• Nie Znaleziono Wyników

Dzielnice Lublina - Andrzej Szacmajer - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Dzielnice Lublina - Andrzej Szacmajer - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ANDRZEJ SZACMAJER

ur. 1940; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe klimat miasta, patriotyzm dzielnicowy, Kalinowszczyzna, miejsca spotkań

Dzielnice Lublina

Miedzy młodzieżą były antagonizmy. Jakiś psycholog musiałby się wypowiedzieć, co jest ich przyczyną, no ale były antagonizmy, nie tyle antagonizmy, co patriotyzm dzielnicowy. Jak się chłopak zapędził do jakiejś dzielnicy, dziewczynę miał jakąś w tej dzielnicy, czy coś takiego, no to jak to powiedzieć... odbywała się męska rozmowa z nimi. Nie dochodziło do jakichś takich drastycznych scen jak teraz, że kijami basebolowymi zadeptali, czy zabili na śmierć. Oko podbili, zęba wybili, czy coś takiego. Tamci znów przyszli do jego dzielnicy to im pranie zrobili, albo spotykali się gdzieś na wesołych miasteczkach, to tam gdzieś znowuż rozróba była bieganina i szarpanina. Był kodeks honorowy, że nikt nikogo nie brał czy jakichś innych tam nożem, kastetów czy coś. Zbóje byli, ale zbójami zajmowała się policja po prostu, ale nie słyszało się o jakimś szerokim bandytyzmie tak jak teraz jest. Tak jak w Warszawie pokroili chłopaka, spalili czy coś takiego. Nie było takich rzeczy, w życiu.

Kalinowszczyzna była zaniedbaną dzielnicą, bo tam ani wody, ani kanalizacji nie było, więc to taki plebs, mówiąc ogólnie, mieszkał. Kiedyś było tak, że [restauracja]

Europa, czy powszechne kawiarnie to były: Rutkowski Semadeni, to nikt z tych dzielnic nie przyszedł, bo on czuł się głupio, on czuł się obco.

Data i miejsce nagrania 1999-01-13, Lublin

Rozmawiał/a Marta Zimoląg, Marta Kubiszyn

Transkrypcja Katarzyna Pączek

Redakcja Dagmara Spodar

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Tam też jest targ przy kościele świętej Agnieszki, tam jest plac, ale to już skwer jest zrobiony po prostu, nie jest już targ, to Kozi Rynek nazywali, albo Słomiany Rynek.

Wyjazd - jak jedzie się [ulica] Świętoduską do góry, skręci się w Zieloną to teraz już nie można skręcić w lewo w [ulicę] Staszica, tylko trzeba jechać dalej do ulicy

Tylko nie chodziło się kąpać dalej, w dół Bystrzycy, w stronę Zamojskiej, bo rzeka była już zanieczyszczona, bo niektóre kanały były bezpośrednio wpuszczane

Jak zjeżdża się na dół do Czechowa - ulica Lubomelska, Wieniawska, tutaj gdzie pralnia jest teraz, co kiedyś była knajpa się nazywała.... nie pamiętam, tam na dole, a teraz

Przede wszystkim zaczął się rozbudowywać w stronę zachodnią i południowo-zachodnią, czyli LSM, osiedle Słowackiego, Krasińskiego, Piastowskie, osiedle Mickiewiczowskie,

Tu jak wyjeżdża się Dolną Panny Marii, jest tam taki parking, to na parking jest ziemia nawieziona, bo tam skarpa była. Tak jak teren był, to tak równo z ogródkami

Czy to rząd będzie kosztować, bo jak to kosztować będzie, jego było oddać, niech on martwi się tym teraz, jak będzie prosperował dobrze, to dobrze, jak nie, to

W 1999 roku posiadałem już: tytuł instruktora Ministerstwa Kultury i Sztuki, tytuł mistrza w zawodzie fotografa [oraz] tytuł instruktora fotografii krajoznawczej.. Już po