• Nie Znaleziono Wyników

Synagogi i jesziwa w Lublinie - Stanisława Podlipna - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Synagogi i jesziwa w Lublinie - Stanisława Podlipna - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

STANISŁAWA PODLIPNA

ur. 1930; Kurów

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe Żydzi, synagoga, jesziwa

Synagogi i jesziwa w Lublinie

Boźnica była jedna na Kalinowszczyźnie, jak Towarowa kończy się. Tutaj była boźnica. I boźnica była jak na zamek się idzie, Kowalska, i do Zamku. Tutaj duża była boźnica. Pewnie, że ją widziałam. Pamiętam, zaraz po wyzwoleniu – nie, to już rozebrana była wtedy – tylko za Niemców ją widziałam. A na Towarowej to nie była duża boźnica. To była taka jak kamienica, taka była wąska, pamiętam. Ale ja tam nie byłam, tylko z daleka widziałam. A później to Niemcy przychodziły, je rozbierały…

Żydzi rozbierały. Z Majdanku przywoziły Żydów, tutaj przyganiały ich, żeby rozbierać tę boźnicę. A na Kowalskiej, to już te boźnicę, to nie wiem, w którym to roku – czy po wyzwoleniu czy za Niemców rozebrały ją. [Jaki miała kolor ta na Towarowej?] A, taki brudny, taki szary. Szary taki, brudny. Taka zaniedbana była… Nic nie miała, [żadnych zdobień]. A tutaj, na Kowalskiej, to też nie widziałam tak bardzo... Bo to jak się szło, to tylko tutaj od Ruskiej. A tak, to nie interesowało się kiedyś. W środku też nie byłam.

A tutaj, jak był przy drukarni ten budynek taki duży, to to było kiedyś, przed wojną to tu właśnie były… no, husyci, szkoła była tych… jak to się nazywa tych Żydów? No to tutaj było. Bo ja to nie pamiętam, tylko jak się rozmawiały starsze ludzie, bo tam się nie interesowałam. Tam teraz to samo jest. Ale teraz to też Żydy wzięły. To jest chyba pod ochroną Żydów. Coś te Żydy mają tam. Tego to tam nie widziałam. Wie pan, tak się kiedyś nie interesowało. Tam co się podsłuchało, to co starsze ludzie opowiadały, a tak to nie.

Data i miejsce nagrania 2015-06-18, Lublin

Rozmawiał/a Marek Nawratowicz

Transkrypcja Monika Mączka

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Pamiętam ze mną chodziła do szkoły, Zezula się nazywa, ale ona też taka nie wiem skąd była.. Matka taka

Mama wyszła wtedy do sklepu, ja byłam trochę przeziębiona, chorowałam, sąsiadka szła po wodę, pamiętam właśnie takie jakby sceny, obrazki bezpośrednio

Tego krytyka literackiego, który, chyba w 2000, czy 2002 roku zmarł chyba w Stanach Zjednoczonych, a przecież w PRL-u to był na indeksie.. Widocznie musieli być mądrzy tam

Jak było wprowadzenie stanu wojennego w grudniu, to wieczorem wyszedł do telewizji Jaruzelski w mundurze i ogłosił to.. Myśleliśmy, że może jest wojna, bo nikt nie

Wróciłam akurat na święta Bożego Narodzenia i już potem nie wracałam, bo mąż był na wojnie jako żołnierz i tam był ranny, we Lwowie w szpitalu leżał.. Pod Lwowem

Nieopisana historia - Rzeczpospolita Pszczelarska", choroby pszczół, warroza, leczenie warrozy, motylica.. Kiedyś, to żadnych chorób

Wcześniej nie [było wiadomo], to było pewne zaskoczenie, że to w Lublinie się w zasadzie zaczęło. Data i miejsce nagrania

Kazik w pewnym momencie dostał propozycję przeniesienia się do Teatru Współczesnego we Wrocławiu i przeniósł się zabierając kilku aktorów, kilka osób, i pań i