• Nie Znaleziono Wyników

Nowa Odzież. Żurnal kroju i mód. Wiosna 1949

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowa Odzież. Żurnal kroju i mód. Wiosna 1949"

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

-

SI • -C-- ■

:.S"-

- 1 " -'

l i r f: t - - "

. r:.\ !'■

v"< . - -- - -

_*> . ,' . ' ■

• i - ^ - ^rr’.-

i l f t l _ - - -J 0 ....

rż- .- -.-Ar'''-

_

-

- r r ^ - A

, ...^ ~ - s - ’ - - r -'

, ^ ^ - v - : •■ - - - -

' - ;y , ^ ' ' •- ^ -■ *

: .. . -. . ^ .■ .

> - ■ .' '■-• -' ' ' ' _: ..'■•■ j _ !

-/ ' ' " ' ' ^ J ■■■■''.' - - -

~~ “ - ■ : r : ’ -- :< ■: •:.

. . . . . . '' : '•••' ,. f ; t ; ??

w >

-

/ . . T ~ v

\ . ' -- : - r ^ - ~ . r ' -

- . ' T . > .

J _ - - ' . - 'i , -V V *• ’ ~ '

.. « * *• ~ * '1 * r

; ;■ -■-• - ~ - v r ^ ' \ : - c .::.•=••

^ - - ' - -

■■ ' :i .. >V,r,

- - ' - ' .

" C - " " 1 ,

t . ę i - ' . ^ r ?': .y '. . ; . -i: ' • " -V- •- ' .■'.'i - \ . i ' "

•: ' • ■^ •: - . ...v.r- . ‘ • ' ;, ■' . ■:

- ' : , . ■■ , ■ - - ' -- -

- v - ' ; ■

. ' ' ' ' ^ ^

^ ^ -

) <

i ■;

I r

r i :

• • ”4~-—;

(■'V .. ' :; ;: ' .r" ^ :.,v

V -

t- - -

(2)
(3)

^urnal kroju t mód

W iosn a 1949 r.

W ydaw ca: „AGRA" WYDAWNICTWO

LITERATURy ZAWODOWEJ-ZABRZE

(4)

£ • O

h m *

Zniżka cen na podręczniki kroju

W ydawnictw o n a sz e p ra g n ą c uprzystępnić kraw iectw u polskiem u n ab y cie p o dręczników p o najniższych c e n a c h , postanow iło aż do w y czerp an ia n a k ła d ó w obniżyć cen y podręczników . I tak:

1. PodrQ Cznik n ow o czesn eg o kroju m ęskiego cz. I wyd. 8 zł. 300

2. cz,II wyd. 7 zł. 350

3. d am sk ieg o wyd. 6 zł. 350

4. Egzamin Mistrzowski... ... wyd. 2 zł. 500 5. » N owa O dzież« w y d an ie z jesieni ub. r o k u ... zł. 100

6.»Smarl« całoroczny żurnal m ód m ę s k i c h ... zł. 500 Podręczniki now oczesn eg o kroju m ęskiego w y d a n e w dw uch częściach s a n a w yczerpaniu. Przygotowujemy w ięc do d ru k u w y d an ie dziewiąte i to w jednej cało ści (w jednym tomie). Dzieło to, które częściow o o p ra ­ c o w an e b ęd zie n a nowo, u k a ż e się z d ru k u w pierw szej połow ie m aja br. p o b a rd z o przystępnej cenie. Zam ów ienia prosim y już dziś kierow ać p o d ad resem : »A gra« W ydawnictwo Literatury Zawód. Zabrze, H enryka 4

'riowe wydawnictwa fachowe

W ydawnictw o n a sz e przygotow uje szereg now ych p ra c , które u k a ż ą się w najbliższym czasie:

W. Sam arzetuski

P o d r ę c z n ik n o w o c z e s n e g o kroju m ę s k ie g o w y d . d z ie w ią te , c a ło ś ć

uj je d n y m to m ie. C z ę ś c io w o n o w o - o p ra co w a n y .

C en a w p r z y b liż e n iu 5 0 0 —600 zł.

W . Sam arzetuski i B. P aciorek

P o d r ę c z n ik d o nauk i kroju u b io ­ r ó w d z i e c i ę c y c h i b i e l i z n y W y d a n ie p ie r w s z e . W je d n y m tom ie- C ena w p r z y b liż e n iu 3 5 0 —400 zł-

W ł. Sterło-O rlick i

M aszyn a d o sz y cia , jej u ży tk o w a n ie, k o n serw a cja . i J e d y n a uj sw o im r o ­

dzaju, prak tyczn a, ilu str o w a n a b r o ­ szu rk a p o w in n a zn a jd o w a ć s ię w k a żd y m w a r sz ta c ie i s z k o le z a w o d o w . C en a w p r z y b liż e n iu 7 0 —80 zł.

„Notua O dzież"

P orad n ik fa c h o w y , w y d a n ie na lato 1949 r. Z k o lo r o w y m i w kładkam i żu rn a lo w y m i. C en a o k o ło 200 zł.

W. Sam arzetuski

P ro b lem k sz ta łc e n ia u c z n ió w . Praca n a g r o d z o n a na k o n k u rsie Izby R z e m ie śln ic z e j w K atow icach.

C en a w p r z y b liż e n iu 6 0 —70 zł.

W y d a w n ic tw a te w y jd ą z druku w k w ietn iu i m aju br.

Z a m ó w ie n ia już d ziś k ie r o w a ć n a leż y na a d r e s :

» A G R A « Wydawnictwo Literatury Zawodowej Zabrze, ul. Henryka 4

Państw. Byi. Zakl. G raf. O ddz. 13 Zabrze, zam. Nr.i308 - 4000 p a p ie r piśm. 70 g V kl. A 1 - p a p . ilusir. k red . 130 g B 1 - II. 49- R 18512

(5)

Nowy styl mody wiosenno-letniej na rok 1949

Sylwetki m ody dam skiej

N ow y styl m ody dam skiej na lato 1949 m ożna określić niew ielu s ło ­ w am i. J e s t on k ap ry śn y , zm ienny i nieobliczalny. P o d staw o w y m i ele­

m entam i, na k tó ry ch się opiera — to fantazja, w dzięk i nieco ro m an ­ tyzm u. P o d o b n y jest do k o lo ro w e g o kalejd o sk o p u i zaskakuje roż-

n orakością sw oich sylw etek. P o d a je m y poniżej kilka najbardziej typow ych m o d e li.

1). Suknia je st o b cisła i bardzo d łu g a . S ylw etka jej p o d ąża d o ­ k ład n ie za liniam i ciała, z pełnym rozm achu poszerzeniem d o łu . P o ­ niew aż w dnie p o w szednie nie nosi się zazw yczaj p o d o b n ie m iłych i p ełn y ch g o d n o ści sukien, m odel ten przeznaczony je st na dni św iąteczne.

