Nr. 12 Chorzów , g ru d z ie ń 193© r. Rok 3
9 9 NOWA O D Z I E Z “
Ilustrowane pism o z a w o d o w e p o ś w ię c o n e k ra w iectw u w P o lsc e
Gorące serca zwalczą mróz
Przechodząc ulicami miasta spotykamy się na każ
dym nieomal kroku z afiszami zlaopatrzo-nemi w znamien ne słowa „gorące serca — zwąlczą mróz“. Przekonywu
jące naprawdę do głębi serca słowa w wybitny sposób charakteryzują obecne czasy. Jak zgroza stoi przed na
mi okres ciężkiej zimy, — okres, który setkom tysięcy a nawet milionom w naszym kraju każe staczać ciężką walkę z mrozem \ głodem.
Według przewidywań w nadchodzących miesiącach zi
mowych liczba zarejestrowanych bezrobotnych może dość do 600 tysięcy żywicieli rodzin. Jeśli do tej liczby doda
my jeszcze około 1.200,000 osób zbędnych na roli, czyli bezrobotnych rolników, zrozumiemy dopiero, że pomocą zimową objętych powinno być około 2 miliony osób.
Kardynalnym obowiązkiem każdego obywatela jest, brać czynny udział w ratowaniu przed zimnem i. głodem swo
ich współobywateli.
Warto przypomnieć słowa, które w trosce o losy bezrobotnych powiedział w swym przemówieniu p. Mi-
mentach dawało wyraz swojej obywatelskiej posta
wy i tym razem nie zawiedzie.
Rzemieślnik, będący sam aż nazbyt często w trudnych warunkach materialnych, borykający się wciąż z tysiącznymi trudnościami w swojej pracy
— rozumie jak nikt inny bodaj niedolę bezrobot
nego, któremu trzeba i należy pomóc.
Nakazem najbliższych daj i tygodni, który ma zjednoczyć całą rodzinę rzemieślniczą, jest akcja zimowej pornosy bezrobotnym.
Spraw a pomocy zimowej bezrobotnym jest spra
wą serca, sumienia i rozumu sprawą „zbiorowej dobrej woli“.
„G azeta Przemy,słowo-Rzemieśkiiciza“ w apelu do ogółu rzem ieślników pisze:
Do walki z mrozem i głodem — wrogami ludzi, łaknących pracy | chleba — rzemieślnik polski, zahartowany w trudach dnia powszedniego, musi dać również swoją pomocną dłoń. W akcji spo-
N i c i G o e g gi ngen
w s z ę d z i e d o
s ą n ied o ścig n io n e uznane za najlepsze nici m a s z y n o w e
n a b y c i a
■ Skład konsygnacyjny: F, L II WflŚE F fffe fi
nister Spraw Wewnętrznych Zyndram-KościałkowsM:
„Ofiarny stosunek do wielkiej akcji pomocy bez
robotnym jest sprawą serca i sumienia. Lecz nie tylko serca, bo { sarn rozum mam mówi, iż jest rze
czą ważną, by każde dziecko idące do szkoły, o- trzymało łyżkę strawy | było zdrowe, by robotnik, który wraz z nastaniem wiosny stanie przy War
sztacie pracy fizycznej, był nietylko zdolny do w y
tężonej pracy fizycznej, ale { ją rozpoczynał z po
godą ducha, by w resz-re poborowy, którego czeka służba w armii, mógł podołać swym obowiązkom
żołnierskim,
„Rzemiosło polskie, które niejednokrotnie już w najcięższych dla państwa $ społeczeństwa mo-
Lii 1111 ul. lielęcfiiego 8II p ń .
łeczaej nie może | nie zabraknie rzemiosła chrze- cijańskiego.
Mając na względzie skoordynowanie tej akcji, na
leży nawiązać jiaknajprędzej kontakt z lokalnemi komitetami zimowej pomocy bezrobotnym.
Spełniając swój obywatelski obowiązek, składaj
cie ofiary dla bezrobotnych { głodnych. Według wiadomości, jakie Związek Izb Rzemieślniczych otrzymał z różnych stron kraju, rzemiosło bierze w akcji pomocy zimowej udział bardzo intensyw
ny, Przy cechach ; organizacjach powstały komi
tety współpracujące z odnośnymi organizacjami lokalnymi. Samorząd Gospodarczy Rzemiosła ko
ordynuje akcję w porozumieniu z władzami wo-
jewódzkiemi i powiatowymi.
Wobec ogromnej wagi podjętej akcji Związek Izb Rzemieślniczych apeluje, aby rzemieślnicy
zgłaszali się samorzutnie do powstających organi- zacyj zbiórkowych. W akcji muszą wziąć udział wszyscy bez wyjątku rzemieślnicy j chociażby naj
drobniejszą ofiarą przyczynić się do jej po
wodzenia“.
W ciężkich chwilach walki o własny byt przypada na każdego z nas ponad to jeszcze obowiązek czynnego wspódziałania w walce o ratowanie głodnych i nie ubra
nych dostatecznie współobywateli. Humanitarny ten obo
wiązek musimy wypełnić w całości. Państwo, — zbiór kilku milionów rodzin — w pojęciu ogólno-ludzkim jest niczym innym jak jedną wielką rodziną. Czy wobec tego możemy obojętnie patrzeć na to, jak jedni członkowie tej wielkiej rodziny żyją w dostatku a nawet często w nadmiarze, — natomiast drudzy giną z głodu i mrozu.
Szeroko rozbudowana opieka społeczna przekreśliła raz na zawsze te czasy, kiedy to ludzie msami wymie
rali z głodu i ginęli z zimna a mimo to nikt z panujących wówczas monarchów o to się nie troszczył. Państwo wielkie jak Polska } ustawicznie zagrożone ze strony złośliwych sąsiadów, musi posiadać element ludzki, zdro
wy j silny, zdolny w każdej chwili stanąć w obronie gra
nic icalcści kraju, oraz mienia obywateli. Dlatego też w Polsce nie może być obywatela, cierpiącego ustawicznie głód lub ginący z zimna spowodu braku odzieży i dachu nad głową.
Powstałe w wszystkich powiatach całego kraju spe
cjalne komitety tak zw. pomocy zimowej podjęły próbę rozwiązania problemu dożywiania i zaopatrzenia w o dzież bezrobotnych i ich rodziny. Jest rzeczą więcej jak pewną, że praca tych komitetów nie przyniosłaby żad nych skutków, gdyby nie mogły liczyć na wydatne po
parcie ze strony całego społeczeństwa, które skoordy
nowane, pomoc tą udzielić musi, gdyż jest to jego obo
wiązkiem, chodzi tylko o to w jakiej formie pomoc ta ma obciążyć obywateli.
Różne są formy pomocy. Najprostszą chyba formą jest udzielenie pomocy gotówkowej obojętnie, czy będą to dobrowolne składki, czy też nakładane przymusowe podatki, W szyscy jednak są w możności poświęcić na cele pomocy zimowej bezrobotnym — p r a c ę . Gór
nicy prawie wszystkich kopalń węgla na Śląsku i Zagłę
bia Dąbrowskiego postanowili poświęcić jeden dzień pracy z tern zastrzeżeniem, że zarządy kopalń oddadzą wydobyty w tym dniu węgiel w całości i bezpłatnie do dyspozycji komitetów, które mają się zająć rozdziałem węgla pośród bezrobotnych. Piękny ten przykład powi
nien znaleźć swoich naśladowców.
Wiemy, że bezrobotni potrzebują także ciepłą odzież i bieliznę. Zaopatrzenie w te przedmioty bezrobotnych nastręcza komitetom poważne kłopoty z uwagi na duże koszty nabycia tych przedmiotów. Tu właśnie znajdzie wydatne pole do pracy i współpracy z komitetami po
mocy zimowej, nasze krawiectwo. Za przykładem górni
ków powinniśmy zgłosić do lokalnych komitetów pomo
cy zimowej, że gotowi jesteśmy oddać na usługi pomocy zimowej bezrobotnym nasze warsztaty przez jeden dzień w miesiącu gdzie wspólnie z personelem naszym wyko
nywać będziemy bezpłatnie przydzielone nam roboty jak szycie ubrań, płaszczy oraz ewentualnie bieliznę z ma
teriałów dostarczonych przez komitety. Ta forma pomo
cy może dać bardzo wydatne wyniki o ile przystąpią do niej wszyscy bez wyjątku. Na zebraniach cechowych zwołanych specjalnie w tym celu powinniśmy podjąć od powiednie uchwały, poczem niezwłocznie zakomuniko
wać lokalnym komitetom pomocy zimowej. Pokażmy w tym wypadku naszą solidarność a wyniki naszej pracy z pewnością przysłużą się wybitnie do ulżenia ciężkiej nie
doli mas pozostających bez pracy obywateli, F.S.
C ie k a w o s tk i
SUKNO Z LUDZKICH WłOSÓW Najlepszy surowiec pochodzi z Chin
W mieście Augusta:, w stanie Georgia w Ameryce Północnej kw itnie oryginalna, jedyna w swoim rodzaju gałąź przemysłu. Ogromne w arsztaty pracują prizy p ro dukcji sukna do w yciskania oleju z ziaren słoneczniko
wych, baw ełnianych i lnianych. Pod prasy i maszyny hydrauliczne podkładana jest tkanina, do której w ytw o
rzenia używany jest m ateriał z... ludzkich włosów. W ło
sy ludzkie nadają produkow anem u suknu specjalną m ięk
kość, wytrzymiaiłoiść i odporność n a zmiany tem peratury.
