• Nie Znaleziono Wyników

Nowa Odzież, 1936, R. 3, nr 4

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowa Odzież, 1936, R. 3, nr 4"

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)

N r. 4. C h o rzó w I., K w ie c ie ń 1936 r. R o k 3,

„ N O W A O D Z I E Z ”

liu s tfo w a n e p ism o z a w o d o w e p o św ięc o n e k ra w ie c tw u w P o lsc e .

Cechy, i jeszcze raz cechy!

Ko mp l i k u j ą c e się c o r a z bar dzi ej st os unki g o s ­ p o d a r c z e wymaga j ą , b y r z e m i e ś l n ic y w dzisiejszych c z a s a c h b e z w a r u n k o w o starali się wi ęcej dla ich d o b r a p r a c o w a ć w s p ó l n e m i siłami, złączeni w tym c e l u w silne orga ni z acj e.

Ż a dn a inna o r ga ni z ac j a nie j e s t w st ani e i nie mo ż e o d d a ć k r a w i e c t w u tyle usług jak właśni e c e c h , b owi em c e c h y w wiel u w y p a d k a ch już od s e ­ t ek l at d o k u m e n t u j ą s wo j ą siłę i z d o l no ś ć k i e r o w a ­ nia s pr a wa mi rzemi eślniczemu, o p a r t e na wi er nej t radyc j i. Z b y t wi el e fa któw o ni eb yl ej ak i ej sile c e ­ c h ó w i nadz wycz aj nej roli tych organizacyj zna my w s z y s c y z hi st orj i i nie tu j e s t o b e c n ie mi ej s ce by fakty te p o wt ór z y ć. W y s t a r c z y uważni e prz ec z yta ć n i e k t ó r e s p r a w o z d a n i a z dział alności c e c h ó w lat o b e c n y c h i p r z e k o n a m y się, że i dzisiaj c e c h y s p e ł ­ ni aj ą n ie wą tp li wi e rolę do s pe ł ni en i a kt ór ej wł aś ci ­ wie są p o w o ł a n e .

N i e s t e t y u s t a w o d a w s t w o rz em i eś ln i cz e dzisiej­

sze dąży raczej do u k r ó c e n i a p ra w c e ch o wy c h , co b a r d z o n i e k o r z y s t ni e wpł ynąć moż e na dal szy r oz ­ wój r z e mi o sł a w o gól e. P o p r o s t u nie j e s t to do p o ­ m y ś l en i a jak s obi e wyo br a zi ć r z e m i o sł o nasze gdyby, że t ak się wyr a ż ę c h o d zi ł o luzem, ni ezwiązane ni- cz em i nigdzie. Cóż znaczyłby głos p o je d y n c z e g o mistrza? Czem, gdzie i jak b r o ni ł by się p r z ed e we n t u a l ne mu kr z ywd ami , k t ó r e mo gł y b y go s p ot k a ć ? Kt o w y s ł uc h a ł b y j e g o żalów? J e d y n ą s ku t e c z n ą b r o ­ nią jaka nam p o z o s t a ł a m o g ą okazać się j ed yn i e cechy, a to c e ch y p rz y mu s ow e , k tó r y c h uchwały r e s p e k t o w a ć b ę d ą wszysc y c z ło nk ow i e b e z wyjątku.

J es t p r z e c i eż rz ecz ą więcej jak j asną, źe tylko tak w s p ó l n e m i siłami b ę d z i e m oż n a p o m y ś l e ć o p o l e p ­ sze niu doli ogółu i j e d n o s t e k . G ł o s y silnych o r g a ­ ni zacyj bywa ją też w y s ł u c h a n e pr z ez czynniki k o m ­ p e t e n t n e , lecz kto b ę d z i e liczył się z cz łowi e ki em s ł abym?

W o s t a t n i c h dni ach n a d e s ł a n o do r e da kc j i n a ­ szej m i ę d z y innemi s p r a w o z d a n i e z działalności c e ch o w e j „ P r z y m u s o w e g o C e c h u Kr a wcz yń" z C h o ­ rz owa i okol icy za rok 1935. P r z e c zy t aw s z y z u w a ­ gą c i e k a w ą t r e ś ć s p r a w o z d a n i a tegoż, już pi er ws ze z d a nie na r zu c a to p r z e k o n an i e , iż cech ten i s t o tn i e spe ł ni a rolę s wo j ą w całości, p o ni e w a ż p r z ed s t a wi a o lb rz y m i ą siłę, bo liczy aż 800 członkiń, k t ór e n i e ­ wą tp li wi e w i ed zą i zdają s obi e s p r a w ę z t ego co na l eż y do ich o bo wi ą z k ó w i obowi ąz ki te wy konuj ą należycie.

W ciągu roku 1935 c e c h t en p r z ep r ow a d z i ł u wł adz s z e re g p o s t u l a t ó w o d o n i o s ł e m dl a c z ł o n ­ kiń znaczeniu. O s t a t n i o z a r zą d ce chu pocz ynił s t a ­ r a ni a w Izbie R zemi eśl ni cze j w Ka towic a c h, by ta zezwoliła na z a t r u d n i an i e w p o s zc z eg ó ln y m w a r s z t a ­ cie po 4 u cz eni ce ( d ot yc h c za s 2). W n i o s e k t en

u m o t y w o w a n o wc al e do b rz e, p o da j ą c na j eg o u z a ­ s a d n ie n i e p r z y k ła d z szkół z a wo d owy ch , gdzie j e d n a n a u c z y c i e l k a uczy ni e 4 ucz eni ce, lecz c z ę s t o n a ­ we t 30 uczenie k r a wi ec t wa .

W inym zn o wu w y p a d k u o d n i e s i o n o r ówni eż p eł ny s uk c e s i wy s łu c h a n i e u władz. A mi anowi ci e Izba Rzem. w K a t o w i c a c h w y da ła do c e c h u k r a w ­ czyń za r z ą dz e ni e, że e gz ami ny cz e l adni cz e o d b y ­ wać się b ę d ą p r z y Izbie w Ka t o w i ca c h a ni e jak d o t y c h c z a s w Ch o rz o wi e. O c zy w i ś ci e r u c hl i wy z a­

rz ąd c e c h u złożył pr z ec i w t e m u z a rz ą dz e n i u n a t y c h ­ mi as t p r o t e s t , k t ó r y Izba Rzem. w Ka t ow i ca c h w c a ­ łości uwzględnił a, g o dz ą c się na to, że e g za mi ny c z el ad ni cz e n ada ł o d by wa ć się b ę d ą w C ho rz o w ie .

W p o s t u l a t a c h swoi ch cz ło nk in ie ni e zawsze m aj ą n a uwa dz e wył ąc zni e wz glę dy i korz yści w ł a s ­ ne, lecz równi eż w z g l ę d y c z ys to h u m a n i t a r n e , p o ­ d y k t o w a n e dzisiejszemu s t o s u n ka mi gospodar cze mu.

W i a d o m o , iż na obs za rz e woj. Ś l ą s ki e g o żyje w o p ł a ­ kanyc h s t o s u n k a c h pr z es zł o 100.000 b e z r o b o t n y c h , co r a ze m z cz łonka mi r odz in daje okoł o 250.000 o s ó b p o t r z e bu j ąc y c h p o m o c y , C el em ul żeni a c z ę ś ­ ci owo niedol i r odz in b e z r o b o t n y c h , uchwal ił cech kra wczyń w C h o r z o w i e przyjść o s o b o m tym z p o ­ mo c ą , godzą c się na w yk on a n ie b e z p ła t n e r óż nyc h części g a r d e r o b y dla cz łonki ń r odz in b e z r o b o t n y c h , ofi ar uj ąc na t en cel po j e d n y m dniu p r a cy w m i e ­ siącu. co w sumie, b i o r ą c p o d uwagę ws zys tki e cz łonki ni e ce chu daj e w ciągu r oku 9600 dni p r a cy po ś wi ę c o n e j na b e z p ł a t n e w y k on an i e odzi eż y dla tut. r odz in b e z r o b o t n y c h . P i ę k ny ten czyn, c h a r a k ­ t er y z u j ą c y wy b it ni e d zi s i ej s z e s t o s u n k i, wi ni en być p r z y kł ad em dla ws zys tki ch innych c e c h ó w na t e r e n i e c a łe g o kraju.

Ni e z a p o m n i a n o r ówni eż s t a r a ć się o rozrywki dla cz łonki ń c e c h u , ur z ądza j ą c s ze r e g wyc ie cze k.

Mi ęd z y innemi także do Kr a kowa , gd z i e cz łonkinie b ra ł y udz i ał w s ypa ni u k o p c a na S o wi ń c u

W y s t a r c z y z r e a s u m o wa ć te o t o wi ad o mo ś ci a by u r o bi ć s obi e s ąd o z n a cz e ni u i w a r t o ś ci c e ch ó w.

S t o i m y b e z w a r u n k o w o na s t a n o wi s ku j ak n aj da le j p o ­ s uniętej wol ności w n a d a w an i u p r a w c e c h o m , gdyż in s t y tu c ja ta za wsze s pe ł ni ał a i s pe ł ni a rol ę wiaro- g o d n e g o p o ś r e d n i k a p o m i ę d z y jej cz łonka mi i wł a­

dzą a dmi ni s t r a c y jn ą, p r z y n os zą c o b y d wu s t r o n o m w i e l o k r o t n e korzyści. C e c h y w P o l s c e nie m o g ą być u p o ś l e d z o n e , pr z eci wni e, z a sł uguj ą na najdalej p o s u n i ę t e p o p a r c i e i wiarę, gdyż o p a r t e na ścisłej w s p ó ł p r a c y o Izby Rz e mi eś lni cze , s p e ł n i a j ą r ol ę i za­

danie, k t ó r e w d o n i os ł y s p o s ó b przyczynia się do p o d n i e s i e n i a r z e mi o sł a w kraju, a o to p rz ec i eż chodzi.

F. S.

(2)

Str. 2. N o w a O d z i e ż Nr. 4.

A r t y k u ł d y s k u s y j n y .

