Dziś w Głosie Kołobrzegu: str. 12 i 13
Jak się ubrać do pracy?
Nie wszystko wolno.
Pracodawca zabronił przychodzić swoim pracow
nicom w klapkach do pracy. Czepiają się krótki spódnic i letnich spodenek u panów. Jak pogo
dzić upał z odpowiednim wyglądem?
Kupujemy samochód.
Nowy czy raczej używany?
Jak kupić samochód tani i odpowiedni? Czy warto postawić na auto nowe, czy raczej lepsze, ale uży
wane. Polecamy i radzimy wszystkim planującym kupno auta.
Wyprzedaże: gdzie taniej, tam my jesteśmy
W każdy czwartek w „Głosie"
piszemy o wyprzedażach i przecenach. Duże obniżki są na sprzęt rtv i pościele.
GŁOS Środkowego
Czwartek 14 lipca 2011
www.gp24.pl redaktor wydania: Krzysztof Nałęcz R0KV. ISSN 0137- 9526 • Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 33.736 egz. nr 162 (1371) 1,70ZI(Z8%VAT)Smrodziarzu, ujawnij się
PROBLEM Co jest powodem przejmującego smrodu, który pojawia się od pewnego czasu w różnych miejscach Słupska? Źródła uciążliwego fetoru wszyscy bezskutecznie szukają.
Marcin Prusak
(Mdn.prusak@mediaregionalne.plO drażający fetor czuć było w poniedziałek nad centrum miasta.
We wtorek ustąpił w centrum, ale wyczuwalny był w okolicy Ulic Bałtyckiej i Portowej. Ucią
"żliwy zapach nad miastem spowodował, że słupszczanie interweniowali w tej sprawie W różnych instytucjach.
Jednak ani sanepid, ani pra
cownicy wydziału ochrony śro
dowiska słupskiego magi
stratu nie mogą ustalić źródła Problemu.
Wśród miejskich przedsi
ębiorstw najbardziej podejrza
nych o emisję smrodu jest spółka Wodociągi. Czytelnicy
"Głosu" wskazują, że fetor
*&ógł się wydostać z oczysz
czalni ścieków albo z systemu Mir kanalizacyjnych ułożonych Pod ulicami miasta. Odbyliśmy Wczoraj rekonesans w oczysz
czalni. Było tu może i czuć, jak to w takich miejscach, na
tężenie przykrych zapachów było nawet mniejsze od tego Wyczuwalnego w centrum.
Zresztą czuć było tylko w po
bliżu urządzeń. Po odejściu od tiich przykry zapach Ustępował. Bez zarzutu dzia
łały wszystkie urządzenia ograniczające wydostanie się odoru, np. z kompostowni. Pod wiatą przykrywającą hałdy z odpadami wyciągniętymi ze
^cieków i zamienianymi na kompost zamontowano tzw.
kurtyny wodne.
To system dysz umiesżczo- Uych pod sufitem, z których rozpylany jest naturalny płyn niwelujący zapachy - mówi
Tu czuć
Miejsca w Słupsku, w których mieszkańcy czują smród (sygnały od czytelników)
• ul. Kilińskiego;
• ul. Sportowa;
• ul. Henryka Pobożnego,
• pl. Zwycięstwa,
• ul. Sportowa,
• ul. Bałtycka,
•Al. 3 Maja,
• ul. Wazów,
• ul. Partyzantów.
Kraj
Łaska pod lupą
^okuratura sprawdzi ułaskawienia
^ kancelari prezydenta RP za czasów
^ h a Kaczyńskiego.
7 7 0 1 3 7 9 5 2 1 4 5 2 8
Andrzej Sautycz, kierownik słupskiej oczyszczalni.
- System zraszania włącza się co siedem minut, a zraszanie trwa trzy minuty. Co ciekawe, rozpylana substancja nie ma
skuje zapachach, ale ma wła
ściwości niwelujące je.
Sprawdziliśmy. Kurtyna działa bez zarzutu.
Wodociągi zarzekają się też,
1 Oświata
Oceny i e-dziennik
Dzienniki elektroniczne od września pojawią się w słupskich szkołach. W tym celu miasto zakupi szkołom 600 laptopów. Rodzice będą mogli na bieżąco kontrolować oceny swoich dzieci poprzez internet, ale nauczy
ciele będą mieli więcej pracy. Peda
godzy niepokoją się też, czy e-dzien- niki nie wyeliminują wywiadówek.
że przykre zapachy nie po
chodzą z sieci wodociągowej, choć to źródło wskazuje Sa
nepid. Firma zresztą cały czas sprawdza, czy tworzące się w kanałach ściekowych zatory nie są źródłem problemu.
Firmą, którą czytelnicy
„Głosu" wytypowali jako ewen
tualne źródło smrodu jest Stolon, przedsiębiorstwo prze-
twarzające ziemniaki. Przed laty prawdziwa zmora okolicz
nych mieszkańców. Tym razem Stolon jest na pewno niewinnny. Przedsiębiorstwo przerwało produkcję miesiąc temu i wznowi ją dopiero je
sienią. Kolejny podejrzany to Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, zajmujące się opróżnianiem śmietników i
składowaniem odpadów na wysypisku w Bierkowie poło
żonym 6 kilometrów od cen
trum miasta. - Wykluczone jest, aby z wysypiska w Bier
kowie smród dostał się aż do centrum miasta - zauważa Mateusz Bilski, rzecznik PGK - Śmietniki opróżniane są na bieżąco, a kontenery na od
padki stale myte i dezynfeko
wane.
Kolejna hipoteza to po
wstanie smrodu poza Słup
skiem i przeniesienie go z wia
trem do miasta, np. z okolicznych pól i łąk. Hipoteza ta nie wytrzymuje konfrontacji z danymi meteorologicznymi.
- W ciągu ostatnich kilku dni wiatr w Słupsku i okolicach był słaby i niemożliwe, żeby spo
wodował nawianie nad miasto czegokolwiek, w tym zapachów - mówi Krzysztof Ścibor, me
teorolog.
Czekamy więc nadal na roz
wiązanie zagadki. Wczoraj w niektórych miejscach miasta znowu cuchnęło. •
PODYSKUTUJ NA FORUM U
www.gp24.pl/forum Q
E Bytów Sport
Wagony wstydu Jantar Ustka, pomysł na drużynę
Od wczoraj w obskurnych wagonach mieszkalnych przy ul. Przemysłowej nie ma już lokatorów. Wagony mają zostać sprzedane, dziś ostatni dzień składania ofert na ich zakup. W ten sposób zniknie wstyd Bytowa. Od początku wagony wzbudzały kontro
wersje. Lokatorów przeniesiono wreszcie do budynku socjalnego.
Grający w IV lidze Jantar Ustka roz
począł przygotowania do nowego sezonu, ale z jego zespołu odchodzą kolejni gracze. Podpisują umowy z innymi klubami. Aż czterech ma przejść do Pomorza Potęgowo. Na zajęciach ustczan pojawił się nato
miast Robert Siarnecki, dotychcza
sowy zawodnik Gryfa Słupsk.
