• Nie Znaleziono Wyników

Głos Wąbrzeski 1926.01.14, R. 6[!], nr 5

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Głos Wąbrzeski 1926.01.14, R. 6[!], nr 5"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

l>»^Arłnł«ł« • wynosi na «f ek»-

rrzoupiata.ZYXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBAp o d y r-ji 1 ,5 0 li., Z o d n o s z e n ie m p rz e z poezt^ 28 gr- więcej. W w y p a d k a c h n le p rz e w id z ia -

Bych. przy wstrzymaniu p rz e d s ię b io rstw a z ło ż e n iu p ra ­ sy, przerwaniu komunikacji, o trz y m u ją c y n ie m a p ra ­

wa żądać pczaterminowych d o H a rc z e ń g a z e ty , lu b Bartom eony — a b o n a m e n tu . Z a d z ia ł o g ło sz e ń re ,. --- dakcja n ie o d p o w ia d a . ---

Konto ciekowi? P« K<On Porrs'i 504» 252

t. p rz y u l. A lic k ie w ic

llf.5 Wąbrzeźno, czwartek 14 stycznia 1926 r. Rok VI.

w

[ j

Ź ró d ło sp isk a w N iem ezech .

nim

Jak fabrykowano banknoty.

B u d a p e sz t. O fic ja ln ie d o n tisz s, śled z tw o W sp raw ie fa lsz e jzy b ile tó w 1 0 0 0 fra n k o w y c h B zięk i e n e rg ic zn y m p o sz u k iw a n io m p o licji, p o ­ stę p u je sz y b k o n a p rz ó d .

G ó ó u rz ę d n ik te c h n ic z n y in s ty tu tu k a rto - g ra fc z u e g o z e z n a ł, ż e p a p ie r , o ra z k li- h ze b y ły fa b ry k o w a n e p rz e z J a n a V ira g a , d o - feo rcę ro b o tn ik ó w , p rz e z m a sz y n istó w : K iesa L u - Ilw ik a 1 S p a rlm g a , o ra z m e c h an ik ó w In se g a,

J a n a H ta i F ra n c isz k a F a ra g h a .

G ó ro z e z n a ł, że m a sz y n ę sp rz e d a ł p e w n e m u Ł a n d h rzo w i ż e la z a. P o lic ja w y k ry ła o w e g o jh a n d ta rza i o d n a la zła m a sz y n ę , k tó ra p rz e n ie­

sio n o n a p o licję. W e d łu g z e z n a ń G ó ró g o k lisze b y ły fa b ry k o w a n e w d w ó c h e g z e m p la rza c h , n a k a ż d e j stro n ie b a n k n o tu i w e w sz y stk ic h k o lo ­ n a c h . P o z u ż y c iu n a ro z k a z G o ro g o z o sta ły o n e S to p io n e p rz e z F a rag h a . O g ó łe m sfa b ry k o w a n o 1 5 ty się c y b iletó w 1 0 0 0 fra n k o w y c h , z k tó ry c h W iele m e u d a ło sie. G > to w e b d e ty z a b ie ra ł z p iw n i'y W in d iscb g ra e tz .

B rn ta p e szt. W o b e c te g o , że śle d z tw o w s p ra ­

wie fa łsze rz y b a n k n o tó w d o szło d o d e c y d u ją c e ­

go m o m e n tu , h r. B H h łe n , p re z e s ra d y m in istró w tn ia ł a u d je n c ję u re g e n ta H o rth y ‘eg o , k tó re m u g d a w a ł sp ra w ę z o b e c n eg o sia n u śle d z tw a . R e ­ g e n t z z a d o w o le n ie m p rz y ją ł d o w ia d o m o ś d s p ra ­ w o z d a n ie B e th le n a , w y ra ż a ją c n a d z ie ję , że w ła­

d z e śle d cz e w in tere sie k r* ju o siąg n ą sz y b k i iu k ee s.

| B e rlin . W z a stę p stw ie b n w ią e p g o w B u d a Iie sz c ie p o sła w ę g ie rsk ie g o w B - rlim e H tn y ,e g o

irzy 'ą ł w ę g ie rsk i c h a rg e d ,a ffa ire , W e ttse in

•rz e d a ta w ic jeli p ra sy b e rliń sk iej, k tó ry m (ś * ia d - ż e z a r z ą d z e n ia , k tó r e d o p r o w a d z iły d o a r e z to w a n ia k s . W in d isc h g r a j- tz a i s z e fa p o lic ji N »- lo s s ie g o . R z ą d f r a n c u s k i n ie p o d ją ł ż a d n y c h T o k ó w i n ie w y w ie r a ł n a c is k u n a r z ą d w ę g ie r ­

ski. P o g ło s k i o z a m ia r z e u s tą p ie n ia m in is tr a g p r a w w e w n ę trz n y c h i m in is tr a o ś w ia ty s ą w ia a o m o ś c ia m i k o lp o r to w a n e m i te n d e n c y jn ie . S k ła d p ią d u s ię n ie z m ie n i.

Szw*gier Horthy ego skompromitowany.

P r a g a . D z ie n n ik i d o n o s z ą , ż e a r e s z to w a n y d y r e k to r p o lic ji N ^ d o s s y z ło ż y ł n o w e z e z n a n ia , k tó r e w b a rd z o p o w a ż n y s p o s ó b k o m p r o m itu ją S z w w g ra H > rth y ‘e g >, S u łta n a . W k o m e n ta r z a c h d o te j w ia d o m o ś c i, p r a s a c z e s k a p o d k r e ś l^ , ż e

Ufr a f.-rz e o d g r y w a ją ro lę w s z y sc y c is a m i lu d z ie , k tó r z y w c z a s ie b o ls z e w ic k ie g o o k r e s u n a W ę ­ g rz e c h s ta n o w ili n a jb liż s z e o to c z e n ie H o r th y 'e g o W S j< f o k u .

