr 1 w Zabrzu za „Wypracowanie domowe”, a trzecie Michał Lupa z Gim­

nazjum nr 1 w Łaziskach Górnych za

„Śpiącą Królewnę”. W kategorii przed­

stawień teatralnych wśród najmłodszych reprezentantów szkół podstawowych I miejsce zdobył zespół „Iskierka” z SP nr 37 w Bielsku-Białej, II miejsce „Dzie­

cięcy Teatr Animacji eF” z Miejskie­

go Domu Kultury w Hałcnowie, III gru­

pa „Skakanka” z SP nr 3 w Bielsku-Bia­

łej, a wyróżnienie teatr „Pętelka” z MDK w Rybniku. cd. na str. 4

Monodram pt. „Moja kołdra”.

Spektakl pt. „Perfekcja”.

D. Jagieła z Pisarzowic. Spektakl pt. „Dziób w dziób”.

GAZETA GMINNA, bezpłatny biuletyn informacyjny gminy Buczkowice Wydawca: Gminny Ośrodek Kultury w Buczkowicach

Redakcja: Gminny Ośrodek Kultury w Buczkowicach, ul. Wyzwolenia 554, tel. 33817-71-20 email: gokbuczkowice@wp.pl; gazeta.gminna@wp.pl

Redaguje kolegium w składzie: M. Bernecka-Caputa, E. Jakubiec, R. Wrona (Buczkowice), J. Kozłowska (Rybarzowice), S. Sowa (Godziszka), R. Barut (Kalna). Koordynator UG: R. Krupa. Łamanie: M. Trzeciak, Korekta: M. Trzeciak Druk: Drukarnia REMI-B, K. Boiński, A. Krokowski, Bielsko-Biała, ul. Strażacka 35. Nakład: 2800 egzemplarzy Redakcja zastrzega sobie prawo wyboru do druku nadesłanych zdjęć i tekstów, a także ich skracania i redagowania.

Teksty niepodpisane nie będą zamieszczane. Tekstów niezamówionych redakcja nie zwraca. Redakcja nie odpowiada za treść reklam, ogłoszeń i tekstów sponsorowanych. Wersję elektroniczną Gazety Gminnej można pobrać ze strony GOK: www.gokbuczkowice.com

BUCZKOWICE

(3)

NASI SĄSIEDZI

W PODSKOKACH PO CHAMPIONA

Królik... zwierzę kojarzonegłównie zmięciutkim futerkiem idługimiuszami. Jednak czy króliki to tylko milusińskie przytulanki, czy też pasja isposób na życie?O aspektach codziennego życia w podskokach opowiadają Karolina i Grzegorz Hańderkowie z Buczkowic, właściciele hodowli królików rasowych.

Hodowla królików rasowych nie jest bar­

dzo popularnym zajęciem. Skąd zrodził się u Państwa ten pomysł?

Karolina Hańderek: Hodowlą rasowców zajmujemy się od 6 lat, a od 4 mamy zare­

jestrowaną fermę reprodukcyjną. Jednak te zwierzęta były obecne w naszym domu już dużo wcześniej. Dziadek męża hodował kró­

liki nierasowe już od wielu lat, potem mąż też się w to wciągnął. Kilka lat temu zapropono­

wał, żebyśmy poszli w stronę hodowli królików rasowych i tak to się zaczęło.

Wiem, że w Polsce wyróżnionych zostało 47 ras objętych wzorcem. Które z nich wy­

stępują u Państwa w hodowli?

KH: Królikiem, od którego zaczęliśmy ho­

dowlę, był kalifornijski czarny. Założenie ho­

dowli poprzedziło wiele godzin spędzonych na poszukiwaniu informacji w Internecie oraz wśród hodowców. Dość szybko zdecydowaliśmy się na wprowadzenie drugiej rasy - barana fran­

cuskiego. Następnym krokiem było sprowadze­

nie ładnych okazów reprodukcyjnych.

Grzegorz Hańderek: W pierwszym roku hodowli ściągaliśmy króliki z całego kraju, póź­

niej szukaliśmy najlepszego materiału już za granicą, głównie w Czechach i na Słowacji. Te­

raz mamy w stadzie także zwierzęta z Austrii i Niemiec.

Jak duża jest Państwa hodowla?

GH: Obecnie mamy 20 samic, tzw. matek hodowlanych i 5 samców plus młode i dora­

stające sztuki. W sumie 54 klatki. Dbamy o to, żeby nie krzyżować królików spokrewnionych, a odpowiedni dobór samic i samców daje większe szanse na wyhodowanie królików jak najbliższych wzorcowi.

KH: Idziemy na jakość, nie na ilość. Sta­

ramy się, żeby nasze zwierzęta spełniały wy­

magania rasowe, dlatego też mamy w swoim stadzie championy. Nasza hodowla jest typo­

wo hobbystyczna, nie trzymamy zwierząt dla mięsa czy futra, ale z myślą o wystawach i dal­

szej hodowli.

Jak wygląda profesjonalna hodowla króli­

ków rasowych?

KH: Podstawą jest dobry materiał, czyli re­

produktorzy jak najbardziej zbliżeni do wzorca rasowego. Te króliki najczęściej pochodzą od innych hodowców lub z wystaw. Otrzymujemy je z kompletem dokumentów - rodowodem, ta­

tuażem i potwierdzeniem szczepień.

GH: Potem staramy się jak najlepiej dobrać parę i liczymy na szczęście. Nigdy do końca nie wiadomo, jak się sprawy potoczą, a mo­

że być różnie. Samica może odrzucić młode, małe mogą być niedostatecznie silne lub też,

pomimo modelowych rodziców, odbiegać od wzorca rasy. Dlatego bardzo uważnie dobie­

ramy pary.

Ile czasu trzeba poświęcić na opiekę nad stadem?

GH: 2 godziny dziennie. Twierdzę, że przychodzę do królików dwa razy dziennie, a w zasadzie to bywam tam co chwilę.

KH: Tak naprawdę 365 dni w roku, 24 go­

dziny na dobę.

Co sprawia Państwu największą trudność w hodowli?

GH: Największym problemem jest to, że nie zawsze wiadomo, co wyjdzie z krzyżowa­

nia. Czasem połączy się dwa championy i nie wyjdzie z tego nic konkretnego.

KH: Bywa i tak, że krzyżuje się dwa śred­

niej jakości zwierzęta i rodzi się z tego piękny, wzorcowy królik.

GH: Najtrudniej jest uzyskać odpowiednie wybarwienie sierści, bo nie jest ono do końca stałe. Króliki są dość wrażliwe na zmiany tem­

peratury, pogody czy nawet karmy.

KH: W przypadku kalifornijskiego czarne­

go, im zimniej, tym ciemniejsze czarne frag­

menty ubarwienia. Czasami żartujemy, że wy­

padałoby potrzymać królika w lodówce tuż przed wystawą (śmiech).

Należą Państwo do jakiegoś związku czy stowarzyszenia?

KH: Na naszym terenie dość dużo jest klubów zrzeszających hodowców. My należymy do Okrę­

gowego Związku Hodowców Drobnego Inwentarza w Bielsku-Białej, a z racji zarejestrowanej fermy, podlegamy także pod Krajowe Centrum Hodowli Zwierząt w Warszawie. Jednak nie ma u nas w kra­

ju jednego stowarzyszenia skupiającego hodow­

ców królików i zarządzającego np. wystawami.

GH: Niedawno dołączyliśmy do jednego z klubów słowackich. Chcemy przetrzeć sobie szlak na słowackie wystawy i dotrzeć do tam­

tejszych hodowców, co jest o tyle trudne, że pierwszeństwo zakupu najlepszych zwierząt przypada kolegom, członkom klubu, znajomym.

Nie jest to łatwa ścieżka.

Gdzie do tej pory prezentowali Państwo swo­

je najładniejsze króliki?

KH: Zarejestrowana ferma daje nam moż­

liwość wystawiania się na Krajowej Wystawie Zwierząt Hodowlanych „Polagra” w Poznaniu.

Jeździmy także na Międzynarodową Wystawę Rolniczą w Nawojowej oraz na wystawy w Bogu­

chwale. Ostatnio pojawiła się wystawa w Ludź-

Na zdjęciach: 1. Karolina i Grzegorz Hańder- kowie w strefie mistrzów, rok 2013.

2. Króliki rasy baran francuski i kalifornijski czarny.

mierzu, na którą wybieramy się w lipcu.