Zdanitm fachowców, najlepsze gatunkowo są włosy Chińczyków.
J a k podaje pra-sa new -yorska, setk i tysięcy chiń
skich rodzin sprzedaje swe włosy wędrowym agentom, którzy przez iswe centrale dostarczają je do Ameryki, Rokrocznie wędruje z Chin w św iat około półtora mili
oma włosów ludzkich.
Największa ilość tych oryginalnych w arsztatów tk ac
kich znajduje się w Ameryce w stan ach : TeXas, Luis i an a poł, Karolina:.
Ostatnio podobno fabryki niem ieckie i francuskie naśladują Am erykę i zgłaszają zapotrzebow anie na ludz
k o włosy
NAJSTARSZA KOBIETA ŚWIATA
Wiele zainteresow anie budził zawsze najstarszy mężczyzna na świecie, najstarszym i kobietam i in tere so wi: no się mniej Obecnie ,,odkryto" najstarszą kobietę r.a ś wiecie. Żyje ona w Johennesburg, w Południowej Afryce. Liczy 130 lat, nazyw a się Anna Louw. Jeisit je
dyną żyjącą kobietą, k tó ra w zięła udział w wyprawie Bo er ów do Trainsvaalu w r. 1838. Był to pierw szy w ypa
dek osiągnięcia tych stron przez Baerów w ich krytych wozach Miała Anna była córka, kolorowych rodziców i m ieszkała w Kapsztadzie,, jako m ała niew olnica P rzy łą
czyła się do w yprawy boerskiej, przeżyła pierw sze chwi
le wolnego państw a, ,a bohatera Boerów — Krugera, p a m iętała jako 12-letniego chłopca. (
JEDWAB Z KUKURYDZY
W niespełna 150 lat ziarno przywiezione .kiedyś z Ameryki Południowej, zdołało obiec całą kulę ziemską Obecnie kukurydza znajduje szerokie zastosow anie w przemyśle włókienniczym. J a k się okazało, w łókna ku- jj kurydzy odznaczają się dużą w ytrzym ałością i pięknym J połyskiem, imitującym jedwab Próby przeprow adzone z włóknami kukurydzy dały dobre wyniki Podobno już w przyszłym roku pojawić się ma rai rynku ,jedw ab"
robiony z w łókien kukurydzy i rzekomo w niczym nie ustępujący jedwabowi naturalnem u
Nr, 12. N O W A ODZIEŻ Str. 3
Regulamin systematycznej nauki szycia w warsztacie mistrza lub w szkole zawodowej
I Period nauki (czas 3 miesiące)
Ćwiczenia w stępne rozpoczyna, uczeń sizycie,m bez igły, celem w praw ienia się w trzymaniu palca. Gdy uczeń igłę i n ap a rstk opanuje, następują ćwiczenia z nitk ą na- włóczeniem i robieniem ściegów, w pierw fasfrygowania łatki trzymanej na kolanie następnie na stole idąc n astę
pującym porządkiem Obszywanie brzegów piłowanie obszywanie i wszywanie szwów,, stebmowańie, spajanie czyli stosow anie , robienie zwykłych dziurek , potem okg krągłych i przyszywanie guzików Po tych ćwiczeniach następują m ałe prasow ania, i t p. Potem robienie ścią
gaczy do spodni, kujomki, w iększe listewki, m ałe -szycia na, maszynie po dokładnym objaśnieniu jak się obcho
dzić z maszyną.
Uczeń musi wiedzieć czyli być poinformowany jak się igła zmiena, gdy igła ścieg opuszcza, skąd -to pocho
dzi? by był w stanie błąd te n sam napraw ić, dalej gdy igła odmas-zynyzrywa albo pętelki pod -spodem ściąga, ja
ka jest tego błędu przyczynia, i t. p. Przy ćwiczeniach ro,zbioru maszyny, -składaniu i szysze,zeniu być tak poin
formowanym, by czynność tę następnie sam mógł w yko
nać.. Uczeń pow inien znać różne najczęściej zachodzące defekt a mas-zyny, -mu-si wiedzieć gdzie i jak często na- oleja się maszynę.
T ak jak z m aszyną muisi też być poinformowanym o żelazku do prasow ania jiaik się ,z nim obchodzić, jakie go rące ma być do rozprasowamia szewków, jakie do p raso wania n a cienko a jakie na mokro. Ponieważ mamy ró żne żelaza i różne piece do grzania i elektryczne, tak też są 1 inne sposoby ich ogrzewani®, w każdym razie niedobrze jest w kładanie żelaza w ogień, które pod spo
dem m a być gładkie, prze-z co traci połysk,- glazurę i u- trudnia racjonalną pracę. Nietylko, że niedobrze gładzi, ale niszczy żelazo. Jeżeli już nie m,a w w arsztacie inne
go lepszego przyrządu do grzania żelaz, a robota pilna to wyjątkowo zastosow ać można lecz trzeba mieć p-o-d rę ką papier szmerglowy i -tern wprzód żelazo wyjęte ,z pie
ca wytrzeć by otrzym ało straconą glazurę, celem lepsze
go posuwania się ,na szewkach i wygładzenia siztuki.
Nu, te ćwiczenia i wprawę spotrzebuje razem 3 — 4 miesięcy. W tym czasie ma się ucznia tak daleko,, że mu wszelke roboty ręczne powierzyć można.
Gdy się wpraw i gruntownie w roboty ręczne można przyjść do robót samodzielnych, k tó re się pow ierza stopniowo.
Jiaik,o pierwszy przedm iot nauki nadaje się najlepiej spodnia.
Mo 11 o : Przez praktyczny podział pracy nia, minnuty i godziny stw arza się pu n k tualność
Pierwszą czynnością i podziałem pracy przy spod
niach jest:
1. Przyszykowanie, nabicie ściegów, podłożenie w krok i ew entualne obrzucanie o ile m ateriał strępiią-cy.
2. W prawienie kieszeni, 2 przednie ii 1 tylną.
3. Zrobienie listewki, dziurki wyszyć, ściągacze wykoń
czyć
4. Nogawki przed ich zeszyciem do formy zaprasować, 5. Nogawki ta k po boku jak i po kroku sastrygowae
zeszyć i pasek przyszyć
6. S-zewki rodprasow ać złożenie szwa na szew i d-o fa sonu zaprasować.
7. Długość odznaczyć i u dołu nabić ściegi do formy przew inąć i odręb wykończyć.
8. Płótno podłożyć pod pasek i guzik następnie prize- -stęhnować.
9. Przepraisowiać zgładzić i nogawice zasadzić.
10. Szlufki i guziki przyszyć,
11. Opodiszewkować i obszyć podszewkę.
12. Odprasować,
Te ćwiczenia razem z powyższymi two-rzą II period nauki a jiako m iernik czasu może być pół noku w ra ch u bę brany.
Dalszym przedm iotem nauki będzie kamizelka, ćwiczenia kolejno są następujące:
1. Nabicie ściegów przykrój w kładki (kanała-su) i ob
sadzenia,
2. Ziaipraisowanie w kładki do przodków do formy bu
dowy korpusu,
3. Podbicie w kładki i sfastrygowanie do przym iarki.
4. W praw ienie kieszonek włącznie z usztychlowaniem 5. Kra-jkę podłożyć ,1 zaprasow ać
6. O bsadzenie przyszy ć'p rzew in ąć pr-zef astrygować 7. Dziurki wyszyć i umocnić -mocno sprasow ać ma ciiein-k 8. Brzegi sfebnow ać i przodki odprasować.
9. Podszew kę przykrajać kieszeń naszyć po-dbić i o b szyć.
1 0 . Ple-cy wykończyć dragony i spinkę przyszyć.
1 1 . Kamizelkę zesadziić i plecy zabukować.
12. Podszew kę wygładzić i guziki przyszyć.
Gdy uczeń samodzielnie uszyje gładką kam izelkę w stępuje w 3-ci period nauki.
PLAN PRACY PRZY MARYNARCE
1. Przykrajanie i przyszykow anie płótna Wiaite-runku nabicie ściegów zeszycie rybków (wcięć) i szwa, u piec.
2. Odrobienie w aterunku, sprasow anie do formy oraz szwów u przodków i piec.
3. Podbił,ciie -prz-odków na, płótno i sfastrygowanie do przym iarki włącznie z kołnierzem i z ap-r as owiani e do formy.
4. Po przym iarce rozebrać,, sprasow ać do odznaczenia czyli obrysowania i fastrygi zaciągnąć
5. W praw ienie zew nętrznych kie-szeni i spodnich w ob
sadzenie
6. Pikow anie klap podłożenie kraiki (brzegu) i w y
prasow anie do formy,
7 . Przy fas t r y g o wami e obsadzeni® zeszycia ma maszy
nie przew inąć przeastrygow ać i umocnić do płótna.
8. Oznaczenie dziurek i wyszycie tychże.
9. Podszewkę przykrajać, przyszykować, wpriaiw-ienie kieszeni spodnich o ile nie były wprawione w ob
sadzeniu.
10. Podszew kę prze gładzić -czyli p rz ep rasów ać z lewej strony -i podbić.
11. Sizewki boczne i ram ienne zfiaistrygować, zeszyć roz- prasow ać, dołem przewinąć, skrzydełko (flanka) prizy rygów,ać podszew kę ,na szewkach przyf aistrygować.