Komisarz Benoit powrócił

P a r y ż . W p ią te k w n o c y p o w r ó c ił n a d - tw y e z n jn y k o m is a rz B e n o it, k tó r y z a r ó w n o w B u d a p e sz c ie , ja k w W ie d n iu i M ^ d jo la n ie p ro R a d z ił d o c h o d z e n ia w z w ią z k u z e s k a n d a le m f a ł­

s z e r s tw a n a W ę g r z e c h . B e n o it zł< ż y ł o b s z e rn e S p r a w o z d a n ie w d y r e k c ji p o lic ji.

Badania w Niemczech rozpoczęte.

B u d a p e s z t. O b e c n ie f r a n c u s c y i h o le n d e r s c y d e d e k ty w i c z y n ią e n e r g ic z n e p o s z u k iw a n ia w N ie m c z e c h , a b y u s tfc l ć , d o ja k ie g o s to p n ia s f e r y ia a c j m a lis ty c z n e n ie m ie c k ie z a m ie sz a n e s ą w w ę g ie r s k ą a f e r ę . S p e c ja ln i a g e n c i b a d a ją c e l to o o y tu s e k r . W in d ta c b g r& e tz a w k r a ja c h n a d r e ń - S k i< h . J e s t rz e c z ą n ie o m a l p e w n ą , ż e p r z e z S w o j- g o s e k r e ta r z a W in d is c h g ra r tz s p r z e d a w a ł p b r a z y z r o d z in n e j g a łe r ji , o r z e m y s ta w c o m r e ń ­ s k im . O b r a z y p r z e d s ta w ia n e z a d z ie ła p e n d z ta M u r r iła , V e la s q u e z a . V a ń D y c k a n ie b y ły je ­ d n a k a u te n ty c z n e .

«

Plan ułożony w Bawarji.

P a r y ż . P r a s a f r a n c u s k a , k tó r a d o ty c h c z a s p r a w ie z u p e łn ie p o w s tr z y m a ła s ię o d k o m e n ta ­ r z y w s p r a w ie s k a n d a lu f a łs z e r s tw n a W ę g rz e c h , o b e c n ie p r z e r w a ła m ilc z e n ie . D z ie n n ik i p a r y ­ s k ie p o ś w ię c a ją c a le s z p a lty u ja w n ie n io m n a W ę g r z e c h , o ś w ia d c z a ją c z g o d n ie , ż e u w a ż a ć je n a ­ le ż y z a z d e m a s k o w a n ie w ie lk ie g o s p is k u p o li­

ty c z n e g o s k ie r o w a n e g o p rz e c iw n a jż y w o tn ie j­

s z y m in te re s o m F r a n c ji i M a łe j E n te u ty .

„ P e tit J o u r n a l* o ś w ia d c z a , ż e w in te r e s ie f in a n s ó w F r a n c ji d o c h o d z e n ia p o lic y jn e i s ą d o w e m u s z ą b jć d o p r o w a d z o n e a ż d o o s ta te c z n y c h k o n s e k w e n c y j.

„ E ‘h o d e P a r is * p is z e : S k a n d a l f a łs z e r z y d o w o d z i, ż e is tn ie je n a W ę g rz e c h ja k n a jb a r d z ie j in te n s y w n a p o lity k a o d w e tu . F r a n c ja m u s i tw a r d o s ta ć n a te m s ta n o w is k u , ż e ż a d n e z a d o ś ć ­ u c z y n ie n ie i s a n k c je m e m o g ą je j b y ć o d m ó w io n e .

„ M a tin’ z e s ta w ia ją c o s ta tn ie in f o r m a c je o tr z y m a n e w P a r y ż u , u w a ż a z a rz e c z s tw ie r d z o ­ n ą . ż e c a ły s p is e k , k tó r y o b e c n a d e m a s k u je s ię n a W ę g rz e c h u k n u ty z o s ta ł w B a w a rii je sz c z e w m ie s ią u p a ź d z ie r n ik u . M ię d z y in f o r m a c ja ­ m i, n a k tó r e p o w o łu je s ię d z ie n n ik z n a jd u je s ię w ia d o m o ś ć , ż e w je s ie n i u b . r o k u u ło ż o n y z o s ta ł w N ie m c z e c h c a ły p la n r o z p ę ta n ia z a w ie r u ­ c h y w E u r o p ie ś r o d k o w e j i ż e s z c z e g ó ły te g o p la n u u z y s k a ły a p r o b a tę b c e s a r z a W ilh e lm a .

Maszyny i papier z Lipska.

P o lic ja w ę g ie r s k a w p a d ł < ju ż n a tr o p w s z y s t­

k ic h f a łs z e r z y b a n k n o tó w . W to k u ś le d z tw a o - k a z a ło s ię , ż e m a s z y n y d r u k a r s k ie p o c h o d z iły z f a b r y k i m a s z y n w L ip s k u , k tó r e z a m ó w i-m o , ja k o m a sz y n y d o d r u k o w a n ia b a n k n o tó w . G d y c a ły tr a n s p o r t f a ls y f ik a tó w b y l ju ż g o to w y , m a s z y n y s p r z e d a n o ja k o s ta e ż e la z o P a p ie r n a k tó r y m d r u k o w a n o b a n k n o ty , p o c h o d z i! r ó w n ie ż z f a b r y k n ie m ie c k ic h i b y ł s p e c ja ln ie d la c e ló w f a łs z e r z y s p o r z ą d z a n y . Z z e z n a ń N a g o s - s e g o w y n ik a , ż e b y ł o n d o k ła d n ie z ta je m n ie z o - u y w c a łą a f e r ę i o tr z y m y w a ł in f o r m a c je o p r z e b ie g u a k c ji f a łs z r s k ie j z in n e j s tr o n y , n iż k s W in d iS ' b g r a tz . W in d is c h g r a e tz w s w o ic h z e z n a ­ n ia * h tw ie r d z i ż e p r a g n ą ł s ię w te n s p o s ó b z e m ś c ić n a F r a n c ji z a u m o w ę w T r ia n o n .

Afera fałszerska na Węgrzechzwykłym przystęp st *vem

Sprawa nie ma podkładu politycznego.