GH: Z lokalnych, uczęszczamy na pokazy klubowe w Kozach i Czechowicach-Dziedzi- cach.

Co daje Państwu udział w takich wysta­

wach?

GH: Puchary (śmiech).

KH: Głównie chodzi o pokazanie się, za­

prezentowanie hodowli, poznanie innych ho­

dowców. Po wystawie wydawane są katalo­

gi, w których umieszcza się zwycięskie okazy wraz ze zdobytą punktacją, dzięki czemu roz­

powszechnia się w środowisku adres hodowli.

Buduje się jej prestiż.

GH: Rocznie prezentujemy się na 6-8 wy­

stawach. Czasami bywamy na nich nie jako wystawcy, ale po to, żeby podpatrzeć coś u in­

nych, obejrzeć, poznać coś nowego. Lubimy odwiedzać wystawy w Czechach i na Słowacji.

Jakie są największe dotychczasowe Pań­

stwa osiągnięcia?

KH: W 2013 roku na wystawie „Polagra” po raz pierwszy zdobyliśmy tytuł championa Pol­

ski w rasie barana francuskiego. W tym roku udało się utrzymać poziom i w maju powtórzy­

liśmy sukces championa w tej samej rasie.

GH: Natomiast kalifornijski czarny został championem już trzykrotnie - raz w 2013 ro­

ku i dwa razy w roku ubiegłym. Poza tym wie­

lokrotnie zdobywaliśmy tytuł wicechampiona oraz wiele złotych medali.

Jakie są Państwa plany związane z ho­

dowlą?

GH: Chcemy spróbować naszych sił na klubowych wystawach na Słowacji. Odbędą się tam dwie wystawy - jedna dla rasy barana francuskiego, druga dla kalifornijskiego. Chce- my zobaczyć, jak wygląda to na polu mię­

dzynarodowym. Ważne jest dla nas utrzyma­

nie poziomu. Chcemy jak najdłużej pozostać w pierwszej lidze hodowców.

KH: Zobaczymy, co będzie później. Może uda się wystawić w Niemczech, chociaż tam konkurencja zdecydowanie wzrasta. Na ra­

zie chcemy wybrać się na tamtejszą wystawę, obejrzeć i kupić jakieś okazy.

Co radzą Państwo komuś, kto chciałby za­

cząć przygodę z hodowlą?

GH: Hodować i się nie zrażać. Na począt­

ku jest dużo wpadek, do wszystkiego trzeba po swojemu dojść. Po prostu próbować dalej.

rozmawiała Dominika Mazurkiewicz

(4)

MINIATURY TEATRALNE

dok. ze str. 2

W kategorii klas IV-VI zwyciężył zespół „Entliczek-Pentliczek” z SP nr 5 w Ustroniu, na drugim miejscu uplasowała się grupa teatralna „Zgra­

na Paka” z GOK w Buczkowicach, a wyróżnienia powędrowały do teatru

„Wyjście awaryjne” z bielskiej SP nr 3 i „Teatru animacji eF Junior” z MDK w Hałcnowie. W kategorii gimnazjum I miejsce przypadło grupie „Bengaku”

z Młodzieżowego Centrum Aktywno­

ści Twórczej w Czańcu, II „Świetli­

kowi” z Powiatowego Ogniska Pra­

cy Pozaszkolnej w Czerwionce-Lesz- czynach przy Gimnazjum w Lyskach, III Specjalnemu Ośrodkowi Szkolno- Wychowawczemu nr 2 z Bielska-Bia­

łej, natomiast wyróżnione zostały ze­

społy „Dionizos” z ZSPiG nr 4 w Kal- nej oraz „Nic śmiesznego” z Zespołu Szkół nr 1 w Łodygowicach. Nagro­

dę Starosty Bielskiego dla najlepsze­

go zespołu powiatu zdobyła grupa teatralna „Zgrana Paka” z Gminne­

go Ośrodka Kultury w Buczkowicach za spektakl pt. „Kiedy króla boli ząb”, zdobywając tym samym drugą z kolei nagrodę podczas tegorocznych mi­

niatur. Grand Prix przeglądu powę­

drowało do szkolnej grupy teatralnej

„Maska” z Publicznego Gimnazjum im. K. K. Baczyńskiego w Węgierskiej Górce za spektakl pt. „Perfekcja”.

Wszystkich reprezentantów GOK w Buczkowicach, którzy tak rewela­

cyjnie zaprezentowali się w konkur­

sie, do występu przygotowała instruk­

torka teatralna Ewelina Jakubiec.

Warsztaty teatralne dla wszyst­

kich uczestników miniatur, członków grup i zespołów teatralnych, mono- dramistów oraz instruktorów odby­

wały się również w dniach 21-22 ma­

ja w budynkach OSP i GOK w Bucz­

kowicach. Prowadzili je aktorzy Te­

atru Polskiego w Bielsku-Białej Zofia Schwinke i Michał Czaderna.

3 czerwca w Sokolni odbył się koncert laureatów przeglądu, pod­

czas którego wszystkim zgroma­

dzonym zaprezentowali się zdobyw­

cy najwyższych lokat, grupy „Zgrana Paka”, „Entliczek-Pentliczek” i „Iskier­

ka” oraz monodramistki Natalia Jani­

szewska i Magdalena Sędor. Prze­

wodnicząca jury podsumowała XVI Miniatury Teatralne uroczystym od­

czytaniem protokołu z obrad komisji oraz omówieniem wszystkich uwag i spostrzeżeń. Nagrody laureatom wręczyli wójt gminy Buczkowice Jó­

zef Caputa sprawujący honorowy patronat nad przedsięwzięciem oraz członek Zarządu Powiatu Bielskiego

Katarzyna Adamiec. JF

Buki deszczem zielone

Tradycją stało się już, że na festynie „Zielenią się buki”

organizowanym przez Gminny Ośrodek Kultury w Buczkowi­

cach z nieba musi skapnąć kil­

ka kropel. Nie inaczej było 30 maja br., bowiem właśnie te­

go dnia odbyła się ta corocz­

na rodzinna impreza. Letni de­

szczyk nie był jednak w sta­

nie przerwać zabawy, w któ­

rej udział brali mieszkańcy na­

szej gminy.

Program tegorocznego fe­

stynu przewidywał wiele atrak­

cji. Na scenie znajdującej się pod konferansjerskimi rząda­

mi Rafała Główki, można było zobaczyć cały prze­

krój wiekowy młodych gminnych artystów. Wielkie otwarcie scenicznych popisów przypadło w udzia­

le przedszkolakom z Buczkowic. Czas widzom uświetniały także popisy taneczne zespołów „Zyg- Zag”, „Hubba Bubba”, „Jo Jo” i Teatru Tańca „Ano­

malia”, które od wielu już lat działają pod czujnym okiem Anny Jakubowskiej oraz wokalne wyczyny

Razem w stronę wiosny

1 maja miłośnicy górskich szlaków już po raz 17. mieli okazję wziąć udział w corocznym Wio­

sennym Rajdzie Górskim „Zielenią się buki”. Pomi­

mo kapryśnej aury, pod czujnym okiem opiekunów i przewodników, trudów wędrówki podjęło się 297 uczestników.

Na tegoroczny rajd wytyczone zostały trzy trasy o różnej długości i stopniu trudności. Dwie pierw­

sze swój bieg rozpoczęły na placu św. Jakuba w Szczyrku, a ich celem było zdobycie góry Klim­

czok z postojem w schronisku. Natomiast trzecia, najkrótsza z tras wytyczona została z myślą o naj­

młodszych i seniorach biorących udział w rajdzie.

W czasie wędrówki przewodnicy przekaza­

li uczestnikom informacje na temat geologii Beski­

dów, zasad bezpiecznego zachowania w górach, historii państwa łodygowickiego oraz podstaw ra­

townictwa przedmedycznego. Zdobyta wiedza oka­

zała się szczególnie przydatna na mecie rajdu, czy-

Występ grupy tanecznej „Jo Jo”.

zespołu „Tutta la forza” i „Ardente”, którym dzielnie dyryguje Karolina Zasiadczuk. Nie zabrakło tak­

że pokazu siły dla prawdziwych facetów, który za­

pewniła grupa karate pod przewodnictwem Rafała Waligóry, a także grupa break-dance dowodzona przez Pawła Guzika pokazała zebranym, że świat może stanąć na głowie.