12. Podszewkę obszyć,
13. Kołnierz spodni wykończyć w tein sposób że słupek jeist stebnowany a w ykład pikowany ręką.
14. Kołnierz p r z y f a s t r y g o w j ć według oznaczeń ina wy
cięciu isizyji i do fasonu z uprasować, 15. Kołnierz •wierzchni do formy zaprasować,
16. Uzno czcrue fasonu, kołnierz wierzchni, inaiszyć brzeg na cienko sprasować.
1 7 . Brzeg kanty przesteibnoiwać ręk ą lub m aszyną w ed
ług mody, - j ,| J ] $ r f
18. R ękaw y wykończyć odprasowuić, górą zarównać, 19. Rękaw y sfastrygować tak, by na k u li były trochę
ińatrzymane, zgładzić ciepłem żelazkiem potem rów- nem sz-wem wszyć. Przy nadzwyczajnych robotach wszywa się rękaw y ręk ą i jedwabiem.
20. Pachę oh rygowi k i ć m ocną n itk ą lub podw ójną f ostrygą 21. Fostrygi wyciągnąć.
22. M arynarkę odprasować, na poduszce do formy wy gładzić na ostatku połysk ściągnąć.
23. Świeżo odprasow aną m arynarkę na k ró tk i czas powie sić na misinekimie , lub z braku takiego na wieszadle.
24. Na ostatku oznacz enie i przyszycie guzików i wie
szaka,,.
Powyższe ćwiczenia tw orzą 4-iy perjod nauki.
J a k o d alszy p rz e d m io t n a u k i m a b y ć p a lto i p ła sz c z . P o n ie w a ż o d ro b ie n ie ty oh s z tu k w w ię k sz o ści je st to sarno ja k p rz y m a ry n a rc e , p rz e to ć w ic z e n ia się s k ro c a , ty lk o o g ra n ic z a do ty c h części jak o- p o d sz e w k o w a n ie ro z p ó r w ty le k o łn ie rz ak sa m itn y , k o łn ie rz u ls tro w y sz e ro k i i do g óry z a p in a n y k r y ta litewska i t. p. zm iany.
N a stę p n y i o s ta tn i p rz e d m io t n a u k i je s t s u rd u t i sz tu k i sta n o w e . I u ta j m o żn a się do n ie k tó ry c h częś ci o g ra n ic zy ć, do zm ian ja k ie z a c h o d z ą od p o p rz e d n ich s z tu k ja k ro z p ó r z h a k ie m , z e sa d z e n ie o b ro b ie n ie sp ó d n icy r a b a tu czyli k la p je d w a b ie m k ry ty c h . P e w n y czas n a te ro b o ty nie m o żn a o zn a czy ć , bo te r o b o ty s ą rz a d k o ś c ią w za m ó w ie n iach , w k a ż dym ra z ie czas ć w ic zeń w trz e c im ro k u nau k i.
N a u c z a n ie m a b y ć ciąg le sk o ro się ja k a sp o so b n o ść n a d a rz y , gdy m istrz z a ję ty in n ą p ra c ą , m oże u sta n o w ić z a s tę p c ę lub s ta rsz e g o u cz n ia by te n m ło d szem u w yjaśnił-
W trz e c im ro k u k o ń c z y się p rz e w a ż n ie n a u k a , p rz e z to d o k ła d n a ro b o ta p rz y s u rd u ta c h i fr a k a c h nie m oże b y ć z a s to s o w a n a ty lk o p o w ie rz c h o w n ie .
P rz y c z te ro le tn ie j n a u c e to ła tw ie j d a się w p r a w ić n a d o k ła d n ą r o b o tę p rz y su rd u tac h - P rz e d e w sz y stk ie m te ż trz e b a u w a ż a ć n a p rz y rz ą d y k r a w ie c k ie b y te b y ły s ta le w d o b ry m s ta n ie b o z łe i z e p s u te ta m u ją co je st h am u lce m w n au c zan iu .
P iln y m i p ra c o w iy m u cz n io m m o żn a d ać od c z a su do czasu jak o u zn a n ie , za jego n a d z w y c z a jn ą p r a cę, n ag ro d ę, że d o b rz e w y k o n a ł sz tu k ę sam o d zieln ie.
A to w ła śn ie b ę d z ie k o rz y śc ią ta k dla u cznia, jego p o s tę p u jak i m istrz a , bo da m u b o d ź c a by i inne sz tu k i ró w n ie ż d o b rz e w y k o n a ł. R ó w n ie ż gdzie to m ożliw e, nie d a w a ć u cz n io w i w p ie rw innej ro b o ty p o n a d p la n o ile jeszcze n a p ie rw s z ą nie jets d o b rz e w p ra w io n y .
W w a r s z ta ta c h gdzie te n p la n się w y w ie si i z a sto su je, to w y n ik b ę d z ie p e w n y i z a d o w a la ją c y dla o bu stro n .
S ta r y p r a k ty k . W, S.
S z y c ie i^ ć z n e
D o b rz e n a m w iad o m o , że d o w y k o n a n ia g a r d ę - ro b y , je st o p ró c z p rz y k ro je n ia i p ra s o w a n ia n ie o d zo w n ie p o trz e b n e szy cie ro c z n e i m aszy n o w e. B y ły czasy, gdy o d p a d ło szy cia m asz y n o w e — rz e c z p ro s ta — p o n ie w a ż w ó w c zas m aszy n nie zn a n o . W te d y s ta ło szy cie rę c z n e n a b a rd z o w y so k im po zio m ie z a
w o d o w y m i a rty sty c z n y m .
T a k ie p rz e ślic z n e , w y k o n a n e rę c z n y m szyciem d z ie ło z o d p a d k ó w k ra w ie c k ic h , w ie lk i o b ra z śc ie n ny, p rz e d s ta w ia ją c o b lę ż e n ie W ie d n ia p rz e z T u r k ó w czy już le g e n d a rn y z b ia ły m je d w a b ie m s z y ty c z a rn y frak , gdzie po w y k o ń c z a n iu nie b y ł w id zian y ż a d e n b ia ły ścieg, n a le ż y już do p rz e sz ło śc i. Dziś, choć rę c z n e szy c ie sto i n a odpow iednim , poziom ie, p rz y z n a ć trz e b a , że n a s ta ł z m ie rz c h jego arty z m u , m in ął b e z p o w ro tn ie je g o z ło ty w iek , i ta n ie ją c y p rz e d w y n a le z ie n ie m m a sz y n y do szycia, P o m im o szy b k iej m e c h a n iz a c ji n asz eg o za w o d u p o z o sta ło n a d a l z d a n ie a k tu a ln e , że ty lk o te n je st d o sk o n a ły m k ra w c e m , k tó r y um ie d o b rz e r ę k ą szvć, D o b rz e szyć o zn a cza nie ty lk o p re c y z y jn e w y k o n a n ia sztu k i, a le u trz y m a nie ró w n o c z e śn ie o d p o w ie d n e te m p o p ra cy - S z tu k a , p o w y k o ń c z a n iu p o w in n a się jeszc ze e fe k to w n ie j p rz e d s ta w ić niż p o k a z u ją c ą nam, ów m o d el żu rn a iik m ód. S zy cie rę c z n e m a ró ż n e odchylenia- Z a sa d n ic zo szyje się silnie lub le k k o czy li u cz u cio w o . S ą k ra je , gdzie szyje się ta k m ocno, że tw ie rd z ić m ożna, źe s z tu k a z o sta je p o p ro s tu u k u ta a w in n y ch o d w ro tn ie m o żn e n a z w a ć szyciem lek k im .
G d y ta c y p ra c o w n ic y o d rę b n e g o s y ste m u p ra c y w y k o n a lib y w jed n y m w a rs z ta c ie sw oje dzieła, p r z e k o n a lib y śm y się, że le k k o sz y ją c y p rę d z e j w y k o n u ją p ra c ę .