Ustka
Cud życia: ratownicy
T onącego mężczyznę urato
wali wczoraj ratownicy WOPR na niestrzeżonej plaży w Ustce. 23-latekr z Gniezna kąpał się w miejscu, w którym jest to zabronione.
Gnieźnianin i jeszcze jedna osoba kąpali się tuż przy wschodnim molo. W pewnym momencie prąd zaczął znosić ich na kamienie, i to w miejscu, gdzie nie mieli już gruntu. To
warzysząca mężczyźnie osoba zdołała się uratować o wła
snych siłach, wychodząc na plażę. 23-latek osłabł i poszedł pod wodę. Prawdopodobnie stracił przytomność. Groziła mu śmierć.
- Widział to operator na
szego skutera wodnego. Na
tychmiast podjął działania - powiedział nam Piotr Wasi
lewski, kierownik ratowników WOPR strzegących usteckiej plaży. - Wypłynął z drugim ra
townikiem na platformie. To właśnie on wyciągnął tonącego na skuter i w ciągu kilku se
kund byli z nim już na plaży.
Tu udrożniliśmy mu drogi oddechowe i po*daliśmy tlen.
Mężczyzna był przytomny, re
agował na słowa. Z plaży za
brała go do szpitala karetka pogotowia.
Gnieźnianin trafił na od
dział wewnętrzny słupskiego szpitala. Jego stan jest dobry.
Szef ratowników dodał, że była to pierwsza tak poważna akcja WOPR w Ustce w tym sezonie. Wcześniej były już inne interwencje, ale w sytu
acjach, kiedy nie było jeszcze zagrożenia życia.
- Na wschodniej plaży są tak zwane paliki, przy których prąd morski tworzy za
głębienia w dnie; Zdarza się, że niektórzy kąpiący się wpa
dają w nie i nie są w stanie sa
modzielnie się z nich wydostać - dodaje Wasilewski.
Na plaży w Ustce pracuje obecnie aż 40 ratowników WOPR, z tego aż 30 na plaży miejskiej, a 10 na sektorach kolonijnych, ( MMB)
Dla prenumeratorów Święty Krzysztof
Wszyscy Czytelnicy, którzy zamówili prenumeratę na lipiec, 25 lipca, w dniu święta patrona kierowców - św. Krzysztofa, otrzymają brelok z jego wizerunkiem.
Nasz prezent jest podwójnie wyjąt
kowy, gdyż na breloku świętemu to
warzyszy wizerunek Jana Pawła II i
data jego beatyfikacji.
aj opinie
czwartek 14 lipca 2011 r.
Szukasz firmy z konkretnej branży?
Partnera w biznesie?
Sprawdź nasz serwis. regiofirma.pl
www.regiofiima.pl
Ułaskawienia pod lupą
WARSZAWA Dwie dymisje oraz zawiadomienie do prokuratora generalnego - to efekt kontroli przeprowadzonej w Kancelarii Prezydenta, dotyczącej urzędników Lecha Kaczyńskiego, w związku ze sprawą ułaskawienia Adama S.
Skazany Adam S. sam wy
stąpił z wnioskiem do prezy
denta o ułaskawienie 5 lutego 2009 roku. Wcześniej jego ob
rońcą podczas procesu był Marek Dubieniecki, ojciec Mar
cina - zięcia prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W wyniku kon
troli - jak podaje Kancelaria Prezydenta - powstało podej
rzenie popełnienia przestęp
stwa polegającego na znisz
czeniu trzech notatek oraz pisemnego stanowiska pra
cownika mówiącego o podsta
wach do ułaskawienia Adama S. adresowanych do ówcze
snego prezydenta Lecha Ka
czyńskiego.
- Szef. Kancelarii Prezy
denta Jacek Michałowski wy
stąpi do prokuratora o zba
danie tej sprawy - podkreślił minister Krzysztof Łaszkie- wicz.
Poinformował, że analiza trybu postępowania z doku
mentami dotyczącymi ułaska
wienia Adama S. i ich obiegu
ujawniła braki i nieprawidło
wości.
- Brakuje kilku notatek a wiadomo o nich z systemu komputerowego, że zostały utworzone - podkreślił.
W związku z tą sprawą na swoich stanowiskach nie pra
cują już w Kancelarii Prezy
denta dyrektor i wicedyrektor Biura Obywatelstwa i Prawa Łaski. Łaszkiewicz poinfor
mował, że dyrektor Biura zo
stał odwołany ze swojej funkcji i przesunięty na inne stano
wisko, natomiast jego zastępca sam złożył rezygnację z pracy.
Minister tłumaczył również, że trudno ocenić, na którym etapie dokumenty zaginęły i czy trafiły one do prezydenta Lecha Kaczyńskiego przed podjęciem przez niego decyzji o ułaskawieniu Adama S. Łasz
kiewicz powiedział, że maksy
malna liczba osób, które mogły mieć dostęp do nich, to pięć, sześć, a ostatnią osobą, która miała z nimi kontakt, był ów
- Brakuje kilku notatek w tej sprawie a wiadomo o nich z systemu komputerowego, że zostały utworzone - powiedział sekretarz stanu w kancelarii prezydenta RP Krzysztof Łaszkiewicz (z prawej). Obok Roman Wilko-
szewski z biura prasowego. Fot PAP/Paweł Kub
czesny prezydencki minister przestępstwa polegające na miesięcy pozbawienia wolności z odpowiedzialny za sprawy podżeganiu świadka do skła- warunkowym zawieszeniem jej prawne Andrzej Duda. dania fałszywych zeznań oraz wykonania na okres 3 lat. Jak Adam S. został skazany za oszustwo na karę 1 roku i 10 zaznaczył Łaszkiewicz, krótki
okres między jego skazaniem
1ubieganiem się o ułaskawienie dowodzi, iż praktycznie nie od
czuł on skutków skazania. Łasz
kiewicz zwrócił też uwagę na szybki tryb ułaskawienia Adama S., trwający kilka mie
sięcy, podczas gdy procedura ułaskawienia w tamtym czasie trwała średnio około roku.
Rzecznik PiS Adam Hofman»
komentując audyt Kancelarii Prezydenta powiedział w środę»
że należałoby zbadać wszystkie ułaskawienia, wszystkich pre
zydentów.
- Ludzie PO, koledzy pana Bronisława Komorowskiego,
1także on sam, niszczyli śp- Lecha Kaczyńskiego za życia- Oszczerstwa nieprawdy - to była broń. Nie mogę zrozumieć, dlaczego ludzie prezydenta Ko
morowskiego próbują niszczyć autorytet śp. pamięci prezy
denta także po śmierci, kiedy on nie może się już bronić ' oświadczył Hofinan.
(PAP)środa, Gorzów Wielkopolski, godz. 13.15
Jedna osoba zginęła w wypadku
Do wypadku doszło wczesnym popołudniem. Skoda octavia zderzyła się czołowo w ciężarowym merce
desem, na pasie, którym jechał dragi z tych pojazdów. Na miejscu zginął kierowca skody, jego pasażer zo
stał ranny. Do szpitala trafił także kierujący i pasażer ciężarówki. Ich obrażenia nie zagrażają życiu. Po wy
padku zablokowana była obwodnica Gorzowa. Poliqa zorganizowała objazd pizez miasto. (pap) Fot RAR/ledi Muszyński
Tusk sympatyczny, ale mało robi
SONDAŻ Premier jest przystojny i inteligentny, ale na jego słowach nie można polegać - taki obraz szefa rządu wyłania się z badania opinii publicznej.