Poza występami zespołów artystycznych GOK,

li na terenie rekreacyjnym przy Sokolni, gdzie dla uczestników rajdu zorganizowany został Quiz Wie­

dzy. Konkurs składał się łącznie z 93 pytań, podzie­

lonych na trzy rundy o różnym stopniu trudności.

Do pojedynku zgłosiło się 17 drużyn na 23 biorące udział w imprezie, a nad prawidłowym przebiegiem rywalizacji czuwała powołana komisja. Po rundach konkursowych quiz wygrały ex aequo cztery dru­

żyny, zdobywając tę samą liczbę punktów. Zwy­

cięskie drużyny zostały nagrodzone pamiątkowy­

mi rzeźbami przedstawiającymi anioły ze skrzydła­

mi w kształcie liści buka, wykonanymi przez Józefa Więzika, dyplomami oraz drobnymi upominkami.

Nagrodzono również reprezentację szkoły w Kal- nej, która była najliczniejsza w stosunku do ogól­

nej liczby uczniów szkoły, oraz wyłoniono najmłod­

szych i najstarszych uczestników rajdu górskiego.

Na mecie rajdu górskiego na uczestników cze­

kały dodatkowe atrakcje w postaci pokazu w wy­

konaniu ratowników GOPR oraz pysznej kiełbaski z grilla.

17. Wiosenny Rajd Górski „Zielenią się buki” został zorganizowany wspólnie przez Towarzystwo Społeczno-Kulturalne

„Zagroda”, Koło PTTK Buczkowice, Gmin­

ny Ośrodek Kultury w Buczkowicach, Miejski Ośrodek Kultury, Promocji i Infor­

macji w Szczyrku, PTTK oddział Beskidz­

ki w Szczyrku oraz Starostwo Powiatowe w Bielsku-Białej.

Aleksandra Grabowska

Quiz wiedzy prowadzony przez Mateusza Kurowskiego ze Szczyrku.

(5)

scenę opanowali laureaci XVI Gminnego Prze­

glądu Artystycznej Twórczości Szkolnej, a tak­

że uczestnicy zajęć zumba kids. W gorące rytmy, które z pewnością przegoniły chmu­

ry, wprowadziła grupa bębniarska „mniejWię- cej” z Chybia. Gwiazda wieczoru, zespół Black Stars, grając przeboje m.in. Michaela Jackso­

na, Tiny Turner czy Steviego Wondera, zapre­

zentował mieszankę muzyczną czarnych mi­

strzów lat 70. i 80. Na koniec solidną dawkę rytmu i dźwięków zaserwował zebranym DJ, którego muzyczne miksy bawiły chętnych do późnych godzin nocnych.

Z pewnością nikt nie mógł skarżyć się na pra­

gnienie czy głód, bowiem o zaspokojenie tych po­

trzeb zadbała Pizzeria i Dom Przyjęć Okoliczno­

ściowych „Szafran”, a także inne liczne stoiska ga­

stronomiczne, na których nie zabrakło słodkich go­

frów czy kręconych frytek. Młodszym uczestnikom czas umilały inne atrakcje: dmuchany zamek, balo­

ny, malowanie twarzy, bungee czy strzelnica.

Pomimo kapryśnej aury, festyn można uznać za udany. Żadne chmury, ani kałuże nie mogły zaszkodzić dobrym humorom, bo cytu­

jąc jednego z mieszkańców: „.Co by to były za buki, bez deszczu?.' .Trzymajmy się więc tego, co dobre. Na kolejną porcję wspaniałej zabawy zapraszamy już za rok. DM

Turniej szachowy

Z okazji Dnia Dziecka Gminny Ośrodek Kultury w Buczkowicach we współpracy z Po­

wiatowym Ogniskiem Pracy Pozaszkolnej

„Art.” w Czechowicach-Dziedzicach zorga­

nizował turniej szachowy. W rozgrywkach, które odbyły się 1 czerwca w Sokolni, udział wzięło 32 uczestników. Po zaciętej rywali­

zacji nadzorowanej przez Małgorzatę Kaź- mierską-Kempys, udało się wyłonić zdobyw­

ców najwyższych lokat. W klasyfikacji gene­

ralnej zwyciężył Dominik Kubica, na drugim miejscu znalazł się Kacper Żelasko, a trze­

cie zdobył Krzysztof Gadzina. Wśród dziew­

cząt triumfowały kolejno Zuzanna Gruszec­

ka, Zuzanna Kwoka, Oliwia Żmuda i Julia Adamczyk. Natomiast pomiędzy uczniami klas pierwszych najlepsi byli Tomasz Osiń­

ski, Maksymilian Pochopień i Kamil Boba.

W klasyfikacji klas II-III miejsca zajęli Mate­

usz Jobda, Adam Dominiak i Jakub Janica, a w klasyfikacji klas IV-VI Sebastian Duraj, Mikołaj Legierski i Jakub Front. Najmłod­

szym zawodnikiem turnieju został Michał Janica. Wszyscy młodzi szachiści otrzyma­

li słodkie nagrody, a zdobywcy najwyższych lokat zostali odznaczeni pamiątkowymi dy­

plomami oraz pucharami lub medalami. JF

TURNIFj jHOWYM

■DYPLOM

Zwycięzcy turnieju.

PIKNIK RODZINNY ZŁOTA TRĄBKA

Pokaz taneczny w wykonaniu pierwszaków z ZSPiG w Godziszce.

W słoneczne niedzielnie popołudnie 7 czer­

wca na terenie rekreacyjnym w Godziszce od­

był się Piknik Rodzinny organizowany w ra­

mach XII Międzynarodowego Festiwalu Or­

kiestr Dętych - Złota Trąbka 2015, przygoto­

wany wspólnie przez Radę Sołecką Godzisz- ki i Gminny Ośródek Kultury w Buczkowicach.

Na licznie przybyłych gości czekało w tym roku wyjątkowo dużo atrakcji. Łącznie w trak­

cie pikniku wystąpiło ponad 200 osób. Główną atrakcją były występy orkiestr dętych - Godol- lo Symphonic Band z Węgier i Niezależne­

go Zespołu Miłośników Muzyki z Kóz. Piknik obfitował w liczne pokazy taneczne i wokal­

ne w wykonaniu zespołów i solistów z ZSPiG nr 2 w Godziszce, Ogniska Pracy Pozaszkol-

W kolorach tęczy

Kolorowo, radośnie, głośno i z energią...

Tak właśnie, bawiły się dzieci na zorganizowa­

nym przez Gminny Ośrodek Kultury w Buczko­

wicach Dniu Dziecka, który odbył się 30 maja br. na terenie rekreacyjnym przy budynku So- kolni. W rytmie hitów Majki Jeżowskiej, dzie­

ci „Na raz, dwa, trzy..”szukały mapy przygo­

towanych dla nich atrakcji. Na dzieci czekały stacje zabawowe, nadzorowane przez instruk­

torów i wolontariuszy GOK. Stacje oprócz do­

skonałej zabawy oferowały kolorowe piecząt­

ki, które zebrane w odpowiedniej ilości, gwa­

rantowały fantastycz­

ne nagrody. Do zdo­

bywania pieczątek, dzieci zachęcali zwie­

rzęcy przyjaciele - żyrafa, miś i słoń, któ­

rzy przemierzali stale teren imprezy, wspie­

rając najmłodszych uczestników zaba­

wy podczas udziału w różnorodnych ani­

macjach. Były tań­

ce, gry sportowe, me- ga skakanka i kącik plastyczny, w którym można było pokoloro­

wać wielkie kartono-

pl

f7. ■,

nej i Miejskiego Domu Kultury z Bielska-Białej, Miejskiego Centrum Kultury w Żywcu i z GOK w Buczkowicach i Łodygowicach. Rodzice jak zwykle dopingowali swoje pociechy, dla któ­

rych występ podczas takiej imprezy jest spo­

rym przeżyciem i nagrodą. Nie mogło zabrak­

nąć pań z chóru „Echo Godziszki” oraz wystę­

pu kapeli góralskiej - w tym roku była to „Wa­

tra”. I oczywiście piknik nie mógł się odbyć bez zabawy tanecznej przy świetnej muzyce DJ Pablo.

