o>
o
co"
05-oo 5 w-W5
14 - 15)
Karnawał
Gdzie się bawić W co się ubrać Modne fryzury i makijaż Taniec dla każdego
Wtorek 9 stycznia 2007 r.
oam
11)
Magda
była pierwsza
Ważyła 2640 g mierzyła 51 cm urodziła się 1 stycznia
6)
Tu znalazłem
swoje miejsce
O malarstwie, fotografii i Chwałowicach opowiada Mirosław Pilarz
NEWS
1 X 1 . ,1 1 i
' y ■ ■
Nr 2 (9) rok II ISSN 1896-8163 Nr indeksu 22491X Cena 1 zł
nowiny.pl
Wielkie pieniądze
Rybnik dostanieprawie 9mlnzłotych dofinansowania do projektu edukacyjnego „Równy start w przyszłość - wy równywanieszans edukacyjnychwRybniku”. Pieniądze pochodzić będąz EuropejskiegoFunduszu Społecznego oraz z budżetupaństwa. Partnerami projektu są Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna oraz Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych. Realizacja projektu obejmie 51 z 64 rybnickich szkół. (izis)
W NUMERZE
WYDARZENIA
Kolejka po doładowanie
Kłopoty z doładowaniem e-karty sprawiają, że rybni- czanie zsentymentem wspo
minają papierowe bilety. W minionym tygodniu kilka
dziesiąt osób czekało w gi
gantycznejkolejce. Strona 9
POLICJA
Przyłapani
Z 3na 4 styczniaw sklepie spożywczym przy ul. Grun waldzkiej w Rybniku dwóch mężczyzn próbowało ukraść puszkizpiwem orazkonser wy. - Zauważył to właściciel sklepu. Gdy próbował zain terweniować, mężczyźni do
tkliwie gopobili. Przybyli na miejscepolicjanci zatrzymali 25-letniego katowiczanina i 18-letniego mieszkańca Kra
kowa, którzy już w momencie zatrzymania grozili właści cielowi, że spalą mu sklep - mówi nadkom. Aleksandra Nowara z rybnickiej policji.
(acz)
SPORT
Prudnik zdobyty!
Rybniccy koszykarze wygrali trudny mecz z Pogonią Prud
nik - swoim najsilniejszym przeciwnikiem w lidze.Roze
grali zarazemnajlepszy mecz w sezonie.Wrócilido Rybni ka z wynikiem84:71.
Strona 17
REKLAMA
:CO i Oi O :CO
■ r- I h-
ludzi
o mocnych nerwach
W poniedziałek minął termin oddania torów na odcinku Leszczyny - Orzesze.
Poznańska firma Torpol, która prowadzi prace, znów nie wywiązała się z umowy.
F Dla pasażerów oznacza to kolejne tygodnie przesiadek.
to"
5
Muzyka wybrana dla Ciebie!
radio
1 muLTiKa 5
MARKETKREDYTOWY QS
Wiele banków w 1 miejscu KREDYTY GOTOWKOWE
Udzielamy kredytówwszystkimpłacącym swoje ratyterminowo!
Zadzwoń teraz!
Racibórz ul. Nowa 7 8032/419-06-82 Rybnik ul. Raciborska 15
8
032/423-87-05 Rydułtowyul.Ofiar Terroru 8a8032/457-87-842 Z DRUGIEJ STRONY
Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 9 stycznia 2007 r.Felieton
Szopka noworoczna Kabaretu Młodych Panów
Andrzej Kieś współpracuje z pismami
„Zalew Kultury” oraz„HeavyMetalPages”
wokalista formacji Crawling Death.
Za darmo nie umarło
Wielkimi krokami zbliża się kolejny, XV już finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka. Z roku na rok finały Orkiestry w innych miastach organizowane są z coraz większym rozmachem. Wszędzie, ale nie w Rybniku.
Sięgnijmy pamięcią wstecz, do roku 1997 i przypomnimy, jak wspaniały koncert miał do zaoferowania rybnickiej młodzieży ówczesny sztab. Na deskach Teatru Ziemi Rybnickiej mogliśmy podziwiać największego w tamtych latach reprezentanta cięż
kiego grania - Illusion, a także nie mniej popularną formację prezentującą tzw. rock środka - Big Day. Minęło dziesięć lat i jaką obecnie mamy sytuację? Co prawda jest koncert na rynku, ale cóż z tego, skoro wszystkie występujące tam zespoły nawet razem wzięte nie są w stanie dorównać rangą chociażby jednej z wymienionych wcześniej gwiazd?