Stanowisko państw ościennych.

B ia ta g r ó d . T u te js z e d z ie n n ik i c a le k o lu m n y p o ś w ię c a ją s p r a w ie f a łs z e r s tw a b a n k n o tó w n a W ę g rz e c h , k tó r a w y w a rła o g r o m n e w ra ż e n ie .

P o s ło w ie c z e c h o s ło w a c c y . W ło c h i A u s tr ji

d b y ii n a r a d ę z m in is tr e m s p r a w z a g r a n ic z n y c h N in c z y c e m i w ic e m in is tr e m M a rk o w ic z e m . W e d łu g d o m e s ń ń d z ie n n ik ó w n a r a d a ’ o ty c z v la w ta śn ie s p r a w y f a łs z e r s tw a b a n k n o tó w , k tó r a in te r e s u je k o ła d y p lo m a ty c z n e .

„ P o lity k a * d o n o s i, ż e r z ą d ś le d z i p o s tę p y ś le iz tw a w B u d a p e s z c ie i a k o n n y d o w y s tą p ie ­

n ia w ra z z C z e c h o s ło w a c ją i R u m u n ją w o b r o n ie w s p ó ln y c h in te re s ó w z a g r o ż o n y c h p rz e z n a c jo ­ n a lis tó w r e w iz jo n is tó w , k tó r z y n ie c o f n ę b n a w e t p rz e d f a łs z e r s tw e m d la p o d k o p a n ia s y tu a c ji g o ­ s p o d a r c z e j in n e g o k r a ju .

P a r y ż „ P e tit P ^ r is ie ń z a m ie fiz c z a w y w ia d z h r . B e th le n e m w k to r v m p r e m ie r w ę g ie rs k i o ś w ia d iz \ł, iż s p r a w a f a łsz y w y c h b a n k n o tó w n ie k rą ż ą c e p o g ło s k i o z a m ie r z a n y m z a m a - h u s ta n u s ą fa łs z y w e . S o r a w a ta p o r u s z o n a z o s ta ­ n ie w p a r la m e n c ie . R z ą d k tó re g o p o g lą d y z g a ­ d z a ją s ię c a łk o w ic ie z p o g lą d a m i H r ty 'e g o , n ie

z a m ie r z a u c h y lić s ię o d o d p o w ie d z ia ln o ś c i, n ie m a je d n a k ż e m o w y o d y m is ji. R z ą d — z a k o ń ­ c z y ł h r . B e th le n — z c a łą e n e r g ją s p e łn i s w ó j o b o w ią z e k d o k o ń c a .

Kto miał i chciał f Iszował banknoty.

B ia ło g r ó d . S z e f s łu ż b y b e z p ie c z e ń stw a L a - w ie z , k tó r y w y je c h a ł d o N’e m ie c c e le m p r z e p r o ­ w a d z e n ia ś le d z tw a w s p r a w ie f a łs z e r s tw a b a n k ­ n o tó w 1 0 0 0 -d in a ro w y c h z d o ła ł p o d o b n o w e d łu g d o n ie sie ń „ p o lity k i* w y k r y ć w B e ile f e ld ta jn ą d r u k a r n ię i a r e s z to w a ć k ilk u f a łs z e r z y b a n k n o ­ tó w .

S p r a w a ta n ie m a ż a d n e g o z w ią z k u z e s p r a ­ w ą w ę g ie r s k ą .

W ie d e ń . W e d łu g d o n ie s ie ń z D iis s e ld o rtu , u k a z a ły s ię ta m o s ta tn io w o b ie g u f a łs z y w e K IO f r a n k ó w k i s z w a jc a r s k ie .

Gdańsk id de po rozum do głowy.

G d a ń s k . Z in ic ja ty w y b y łe g o p o s ła c e n tru m B r ie s k a r u a o d b y ło s ię tu w ie lk ie z e b r a n ie , n a k tó r e m u k o n s ty tu o w a ło s ię z je d n o c z e n ie n o d n a ­ z w ą „ B lo k p o lity c z n o -g o s p o d a r c z y * . — P r z v te j s p o s o b n o ś c i p o s e ł B r ie s k a r u w y g ło s ił d łu ż sz e p r z e ­ m ó w ie n ie , w k tó r e m z a z n a c z y ł m . in ., ż e n a c jo - n a lic z n a p r a s a g d r.ń s k a , s ta ra s ię w s z e lk m m i ś r o ­ d k a m i d o w ie ś ć lu d n o ś c i w . m ia s ta G 1 ń s k s , ż e s ta n g o s p o d a r c z y G d a ń s k a , s p o w o d o w a n y o d e r w a n ie m g o o d rz e s z y N i m ie c k ie j, d o w o d z i n ie m o ż liw o ś c i u tr z y m ia n ia n a d a l o b e c n e g o s ta n u rz e c z y . O d s a m e g o p o c z ą tk u is tn ie n ia w . m . G d a ń s k a n a e j m a łiś e i g d a ń s c y s ta r a li s ię w te n s p o só b w y z y s k a ć s z tu c z n e w y tw o r z o n e tr u d n o ­ ś c i d o s w o ic h c e ló w . P r a w d ą je s t, ż e s p a d e k z ło te g o o d b ił s ię o b e c n ie ta k ż e n a G d a ń s k u , n ik t U c to m ia s t n ie z a p rz e c z y te m u , ż e o lo ż e n ie to is tn ie je je d n a k d o p ie r o o d 3 d o 4 m ie s ię c y , p o d ­ c z a s g d y d o te g o c z a s u G d a ń s k r o z p o r z ą d z a ł d o ­ s ta te c z n ą ilo ś c ią z a m ó w ie ń z p o ls k i i w o g o le p r z e d s ię b io r c y p o r o b ili b a r d z o d > b rz e in te re s y . C ią g le p o w ta rz a ją c e s ię tw ie r d z e n ia g d a ń s k i g o s e n a to r a h a n d lo w e g o i n a c jo n a lis ty c z n e j p r a s y g d a ń s k ie j, ja k o b y w in ę z a o b e c n e k a ta s tr 1 f n ln e p o ło ż e n ie G d a ń s k a p o n o s ić m ia ła P o ls k a m ó w c a n a z w a ł „ ś w ia d o m e m i c e lo w e m w p r o w a d z a n ie m w b łą d lu d n o ś c i g d a ń s k ie j “ .