Na najmłodszych uczestników pikniku cze­

kało równie dużo atrakcji m.in. malowanie twa­

rzy, balony, wata cukrowa, popcorn, gofry i dmuchane zabawki. Tegoroczny piknik zaliczyć trzeba do bardzo udanych imprez M. W.

we pudełka. Nie zabrakło również malowania dziecięcych buziek. Każdy mógł się też zamie­

nić w rudego urwisa lub małą księżniczkę, a to za sprawą kolorowej fotościanki. Jeśli komuś nie zabrakło sił, mógł skorzystać z dmuchane­

go zamku, strzelnicy oraz bungee. O zapasy energii dbały stoiska oferujące popcorn, watę cukrową, gofry i zakręconą frytkę. Nawet nie­

wielki deszczyk, który na chwilę przeniósł za­

bawę do budynku Sokolni, nie ostudził dzie­

cięcego zapału. Uśmiech gościł na twarzach uczestników do samego końca, który zwień­

czył pokaz puszczania gigantycznych mydla­

nych baniek. DM

Fotoreportaż z imprez opisywanych na stronach 4-5 można obejrzeć na str. 24.

(6)

KRONIKA

Ze smakiem...

Tematem przewodnim tegorocznego Gmin­

nego Konkursu Potraw Regionalnych „Nasze Kulinarne Dziedzictwo” organizowanego przez Gminny Ośrodek Kultury w Buczkowicach, by­

ła potrawa wielkanocna. To właśnie z nią mu- siały się zmierzyć członkinie działających na terenie naszej gminy Kół Gospodyń Wiejskich.

Efekty tych zmagań można było ocenić 23 kwietnia br. w budynku Sokolni, gdzie w szran­

ki stanęły przedstawicielki wszystkich czterech kół. Panie prezentowały swoje umiejętności kulinarne w 5 kategoriach: przekąski, produkt

regionalny, danie główne, zupa, ciasta, dese­

ry oraz nalewki.

Panie gospodynie jak zwykle wysoko pod­

niosły poprzeczkę. Nie od dziś wiadomo, że w kwestii gotowania ciężko się z nimi równać.

Trudny do zgryzienia orzech przypadł jury kon­

kursu, w skład którego weszli: wójt gminy Jó­

zef Caputa, radny i przewodniczący Rady So­

łeckiej w Kalnej Jerzy Więcek, prezes TSK „Za­

groda” w Buczkowicach oraz radny Jerzy Fol- tyniak, przewodniczący Komisji Oświaty, Zdro­

wia, Kultury oraz Sportu i Spraw Społecznych Stanisław Sowa oraz dyrektor Przedszkola Pu­

blicznego w Rybarzowicach Jadwiga Kozłow­

ska. Pod ocenę jury poddawało walory smakowe

potrawy, jej wygląd, a także oryginalność prze­

pisu. Ostatecznie po burzliwych naradach, ju­

ry przyznało nagrody za sałatkę z ziemniaków z boczkiem (KGW Buczkowice), gęś w jabłkach (KGW Rybarzowice), kurczaka nadziewanego z sałatką pokrzywową (KGW Kalna) oraz pasztet z jajkiem (KGW Godziszka). Laureatki otrzymały pamiątkowe dyplomy oraz nagrody.

Przebieg konkursu uświetnił zespół Rober­

ta Repaka, który przygrywając ze sceny gó­

ralskie przeboje, wprowadził w iście biesiad­

ny nastrój. Członkinie kół oraz zaproszeni go­

ście mogli zapoznać się ze wszystkimi przepi­

sami na przygotowane potrawy, dzięki wyda­

nej przez GOK miniksiążeczce kulinarnej. DM

BALETOWE POPOŁUDNIE

18 czerwca odbył się pokaz pod­

sumowujący cykliczne warszta­

ty baletowe 2014/2015 organizowa­

ne przez Studio Choreografii i Te­

atru Tańca Movement przy współ­

pracy z Gminnym Ośrodkiem Kultury w Buczkowicach.

W cyklu rocznym pracowały dwie grupy wiekowe: przedszkolna i szkol­

na. Zajęcia odbywały się metodą warsztatową w oparciu o autorski program nauczania, dostosowany do potrzeb i możliwości psychorucho­

wych dzieci w poszczególnych gru­

pach wiekowych. Uczestnicy pozna­

li podstawowe pojęcia, zasady i ter­

minologię tańca klasycznego, zagad­

nienia związane z ekspresją i prze­

strzenią sceniczną. Systematyczna

praca w trakcie całego roku przyczy­

niła się do poszerzenia świadomo­

ści psychomotorycznej, rozwoju ko­

ordynacji ruchowej, wyobraźni i pasji w twórczym procesie ruchowym.

Dziękuję serdecznie za współpracę rodzicom i wszystkim uczestniczkom, które wkroczyły w świat tańca i chciały zgłębiać tajniki sztuki tanecznej.

Zapraszamy na Beskidzkie La­

to Baletowe - wakacje taneczne dla dzieci i młodzieży oraz na cyklicz­

ne warsztaty baletowe i modern jazz w roku szkolnym 2015/2016, które odbywać się będą w siedzibie Gmin­

nego Ośrodka Kultury w Buczkowi­

cach.

Magdalena Ławniczek

(7)

GOK

Nasze osiągnięcia

Wraz z nadejściem połowy czerwca 2015 r. zakończył się kolejny semestr zajęć Gminnego Ośrodka Kultury w Buczkowicach, a był to czas bardzo owocny obfitujący w mnóstwo nagród, wyróżnień i sukcesów.

Niewątpliwie do udanych se­

zon ten mogą zaliczyć zespoły wokalne prowadzone przez Karo­

linę Zasiadczuk, nauczycielkę i in­

struktorkę wokalną. Przy ośrodku działają trzy zespoły prowadzone przez panią Karolinę: „Tutta la Fo- rza”, grupa młodsza i starsza oraz

„Ardente”, które z powodzeniem reprezentują GOK w wielu kon­

kursach i przeglądach występując zarówno zespołowo jak i solowo.

Pierwszym sukcesem w tym roku szkolnym było zdobycie przez „Ar- dente” III miejsca podczas IV Fe­

stiwalu Piosenki Europejskiej, któ­

ry odbył się 24 października w Wi­

śle. Potem były nagrody zdobyte w styczniowych konkursach ko­

lędniczych, począwszy od III miej­

sca „Ardente” i wyróżnienia solist­

ki Michelle Sobiech w Gminnym Ośrodku Kultury w Łodygowi­

cach, przez wyróżnienie młodszej i III miejsce starszej grupy „Tut- ta la Forza”, I miejsce „Ardente”, III miejsca solistek Michelle So­

biech i Wiktorii Śliwiany, II miejsca Kamili Tran-Minh i Laury Gadzi­

ny oraz I miejsce Pauliny Świer- czek w Miejskim Ośrodku Kultury, Promocji i Informacji w Szczyrku, aż po Grand Prix „Ardente” w Filii w Rudzicy Gminnego Ośrodka Kultury w Jasienicy. Swoim wystę­

pem podczas lutowego konkur­

su piosenki żeglarskiej i szanto- wej „KEN 2015” zorganizowanym przez Szkolne Koło Ligi Morskiej i Rzecznej przy IV LO im. KEN w Bielsku-Białej, zespół „Arden- te” udowodnił, że żaden repertuar mu niestraszny zdobywając II m.

W II Festiwalu Ognisk Muzycz­

nych organizowanym przez Sto­

warzyszenie „Przyjazny Zabrzeg”

wyróżnienie zdobyła solistka Jo­

anna Tarnawa. Podczas VII Prze­

glądu Twórczości Dziecięcej Szczyrk 2015 „Historie spod strze­

chy” młodsza grupa „Tutta la Fo- rza” wyśpiewała sobie I m., a Ka­

mila Tran-Minh i Wiktoria Śliwia- ny - II.

W tym samym konkursie I m.

zajęła grupa taneczna break-dan- ce prowadzona przez Pawła Guzi­

ka, choreografa i instruktora spe­

cjalizującego się w tańcach ulicz­

nych. Zespół może się również pochwalić udziałem w XVI edy­

cji Spotkań Amatorskich Grup Ar­

tystycznych SAGA 2015 zorgani­

zowanej przez Starostwo Powia­

towe w Bielsku-Białej, która odby­

ła się 16 kwietnia w Domu Kultu­

ry w Kozach.