Dyrektor zaiządzający oddziału Piotr Grabowski
Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz
Zastępcy
Przemysław Stefanowski
Bogdan Stech (internet)
media
regionalne
Wydawca:
Media Regionalne Sp. z o.o.
ul Prosta 51,00-838 Warszawa Media Regionalne
ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, drukamia@mediaregionalne.pl
IZBA WYDAWCÓW
PRASY
Głos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24
75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakcja.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl Glos Pomoiza-www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk tel. 59 848 8100 fax59 8488104 tel. reklama 59 848 8101 redakcja.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3
71-875 Szczecin tel. 914813 300 fax 9143 34864 tel. reklama 9148133 92 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl PRENUMERATA:
teł. 94 34 73 537
LOTTO
Lotto z 12.07 14,17,28,29,48,49 MultiMultiz12.07g.22
1,10,14,15,18,19,20,26,31, 34,40,42,53,54,55,60,71,74, 75,80 plus 15
M u l t i M u l t i z 13.07 g . 14
1,9,11,13,17,18,23,23,34, 35,39,40,42,53,59,70,74,77, 78,80 plus 39
Mini Lotto z 12.07 10,14,29,40,41
KURSY WALUT . O B
Na
podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.
zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w .Głosie Dzienniku Pomorza* jest zabronione bez zgody Wydawcy.
tore średni
EUR 4.0288 -0.24% • i USD 2.8658 -131% •
| CHF 3.4472 -0.99% • i GBP 4.5686 -057% •
Obraz premiera skonstru
owany został na podstawie ze
stawu 17 par przeciwstawnych stwierdzeń, opisujących jego cechy fizyczne, waloiy intelek
tualne, cechy temperamentu, umiejętności komunikacyjne i perswazyjne oraz zdolności przy
wódcze. Zadaniem respon
dentów było wskazanie tych cech, które według nich najlepiej charakteryzują Donalda Tuska.
Według zdecydowanej więk
szości respondentów premier jest sympatyczny (65 proc), in
teligentny (62 proc.), przy
stojny (61 proc.) oraz ener
giczny i dynamiczny (61 proc.).
(Dolnośląskie Rozkopali kościół
Policja z Lwówka Śląskiego (Dol
nośląskie) zatrzymała sześciu mężczyzn, którzy prowadzili na te
renie zabytkowego kościoła niele
galne wykopy. Rozkopali podłogę świątyni w poszukiwaniu...
sztabek złota. Jednym z poszuki
waczy skarbów był zakonnik. O dziwnych poszukiwaczach
skarbów policja dowiedziała się odmiejscowej ludności.
- Gdy do kościoła, gdzie były prowa
dzone nielegalne wykopy, przyje
chali policjanci, poszukiwacze
uciekli. Ostatecznie jednak udało się zatrzymać sześciu mężczyzn - mówi
Marek Madeksza, oficer prasowy zpolicji w Lwówku Śląskim.
Wszyscy trafili do policyjnego
aresztu i są przesłuchiwani.(PAP)
Już nie tak wyraźnie, ale nadal z pozytywną przewagą - według ankietowanych - pre
mier potrafi przekonać do swoich racji (49 proc.), potrafi dobrze współpracować z ludźmi (48 proc.), jest pracowity (47 proc.), a także kompetentny (uważa tak 45 proc.).
Obok tych pozytywów an
kietowani widzą w premierze również negatywne cechy: 60 proc. z nich jest zdania, że pre
mier mówi niejasno i unika konkretów; dla 65 proc. bada
nych na słowach szefa rządu nie można polegać, bo dużo mówi, a mało robi.
Jak podkreśla Centru#
Badań Opinii Społecznej, po
gorszenie się opinii o pre
mierze możemy zaobser
wować we wszystkich wymiarach charakterystyki- Obecnie w dużo gorszy#
świetle jawią się badany#
przede wszystkim motywy przypisywane politycznej działalności premiera.
Badanie przeprowadzono W dniach 28 czerwca 2011 roku na liczącej 1164 osoby repre;
zentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
1 (PAP)
gStrasburg
Rozprawa w sprawie skarg katyńskich
6 października odbędzie się rozprawa
przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka ws. skarg katyńskich oby
wateli polskich - poinformował Ma
ciej Szpunar, podsekretarz stanu ds.
prawnych i traktatowych w Minister
stwie Spraw Zagranicznych.
- Liczymy, że być może dojdzie do zawarcia ugody między Federacją
Rosyjską a rodzinami katyńskimi - zaznaczył.Pytany o to, czy fakt, że Europejski Try
bunał Praw Człowieka w Strasburgu podjął decyzję o dopuszczalności skarg
katyńskich może być odbierany jako krok w kierunku uznania przez stronę
rosyjską zbrodni katyńskiej jako ludobójstwa, Szpunar odparł, że nie.
W Europejskim Trybunale Praw Czło
wieka w Strasburgu rozpatrywanych jest obecnie sześć skarg katyńskich.
Trybunał uznał za dopuszczalne
skargi katyńskie złożone: w 2007 r.
przez Jerzego Janowca i Antoniego
Trybowskiego oraz w 2009 r. przezWitomiłę Wołk-Jezierską - córkę za
mordowanego w Katyniu oficera ar
tylerii Wincentego Wołka - wraz z 12 innymi osobami. Trybunał zdecy
dował również o konieczności rozs
trzenia wszystkich zarzutów podnie
sionych przez polskich obywateli.
Wśród najważniejszych zarzutów W
dzin ofiar wobec władz Rosji są: bra*skutecznego postępowania wyja
śniającego zbrodnię katyńską oraz poniżające traktowanie krewnych
ofiar zbrodni katyńskiej m.in. po- . przez negowanie zbrodni katyńskiejjako historycznego faktu w wyro
kach rosyjskich sądów. j
Myślisz o kupnie
A
O t f \ * v '
ub wynajęciu mieszkania?
Zajrzyj na tę stronę.
www.regiodom.pl
Europa świat
czwartek 14 lipca 2011 r.
Tanie kredyty są winne kryzysu
FINANSE Zdaniem publicysty dziennika „Financial Times", winnym złej sytuacji ekonomicznej w Stanach Zjednoczonych i Europie są powszechnie rozdawane niedrogie kredyty, których później firmy i konsumenci nie mogą spłacić.
- W USA i eurostrefie nie rozumieją, że źródłem obec-
ne
go fiskalnego kryzysu nie są nadmierne wydatki państwa,
l e c
z ekspansja taniego kredytu
r.Pisze publicysta „Financial Tinies" Martin Wolf. - Tani kredyt prowadzi w konse
kwencji do fiskalnych kry
zysów - zaznaczył.