Nie należy przy tym obarczać całą winą za taki stan rzeczy ani
matorów tegorocznych imprez organizowanych pod banderą WOŚP (czy też z ubiegłych lat, gdzie sytuacja była zbliżona).
W tym roku spragnione dobrej muzyki uszy rybniczan będą ska
zane na dźwięki rodzimych kapel, które każdy, nieco bardziej zainteresowany tą formą rozrywki, widział już nieraz. Dlacze
go? Bo takim zespołom nie trzeba płacić. Koszta transportu prawie zerowe, a koncert charytatywny - więc o honorarium
mówić nie wypada.
Skąd dziesięć lat temu znalazły się pieniądze na zespoły z czo
łówki polskiej sceny? Dobre pytanie.
A teraz o szczycie ludzkiej głupoty, czyli jak włodarze niektó
rych rybnickich klubów muzycznych torpedują poczynania na cel Orkiestry. W bodaj najpopularniejszym klubie, gdzie oneg- daj koncerty odbywały się regularnie, właściciel zażądał połowy dochodu z biletów, podczas gdy z drugiej części ma być opłaco
ny akustyk oraz zespoły, a dopiero to, co zostanie, ma być prze
kazane fundacji. Jak nazwać takie postępowanie nie używając mocnych słów?
Apeluję do wszystkich. Stawcie się jak najliczniej na tegorocz
nych imprezach orkiestrowych. Pokażcie, że głodnych dobrej muzyki jest w tym mieście wystarczająco dużo. Zawsze istnie
je mała szansa, że ktoś, kogo decyzje mają wpływ na zmianę obecnego stanu, zauważy nasze zaangażowanie i entuzjazm i w przyszłości zrobi coś, aby sytuacja uległa poprawie.
Zatem nie siedźcie w domach i nie narzekajcie. Do zobaczenia na koncertach Orkiestry!
Co się stało się?
Mateusz Banaszkiewicz z Kabaretu Młodych Panów
Szanowne Panie, szanowni Panowie
Zapraszamy na show, co się szopką zowie Powiedział król królewskie orędzie
Optymizm był, optymizm będzie Rok się zaczął Kazimierzem
Wielki się okazał mały Później mały go zastąpił
Ten dopiero jest wspaniały O pomyłkę wszak nietrudno Kiedy dwóch jednakich rządzi Zawsze można się zapytać
Wszak kto pyta (siedzi) ten nie błądzi Zastanawiacie się pewnie jak do władzy
doszli Wybrali ich ci Co wcale nie poszli Komisję trza wezwać Aby zrachowano Ile już w tym roku Takich powołano Patrzcie, patrzcie F 16 do królestwa leci Raduje się naród Radują się dzieci Jeszcze tylko królowa Uderzy szampanem By poleciał w przestworza Do Iraku nad ranem I w powietrzu stworzą
Sto bojowych kluczy Teraz leci jeden
Reszta się douczy Za rok znów sylwester
Znów orędzie będzie Gdzież tam szopce do niego
Następnej nie będzie A za cztery lata
Na niedomiar złego Wygra Kononowicz
Nie będzie niczego
nika, na rysunku sześcioletniej Małgosi z Przedszkola Publicz
nego nr 17 im. J. Brzechwy.
Pomóż
zwierzętom
8 stycznia rozpoczęła się zbiórka darówna rzeczschro niska dla zwierząt wWielo polu, organizowana przez stowarzyszenie „Młode Cen trum Rybnik”. Akcja ta jest prowadzona w większości rybnickich szkółpodstawo
wych oraz zespołów szkol- no-przedszkolnych i potrwa do 19 stycznia. Dospecjalnie oznakowanychpudełmożna wkładać karmę dlazwierząt, garnki ikoce.Po tym termi nie wszelkiezebranerzeczy zostaną przekazane schroni sku. Do akcji przyłączyłysię jużnastępujące szkoły:SP1, 2, 6, 13,15, 16, 20,21, 22, 24, 27, 35 oraz Zespół Szkolno - Przedszkolny nr 3i 4. (r)
cytat tygodnia
Adam Fudali, prezydent Rybnika, o inwestycjach w mieście:
„Pomysłów mamy więcej niż Giertych”.