Podczas SAGI wystąpiły także dwa zespoły tańca współczesne­

go „Hubba Bubba” i „Zyg-Zag”, których instruktorem jest Anna Ja­

kubowska pedagog, instruktor, choreograf. Podopieczni pani Ani zdobyli nagrody podczas marco­

wego Festiwalu Tańca „Inspira­

cje” zorganizowanego przez Miej­

ski Ośrodek Kultury w Czerwion- ce-Leszczynach, gdzie „Eksplo­

zja”, zespół działający w szkole w Godziszce, została odznaczona wyróżnieniem III stopnia, a Teatr Tańca „Anomalia” wyróżnieniem I stopnia. Natomiast wieloletnia członkini „Anomalii” Angelika Mul- ka zdobyła indywidualnie III miej­

sce podczas konkursu choreogra­

ficznego „Strefa tańca 2015”, zor­

ganizowanego przez Dom Kultury im. Wiktorii Kubisz w Bielsku-Bia­

łej 9 maja br.

Bardzo udany sezon odno­

towały również zespoły teatral­

ne prowadzone przez instruktor­

kę teatralną, uczestniczkę wielu kursów i warsztatów Ewelinę Ja­

kubiec. Pani Ewelina prowadzi w GOK grupy od najmłodszych dzieci aż po osoby dorosłe. W tym roku szkolnym nagrody zdoby­

ły wszystkie jej zespoły. 24 kwiet­

nia w Wojewódzkim Przeglą­

dzie Kabaretów Amatorskich „Ka- bareściak 2015” zorganizowa­

nym przez MDK Bogucice-Za- wodzie w Katowicach, uczest­

niczki zajęć dla dorosłych „Teatr i my” zajęły I m. Jednak prawdzi­

wym wysypem sukcesów zaowo­

cował maj, podczas którego grupa teatralna „Zgrana Paka” uczestni­

czyła w XXV Bielskich Spotka­

niach Teatralnych w Domu Kultu­

ry w Kamienicy, a następnie zdo­

była II m. oraz Nagrodę Starosty Bielskiego dla najlepszego zespo­

łu powiatu w XVI Miniaturach Te­

atralnych - wojewódzkim prze­

glądzie krótkich przedstawień i monodramów. W konkursie tym I miejsca zdobyły również dwie monodramistki, członkinie „Zgra­

nej Paki”, Kinga Wesołowska i Natalia Janiszewska. Kinga zdo­

była palmę pierwszeństwa tak-

Reprezentanci GOK w Kozach.

Kabareściak 2015.

że 27 maja podczas Przeglądu Twórczości Dziecięcej w Szczyr­

ku, gdzie wyróżnienia otrzymały wszystkie dziecięce i młodzieżowe grupy prowadzone przez Ewelinę Jakubiec, począwszy od najmłod­

szych uczestników zajęć „Zabawy w teatr”, przez „Zgraną Pakę” aż po młodzieżową grupę „Bez Nazwy”.

Indywidualne wyróżnienia zdobyły również Karolina Świerczek i Alek­

sandra Olma.

Szczyrkowski konkurs przy­

niósł wiele nagród także uczest­

nikom zajęć plastycznych, I miej­

sca zajęły Martyna Bojczuk i Zu­

zanna Kaczor, II Laura Jakubiec, a wyróżnienie Karolina Jończyk.

Uczestnicy zajęć plastycznych i ceramicznych, podobnie jak inne zespoły i koła zainteresowań, nie próżnują i aktywnie biorą udział w różnorodnych przeglądach, w Buczkowicach kieruje nimi ar­

tystka, plastyczka, właścicielka Pracowni Ceramiki i Rękodzie­

ła Artystycznego „Maj-Art” Małgo­

rzata Namysłowska-Antkiewicz, natomiast grupy w Rybarzowi- cach, Godziszce i Kalnej prowadzi plastyczka Dominika Mazurkie­

wicz. Młodzi artyści zdobyli licz­

ne nagrody m.in. w wojewódzkim konkursie plastycznym „Mój ulu­

biony bohater literacki”, w Gmin­

nym Świątecznym Konkursie Pla­

stycznym na Ozdobę Choinkową i w Gminnym Wielkanocnym Kon­

kursie Plastycznym „Kurki, kuraki, kurczęta, kurczaki”.

Również uczestnicy zajęć sza­

chowych aktywnie i z powodzeniem biorą udział w turniejach szkolnych, gminnych i powiatowych.

Do osiągnięć zespołów ar­

tystycznych i kół zainteresowań działających w GOK niewątpli­

wie należy zaliczyć występy pod­

czas różnorodnych uroczystości, m.in. obchodów Święta Niepod­

ległości, uświetnianie programów festynów, pikników rodzinnych, konkursów i przeglądów, corocz­

ny udział w Beskidzkim Festiwa­

lu Nauki i Sztuki organizowanym przez ATH, czy w wielkim przed­

sięwzięciu jakim jest Koncert Ze­

społów Artystycznych GOK, a ze­

społy teatralne uczestniczą rów­

nież w Spotkaniach z Teatrem.

Już od września rusza nabór na kolejny semestr zajęć, wszyst­

kich zainteresowanych serdecz­

nie zapraszamy. JF

(8)

KRONIKA GOK/WĘDKARZE

WARSZTATY TANECZNE

9 maja Gminny Ośrodek Kultury w Bu­

czkowicach po raz pierwszy zorganizował dla uczestników swoich zajęć bezpłatne warszta­

ty taneczne. Odbyły się one w budynku Sokol- ni w godzinach od 10:00-15:30. Celem warsz­

tatów było zapoznanie uczestników z różno­

rodnymi technikami tańca, umożliwienie pracy z rożnymi instruktorami prezentującymi od­

mienne style i formy pracy oraz poszerzenie horyzontów i zainteresowań dzieci i młodzie­

ży. Warsztaty cieszyły się ogromnym zaintere­

sowaniem i łącznie wzięło w nich udział aż 97 podopiecznych GOK.

Warsztaty prowadzone były przez trzech doświadczonych instruktorów tanecznych. Za­

jęcia z zakresu tańca nowoczesnego prowa­

dziła Anna Jakubowska, założycielka firmy Fe­

niks - Nowa Perspektywa, z wykształcenia pe­

dagog, instruktor i choreograf. To uczestnicz­

ka wielu ogólnopolskich warsztatów. Pani Ania w pracy czerpie ogromną satysfakcję z prze­

kazywania swojej wiedzy i umiejętności, któ­

re ciągle poszerza. Cieszy się z każdego na­

wet najmniejszego postępu swoich uczniów.

Fascynuje ją ruch, taniec jako forma ekspe­

rymentu, wyrażania i poszukiwania emocji.

W Gminnym Ośrodku Kultury w Buczkowicach prowadzi zajęcia muzyczno-ruchowe dla naj­

młodszych dzieci 2-3-latków oraz dla 9 zespo­

łów tanecznych w technice tańca współcze­

snego i nowoczesnego.

Modny i efektowny taniec break-dance przy­

bliżył uczestnikom Paweł Guzik - choreograf i in­

struktor, który specjalizuje się w tańcach ulicz­

nych zwłaszcza break-dance i hip-hop. Tańczy od 16. roku życia. To także uczestnik i organiza­

tor wielu warsztatów tanecznych oraz ogólnopol­

skich konkursów. Na swoich zajęciach łączy kro­

ki taneczne z elementami akrobatyki.

Warsztaty z zakresu tańca jazzowego pro­

wadziła Katarzyna Bator-Sromek - magister pedagogiki tańca, tancerka, choreograf, ak­

torka filmu „Szatan z siódmej klasy”. Pracuje w zawodzie choreografa od 2007 roku, specja­

lizuje się w tańcu jazzowym, a także w klasyce (balecie) i tańcu ludowym. Przez wiele lat pro­

wadziła zespoły taneczne w Gminnym Ośrod­

ku Kultury w Buczkowicach, obecnie pracuje w Ognisku Pracy Pozaszkolnej w Bielsku-Bia­

łej i Miejskim Domu Kultury w Bielsku-Białej.

Poza pracą nad sobą i swoim rozwojem, warsztaty stanowiły dla uczestników również wspaniałą okazję do świetnej zabawy w gro­

nie rówieśników o podobnych zainteresowa­

niach, w czym na pewno pomogła zaserwowa­

na wszystkim pyszna pizza.