W swoim artykule Wolf
^skazuje, iż ekspansja kre
dytu prywatnego zwykle idzie
w
parze z narastaniem długu Publicznego. Powodem złej sy- tuacji finansów publicznych
^ielu państw nie jest - jego zdaniem - wysoki koszt rato
wania sektora bankowego, tylko załamanie się aktyw
ności gospodarczej, a co za tym idzie przychodów budżetu z podatków. Banki nie tyle są przyczyną złej kondycji fi
skalnej niektórych rządów, co ponoszą jej konsekwencje. Zły stan finansów państwa szkodzi im częściowo dlatego, że są posiadaczami dużej ilości krajowego długu publicznego, a po części dlatego, że liczą na fiskalne wsparcie ze strony rządu - zaznaczył.
- Gwałtowny krach kredy
towego boomu gospodarstw domowych i firm prywatnych
Polska pojedna Europę
FRANCA Prasa pisze o wyjątkowej roli polskiej polityki
w
trakcie półrocznej prezydencji Unii Europejskiej.
Sprawując prezydencję dolska nie szczędzi wysiłku,
a
by zakończyć długi spór mi
edzy krajami „starej" i „nowej Europy", rozpoczęty inwazją
^erykańską w Iraku w 2003
r
°ku - pisze w środę na ła-
*&ach „Le Monde" francuski Politolog David Cadier.
Podkreśla, że pod rządami Donalda Tuska Warszawa stawia na wspólną europejską Politykę zagraniczną, zrywa
j ą z podziałem na nowe, pro- amerykańskie, kraje człon
kowskie UE, i stare, które utrzymują dystans w stosunku do Waszyngtonu. Politolog za
każa, że w ostatnich latach Polska okazuje coraz większą Rezerwę wobec polityki USA
^daniem Cadiera, świadczą o choćby niedawne twarde
*}
egocjacje polsko-ameryka-
^skie w sprawie tarczy anty-
^kietowej, w trakcie których olacy domagali się od Wa-
82
yngtonu poziomu pomocy, Zdobnego do tego, jaki przy-
Zna
uo Egiptowi czy Izraelowi.
•iroda. nrnm Atlantic nrzestram kosmiczna
| Za tydzień wracają do domu]
*^®n*ańska astronautka Sandy Magnus na pokładzie promu ko-
•jjjtanego Atiantis w otoczeniu materiałów i sprzętu w module kv-
ystyki. Prom po raz ostatni zadekował do Międzynarodowej Stacji
kosmicznej .Jego powrót planowany jest na 21 lipca. (PAP)doprowadził wprost do zała
mania się rządowych przy
chodów i wzrostu wydatków publicznych. USA, Wielka Brytania, Hiszpania i Irlandia są tego przykładami - tłu
maczy. - Zachodzi ścisły zwią
zek pomiędzy zadłużeniem sektora prywatnego i publicz
nego. W niektórych pa
ństwach, zwłaszcza Grecji, łatwo dostępny kredyt dopro
wadził do wzrostu długu sek
tora publicznego. W innych, jak np. we Włoszech, skłonił rządy do odwrócenia uwagi od redukcji długu publicznego - dodaje.
Tych, którzy rozwiązanie widzą w radykalnym obcięciu wydatków państwa, Wolf na
zywa utopistami. W USA za
licza do nich Republikanów przeciwnych wyższym po
datkom i wzrostowi zadłu
żenia państwa w sytuacji, gdy rząd zbliża się do określonego w prawie limitu zaciągania długu w celu finansowania wydatków. W Europie utopi
stami są zwolennicy wspólnej waluty, którzy występują przeciwko transferom finan
sowym do państw takich jak Grecja i Portugalia, uwa
żając, że ich rządy są nieod
powiedzialne i powinny po
nieść karę.
- Pogląd jastrzębi z Partii Republikańskiej w USA oraz niemieckich i holenderskich jastrzębi w Europie, w myśl którego kryzys ma podłoże fi
skalne, jest niesłuszny. Fi
skalne kryzysy, które obser
wujemy, są spuścizną po ekscesach zadłużania się pu
blicznego i prywatnego sek
tora ostatnich dekad - stwier
dził publicysta JFT".
Czasy, w których żyjemy wymagają - zdaniem Wolfa - odwagi i mądrości, po
nieważ konsekwencje złych
decyzji mogą być dalekosi
ężne.
- USA mogą być bliskie po
pełnienia jednego z najwięk
szych, a zarazem najmniej po
trzebnych błędów finansowych w historii świata - zabloko
wania rządowi możliwości za
ciągania długu, a tym samym zmuszenia go do cięć, zaś eu- rostrefa może być na krawędzi fiskalnego i finansowego kry
zysu, który unicestwi nie tylko płynność ważnych państw, ale także unię walutową i w naj
gorszym razie znaczną część europejskiego projektu - prze
strzegł publicysta. ( PAP)
Noc z ii n a ś | | | g | ^ B e l f a s t . irl;
a a # .Szesnastu policjantów zostało rannych w zamieszkach
- Polska jest jednym z głów
nych orędowników Europy za
angażowanej na scenie mię
dzynarodowej - twierdzi francuski ekspert. Przypo
mina, że Warszawa popiera zdecydowanie próby powołania europejskich sił obronnych.
Cadier zauważa, że polskie ambicje przewodzenia unijnej polityce zagranicznej są naj
bardziej widoczne w stosun
kach UE ze Wschodem. Do
daje, że paradoksalnie starania Polski o zacieśnienie więzów Ukrainy czy Białorusi z UE idą w parze z poprawieniem sto
sunków polsko-rosyjskich.
- Polska zainicjowała zbli
żenie z Rosją wokół tematyki najmniej oczekiwanej, czyli pa
mięci historycznej - podkreśla badacz.
Jego zdaniem, ten przełom w relacjach polsko-rosyjskich, choć ma ze strony polskiej charakter bardziej taktyczny niż strate
giczny, może być owocny w re
lacjach całej Unii z Moskwą.
(PAP)
Not z wtoiku na środę okazała się być noą przemocy w Irlandii Północnej. Szesnastu policjantów zostało ranny* a 26 osób aresztowano po pizejśdu przez Belfast pokojowych marszy zorganizowanych przez organizacje protestanckie. Na kh drodze stanęli bojówkaize z organizacji
nacjonalistycznych. Doszło do burd i zamieszek. (PAP)
| Francja
Czterech Polaków zginęło w wypadku
I Watykan
Homoseksualizm kontra prawa człowieka
" g t i N i x .^ZDwr
Przyczynami tragedii, która wyda
rzyła się w poniedziałek, były prawdopodobnie niedozwolona prędkość i nietrzeźwość kierowcy - Bułgara.
Do wypadku doszło w poniedziałek wieczorem na drodze regionalnej szybkiego ruchu prowadzącej z Montpellier do położonej niedaleko plaży w Paiavas-ies-Flots. Kierowca forda fiesta z czterema polskimi pa-
| sażerami w wieku od 29 do 42 lat
; stracił kontrolę nad jadącym z nad- j mierną prędkością pojazdem. Ford
;
przejechał przez środkowy pas zie-
| leni, taranując po drodze przydrożny I słup, uderzając na sąsiednim pasie
| w nadjeżdżający z przeciwnego kie-
| runku samochód osobowy. Pięciu
| mężczyzn jadących fiestą - bu- i łgarski kierowca i Polacy - zginęło
na miejscu.