U bezpieczyć —

O d s z e r eg u już lat i s t nie ją u be z p ie c ze n i a s p o ­ ł ecz ne w n a j r oz ma i t s z y c h f o r ma ch , r e gu lu j ą c e s t o ­ sunki mi ęd zy u b ez pie czone mu i i nst ytuc ja mi u bepi e- czającemi. N i e ma ch yb a w P o l s c e rz emi eś ln ik a, k t ó ry b y nie stykał się z tern i i ns ty tu cj ami , czy t o jako p r a ­ c o b i o r c a , czy też p r a c od a w c a. W s z y s c y z na my d o s ­ k o n a l e c e l e i r ol ę t ych i ns t ytuc yj , W j ed ny m wy­

p a d k u służą na to, b y u b e z p i e c z o n y m udzielić p o m o ­ cy l eka r skie j i l eczniczej na w y p a d e k c h or oby, w i nnym znowu g w a ra n t u j ą u b e z p i e c z o n e m u w s p a r ­ cie m a t e r j a l n e na wy pa d e k b r a k u p r a cy czyli b e z ­ ro b o c i a , G ł ówn y cel i ns tytuc ji u be z p ie c ze n i o we j j e s t j e d n a k t en aby, z a be z p i ec zy ć w f o r mi e r e n ty s ta r c ze j u b e z p i e c z o n e m u możl iwe wa r unki do życia wt ed y, jeśli s tr a c ił z d o ln o ść do z a ro b k o wa n i a s k u t­

ki em p o d e s z ł e g o wieku, czy też n i es z c z ęś l i w e g o w y ­ p ad k u lub t eż ni eul ec zal nej c h o r o b y .

N i e s t e t y u s ta w o d a w s t w o u b e z p i e c ze n i o w e p r z y ­ m u s o w e jak dot yc h c z as , r e g u lu j e s t o s u n ki te w y ­ łącz ni e do p r a c o b i o r c ó w , po mi j a ją c zup e łn i e i nie myśli wcale o tern, co stać się ma z p r a c o d a w c ą - r z e mi e ś l n i ki e m jeśli on d o c z e k a się s tar oś ci, lecz ni e m óg ł d o r o b i ć się maj ąt ku. Czy cz łowie k t e n ma być s ka z an y k o ni ec z ni e na g ł o d o w a n i e lub bra ć do ręki kij i w o r e k że braczy?

U s t a w o d a w s t w o u b e z p i e c ze n i o w e p o w s t a ł o w c z as ac h, ki edy nie zn a no tak sza lonyc h k ryz ys ów g o sp o d a r c z y c h , k i e d y nie był o zawiele rąk do pracy, w czasach, k t ó r e c e c h o wa ł y się sz c ze gól ni e d o b r e m i k o n j u nk t u r a m i . J e s t rz e c z ą pr a wi e pewną, że u s t a ­ w o d a w s t w o t o n i g d y ni e był ob y we sz ło w życie, g d y b y nie był d o ma g ał się t e g o świat p r a cy ( pr a ­ co b io r c y ) , C z ę s t e i d łu g ot r w a ł e st rajki wy b i t ni e c e ch o w a ł y z d e c y d o w a n e s t an o w i s k o i s p o s ó b walki o swój byt klas pr a cuj ącyc h, k t ó re o sł uszne swe p ra w a długo u p o m i n a ć się musiel i, zanim p o s t u l a t y te u rz ecz ywi stni ono,

W i a d o m o p r z e ci e ż n i et yl ko n am, lecz wi edz ą o tern r ó wn ie ż zawsze d o s k o n a l e i n fo r m o w a n e w ł a ­ dze, że o l br zy m i a w i ę k s zo ść r z e m i eś l n i kó w s a m o ­ dziel nych, szc zegól ni e u nas w P o l s c e żyje w o p ł a ­ k an yc h s t o s u n k a c h m at e r j a l n y c h a p o s t ę p u j ą c a p a u ­ p er y z a c ja n a s z e go s p o ł e c z e ń s t w a szeregi tych b i e ­ d a k ó w ni ewą tp l i wi e p owi ęk s za w p r o s t w z a s t r a s z a ­ j ącym t emp i e . Na l e ży do p o rz ą d k u d z i en ne go , że za r obki s amo d zi e ln y c h r z e m i e ś l n ik ó w są tak mar ne , iż k w o t y te w ż a d e n s p o s ó b ni e wys t ar c zą na w e t na z a s p o k o j e n i e cod zi en n yc h p o t r z e b do życia. P o ­ m i j a my już z up e ł ni e p o t r z e by kul t ur a l ne , k t ó r e bą dź c o b ą d ź p o wi nny by ć d o s t ę p n e dla k a ż d eg o o b y w a ­ t el a w k ul t ur a l ny m P a ń s t w i e . Z a p y t u j e m y się, czy

tak, czy nie?

r z em i eś l n i k żyjący w t akich w a r u n k ac h p o m y ś l e ć m o ż e o d o r o b i e n i u się m a j ą t k u n a w e t s k r o m n e g o , k t ó r y z a b ez p i ec zy ł by mu s t a r o ś ć , l ub g w a r a n t o wa ł d o c h ó d n a w y p a d e k n i ez do l n o ś c i do k i er ow an i a i p r o w a d z e n i a s we go za k ła du pr a cy. Z a p y t u j e m y się dalej, czy i s t ni ej e u nas lub gdzi ek ol wi e k i n s t y ­ tucja, k t ó r a b y licznej r zes zy b i e d a k o m - r z e m i e ś l n i ­ kom udzieliła wy st ar cz a ją ce j opi eki i z a o p a t r z e n i a na starość? N a py t an i e t o t r u d n o znaleść o d p o ­ wiedzi p ot wi er dz aj ąc ej .

P r z y k ł ad e m p r a c o b i o r c ó w r z e m i e ś l n i c y - p r a c o ­ dawcy winni b e z w a r u n k o w o p r z y s t ą p i ć do cz ynnej akcji w k i er u n k u z dobyc ia p r a w na uzyska nie z a o ­ p a t r z en i a s t a r c z e g o. D o tej akcji p r z ys t ą pi ć n a l e ­ ż a łoby n at yc h mi as t .

Z d a j e my s ob i e s pr a w ę z t ego, iż p o s t u l a t t e n p r z ep r o w a d z i ć w całości nie b ę d z ie s pr a w ą ł at wą i p o z b a w i o n ą p e w n y c h ofiar. W i a d o m o p r z ec i eż , że s ko ro c hc e się k o r z y s t a ć z u sł ug m a t e r j a l n y c h z p e w n e g o źr ódła, t o wp ie r w p owi nn o być ź r ó d ło to nape łn i on e. Uważamy, że n a p e ł n i e n i e ź r ód ł a wi nno o d by ć się mni ej wi ęcej w tej s amej f o r mi e jak czynią to p r a c o bi o rc y , a m i an ow i ci e pr z ez p ł a ­ c e n ie p ewnych s k ł a d e k mi es ię c z nyc h. Mi mo ws z y ­ s t k o b ył a b y równi eż róż nic a m i ęd z y p ł a c e n i e m s k ł a ­ d e k p r a c o b i o r c ó w i s a mo d zi e ln y c h r z emi eś l n i kó w.

P r a c o b i o r c a b o w i e m płaci j e d y ni e cz ę ś ć skł adki u s ta l one j , zaś d r u g ą c z ę ś ć za niego o pł aca p r a c o ­ dawca, co zwią zane j es t z o l b rz y m i ą k or z y ś c i ą dla p r a c o bi o rc y . N a t o m i a s t g d y b y doszł o do p r z y m u ­ so w e g o u b e z pi e c z e n i a s a mo d z i e l n y c h r z em i e ś l ni kó w wówc zas p r a w d o p o d o b n i e byl iby zmusze ni do o p ł a ­ ca ni a swych sk ła d ek w całości. Mi ał ob y to mo ż e c h a r a k t e r p r z y m u s o w e g o o s z c z ęd z a n i a i ob c i ąż ył ob y w wielu wy pa d k a ch p owa żn i e szczupłe b u d ż e t y s a ­ mo dz i el ny ch mi st rz ó w. Tr z eb a j e d n a k z j e d n e g o zda ć s ob i e spr a wę, b o p r z e ci e ż g d y by wszysc y mniej wi ęcej w r ó wn y m s t o p n i u widzieli się z a g r o ­ żeni p r z e d s tał ym n ow y m w y d a t k i e m nie b y ł o b y mo że zbyt t r u d n e m z n a le ść r ówni eż o d p o w i e d n i e ź r ód ł o d o c h o d u , c h o c i a ż b y n a w e t pr z ez ni ez n a cz n ą zwyżkę ce n za w y t w o r z o n e p r o d u k t y , lub też prz ez o d p o w i e d n i o s t o s o w a n ą o s z c z ę d n o ś ć w w y d a tk a ch na i nne c e le , c z ę s t o n i e p o t r z e b n e . W t en s p o s ó b p o n i e s i o n e ofiar y z p e w n o ś c i ą w prz yszł ości m o g ł y ­ by okazać się dla n i e j e d n e g o w p r o s t zba wi en n e.

T e m a t nini ej szy nie j e s t do roz wi ąz a ni a w j e d ­ nym ar tykule. C h ę t n i e u s ł y s z e l i b yś m y g ł os y nasz ych c z yt e lników, k t ór y m na tern m i e j s cu o t w i e r a m y s z e r ok i e p o l e do dyskusji.

F . S .

C o t o b i e n i e m i ł o . ..