JF

WIADOMOŚCI WĘDKARSKIE

Rozegrane 10 maja na akwe­

nie koła Oświęcim-Miasto za­

wody wędkarskie o mistrzo­

stwo naszego koła rozpoczę­

ły długo oczekiwaną rywaliza­

cję o Grand Prix. Po dwóch tu­

rach zawodów triumfowali w po­

szczególnych kategoriach nastę­

pujący wędkarze: Jarosław Gi- bas w kat. senior, Wojciech Nie- wdana w kat. U23, Paweł Pyka w kat. kadet. Pierwszą turę zawo­

dów, tradycyjny puchar im. Tade­

usza Cadera, gdzie obowiązywa­

ły standardowe kategorie senior i junior zwycięsko zakończyli J. Gibas i P. Pyka.

24 maja na Jeziorze Żywiec­

kim wędkarze naszego koła przy­

stąpili do kolejnej rywalizacji o Puchar Wójta Gminy Buczko­

wice. Wykorzystując dobre loso­

wanie i własne doświadczenie, zawody wygrał Józef Barut. Już w mistrzostwach dało się zauwa­

żyć jego wysoką tegoroczną for­

mę (drugie miejsce w mistrzo­

stwach, trzecie w walce o pu­

char). Po minach kolegów, którzy regularnie nas ogrywali, a teraz sami uznali wyższość kolegi, da­

ło się zauważyć, ze sezon zapo­

wiada się bardzo ciekawie.

Na przełomie maja i czerw­

ca odbyły się mistrzostwa okręgu naszej młodzieży. Pierwsza tura (30 maja) młodym mistrzom jesz­

cze troszkę nie wyszła, ale za to w drugiej, rozgrywanej 6 czerwca w Pogórzu dali popis swoich umie­

jętności. Wojciech Niewdana zwy­

ciężył w kat. U23 i będzie reprezen­

tował nasz okręg na Mistrzostwach Polski, a Paweł Pyka, który wygrał zdecydowanie swoją kategorię, w końcowej klasyfikacji zajął dru­

gie miejsce. Zabrakło naprawdę niewiele, ale straty z pierwszej tu­

ry były zbyt duże.

Wysoką formę reprezentuje też

nasza „dorosła” drużyna (A. Nie- wdana, J. Gibas i W. Niewdana), która niezrażona niewielkim po­

tknięciem na Jeziorze Żywieckim, regularnie w Grand Prix Polski „łoi skórę” konkurencji. Byle tak dalej.

Nie zamierzają odstawać od

„spławikowców” nasi „muszkarze”.

W mistrzostwach koła i klubu mu­

chowego „Żylica”, które odbyły się 23 maja na wodach Żylicy, wzię­

ło udział 18 zawodników. Po za­

wziętej 4-turowej walce zwycięzcą okazał się Kazimierz Gluza, który na ten sukces pracował naprawdę bardzo długo. Nasi muszkarze star­

tujący w Grand Prix okręgu osiąga­

ją dobre wyniki, ale uwagę zwra­

ca Tomasz Gluza, który startujący w Grand Prix Polski zajmuje w ko­

lejnych zawodach bardzo wysokie miejsca.

Fotoreportaż z zawodów na stronie: www.pzw.org.pl/buczko- wice_zylica. Zygmunt Gluza

BEZPIECZNE WAKACJE Jak co roku, w związku ze zbliżającymi się wakacjami in­

formujemy o akcji „Wakacje ina­

czej”. Organizujemy ją wspólnie z urzędem naszej gminy chcąc dać młodym ludziom możliwość spędzenia chociaż części ich wol­

nego czasu nad wodą, na ryb­

kach. Zapraszamy wszystkich młodych, tak tych, co już potra­

fią, jak i tych kompletnych ama­

torów. Zapewniamy doświadczo­

nych instruktorów, a Urząd Gminy zapewnia wspaniałe nagrody dla uczestników.

Harmonogram zajęć:

- 11, 18 lipca - zajęcia trenin­

gowe w godz. 10.00-13.00;

- 25 lipca - I tura zawodów w godz. 9.00-14.00;

- 8, 22 sierpnia - zajęcia tre­

ningowe 10.00-13.00;

- 29 sierpnia - II tura zawodów.

Zajęcia odbywać się będą na łowisku koła w Rybarzowicach.

Zygmunt Gluza prezes koła PZW „Żylica”

(9)

POZNAĆ ŚWIAT

o 0 N

<

3 '</>

<

N O £Ł

Bałkany. Japonia.

Gminny Ośrodek Kultury w Bucz­

kowicach wspólnie z bielskim oddzia­

łem Polskiego Towarzystwa Tatrzań­

skiego co miesiąc w siedzibie GOK organizują spotkania z podróżnika­

mi z cyklu poznaj świat podczas któ­

rych uczestnicy mogą obejrzeć pięk- ne zdjęcia, filmy, a także usłyszeć ciekawe

Polski oczywiście po drodze zwiedzają, co by­

ło ważne szczególnie dla Kamy studentki hi­

storii sztuki.

Podróżnicy zrealizowali założony plan w 100% pokonując trasę na rowerach i zwie­

dzając po drodze następujące kraje: Słowa­

cja, Węgry, Chorwacja, Czarnogóra, Bośnia i często zaskakujące relacje z podróży odważ-

i Hercegowina, Albania, Macedonia, Kosowo,

Podczas wyprawy na własnej skórze mogła przeżyć festiwal sakura hanami, czyli dni podzi­

wiania kwitnącej wiśni podczas których cały kraj zmienia się w miejsce niemal magiczne. Niesa­

mowite wrażenie robią nie tylko kwiaty, ale rów­

nież ich opadające bladoróżowe płatki. Pani Be­

ata przekonała się, że Japonia to kraj kontrastów,

nych prelegentów. W ostatnich dwóch miesią-

Serbia. Do Polski z Belgradu wrócili już po-

gdzie wielowiekowa tradycja spotyka się z nowo-

cach odbyły się następujące prelekcje.

ciągiem, ale tylko dlatego, żeby na spokojnie

czesnością, gdzie drapacze chmur sąsiadują ustalić trasę kolejnej rowerowej wyprawy.

z zabytkowymi świątyniami, a pośród ubranych w garnitury biznesmenów spotkać można space- ROWEREM PRZEZ BAŁKANY

Prelekcja miała miejsce 19 kwietnia 2015 r.

przeprowadziła ją Kama Guzik, która przygodę na Bałkanach przeżyła wraz z narzeczonym Damianem Mirowskim w 2014 roku na prze­

łomie lipca i sierpnia. Jak mogli przekonać się uczestnicy był to nie lada wyczyn bowiem łącz­

nie do przejechania było aż 2905 kilometrów, co dawało średnio ok. 100 km dziennie. Dla naszych prelegentów, którzy uwielbiają rowe­

ry i kilka razy w roku organizują sobie mniejsze i większe rowerowe wycieczki - oboje jeżdżą na rowerach także codziennie do pracy, nie by­

ło to przerażające, a bardziej motywujące. Ich wyprawa na Bałkany nie miała ściśle określo­

nego celu. Plan był tylko taki, że wyjeżdżają

z Bielska-Białej do Albanii, a potem wracają do wrażenie.

JAPONIA - KRAJ KWITNĄCEJ WIŚNI Prelekcję, która odbyła się 10 maja 2015 r.

poprowadziła Beata Gluza mieszkanka Bucz­

kowic, która wraz z rodziną w kwietniu ubiegłe­

go roku zwiedziła środkową część Japonii - od Osaki do Tokio. Wybór terminu nie był przypad­

kowy ponieważ właśnie wiosną w Japonii można podziwiać pięknie kwitnące drzewa wiśni.

Uczestnicy prelekcji podziwiając zdjęcia i słuchając opowieści mogli przekonać się, że to zdecydowanie kraj o wielu twarzach, ale przede wszystkim kraj niesamowitej kultury, zwyczajów i obrzędów. Pani Beata ma na swoim koncie wy­

prawy do ponad 20 krajów w Europie, Afryce i Azji jednak to Japonia - kraj kwitnącej wiśni i wschodzącego słońca wywarł na niej ogromne

rujące gejsze.

Podczas prelekcji nie zabrakło wspania­

łych zdjęć, świetnych opowieści, a także prak­

tycznych porad dla osób, które same chciałyby przeżyć podobną historię. Pani Beata zachęcała wszystkich do wyprawy w tamte strony bowiem jak powiedziała jest to kraj o zdecydowanej od­

mienności kultury, obyczajów i zachowań, w któ­

rym mieszkańcom zależy na respektowaniu wła­

snych zasad, ale równocześnie bardzo szanują obcokrajowców i są wobec nich bardzo pomoc­

ni, uczynni i zawsze uśmiechnięci.