Podczas identyfikacji zwłok usta
lono, że czterej polscy pasażerowie od dłuższego czasu mieszkali w re
gionie Montpellier. Według prasy, przebywali oni ostatnio w ośrodku socjalnym w tym mieście i korzystali z opieki społecznej. Trzy osoby pod
różujące drugim pojazdem - ko
bieta i dwójka dzieci - zostały lekko ranne i doznały szoku, ale ich zdrowiu nic nie zagraża.
Francuska policja przypuszcza, że
bułgarski kierowca prowadził pojazdpod wpływem alkoholu, gdyż w sa
mochodzie śledczy odnaleźli puszki
z piwem. Dokładne przyczyny wypadku będą znane w najbliższych dniach, po zakończeniu sekcji zwłok.
Z Paryża Szymon Łucyk
(PAP)
Stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy ONZ w Genewie arcybiskup Si
kano Tommasi wyraził opinię, że żądanie prawa do zachowań homo
seksualnych jest sprzeczne z auten
tycznymi prawami człowieka. Arcybi
skup Tommasi, oświadczył, że Kościół nie popiera przemocy wobec homo
seksualistów, ani karania za same tylko uczucia czy myśli.
- Nie może jednak aprobować ak
tywności homoseksualnej - dodał.
Przedstawiciel Watykanu skryty
kował uchwaloną w czerwcu rezo
lucję Rady Praw Człowieka ONZ, na
kazującą prowadzenie na świecie
badań nad stopniem dyskryminacjize względu na orientację, czy tożsa
mość seksualną. Hierarcha za
uważył, że pojęcia orientacji seksu
alnej i rodzaju, nie występują w
prawie międzynarodowym i jego zdaniem stosuje się je tendencyjnie.
Zamiast tego powinno mówić sięj}
płci-stwierdził.
Papieska rozgłośnia podała, że arcy
biskup Tommasi przestrzegł przed włączaniem praw homoseksualistów do praw człowieka.
- Żądanie prawa do zachowań ho
moseksualnych sprzeczne jest z au
tentycznymi prawami człowieka, ta
kimi jak wolność religijna czy wychowanie dzieci przez rodziców.
Kościół ma prawo bronić życia, ro
dziny i małżeństwa. Jego nauczanie nie zależy od konsensusu politycz
nego i dlatego nieraz nie jest rozu
miane, a nawet staje się przed
miotem represji, czy prześladowań - podkreślił watykański hierarcha.
(PAP)
wy jarzenia
czwartek 14 lipca 2011 r. Głos Pomorza www.qp24.pl
Cztery łapy, serwis internetowy
„Głosu" o zwierzętach. Porady, wska
zówki, galerie ulubieńców:
www.gp24.pl
A to ci historia, żółwia
PRZYRODA Sporych rozmiarów żółwia, najpewniej greckiego, znaleźli koło letniska turyści z Zamościa. Jest teraz uciechą dzieci. Ale skąd tu żółw?
Marcin Sarnowski
marcin.barnowski@mediaregionalne.pl
Turyści z Zamościa, którzy w Ustce kwaterują w ośrodku
„Aga", na żółwia natknęli się we wtorek, około godziny 19, gdy wracali do Ustki z Doliny Charlotty. Byli mniej więcej w połowie drogi, gdzieś koło Pęplina, gdy kierowca ich auta dostrzegł zwierzę majesta
tycznie przechodzące drogą.
Zatrzymał się, żeby nie rozje
chać gada. Przecierał oczy ze zdumienia, patrząc na egzo
tycznego żółwia na pomorskim asfalcie.
- Zabrał żółwia z tej drogi, bo istniało niebezpieczeństwo, że najedzie na niego inny sa
mochód. Umieściliśmy to zwierzę w ogródku. Ma tu wodę i trochę cienia, natych
miast daliśmy mu trochę ka
pusty, którą zjadł z apetytem.
Chyba jest oswojony, bo chodzi za dziećmi, które się z nim bawią - mówi Agnieszka Szy- mala, właścicielka usteckiego ośrodka. Jej synek nadał żółwiowi imię. Od wtorkowego wieczoru gad ma na imię Kuba.
Żółw stał się atrakcją dla
Ten żółw miał szczęście. Z szosy trafił do ośrodka wypoczynkowego „Aga" w Ustce i stał się pupilkiem
wczasowiczów.
Fot Agnieszka Szymalawypoczywających dzieci, ale drodze pod Ustką. Gad to naj- Grecji do Ustki z obawy przed wszyscy zastanawiali się, jak pewniej żółw grecki, więc nie- tamtejszym kryzysem. Inni po- egzotyczny gad znalazł się na którzy żartują, że uciekł on z dejrzewali, że to zbieg z zoo w
Dolinie Charlotty. Mirosław Wawrowski z Doliny zaprze
czył jednak bo nie trzymają żółwi.
- Nie ma możliwości, aby taki żółw żył koło Ustki w wa
runkach naturalnych - mówi Marek Ziółkowski, przyrodnik ze Słupska.
- U nas żyją żółwie błotne, a ich stanowisko znajduje się pod Dretyniem. Żółw grecki nie przeżyłby u nas zimy. Ten egzemplarz znaleziony na szosie na pewno został porzu
cony przez właścicieli. Może ktoś wyjeżdżał na urlop i nie miał co z nim zrobić? Możliwe też, że zwierzak uciekł komuś z ogródka albo podczas spa
ceru. Żółwie są niby powolne, ale wytrwałe i swoim jedno
stajnym tempem pokonują znaczne odległości. Czerwiń
ski, rzecznik słupskiej policji, sprawdził na naszą prośbę meldunki policji z ostatnich tygodni. - Nikt nie zgłaszał zaginięcia ani kradzieży żółwia. Żółwie greckie są w Polsce # popularnymi zwierzętami do
mowymi, ludzie trzymają je w terrariach. Kosztują nawet kil
kaset złotych. •
Śmierć w izbie wytrzeźwień, wkracza prokuratura
SŁUPSK Nieumyślne spowodowanie śmierci przyjęli prokuratorzy jako podstawę dochodzenia, które wszczęto w sprawie śmierci 33-letniego Pawła 0. w izbie wytrzeźwień. Mężczyzna trafił do niej ze szpitala gdzie jego stan określono jako dobry.
Przypomnijmy. W miniony piątek ok. 19 słupska policja interweniowała u pijanego mężczyzny na ulicy Długiej.
Paweł O był wulgarny i za
chowywał się arogancko wobec funkcjonariuszy.
- Na twarzy miał ślady krwi - informuje Robert Czerwi
ński, rzecznik KMP w Słupsku. - Właśnie ze względu na obrażenia posta
nowiono, że trzydziestotrzy-
latka powinien zbadać lekarz.
Policjanci powiadomili pogo
towie, które zabrało mężczyznę do szpitala.