S z tu k a pom im o te g o nie tr a c i p ię k n y c h liń, w y g ląd a ja k b y p ra w ie ład n iejsza- J e s t fa k te m , że p rz y cięż k iej p ra c y zn a jd u ją się c z ę sto na jednym , m iejs
cu z b y t w ie le — n ie ra z n ie p o trz e b n e ściegi a u m o c
n ie n ie z o s ta ło w y k o n a n e z b y t c z ę sto zb ę d n ie . P r a w d a jest, że d aw n ie jsi k ra w c y szyli d o b rz e — p ra w ie za d o b rz e. W y k o n a n o w ó w c z a s m n ó stw o p r a c c a ł
k ie m n ie p o trz e b n y c h , k t ó r e m ło d si k ra w c y sk a s o w ali. T a k ie p o s tę p o w a n ie p o d y k to w a n e siln ą k o n k u re n c ją kom fekcyj, k tó r a k a ż e w y k o n a ć sw o im p r a co w n ik o m p rz y g a rd e ro b ie ty lk o ty le co o sta te c z n ie je st k o n ie c z n ie b licza ją c z a ra z e m k a ż d ą m in u tę p r a cy, a p o drugie, dziś już się u b ra n ie nie n o si 15 czy 20 la t ja k p o p rz e d n io p ra k ty k o w a n o . P o n ie w a ż r ę c z n e szy c ia i dziś p o sia d a w ie lk ie z n a c z e n ie d la k r a w ie c tw a n aszeg o , n a le ż y u c z n ia p o d ty m w z g lęd em o d p o w ie d n io w y szk o lić. Ci ty lk o lu d zie p rę d k ie j r ę ki i p e w n o ść sieb ie z d o b y w a ją d o m in u ją ce s ta n o w is
k a w k ra w ie c tw ie , Z teg o p o w o d u ro z p o c z y n a u c z e ń n a u k ę szy c ie m rę czn y m . M ó w iąc już o n a u c e , tr z e b a d o d ać , że n a le ż y z a ra z n a p o c z ą tk u p o n a u c z e n iu u c z n ia o d p o w ied n ieg o c h w y tu igłą i o b e jśc ia się z n a p a r s tk ie m k a z a ć szyć n a ciem nej ł a t c e b ia łą n itk ą ścieg i za ig łą i go s to p n io w o w p ra w ia ć d o tru d n ie j
szy ch szw ów . W o g ó le szy cie rę c z n e je s t dzisiaj m niej p ra k ty k o w a n e , choć zn a jd z iem y jesz c z e p r a co w n ie w k tó r e j ra m ią ż k a i rę k a w y p rz y m a ry n a r
k a c h i in n y ch w ie lk ic h s z tu k z o s ta n ą z e s z y te ręką- Z az n acz am , że to w yjątki-
O lb rz y m ia część k ra w c ó w o g ra n ic z a szycia rę c z n e do m inim um . D o ty c z y to z w ła sz c z a k ra w c ó w p ro w in c jo n a ln y c h , Z m usza ich do teg o lic h e w y n a g ro d z e n ie za p ra c ę . O b o w ią z e k m am y p ie lę g n o w a ć o d p o w ied n io szycia rę c z n e , p rz e c ie ż one m im o w iel
k iej m e c h a n iz a c ji n a sz e g o z a w o d u je szc ze się z b y t siln ie u z e w n ę trz n ia p rz y sztu ce . W y m ie n ia m ty lk o je d n ą rz e c z ; czy dzuirka m a sz y n o w a je s t w sta n ie z a s tą p ić p ię k n ie w y k o n a n ą rę c z n ą d z iu rk ę n a fa s o n ie ? O c en a, n a w e t le lk a w y p a d n ie d la w y k o n a n e j r ę c z n ie p rz y ch y ln iej. S ta ra jm y się p o s ta w ić k r a w ie c tw o n a o d p o w ied n im po zio m ie. A rty z m n asz m a b y ć o ry g in a ln y 1 u w y d a tn ić się w p rz e p ię k n e j fo r
m ie p ra c y rę czn e j, nie sztu cz n ej, m aszy n o w ej, k tó r a cech u je w sz y stk ie p ra c e n a p ie rw sz y rz u t o k a niby
ła d n e — lecz ta n d e tn e . Egaw-
Nr, 12. N O W A ODZIEŻ
Ruch branżowy
Dział o d z i e ż o w y
W d ziale ty m p rz e w a ż n ie , a częściow o i w in nych, z!nać w y b itn e p o w ię k sz e n ie się zd o ln o ści n a byw czych w śró d lu d n o ści w iejskiej, k tó r a czyni zak u p y ró ż n y c h części odzieży. T a k ie g o z a k u p u w zm o żo n eg o ze s tro n y tej lu d n o ści nie z a o b s e rw o w ano już conajm m ej od la t siedm iu. M oże u rz e c z y w istn i się tu ta j z n a n e p o w ie d z e n ie o 7 la ta c h ch u dych, p o k tó ry c h n a s tę p u ją tłu s te .
O ż y w ien ie to w y stę p u je n a jb a rd z ie j w M ało p o l- sce, n ieco m niejsze — w W ie lk o p o lsc e i b. K o n g re sów ce, a w m ałej ty lk o m ie rz e w w o je w ó d z tw a c h w schodnich.
S tw ie rd z o n o też, że w o b ec n v m sez o n ie w ła śc i
ciele w ię k sz y c h w a rs z ta tó w i k u p c y d e ta liśc i z a częli w cześn iej niż zw y k le , z a o p a try w a ć się w to w a ry su ro w e u h u rto w n ik ó w .
P rz y c z y n iła się do teg o n ie ty lk o w ię k sz a a k ty w ność k u p u jący c h , lecz ta k ż e o b aw a, z r e s z tą n ie u z a sadniona, źe w z w ią z k u ze s p ra w ą w a lu to w o - de w iz ow ą, to w a ry p o d ro ż e ją , P o za t ' m z p o w o d u zw y żk i c e n y b a w e łn y za g ran ica to w a r y w łó k ie n n i
cze u n as p o sz ły w g órę o 5 do 15 p ro c e n t. S k o rz y sta li z teg o ta k ż e h u rto w n ic y p o d w z g lęd em u d z ie la nia k re d y tu , o g ra n ic z a ją c go i ż a d a ją c w ięcej go
tó w k i, O b e cn ie te ż n ie m a ta k c z ęsty ch , jak d aw niej ,,w y p rz e d a ż y “, ani p o z b y w a n ia sie t. zw. ,,r e s z te k “ za b y le co, ż e b y ty lk o u z y sk a ć g o tó w k ę.
S ą też w iadom ości, że n ieza d łu g o b a w e łn a s t a nieje, p o n ie w a ż u ro d z aj jej, pom im o p o c z ą tk o w y c h z a p o w ie d z i p esy m isty czn y c h , o k a z a ł się nie m n iej
szy niż w ro k u zeszłym .
-Tow ary w e łn ia n e i p ó łw e łn ia n ę sa d ro ż sz e o 10 p ro c e n t w p o ró w n a n iu z ce n ą z e sz ło ro c z n ą , ale k r e dy t j es i tu ła tw ie jsz y . W e k sle p rz y jm o w a n e są z te rm in e m 4-o m iesięcznym ,
Co się tyczy w y ro b ó w za g ran icz n y ch , to w ła ściw ie p o w in n y sta n ie ć te, k tó r e się s p ro w a d z a z krajów , m ając y ch o b ec n ie z d e w a lu o w a n y p ien iąd z.
Do tych n a le ż ą je d w a b ie z F ra n c ji, m a te r ia ły p o ście low e i do n a k ry c ia sto ło w e g o z C zech, k o n fe k c y jn e z W ło ch . L ecz ilość ty ch że , sp ro w a d z a n y c h z z a granicy, je st n ied u ża, gdyż p u b liczn o ść p o ls k a co raz b a rd z ie j daje p ie rw s z e ń s tw o w u ro b o m krajow ym ..
B arc h an y , flan e le i ta k z w an e sy b iry m ają te ra z z n a czn y p o p y t sezonow y.
P ła tn ic z o ść w e k sli nie z o sta w ia nic do życzen ia.
Pi c te s to w a n e w e k sle z d a rz a ją się b a rd z o rz a d k o . S p ra w a ,,r e s z te k “ i ,,w y p rz e d a ż y “, o k tó re j już w z m ian k o w aliśm y , ja k się ok azu je, g ra dość z n a c z n ą ro lę w k w e stii cen. G dy b o w iem za d a w n y c h la t za ró w n o fa b ry k i, ja k i m a g az y n y w y z b y w a ły się ch ę tn ie p o z o s ta ło ś c i z u k o ń c z o n e g o sezonu, w tym ro k u n ik t nie k w a p ił się o u z y sk a n ie g o tó w k i za p o m o cą ,,r e s z te k “ i „ w y p rz e d a ż y “ . Z a p a sy są z re s z tą nied u że, a o b ro ty p o w ię k sz y ły się zn a czn ie. T u i ów dzie n a r z e k a ją n a w e t n a tru d n o ś c i w n a b y w a n iu n ie k tó ry c h m a te ria łó w - S zczeg ó ln ie o d czu w a się n ie k ie d y b r a k m a te r ia łó w b a w e łn ia n y c h . N ie k tó re fa b ry k i nie m ogą p ra c o w a ć dość in te n sy w n ie z b r a k u su ro w c a b a w e łn ia n e g o .
W z w ią z k u z ty m c e n y m a ją te n d e n c ję b a rd z o m ocną, m im o, że sez o n jesien n y już się sk o ń c z y ł p ra w ie .
Co się ty c z y m a te r ia łó w ściśle zim ow ych, to w y s tą p ił objaw b a rd z o zn am ien n y , że fa b ry k i, k tó re je p ro d u k u ją , z a tru d n ia ły p rz y ic h w y ro b ie p e rs o n e l ro b o tn ic z y o w ie le d łużej niż zw y k le . P ra c a trw a ła jeszc ze w tym, o k re sie , gdy za in n y ch la t sezo n fa b ry czny b y w a ł już d aw n o z a k o ń c z o n y .
P ła t ni czość w e k sli w tej d zied z in ie nie p o z o sta w ia nic do ży c zen ia. W y s ta w c y w e k sli w ie d z ą b ow iem , że w ra z ie u c h y b ie n ia te rm in u , b ę d ą n a d a l na długi czas p o z b a w ie n i k re d y tu .
C en y p o sz ły b y z n a czn ie w g órę, g dyby n ie o b a w a przed, in te rw e n c ją w ład z .
N a w e t w d z ia le fu te r p a n o w a ło o ży w ie n ie m im o, że n a ogół k u ś n ie rz e n a r z e k a ją n a o p ó źn ien ie się chłodów . Z a in n y ch la t bowiem , w d rugiej p o ło w ie p a ź d z ie rn ik a i p ie rw sz e j — lis to p a d a już b y w a ją nie
duże m ro z y i śniegi.
D o o ż y w ie n ia w d ziale fu te r p rz y c z y n ia się u ż y w a n ie o zdób fu trz a n y c h w s tro ja c h d am skich.
Do m o d n y ch in o w acy j n a le ż ą k o łn ie rz e — szale, z k a r a k u łó w , d a ją c e się k rz y ż o w a ć p rz y szyi i w su w a ć p o d k la p y p a lta . D a w n iej k la p y te b y w a ły w y k o n y w a n e c z ę sto n ie z fu tra . R o b ią też o b ec n ie ca łe p le c y z b rą z o w y c h b re itsz w a n c ó w .