U s t a w a P r z e m y s ł o w a d o t y c z y i o b o w i ą z u j e r ó w n o m i e r n i e j e d n y c h i d r u g i c h . T a k j a k k u p i e c , t a k i r z e m i e ś l n i k m u s i n a b y w a ć ś w i a d e c t w a p r z e m . i u i s z c z a ć p r z y p a d a j ą c e n a ń o p ł a t y i ś w i a d c z e n i a , I j e ż e l i w h a n d l u o b e c n i e d o p i e r o m y ś l i s i ę i p r o ­

j e k t u j e z a p r o w a d z e n i e t. z w. c e n z u s u , o b o w i ą z u j e o n w r z e m i o ś l e j u ż o d n a j d a w n i e j s z y c h c z a s ó w , a o b e c n a U s t a w a P r z e m y s ł o w a m ó w i w y r a ź n i e , ż e k t o n i e p o s i a d a t y t u ł u m i s t r z a , n i e m o ż e z a k ł a d a ć w a r s z t a t u i n i e m o ż e p o d e j m o w a ć s i ę s a m o d z i e l n e ­

(3)

N r. 4. N o w a O d z i e ż Str. 3.

g o w y k o n a n i a p r a c . O b o k d y p l o m u r z e m i e ś l n i c z e ­ g o z a p r o w a d z o n o t. z w . k a r t y r z e m i e ś l n i c z e , k t ó r e w y r a ź n i e m ó w i ą , ż e t e n a t e n w ł a ś c i c i e l k a r t y j e s t u p r a w n . r z e m i e ś l n i k i e m , C h o ć z d r u g i e j s t r o n y p r z y z n a ć n a l e ż y , ż e m i a r o d a j n e i n s t a n c j e k a r t a m i r z e m i e ś l n i c z e m i s z a f o w a ł y — a i j e s z c z e s z a f u j ą — z b y t h o j n i e , t a k ż e d o s t a ł y s i ę o n e n a w e t d o r ą k n i e u p r a w n i o n y c h , tj, d o t a k i c h o s o b n i k ó w , k t ó r z y n i e o d b y l i p r z e p i s o w e j p r a k t y k i i n i e z ł o ż y l i p r z e ­ p i s o w y c h e g z a m i n ó w c z e l a d n i c z y c h i m i s t r z o w s k i c h . L e c z j e s t t o j u ż s p r a w a i n t e r e s u j ą c a w y b i t n i e s t a n r z e m i e ś l n i c z y , k t ó r y d ą ż y d o jej u r e g u l o w a n i a i j e ­ ż el i o ni ej w s p o m n i e l i ś m y , to t y l k o d l a t e g o , a b y w s k a z a ć , ż e l e g i t y m o w a n i e si ę k a r t ą r z e m i e ś l n i c z ą n i e j e s t j e s z c z e d o w o d e m , ż e d a n y o s o b n i k j e s t i s t o t n i e m i s t r z e m w s w y m z a w o d z i e .

S a m o d z i e l n e k u p i e c t w o i w y k w a l i f i k o w a n y s t a n r z e m i e ś l n i c z y t w o r z ą w ł a ś n i e t ę t zw. w a r s t w ę ś r e d n i ą , k t ó r a n a d a j e c h a r a k t e r y s t y c z n e p i ę t n o n a ­ s z y m p o l s k i m m i a s t o m i m i a s t e c z k o m . W y n i k a z t e g o z u p e ł n i e n i e d w u z n a c z n i e , ż e k t o j a k k t o , to w ł a ś n i e s a m o d z i e l n e k u p i e c t w o i z a l e g a l i z o w a n e r z e m i o s ł o p o w i n n o i ś ć r ę k a w r ę k ę i w s p ó l n i e w a l c z y ć o s w ó j b y t , o i s t n i e n i e , o p o l e p s z e n i e d o ­ li g o s p o d a r c z e j .

C z y s i ę j e d n a k t a k d z i e j e ?

T y l k o w b a r d z o n i e z n a c z n e j i l o ś c i w y p a d k ó w , p r z y c z e m — n i e s t e t y — w i ę k s z ą c z ę ś ć w i n y m u ­ s i m y z a p i s a ć n a k a r b k u p i e c t w a .

T o s a m o k u p i e c t w o , k t ó r e t a k b a r d z o c i e r p i w s k u t e k a n o n i m o w e g o h a n d l u i d o m o k r ą ż s t w a , n i e m y ś l i o t e r n , ż e w p o d o b n e m p o ł o ż e n i u z n a j d u j e s i ę l e g a l n e r z e m i o s ł o .

K u p i e c , k t ó r y z j e d n e j s t r o n y n a r z e k a n a n i e ­ l e g a l n y h a n d e l , z d r u g i e j s t r o n y o d d a j e z a c h o d z ą c e u n i e g o p r a c ę r z e m i e ś l n i k o m n i e u p r a w n i o n y m , n i e b a c z ą c n a t o , ż e w y r z ą d z a w t e n s p o s ó b n i e p o w e ­ t o w a n e s z k o d y m o r a l n e i m a t e r j a l n e r z e m i o s ł u . M o r a l n e d l a t e g o , ż e p r z y c z y n i a s i ę d o c o r a z w i ę k ­ s z e g o p o n i ż a n i a r z e m i o s ł a , d o s p y c h a n i a g o d o ro->

li p a r j a s a , d o z b r u k a n i a t e j p i ę k n e j t r a d y c j i , k t ó ­ r ą r z e m i o s ł o s i ę c h e ł p i ł o .

B o i n a c z e j n i e m o ż n a n a z w a ć f a k t u , g d y n p . w ł a ś c i c i e l h o t e l u , r e s t a u r a c j i , k a w i a r n i i k i n a w p e w - n s m m i a s t e c z k u w o j , p o z n a ń s k i e g o o d d a j e p r ą c e m a l a r s k i e w s w y m l o k a l u d w o m o s o b n i k o m , z k t ó ­ r y c h j e d e n j e s t u c z o n y m ż e l a ź n i a k i e m , a d r u g i w o g ó l e n i c z e g o s i ę n i e u c z y ł . ( A u t e n t y c z n e , s ł u ­ ż y m y d o w o d a m i ! )

N i e p o m o g ą t u ż a d n e t ł u m a c z e n i a n a t e m a t d a n i a p r a c y b e z r o b o t n y m , n a t e m a t p r z e c i w d z i a ł a ­ n i a n ę d z y , i t d . , j e ż e l i w t y m s a m y m c z a s i e w y k w a - l i f i k o w . r z e m i e ś l n i c y c h o d z ą b e z p r a c y , n i e p o t r a ­ f ią n i c z a r o b i ć n a u t r z y m a n i e r o d z i n y i z n i e p o ­ k o j e m o c z e k u j ą c h w i l i , g d y z j a w i s i ę u r z ę d n i k s k a r b o w y w s p r a w i e z a l e g ł e g o t a k i e g o l u b i n n e g o p o d a t k u .

I n n y m a r g u m e n t e m , c z ę s t o w y s u w a n y m , j e s t r z e k o m a w y ż s z a c e n a , k t ó r e j z a w y k o n a n i e p r a c y ż ą d a r z e m i e ś l n i k u p r a w n i o n y .

A p r z e c i e ż t o j e s t z u p e ł n i e z r o z u m i a ł e , j e ż e l i w e ź m i e m y p o d u w a g ę , ż e r z e m i e ś l n i k u p r a w n i o n y , m u s i p r o c e n t u a l n i e p o n o s i ć w s z y s t k i e t e c i ę ż a r y , j a k i e s ą u d z i a ł e m s a m o d z i e l n e g o k u p c a . P r z y t e m r z e m i e ś l n i k u p r a w n i o n y , o p i n j a s w ą i s w e g o f a c h u r ę c z y z a n a l e ż y t e w y k o n a n i e p o w i e r z o n e j m u p r a ­ cy. A g d y b y m i a ł o s i ę z d a r z y ć , ż e p r a c y n i e w y ­ k o n a ł n a l e ż y c i e , m o ż n a g o z a w s z e p o c i ą g n ą ć d o o p o w i e d z i a ł o o ś ci , c z e g o n i e m o ż n a m ó w i ć o p r z y ­ g o d n y c h p a r t a c z a c h , k t ó r z y s ą i p o z o s t a n ą n i e u ­ c h w y t n i d l a p r a w a , p c p r o s t u d l a t e g o , p o n i e w a ż n i e s ą z a r e j s t r o w a n i .

D a l s z ą p o w a ż n ą b o l ą c z k ą , w p ł y w a j ą c ą u j e m ­ n i e n a o p i n j ę s a m o d z i e l n e g o k u p i e c t w a , k t ó r e w t e n s p o s ó b k o p i e g ł ę b o k ą f p r z e p a ś ć p o m i ę d z y s o b ą a r z e m i o s ł e m , j e s t w y k o n y w a n i e r ó ż n y c h p r a c w w ł a s n y m z a k r e s i e . G d y b y w t a k i c h w y p a d k a c h k u p i e c w z i ą ł d o r ę k i o ł ó w e k i p r z e p r o w a d z i ł k a l ­ k u l a c j ę , p r z e k o n a ł b y s i ę s n a d n i e , ż e t. z w . g o s p o ­ d a r c z y s p o s ó b j e s t w e f e k c i e z n a c z n i e d r o ż s z y .

A w i ę : z e r w a ć z t e m i , n i e g o d n e m i s a m o d z i e l ­ n e g o k u p i e c t w a p r a k t y k a m i .

S a m o d z i e l n e k u p i e c t w o n i e c h p o d a r ę k ę l e ­ g a l n e m u r z e m i o s ł u , b o n i e b e z p i e c z e ń s t w a s ą r ó w n e i r ó w n e s ą c e l e .

S a m o d z i e l n e k u p i e c t w o n i e p o w i n n o p r a c r z e ­ m i e ś l n i c z y c h o d d a w a ć p a r t a c z o m , a w ó w c z a s i r z e ­ m i e ś l n i c y w i m i ę w s p ó l n y c h p o t r z e b , n i e b ę d ą p o p i e r a ć d o m o k r ą ż c ó w .

J e ż e l i k u p i e c t w o c h c e z w a l c z a ć a n o n i m o w y h a n d e l , d o m o k r ą ż s t w o i s k ł a d y j e d n o l i t y c h c e n , j e ż e l i c h c e . a b y r z e m i e ś l n i k n i e l e c i a ł n a n i s k i e c e n y , a z a p o t r z e b o w a n i a s w e p o k r y w a ł u k u p i e c ­ t w a o s i a d ł e g o , w ó w c z a s m u s i k u p i e c t w o p r z y z l e c a ­ n i u p r a c r z e m i e ś l n i c z y c h w p i e r w s z y m r z ę d z i e u w z g l ę d n i a ć d y p l o m o w a n y c h m i s t r z ó w i o d u b i e ­ g a j ą c y c h s i ę o p r a c ę , d o m a g a ć s i ę p r z e d ł o ż e n i a ś w i a d e c t w a e g z a m i n u m i s t r z o w s k i e g o , s t a w i a j ą c t y c h , k t ó r z y m o g ą w y l e g i t y m o w a ć s i ę j e d y n i e k a r ­ t ą i z e m i e ś l n i c z ą , d o p i e r o n a d r u g i e r n m i e j s c u .

N a d c h o d z i o k r e s z e b r a ń . Ż y c z y ć b y n a l e ż a ł o , a b y k i l k a p o w y ż s z y c h n a s z y c h u w a g s t a ł o s i ę m a t e r j a ł e m d y s k u s y j n y m . S p r a w a p r z e d s t a w i a s i ę p o w a ż n i e j , n i ż b y n a p i e i w s z y i z u t o k a s i ę z d a w a ł o . N i e c h o s i a d ł e k u p i e c t w o p o d a r ę k ę l e g a l n e m u r z e ­ m i o s ł u , l e c z n i e c h w z a m i a n s t a w i w a r u n e k , ź e w i m i ę w s p ó l n e g o d e b r a l e g a l n e r z e m i o s ł o p o p r z e k u p i e c t w o w z w a l c z a n i u h a n d l u a n o n i m o w e g o .