2). Sm ukły, fantazyjny m odel, w k tórym je st cały sz e re g d o ­ d atków i w staw ek jak : szarfy, k unszto w n e u d rap o w an ia, zw isające k o k ard y „ w o d o s p a d y " i p rzo d y p o ­ dobne do fartuchów . In teresu jącą n o w o ścią je s t m odel sukni, k tó rej w staw io n a część z napuszoną bu fą d o d aje m iłej ruchliw ości.

3). W iele m odeli odznacza się liniam i uciekającym i do ty łu : O b ­ fitość m a te ria łu zbierana je st na

plecach w fa łd y albo klosze, k tó re w y g ląd a ją jak g d y b y b y ły ro zd m u ­ chane przez w iatr. P rzy bluzkach o siąg a się to w rażen ie dzięki w y ­ ciągnięciu w ty ł i zm arszczeniu p o ły przylegającej do b ioder.

4). Płaszcz je s t bard zo d łu g i i bard zo szeroki. O b fito ść m ateriału na plecach nad aje mu p ozór przy ­ jem nej siły i solidności, k tó ra sp e ­ cjalnie p o d o b a się u m odeli wyjścioi- w ych i sportow ych. Jeżeli idzie o szczegóły, rzucają się tu w oczy bardzo w ysoki k ołnierz, olbrzym ie kieszenie i w y zyw ająca apaszka.

(6)

5

M oda m ęska o sią g n ę ła u b ieg łej zim y szlach etn o ść linii t elegancję.

Z rozum iałym je st d lateg o , że na lato nie przew idziano żad n y ch za­

sadniczych zm ian. N ależy jednak liczyć się z tym , że nastąp i jeszcze bardziej zd ecy d o w an y zw ro t w kie- r jn k u noszenia m odeli sp o rto w y ch na codzień.

S zczegóły przedstawiają się na­

stępująco:

M a r y n a r k a . P u n k tem w y jścio ­ w ym now ej linii je st nieco bardziej w cięta talia. J e s t t o logiczne n a ­ stę p stw o d łu ższe g o k ro ju m arynarki.

Dzięki w ciętej talii u w y d a tn ia się m ocno w y p raco w an a część p:e: sio- w a i szeroko sk ro jo n e plecy. Niski k o łn ierz nie zm ienił się, klapy n a ­ to m iast są szersze. A by m arynarka b y ła u trzy m an a w now ym stylu i w y w ie ra ła to w raż en ie, trzeba specjalnie zw rócić u w a g ę na linię prow adzącą o d talii w d ó ł. C zęść ta pow in n a być lekkim łukiem d o ­ p a so w an a do ciała i w y g lą d ać ró w ­ nocześnie jaknajbardziej sm ukło —

5). Jeżeli idzie o kostium y, p o sia ­ dam y w iele różn o rak ich m odeli.

K ęstium y w klasycznym stylu k ra ­ w ieckim , zm ieniają się tu z m o­

delam i w stylu francuskim . Prócz teg o je s t szereg lekkich m odeli fantazyjnych, k tó re jak corocznie i w tym roku id ą w łasn y m i d ro ­ gam i.

6). Nie brak także św ieżych w ioś- nianych sukien uszytych z p ełn y ch w dzięku d ru kow anych kw iecistych lub w zorzystych m ateriałó w , p o ­ siadających bąd ź to szeroką p o ­ w iew ną sp o d n i:ę , bąd ź to sm u k ły ch i obcisłych, zaopatrzonych w szereg m iłych dla oka szczegółów . Są to m odele obliczone na m ło d o ść, sło ń ce i w odę.

Moda Męska

jako przeciw ień stw o do ram ion, k tó re mim o niew ielkiego ukosu są dosyć szerokie. R ękaw y po siad ają n orm alną szerokość i zw ężają się w kierunku p rzegubu ręki: w u b ra ­ niach św iątecznych m niej a w m a­

rynarce sp o rto w ej w ięcej. D o ty c h ­ czas p raw ie w szędzie noszone są za d łu g ie rękaw y, należy jednak mieć to na u w adze, że przynajm niej 1/2 cm m ankietu koszuli pow inno być w idoczne. Szczególną u w ag ę należy zw rócić na o p racow anie piec.

Linia k ro ju po w in n a być d łu g a i szeroka. P rzy m odelach s p o rto ­ w ych i p rzy w ielu m odelach u b ra ń codziennych dopuszczalne są d ra ­ gony, paski i t. p.

S p o d n i e : O b ró b k a spodni staw ia u m iejętn o ści kraw ca specjalne w y ­ m agania. Spodnie nie p ow inny być u d o łu szersze niż 46 do 48 cm i w y m iar ten pow inien być o siąg n ięty zu p ełn ie niep o strzeżen ie od linii bioder, przyczym nie p o w in n y w y ­ w ierać w rażen ia w ąskich. D łu g o ść spodni zależy o d o so b isteg o sm aku

6

klienta. M ogą być krótsze i zwisać zu pełnie sw obodnie, b ąd ź też być d łuższe, i opiierając się na bucikach, lekko się zginać.

K a m i z e l k ą : Kamizelki noszone są tylko do u b ra ń gagowych! i w za­

sadniczym ich k ro ju nie nastąpiły żad n e charakterystyczne zmiany.

P ł a s z c z e : Płaszcze posiadają lekko o p adające ram iona i są w let­

nim sezonie dość szerokie. Chodzi n ajp raw d o p o d o b n iej o to, aby d o ­ sto so w ać się do szerokich i kloszo­

w ych dam skich modeli.

Jeżeli idzie o farb y m ateriałó w , nosj się obecnie m ocne i sto n o w an e ko­

lo ry i desenie. Specjalną w agę p o ­ siad ają one przy ubraniach kom bi­

now anych, k tó re są w ykonane w ta ­ kich sam ych lub też p rzeciw staw ­ nych kolorach. N ajczęściej używ a się tu n astęp u jący ch k o lo ró w : Spo­

ko jny szary, b rązo w y albo g ra n a ­ to w y oraz ciem na zieleń, przyczym jako urozm aicenie, s łu ż y tu jasny, sto n o w a n y odpow iednio pasek.

(7)

Mgr. B o g d an D om ański

Czynniki zwiększające wydajność pracy w warsztacie

C elem k ażd e g o u stro ju g o sp o d arczeg o je st zaspokojenie p o trzeb ludności. N ie ulega n aj­

m niejszej w ątpliw ości, że w u stro ju k ap italisty cz­

nym zaspokojenie p o trzeb je st kiero w an e m o ­ torem , najw ażniejszym dla przedsiębiorcy, m ianow icie

zyskiem .