Rząd wykonuje reformę rolna.

W 1926 r. przymusowemu wykupowi ulegnie 50000 ha. użytków rolnych.

W a r s z a w a . W d n iu 9 -g o s ty c z n ia u k a z a ło s ię r o z p o r z ą d z e n ie p r e z y d ju m r a d y m in is tr ó w o u s ta le n ie n i r o k 1 9 2 6 w y k a z u im ie n n e g o n ie ­ ru c h o m o ś c i, k tó r e p o d le g a ją w y k u o o w i p r z y m u ­ s o w e m u . O g ó łe m o b s z a r ta k i o b e jm u je 5 0 0 0 0 h e k ta r ó w u ż y tk ó w r o ln y c h . N a te r e n ie ( K r ę g o - w e iro U r z ę d u Z ie m s k ie g o w P o z n a n iu o u ó le m 4 4 5 0 h e k ta r ó w . M ię d z v in n e m i 4 5 0 h e k ta r ó w z m a ją tk u N o w a W i» ś , S ie w m k ó w itd . n a le ż ą ­ c y c h d o k s ią ż ą t T b u r n 1 T X 'S . W p o w ie c ie k ę p iń s k im 7 5 0 b a w m a ją tk u Z b y c z y n a i P e s z ó w , n a k ż ą c y c h d o b a r o n a v m K u r la n d , w p o w ie c ie w y r z y s k im , 2 0 0 h a z m a ją tk u B n r o w a tk i i B o - rz y s z k o w o . n a le ż ą c y c h d o p . B th m a n H > l« e g . W p » w ie c ie N o w n tn m y s k m 5 0 h a z m a ją tk u P o s a d iw o o . S t. Ł ę c k ie g o , 4 0 0 h a z m > ją tk u W ą s o w o C h ip lo w o n a le ż ą c y h d o W ilh e lm a E h r d tf l. 1 0 0 h a z m a ją tk u C h n d o p s ic * o - W i- c h lic k ie g o . W p o w ie c ie k o ź m iń s k im 4 0 0 h a z m a ją tk u B u ta k ó w i W ie lo w ie ś n a le ż ą *V ( h d o p . W ilh e lm a S to llb e r- W e r n ig r n d e , z p o w ia tu ja r o c i­

ń s k ie g o 1 0 0 h * m a ją tk u C h o m ę ż a , w l ś c ic ie l J o ­ a n n a M a k s . 1 0 0 0 h a z m a ją tk u L a b im a m a ła , n a le ż ą c a d o p p . B e n n o i A r n o ld a K d is k ie h . N ? ijw ię k s z a ilo ś ć h e k ta r ó w z o s ta ła p r z e z n a c z o n a d o p r z y m u s o w e j s p r z e d a ż y z m a ją tk u S a n g u ­ s z k ó w n a te r e n ie u r z ę d u k ra k o w s k ie g o .

(2)

Za dozo clicuno artić m ztyi W ikim czasie.

Kemmerera o naszych bolączkach W miarę przeprowadzania pro- Opinja prcfe-ora

gramu rządowego . . . poprawi się nasz

W c zo ra j w d n iu sw e g o w y ja z d u d o A m e ry ­ k i, r»o je d e n a sto d m o w y m p o b y c ie w W a rsz a w ie , p ro f. E . W . K e m m e re r p rz e d sta w i! p rz e d s ta w i­

c ie lo m P ra sy sw ó j p o g lą d u h sy tu a cję fin a n so w o - g o sp o d arc z ą P o lsk i n a p o d sta w ie b a d a ń n a d b u ­ d ż e te m p a ń stw o w y m , b ę d ą c y c h w to k u i z a m ie ­ rz o n y c h o p e ra e y j fin an so w y ch , o rg a n iza c ji w ła d z

i a d m in is tra c ji sk a rb o w e j, a w re sz c ie p o lity k i w a lu to w e j i p rz e m y sło w o -h an d lo w e j.

M o je w ra że n ie o g ó ln e — z a cz ą ł d r. K e m - m e re r — je st, że o b e c n e e k o n o m ic z n e i fin a n so ­

w e z a g a d n ie n ia P o lsk i n ie ró ż n ią się ta k b a r d z o < d p o w o je n n y ch z a g a d n ie ń w ie lu in n y c h k ra jó w . P o stę p o sią g n ięty w c ią g u o sta tn ic h k ilk u la t w in n y c h k ra ja ch p rz y ro z w ią z y w a n iu p o w o je n n y c h e k o n o m icz n y c h z a g ad n ie ń , p o d o b ­ n y c h d o p o lsk ic h w d o b ie d z isie jsz ej, u sp ra w ie d ­ liw ia o p tim y z m co d o P o lsk i. P o stę p te n je d n a k m o ż e b y ć o sią g n ię ty je d y n ie p rz e z u siln ą p ra c ę , w ie lk i w y siłe k i w iele p o św ięc e n ia ze s tro n y w sz y stk ich k la s p o lsk ieg o sp o łe c z eń stw a d la w sp ó ln e g o d o b ra . J< st to c h w ila w y ją tk o w a , w y m a g a ją c a o d sp o łe cz e ń stw a n a jw ię k sz e g o w y ­ siłk u . n a ja k i ty lk o g o sta ć .

P o la k a p o siad a b o g a te i ró ż n o ro d n e b o g a c ­ tw a n a tu ra ln e . P o sia d a o n a p ra c o w itą lu d n o ść z k tó r j o k o ło 3 |4 są c ięż k o p ra c u ją c y o sz c z ę d n i w ło ścia n ie.