Na koniec, uczestników spotkała miła nie­

spodzianka. Pani Beata podarowała wszystkim płytki ceramiczne ze zdjęciami z podróży, które również przypominać będą japońską wyprawę, a także zachęcać do własnych podróży.

E.J.

Coś dla ducha

Przełom XIX i XX wieku to czas, gdy Polska znajdo­

wała się pod zaborami. W każdym z nich następował w większym lub mniejszym stopniu proces wynaradawiania.

W gronie wybitnych Polaków tamtego okresu, którzy sło­

wem mówionym, pisanym, działalnością społeczno-oświa- tową i wieloma innymi sposobami wzmacniali ducha pa­

triotyzmu w narodzie polskim, znajduje się bł. o. Honorat Koźmiński (1829-1916). Urodzony i wychowany w głęboko religijnej rodzinie pod zaborem rosyjskim, w młodości do­

świadczył kryzysu wiary. Po nawróceniu wstąpił do Zako­

nu Ojców Kapucynów, gdzie zasłynął jako gorliwy zakonnik i duszpasterz, spowiednik i kierownik duchowy, twórca wie­

lu dzieł religijnych oraz założyciel 24 zgromadzeń zakon­

nych, głównie niehabitowych. Ich członków i członkinie po­

syłał do pracy wśród dzieci i młodzieży, do środowisk wiej­

skich, do fabryk i wszędzie tam, gdzie widział potrzebę od­

działywania patriotyczno-religijnego na społeczeństwo.

Całe swoje życie zakonne i pracę duszpasterską zwią­

zał z Matką Bożą. Jej oddał się w opiekę, przyjmując ja-

ko hasło słowa „Tuus totus” - Cały Twój. Był inicjatorem ustanowienia święta Matki Bożej Częstochowskiej oraz pielgrzymki narodowej na Jasną Górę 15.08.1906 r., która zgromadziła ok. pół miliona pątników.

Aby przybliżyć duchową spuściznę bł. o. Honorata w kilku kolejnych numerach Gazety Gminnej będą druko­

wane jego myśli. Wyboru tekstów dokonają siostry sercan­

ki, członkinie jednego ze zgromadzeń założonych przez błogosławionego, które pracują na terenie parafii i gminy Buczkowice.

siostry sercanki Bł. o. Honorat.

Z myśli bł. o. Honorata

„Potrzeba więc teraz (...) nauczanie do tego obracać, opowiadając wielkie cuda i dowody opieki, jakie okazywała Maryja w różnych wiekach Kościołowi, a szczególniej na naszej ziemi. (.) Wszyscy powinni być przejęci tą myślą, że całą nadzieję w Niej pokładamy i od Niej oczekujemy cudownej pomocy”.

Zachowano oryginalnąpisownię, cyt. za G. Bartoszewski, Kult Matki Bożej Często­

chowskiejw życiuidziałalności apostolskiej i działalności apostolskiej bł.Honorata Koź­

mińskiego, Warszawa 2006, s. 71.

(10)

STRAżACY

Strażackie uroczystości

Maj dla strażaków kojarzy się z ich świętem, które obchodzą 4 ma­

ja. Wtedy też święto ma ich patron - św. Florian. Z tej okazji w całej Pol­

sce organizowane są uroczyste zbiórki i apele, na których dziękuje się strażakom za ich trud, pracę i chęć bezinteresownego niesienia pomo­

cy innym.

W przeddzień święta strażaków św. Floriana, w niedzielę 26 kwiet­

nia odbyła się VII Ogólnopolska Pielgrzymka Strażaków na Jasną Gó­

rę. W godzinach porannych spod strażnicy w Rybarzowicach wyruszył autokar wypełniony strażakami, ich rodzinami i sympatykami do Czę­

stochowy aby być wśród wielkiej rzeszy strażaków z całej Polski skła­

dających hołd Jasnogórskiej Pani. Wśród pielgrzymujących były pocz­

ty sztandarowe z OSP Rybarzowice, Buczkowice i Godziszka oraz mło­

dzież strażacka.

Wielotysięczna rzesza strażaków podczas mszy św. złożyła ślubo­

wanie. Kolejne spotkanie za 5 lat, trzeba tam być.

Również w jednostkach OSP z gminy Buczkowice obchodzono świę­

to, uczestnicząc w mszach świętych odprawianych w intencjach straża­

ków w kościołach parafialnych, a po mszach na uroczystych zbiórkach honorowano zasłużonych druhów. Nie zapomniano też o zmarłych dru­

hach, którym oddano hołd na miejscach ich wiecznej warty.

Na zbiórce przy OSP Rybarzowice oprócz odznaczeń i wyróżnień dla strażaków, odznaczono również zasłużonych krwiodawców-straża- ków z Rybarzowic i Kalnej zrzeszonych w Klubie HDK. Odznaczenia wręczał I wicewojewoda śląski dh Mirosław Szemla oraz prezes ZOP ZOSP RP dh Jan Cholewa.

Delegacja strażaków z gminy wzięła udział w obchodach Powiato­

wych Dnia Strażaka, na których nasi druhowie otrzymali wysokie od­

znaczenia i wyróżnienia.

Nie tylko uroczystości dominowały w strażackim maju - strażnice od­

wiedzały także przedszkolaki oraz młodzież szkolna. Odwiedzający mo­

gli zobaczyć sprzęt pożarniczy, a także popróbować swoich umiejętno­

ści w jego obsłudze. Młodzież strażacka cały maj przygotowywała się do zawodów sportowo-pożarniczych szczebla gminnego oraz startowała w Biegu Floriańskim w Świętoszówce.

Nie obyło się też bez interwencji w postaci pożarów zabudowań, ko­

tłowni czy też sadzy w kominach. Do końca maja na terenie gminy od­

notowano ogólnie 57 interwencji, w tym 36 pożarów.

GMINNE ZAWODY CTIF MDP 2015

W tym roku Zawody Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych dla gmin Buczkowice i Wilkowice gościły na boisku sportowym w Wilkowicach.

Odbyły się one 23 maja oprócz obu gmin wzięła w nich udział również drużyna ze słowackiej Likavki zaproszona przez gospodarzy. Po zbiór­

ce otwierającej zawody o godzinie 9.00 rano rozpoczęła się rywalizacja w sztafecie. Na starcie najpierw stawiła się gmina Wilkowice, a później gmina Buczkowice. Tą drugą reprezentowały drużyny mieszane, dziew­

cząt i chłopców z OSP Buczkowice, Rybarzowice, Kalna i Godziszka.

Po sztafecie, na którą składały się m.in. pokonanie drabiny i płotka, a także podpięcie węża do rozdzielacza, każda ze startujących drużyn udała się na wyznaczone miejsce, aby zaprezentować ćwiczenie musz­

try. Oceniane było ono przez sędziego musztry dh Stanisława Górnego oraz zastępcę wójta gminy Wilkowice Jacka Lipowieckiego. Ostatnim zadaniem było ćwiczenie bojowe, w którym drużyny musiały m.in. poko­

nać rów przeskakując go, przejść tunel, wypełnić nalewak wodą pom­

pując ją z hydronetki oraz zawiązać odpowiednie do rysunków węzły.

Na kończącej zawody zbiórce zostały rozdane medale, dyplomy, oraz nagrody rzeczowe, które poszczególnym reprezentantom OSP gminy Buczkowice wręczyli prezes Zarządu Oddziału Gminnego dh Zbi­

gniew Majcherczyk oraz komendant gminny OSP dh Stanisław Górny.

Pogoda na szczęście była łaskawa dla zawodników i sędziów i na czas trwania zawodów przestało padać.

W klasyfikacji gminy Buczkowice drużyna OSP Buczkowice zajęła I miejsce, OSP Kalna II miejsce, OSP Rybarzowice III miejsce oraz OSP Godziszka IV miejsce. Drużyny MDP otrzymały również dyplomy za po­

prawne wykonanie musztry. Nagrody otrzymali również opiekunowie poszczególnych drużyn. komendant gminny OSP dh Stanisław Górny

Pielgrzymka strażacka w Częstochowie.

Podczas zawodów.