U stró j socjalistyczny staw ia sobie za cel zaspo­

kojenie p o trzeb o g ó łu , a zysk z p rzed sięb io rstw a m a p rzejść na zw iększenie d o b ro b y tu ludności.

D ro g a do te g o d o b ro b y tu w iedzie przez w y d ajn ą p racę i sp ra w n ą organizację.

W obecnych czasach w y m aga się o d k ażd eg o człow ieka zw iększonego w ysiłku. T en zw iększony w ysiłek, jak k aż d y to rozum ie, leży ró w n ież w in ­ teresie rzem ieślnika.

W zaw odzie kraw ieckim n a stą p ił p o ostatniej w o jn ie już d ru g i o k res. P o pierw szym okresiie n ieró w n o m iern o ści p o d w zględem p o p y tu zam ów ień i niejed n o lity ch cen, n a stą p ił d ru g i okres, m ntej- w ięcej w y ró w n a n e g o p o p y tu i jed n o lity ch cen.

W tym drugim o k resie słab iej organizacyjnie p o ­ staw io n e w arsz taty , częściow o o d p ad ają lub brn ą w trud n o ściach .

D ynam ikę ro z w o jo w ą będzie m iał ten w arsztat, w k tó ry m zm ysł organizacyjny m istrza przeleje się na jeg o pom ocników , czeladników i uczniów — p rzy um iejętn y m ro z ło ż en iu n ajdrobniejszych czyn­

ności w y konyw anej ro b o ty . T en dar o rg an iza­

cyjny nie p rzejaw ia się u w szystkich m istrzów i nie u w szystkich w jed n ak o w ej m ierze. N ie m niej jednak je st on w ażny, szczególnie w w a ru n ­ kach, g d y cena z a ro b o tę je s t z g ó ry określona.

D la osiągnięcia najlepszych w yników w o r­

ganizacji pracy, w inno zapanow ać m iędzy p ra c o w ­ nikam i a m istrzem w zajem ne zaufanie do siebie, co w dalszym ciągu sp o w o d u je p o w stan ie w ła śc i­

w eg o i m iłeg o tła pracy, k tó re je st w ażnym czynnikiem do zw iększenia rezu ltató w sam ej pracy.

P ra ca bow iem k raw ca, k tó ra należy do żm udnych w y m aga teg o W łaściw ego tła , k tó re stw arza nie k to inny, jak sam m istrz, kierow nik w arsztatu .

D o czynników , k tó re w p ły w a ją na to w ła śc i­

w e tło p rac y należy ' o d p o w ied n ie usta len ie dnia robo czeg o , p rzerw i w ypoczynków w czasie pracy oraz przeciw działanie m onotonii w pracy. N ie u leg a w ątp liw o ści, że kiero w n ik w a rsztatu nic nie wy - krzesze z takijego pracow nika, g d y ten nie ma zam iło w an ia do zaw odu kraw ieckiego in te w ykazuje ż ad n e g o za in tereso w an ia pracą.

P oza w yżej w ym ienionym i czynnikam i zw ięk­

szającym i w y d ajn o ść pracy, k tó re zależą o d b ez­

p o śred n ic h w łaściw o śc i sam ych ludzi — są jeszcze

czynniki zew nętrzne zw iększające w y d ajn o ść pracy

— zależne p o śred n io od człow ieka.

M istrz pow inien dbać o d o b re św iatło . K ra­

w iec szczególnie w y tęża o rgan w z ro k u to też d b a ło ść o to, aby się oczy nie m ęczyły — a przez to i cały organizm —■ je s t w ażnym dla niego, w skazaniem . C hodzi tu przede w szystkim o d obre św ia tło dzienne, przy k tó ry m człow iek m niej stę m ęczy, niż przy św ietle sztucznym , n a w e t elek­

trycznym . B adania w ykazały, że przy sztucznym św ietle w zrok się m ęczy 16 razy w ięcej, niż przy św ietle dziennym . Ś w iatło sztuczne nie pow inno być ani zb y t rażące, ani za silne, bo takie je st tak sam o szkodliw e, jak i sła b e ośw ietlenie.

W ażn ą je st rów nież sp raw a pom alow ania ścian w arsztatu na jasn y kolor, n ig d y na ciem ny.

D la organizm u człow ieka p o trzeb n a jefet p e w n a ’ ilość tlenu. Im człow iek je st bardziej zm ęczony, tym w ięcej p o trzeb u je tlenu. N ieprzew ietrzania m iejsca p racy p o w o d u je przedw czesne zmęczenie

organizm u. Z atem i przew ietrzenie je s t czynnikiem bardzo w ażnym . D la k ażd eg o pracow nika w w a r­

sztacie w y m aga się od 12 do 15 m 3 przestrzen i.

N a w y d ajn o ść pracy w p ły w a rów nież te m ­ p e ra tu ra . W w arsztacie nie p ow inno być ani zbyt go rąco ani za zimno. Z a w ła ściw ą u w aża się tem p e ra tu rę od 16 do 20 sto p n i C.

W czasie pracy w inien być zachow any spokój.

D łu g o trw a ły h ałas w y w iera u jem ny w p ły w na zdrow ie człow ieka. N ależy m niem ać, że tak, jak w ykazały b a d an ia wr w ielkich fabrykach, h ałas m niejsza w y d ajn o ść pracy pracow nika, tak; i w w ąr- sztacie kraw ieckim w k tó ry m jednocześnie pracuje kilka m aszyn do szycia —• ró w n ież w y d ajn o ść pracy p o zo stały ch praco w n ik ó w je s t m niejsza. M aszyn z w arsztatu usunąć nie m ożna, lecz m ożna starać się o to, aby przy dobrym oliw ieniu p raco w ały jak najciszej.

Nie b y łb y p ełn y m w ykaz czynników zm niej­

szających w y d ajn o ść pracy, g d y b y nie w sp o m n iało się o w p ły w ie na w y d ajn o ść pracy tak zw anych czynników p o zazakładow ych. Do tych należą : 1. w arunki m ieszkaniow e pracow ników , 2. o d ży ­ w ienie, 3. n ad u ży w an ie n a p o i alkoholow ych, 4. k ło ­

p o ty rodzinne.

Stw orzenie przez kierow nika w arsztatu w ła śc i­

w ych w aru n k ó w pracy, k tó ry ch w y p ełn ien ie leży w jeg o b ezp o śred n iej m ożliw ości, a z d ru g iej stro n y chęć praco w n ik a do szybkiego i solidnego w y ­ k onania p o w ierzonej mu ro b o ty , n ap ew n o w yjdzie obu stro n o m na to r z y ś ć , a sp o łeczeń stw u rów nież na pożytek.