K ra j m a b a rd z o m a ły , n a g ło w ę lu d n o śc i, d łu g p u b licz n y , je d e n z n a jm n iejsz y c h z e v sz y - stk ich k ra jó w e k o n o m ic z n ie ro z w in ięty ch n a św ie cie i m a m w ra ż e n ie , n a jm n ie jsz y w E u ro

pie.

N ie d a w n y tra k ta t lo c a rn c ń sk i z n a c z n ie u g ru n ­ to w ał b e z p ie c z e ń stw o P o lsk i p o d w z g lę d e m m ię ­ d z y n a ro d o w y m .

B io rą o p o d u w a g ę ie p o d sta w o w e fa k ty , trz e b a się d z iw ić , d la cz e g o o b e c n a d e p re s ja fi­

n a n so w a b y ła ta k o s tra i trw a ła ta k d łu g o . M o je m z d a n ie m , je d y n y m z g łó w n y ch p o w o d ó w je st m o m e n t p sy t h o lo g ic z n y . J e s t to n ie słu szn ie p rz e sa d z o n y b ra k z a u fa n ia u części lu d n o śc i fi­

n a n só w . T e n b ra k z a u fa n ia o d b ija się z a g ra n ic ą . W ro k 1 9 2 4 i 1 9 2 5 n a ró d p o lsk i p rz e ce n iał sw o je siły . A m b ic ja je g o b y ła c h w a le b n a , lecz u siło w a ł o n z a d u ż o p rz e p ro w a d zić w k ró tk im c z a sie. P rz y sz ły złe z b io ry z a p rze sz łe g o ro k u

i lu d n o ść , p a m ię tają c ż y w o z g u b n e s k u tk i d łu g ie ­

go o k re su in fla cy jn e g o n ied a w n o m in io n y c h la t, sta ła się n e rw o w ą, stra c iła z a u fa n ie d o trw a ło śc i n ie d aw n o stab iliz o w a n e g o z ło teg o i p o - g rą ż v ła się w p a n ik ę fin a n so w ą .

Z b io ry z e szłe g o ro k u b y ły d o b re . W o sta tn ich trze c h m ie siąc a ch k ra j m iał b a rd zo k o rz y ­ s tn y b ilsn s h a n d lo w y .

W a rto ść w zlo cie z ło te g o d ą ż y siln ie w g ó rę o d c z a su n a jn iż sz eg o k u rsu 1 0 5 0 z a d o la ra n a p o c z ą tk u g ru d n ia . W c z o ra j k u rs b y ł 8 ,1 0 . za d o la ra.

C e n y h u rto w n e to w a ró w w P o lsc e , w y ra ż o ­

ne w z ło ty c h p a p ie ro w y c h , w c a le n ie p o sz ły w g ó rę , w sto su n k u d o s p a d k u w a rto śc i w zlo cie z ło teg o . P rz e c iw n ie , b io rą c c e n y p rz e d w o je n n e ja k o p o d sta w ę d o p o ró w n a n ia , c e n y h u rto w n e to w a ró w w P o lsce , w y ra żo n e w z ło ty ch p a p ie­

ro w y c h , w z ro sły m n iej o d ro k u 1 9 1 4 , n ż c e n y h u rto w n e w w ię k sz o śc i k ra jó w o w a lu c ie z ło te j

O p ła te k u h a rc e rz y w W ą b rz e ź n ie .

W ostatnią niedzielę. —- Z. proszenie gości. Raport. — Przywitanie gości. — Dne- lenie z opłatkiem. Św. M kołaj Ugoszczenie gości. Przemówienie przed tawL ciela klubu wioślarskiego p. Czerwińskiego. Kolendy przy choince. — P zyrzec enie.

Pożegnanie

W ą b rz e ź n o , 1 3 . I. b r.

W o s ta tn ią n ie d zie lę, 1 0 b m ., w o b u d ru ż y ­ n a c h g im n a z ja ln y ch o d b y ła się u ro c z y sto ść w sp ó ln e g o o p ła tk a . Ze z a p ro sz o n y c h g o śc i p rz y ­ b y ło k ilk a n a śc ie o só b , k tó re b y ły m ile z d z iw io ­ n e c a le m p rz y ję c ie m i u rz ą d z e n ie m . U ro c zy ­ sto ść m ia ła m ie jsce w h a li g im n a sty c z n e j tu te j­

sz e g o g im n a zju m i ro z p o c z ę ła się o g o d z . 3 p o p . N a z b ió rc e d ru ż y n p o zh ż e n iu ra p o rtu k o m e n d an to w i h u fca w ita ła d ru g a d ru ż y n a sw o je g o o p ie k u n a p . p ro f. T k a c z y k a , k tó ry w se rd e c z n y c h sło w a ch z a c h ę c ił w sz y stk ic h d o p ra c y . J a k w ia d o m o , o w a d ru g a d ru ż y n a p o w ­ s ta ła w je sie n i 1 9 2 5 , sk ła d a się z m ło d sz y c h c h ło p c ó w i p rz e d sta w ia się b . d > d d tn io .

G d y w sz y sc y z a sie d li d o sto łó w , u staw io n y c h w w ielk ą p o d k o w ę , p .p ro f. S ta śk o , k o rn e n d a n t h u fc a w ą b rz e sk ie g o , p o w itał w sz y stk ic h z e b ra n y c h i d z ę k o w a ł g o śc io m z a p rz y b y c ie N a stę p n ie w d łu ż sz em p rz e m ó w ien iu p d k re ślil o k o lic z n o ść , że w sp ó ln y o p ła te k o d b y w a się w n a sz e m m ie śc ie u h a rc erz y p o ra z p ie rw sz y c o je st d o n io słe m z n a c ze n ie m w ro z w o ju d ru ­ ż y n . p o c z e m w y ra ził n a d z ie ję , że ta k a u ro c z y ­

kredyt. Obieg b letó*v państw, zbyt wielki,

a w ię c w S tan a c h Z jed n o c z o n y c h , A n g lji, S z w aj- c a rji, K a n a d zie , H o la n d ji, S z w e c ji lA u s trji.