Jakość
najważniejsza
Cóż, sprzedawcy od
rzucili dostawę kur
czaków, za to klientów odrzuca na widok tak rażących błędów orto
graficznych. Taką oto informację można było w minionym tygodniu przeczytać w rybnickim Tesco, o czym poinfor
mowali nasi Czytelnicy.
f
tf
rSzanowni Klienci!
Informujemy, że brak
■ N asortymentu drobiowego
— —j jest spowodowany odżuceniem • 1
dzisiejszej dostawy ze względówjakościowych.
Za niedogodności PRZEPRASZAMY!
ń
.2 O 7
C 5 / -promila alkoholu we krwi miał kierowca, który prowadziłsamochód w nocsylwestro-
CS wą. Kierowcapo uderzeniuw płot, próbował uciekać, ale auto ugrzęzłow błocie. Warto dodać, że śmiertelna dawka dla człowieka wynosi cztery promile.
REKLAMA
■ Redakcja: 47-400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 032 421 05 10 e-mail: rybnik@nowiny.pl, nowiny.pl
■ Redaktor naczelna: Iza Salamon, izis@nowiny.pl (605 101 284)
■ Tygodnik redaguje zespół
■ Reklama: Wojciech Ostojski, wostojski@nowiny.pl (600 081 664)
■ Redakcja techniczna: Jurek Oślizły, jo@nowiny.pl
■ Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl
■ Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.
■ Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot
■ Druk: PRO MEDIA, Opole
© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam zastrzeżone • Mate
riałów nie zamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.
Stowarzyszenie
Lokalnych
Izba Wydawców Prasy
Kodeks DobrychPraktyk Wydawców Prasy
TELEFON INTERWENCYJNY
600 081 663
DRZWI W II GATUNKU
CLAS^fa
OD 49,99 ZŁ / SZT.
DO KAŻDEGO ZAKUPU ZA CO NAJMNIEJ 500 ZŁ OTRZYMASZ OD NAS PREZENT.
RADLIN UL. RYBNICKA 123 A (BYŁY „SEMET") tel. 032 456 05 48
AUTORYZOWANY OPA
PARTNER HANDLOWY
---OFERUJEMY:---
■
grzejniki płytowe■
zawory i głowice i łazienkowe termostat■
ogrzewanie podłogowe■
systemy rurowe HKS--- Oraz:---
■ kotły C.O. ■ bojlery ■ miedź ■ pompy ■
■ grzejniki aluminiowe ■ piecyki łazienkowe ■
■ wkłady kominowe ■ kanalizacja PCV ■ nagrzewnice ■
■ baterie i inne artykuły grzewcze ■
HURTOWNIA ARTYKUŁÓW GRZEWCZYCH
Irmet Radlin, ul. Hutnicza 8, tel./fax (032) 457 12 02
Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 9 stycznia 2007 r.
AKTUALNOŚCI 3
Od dziś stary termometr czy aerozol trzeba zawozić do specjalnego punktu zbiórki, w przeciwnym razie czeka nas słony mandat
Śmieci pod specjalnym nadzorem
Do tej pory, poza nielicznymi pojemnikami na zużyte baterie, w Rybniku nie było miejsc gdzie można się było pozbyć niebezpiecznych odpadów.
Z początkiem nowego roku, na terenie Rybnickich Służb Komunalnych ruszył Gminny Punkt Zbiórki Od
padów Niebezpiecznych.Do odpadów tego typu zaliczają się różnego rodzaju rozpusz
czalniki, środki ochrony ro
ślin, leki,świetlówki, baterie i akumulatory. Wyrzucenie tegotypu sprzętu do śmieci jest karane wysokągrzywną, skutki ekologiczne trudno oszacować. Doskonale ob razuje to przykład zwykłej, małej, zegarkowej baterii, którapotrafi skazić 1 metr sześcienny gleby i zatruć 400 litrów wody.