3

(8)

Mgr. T ad eu sz K arczm arczuk

Umowa o dzieło

P race w y k onyw ane przez k raw ca w zakresie je g o p rzed się b io rstw a , są um ow am i o dzieło. N a j­

w ażn iejsze p rzep isy p raw n e tyczące się w zajem ­ nych obow iązków stro n t. j. p rzy jm u jąceg o za­

m ów ienie i zam aw iającego, odpow ied zialn o ści za w ad y , sp o so b u w yk o n an ia i t. d. zaw iera kod ek s

zobow iązań w a rt. 478 — 497.

Z aznajom im y się p o k ró tce z tym i przepisam i.

I. Um ow a o d zieło je s t to um o w a w zajem na, m ocą k tó re j przy jm u jący zam ów ienie zobow iązuje się do w ykonania zam ów ionego dzieła, zam aw ją- jący zaś do z a p ła ty w y n ag rad z en ia. W y nagrodzenie m oże p o leg ać n a zapłacie sum y pieniężnej lub na św iadczeniu innego ro dzaju. U m o w a przychodzi jednak do skutku m im o n ieokreślenia w ysokości i rodzaju w y n ag ro d zen ia, g d y ż w ów czas należy się w y n ag ro d zen ie o d p o w iad ające w a rto śc i p racy i w y ­ datkom p rzy jm u jąceg o zam ów ienie a poniew aż m iernikiem w arto ści są pieniądze, w y n ag ro d zen ie n ależy się w ów czas w pieniądzach.

II. Obowiązki p rzy jm u jąceg o zam ówienie są następujące : O bow iązek w ykonania dzieła. Sposób w yk o n an ia zostaw iony je st p rzyjm ującem u zam ó­

w ienie, byle dzieło m iało p rzy m io ty zam ów ione, lub w ynikające z n a tu ry rzeczy (zw yczajne). U m a­

w iający m a p ra w o k o n tro li nad sposobem w y ­ k o n an ia i jeżeli okaże się, że przyjm ujący zamó|- w ienie w y konuje je w sp o só b w adliw y albo p rze­

ciw ny um ow ie, m oże g o w ezw ać do zm iany sp o so b u w yk o n an ia i w yznaczyć m u w tym celu o d p o w ied n i term in a po bezskutecznym u p ły w ie te g o term inu o d stąp ić od u m o w y albo pow ierzyć p o p raw ien ie lub dalsze w ykonanie innej osobie na k o szt i n iebezpieczeństw o p rzyjm ującego zam ów ienie;

W razie o d stąp ie n ia od u m ow y albo pow ierzen ia w yk o n an ia innej osobie, zam aw iający m oże, jeżeli sam d o starczy ł m a teria łu , żądać w y dania m ateriału , albo ro zp o częteg o dzieła. Czas w ykonania p o zo ­ staw io n y je s t przyjm ującem u zam ów ienie, b y ­ leby dzieło b y ło g o to w e na um ó w io n y te r ­ m in. J e ż e l i p r z y j m u j ą c y z a m ó w i e n i e zw leka z rozpoczęciem albo w ykończeniem dzieła, tak, że n ie m ożna przew idyw ać, że z d o ła ukończyć je w czasie u m ów ionym , zam aw iający m oże od u m o w y odstąpić, nie czekając term inu w ykonania.

Jeżeli zam aw iający nie zastrz eg ł o so b isteg o w y ­ k o n an ia lub o so b iste g o kierow ania pracą przez p rzy jm u jąceg o zam ów ienie, m oże ten o sta tn i po- ruczyć w ykonanie dzieła innej osobie p o d w ła sn ą odpow iedzialnością, t. zn. odp o w iad a za nienależyte w ykonanie lub niew ykonanie tak, jak g d y b y sam zam ów ienie w y k o n y w ał.

O tym , k to m a dostarczyć m a teriału , śro d k ó w pom ocniczych i t. p. ro zstrzy g a w pierw szym rzędzie um o w a lub zw yczaj. W b raku tych danych, o b o w ią­

zek dostarczen ia m a te ria łó w spoczyw a n a p rzy jm u ­ jącym zam ów ienie.

Szczególne obow iązki ciążą na przyjm ującym zam ów ienie, g d y m a te ria łu d ostarcza zam aw iający.

P rzy jm u jący zam ów ienie w inien użyć tych m ate­

ria łó w w o d p o w ie d n i sposób' i zdać sp ra w ę z u ży cia zam aw iającem u oraz zw rócić m it niezużytą resztę.

Jeżeli m ate ria ł nie nad aje się do p ra w id ło w e g o w ykonania dzieła, p rzy jm u jący zam ów ienie w inien

0 tym niezw łocznie zaw iadom ić zam aw iającego, g d y ż w przeciw nym razie o d p o w iad a za szkodę, a p o n a d to traci p raw o do w y n ag ro d zen ia za w y k o n an ą pracę, g d y b y dzieło u leg ło zniszczeniu p rzed oddaniem skutkiem w adliw ości m ateriału . P rzyjm ujący zam ó­

w ienie obow iązany je st oddać dzieło zam aw iającem u w m iejscu w skazanym w um ow ie lub o d p o w ia d a ją ­ cym naturze rzeczy. W w ypadku szycia ubrania będzie to np. dostarczen ie do dom u, lub też o d e b ra ­ nie w lokalu p rzed sięb io rstw a.

III. O dpow iedzialność za w ady dzieła ciąży w zasadzie na przyjm ującym zam ów ienie. Jeżeli jednak zam aw iający sam sp o w o d o w a ł w adliw ość dzieła czy to sw oim i w skazów kam i od k tó ry ch nie chciał odstąpić mim o p rz e stró g p rzyjm ującego za­

m ów ienie, czy też w inny sposób — przyjm ujący zam ów ienie nie o dpow iada.

Z p o w o d u w ad y fizycznej, zam aw iający m oże b ąd ź od stąp ić od um ow y, b ąd ź żąd ać obniżenia w y n ag ro d zen ia w o dpow iednim sto su n k u , lub żądać n a p raw y . N ie słu ż y m u jednak w tym w ypadku sw o b o d n y w y b ó r. P ra w o o d stąp ien ia od um ow y s łu ż y zam aw iającem u tylko w ów czas, gdy w ady czynią dzieło niezdatnym do u ży tk u , albo sprze­

ciw iają się w y raźn ej um ow ie. P raw o bierze tu w o b ro n ę przy jm u jąceg o zam ów ienie, dla k tó reg o o drzucone dzieło, jako p rzy sto so w an e zw ykle do in dyw idualnych p o trzeb zam aw iającego, nie p rzed ­ stawi/a w arto ści. Jeżeli w ad y dadzą się usunąć, zam aw iający m oże, zam iast o d stęp o w ać od um ow y lub żądać o bniżenia w ynagrodzenia, żądać usunięcia w ady. Do tego usunięcia m oże w yznaczyć odpo­

w iedni term in, z zagrożeniem , że po bezskutecznym u p ły w ie te g o term inu nie przyjm ie napraw y. G dyby jed n ak n ap raw a b y ła p o łączo n a z nadm iernym i kosztam i, przyjm ujący zam ów ienie m oże jej odm ów ić

1 w ów czas p o zo staje zam aw iającem u tylko praw o o d stąp ien ia lub żądania o b n iżen ia ceny zależnie od ro d zaju w ady. R oszczeń za w a d y fizyczne dzieła nie m ożna dochodzić sąd o w n ie po u p ły w ie roku.