G d y t o n a s t ą p i , b ę d z i e m y ś w i a d k a m i i d e a l n i e p o j ę t e j w s p ó ł p r a c y i d o j d z i e m y d o u p o r z ą d k o w a ­ n i a s t o s u n k ó w p r ę d z e j , n i ż t o j a k i e k o l w i e k r o z ­ p o r z ą d z e n i e d o k o n a ć z d o ł a .

T w i e r d z i m y j e d n a k w y r a ź n i e , ż e p r z y k ł a d t ej w s p ó ł p r a c y m o ż e w y j ś ć t y l k o z ł o n a s a m o d z i e l ­ n e g o k u p i e c t w a .

O s i a d ł e i l e g a l n e k u p i e c t w o p i e r w s z e m u s i p o d a ć d ł o ń u p r a w n i o n e m u i z a r e j e s t r o w a n e m u r z e ­ m i o s ł u .

W ik to r W ojciechowski.

Spór krawców z kupiectwem konfekcyjnem

rostrzygnięty wyrokiem sądu najwyższego.

W Kr a k o wi e r o z e g r a ł się n i ed a w n o c i eka wy kiem kr a wców, r o z s t r z y g n i ę t y o s t a t ec z ni e na kor z yść s p ór mi ędzy k u p ca mi br a nż y k onf e kcyj nej a Z wiąz- kupców.

(4)

Str. 4. N o w a O d z i e ż Nr. 4.

C h o d z i ł o mi an o wi ci e o s pr a w ę p rz y j mo wa n i a prz ez k u p c ó w z a mó wi eń od k l i e n t ó w na szycie g a r ­ d e r o b y i b ra n i a mi ar y na nią. K r a k o w s c y krawcy, w y c h o d z ą c z założenia, że c z ynnoś ci te n al eż ą w y ­ łączni e do rzemi osł a, odwoł al i się do M a g i s t r at u . D o w o d ó w d os t a r c z y l i w t e n s p os ób , że wysłali do k u p c ó w p o d s t a w i o n y c h ludzi, k tó rz y d o ko na l i fik­

cyj ny ch z a mó w i e ń mi ar owyc h.

M a g i s t r a t skazał k u p c ó w na p o w a ż ne grzywny za r z e k o m e p r z e k r o c z e n i e p r a wa p r z e m ys ł o w e g o . S ąd O k r ę g o w y w Kr a kowi e, do k t ó r e g o k u pc y się odwołali, p o p a r ł s t a n o w i s k o wł adz mi ej skic h,

Ku p c y k r a k o w s c y nie p o pr z e s t a l i j ed n ak na tym w y r o k u i wnieśli k a s a c j ę do Sądu Na j wyżs zego.

W y r o k i e m t e g o sądu, wszysc y za sądze ni kup c y zostali uni ewi nni eni .

S ąd N a j w y ż s z y orzekł, że b r a n i e mi ar y na u br a n i e j e s t t yl ko c z y n n o ś c i ą w s t ę p n ą do s p o r z ą ­ dz e nia u br a nia , a więc do r z ecz ywi ste j c z ynnoś ci wyt wór c ze j i że d o p i e r o u p r a w i a n e z a r o b k o w o (wy­

n a g r a d z a n e o d r ę b n i e ) st anowi r z e mi osł o. Wzięcie b o w i e m mi ar y na u br a n i e , j ako cz y n n oś ć w s t ę p n a do wł aś ci wy c h cz yn no śc i r z e m i eś l n i cz y c h , nie mo ż e być u z n an e za cz y nn o ść wyt wórc zą. Tylko w tym w y p a d k u kupi ec u pr a wi ał by r z e m i o sł o kr a wi ecki e, g d y b y p oza wz ię ci em mi ar y sam wykonywa ł dal sze wł aś ci we cz ynności , p o t r z e b n e do s p or z ąd z e n ia u b ­ rania. S k o r o o s k a r ż o n y j e d y n i e b r a ł mi ar ę , za tę mi arę nie był w y n a g r a d z a ny i nie r o bi ł t eg o z a r o b ­ k ow o a da l sz e cz yn n oś ci p o r u c z a ł u p r a w n i o n e m u kra wcowi , p r z et o nie wy kr oc zył prz ec i wk o p r z e p i ­ s om u s t a w y p r z em ys ł o w ej i nie w y k on y w a ł zajęć r z emi eś l n ic zy ch po myśli art. 144 u st awy p r z e m y s ­ łowej.

Or z ekł dalej Sąd Na jwyższy, że ni e u pr a wi ał o s k a r ż o n y r ówni eż p o ś r e d n i c t w a m i ę d z y s t r o n ą z a ­ ma wi aj ą c ą u b r a n i e m i ar o w e a k r a wc e m. P o ś r e d n i k

b o w i e m j e s t to o s o b a , k t ó r a na p o d s t a w i e u m o w y zawart e] z fi rmą wy twó r c zą , a wi ęc z f a bryką, lub kr a wc e m, zbi er a z a w o d o w o z a mó w ie n i a na jej a r t y ­ kuły, o t r z y mu j ą c za to w y n a g r o d z e n i e , zwa ne p r o ­ wizją. W spr a wi e niniej szej n i e m a m o w y o prowizji, ani o zbi er an iu z a mó w ie ń. Mi ęd z y kr a wc e m a kli­

e n t e m nie zachodzi b o w i e m ż a d e n s t o s u n e k u m o w ­ ny, kl ient z a mi a s t u b r a n i a s z a b l o n o w e g o d o s t a j e u b ra n i e i n dy wi d u a l n e i płaci k up co wi za o t rz y m a n y towar.

Że p r z y j m o w a n i e z a mó w i eń na g a r d e r o b ę m i a ­ r o w ą prz ez k u p c a w s p r a w i e k onf e kcj i, nie s t an ow i p r z e k r o c z e n i a u s t a w y p rz e my s ło w e j , u za sa d n ił S ą d Na j wy żs zy w t en s p o s ó b ;

P o z o s t a j e j eszcze k o n c e p c j a zbi er ani a z a m ó ­ wi eń dla w a r s z t a t ó w kr a wi ecki ch, k t ó r ą Sąd O k r ę ­ g ow y w K r a ko w i e w s we m u z a s ad n i e n i u przyjął dla cz yn n oś ci o s k a r ż o n e g o , p o l eg a j ą c y c h na tern, że w swoim zakładzie s p rz e d a ż y g o t o wy c h ubra ń, prz yj ­ muje z a mó w i e n i a na u br a n i a szyte w e d ł u g i nd y wi ­ dual nej mi ar y klienta. Ot óż o b o wi ąz ek z g ło sz e ni a wł adz y p r z em ys ło we j p e w n e g o p r z e m y s ł u po myśli art, 7 u s ta wy p r z e my s ło w e j d o ty cz y rz ecz ywi ste go ro z p o c z ę c i a p r o w a d z e n i a prz emysłu. I s tot a p r z e ­ mys łu p o l e g a na z a ro bk ow o ś c i za tr ud n ie n ia , lub za- w o d o w o ś c i wy k on y wa n i a p r z e d s i ę b i o r s t w a . (Art. 1.

ust, pr z emysł. , łącz ni e z r e s z t ą z art. 31 p u n k t 2 i art. 39 p u n k t 2. ustawfy pr z em ys ł o w e j . ) Z a r o b k o - w o ś ć zaś i z a w o d o w o ś ć nie p ol e g a j ą na s p o r a d y c z ­ nym w y k o n a n i u p ew n e j cz yn no śc i , c h o c ia ż by p r z y­

n o sz ą ce j korzyść m at e r j a l n ą , lecz w y k on y wa ni e — oczywiście w i e l o k r o t n e — tych czynności musi s t a ­ nowić, w pewnym o k r e s i e czasu, st ałe, c h o c i a żb y uboc z ne , ź r ódło d o c h o d u ( z a r o b ko w a n i e ) lub być s t ał em, c h o c i a ż b y u b o c z n e m z a j ęc i em ( z a wo d owo ść ) .

f , S.

Chrześcijańska Spółdz. Kraw. „Odzież"

w W A R S Z A W I E .

P o o d zy sk a n i u N i e p o d l e g ł o ś c i Polski, p ań s tw o u b o gi e w ka p it ał y nie mogł o r oz wi nąć owo cn e j dzi a­

ł al no śc i na o d b u d o w ę z n is z c z o n e g o p r z emy s ł u i r z e ­ mi os ła . S a m or z ą d , r ówni eż ubogi, lub wcale c z ę s t o ­ k ro ć nie ma j ąc y z a p as ó w p i en i ęż ny c h r ó w n i e ż nie mó g ł p o d o ł a ć w t w or z en i u p l ac ó w e k p r z emy s ł o w yc h czy rz emi eś ln ic zy c h . Brakło r ówni eż p oj e d y ńc z y c h o s ó b , k t ó r e b y miały w y s t a r cz a ją ce fundusz e na t w o ­ r z e ni e t aki ch p l a c ó w e k k t ór yc h k o n i e c z n o ś ć i n i e ­ z b ę d n o ś ć dawał a się o d cz uwa ć na każ dym kroku.

To też w r o k u 1918 rozwi ja się r uc h s pó ł dzi el cz y o b e j m u j ą c m i ę d z y i nemi dziedzinami g o sp o da r cz e - mi r ó wn ie ż r z emi osł o. Ruch t en nie zawsze j ed na k o p a r t y b ył na z dr owyc h z as ad ac h.

Były sp ó łd zi el ni e, k t ó r e czując k o n j u n k t u rę , rzuciły się na szybki z a r o b ek b ez u wz gl ęd n ie ni a i s t o t y s pół dz i el cz oś ci , k t ór a p o l e g a na niewi el ki m z a ro b k u n a t o m i a s t j ak na j s z e r s z e j dzi ałalności go s pd - darczej, P o z a t e m ko n ie c z ny m wa r u n ki em d ob re j i d o b r z e s pe ł ni aj ąc ej swe za da n i e s półdzi elni j est f a c ho we kie r o w n i ct wo . N i e s t e t y i t e m u w a r u n k o ­ wi ni e o d p o w i a d a ł y z a kł ad an e wówc zas spół dzi el ni e.