- Odpady niebezpieczne pochodzące z gospodarstw domowych mieszkańców Rybnika będą przyjmowane bezpłatnie.Przyodbiorze od mieszkańca dostarczającego odpady wymagane będzie przedstawienie dokumentu potwierdzającego nazwisko
i imię, adreszamieszkania, numer PESEL lub nr dowo du osobistego. Wszystkie substancje należy przekazy wać w oryginalnych opako
waniachpozwalających na ich identyfikację -wyjaśnia Krzysztof Jaroch, rzecznik rybnickiegomagistratu.
Do tejpory punkt niecieszy się zbytnim zainteresowa
niem. Przez pierwszych kilka dni niktnie przyniósł tujesz czenawet jednej rzeczy. Nie oddziświadomo, że ludziom bliżej jest dokoszaprzed do
mem niż do miejsca zbiórki.
- Naszpunkt jest trochę ukry
ty między budynkami i póki co, wiele osóbnie wie ojego istnieniu. Mamy jednak na
dzieję, że z czasem będzie nas odwiedzać wiele osób. Takie punkty w Unii Europejskiej to codzienność - tłumaczy Leszek Frydrych,pracownik GPZON wRybniku
(acz)
Leszek Frydrych, pracownik GPZON w Rybniku, demonstruje strumień wody niezbędny w razie potrzeby przemycia oczu
TONA ZUŻYTYCH BATERII TO:
270 kg dwutlenku manganu, 210 kg żelaza, 160 kg cynku, 60 kg grafitu, 35 kg chlorku amonowego, 20 kg miedzi, 10 kg wodorotlenku potasu, 3 kg rtęci (tlenku rtęci), kilka kilogramów niklu i
litu, 0,5 kg kadmu, 0,3 kg srebra (tlen
ku srebra) i niewielkie ilości kobaltu.
Oprócz tego smoła, szkło, krzemionka, papier i folia, a nawet wodór. Nasze
mu zdrowiu zagrażają przede wszyst
kim metale ciężkie: ołów, kadm i rtęć,
również używane kwasy bądź zasady tworzące elektrolit mają właściwości żrące i korozyjne. Szkodzą także po
zostałe związki, o ile dostaną się do środowiska i naszych organizmów w większych stężeniach.
Za zrujnowanym ogrodzeniem walają się stosy śmieci
► Stoi w środku miasta i „straszy”
Leszek Piotrowski potwierdził, że zrujnowane ogrodzenie w samym sercu Rybnika to jego własność
Płot pana senatora
Nowiusieńkie rondo, odno
wionekamienice, w oddali budowa nowoczesnej Plazy Center, a tuż obok - zbutwia ły,walący się płot z desek.
Za ogrodzeniemwalają się śmieci, odpady, butelki. - To wstyd, takie śmietnisko w środku miasta- denerwują się rybniczanie.
Jakudało nam się ustalić, właścicielem nieruchomo
ści przy ulicy Raciborskiej,
wtym także ruiny ogrodze nia, jest mecenas LeszekPio
trowski, były senator RP, a obecnie radny województwa śląskiego z ramienia PSL. W rozmowie z nami były parla mentarzysta potwierdził, że płot należy do niego i fak
tycznie wygląda tragicznie.
-Przykromi ztego powodu, mnieteż samego to denerwu jeiobciąża. Jest to spadkowa nieruchomość, którą otrzy-
małem w listopadzie 2005 roku. Niestety, narazie nie mamfunduszy na naprawie nieogrodzenia- wyjaśnił.A może wystarczyłoby sampłot zwyczajnie rozebrać i po pro
stu uporządkować teren? To chyba niewymaga wielkich nakładów finansowych?
- Zapewniam, że zajmę się tym jak najszybciej -odpo
wiedziałna tomecenas Pio
trowski. (izis)
REKLAMA
Reklamy w prasie
ŻYJĄ DŁUŻEJ!*
TERAZ TAKŻE W TYGODNIKU RYBNICKIM
Kup 4 edycje ogłoszenia modułowego - 5 edycję otrzymasz GRATIS
ZAPYTAJ O SZCZEGÓŁY: Tel. 032 421 05 10 w. 39, 0600 081 664, wostojski@nowiny.pl
4 AKTUALNOŚCI
Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 9 stycznia 2007 r.O tym, jak skutecznie pomóc młodym ludziom, aby nie byli chamscy i zniechęceni do życia, mówi Krystian Szytenhelm, student politologii w rozmowie z Izą Salamon
Uwierzcie w dobro
- Jesteś autorem dość ory
ginalnegojaknadzisiejsze czasy programu, który ma zachęcić młodych ludzi do aktywnego działania w swoim środowisku? Skąd taki pomysł?