IV. Obowiązki zam awiającego. G łów nym obo­

wiązkiem je s t z a p ła ta w ynagrodzenia. W braku odm iennej u m o w y w y n ag ro d zen ie należy się w chwili o d d an ia dzieła, a jeżeli dzieło m a być oddaw ane częściam i, a w y n ag ro d zen ie obliczono za każdą część o sobno, w y n ag ro d zen ie należy się w chwili oddania każdej części. M oże się zdarzyć, że k o szt i rozm iar ro b ó t, p o trzeb n y ch do w y konania dzieła okaże się w iększy niż m ożna b y ło przew idyw ać przy zaw arciu um ow y. Licząc się z tym , stro n y m ogą już w sam ej um ow ie uzależnić w y so k o ść w ynagrodzenia od faktycznych k osztów . Jeżeli jednak u stalo n o w yna­

g rodzenie ry czałto w e, przyjm ujący zam ów ienie nie m oże żądać p o d w y ższen ia w y n ag ro d zen ia, chociażby w czasie zaw arcia u m o w y n e m ożna b y ło przew idzieć ro zm iaró w lub kosztu ro b ó t. G dy b y jednak skutkiem zm iany sto su n k ó w , k tó re j nie m ożna b y ło prze w idzieć (np. w o jn a, dew aluacja) w ykonanie dzieła g ro z iło p rzyjm ującem u zam ów ienie rażącą stratą, sąd m oże po d w y ższy ć ry czałt lub rozw iązać um ow ę, jeżeli uzna to za konieczne zgodnie z w ym aganiam i d o b rej w iary, po ro zw ażeniu in teresó w o b u stron.

G d y u m o w a zaw arta b y ła na p o d staw ie kosztorysu (przy w iększych ro b o tach ) a w toku w ykonania

(9)

zajdzie konieczność znacznego przekroczenia ko szto ­ rysu, przyjm ujący zam ów ienie obow iązany je st za­

w iadom ić o tym zam aw iającego, w przeciw nym razie traci p raw o żądania nadw yżki kosztów .

W razie konieczności znacznego przekroczenia kosztów , zam aw iający m oże od stąp ić od um ow y, wilnien to jednak uczynić bezzw łocznie t w tym w yp ad k u zobow iązany je st zapłacić przyjm ującem u zam ów ienie godziw e w y n ag ro d zen ie za w y konaną pracę.

W y n ag ro d zen ie należy się niekiedy m tm o n ie­

w y konania dzieła, a m ianow icie w ów czas, g d y p rzyj­

m ujący zam ów ienie b y ł g o tó w do w ykonania u m o ­ w y, ale w ykonanie s ta ło się niem ożliw e z przyczyn dotyczących zam aw iającego. Jed n ak że w tym p rzy ­

padku, zam aw iający m oże potrącić to, co przyjm ujący zam ów ienie zaoszczędził z p o w o d u zaniechania dzteła.

Z am aw iający m a obow iązek o d eb ran ia dziełą, k tó re p rzy jm u jący zam ów ienie o d d aje m u zgodnie ze sw ym zobow iązaniem .

W p rzypadkach, g d y do w ykonania dzieła p o ­ trzebne je st w sp ó łd z iałan ie zam aw iającego (np. d o ­ starczenie m a te ria łu kraw cow i) przyjm ujący m oże, g d y zam aw iający nie w sp ó łd zia ła, w yznaczyć mu

o d p o w ied n i term in z zagrożeniem o d stąp ien ia od um ow y, a po bezskutecznym u p ły w ie term inu — od­

stąpić od um ow y.

N iebezpieczeństw o p rzypadkow ej u tra ty g o to ­ w ego już dzieła ponosi p rzyjm ujący zam ów ienie do chwili o d d an ia t. j. nie m oże żądać w y n ag ro d zen ia jeżeli u tra ta n a stą p iła p rzed oddaniem , chyba, że zam aw iający d o p u ścił się zw łoki w odbiorze t. j.

nie o d e b ra ł dzieła m im o u p ły w u u m ów ionego te r­

m inu. Z am aw iający m oże żądać zw ro tu w arto ści d o starczo n eg o m ateriału , jeżeli p rzyjm ujący zam ó­

w ienie b y ł w zw łoce, a nie dow iedzie, że u tra ta dzieła b y ła b y n astąp iła, chociażby o d d a ł dzieło w czasie w łaściw y m , je ż e li dzieło u le g ło zniszczeniu skutkiem w adliw ości m a te ria łu do starczo n eg o przez zam aw iającego, p rzyjm ujący zam ów ienie m a praw o żądać g o d ziw eg o w y n ag ro d zen ia za w y konaną pracę, jeżeli u przednio zw rócił u w ag ę zam aw iającego na w adliw ość m ateriału .

V. P ra w a i obow iązki z u m o w y o dzieło p rze­

chodzą na sp ad k o b iercó w stro n , z w yjątkiem przy ­ p ad k u , g d y w sk u tek śm ierci p rzyjm ującego za­

m ów ienie w ykonanie dzieła z o stało udarem n io n e a zastrzeżono w ykonanie osobiste.

Ciekawostki z mody zagranicznej

W o statn ich żurnalach m ody ukazało się szereg ciekaw ych m o­

deli. D w a z nich re p ro d u k u jem y : 1). Angielski płaszcz dam ski (ragla-

now y) o w y tw o rn ej linii pleców . W stylu podobnym je st do m odeli w iedeńskich, z tą jed n ak że zmianą,, że linie nie uciekają do ty łu , p o ­ szerzają jednak sylw etkę dzięki u k ła ­ dow i zbliżonem u dó klosza. C ie­

kaw ym dodatkiem je st rzadko sp o ty ­ kany sposób steb n o w an ia pleców . 2). K om binow ane letnie u b ran ie m ęskie.