O d 1934 r. w związku z n o we li za cj ą u s t aw y s p ó ł ­ dzi elczej, ruch spół d z i el cz y wzmógł się i daj e wi el ­ kie korzyści s p oł e c z n o - g o s p o d a r c z e , o cz em w s p o m ­ niał, w j e d ne j ze swych m ó w p. v i ce - p r e m j e r Kw i a t ­ kowski.

R a cj o n a l n i e z o r g a ni z o w a n a s pó ł dz i e l c z o ś ć daje n a p r a wd ę s z e r ok i e kor z yści g o s p o d a r s t w u n a r o d o ­ we mu, a l o k o w a n e w s pó ł dz i e l n i a ch o s z c zę d n o śc i , s t o s u n k o w o niewielkie, z e b r a n e w c a ł o ś ć t w o r z ą p o w a ż ną pozyc j ę kapi t ał ową , p o z w a l a j ą c ą na za ło­

ż e nie o dr a zu d o b r z e p r o s p e r u j ą c e g o p r z e d s i ę b i o r s t ­ wa.

K i e d y t ak a pozyc j a k a p i t a ł o w a n al eż y d o g r o ­ na o s ób o j e d n y m i t ym s a my m fachu, gdy ludzie ci u z u p e ł n i ą prz ez s wą d zi ał alnoś ć l ukę, j aka j e s t w g o s p o d a r s t w i e p a ń s t w a , g d y p o n a d t o do współ-, p r a c y d o j d ą r z e mi e ś l ni c y , t e g o s a m e g o f a chu, k t ó ­ rzy o pr ó c z d r o b n e g o ka p i t ał u w n o s z ą r z e t e l n ą p r a c ę , gd y w r e s zc i e d zi ał a l no ść ich b ę d z i e o p a r t a na za­

s ad z i e s ł u s zn e g o d o c h o d u — to t ak a s pó łd zi e l ni a musi zasługiwać na p o p a r c i e ze s t r o n y s p o ł e c z e ń ­ st wa, wł adz p a ń s t w o w y c h i s a m o r z ą d o w y c h . A właś-

(5)

Nr. 4. N o w a O d z i e ż S tr . 5.

ni e t a k i c h spół dzi el ni w p ew n yc h dzi edz i nach n a­

s z e g o życia g o s p o d a r c z e g o odcz uwa się brak.

O b s e r w u j ą c p r z ej awy n a s z e g o r uc hu s pó ł dz i e l ­ cz eg o z u p e łn i e j a s no widzi się b r a k s półdzielni kr a wi e c ki c h o p a r t y c h na z dr owyc h za s ada c h s p ół ­ dziel czych, sz c ze g ó l n i e zaś, w z a k r e s i e wyt wa rzani a u b r a ń o c h a r a k t e r z e u ni for mów, p ew n y ch szablonów, k t ó r e b y j e d n a k ż e godzi ły ze s o b ą p r o s t o t ę i prak- t yc z n o ś ć z e t y k ą i t ani ości ą. Chc ą c u s un ąć te luki inaczej mówi ąc , chcąc s tw o r z y ć p l a c ó w k ę go sp o - d sr c z ą t e g o t ypu, o p a r t ą nie tylko na z d r o wy ch k al kul ac ja ch k u pi ecki ch, ale i n a chęci p o d n i e s i e ­ ni a d o b r o b y t u członków, g r o n o n aj wybi tni ej szych f a c h o wc ó w z d zi edz i ny kr a w i e c t w a m ę s k i e g o i d a m ­ sk i eg o, z or ga ni zowa ło s pół dzi el ni ę p o d nazwą:

„ Ch r z e ś c i j a ń s ka S pó łd z i e l ni a Kr a wi ec ka

„ O d z i e ż “ s pó ł d z i el ni a — odp. udziałami z s i edzi bą w Wa r s za wi e przy ul. C z er n i a k ow s ki e j Nr, 185.

S p ółdz ie l nia p o s i a d a n o w o c z e s n e ma s zyny i o d ­ p o w i e d n io urz ą d zo ny lokal, w k t ó r y m stwar za jak- naj bar dzi ej p o m y ś l n e wa ru nk i p r a c y dla Judzi z a t ­ r u d n io n yc h w spół dzi el ni . S półdz ie l nia p r o d u k u j e w s ze lkie go r odzaj u u m u n d u r o w a n i a — w e d ł u g w z o ­ r ów i for m z a tw ie r d z o n y c h pr z ez o d p o w i e d n i e mi ­ n i s t e r s t w a czy i ns tytuc je . Gwa r an c ją s o l i d n e g o i d o k ł a d n e g o w y k o n a n i a z l ec eń j e s t fakt, że wielu z p o ś r ó d c z ł o n kó w s pó ł dz i el ni p rowa dzi na wł as ną r ę kę cały s z e re g p r z e d s i ę b i o r s t w , k t ó r e ci es zą się wi elkiem u z n a ni em klientel i.

J ó z e f M ajew ski

Prezes S półdzielniO d zież“

zv W arszaw ie.

1— : _! _

Tak w ł u a n i piata miarowa zapsaaia nw riow i h h h i H iw an u h w o powodzenie.

Model marynarki wykonanej bez zarzutu.

S taran n o ść i w y k w intn o ść c ec h u ją zalety

p o stęp o w e g o k ra w ca kolegi, O to

w z ó r eleg an cji

i m o d n ej linji.

(6)

Str. 6. N o w a O d z i e z N r. 4.

z boczną fałdą od ramienia do stanu (System angielski)

(7)

Nr. 4. N o w a O d z i e ż Str. 7

Opis kroju kurtki sportowej.

M iara: 23, 43, 72, 19, 60, 46, 44, 48.

A. Opis kroju piec.

N a j p i e r w r y s u j e s i ę p o m o c n i c z e l i n j e p r o s t o k ą t n e 26 — A — 4.

A — ! = 23 c m . c z y l i m i a r a w y s o k o ś c i p i e c , A — 2 = 43 c m . c z y l i m i a r a d ł u g o ś c i d o s t a n u . A — 4 = 72 c m . c z y l i m i a r a c a ł e j d ł u g o ś c i k u r t k i . A — 8 = 6 c m . c z y l i 1|4 o d A- — 1.

O d p u n k t u 8 — 15 o d m i e r z a s i ę m i a r ę s z e r o k o ś c i p i e c t. j. 19 c m . , k t ó r ą to l i n j ę p r z e d ł u ż a się o 2 c m . d o p u n k t u 16.

O d 13— 14 = 2 c m . O d 2— 5 t a k ż e 2 c m . o r a z 3 — 19 = 3 c m .

S z e r o k o ś ć p i e c u d o ł u o d p u n k t u 19— 18 r ó w n a s i ę 16 c m .

S z e r o k o ś ć p i e c w p a s i e o d p u n k t u 5— 17 j e s t 16 c m . , p r z y c z e m p r z y p u n k t c i e 5 w y b i e r a s i ę I V2 c m . N a f a ł d d o d a j e s i ę 10 c m . o d p u n k t u 16 i 17 d o 19a i 23. N a s t ę p n i e f a ł d t e n p r z e d z i e l a s i ę n a p o ł o w ę . P a t r z p u n k t 22.

B. Opis kroju przodka.

O d s t ę p o d p u n k t u 11— 25 r ó w n a s i ę 13 c m . t. j.

ś r e d n i c a p a c h y .

C a ł a s z e r o k o ś ć o d p u n k t u 24 d o b r z e g u w y ł o g u j e s t V, o b j . p i e r s i = 46 c m . p l u s 10 c m .

= 56 c m .

O d 25 — 26 w g ó r ę = 2 3 c m . O d s t ę p o d 2 6 —27

— 8 c m .

P o d c i ę c i e s z y j i o d 2 7 — 28 — 7 c m . 2 8 — 33 = 17 c m .

W y s o k o ś ć o d 11 — 12 = 5 c m . C e l e m u z y s k a n i a n a c h y l e n i a r a m i e n i a p r z o d k a n a l e ż y p r z e d z i e l i ć n a

p o ł o w ę o d l e g ł o ś ć 8 — I i d o t e g o p u n k t u p o c i ą g n ą ć p r o s t ą l i n j ę o d p u n k t u 27. N a tej l i nji o d m i e r z a s i ę s z e r o k o ś ć r a m i e n i a 27— 29 c o j e s t 14 c m .

2 9 — 3 0 = 60 c m . 3 0— 3 = 28 c m . P u n k t 31 o z n a ­ c z a j ą c y s z e r o k o ś ć p r z o d k a u d o ł u z n a j d u j e s i ę w p o ł o w i e o d l e g ł o ś c i 3 0 — 3. D o ł e m p r z e ­ d ł u ż a s i ę p r z o d e k p r z y p u n k t c i e 36 o 3 c m . K i e s z e ń d o l n a z n a j d u j e s i ę 10 c m . p o n i ż e j l inji w p a s i e . R e s z t ę l i nj i i z a o k r ą g l e ń n a l e ż y w y k o ń c z y ć w e d ł u g w z o r u .

C. Opis kroju rękawa.

N a j p i e r w r y s u j e s i ę p r o s t o k ą t A — 1— 8 —2.

A — I = 1/2 o b j , p i e r s i o w e j m n i e j 1 c m . = 22 c m ’ P u n k t 4 z n a j d u j e s i ę w p o ł o w i e A — 1.

4 — 5 = 3 c m . n a p o d w y ż s z e n i e d o k u l i r ę k a w a . I — 6 = 1 1 c m , c z y l i 1/ 4 o d p o ł o w y o b j . p i e r s i o w e j

m n i e j 1|2 c m .

A — 2 = 60 c m . c z y l i d ł u g o ś ć r ę k a w a . P r z y p u n k c i e 8 w y b i e r a s ię 2 1|2 c m .

P u n k t 7 z n a j d u j e s i ę w p o ł o w i e 6 — 8. O d p u n k t u 7 p r z e p r o w a d z a s i ę p r o s t o p a d ł ą n a l i n j ę A — 2 i o t r z y m a s i ę p u n k t . 3 c z y l i p u n k t ł o k c i a .

P r z y p u n k c i e A n a l e ż y z w ę ż y ć r ę k a w s p o d n i o 3 c m . R e s z t ę l inj i w y k o n a s i ę w e d ł u g w z o r u .