In n e m i sło w y siła k u p c z ą z ło te g o p sp ie ro w e g o w P o lsc e je s t iz isia j sto su n k o w i' w y so k a w p o ró w n a n iu z je g o z e w n ętrz n ą siłą k u p c z ą .

O g ó h ą p o lity k ę rz ą d u z a p o w ie d z ian ą i s to ­ so w a n ą d o tą d , d ą ż ąc ą d o z a rad z e n ia sy tu a cji fi­

n a n so w e j p rz e z b e z w z g lęd n e re d u k cje w b u d ż e cie w y d a tk ó w , o g ra n ic z en ia im p o rtu i k o n - su m e ji w e w n ę trzn e j to w a ró w lu k su so w y c h o ra z z a p rze sta n ie w y p u sz c z a n ia rz ą d o w e g o p ie n ią d za p a p ie ro w e g o u w a ż a m za b a rd z o m ą d re .

P o sta n o w ie n ia co d o re z e rw B a n k u P o lsk ie­

g o są , m o je m z d a n iem w o g ó le z b y t sz ty w n e . N ie p o w in n o się sta w ia ć m u ru k a m ie n n e g o , ja k ia k o b e c n y p o n iż e j k tó re g o re z e rw n ie m o ż n a z a m n ie jsz ftć w c h w ila ch sz c z e g ó ln e j p o trz eb y . R e ­ z e rw a je st n a to , b y je j u ż y w a ć , n ie z a ś, b y się je j ty lk o p rz y g ląd a ć i to je s t sz c z eg ó ln ie j słu sz n e m w c z a sa c h w y ją tk o w y c h .

U w a ż a m b ę d z ie w sk az a n ie m , sk o ro p o ło ż e­

n ie b a rd z ie j się u sta li, z re w id o w a ć w k ilk u k ie­

ru n k a c h o b e c n y s ta tu t B a n k u P o lsk ieg o a w sz ez e g ó ln o ś i P o sta n o w ie n ia o re z e rw a c h .

B ę d z ie p ra w d o p o d o b n ie słu sz n e m u s talić n o r m a ln e m in im u m re z erw w w y so k o śc i 4 0 p ro c , n a k ry c ie b iletó w w o b e g u i d e p o zy tó w n e tto , a n a stę p n ie id ą c z a p ra k ty k ą sz e re g u in n y ch w a ź n y c h b a n k ó w c e n tra ln y ch , u p o w a ż n ić d o re d u k c ji re z e rw p o n iż e j te g o n o rm a ln e g o m in im u m p o d w a ru n k ie m , że b ra k i w / re z erw ac h b ę d ą p o d d a n e p o d a tk o w i pre g re sy w n em u . S to p a p o ­ d a tk u , p o c z ą tk o w o n isk a, p o w ię k sz y ła b y się sz y ­ b k o , g d y b y re z erw y sp a d ły p o n iż e j p o w ie d z m y 3 0 p ro c .

U sta w a w in n a b y w y m a g a ć, a b y w w y p a d k u z m n ie jsz e n ia się re z erw y p o n iże j 4 0 p ro c, s to ­ p a d y sk o n to w a B a n k u w z ra sta ła w p rz y b liż en iu o ró w n o w a rto ść p o d a tk u . T a k a k o n c e p c ja d a ła­

b y P o lsc e w a lu tę o n a le ży te j p e w n o śc i i e a lsty c z n o ś i.

O b ie g p ile tó w p a ń stw o w y ch z d a je się je s t z a w ielk i d la o b e c n y c h w a ru n k ó w P o lsk i i je s t w zk a- z a n em , a b y su m y w o b ie g u b y ły z a sa d n ic z o z re ­ d u k o w an e w n s jb liż s e j m o ż liw ie p rz y s z ło ś ć . D z ię k i sta n o w c z e j p o lity c e re d u k c ji w y d a tk ó w p u b lic zn y c h , sta so w a n e j o d n ie d aw n a p rz e z rz ą d p o ło ż e n ie fin a n s o w e w P o lsc e p o p ra w ia się

Z te g o n o u o d u w id o k i n a r» rzv szł» ść w y d a ­ się d o b re : k re d y t fin a n so w y P o D k ' ta k w k ra ju , ja k o te ż z a g ra n ic ą p o p ra w i się w m ia rę p rz e p ro w a d z en ia o b e c n eg o p ro g ra m u fin a n so w e g o rz ą d u . W z m o c n io n y k re d } t, o p a rty n a z d ro w y m ro z w o ju fin a n s ó w , z n a c z y u ła tw ien ie w n - trz y m a n iu o b c y ch p o ż y c z e k ta k m ń ^ tw o w y c h ,

;frk o też p ry w a tn y c h , k tó ry c h P o lsk a p o trz e b a je d la sw e g o p o stęp u g o s p o d a r z-^g o .

W m iarę p o p ra w y i g sp c d ari'z v c h w a ru n ­ k ó w , n a tu ra l* ie , p o p ra w i się to ż fin a n so w a p o ­ ż y c ia P o lsk i z a g ra n i'ą , a w te d y t^ ż z w ię k sz y ć się , m o je m z d a n ie m , p o w ir n y m o ź liw o ś i p o ż y c z ek rz ą d o w y c h i p ry w a to } c h “.

P o te m z a k o ń z e n iu je d e n z d z ie n n ik a rz y z w ró c ił się z z a p y ta n iem , c z y o rz e w id z ia n y je st p o w ró t p ro f. K e m m ere ra d o W a rs z aw y , n a co o trz y m a ł o d p o w ie d ź, ż e je s t m o ż liw y .

sto ść b ę d z ie o o rc c z n ie się o d b y w a ć . M ó w ca m ó w ił d a le j o p o ło ż e n iu g o sp o d u rc ze m n a sz eg o k ra ju i o g ó ln ej n ied - li, że m > m o b ra k ó w i c ięż ­ k ic h w a ru n k ó w w id a ć p o le p s/a n ie się s y tu a c ji n a k a ż d e m p o lu , b o w sz ę d zie p ra c a w re .