Tam zbadał go lekarz, udzielono mu pomocy me
dycznej. Paweł O. w dalszym ciągu był nadpobudliwy i za
chowywał się agresywnie. Po opatrzeniu ze szpitala trafił na izbę wytrzeźwień. - Mężczyzna stwarzał zagro
żenie dla siebie i dla innych.
Stąd taka decyzja - podkreśla Rober Czerwiński.
Około wpół do czwartej w nocy u O .stwierdzono ciężki oddech. - Serce mężczyzny biło poniżej 50 uderzeń na mi
nutę. Kierownik izby wezwał pogotowie - mówi Jacek Ko
rycki, rzecznik słupskiej pro
kuratury. - Podjęto akcję re
animacyjną. Trwała 75 minut. Paweł O. jednak zmarł.
L 0
I /
L E J E /- Mężczyzna był w dobrym stanie kiedy go przyjmowa
liśmy - mówił nam w ponie
działek dyrektor słupskiej izby wytrzeźwień Ryszard Śnieżek. - Trudno tu mówić o zaniedbaniu z naszej strony.
Słupska prokuratura wsz
częła postępowanie w tej sprawie o nieumyślne spowo
dowanie śmierci. Odbyła się już sekcja ale prokuratura nie dysponuje jeszcze pełną
O D Z I Ę K O W A N
Z głębokim żalem zawiadamiamy, że w dniu 12 lipca 2011 r.
odszedł o d nas na zawsze
śp.Rene Skrzypek
lat 72
Msza żałobna odprawiona będzie w dniu 15 lipca 2011 r.
o godz. 7.30 w Kościele św. Jacka w Słupsku.
Ceremonia pogrzebowa rozpocznie się w tym samym dniu o godz. 11.20 na Starym Cmentarzu w Słupsku,
O czym zawiadamia pogrążona w smutku Rodzina
Wyrazy szczerego współczucia dla Pana
Henryka Radzika
z powodu śmierci
Matki
składają
współpracownicy z firmy" M I R E X " Sp. z o.o.
" M I R E X " Sp. z o.o.
opinią patomorfologa co do bezpośredniej przyczyny zgonu. - Ze wstępnych oględzin wynika, że śmierć nastąpiła na skutek we
wnętrznego wykrwawienia - mówi Jacek Korycki. - Biegły podejrzewa, że mężczyzna zo
stał uderzony w klatkę pier
siową. Wydaje się, że do śmierci Pawła O. przyczyniły się osoby trzecie.
ALEKSANDER RADOMSKI
Wyrazy szczerego współczucia
Pani
D A N U C I E M A R S Z A Ł K O W S K I E J
z powodu śmierci
MAMY
składają koleżanki i koledzy z PUT „Przymorze" Słupsk
Komunikacja dostępna
Osoby, które nie zdołały za
kupić rozkładu jazdy komuni
kacji miejskiej w Słupsku wrazz pełnym rozkładem jazdy auto
busów w powiecie słupskim (z trasą Ustka - Słupsk), wciąż mogą nabyć to wygodne wy
dawnictwo. Jest ono do ku
pienia wraz z aktualnym wyda
niem „Głosu Pomorza" W naszym biurze ogłoszeń przy ul.
Henryka Pobożnego 19 w goót od 9 do 16.
(RED)
LĘBORK
Byle kółka były
Mężczyzna, który ukradł cią
gnik rolniczy wart 30 tysięcy złotych trafił we wtorkową noc (12 lipca) w ręce lęborskich po
licjantów.
23-latek był pod wpływem alkoholu i zabrał ciągnik bo za
brakło mu paliwa w motocyklu, którym chciał dojechać do domu. Złodzieja ujął nad ranem w jego domu właściciel pojazdu i zawiózł na komendę do Lęborka.
- Gdy policjanci przebadali zatrzymanego na alkoteście okazało się, że ma on promil al
koholu w wydychanym powie
trzu. Usłyszał więc nie tylko za
rzuty krótkotrwałego użycia pojazdu, ale także jazdy pod wpływem alkoholu, oraz zlek
ceważenie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Miał bowiem taki orzeczony do 2013 roku. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Grozi mU do 5 lat więzienia.
- Zatrzymany tłumaczył, # ukradł ciągnik, bo zabrakło mU paliwa w motocyklu i musiaj jakoś dojechać do domu. Swój niesprawny motocykl zostaw' w lesie - informuje asp. Daniel Pańczyszyn, rzecznik prasowy KPP Lębork.
(GREG)
W magazynie
opowieści Kresach prze
Serdecznie dziękujemy Rodzinie, Przyjaciołom, Sąsiadom, Znajomym oraz wszystkim,
którzy dzielili z nami smutek i żal, okazali wiele serca i życzliwości, uczestnicząc w ceremonii pogrzebowej
Ś
p. Zbigniewa Gontarza
Żona, Córka, Brat oraz Rodzina
Wyrazy głębokiego współczucia Pani
M A Ł G O R Z A C I E G R Z E L Ą Z C E z powodu śmierci
t
SkładaT A T Y
Zarząd i Pracownicy DAJ AR Sp. z o.o.
Czekamy na nietypowe zdjęcia z wakacji. Śmieszne, groźne,
niezwykłe zdarzenia. Ślij na adres:
aiarm(a)gp24,pl
wydarzenia
www p24.pl Głos Pomorza czwartek 14 lipca 2011 r.
Sławomir Zabicki,
Głos Pomorza: bierz, od kiedy chcesz z biblioteki cyfrowej
ARCHIWALIA Bałtycka Biblioteka Cyfrowa działająca przy Bibliotece im. Marii Dąbrowskiej w Słupsku podpisała umowę z wydawcą „Głosu Pomorza", która pozwala na korzytsanie z archiwalnych numerów gazety.
Filip Pietruszewski
Nip.pietruszewski@mediaregionalne.pl
Bałtycka Biblioteka Cy
frowa powstała w 2008 roku dzięki dofinansowaniu z Mi
nisterstwa Kultury i Dzie
dzictwa Narodowego. Przez P°jęcie digitalizacji należy ro
zumieć wprowadzenie do pa- komputera papierowych książek, dokumentów czy cza-
s
°pism poprzez ich skopio-
Wa
nie przy pomocy skanera.
Do tej pory zdigitalizowano Wszystkie numery „Głosu Po-
^orza", które ukazały się Przed 1983 rokiem. To była wielka praca.
- Sukcesywnie wprowa
dzono je najpierw do sieci we
wnętrznej bibliotek, a od kilku są dostępne także w in-
^rnecie. Zdigitalizowanie po
wstałych numerów potrwa ok.
^iesiąca. Jeszcze nie wia
domo, ile wyniesie okres od tijomentu wyjścia gazety do jej
^dostępnienia w bazie naszej biblioteki. Ten interwał cza- narzuci nam. Spółka jjfedia Regionalne - wyjaśnia ktawomir Żabicki, specjalista digitalizacji ze słupskiej bi
blioteki.