N o w o ś ć ! U k a z a ły się z d r u k u ! NoWOSC !

Niezbędne dla każdego zakładu krawieckiego

K S I Ą Ż K I M I A R O W E

d o n o t o w a n i a z d j ę t y c h miar o r a z z a w a r t y c h u m ó w z klientami.

1. K s i ą ż k a m i a r o w a m n i e j s z a II x 20,5 c m , , o b j ę t o ś ć 200 str. d r u k u i w y s t a r c z a j ą c a n a t y l e ż z a ­ m ó w i e ń , o p r a w i o n a w a n g i e l s k i e p ł ó t n o . C E N A Z A E G Z E M P L A R Z T Y L K O X t . 2 . SO«

2. K s i ą ż k a m i a r o w a w i ę k s z a 2 3 x 3 1 c m , , o b j ę t o ś c i 300 s t r o n d r u k u , w y s t a r c z a j ą c a n a 750 z a m , C E N A Z A E G Z E M P L A R Z T Y L K O a e ł . 4 . 5 0 .

K a ż d a k s i ą ż k a m i a r o w a z a w i e r a p o n a d t o t a b e l ę p r o p o r c j o n a l n y c h m i a r n a w s z e l k i e w i e l k o ś c i , d a j ą c a ' m o ż n o ś ć p r z y k r o j u u b i o r u n a p o d s t a w i e j e d n e j m i a r y p i e r s i o w e j .

Z am ów ien ia p rosim y k ie ro w a ć do Adm inistracji „Nowej O dzieży" C h orzów I, W olności 76.

(8)

Str. 8. N o w a O d z i e ż N r. 4 .

D z i a ł D a m s k i .

Konstrukcja kroju m odnego płaszcza dam skiego.

S y stem

W o j c i e c h a

Samaizew-

S kala 1 / 5 w ielkości

natural.

(9)

iMr. 4. N o w a O d z i e ż Str. 9.

Opis kroju płaszcza damskiego.

M odel według najnowszego pomysłu paryskiego dyktatora mody już na rok 1937.

M iary. w y s . piec 19 cm., dł. s t an u 37 cm., c ał a dług. 110 c m. , szer. pi ec. 34 cm. , obj. p i e r s i -88 cm. , obj. w pa s i e 78 cm, , obj. w b i o d r a c h 100 cm,

N a j p i e r w r ysuj e [się linje p r o s t o k ą t n e za sadni cze a — A — d .

A = 2 cm, poni żej a.

A —b = 19 cm, czyli w y s o k o ść piec, A — c = 37 cm. „ d ł ug oś ć d o stanu.

A — d = 110 cm „ c a ła d ł ug o ś ć płaszcza.

O d p u n k t u A , e, b, c or a z d r ys uj e się p o pr z e c z n e linje p o mo c n i cz e ,

e — f = 17 cm. czyli p o ł o wę s ze r o k oś ci piec.

f — g = ' l 1/ 2 cm. , f—j = 6 cm., i —j = 6 cm.

i —1 == 11 cm. czyli ś r e d n i c a pachy.

-m = s z e r ok o ś ć piec + 1V2 cm. r a ze m 18% c m.

fi.2 obj. piersi + 6 cm. r a ze m 50 cm.

15 cm.

V4 obj. p i e r si czyli 22 cm.

V, o d s z e ro k o ś ci pi ec czyli 6 % b — n :

n — z m — o =

A — h = '/., o d s z e ro k o ś ci pi ec czyli bV3 cm.

W st an i e s z e r o k o ś ć piec r ó w n a się 5 cm O d p u n ­ kt u 2— i g ł ę b o k o ś ć b o cz ka r ó w n a się 15 cm.

W p o ł o w i e i —1 z na jduj e się p u n k t k. od k t ó r e g o p r z e p r o w a d z a się w dół linję p r o s t o p a d ł ą przez p u n k t s. Przy pkc i e s. w y b i e r a się - ł - 1:iw talji s — t

z k aż dej s t r o n y po 1V2 cm.

15 c m. , t — u 5 cm., przy r. na sz e we k j e s t s ze r oki na 5 cm. P rz e z pu n kt n —w p r z e ­ p r o w a d z a się linję p r o s t o p a d ł ą .

N a p o s z e r z e n i e p r z o d k a pł as zc za u dołu, równi eż p r z e p r o w a d z a m y p r o s t ą linję pr z ez p u n k t n.

d o y, pr z yc z e m o d s t ę p w — y r ó w n a się 6 cm.

P r z y p u n k ci e o, p o sz e r z a się r ami ę p r z o d k a o 2%

cm. co i s t otni e służy na wc ię ci e ku piersi.

Pr zy p un k ci e v, w y b i e r a się 2 cm. W s z e l ki e linje i z a ok r ąg l en i a należy w y k oń c zy ć w e d ł u g wzoru.

K rój r ę k a w a , za s ad ni cz o j e s t n o r m a l n y . Na le ży tylko o s o b n o wy kr oi ć i nasz yć k o ń ­ c o w ą d ek or a c j ę, czyli m a n ­ k i e t w f or mi e lejka, t r z y m a ­ jąc się ściśle w z o ru z mo d el u .

W zó r płaszcza z tyłu Mocleł płaszcza,

(10)

Str. 10. N o w a O d z i e ż Nr. 4_

Z dziedziny mody.

Pierwsze podmuchy wiosny.

P a n i myśli już o wiośnie, a raczej o m odzi e w i o s e n n e j .

M o d a d z i e c i n n a w d zi edz i nie o kr yć i s uki en z a p o w i a d a się b a r d zo b a r wn i e i p r a k t y c z ni e .

M o d n a b ę d z i e p r z e d e w s z y s t k i e m we łna , a za n i ą j e d w a b i e w kr a t ę . Da j e t o p a n i o m s p o s o b n o ś ć do wy k or z y s t an i a r óż ny c h „ n i e m o d n y c h “ k ra t i kra- t e cz ek w n a j r o z m a i t sz y c h k o mb i na c j a c h .

P o n ie w a ż wiosna p r z ynos i znowu m o d ę kostju- m ó w — m a m y pol e do n i es k oń c z o n y c h p o m y s ł ó w n a tle e f e k t o w ny c h poł ąc z eń gł adkich m a t e r j a ł ó w z k r a ci a s t em i .

K o s t j u m y m a m y n os ić za ró wn o luźne trzy ć w i e r ­ c i o w e , jak i n i e ś m i e r t e l n e t a i l l e u r ’y — gładkie i d o ­ p a s o w a n e d o figury, fa nta zyj ne żakieciki o sze roki ch f a łd zi st yc h p le c a c h, o linji wydł użone j st ył u a gł ad­

kim p r z od z i e i t. p.

Dł ugi e płaszcze b ę d z i e m y n os ić za r ó wn o d o ­ p a s o w a n e z p a s k i e m lub bez, jak i z upe łni e luźne, p o d o b n e do m od e l i d e m o n s t r o w a n y c h na j esieni.

M a t e r j a ł y — g r u b e we łny — g ł adki e i p r z e r a ­ bi an e, s k r o m n e i fanta zyj ne, w k o l or a c h p r z ewa ż ni e

j as ny c h i świeżych. _________

Suknie i okryc ia p r z e d p o ł u d n i o w e c e c h u j e s k r o m n o ś ć i p r o s t o t a , c z as e m n a w e t p e w n a s u r o ­ wo ść linji, n a t o m i a s t p o p o ł u d n i e i w i e c zó r p o z w o l ą pa n i r oz wi nąć c a ł ą p o m y s ł o w o ś ć w u ł oż e n iu draperjS na s p ó d n i c y lub w g ór z e sukni.

O ile pani r ano ma być p o d o b n ą w linji r a ­ czej do m ęż c zy z n y — r a m i o n a s z e r ok i e, s p ó d n i c z k a d o ś ć k r ó t k a i wą s k a — o tyle wi eczór p o d k r e ś l i w całej peł ni wdz ię k i u r o d ę pani w sukni o m i ęk ­ kiej spływaj ąc ej w e f e k t o w ny c h fa łda ch i d r a p e r j a c h ^ B ar dz o m o d n e b ę d ą p r z y b r a n i a f ut rz ane i t o n i et yl ko płaszc zy i k os t j u mó w , ale n a w e t sukien.

B ę d z i e m y n a w e t n os i ł y p e l e r y n k i i p e l e r y n y z p ł a s ­ kich futer, no i jak zawsze lisy, n i e k on ie c zn i e p o ­ w i es z o ne jak k ar abi n pr z ez plecy, ale n o s z o n e np._

na r ęku i t. p.

K o s t j u m w i o s e n n y p r z y b ie r ze my b u ki e c i k ie m lub p o j e d y n c z y m dużym k wi at em (b. m o d n e są k wi a­

ty bi ałe) ze s kór y, mat er ji, lub p e r f u m er o w a n e j ,

masy. C. P ,

R A J K O B I E T .

N ajwiększy magazyn na św iecie.

N a j w i ę k s z y m m a g a z y n e m s t r o j ó w k o b i e c y c h t o b e z w ą t p i e n i a f i r m a S. K l e i n , m i e s z c z ą c a s i ę p r z y 5 A v e n u e w N o w y m J o r k u , j e s t t o m a g a z y n , k t ó r y p o s i a d a n a j p r a w d o p o d o b n i e j n a j l i c z n i e j s z ą k l i e n t e l ę n a ś w i e c i e , g d y ż j a k w y k a z a ł y r a c h u n k i f i r m y , s p r z e d a j e si ę w d o m u t o w a r o w y m S. K l e i n o d 8 d o 22 m i l o n ó w d a m s k i c h u b r a ń r o c z n i e .