A c h o ć je st je szc z e ź le, b y ło je d n a k je szc z e g o rz ej a D ap ew iio b ę d z ie c c ra z b*p> ej i z k a ż d y m ro k ie m p o m y śln iej. M y d- pier<» b u d u je m y g m a c h n a sz e j p a ń stw o w c iśc i o d p o d sta w i tw o rz y m v d o p ie ro fu n d a m en ts . A te n d fu n d a m e n ta m i je s t n a sz a m ło d z ie ż , p rz y szło ść n a sz ej o jc z \z o y . Je ż e li fu n d a m e n ta d e b rz e z b u d u je m y , to g m a c h c a ły o sto i się p rz e d w sze lk ie m i w ic h ra m i i b u ­ rz a m i c z y to w o jen n e m i c z y to so < > ł» -czn ein i.

A k ie d y m y b ę d z iem y m ieli siln e fn n d a m e u u , w te d y s ta n ie m o c n y b u d y n e k , k tó re g o d a ^ h u - k o n c z y b u d o w a ć w ła śn ie ta n a sz a m l 'd z> ez, sk o ro w y ro śn ie i zajm u-* sw e -m w isi*u. D late g o ze sz c ze g ó ln ą u w a g a w in n iśm y z e ja ć się n a sz ą m ło d z ież ą , a b y w y k a^ć ja d o t**go w a ż n eg o c e lu .

W k ń *u m ó w c a z o p ła tk iem w rę k u sk ła­

d a ł ż y c z e n ia w szy stk im o b e e n v m , a rz e d ew sz y - s tk ie m d ru ż y n o m , t b y n ie u -ta w a ły w p ra c y ,

n a stą p iło ła m a n ie się o p ła tk ie m w śró d w szy ­ stk ic h o b e c n y ch ,

D a lsz y m p u n k te m , k tó ry w z b u d z ił o g ó ln e z a c ie k a w ie n ie i w e so ło ść, b y ło p rz y b y c ie św . M i­

k o ła ja, k tó rem u to w a rz y sz y ł d ja b e łe k n io są c y p u d ła z p o d a ru n k a m i. R o z d aw a ł je w śró d p o ­ w sz e c h n e g o śm ie ih u . W c z a sie te g o p o d a w a n o h e rb a tę i c ia sta , a p o te m ja b łk a i ła k o c ie, c z e g o b y ła sp o ra ilo ść .

D o b re w ra że n ie n a o b e c n y c h w y w a rło p rz e ­ m ó w ie n ie p . C z e rw iń sk ieg o , p rz e d staw ic iela g im n . j k lu b u w io śla rsk ie g o o n o w e j e rz e w sp ó łp rac y j o rg a n iz a cy j m ło d z ie ży . M ó w c a b y ł m o c n o o- k la sk iw a n y .

P e łen n a s tro ju b y ł m o m e n , k ie d y p o zga­

sz e n iu ś -ia te łp rz y c h o in c e z a śp ie w a ły d ru ż y n y ' k ilk a k o le n d . D e k lam a c je i g ra n a sk rz y p c a ch p o d n io sły je sz c z e n a s tró j.

L e c z n a jw a ż n ie jsz y m m o m en te m b y ło z ło ż e­

n ie p rz y rze c z en ia p rz e z sie d m iu h a rc e rz y w o - b e c n o śc i k o m e n d a n ta C h o rą g w i P o m o rsk ie j, i k tó ry z jaw ił się w m ię d z y cz a sie , p rz y je c h aw sz y z T o ru n ia . P o o d d a n iu m u ra p o rtu n a z b ió rce u sta w iły się d ru ż y n y d o k o ła c h o in k i w c z w o ro - $ b o k , p rz y c ze m w sz y sc y g o śc ie z b liży li się d o te g o m ie jsc a .

W p o d n io sły c h i p e łn y ch u c z u ć sło w a c h w y - S g ło sił k o m e n d a t C h o rą g w i P o m o rsk ie j, p . T ru - 1 sz c z y ń sk i o k o lic z n o śc io w e p rz e m ó w ie n ie w k tó » | re m p o ró w n u je h a rc e rstw o d o śn ieg n z a ście la ją ce g o p o la m a sa m i, m im o , że k a ż d y p ła te k śn ie g u i je s t ta k n ik ły m , i d o rz -H , p o k tó re j śc ię te j lo ­ d e m m o g ą a rm a ty p rz e je c h a ć , c h o ć ta m a sa w o d y sk ład a się z d ro b n y c h k ro p e lek . J e d n o stk a n ie j w ie le z ro b i a le g ro m a d a b a rd z o d u żo .

N a stę p n ie o d b y ł się a k t u ro c z y sty p rz y rz e-1 c z e n ia .

P c h y lił się a m a ra n to w y s z ta n d a r, w z n io sły ' się rę c e d o g ó ry . P rz y w id o k u w ielu św ie c ze k b ły sz c z ąc y c h n a d rz e w k u w id n ia ły tw a rz e i w śró d ’ o g ó ln e j c isz y sły ch a ć b y ło w y ra z y : B o g u i O j- 11

c z y ź n ie .. e ■

R e sz tę u ro c z y sto ści w y p e łn iły p ie śn i o w a c je | i p o ż e g n a n ie g śc i. Z a k o ń c zo n o m o d litw ą d n i- i ż y n „ W sz y stk ie n a sz e d z ie n n e sp ra w y * .

O p is-.liśn ty to ta k sz e ro k o d ln te g o , a b y za- 1 z n a jo m ć o g ó ł tu t. sp o łe c z e ń stw a z te m , co się | d z ieje v iśró d n a sz e j m ło d z ie ż y , ja k o n a p ra c u je | i ż y je , b o n ie ste ty m u si m y z a u w aż y ć , ż e b y ło m im o w sz y stk o b a rd z o m a ło . Ż a ło w ać w y p a d a, K m e n ie p rz y b y li ci w sz y sc y , co m o g li p rz y b v c g a ta m p o w in n i b y ć , z a m a ło b y ło ro d z ic ó w sa- g ż y c h h a rc erz y .