By skorzystać z bazy BBC
^ e ż y założyć specjalne konto
Przemysław Kowalczyk podczas skanowania „Głosu Pomorza" niezwykle nowoczesnym i bajecznie drogim
urządzeniem do dygrtalizacji. Fou„h$zcapar
na stronie internetowej ba
łtyckiej biblioteki czyli, BmUOTEKACYFROWAEU, a następnie wpisać hasło przedmiotowe (np. Głos Po
morza) w wyszukiwarce.
Dostęp do bazy jest bez
płatny. Oprócz Mediów Regio
nalnych (wydawca „Głosu") z BBC współpracują m.in. Mu
zeum Pomorza Środkowego w Słupsku, Archiwum Pań
stwowe w Koszalinie, Pa
ństwowy Teatr Lalki Tęcza.
Do tej pory biblioteka zdigita- lizowała 8392 publikacje. W województwie pomorskim wy
przedzają tylko Pomorska Bi
blioteka Cyfrowa z Gdańska, która może się poszczycić 11.289 pozycjami. •
R w m p w g
To musi przetrwać
słupska biblioteka publiczna
Szary kolor to nie przypadek?
- Faktycznie, ściany i meble są szare. Lampy emi
tują światło pochmurnego dnia. Wszystko po to, by za
pewnić jak najwierniejsze od
wzorowanie barw skanowa
nych publikacji.
Im starsze publikacje, tym trudniejsza jest ich digitalizacja?
- W złym stanie znajdują się dokumenty z lat 50. i 80.
XX wieku. Produkowano wtedy papier szczególnie ni
skiej jakości, który kruszy się w rękach. Za to świetnie za
chowały się drukowane na papierze kredowym doku
menty z czasów HI Rzeszy.
Przyczyną złego stanu mate
riałów zazwyczaj jest ich nie
właściwe przechowywanie.
Trafiły do nas XVI-wieczne starodruki z Darłowa. Gdy w muzeum przerowadzano wie
loletni remont, dokumenty trafiły wówczas do nieogrze- wanego pomieszczenia.
Zawiłe prawo autorskie chyba też nie ułatwia pracy BBC?
- Sytuację szczególnie komplikuje fakt, że nasza bi
blioteka znajduje się na te
renie przed wojną należącym do Niemiec. Rezygnujemy z digitalizowania części doku
mentów z okresu III Rzeszy bo nie zawsze mamy jasność co do zakrsu ich ochrony prawno-autorskiej. Ciągle czekamy na jednoznaczną wykładnię przepisów.
Dzisiaj „Głos Pomorza", a co jutro?
- Wkrótce Muzeum Po
morza Środkowego udostępni nam do zdigitalizowania ponad 200 obrazów i pasteli Witkacego.
ROZMAWIAŁ:
FILIP PIETRUSZEWSKI
BIAŁYSTOK BIELSKO BIAŁA BYDGOSZCZ BYTOM CZĘSTOCHOWA GDAŃSK GLIWICE KALISZ KATOWICE I KATOWICE II KIELCE KRAKÓW I KRAKÓW II KROSNO
LUBIN k/Wrocławia
LUBLIN ŁOMŻA ŁÓDŹ
85 6537060 33 8164346 52 3455123 32 7876109 34 3611475 58 3074316 32 2315611 62 7671009 32 7826060 32 2000434 41 3434711 12 4331035 12 4261081 13 4251343 76 8443302 81 5323237 86 2166111 42 6319370
NOWY SĄCZ OLSZTYN OPOLE PŁOCK POZNAŃ RADOM RZESZÓW SIEDLCE SIERADZ SŁUPSK SZCZECIN ŚWIDNICA TARNÓW WARSZAWA I WARSZAWA II WROCŁAW I WROCŁAW II ZAMOŚĆ
18 4145353 89 5321060 77 4022005 24 2623229 61 8352234 48 3623123 17 8621320 25 6440307 43 8225303 59 8485305 91 3594053 74 8519763 14 6277175 22 4203340 22 4360546 71 3357607 71 3428718 84 6392720
Reklama nie ««nowi oferty tundtowej w rozumieniu kodeku tywilnega ' WSP dla preyjttyth założeń wynoii 7,06% " tom potoczenia wg. mwkl opefaloca 4015710K01M
lub zadzwoń do
Natalia
Kwapisz-Daszczyńska natalia.kwapisz@mediareqionalne.pl
598488124
10.00-18.00
^ H d barsza Sosnowskiego, groźna dla zdrowia roślina, wyrósł przyklejony do budynku przy ul. Tuwima obok wiaduktu przy ul.
getinskiej. Dotykanie tej rośliny grozi niebezpiecznymi oparzeniami skóry. Podejrzane rośliny należy zgłaszać służbom miejskim, któro
^ * 4 4 rośliny groźne zwłaszcza dla bawiących się dzied. (MMB) htt
Słupsk, ul. Tuwima u zbiegu z e Szczecińską, g o d z . 12.30
Widzisz barszcz, szybko zgłoś ten problem
2<s o©
www,dobrapczyczka.com.
PRZYJDŹ DO
I N F O L I N I E : 8(71
czwartek 14 lipca 2011 r. Głos Pomorza www.qp24.pl
Czy elektroniczne dzienniki spowodują, że rodzice przestaną chodzić na wywiadówki?
www.gp24.pl/fotum
Oceny będą w komputerze
OŚWIATA Od września w słupskich szkołach pojawią się dzienniki elektroniczne. Rodzice będą mogli na bieżąco kontrolować oceny dzieci, ale nauczyciele będą mieli więcej pracy.
Filip Pietruszewski
filip.pietruszewski@mediaregionalne.pl
Od nowego roku szkolnego informacje na temat ocen, te
matów lekcji czy frekwencji dziecka będą dla rodziców stale dostępne w dziennikach elek
tronicznych. By zapewnić ich sprawne prowadzenie, Urząd Miasta zakupi szkołom 600 laptopów.
- Nie jesteśmy w stanie wy
posażyć w komputer każdej sali lekcyjnej, ale laptopów i tak będzie więcej niż klas - za
powiada Piotr Jackowiak, peł
nomocnik prezydenta Słupska ds. społeczeństwa informacyj
nego.
Koszt wprowadzenia dzien
ników elektronicznych w słup
skich szkołach wyniesie
SŁUPSK
3,3 min złotych, z czego 2,5 min zł pochodzi z Europejskiego Funduszu Społecznego.
Na razie takie dzienniki funkcjonują w 200 szkołach w Polsce. Co ciekawe, głównie w mniejszych miejscowościach.
- Elektroniczne, dzienniki będą wielkim ułatwieniem.
Nauczyciel cały materiał wpro
wadzi do dziennika już w sierpniu, a na lekcji automa
tycznie wyświetli mu się temat zajęć - zapowiada Mariusz Do
mański, dyrektor IILO.
Szereg nowych możliwości stworzy także platforma e-le- arnigowa. Powstanie baza ar
tykułów, multimediów, które uatrakcyjnią zajęcia. Plat
forma umożliwi też przepro
wadzanie szkoleń. Będzie wy
korzystywana nie tylko przez
Wnętrze tramwaju przy ul. Nowobramskięj w Słupsku. Fot Ulusz Capar
Tramwaj znów otwarty
Po wielu miesiącach znów otwarto jedną z największych atrakcji Słupska - tramwaj mieszczący się przy ulicy No
wobramskiej. Wcześniej znaj
dowała się w nim kawiarnia, potem pub, a następnie infor
macja dla przyszłych studentów Akademii Pomorskiej. Od kilku dni w tramwaju działa punkt Centrum Informacji Tury
stycznej Ziemia Słupska.