W ł a ś c i c i e l t ej w i e l k i e j f i r m y p r z y b y ł d o A m e ­ r y k i p r z e d 30 l a t y j a k o 5 -l e tn i c h ł o p i e c w r a z z e s w o i m i r o d z i c a m i z R o s j i . S w o j e w s p a n i a ł e p r z e d ­ s i ę b i o r s t w o z a ł o ż y ł m a j ą c l a t 20, a r o z p o c z ą ł p r a c ę z k a p i t a ł e m z a k ł a d o w y m 9 0 d o l a r ó w , T o , ż e p o ­ t r a f i ł s t w o r z y ć t a k w i e l k i e p r z e d s i ę b i o r s t w o , z a ­ w d z i ę c z a d o s k o n a ł e j m e t o d z i e p r a c y ,

P r z e d e w s z y s t k i e m b y ł j e d n y m z p i e r w s z y c h , k t ó r z y r e k l a m ę p o t r a f i l i d o p r o w a d z i ć d o s z c z y t u d o s k o n a ł o ś c i . C a ł a p r a s a a m e r y k a ń s k a p e ł n a j e s t z a w s z e s e n s a c y j n y c h o g ł o s z e ń f i r m y S K l ei n- P o - z a t e m p r z y j ą ł o n s y s t e m s p r z e d a ż y u b r a ń z o z n a ­ c z o n ą z g ó r y c e n ą T a k w i ę c z a s u m ę 1 d o l a r a k l i e n t k a m o ż e n a b y ć s u k i e n k ę s p o r t o w ą , z a 5 d o ­ l a r ó w s u k n i ę j e d w a b n ą , a z a 7 d o l a r ó w s u k n i ę w i e c z o r o w ą . P r z y t e m d o s k o n a l e w i a d o m o , ż e t a k i m o d e l , k t ó r y 5 A v e n u e w f i r m i e K l e i n k o s z t u j e 5 d o l a r ó w , w i n n e j f i r m i e k o s z t o w a ł b y 40.

P o n a d t o s t o s o w a n y j e s t j e s z c z e i n n y s y s t e m

— „ s p r z e d a ż y z a k a ż d ą c e n ę “. P o l e g a t o n a tern, ż e j e ś l i w c i ą g u p i e r w s z e g o t y g o d n i a n o w o w y p u - s z c z o n y m o d e l d a m s k i e j s u k n i , o c e n i o n y n a s u m ę

5 d o l a r ó w n i e z o s t a n i e s p r z e d a n y ( o c z y w i ś c i e , ż e r o b i s i ę s e t k i t y c h m o d e l i ) , t o i u ż w t y g o d n i u n a ­ s t ę p n y m s u k n i ę t ę m o ż n a n a b y ć j a k o m o ­ d e l s t a r y , n i e m o d n y , z a d w a d o l a r y , a j e s z c z e w n a s t ę p n y m t y g o d n i u z a I d o l a r a .

P o l i t y k a s p r z e d a ż y w f i r m i e S. K l e i n p r o w a ­ d z o n a j e s t w t e n s p o s ó b , ż e w s z y s t e k t o w a r m u s i b y ć r o z p r z e d a n y z a j a k ą k o l w i e k c e n ę . W i d a ć s y ­ s t e m t e n o p ł a c a s i ę, g d y ż f i r m a r o z w i j a s ię i p o ­ s i a d a j u ż 14 filij.

C i e k a w e jeSt u r z ą d z e n i e t e g o n a j w i ę k s z e g o n a ś w i e c i e d o m u m o d y . J e s f t o w i e l k i g m a c h , p o ­ z b a w i o n y w s z e l k i c h o z d ó b i d e k o r a c y j . I s t n i e j ą t y l k o l a d y i d ł u g i e s z e r e g i s z a f z w i s z ą c ą w n i c h , o d z i e ż ą . P o ś r o d k u k a ż d e j s al i z n a j d u j e s i ę w z n i e ­ s i e n i e , n a k t ó r e m z a s i a d a u r z ę d n i c z k a i n f o r m u j ą c a k l i e n t k i o c e n i e , j a k o ś c i i f a s o n i e s u k i e n . O n a s k i e ­ r o w u j e i r o z d z i e l a k l i e n t k i d o p o s z c z e g ó l n y c h d z i a ­ ł ó w . Z m i a n a n a b y t y c h s u k i e n j e s t w y k l u c z o n a . P o . p r z y m i e r z e n i u s u k n i w k a b i n i e , d o s p r z e d a n e j z o ­ s t a j e p r z y c z e p i o n a p l o m b a z n a p i s e m „ s p r z e d a n e “ . j a k k o l w i e k w t y m n i e s ł y c h a n i e w i e l k i m m a ­ g a z y n i e c z u w a c a ł y s z t a b d e t e k t y w ó w , ś l e d z ą c y c h p r z e s u w a j ą c ą s i ę p r z e z o l b r z y m i e s a l o n y p u b l i c z ­ n o ś c i , r o c z n a s u m a k r a d z i e ż y w y n o s i o k o ł o 50.G0Oi d o l a r ó w . J e s t t o j e d n a k n i c z e m w o b e c f a k t u , ż e r o c z n y o b r ó t w t y m n a j w i ę k s z y m m a g a z y n i e s u ­ k i e n w y n o s i o d 23 d o 25 m i l j o n ó w d o l a r ó w .

(11)

N r. 4. N o w a O d z i e ż Str. 11.

P o p r a w i a m y — kto z nami myśli, skorzysta!!!

Szkic poprawki.

d o l e o c a l e 2 cm. P r a w d o p o d o b n i e p o d k ł a d a n o na r a m i e n i u d o d a t k o w o j e s z c z e k il ka k r o t n i e watę, c o t yl ko p r zyczyni ło się do o d st a w a n i a m a r y n a r k i p o pr a wej s t r o ni e szyji,

POPRA W K A .

Jak widać ze szkicu, p o p r a w k a s a m a tire p r z e d ­ st awi a zbyt wielkich t ru dn oś ci . P r z e d e w s z y s t k i e m nal eży o d p r u ć k oł ni er z aż poza ś r o d e k piec, n a s t ę p ­ ni e w y p r u w a m y r ę k a w pr z ez kulę i plecy. Z u pe ł ni e r o z p ró ć r a mi ę i w y p r a so w a ć szwy, p o c z e m n al eż y z r a mi e n i a p r z o d k a z e b r a ć j p o 1 cm. przy p un kc i e a) o r a z d o d a ć p o 1 cm, przy p u n k ci e b). C e l e m uzy­

skani a c a ł k o w i t e g o p o r ó w n a n i a r a mi enia . Zal eca się p o d ł o ż y ć ni ec o waty. R ami ę piec t r z e ba przy pun- kt ci e c) s kr óc ić o l 1], cm,, w s p o s ó b jak ws ka z uj e r y sune k. Z a t e m przy p o n o w n e m z e sz ywa ni u r a m i e ­ ni a p r z o d e k p r z yl eg a ć b ęd z ie bar dzi ej ku szyi, P o tej p o p r a w c e k oł ni er z b ę d z i e za długi p r z y prawej s t r o n ie . Mu s i my go za te m o d p o w i e d n i o s kr óc ić c e ­ l em u s y s ka n i a c a łki em p e w n e g o d o p a s o w a n i a r a mi e -

•nia zaleca się p r z e d z e s z y wa n i e m p o p r o s i ć kl ient a do prz ymi arki .

N a zw isk a w szy stk ich C zy teln ik ó w , k tó rzy n a d esła li d o b re ro zw iązan ie z ad a n ia 3-go, u m ie sz c z o n e b ę d ą w n u m e rz e n a stę p n y m .

Przyczyna błędu.

Jak p o ka z u j e u m i e s z c zo n e powyż ej zdjęcie o d s t a j e o d szyji p o wa ż n i e p ra w a s t r o n a ma r yna r ki . B ł ą d t e n o gó ln ie p r z y p us zc z ać m oż n a ni e p o c h o dz i s p o w o d u ci asne j pi ersi , gdyż w ó wc za s o d st a w a ć p o ­ w i nny ob ie s t r o n y mar yna r ki , co t u nie mą miej sca.

C a ł o ś ć b ł ę d u n al eż y się d os zu ki wa ć w wadliwem o d r o b i e n i u s p a d z i s t e g o p r a w eg o r a mi eni a . M i a n o ­ wi cie przy p r z y mi a r c e z w r ó c o n o p r z e d n i ą cz ę ś ć m a ­ r yna r ki s t a n o w c zo za dużo ku wycięciu kuli r ękawa, z a m i a s t o b ró c i ć p r z e d n i ą część ma r yn ar ki bardziej k u szyji. Wł aś ni e prz ez o b r ó c e n i e p r z o d k a ku w y ­ c i ę c i u kuli, t e m s a m e m p o d n o s i ł y się plecy, b o t ylko w t e n s p o s ó b m o ż e m y s ob ie to w yt łoma c z yć , że p r a w e r a mi ę piec wyszł o zawsze o l 1^ cm. o d l e ­ w e g o .

a)

b ) Z a d a n ie 3.

a) na czem p o ­ leg a b łą d ? b) Jak b łą d ten

u sunąć?

Z a d a n ie 4.

n a c ze m p o lega b łą d ?

Jak b łą d u s u n ą ć ?

te n

Również przy zesadzeniu przodków nie dbano Upraszamy czyteln ików naszych, aby rozwią- o należytą ostro żn o ść, bo z chwilą kiedy marynarkę zania nadsyłali do Redakcji. „Nowej O d z ie ż y “ do t ę 'nosi się odpiętą, prawa cz ę ś ć tejże wystaje na dnia 20 kwietnia br.

(12)

Str. 12. N o w a O d z i e ż Nr. 4_

Spółdzielnia Krawiecka w Katowicach.

W o b e c c i ę ż k i e g o p o ł o ż e n i a g o s p o d a r c z e g o , k r a w c y w K a t o w i c a c h p r z y s t ą p i l i d o z a ł o ż e n i a w ł a s ­ n e j s p ó ł d z i e l n i d l a k r a w c ó w , z r z e s z o n y c h w c e ­ c h a c h w o j . Ś l ą s k i e g o . S i e d z i b a s p ó ł d z i e l n i z n a j d u ­ j e s i ę w K a t o w i c a c h p r z y p l a c u W o l n o ś c i 12, w g m a c h u Śl. I z b y R z e m i e ś l n i c z e j . C z ł o n k a m i z a ­ r z ą d u z o s t a l i u s t a n o w i e n i : G i d a s z e w s k i A n t o n i , D o l o t a F r a n c i s z e k z K a t o w i c i P o ł o m s k i J ó z e f z R y -

d u ł t ó w . D z i a ł a l n o ś ć s p ó ł d z i e l n i o g r a n i c z a s i ę n a ­ r a z i ć d o z a k u p u i s p r z e d a ż y d o d t k ó w k r a w i e c k i c h . P r a c a m i k i e r u j ą w y ł ą c z n i e f a c h o w c y , k t ó r z y m a j ą m o ż n o ś ć n a b y w a n i a t o w a r ó w z p i e r w s z e j r ę k i o d u c z c i w y c h i g o d n y c h z a u f a n i a f a b r y k a n t ó w . K i e ­ r o w n i c t w o S p ó ł d z i e l n i a p e l u j e d o w s z y s t k i c h m i ­ s t r z ó w k r a w i e c k i c h W o j e w . Ś l ą s k i e g o , b y p r z y s t ą ­ pi l i j a k o c z ł o n k o w i e d o s p ó ł d z i e l n i .