Spodnie w k raty , bluzka n ato m iast w u k o śn e pasy. Krój bluzki w stylu blezera, z n akładanym i kieszeniam i i g ó rn ą kieszonką w ciętą. K ołnierza niem a.

ryc. 2

(10)

Fr. Konieczny, Pszów

Krój marynarki na osobę olyłcf

16

S k a la 1:5

S k ala 1 : 5

6

(11)

Opis kroju marynarki na osobę otyłej

M iara: W ysokość figury 176 cm, obj. w piersiach 120 cm, obj. w pasie 124 cm, obj. w siedzeniu 126 cm.

Konstrukcja kroju pleców

0— 1 — 4 k ą t pro-ity 1— 3 = 1/4 w ysok. figury

1— 4= 1/2 w ysok. fig u ry m niej 11 cm 1— 2 = V8 obj. piersi -f- 1/4 d łu g o ści talii

5 = 1/2 od 1 do 2 g i l 2 cm 3— 6= 21/2 cm

4— 7 = 3 cm.

1— 8 = i / 10 p o ło w y obj. piersi -j- 3 cm 8— 9 = 3 cm.

5—10 = szerok. pleców , k tó rą obliczam y, do 100 cm

!/5 —|— 2 = 22 cm -[- V10 od m iary p o w yżej 100 cm = 2 cm, razem 24 cm.

0—11 ==11/2 cm 11— 12 = 1i/2 cm

14 = 1/2 od 10 do 13 14— 15 = 2 cm

16— 17 = 1 do 11,-* cm

K onstrukcja kroju przodu

1— 2 = i / 8 obj. piersi - f 3 cm 1 — 3 = w ysok. pleców

2— 4 = 1/4 obj. piersi m niej 2 cm

N orm alnie o d le g ło ść od 2 — 4 w ynosi 1/4 m niej 1 przy figurach o ty ły ch m niej to cośm y dodali do pleców .

5— 6 = 1/4 obj. p asa - f 2 cm 8 = i/2 od 2 — 4 - j - 1 cm 7 = 1/2 od 5 — 6 -(-1 cm 7—8—9—3 = k ą t p r o s ty 9— 10 = szerok. szyjki -f- 1 cm 8—1 0 — 1 1 = k ą t p r o s ty

1 0— l l = s z e r o k . szyjki - f 1 cm

O d 6 linia p ro sta w g ó rę i w d ó ł. 0 — 4 dzielim y n a p ó ł i kreślim y ltmę p ro stą przez 6 do 1 2.

1 3 = 3 cm obok p k tu 7 12— 14 = o d leg ło ść 6 — 13 14—16 = 3i/2 cm

14— 15 = 1 2 — 0 + I1/2 cm X —9— 19 k ą t p r o s ty

9— 19 = szerokości ram ienia od 9 do 12 m niej %'cm 20 = V6 o d 2 — 3

5— 17 = 2 do 5

17— 1 8 = 1/3 od p ó ł obj. siedzenia m niej 1 cm 1—2 1 = 1 3 — 14 u pleców

22— 23 = 11/2 cm

5— K = i/4 talii m niej 2 cm

Kieszeń ry su jem y ró w n o leg le do do łu . R ybka = 4 cm oj i 2 i ry su jem y rów nolegle do linii 8 — 7.

P o przecięciu rybki i kieszeni zw ijam y zakreskow ane m iejsce.

R esztę linii w ykończyć w e d łu g w zoru ry ­ sunku.

O pis kroju rQkawa

0—1—2 k ą t p r o s ty 1— 2 = d łu g o ści rękaw a 1— 3 = 1/3 o b w o d u pachy 1— 4 = 1/3 od 1 — 3 3— 5 = 1/4 od 4 — 3

6 = 1/2 o d 0 — 1 7 = i/2 o d 6 — 1 5— 8 = 1/2 o b w odu pachy

15 = i/2 od 3 - X 9 —1/2 od 5 — 2 8—13 = 3 cm 13— 14 = l i/2 cm

2— 10 = szerokość u d o łu -f- 1 cm 11—12—2 k ą t p r o s ty

R esztę linii w ykończyć ściśle w e d łu g w zoru rysunku.

7

(12)

S k a l a 1:5

Bogumił Paciorek, Chorzów

Krój dopasow anego płaszcza damskiego

8

(13)

Opis kroju płaszcza dam skiego

M iary: W y so k o ść pleców 20Va cm, d łu g o ść do sta n u 37 cm, cała d łu g o ść 108 cm, 1/2 szerok. pleców 19 cm, 1/2 o b w o d u piersi 44 cm , 1/2 o b w o d u p asa 35 cm, 1/2 obw odu

b io d e r 48 cm, d łu g o ść ręk aw a 58 cm.

Konstrukcja kroju pleców

U w ag a! N iek tó re m iary w ynikające z dzie­

lenia przez 2,3 albo 4 należy zaokrąglić.

K onstrukcję k ro ju rozpoczynam y o d k re śle ­ nia linii A — d.

A—b = m iarze w ysokości pleców , 2O1/2 cm.

A—c== m iarze d łu g o śc i do stan u , 37 cm.

A— d = m iarze całej d łu g o śc i, 108 cm.

A— e = m iary w ysokości pleców m niej 3 cm (20,5 : 4 = 5,25, 5,25 — 3 = 2,25).

0 3 cm. N a linii stan u szerokość pleców w ynosi % p o ło w y o b w odu pasa, 12 cm.

P łaszcz ten je st m ocno d o p aso w an y i p o ­ siada z - przodu i z ty łu po 2 fałdy, dolna zaś jego część m a ch arak ter kloszow y.

A by osiągnąć ten cel, najlepiej kroić g ó rn ą 1 dolną część oddzielnie, t. j. przeciąć w stanie. F a łd y należy tylko przy biodrach zeszyć. Pozatym są one m ocno zapraso- w ane, lecz puszczone w olno, tak że ro zch y ­ lając się u d o łu nad ają płaszczow i charak­

te r kloszow y.

D olna część p lecó w ( spódniczka) po siad a w stanie tę sam ą szerokość co i g ó rn a, z tym , że d o d ajem y 4 cm, t. j' tyle, ile zużyliśm y na fałdę. U d o łu fa łd a p o siad a 10 cm szerokości, sam e zaś plecy są o 6 cm szersze niż w stanie (w stanie po zaprasow aniu fa łd y 12 cm, u d o łu 18 cm).

f , \ i - f m [f / t-l m

1 1

wMź \

; 1 i

* * ?; h fe I.

r '

l i f t l i ::

ftt »-

SR

mm mm

K onstrukcja kroju przodu

gf2—k - - 8 cm, mniej

g) (4 4 + 8 = 5 2 ,

piersi cm

w p o ło w ie od-

e — f = 1/2 m iary szerokości pleców , 19 cm.