- Turyści mogą wejść do po
jazdu i sprawdzić, jak tego typu tramwaj wygląda od wewnątrz.
W informacji turystycznej można również dowiedzieć się, co warto zwiedzać w naszym mieście - mówi Monika Łobza, dyrektor Centrum Informacji Turystycznej Ziemia Słupska.
- Tramwaj można odwiedzić codziennie w godzinach od 9 do 17.
MARCIN MARKOWSKI
szkoły, ale także inne insty
tucje w Słupsku.
Większość szkół jeszcze do
kładnie nie wie jak będzie zor
ganizowana ich praca po wpro
wadzeniu dzienników elektro
nicznych.
- W salach mamy zamy
kane szafy, w których już trzy
mamy telewizory i inny sprzęt.
Chciałabym, żeby znalazły się tam laptopy, żeby nauczyciele nie musieli ich nosić po szkole - mówi Renata Draszanowska, dyrektor ZSEiO w Słupsku.
- Szczegółowe decyzje podejmę jednak dopiero po konsulta
cjach z dyrektorami szkół w Bytowie i Lęborku. Tam dzien
niki elektroniczne funkcjonują już od dwóch lat.
Dyrektor Draszanowska podkreśla jednak, że każdy
medal ma dwie strony. - 0 ile nie mam obaw o to, czy z dzien
nikiem elektronicznym po
radzą sobie starsze pokolenia nauczycieli, to nie jestem pewna, czy nie będzie on pro
blemem dla rodziców mieszka
jących poza miastem, gdzie do
stęp do internetu nie jest jeszcze standardem - dodaje dyrektor.
Wprowadzenie dzienników elektronicznych wpłynie także na zmianę znaczenia wywia
dówek. - Już nie będzie karte
czek z ocenami, więc część ro
dziców może dojść do wniosku, że przychodzenie do szkoły nie ma sensu. Wyobrażam sobie, że w przyszłości zebrania z ro
dzicami przekształcą się w fora, na których będziemy mogli poszerzać wiedzę ro
dziców np. na temat narko
tyków - mówi Draszanowska.
Czy rodzice będą zaintere
sowani taką alternatywą? Zda
niem Krystyny Lewandow
skiej, dyrektor SP 5, obawy o kontakt szkoły z rodzicami są przesadzone.-Wnaszej szkole dziennik elektroniczny funk
cjonował już przez dwa lata.
Frekwencja na zebraniach z rodzicami nie zmniejszyła się - wyjaśnia Lewandowska. .
Wieloletnia nauczycielka i przewodnicząca Komisji Oś
wiaty w Radzie Miasta Kry
styna Danilecka-Wojewódzka zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt.
- Zwiększy się transparent- ność pracy nauczycieli. Często
tliwość wystawiania ocen nie będzie już tajemnicą. Regu
larna kontrola nad ocenami i frekwencją dziecka ze strony rodziców może mieć działanie mobilizacyjne. Nie możemy jednak zapominać, że staty
styka nie jest pełną informacja o życiu szkoły - mówi Dam
ięcka.
Najbliższy rok będzie dla nauczycieli najcięższy, bo będą prowadzić aż dwa dzienniki:
elektroniczny i tradycyjny, pa
pierowy.
- Nie ma co ukrywać, że pracy będzie więcej, jednak trudno sobie wyobrazić inne rozwiązanie - tłumaczy dy
rektor Lewandowska.
Jak się dowiedzieliśmy, W szkołach, w których interne
towe dzienniki już funkcjonują, nie było przypadków włamań hackerów. •
12 tysięcy ludzi pod opieką
NASZ PLEBISCYT Starszy szeregowy Jacek Chabros, kandydat w plebiscycie „Głosu".
Patroni honorowi:
WOIhWOO/fVA fOMOHSKI HGO
Sponsorzy:
SŁUPSK A (KIĄ)
- Od kiedy jest pan
dzielnicowym?
- W policji pracuję od 2006 roku, a dzielnicowym jestem od trzech lat.
- Rejon pana pracy to mieszkaniowe Słupska.
- W moim rejonie mieszka 12 tysięcy ludzi. W naszym mieście są tylko dwa tak duże rejony dzielnicowych. Przy tak dużej liczbie mieszkańców nie sposób wszystkich zapamiętać.
Znam tylko tych, do których przychodzę na interwencję.
- Jakie problemy mąją mieszkańcy pana rejonu?
- Bardzo podobne do tych, jakie mają ludzie z innych
części miasta. Najwięcej jest sprzeczek sąsiedzkich, zda
rzają się włamania do samo
chodów. Ostatnio mam coraz więcej sygnałów, że miesz
kańcy wyprowadzają psy bez
Aby oddać głos na tego dzielnicowego należy wysłać SMS pod nr 71466 o treści gp.dr.47.
smyczy. W takich przypadkach staram się na początku tłuma
czyć i pouczać. Od tego trzeba zawsze zacząć. Karać manda- tapii trzeba w drugiej kolej
ności. Jesienią i zimą pro
blemem są także włamania do altanek ogrodów działkowych, które znajdują się w moim re
jonie.
ROZMAWIAŁ: MARCIN PRUSAK
Fot KMP Słupsk
Nasz dzielnicowy
Starszy sierżant Jacek Chabros.
Komisariat Policji II w Słupsku. Rejon:
Słupsk: ul. Banacha, Chodkiewicza, Chrobrego, Czarnieckiego, Jana Kazimierza, kr. Jadwigi, Łokietka, Modrzewskiego, ogrody działkowe (ul.
Sobieskiego i lewa strona od al. 3 Maja), Ostroroga, Przemysława II, Sobieskiego (4-13), 3 Maja (65-100), Wazów, Władysława IV, Zamojskiego,
Zygmunta Augusta (prawa strona patrząc od ul. Sobieskiego), Żółkiewskiego. Tel. 59 848 04 26.
Nasz plebiscyt
Trwa nasz plebiscyt „Najpopularniejszy Dzielnicowy Roku". Kandydatami do tytułu są dzielnicowi zgłoszeni przez Komendę Wojewódzką Policji w Gdańsku oraz przez komendy powiatowe ze Słupska, powiatu słupskiego, bytowskiego, powiatu lęborskiego i powiatu Głuchowskiego.
Głosowanie w plebiscycie odbywa się za pośrednictwem SMS-ów oraz
oryginalnych kuponów. Prawidłowo oddanym głosem jest głos oddany SMS- -em w terminie do niedzieli, 31 lipca do godziny 24 lub złożony na oryginalnym, wyciętym z „Głosu Pomorza" kuponie przesłanym lub dostarczonym do siedziby Organizatora Plebiscytu pod adresem: „Głos Pomorza", ul. H.
Pobożnego 19,76-200 Słupsk w terminie do czwartku, 28 lipca do godziny 18.