U d z i a ł w y n o s i t y l k o 50 zł. i m o ż e b y ć w r a ­

t a c h w p ł a c o n y .

P o m i m o ż e S p ó ł d z i e l n i a „ K r a w i e c “ d o p i e r o . I m i e s i ą c i s t n i e j e a j u ż z y s k a ł a z a u f a n i e , c z e g o d o w o d e m s ą p o w a ż n e o b r o t y , s i ę g a j ą c e ki l ku, t y s i ę c y zł., i to d z i ę k i t e m u ż e t o w a r d o b r y i c e n a o d p o w i e d n i o n i s k a .

D a l s z e m e t a p e m r o z w o j u i c e l e m S p ó ł d z i e l n i j e s t z a k ł a d a n i e p r z y c e c h a c h r o z d z i e l n i p r z e z c e n ­ t r a l ę z a k u p i o n e g o t o w a r u

P i e r w s z a t a k a filja — r o z d z i e l n i a p o w s t a ł a r ó w n o c z e ś n i e w C h o r z o w i e I, p r z y P l a c u M a t e j k i 1 o b o k k o ś c i o ł a ś w . A n t o n i e g o i m i e ś c i s i ę u P r e z e ­ s a Z a r z ą d u C e c h u p. Fr. R y s i a , C z ł o n k o w i e C e c h u k t ó r z y w filji z a k u p i l i s ą z a d o w o l e n i . T o t e ż a p e ­ l u j e m y d o w s z y s t k i c h Z a r z ą d ó w C e c h u , b y u s i e ­ b i e t a k ą r o z d z i e l n i ę t o w a r ó w u r z ą d z i ł y .

o

D r o b n e w a r s z t a t y wy t wó r c ze — i t o za ró wn o t e, k tó r e z a c h o wa ł y d ot y ch c z a s s a m od z i e l n o ś ć g o ­ s p o d a r c z ą (a więc t yp u rz e mi eś ln ic ze g o) , jak i te, k t ó r e samodzielnemu nie są (a więc t ypu c h a ł u p n i ­ c z eg o ) — p r z e ż y w a j ą b a r d z o ci ęż ki e chwile.

Jeśli d awnie j los pi erwszych był znacznie l e p ­ szy aniżeli d r u gi c h , to o b e c n i e s za ns e u t rzyma nia się na p o w i e r z ch n i życia i z dobyc ia pr a cy w obu k a t e g o r j a c h w a r s z t a t ó w wyr ó wn ał y się p o d tym w z gl ęd em , że i j e d n e i drugi e c i er pi ą na brak pra- cy, d o p r o w a d z a j ą c y tam i tu p r a c o w n i k ó w do s ta nu f a k ty cz n e g o (jeśli nie f o r ma l n e g o ) b e z r o b oc i a.

To też nic dzi wne go, że j edni i d r u d z y s z u k a ­ ją j aki chś d r ó g wyjścia, żywiąc g ł ęb ok i e p r z e ś w i a d ­ czenie, że t ak jak d o ty c h c z a s dalej być nie może.

W o k r e s i e kryz ysu, gdy f a biyki zaczęły „ r e o r ­ g a n i z o w a ć “ p r o c e s y p r o d u k c y j n e i zwalniać m a s o w o swych p r a c o w n i k ó w, w z ra s t a j ą c e masy n ie z a tr udni o- nych sił r o b o c z y c h mo g ł y po sz u ki wa ć dla si ebi e p r a c y j e d y n i e n a t e r e ni e d r o b n y c h wa r s zt at ów.

Jeżeli w tych w a r u n k ac h d r o b n a wy t wó r c z o ść nie wz mogł a się gwa łt owni e, to tylko ws ku t ek n a j ­ r o z ma i ts z y c h u t r u d n i e ń , s tawianych tym wł aś ni e no- w o - o t w o r z o n y m i s ła bym g o s p o d a r c z o w a r s zt a t o m . P o m i m o h a m u j ą c y c h okol icznośc i faktyczna ilość d r o b n y c h w a r s z t a t ó w wyka zuj e pr z e c i eż silną t e n ­ d e n c ję d o w z r o s t u , c h o ć b y n a w e t ofi cj alne cyfry s t a t y s t y c z n e p rz ec z ył y t emu . Wi el e w a r s z t a t ó w i st ­ n i ej e w s p o s ó b z a ko ns pi r o w a n y , nie wykupuj ąc świ ad e ct w, nie płacąc p o d a t k ó w ani świ adc zeń, na c o ws ka z uj ą s a m o r z ą d y g o s p od a r c z e . Wi ęk s ze nasze m i a st a liczą t y s i ą ce t aki ch warsztatów,

Uj a w ni a j ą c zn a c z n ą p r ę ż n o ś ć , jeśli idzie o wz ro s t liczby w a r s z t a t ó w, d r o b n a w y t wó r c z oś ć n a s z a nie wyka zuj e, n i e s t e t y , t e n d e n c y j racj onal izac yj nyc h. — O d w r o t n i e : k o n s t a n t u j e m y n a tym t e r e n i e p e w n e n a w e t u w s t ec z n i e n i e,

U w i da cz n i a się o n o w f akci e, iż c o r a z mniej p r a c o w n i k ó w p r z y p a d a na d r o b n y warsztat . P r z e c i ę t ­

na li czba z a t r u d n i o n y c h nie si ęg a o b e c n i e n a w e t dwóc h p r a c o w n i kó w. Z t e g o widać, że w wielu w a r s zt a t a c h p ra c uj e b e z p o m o c y j e d n a tylko o s oba » to j e s t sam właściciel.

P o n i e w a ż n a w e t w d r o b n y m wa rs zt ac ie pr a ca wy ma g a po dz i ał u na funkcje bar dzi ej kwalifikowane»

p o ł ąc z o n e ze z d o ln oś ci a mi i wysz k ol e n i em facho- w e m, oraz na f unkc je p r o s t s z e , k t ó r e wy k o ny wa ć m oż e siła p o u c z o n a lub n ie wykw a l if ikowa na , — t r z e ­ ba uznać, że wa rszt at y, z a tr u d n i a j ą c e dwóc h a c z ę s ­ to n a w e t j e d n e g o pr a cowni ka, są p o d wz glę dem g o s ­ p o d a r c z y m źle z o r g a n i zo w a n e, p o n i e w a ż ta s ama o s o b a musi w y ko ny wa ć wszyst ko, co wc h od zi w za­

k re s c a ło k sz t a ł t u prac d a n e g o wa r szt at u. S t ą d w y ­ k o n a n i e s zwankuje, idzi e ni es pr a wn ie , a p r z e d e - w s z y s tk i em j e s t zbyt d ro gi e.

Wsz ak jeśli k r a wi e c t w o w Br z e zi na c h tak się ro z wi n ę ł o i u t rz y mu je się .przy szalonej konkure ncj i»

to p r z ed e w s z y s t ki e m d l a t e g o , że w p r o w a d z i ł o u s i e ­ bi e da l ek o p o s u n i ę t y p odzi ał p r a cy i to d w o j a k i e g o rodzaju. Wi ęc po p i er ws ze — po d zi ał p r a c y mię- dz y w a r sz t a t ow y , p o l e g a j ą c y na tern, że j e d e n w a r s z ­ t at p r o d u k u j e s a m e m ar yn ar ki , drugi — w y ł ąc zn i e s p o d ni e , trzeci — wyłącznie kamizelki. P o d r u g i e

— s t o s o w a n y j est p o d z i a ł p r a c y w warszt ac ie : j e d e n p r a c ow n ik wyłącznie kroi, drugi — wył ąc zni e s z y j e na mas zyni e, inny wy k oń cz a dziurki i pr z ys zywa g u ­ ziki, jes zc ze i nny — p r a s u j e i t. d. W tych w a r u n ­ kach c a ł o k s z t a ł t p r a c y p rz y w y k o n a n i u j e d n e g o k o m p l e t u u b ra ni a dzieli na 15- 20 róż nych funkcyj»

c o o g r o m n i e u sp r a wn i a i p o t a n i a p r o d u k c j ę , d a j ą c k r a wi ec t wu w Br z e zi na c h duż ą p r z e w a g ę n a d i n n e m i o ś r o d k a m i m as o we j p r o d u k c j i w y r o b ó w krawieckich. . P o s t u l a t jak najdalej p o s u n i ę t e g o podziału:

p ra cy , b ę d ą c e g o j e d n y m z g ł ó w n y c h c z yn ni kó w p o ­ s t ę p u w p r z e m y ś l e wi el ki m, musi być r ówni eż za­

c h o w a n y i w d r o b n e j wy twór c zoś ci .

Cytaty

Powiązane dokumenty

12 pokazuje wzór przykrojonego waterunku, gdzie wcięcie piersiowe wychodzi z brzegu ramienia, przyczem wycięcie w właściwem miejscu jest szerokie 2% c:m, 0 to

Złe leżenie rękawa wpierw należy doszukać się w fałszywym przykroju rękawa. Przede wszystkim błąd znajduje się w przednim rękawie stwarzającym podłuż­.. ne

Również zaleca się wybrać przez cech o ile cechmistrz sam nie chce się tem zająć lub z jakich­.. kolwiek powodów nie chce brać udziału, członka doradcę

Na bokach przodów k urtki, poniżej linji stanu, są naszyte dwie ła ty kieszeniow e... od podłużnych k raw ęd zi

wiedzi na wszystkie pytania formularza urzędowego b) zapewnienie,, że złożone zostało według najlepszej wie dzy i sumienia, c) wyraźne oznaczenie, iż jest

polski, Związek R zem ieślników Chrześeian, Poznań, ulica Ratajczaka 21g., oraz W arszaw ski Związek R zem ieślni­.. ków Chrześcijan i Związek Stow arzyszeń

nym przez Ministra Przemysłu d Handlu... 5 12, Co to jest Związek Izb Rzemieślniczych?.. Związek Izb Rzemieślniczych jest organizacją

gotowania zawodowego w arsztatów rzemieślniczych, stw orzy trudność ich kontroli oraz masową ucieczkę od prow adzenia samoistnego rzemiosła, co w konsekwencji