Co się ty c z y k o lo ró w m a te r ia łó w od zieżo w y ch , to k o lo r c z a rn y dom inuje. B rą z w y stę p u je cz ęsto ' w w e łn ie , rz a d z ie j w jed w a b iu . F io le to w e m a te r ia ły z a c z y n a ją już w y c h o d z ić z: m ody. S z a firo w y k o lo r sta je się m odnym . R ó w n ie ż su k n ie z w e łn y , p o c ię te sy m e try c z n y m w y szy c iem z d że tó w , o ra z je d w a b c z a rn y , g ę sto p r z e ty k a n y ja k b y la k ie r o w a n ą rafią.
D o F ra n c ji z a c z ę to w yw ozić, p o u z y sk a n iu p e w n e g o k o n ty g e n tu , o d zież z tk a n in ró ż n y ch , z w y ją tk ie m je d w a b n y c h , p rz e z n a c z o n ą d la m ę ż c z y z n i chłopców .
C en a w e łn y w A rg e n ty n ie p o d s k o c z y ła z 1,65 n a 1,82,
N a p rz y w ó z d la P o lsk i u d z ie lo n o z e z w o le ń : z A nglii je d w a b iu n a tu ra ln e g o , p rz ę d z y i tk a n in je d w a b n y c h o ra z w e łn ia n y c h i b a w e łn ia n y c h , w e lw e - tó w a k s a m itó w i p lu szó w ; z C z ec h o sło w acji p r z ę dzy c z e sa n k o w e j w e łn ia n e j i tk a n in b a w e łn ia n y c h ; z F ra n c ji p rz ę d z y ze s k u b a n k i je d w a b n ej i z je d w a b iu sztu cz n eg o , tk a n in i w s tą ż e k p ó łje d w a b n y c h , tk a n in w e łn ia n y c h z p rz ę d z y c z e san k o w e j, w y ro b ó w szm u- k le rs k ic h p le c io n y c h ; z Nieirv.ec p rz ę d z y w e łn ian e j.
BIELIZNA
Ceny wszelkiej bielizny odzieżowej i stołowej trzy
mają się bardzo mocno. P opyt wzrósł w ostatnich cza
sach szczególnie na bieliznę pościelową i stołową. P rz e widywany jest dalszy sezon bardzo ożywiony. W m iarę zbliżania się czasu karnaw ałow ego sezon dojdzie do pun
ktu kulminacyjnego. K redyt w tej branży jest ułatwiony W eksle przyjmowane są term inem do 3 miesięcy. Udzie
lono zezw olenia na kontyngent przywozu bielizny poś
cielowej z Czechosłowacji..
Dział damski
T a j e m n i c a e l e g a n c j i
Na c,zy;m polega prawdziwa elegancja kobiety? Skła
da się na to napraw dę więcej czynników czysto duch o wy oh
Najlepiej, skrojona suknia , z wytwornego magazynu, nie stw orzy osoby eleganckiej, jeżeli zachowanie jej, nie będzie odpowiednie. Osoba krzykliw a w tow arzystw ie w trącająca się m e w porę do rozmowy, dużo mówiąca o swych niby ciekawych przeżyciach, a nieum iejąca słu
chać drugich — albo pani, k tó ra siedzi w tow arzystw ie nadąsana, jakby ją wszyscy obecni skrzywdzili uporczy
wie milcząca z uśmiechem złośliwym, lub znudzonym.
—■ nie będzie nigdy wyglądać elegancko.
Elegancja oznacza przede wszystkim pew ną wy- tworno-ść ducha — w stosunku do samego isiebią — p e
wien samosąd o sobie, a ta k t w stosunku do bliźnich.
T ak t płynie z serca, powiedział jeden ;Z pisarzy — pły
nie z serca z dobrego serca. Z dobroci serca w ykw ita uśmiech życzliwy,, którym obdarzamy nasze otoczenie.
Uśmiechem szczerej radości, gości naszych witamy, Z u ś
miechem życzliwym, odwiedzamy znajomych. W to w a
rzystw ie n aw et mniej interesującym uważnie słuchamy rozmowy drugich, życzliwie osądzamy obecnych, dla k a
żdego znajdziemy m iłe słowo,, a w tedy pogoda naszego ducha , wytworzy koło nas krąg życzliwości udzieli się innym i stw orzy spokojną, serdeczną atmosferę. Ruchy nasze w domu, ma ulicy będą również opanowane, ukłon życzliwy, uśmiech przyjazny. Zachowamy tę sam ą mia
rę w stosunku do w szystkich z którym i się spotykam y.
A więc spokój, życzliwość, uśmiech ze serca serde
czny stw arza zachowanie eleganckiej „kobiety".
A suknie ? Oh, moda uzew nętrznia doskonale na
sze upodobania. Krzykliwe kolory, ,,-wysokie obcasy",
„paciorki", „fałszywe brylanty", bogate pióra strusia —- opowiedziałyby niejedną smutną historię! Pierwszym w a
runkiem elegancji w naszym ubraniu jest także spokój.
Zumal mody kobiecej przesadza, podkreśla za silnie, by nam to wpadło- w okoi, jak to się mówi — a naszą rz e
czą jest zinów umieć wybrać, osądzić i skreślić co p rz e
sadne. W szelka przesada, czy w kolorze, -czy w kroju, już nie jeist eiegancj. „Coś", co się wyryw a poza m iarę spokoju, co zw raca uwagę swą krzyki'w ością barwy, czy przesadną linią kroju, co jest przeładow aniem przybrania, A więc żadne zęby, ząbeczki, riuszki, falbanki , kokardki Żadne „za"; za wąskie, za szerokie, za krótkie, za dłu
gie. A więc w pierwszym rzędzie um iar linii — krój im bardzej prosty, znany pod nazw ą „angielski" tym ele- gantsizy dla sukien codziennych i na ulicę. A kolor?
Czarny zawisze modny (czarny przybrany białym) grana toiwy, w szelkie odcienia, brązowy, beige, popielaty od jasnego do ciemnego. Suknia gładka, d-op as o-wiaina w m ia
rę do masz ej figury według dzisiejszego kroju, przy pasku i kołnierzyku będzie najelegantszą. I daje nam jeszcze tę pewność, że w dzisiejszych trudnych w arunkach, b ę
dziemy ,suknię ta k ą nosić długo-, nie będziemy się trapić jej przerobieniem ,-i umodnieniem.
Ja k widzimy tedy, skrom na wytworność w ubriamlu i -spokojne, uprzejme, ipełne tak tu zachowanie w obec oto czemi-a bliższego i -dalszego wyrobi ;nam na pewno w o- czacih naszych -znajomych o-piniię „eleganckiej kobiety".
Wzór i krój różnych kołnierzy damskich
‘j —— 1
r2/ ^
JJJJU
# # 6 C
Lii O)
Lj
I \
\
\
u
i l
/
O)
M o d a a l a S t u a r t
Nr. 12. NO W A ODZIEŻ Str. 7
Poprawiamy - kto znami myśli, k o r z y s t a !
Zadanie 11 a) W czym d o p a
try w ać należy się przyczyny błędu
b) J a k błąd ten u su n ąć ?
je st n ie c o za p ro s te i c a ło ść ra m ie n ia za sze ro k a Plecy nato m iast są nieco za krótkie i dlatego też p o p rz e c z n e fa łd y pow y żej talii.
P o p ra w k a je st s to su n k o w o ła tw a , J a k u w id o c z nio n o n a szk icu n a le ż y ściąć p rz y p u n k c ie 1, % cm a p rz y p u n k c ie 2, 1 cm O d p u n k tu 3, ścin am y 2cm
zw ę ż a ją c do p k tu 4 do 1 cm, p o n ie w a ż ra m ię je st sta n o w c z o za sz e ro k ie . Pozaterr» n a le ż y ra m ię p rz o d k a siln ie w y c ią g ać że la zk iem ,
P le c y tr z e b a p o d n ie ść o 1 cm i d la te g o w y c in a m y p rz y p k c ie 5, aż 2 cm- P rz y p k c ie 6 s k ra c a m y sz e ro k o ś ć p rz o d k a ró w n ie ż o 2 cm.
S k o ro w ięc p rz e p ro w a d z im y " ^ n r a w k ę ta k , jak.
to opisan o , u su n ie się b e z w a ru n k o w o w sz y stk ie b łę dy.
P rzyczyn a błędu
Z ad a n ie p o w y ż sz e p rz e d s ta w ia n am k a m iz e lk ę , k tó r a n ie w y ra ź n ie siedzi n a ra m io n a ch . T w o rz ą się ta m ż e p o d łu ż n e fa łd y od ra m ie n ia aż p o d g łę b o k o ść p ac h y . P rzyczyną b łę d u je s t n ie w ła śc iw y p rz y k ró j k a m izelk i o ra z n ie d o s ta te c z n e w y ro b ie n ie , ja k o te ż n ie d o s ta te c z n a d re s u ra ra m ie n ia . P ozatem w idzim y n a
p rz o d k a c h p o w y żej ta lii fa łd k i p o p rz e c z n e . N ie s te ty
4
w ielu k o leg ó w z b y t c z ę sto z a p o m in a ją o tern, że i k am ize lc e n a le ż y z w ró c ić w ięc ej uw agi, jeśli chodzi o dr e su rę i o d ro b ien ie . W k o ń c u w idzim y jeszcze, że cało ść ra m ie n ia je st sta n o w c z o z a sz e ro k a . C zem w ęższe je st ra m ię o ra z czem g łęb szy w y k ró j rę k a w a , tern lepiej k a m iz e lk a p a su je .