Ż ^ c z y ć b y so b ie n a le ża ło , F b y sz c ze rz e j i z | w ięk sz e m z a in te re s o w a n ie m z a ję to się n a sz e m i h a rc e rs tw rm .

W ia d o m o śc i p o to c z n e . ■

W ą b rze ź n o , d n ia 1 3 sty c z n ia 1 9 2 6 r.

K a ie n d n r * } k , ś o d 1 3 s h c z ja W e n n i-i p . a x c z w s rte k J 4 s ’y c z n i< H ila re g o

p ią te k '5 s ty e z> i’ P « la u t

— Walne zebranie Samodzielnych Rze-I mieś 1 sików w Wąbrzeźnie. W n ie d z ie lę 1 0 ] b m . < d b y ło się w a ln e zi b ra n ie S im o d z ie ln y c h R z e m ie śln ik ó w , p rz y b a rd z o lic zn y m u d z iw le ® c z ło n k ó w , o z g a je n iu z e b ra n ia p rz e z p .e z e sa p . B .S S z c z u k ę w ręc z y ł te n ż e p . P io tro w i B ia łe m u d y - 3 p l m Iz d y R z e m ie ślic z e i z p o w o d u 2 5 Ję cia ju b i-M le u szu p ra c y z a w o d o w i j : C/.ł n k o m z * ś p- W la- H d y sla w o w i B e rliń sk iem u i p . F ra n c isz k o w i S a- 1 so w i w rę cz o n o d y p lo m y c z ło n k ó w h o n o ro w y c h | ro w y e h m iejsco w e g o to w a rz y stw a . N a stę p n ie z a rz ą d z d a ł s p ra w o z d a n ie z sw e j c z y n m ści c a ło ro c z n e j. Z -b n -ń o d b y ło się w ro k u u b ie g ły m | 1 9 . Z a rz ą d w y sła ł 1 5 ró ż n y c h w n io sk ó w d o u a- sz y ch w lrd z s p ra w am i ty c z c e m i się rre n im s la .B T o w a rz y stw o lic zy 6 5 c z ło n k ó w . K a sa T

rz y s tw a z n a jd u je sio w p o rz ąd k u , i n a ro k « b e B c n y p rz e k az u je się 8 6 zł. N a m a rsz a łk a z c b ra -B n ia w v b ra n n ier« H Z P g o c z ło n k a h o n o ro * e g o B p . Teofla Balickiego. M a rsz ałe k p rz y s tą p ił d o fl w v b r co . n- w e g o v > -r7 ąd u . N a p re z esa w y b ra n o ®

jednogłośnie ? . Bolesł wa Szczukę n a z a stę -ffl

> e i*. Władysława Rujnera, n a s e k re ta rz a p .H

Jana Rzecze wskiego, i.a z H stę o o ę p . Dąbrów- ™ sk ego u h s k a rb n ikm i*. Gehrkego, j* k o i> n i- | k ó w -y b ra n o p . Candra, Szustakowskiego.

D » sa d u m łu b o w e g o w y b ra n i z o sta li p p . <» * zeS S z c z u k a, B ilic k i, P io tro w sk i, P e rliń s H , i M < lsk i.

P o o m ó w ie n iu o -ó ln ik ó w z w ią z k u S a m o d z ie ln y c h R ? p m;» s tu k ó w p o ru sz y ł p s n p re z e s s p ra w ę s

wekslowa n a d k tó rą w y w ią z a ła się ż y w a d y s ­ k u sja . W a ln y m p u n k te m o b ra d b y ła s p ra w a p o d a tk u d o c h o d o w e g o k o m u n aln e g o . P o ru s z o n o że w in n v efa m ia sta ch p o b ie ra się 2 p r. c. n a ­ to m ia st w W ą b rz e ź n ie trz e b a p ła c ić 4 ir c.

C z ło n k o w ie T o w a rz y stw a , k tó rz y z o sta li w y b ra­

n i d o R a d y M iejsk ie j, m a ją s taw ić o d p o w ie d n i w n io se k , ib v w W ą b rz e ź n ie p ła co n o ta k s m o ja k w in n y ih m ia s ta 'h 2 p ro c , o d p o d a tk u d o -

h a d o w p g H n * rz e c z m i« st« .

Z e b ra n ie trw ało o d g d z. 2 g ie j d o im d z.

p ó l 5 -e j. S ’o d z ie w a ć n a leż y się. że rz e m ie śln ic y k tó rzy d o tu te jsz e g o T o w a rz y s tw a je szc z e n ie n a leż ą , z a p isz ą się d o n ie g o , m a jąc w ła sn e d o b rU

a a o k u . S y .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Samobójca już od kilku dni nosił się z zamiarem pozbawienia się życia, co właśnie uskutecznił w niedzielę rano. Ćo było powodem

jąć w następującym skróoie: se strony G dańska m yslow .ee, zaczynają się rozm owy, rokow ania, w ytrwały i konsekwentny sabotaż naszych u- Prośby o u gl, o zam ów ienia

Trzymaniu psów na uwięzi równa się prowadzenie psów na smyczy z kagańcem..

w e w ogniu słabej tyraljerki za rozw iązaniem sejm u głośno, lecz w ysuw ają sw oich szperaczy, głosząc niby o potrzebie rekonstrukcji czyli zm ia­.. ny rządu, za

[r]

BUŁA do atramentu i kwiatów, OKŁADKI na zeszyty, papier świecący (w zeszytach gumowanych i w ar­. kuszach), oraz wszelkie artykuły piśm ienne

dnicy policyjni lub skarbow i rzucą się na nich, w tej chw ili rozpierzchną się oni na w szystkie strony tak, że urzędnicy pochw ycą dw óch lub trzech, a reszta ucieka z

Posiadacze składów, sklepów handlów, restauracji^ cukierni i wogóle wszelkiego rodzaju przedsiębiorstw sprzedaży przed ­ miotów powszedniego użytku, obowiązani są