STRAŻACY, ZABAWA I NAUKA

2 maja strażacy OSP Buczkowice zorganizowali dla mieszkańców sołectwa Dni Otwartej Remizy. Były one jednym z elementów obcho­

dów Dnia Strażaka. Nasi goście mogli zobaczyć budynek remizy, obej­

rzeć filmy oraz bajki. Na terenie jednostki przygotowane zostały pokazy ratownictwa medycznego i technicznego. Dorośli i dzieci mogli się na­

uczyć udzielania pierwszej pomocy, wziąć udział w konkursach i zaba­

wach, za które zostali nagrodzeni drobnymi upominkami bądź słodycza­

mi. Jednak największą atrakcją były przejażdżki samochodami pożar­

niczymi oraz pokaz ratownictwa drogowego, w czasie którego strażacy uwalniali z pojazdu poszkodowanego kierowcę oraz udzielali mu pierw­

szej pomocy. Następnie przygotowali lądowisko dla śmigłowca LPR i podjęli próbę jego przyjęcia. Przy dużej dozie wyobraźni można było to usłyszeć i zobaczyć. Choć pogoda płatała figle, było wesoło i tłumnie.

Strażacy bardzo dziękują wszystkim gościom za przybycie, miłe sło­

wa oraz życzenia z okazji naszego święta. Z.W.

(11)

w numerze

l BO RANKINGITO NIE WSZYSTKO

lSTRÓJ A FIGURA

l LEDNICA

KUCHNIA STUDENTA l

l KRZYŻÓWKA

| CUDZE

CHWALICIE

SWEGO NIE ZNACIE

Praca na wakacje?

Każdy z nas ma wydatki, jedni większe, drudzy mniejsze. Dorośli chodzą do pracy, aby utrzymać dom, opłacić rachunki i wyżywić wszystkich domowników.

Młodzież natomiast chcąc chodzić do kina, na basen lub lody, prosi o pieniądze swoich rodziców. Najczę­

ściej wymawiamy się tym, że my chodzimy do szkoły, jesteśmy nieletni i nie możemy pracować.

Jednak zbliżają się wakacje, a dorośli odmawiają całodobowego rozpieszczania nas. Nie chodzimy do szkoły, a więc mamy więcej wolnego czasu, który mo­

żemy sprawnie zagospodarować, tak aby mieć czas na pracę i na przyjemności.

Wszędzie wokoło są restauracje, które często po­

trzebują zareklamować się, ale nie mają pieniędzy na reklamę. Prostszym, szybszym i tańszym wyjściem jest rozdawanie ulotek. Kelnerzy nie będą tego robić, a my, mając wolny czas, możemy podejść do takiej restauracji lub pizzerii i zapytać o możliwość podję­

cia takiej pracy. Jeżeli się nie uda, to nic nie szkodzi, a jeśli tak to możemy trochę zarobić.

Jakie miejsca odwiedzić w wakacje?

Wyjechać za granicę czy może zostać w Polsce? Polacy coraz częściej wybie­

rają pierwszą opcję i chwalą się, co odwiedzili w zagranicznych miejsco­

wościach. Czy jednak w naszym kraju brakuje miejsc, które warto zobaczyć?

Oczywiście, że są! Polskie morze i je­

ziora to doskonały wybór, dla kogoś, kto pragnie odpocząć od pracy lub szkoły.

Godziny plażowania, wsłuchiwanie się w szum morza lub pływanie na pewno odprężą. Jeśli lubisz zwiedzanie, pole­

cam Trójmiasto. Gdańsk, Sopot i Gdy­

nia zachęcają pięknym wybrzeżem, a także ciekawą architekturą i zabytka-

mi. A może wakacyjny tydzień w mie­

ście? Myślę, że ciekawym wyborem był­

by Kraków. Jest tam bardzo dużo obiek­

tów, które warto zobaczyć. Oprócz zwiedzania najważniejszych zabyt­

ków tego miasta, warto wybrać się na długi spacer i poszukać innych, cieka­

wych, mniej znanych miejsc. Jeśli ktoś lubi długie, czasami męczące wędrów­

ki, powinien wybrać się także w polskie góry. Zdobywanie pięknych szczytów i oglądanie zachwycających widoków to również świetny pomysł na spędze­

nie wakacji w naszym pięknym kraju!

Nie trzeba wyjeżdżać daleko, aby spę­

dzić świetnie czas. Maja Jakubiec

Można też pomóc na przykład matkom z małymi dziećmi. Rodzice muszą pracować i często nie mają z kim zostawić dziecka. Oni szukają opiekunki, a my możemy to wykorzystać. Jest to jednak odpowiedzial­

na praca, której nie może się podjąć byle kto. O ta­

ką pracę mogą zabiegać osoby, którym można zawie­

rzyć życie dziecka. Podejmując taką odpowiedzialność trzeba się dobrze zastanowić, czy na pewno się do te­

go nadajemy.

Jeżeli ktoś z naszych bliskich lub sąsiadów ma sad, możemy też zapytać, czy nie jest mu potrzebna po­

moc przy zbieraniu owoców.

Warto znaleźć pracę na wakacje. Nauczy nas to od­

powiedzialności, a przy tym zyskamy trochę pieniędzy.

Ta sprawa jest warta przemyślenia.

KarolinaBorek

Podchody to pikuś!

W tym roku ruszył kolejny projekt orga - nizowany przez Gminny Ośrodek Kultury w Buczkowicach pn. „Zagraj z nami”. Tym ra­

zem dotyczy on gier miejskich. Chcemy po­

kazać społeczności naszej gminy, jak wygląda prawdziwa gra miejska/wiejska oraz nauczyć się tworzenia różnego rodzaju gier. Przy oka­

zji poznając bogate zaplecze historyczne i kulturalne naszego lokalnego środowiska.

Na początku odbyło się spotkanie organi - zacyjno-integracyjne grupy z koordynator-

ką projektu Eweliną Jakubiec. Bardzo szyb­

ko zgraliśmy się ze sobą i kolejne spotka­

nia warsztatowe były przyjemnością. Pierw­

sze warsztaty odbyły się w marcu - przyjechał do nas Andrzej Dziadek - właściciel firmy ani- macyjnej Events World, który prowadził tak­

że następne spotkania grupy. Wszyscy zaczy­

naliśmy od zera, żadne z nas nie miało po­

jęcia, jak wygląda gra miejska. Teraz może­

my powiedzieć, że jesteśmy organizatorami takiej gry na terenie naszej gminy. Podcho­

dy to przy tym pikuś, ponieważ taka gra mu­

si być dokładnie przemyślana i zaplanowana

tak, żeby wszystkie punkty zgrały się ze sobą.

Właśnie tego nauczyliśmy się podczas warsz­

tatów - dobrze się przy tym bawiąc. Dodatko­

wo dowiedzieliśmy się bardzo dużo o naszych miejscowościach - sekrety niektórych zabyt­

ków oraz miejsc są nam już dobrze znane.

Warto uczestniczyć w młodzieżowych pro­

jektach. Nawiązujemy w ich trakcie nowe znajomości, uczymy się czegoś nowego, pa­

miętając o dobrej zabawie, a przy okazji ro­

bimy coś dla innych. Dlatego już teraz zapra­

szamy na organizowane przez nas gry wiejskie - czerwcową i lipcową. Joanna Zięba

Cytaty

Powiązane dokumenty

19 października w naszej szkole odbył się Dzień Głośnego Czytania przygotowany przez klasę II. Widzowie obejrzeli spektakl,

Pomyślałem wtedy, że nasza okolica jest tak piękna, że warto by było zorganizować takie spotkania cyklicznie w większym gronie, zachęcając do tego mieszkańców całej gminy

Dwie kolejne multimedialne prezentacje z podróży, zorganizowane wspólnie przez GOK Buczkowice oraz bielski oddział Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego, odbyły się 22 lutego

Z protokołami z posiedzeń komisji oraz sesji Rady Gminy, jak również z podjętymi uchwałami, można zapoznać się na stronach Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Gminy

Z protokołami z posiedzeń komisji oraz sesji Rady Gminy, jak również z podjętymi uchwałami, można zapoznać się na stronach Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Gminy

Podczas happeningu odbywały się także integracyjne zabawy, które sprawiły wiele radości zarówno dzieciom, jak i opiekunom.. W tym roku odbył się turniej dwudziestu

Z protokołami z posiedzeń komisji oraz sesji Rady Gminy, jak również z podjętymi uchwałami, można zapoznać się na stronach Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Gminy

Radosnych świąt Bożego Narodzenia, wiele serdeczności, najlepszego zdrowia, szczęścia, mile spędzonych chwil w rodzinnym gronie i wśród przyjaciół na czas Narodzenia