P o p ra w k a
A b y u su n ą ć w sz y s tk ie w y szc zeg ó ln io n e b łę d y , m usim y p rz e d e w sz y stk im ro z p ru ć szw y b o cz n e i na ram ien iu . J a k już w sp o m in aliśm y p o ło ż e n ie ra m ie n ia
R o z w ią z a n ie zad. 11 n a d e sła li:
E. GAWROŃSKI, M iłosław S, NOWACKI, Skórcz P o m o rz e Krój m arynarki na o so b ę p och ylą o 3 stopnie
S k a la i/fi n a t. w ie lk o śc i
rc : i , i
Zadanie 12
a) W czym d o p a try w a ć n a le ż y się p rz y c z y n ę b łę d u ?
b) J a k b łą d te n u su n ą ć ?
Krój marynarki na osobę pochyłą na 3 stopnie
M ia ra : 25 w ys. p iec, 5 s ta n 45 75 dług., 21% sz e r p iec 48 2 % obij p ie rs i 45-- 'A w p a sie — 14 79 w siedź.
U w a g a: P o n ie w a ż m ia ra p o w y ż sz a w sk a z u je n am już ró ż n ic ę w w ięk sz ej d łu g o ści p ie c ja k i s ta n o raz s z e ro k o ść piec, to d aje n am d o z ro z u m ie n ia że m am y do p rz y c d z ie n ia os hę m en rm a ln ą .
R ó żn icę m ia ry u o só b p o c h y ły c h u w id o c z n ia n am p o w y ż sz a ry c in a tern w ięc ej gdy p o ró w n a m y ry s u n e k n o rm a ln e j tej sam ej o b ję to śc i lu b ry s u n e k n a s tę p n y n a o so b ie p r o s tą czyli p rz e g ię tą w tył,
M o żn a te ż i n o rm a ln ą fo rm ę z a sto so w a ć , p rz e c in a ją c p le c y i o d p o w ie d n io do m ia ry i b u d o w y ro z sz e rz y ć i zdłu ży ć, a p rz o d e k o ty le p rz e z z a ło ż e n ie fa łd y zn i
żyć czyli sk ró c ić . O bjaśnienie kroju
Opis — kroju — p iec.
N a jp ie rw ry su je m y p r o s to k ą t F — A — e
a zn a jd u je się 2 cm p o n iżej A . a — b = w y so k o ść p iec czyli 25 cm. a — d = d łu g o ść do ta lii czy li 45 cm.
N a stę p n ie dzielim y a — b n a 3 ró w n e części, o trz y m am y p u n k t C. O d p u n k tó w a — c — b — e p r z e p r o w a d z a się linie p ro ts o p a d łe . P rz y d w y b ie ra się 5 cm d o łe m 4 cm.
C— m = s z e r. p ie c + 1 cm 2214 cm . m— m i p o d w y ż sz a się ra m ię o 3 cm.
a— a i=1/s od sz e ro k o ś c i plec^= 7i/s cm,
g— g i—3 cim. es— e i = 1 7 cm czyli d o ln a s z e ro k o ść p iec. w p a s ie sz e ro k o ś ć p ie c = 16 cm.
P rz y a z b ie ra m y z p ie c % cm R e sz tę w y k o ń c z a m w e d łu g w z o ru .
T rz y k r ę te linie n a ło p a tc e p ie c o zn a cza ją że w tern m iejscu p le c y się w y c ią g a a p rz y p asz e w p ra - sow uje na k ró tk o .
Opis kroju przodka
O d g—1— 8 1 obj. p. czyli ś re d n ic a p a c h y w tym w y p a d k u Vs o d 96 = 12 cm, g— j = m ia ra p ie c czyli
Nr. 12. N O W A ODZIEŻ S tr. 9
21 /i c m
S z e ro k o ść od s z e w k a p ie c d o k — /i o b jęto ści p ie rs i + 6 cm czyli 54 cm.
O b e c n ie p rz e p ro w a d z a się linie p r o s to p a d łe w g órę o rz y i j, a p rz y k — o w dół.
O d j— 3 k = K o b ję to śc i p ie rsio w j czyli 24 cm.
K — 1 = 7 cm 1— li=1/s obij. p. czyli 12 cm.
Od. 3K — Ci p rz e p ro w a d z a m linię n a k tó re j od
m ie rz a m ra m ię p rz o d u o- 2 cm w ę ższe od ra m ie n ia p ie c a to c e le m w ię k sz e g o n a trz y m a n ia p ie c u osób
p o c h y ły c h .
p — Ki= 2 cm czyli z n iż e n ia ra m ie n ia .
J a k 0 z a k ła d p o d g uziki d o d ajem y 4 cm a g ó rą za w yłogi od li— L* 6 cm.
N a ts ę p n ie ry su ję fo re m n ą p a c h ę i w y cięcie szyi.
K ie sz e n ie w p rz o d z ie zn a jd u ją się o 11 z ty łu o 10 cm poniżj talii.)
P o z o s ta łe linie i z a o k rą g le n ia w y k o n u je się w e d
ług w z o ru . ' -
Z m i a n a f o r m y n o r m a l n e j n a f i g u r ę p o c h y ł ą
Postawa pochyla
P o w y ż sz a ry ć p rz e d s ta w ia n a m zm ian ę fo rm y n o r
m alnej n a k o rp u s p o s ta w a p o ch y ła.
M o d el w 2 m iejscac h się ro z c in a b, g 'i ro z s z e rz a 2— 4 cm.;
P rz y h z a k ła d a się 2— 3 cm . — p rz y r— c t a k sam o ro z c in a p rz e z ro z s ta w ie n ie do g;
p rz y r się c o k o lw ie k za ch o d zi; re s z tę w y jaśn ia nam rucina.
O»
S k a la 1/s n a tu r, w ie lk o śc i
M ia ra : w y s. p ie c 21, sta n 41, dług. 70, szer. p ie c 19 obj. % p ie rs i — 48 % obj. w p a sie 42 H obj. siedź.
= 51 cm.
O p is k ro ju p ie c
N a jp ie rw ry su jem y p r o s to k ą t F — A — e
a zn ajd u je się 2 cm p o n iżej A. a— b = w y so k o ść p ie c czyli 21 cm.
a— d = d łu g o ś ć do ta lii czyli 41 cm. a— e c a ła d łu gość. N a stę p n ie d zielim y a— b n a 3 ró ż n e cz ęści o trz y m am y p u n k t C.
O d p u n k tu a— c— b— d— e p rz e p ro w a d z a się linie p ro ts o p a d łe
P rz y d w y b ie ra m 3 cm d o łem 2 cm .
C— m = m ia ra p ie c czyli 19 cm. S z e ro k o ść p iec w p a sie p rz y d = 1 3 cm. d o łem 15 cm.
P rz y m—n u p o d w y ż sz a się ra m ię o 3 cm.
a — a r = 1//3 od sz e ro k o śc i n ie c = 6/4 cm.
g— g i= 3 cm. P rz y a w y c h o d zi linia p ie c lA cm p o za p ro s to k ą t. R e sz to w y k o n a m w e d łu g w zoru.
O d g— i= i/s o b ję to śc i p ie rś, w te m w y p a d k u =
12 cm
g— j= m ia r a p ie c czy li 19 cm
S z e ro k o ść od sz e w k a n le c do K = A o b ję to śc i + 6 cm czyli 54 cm.
O b e c n ie p rz e p ro w a d z a się linie p ro s to p a d łe w g ó rę p rz y i j, a p rz y k — o w dół, i do li w górę.
O d j— H== !4 od całej o b ję to śc i p ie rsio w e j czyli
24 cm v
H— 1 = 7 cm Ido r y b k i = 1/8 cm od całej o b jęto ści p ie rś, czyli 12 cm.
O d H w k ie ru n k u ci k tó r e zn a jd u je się w p o ło w ie w ys. p ie c p rz e p ro w a d z a m linię n a k tó re j o d m ie
rzam. sz e ro k o ść ra m ie n ia od p rz o d u , k tó re ró w n a się ra m ie n iu p ie c a to z p o w o d u że u p ro s ty c h osób p ie c się nie u trzy m u je.
O d o— oi o d m ierz am s z e ro k o ść p rz o d u , k tó re j ra z e m z p le c a m i w y n o si 14 m ia ry s ie d z e n ia + 5 cm.
H i— H a = 2 cm,
J a k 0 z a k ła d p o d g uziki d o d ajem y 4 cm a g ó rą na k la p ie 6 cm.
N a stę p n ie ry su ję fo re m n ą p a c h ę i w y c ię c ie szy- ji. P o z o s ta łe linie i k ie sz e n ie w y k o n a m w e d łu g w z o ru
Krój m a r y n a r k i n a o s o b ę p r o s t ą czyli p r z e g i ę t ą w t y ł
N r. 12. N O W A O D ZIEŻ S tr. 11
P o s t a w a p r o s t a czyli p r z e g i ę t a w ty l
Prośba do naszych czytelników.
W szystkich, k tó rz y d o ty c h c z a s nie p rz e k a z a li n am jeszc ze n a le ż n o śc i z a o s ta tn i k w a r ta ł p ro sim y b y u s k u te c z n ili to do 20 g ru d n ia b. r.
Pamiętajcie, że w p ła c o n e z a ra z p rz e z k o leg ó w d ro b n e k w o ty w sum ie d a ć m ogą n a m p o trz e b n ą g o tó w k ę n a ro z s z e rz e n ie c z aso p ism a w słu żb ie i d o b ru k ra w ie c tw a p o lsk ie g o p o św ię c o n e .