P rzy „ f“ poszerzam y o 1 cm.

A— a = 1/3 m iary p o ło w y szerokości piec, p o ­ szerzonej o 1 cm + 1 cm ( 2 0 : 3 = 6,6:

6,6 + 1 = 7,6).

a — ax= 2 cm.

g — g i = 2,5 cm.

P rzy „ g “ poszerzam y plecy o 1 cm n a szew ek. P rzy „c“ w cinam y 3 cm.

Linię piec p rzy „c“ oraz „ d “ zw ężam y

1/2 m iary obw odu piersi y 2 szerokości pleców (b - 52 — 17 = 3 5 cm ),

g,-,—i. = 1/^ p o ło w y o b w o d u (11 + 2 = 13 cm).

P u n k t zn ajduje się le g ło śc i k — i.

i — h = 1/2 obw o d u piersi m niej 1 cm (21 cm), h — n = A — a (7,6 cm ).

P rz o d y płaszcza przecinam y w stanie, p o ­ dobnie, jak to uczyniliśm y z plecam i. U g ó ry p rzodu, na przecięciu się linii p ro ­ w adzącej od pktu „ k “ w g ó rę i linii p ro ­ w adzącej od pktu „ n “ w lew o, poszerzam y p rzó d o 20 cm. Linię poszerzenia kreślim y w e d łu g w zoru rysunku. N a linii stana poszerzenie to w ynosi 7 cm.

P o n akreśleniu linii przodu, p rzystępujem y do zacinania zaszew ek oraz w cięć. P rzy

„ c2“ w cinam y 3 cm, zaszew kę boczną n a ­ to m iast w cinam y o tyle, aby szerokość p rzo d u na linii stan u nie przekroczyła 2/s o b w odu pasa, t. j. 24 cm, z tym , że do tej szerokości d o d ajem y jeszcze zapas na szew ki. K ołnierz m ożem y kroić razem z przodem , lub osobno. O bniżenie ram ienia w ynosi 3 cm.

P rzy stęp u jem y n astęp n ie do k reślen ia części dolnej przodu (spódniczki). S zerokość części dolnej w stan ie ró w n a się szerokości części g ó rn ej + & cm z teg o 4 cm na fałd ę (24 -f- 6 — 30 cm ). F a łd a p o siad a u d o łu szerokość 10 cm. S zerokość p rzodu u d o łu ró w n a się szerokości w stanie 6 cm (po odliczeniu 4 i 10 cm na fałd ę).

C o się tyczy fałd y w przodzie — w y g ląd a ona tak sam o jak w plecach t . }. w pasie je st zeszyta, n a całej d łu g o ści m ocno za-

9

(14)

p raso w an a, poza tym puszczona je st luźno.

Do fa łd y w p raw iam y kieszeń jak na ry ­ sunku. Z apas w części dolnej płaszcza w y ­ nosi w p asie 7 cm, u d o łu zaś 8 cm. Przy

pkcie „ k i" p rz e d łu ż a m y o 3 cm. N ao k o ło talii b ieg n ie pasek z d u żą klam rą, h a rm o ­ nizując z całością.

Uwaga! Z e w zględu na to, że poszerzenie p rzodu u g ó ry p o g ru b ia sylw etkę — płaszcz ten nad aje się dla osób szczupłych, których o b w ó d piersi nie przekracza 46 cm. Z w ra­

cam y jeszcze u w ag ę na to, że poniew aż płaszcz je st w stanie przecięty, musimy dodać po 1 cm na szew ek.

Konstrukcja kroju rQkawa

K onstrukcję k ro ju rękaw a rozpoczynam y od k reślen ia p ro sto k ą tu A—b —d— e.

A—b = i/2 p o ło w y obw . piersi m niej 1 cm, t. j.

2 1 cm.

b —d = d łu g o ści rękaw a, 58 cm.

P u n k t a znajduje się w p o ło w ie o d le g ło ­ ści A—b.

P u n k t „ a / ' znajduje się w p o ło w ie o d ­ leg ło ści A— a.

P u n k t „ f“ znajduje się w po ło w ie leg ło ści g — e.

g i— 2 cm -

P rzy pun k tach „ g “ , „ f " oraz „ e “ szerzam y rękaw w ierzchni o 3 cm, trzebne na przew inięcie.

R ękaw spodni, k reślim y kierując się k reślonym już rękaw em w ierzchnim .

od-

po- po- wy- Jest on w ęższy na linii łokcia o 2 cm t ob-

b b j = 1/ i0 p o ło w y piersi 2 cm,

piersi >1 cm obw odu

6,4 cm.

A—g = 2/4 p o ło w y obw odu (11 + 3 = 14 cm).

O d a1 k reślim y linię u k o śn ą do pktu „ g “ k reśląc p rz y pom ocy tej linii kulę rękaw a p rz e d łu ż a jąc ją o 1 cm poza p u n k t „ a “ p ro w ad ząc ją n astęp n ie przez p u nkt „ b / ' tak, aby o d le g ło ść od linii b —b1 w y n o siła 4 cm.

niżony od linii b — d przy pkcie „b/*

o 5 cm.

R ękaw spodni podcinam y od linii A — b o 1/3 p o ło w y o b w odu piersi - j- 3 cm (44:3 = 14,7, 14,7 + 3 ^ 1 7 , 7 cm).

M an k iet u do łu rękaw a m oże być szeroki na 12 cm, lub w g g u stu . O bydw ie jeg o części zachodzą na siebie (patrz rysunek)., N a m ankiecie um ieszczam y duże dekoracyjne guziki.

L I S I I P C C i W A I N t

„Wystawa we Wrocławiu ®fała się generalnym przeglą­

dem dorobku pracy polskiej na Ziemiach Odzyskanych aa ubiegłe trzy lała.

Piękny pawilon przemysłuworzemieilrżczy jest ni(r wątpliwie ozdobą Wystawy Z. O., tym bardziej, że skupia na zasadach współdziałania cały przemysł i rzemiosło re*

prezentujące zawsze żywą inicjatywę polskich kupców, rzemieślników i wytwórców "

21. VII. 48. f —J Bolesław Bierut.

IZBA PRZEMYSŁOWO - HANDLOW A WE WROCŁAWIU WYRAŻA G R A F I C Z N E J .. S P ĆŁ.CB...

... u m m m c z E z o b b z e U Z N A N I E Z A C A Ł O K S Z T A Ł T I P O Z IO M P R O D U K C JI W Y K A Z A N E J N A W Y S T A W I E Z IE M O D Z Y S K A N Y C H W E W R O C Ł A W I U W P A W IL O N IE „ W Y T W Ó R C Z O Ś C I P R Y W A T N E J ' W C Z A S I E O D 21. V II. — 31. X. 19 4 8

W R O C Ł A W , D N I A 51 P A Ź D Z I E R N I K A 1948

W ydawnictwo

n asze cieszy sie p o p arciem w ładz przemysłowych!

