• Nie Znaleziono Wyników

Ulica Grodzka 5 - Włodzimierz Chętko - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Ulica Grodzka 5 - Włodzimierz Chętko - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

WŁODZIMIERZ CHĘTKO

ur. 1924; Włodzimierz Wołyński

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, II wojna światowa

Słowa kluczowe ulica Grodzka, getto w Lublinie, Stare Misto w Lublinie

Ulica Grodzka 5

Oni mieszkali na pierwszym piętrze. Na tej Grodzkiej 5, ciemna klatka schodowa.

Okno z kuchni wychodziło na klatkę schodową, ale zawsze było zamknięte żelazną żaluzją, a duży pokój z dwoma oknami wychodził na Grodzką. Tak że ja z okien również widziałem linię getta wytyczonego przez druciany kolczasty płot. Widziałem jak się gdzieś tam kręcił jeden z drugim, ale to już chodzące trupy. Chodził, siadł, koniec, do widzenia, już nie wstawał.

[Kamienica] była wzdłuż getta, wzdłuż płotu. Po jednej stronie była aryjska strona, Nowogrodzka, Dominikańska, dzisiejsze ruiny fary czy poczta, czy sierociniec żydowski, on też był wysiedlony przez Niemców i na drugą stronę płotu wyrzucony do getta. Piętro wyżej, bo ta kamienica była 2-piętrowa, to tam ktoś nad ich mieszkaniem też mieszkał. Tam mieszkali ludzie.

Data i miejsce nagrania 2009-11-09, Warszawa

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Daniel Zawiślak

Redakcja Dagmara Spodar, Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

W [19]68 roku, w ludowej ojczyźnie, w okropny sposób zaszczuli tego profesora Segała, ekstra specjalistę, okulistę. Krzywda mu się

W czasie, kiedy ja pracowałem w tych magazynach to one były wypełnione sprzętem rolniczym –maszyny, wialnie, pługi.. Przyszedł czerwiec - wybuch

„Lejtnant będzie u was mieszkał” Jak się potem okazało to był „enkawudzista” A skąd on wyszedł na „enkawudzistę” Wyglądam któregoś dnia przez okno, a przez

Tu gdzie jest wejście jedno i wejście drugie do gmachu poczty to tu kończyła się poczta.. I przed pocztą był, mnie się wtedy wydawało, bardzo szeroki chodnik

Z Lubartowskiej wyjeżdża amerykański produkt –czołg „Sherman” I ten „Sherman”widzi, że one się palą i kamienice się palą, robi ostry skręt w kierunku

Wchodziło się do kuchni, przez kuchnię do tego pokoiku gdzie myśmy mieszkali i tu właśnie było to pukanie [po śmierci dziadka], zamknięte drzwi.. A od korytarza do tej kuchni to

Słowa kluczowe gestapo, okupacja niemiecka, Muzeum Martyrologii "Pod zegarem".. Gmach gestapo

W gimnazjum Vettera, ten czerwony budynek, w czasie okupacji byli skoszarowani Litwini.. Nazywano ich„czarnuchy” bo mieli płaszcze przefarbowane