W ierzymy, że to z a d a n ie s p e łn ią w szy sc y jak je d e n m ą ż !!
P rz y p o m o cy z a łą c z o n e g o b la n k ie tu P. K. O.
p rz y k a z a li n am ró w n ie rz n a le ż n o ść n a p ie rw s z e p ó ł
ro c z e 1937 e w e n tu a ln ie p ie rw s z y k w a rta ł, gdyż ty l
ko w te n sp o só b p o m y śln a w sp ó ł p r a c a m oże d ać d o d a tn ie w y n ik i,
R y c in a (pow yższa p r z e d s ta w ia n a m zm ian ę fo rm y n o rm aln e j n a k o rp u s z trz y m a n ie m p ro ste m . P rz y C i się ro z cin a, p rz y g i e z a k ła d a do 3 cm.,
to o trz y m a m y p a s o w n ą fo rm ę n a p ro s tą , czyli n a o so b ę p rz e g ię tą w ty ł,
: : : s * .s s ! 5 s s s : ! s i : ; : 8 i s : : : : : : s : s : s s : s : ! : : : : : s s : : i : : s s : : s : : : s ! s s : ! s : : : : : : : : s s s : : : s
M A N E K I N Y |
m ą s k i e i d a m s k i e •*
słu ż ą c e do p rz y m ia re k , re g u lo w a- [\
n ia k o łn ie rz y i fa s try g o w a n ia fu te r ii
C e n a . . . . 20 z ł :•
Unia do kroju |
t r ó j k ą t w o w a : u 5
s p e c ja ln a z ró ż n e m i z a o k rą g le n ia - ::
m i p a c h y , szyj i i t. p. c e n a 3 zł. jj z n a le p io n y m c e n ty m e tre m 3,50 zł. ii W . S a m a rz e w sk i, C h o rz ó w I, W o ln o śc i 76
O g ł a s z a m y
ma
no
Z początkiem roku przyszłego wyjdzie z druku z dawna oczekiwany ,,Podręcznik Nowoczesnego K ro
ju", w całkowicie nowym opracowaniu.
Uwzględniając potrzeby dzisiejszego kraw iectw a opracowano podręcznik tak, że obejmować bę
dzie bezw arunkow o całokształt wiedzy krawieckiej. Ilością rycin oraz objętością przewyższy daleko wszelkie dotychczasowe prace na tym polu.
Podręcznik ten bezwarunkowo powinien znajdować się
w r ę k u k a ż d e g o k r a w c a
Podręcznik składać się będzie z następujących działów:D ział V P alta i n la sz cze
„ VI W ojsk ow y i dla d u c h o w ie ń s tw a
„ VII P elery n y i R óżne
„ VIII W y ro b ie n ie n o w a czerń® i p rz y miarki
Razem przeszło 300 rycin, form at 3 1 X 2 3 cm w sztyw n ej m ocnej opraw ie.
C ena za d zieło po w yjściu z druku zł 15, w p rzedp łacie do dnia 30. grudnia 1936 Z ł . 1 2 w raz z p rzesyłk ą
Prosimy korzystać z niezwykłej okazji.
Należność należy zapłacić na konto czekowe w ydaw nictw a Nowej Odzieży" w P. K O. nr.
300.979
W Y D A W N IC T W O „N O W EJ ODZIEŻY"
Chorzów , ul, W o ln ości 76 Dział I: m arynarki
„ II k am izelk i III spodni IV figurow e
NOWOŚĆ, ELEG A N C JA , PRAKTOZNOŚĆ i OSZCZĘDNOŚĆ
W miejsce waty na r a m i o n a , zaczęto i w Polsce za pr zy kł adem zag ran ic y w y ra b i a ć n a r a m i e n n i k i z włosia.
N a r a m ie n n ik i z w ł o s i a s ą trw ałe, r a m io n a otrzym u ją r ó w n y w y g lą d s ą r ó w n ie ż w y ż s z e s s z ir sz e
Zawdzięczając n a r a m i e n n i k o m osoby szciu- płe o tr zy mu ją w y g i ą ł tęższych.
Cena za parą z ł 1,10
Cel em zaos zcz ędz enia k o s zt ó w przesyłki, pr os i my z amawiać, e on a mniej 4 pary ł ą cznie z przesyłką zł 5, za zaliczką zł 5,50 Do nabycia w Administracji „N owa O d z ie ż “
C h o r z ó w I, W o ln o ś c i 7 6
P r z y p o m i n a m y
szan. czyteln ik om „N ow ej O dzieży", że abonam ent za p ierw sze p ó łro cze 1937 r. jest płatny z góry w |
TERM INIE DO D N IA 20 G R U D N IA br. #
Celem zapewnienia sobie regularnej dostawy czasopisma, prosimy o terminowe uskutecznienie j
w płat na rachunek czekowy w P. K. O. 300.979. j
_________________ A dm inistracja ,,Nowej Odzieży"
N O W A ODZIEŻ Str. 13
Celowe zwalczanie spekulacji nakazem chwili
W ostatnim , n u m e rz e „N ow ej O d z ie ż y “ ro z p o częliśm y d ru k c y k lu a rty k u łó w n a te m a ty g o s p o d a r
cze. A c z k o lw ie k sp ra w y te m ało w ią ż ą się Z s p ra w a m i d o ty c z ą c y m i a k tu a lia m o d y i k ro ju , to je d n a k sto im y n a sta n o w isk u , że o b y w a te l, ży jący w p o s tę p o w y c h cz asach , a p rz e ż y w a ją c y sam n ie ra z cięż k ie
chw ile, n ie za w sze je st n a le ż y c ie in fo rm o w a n y o p rz y c z y n a c h i s k u tk a c h ty c h w ła śn ie m o m en tó w . Z a p o z n a n ie się z n ie k tó ry m i sp ra w a m i z ży c ia e k o n o m icznego z a p e w n e pozw o li n iejed n y m u w ty c h n a p ra w d ę za w iły c h k w e stia c h z a ją ć o b je k ty w n e s ta n o w isk o i sąd z ić n ie k tó r e o b jaw y ż y c ia g o sp o d a r
czego ta k jak się rz e c z y w iśc ie p rz e d sta w ia ją .
T y tu ł dzisiejszeg o a r ty k u łu w sk a z u je n a to że p ra g n ę za zn ajo m ić n asz y ch c z y te ln ik ó w z z a g a d n ien iem w a lu ty p o lsk iej. S p ra w a ta n ad z w y cz aj w a ż n a nie m oże b y ć o b o ję tn ą ża d n y m u o b y w a te lo w i P olski. P rz e ró ż n e p o g ło sk i n a te n te m a t z a p rz ą ta ją g ło w ę nie o rie n tu ją c y m się w ty c h s p ra w a c h a n ie ścisłe w iad o m o ści w y w o łu ją n ie ra z w p ro s t n ie p ra w d o p o d o b n e w y m y sły .
P o lsk a nie m usi i n ie p o trz e b u je d e w a lu o w a ć sw ej w a lu ty . T o jest p o w ie d z e n ie b a rd z o ła tw o i c z ę sto n a w e t p o w ta r z a n e p rz e z osoby, k tó r e a b s o lu tn ie n ie są w sta n ie z d a n ia ściśle ap recy z o w ać- P o s ta ra m się z a te m p o d a ć w ty m a r ty k u le p e w n e d an e p rz e m a w ia ją c e za te m , że P o ls k a isto tn ie z n a j
duje się w ta k im p o ło żen iu , że p rz e p ro w a d z e n ie u n as d e w a lu a c ji z ło te g o ra c z e j m o g ło b y p rz y c z y n ić się do d a lsz e g o p o g o rsz e n ia się sy tu a c ji g o sp o d arcze j u n as w k ra ju a n iżeli do jej p o p r a w y D la ścisłej o- c e n y te g ó ż tw ie rd z e n ia znowuiż m usim y sięg n ąć do u k ła d u s to su n k ó w g o sp o d a rc z y c h m ię d z y n a ro d o w ych. K to z c z y te ln ik ó w u w a ż n ie p r z e c z y ta ł a r ty k u ł u m ieszc zo n y w o sta tn im n u m e rz e „ N O W E J O D Z IE ŻY“ w ie z a p e w n ie , że k o n ie c z n o ść o b n iżen ia w a rto ś c i w a lu t w A m e ry c e , A nglii czy F ra n c ji nie n a s tą p iła p rz e c ie ż sp o w o d ó w c z y sto w a lu to w y c h to je st e w e n tu a ln e g o b ra k u dew iz czy te ż b r a k u p o k ry c ia w złocie. B v lo b y to z re s z tą tw ie rd z e niem śm iesznym , b o p o w sz e c h n ie w iadom o, że w ła ś n ie te k ra je p o s ia d a ją te g o ce n n eg o k ru s z c z u n a w e t w n a d m ia rz e . W dzisiejszym u k ła d z ie sto su n k ó w go
sp o d a rc z y c h w p o szc zeg ó ln y ch k ra ja c h w iem y, że m o m e n t czy d an y k ra j p o sia d a w ięcej lub m niej z ło ta , to z n a c z y czy w a lu ta p o sia d a w ię k sz e lub m n iej
sze p o k ry c ie z ło te m n ie m a już dużego zn a c z e n ia . K lasy c zn y m p rz y k ła d e m n a to są N iem cy, k tó rz y p o s ia d a ją ta k m ało z ło ta , że p o k ry c ie m a rk i n ie m ie c k ie j w y n o si z a le d w ie 2 p ro c e n t a m im o to n ie m a d e w a lu a c ji m a rk i n iem ieck iej. B o g a te w z ło to p a ń s tw a o b n iży ły sw e w a lu ty ty lk o z p rz y c z y n c z y sto h a n d low y ch , k u p ie c k ic h . P o p ro ls u c h c ia ły b y s p rz e d a w a ć sw e to w a r y a nie m iały kom u, bo b y ły za drogie.