Jakim u z n a n ie m cieszy się w ś r ó d w ła d z p r z e m y s ło w y c h i c z y n n ik ó w o fic jaln y c h p r o ­ d u k c j a p o d r ę c z n i k o w i ż u rn a li w y d a w a n y c h p rzez n a s z e Wy­

d a w n ic tw o , ś w i a d c z y ć m oże list p o c h w a l n y w y d a n y p rzez Izbę P rzem y sło w o - H a n d l o w ą w e W r o c ł a w i u , z a n a s z e p r a c e w y s ta w io n e n a W y staw ie Ziem O d z y s k a n y c h . U m ieszczam y o b o k r e p r o d u k c j ę te g o listu.

10

(15)

Piotr Reutt, W arszaw a

Krój dwu garniturów z mniejszej ilości materiału

» 7 5 cm «— ---

w ykonany na kursach w Z akładzie D oskonalenia R zem iosła w W arszaw ie. Z aznaczyć także należy, że na ty ch że kursach zo sta ła rów nież w ykonana m ary n ark a (w ielkość 48, d łu g o ść 77 cm) z 1,19 m m ateriału . P o m y sł rozw iązania poszczególnych k ro ­ jó w — autora.

W ieziuykła o s z c z ę d n o ś ć m ateria łu Z djęcie obok zam ieszczone ilu stru je k o n ­ tu ry części sk ład o w y ch k ro ju dw u g a rn itu ró w z m a teria łu o d ł u g o ś c i 4,39 m i s z e r o k o ś c i 0,75 m, jeden g a rn itu r p o siad a m arynarkę je d n o ­ rzę d o w ą a d ru g i — d w urzędow ą. U ży to m ateriału w k ratę (w ielkość k ra t 6 x 7 cm) linie k ra t oraz kierunek w ło sa p o k ry w ają się z głó w n y m i szw am i.

O b y d w a g arn itu ry p o siad ają w ielkość 48. Spodnie d łu g ie, z m ankietam i, u jednej p a ry spodni m ankiety są sztuczne (m ankiet od stro n y w ew n ętrzn ej z o b ­ cego m ate ria łu ). D robne części do spodni i do m arynarki w y k ro jo n o z resztek p o z o sta łe g o mar teriiału, ścinek zo stało 4 dkg. (n aturalnie już nie do u ży tk u ) p ow ierzchnia m ateriału zo sta ła w ięc w y korzystana niem al w 100 °/o.

W ym iary obu m aryn arek są n a stęp u ją ce:

P o sta w a (odchylenie figur) 6,5 cm W f (w ysokość figury od 7 k ręg u k rę g o słu p a

do obcasa) 144 33

O pi (obw ód klatki piersiow ej) 48 3 3

O p a (o b w ó d w pasie) 40 33

O b (o b w ó d b io d er) 50 33

Ds (d łu g o ść stanu) 42 33

Dc d łu g o ść m a ry n a rki) 76 33

D lr (d łu g o ść rękaw a) 62 33

M iara obu par sp o d n i:

D łb (d.ługość po boku) 100 cm

D łk (d łu g o ść po kroku) 74 n

O pa (obw ód w pasie) 38 3 3

O b (o b w ó d b io d er) 50 3 3

Szerokość nogaw ki u dołu 28 33

C zęści sk ład o w e d w u rzę d o w e g o g a rn itu ru oznaczone są na zdjęciu literą „ A “ a — jednorzędoi- w ego — literą „B “ . C yfry (od 1 do 10) przy literach „ A “ i„ B “ oznaczają kolejną (tzn. pierw szą, d ru g ą i itd.) część g a rn itu ru i tak:

A ilu stru je k o n tu ry k ro ju pleców do dw urzędow ej m arynarki

i A 1 ilu stru je k o n tu ry kroju przodów do d w u rzę­

dow ej m arynarki

A 2 ilu stru je k o n tu ry k ro ju boku do dw urzęd o w ej m arynarki (boczek)

A 3 ilu stru je k o n tu ry k ro ju p ła ta w ierzchniego r ę ­ k aw a do dw urzędow ej m arynarki -

A 4 ilu stru je k o n tu ry k ro ju p ła ta sp o d n ieg o ręk aw a do dw urzędow ej m arynarki

A 5 ilu stru je k o n tu ry k ro ju w y ło g ó w do d w u rzę­

dow ej m arynarki

A 6 ilu stru je k o n tu ry k ro ju p ła ta w ierzchniego k o łn ierza

A 7 ilu stru je k o n tu ry k ro ju p ła ta przedniej n o ­ gaw ki

A 8 ilu stru je k o n tu ry k ro ju p ła ta tylnej nogaw ki A 9 ilu stru je k o n tu ry k ro ju p asków do spodni A 10 ilu stru je k o n tu ry k ro ju patek do m arynarki K o n tu ry oznaczone w tej sam ej kolejności literą B d otyczą w ykroju u b ra n ia je d n o rzęd o w eg o .

W y żej w ym ieniony krój stanow i p rzy k ład ekonom icznego zużycia m ateriału , krój ten został

II

(16)

!Tn7TTT77777A

Bogumił Paciorek, Chorzów

Krój dopasowanego żakietu damskiego

Krój rękaw a

12

Cytaty

Powiązane dokumenty

„Nowa Odzieżu postaioiła sobie za zadanie uniezależnić zupełnie krawiectwo nasze od czytania p ism

[r]

M aterjałów jasnych w kratkę, lub szachownicę, gdyż te powodują złudzenie, że klient w ubraniu z takiego m aterjału jest jeszcze tęższym i wyższymi Jakie

bia Dąbrowskiego postanowili poświęcić jeden dzień pracy z tern zastrzeżeniem, że zarządy kopalń oddadzą wydobyty w tym dniu węgiel w całości i bezpłatnie

12 pokazuje wzór przykrojonego waterunku, gdzie wcięcie piersiowe wychodzi z brzegu ramienia, przyczem wycięcie w właściwem miejscu jest szerokie 2% c:m, 0 to

Złe leżenie rękawa wpierw należy doszukać się w fałszywym przykroju rękawa. Przede wszystkim błąd znajduje się w przednim rękawie stwarzającym podłuż­.. ne

Również zaleca się wybrać przez cech o ile cechmistrz sam nie chce się tem zająć lub z jakich­.. kolwiek powodów nie chce brać udziału, członka doradcę

Poziom ogólnej wiedzy kolegówjmoże podnosić jedynie tylko ożywiona wymiana zdan dotyczących zagadnień