P ra w ie w y łą c z n ie ta o k o liczn o ść d e c y d o w a ła o tym i to słu szn ie b o ty lk o ta k a nie in a c z e j c e n y m ię d z y n a ro d o w e m o g ą p rz y b liż y ć się do m niejw ięcej ró w n e g o poziom u, i ożyw ić w y m ian ę czyli h an d e l.
P o ls k a n a to m ia s t je st w ty m szczęśliw y m p o ło żeniu, że p o s ia d a do ść zn a c z n e p o k ry c ie zło teg o zło tem , b o p rz e s z ło 33 p ro c . N a to m ia st c e n y za p r o dukt,a s ta ły n a t a k n isk im p o zio m ie, że z a w sze m o gliśm y k o n k u ro w a ć a p o n ie w a ż b y ły to a r ty k u ły ro l
nicze, k tó r e w y w o zim y n ajw ięc ej, u c ie rp ia ł n a tym n a s z ro ln ik a w k o n se k w e n c ji te g o i ogół sp o łe c z e ń stw a. O b e c n ie p o p rz e p ro w a d z e n iu d e w a lu a c ji w n ie
k tó ry c h k ra ja c h , k tó r e k u p o w a ły u n a s p ro d u k ty ro ln e a w szc zeg ó ln o ści zboże, s p ra w a t a p r z e d s ta w ia się n ieco in a c z e j a m ia n o w ic ie o w ie le k o r z y s t
niej d la nas. T a m gdzie n a stę p u je o b n iż k a w a rto ś c i p ie n ią d z a za zw y c zaj te ż n a s tę o u je w z ro s t cen w ty c h k ra ja c h , p rz e z co o cz y w iście w ża d n ej m ierze nie u c ie rp i w y w ó z to w a ró w z k ra jó w , k tó r e n ie d e w a lu o w a ły jak np. P o lsk a . D la te g o te ż w d alszym ciągu, m am y m o żn o ść e k s p o rto w a ć n a sz e p ro d u k ty b e z straty - O b e c n ie w y tw o rz y ła się n a w e t t a k a sy tu a c ja , że w y w ó z n a sz y c h p ro d u k tó w w c ią ż w z rasta- W o b a w ie p rz e d e w e n tu a ln ą d e w a lu a c ją zło te g o o ra z sk u tk ie m w z m o ż o n eg o e k s p o rtu , c e n y n ie k tó ry c h a r ty k u łó w p ie rw sz e j p o trz e b y a w szc zeg ó ln o ś
ci zb o że z y s k a ło z n a c z n ie n a cen ie, co je st o bjaw em szc zeg ó ln ie p o ciesz ając y m , b o n a re s z c ie p ro d u k c ja ro ln ic z a w e sz ła w sta d iu m o p łaca ln o ści, co m usi od
bić się k o rz y s tn ie n a c a łk s z ta ic ie s tr u k tu r y g o sp o d ar czej P olski. P o c ie sz a ją c y te n objaw s ta r a ły się n ie k tó rz y sp e k u la n c i w y k o rz y s ta ć dla ce ló w o so b isty c h p ró b u ją c w y w o ła ć o g ó ln ą z w y ż k ę cen w P o lsce.
N ie w ą tp liw ie sp e k u la c ja z n a la z ła b y się w sta d iu m n ie o b lic z a ln y c h sk u tk ó w , g d y b y R z ą d n asz re g o ry - sty czn y m i z a rz ą d z e n ia m i a n ty -sp e k u la c y jn y m i nie b v ł p o ło ż y ł k re s tej fali. D ziś już je ste śm y św iad k am i, że z a rz ą d z e n ie to n a p ra w d ę b y ło z b a w ie n n e , bo u s ta ła z a p o c z ą tk o w a n a zw y ż k cen, a c e n y p o n o w n ie u sta b iliz o w a ły się n a n o rm a ln y m poziom ie.
Spekulacja w yw o ła n a p rzez osob y w n iczym nie od pow iedzialn e a szukające jedynie sposobu szy b k iego zb ogacen ia się jest rów noznaczn a z p rze stęp czo ścią tem w ięcej, że godzi w in teresy szerokich w arstw sp o łe cze ń stw a . W alka ze spekulacją m usi w każdym w yp ad ku objaw ienia się tejże, b yć p row a
dzona z szczeg óln ą en ergią i b ezw zględ n ością, by m ogła być sk u teczn ą i celow ą.
W
Uwaga abonenci z Kościana i okolicy!
N a w y r a ź n e ż y c z e n i e k ilk u a b o n e n t ó w z okolic y K o ś c ia n a p o s t a n o w i l i ś m y u r u c h o m i ć w K o ś cia n ie
p o b a r d z o p r z y s t ę p n y c h c e n a c h . N a u k a o d b y w a ć się b ę d z ie w g o d z n a c h d la u c z e s t n i k ó w n a j d o g o d n i e j s z y c h tak b y p r z e z to n i e u c ie r p ia ł n o r
m a l n y b i e g p r a c y w w a r s z ta tac h .
Kurs rozpocp się |nż 7 slieznia SI r.
R z a d k a to o k a z ja w y u c z e n i a się d o b r e g o k r o ju p o n i s k i e j c en ie p o w i n n a b y ć z a c h ę t ą dla k o le g ó w do j a k n a j l i c z r i e j s z e g o u d z ia ł u w k u r s i e
Zgłoszenia natychmiastowe prosimy skierować wprost do Starszego Cechm, Fr. TRZYBINS-
KIEGO w Kościanie
GSEB =0
p o le c a następujące żurnale
Do n a b y c ia już w Styczniu
Ż U R N A L E D A M S K IE : M anteaux et Costumes de P ro
m enade 5,50 zł
Confection M oderne 5,— zł
Le Gra nd 1'alleur 10 — zł
t.e Tdlleur Mode r n 9 — zł
L ondon Styles 9,— zł
P all-M all, angielskie fasony 6,—zł L aidies T ailo r (książeczkowy) 2,—zł
Z a m ó w i e n i a prosimy kierować do:
Administracji „Nowej O d zieży“ C h o r z ó w I. ul. W oln ości 7 6
Ż U R N A L E M Ę S K IE : A lbum iki kieszonkowe w cenie
2 i 2,50 zł P a n o ra m a ścienna F .B . (kolo
rowe) 3,50 zł
Albumy stołowe i inne 3,S0—3,80 zł Albumy wielkie luksu owe 12,00 zł
Na G W I A Z D K Ę
n a j l e p s z e m p o d a r k i e m
t a k dla m i s tr z a j a k c ze la dnika i ucznia, s ą z n a n e jako n i e o c e n i o n e dzieła f a c h o we n a s z e go w y d a w n i c t w a do na b yc ia w A dmi ni s tr ac ji
„NOWA ODZIEŻ“ CH0RZ0W
1 ul. Wolności 76
Podręcznik k r o j u m ę s k i e g o
i w ydanie 4-te z ro ku 1930zaw iera przeszło 300 jg I rycin, opisy k ro ju , odrobienia, p o p raw k i i i
i oszczędność w kro ju. Cena tylko zł. 3.— + 1,— jj za zaliczeniem pocztowym .
PRZYGOTOWANIE 00 EGZAMINU
i M czyli „Egzam in m istrzow ski k raw iectw a m ę
skiego, dam skiego, b ieliźn iarstw a i k u śn ie r
stw a w p y ta n ia c h i odpow iedziach, ułożony przez m istrza W. S. i p ro f. N iebroja.
Z aw iera w iadom ości zawodowe, m ateriało znaw stw o, o narzędziach, urząd zen iu w a rsz ta tu, h isto rię kraw iectw a, korespondencję zawo dową, kalk ulację rzem ieślniczą, księgowość,
oraz naukę o w ekslu.
K siążk a ta u łatw i k an d y d ato m do egzam im należyte opanow anie w iadom ości zawodowych
Cena tylko zł. 4,50 łącznie z portem .
i K s ią ż k a m ia r o w a
w raz z um ow ą z klientem w pięknej opraw ie, fo rm at kieszonkow y zł. 2,— + po rto 0,55, w ięk
sze dla w iększych zakładów zł. 4,50 + zł. 1,—
za zaliczeniem pocztowym .
KALK ULACJA KRAWIECKA w teorii I praktyce
Napisał Dr. F r . Juras i mistrz kraw W. Sam arzewski CENA ULGOW A 1,50
N a w et z A m eryki
S Ü M I H M S U llU IIM IIIII IIIIIIIHI" U l i
uznanie dla naszych podręczników kroju Z podziękowaniem zw racam się do Sz. Wyd. „No
wej Odzieży“, iż z otrzymanych podręczników kro
ju uzyskałem moc wiedzy, co było mi wielce po
trzebne. Przeto otrzym ałem w iększą ilość pracy.
Na mocy tych wzorów doszedłem do wyższej p rak tyki tak, że robota wychodzi mi doskonale szybko i misternie. Przez tę wiedzę z tych podręczników również nie zaniecham dalszej prenum eraty „Nowej Odzieży“ na łata następne 37 itd.
Józef Rombalski Sao-Paulo (Brazylia)