- Mówiąc najkrócej:abymło dzieżchciałasię wykazywać swoją pomysłowością we współdziałaniu, a niewde
strukcji i chamstwie, należy nieustannie jej przekazywać wzorce pozytywnego za
angażowania. Od ośmiulat prowadzę zajęcia wschod nich sztuk walk dla dzieci.
Od trzechlat aktywniedzia łam w organizacjach poza rządowych(Młode Centrum, SERSO) i różnych innych grupach, takich jak gazeta
„Kampus”,Rada Samorządu Studenckiego, Koło Nauko we Politologów. Dzięki tym
doświadczeniomdostrzegam ogromnąwartość,jaką niesie za sobą pozytywne współ działanie. Interesowałem się takżedziałalnościąJacka Ku
ronia i jego metodami wycho
wawczymi,które utwierdziły mnie w przekonaniu, żenie manic lepszego dla rozwoju młodego człowieka, jak ak
tywne tworzeniegrupy, któ raformułuje sobie cele i dąży do ich realizacji.
- Myślisz, że we współcze
snymświecie jest to jeszcze możliwe?
- Nie widzę lepszej meto
dy na rozwój umiejętności społecznych, poszerzanie zainteresowań, samorealiza cję, niż obcowanie z ludźmi podobnymi sobie, którym przyświecają podobneidee i którzy nawzajem motywują się dowalkizbiernością.
-Naczym polegatwójpro
gram?
-Jest to propozycja zawią zywanego właśnie stowa
rzyszenia „Meritum”, w skład któregowchodziwięk szość aktywnych studentów trzech uczelniwyższychw Rybniku. W ramach tego programu, „Meritum” ma być platformą pomysłów i działaczy różnych środo wisk i zainteresowań. Rola tych młodychludzipolega łaby napróbie przekazania młodszym kolegom pasji i hobby. Będziemysię stara li ich zarażać pozytywną aktywnością.
-Czy jednak samo mówie nie o pasji wystarczy?
- „Meritum” będzie się oczywiściestarało o pomoc organizacyjną i wsparcie finansowe dla poszczegól
nych szkół w realizacji tego programu. A przede wszyst kim chcemy zainteresować naszym programem ryb nickich radnych. Chcemy zachęcić ich do współtwo
rzenia wspólnegointerneto
wego forum.
- Kto poza radnymi może wam pomóc w realizacji pro
gramuedukacyjnego?
- Najważniejsza i najtrud
niejszawydaje się motywa
cja rybnickich nauczycieli.
A to właśnie oni powinni uwierzyć w możliwość wy
chowania młodzieży za po
mocą profilaktyki opartej na bezinteresownej aktyw
ności grupowej. Straszenie młodych ludziwięzieniami, obserwacja działań policji,
„wycieczki trójek” - niena tym powinno polegać wy
chowywanie człowieka.
Krystian Szytenhelm (kszytenhelm@gmail.com), autor programu
Dlatego „Meritum” apeluje do wszystkich nauczycieli, by uwierzyli w możliwość
budowania autorytetu dla współczesnej młodzieży.Już wkrótce ruszamy.
■
SONDA: Co mówią na temat swoich noworocznych postanowień mieszkańcy Rybnika?
TOMASZ KURZACZ
Postanowiłem w tym roku zna leźć lepszą pracę. Chciałbym otworzyć swoją własną firmę budowlaną. Nie mam jakichś innych postanowień, może dla tego,że nie jestem od niczego uzależniony. Chciałbym, żeby w Nowym Roku skończyły się w Rybniku remonty i objaz
dy.Bo jest to męczące dlanas, mieszkańców.
MONIKA SIERADZ
Nie mam żadnych postanowień na Nowy Rok. Może nawet jakbym sobie narzuciła jakieś wymagania czy ograniczenia, to nie wiem, czy by coś z tego wyszło. Lubię na przykład jeść i nie chcę sobie tego odmawiać i wprowadzać do swojego życia jakichś radykal
nych zmian, bo chyba nie muszę.
Moim głównym celem jest teraz ukończenie szkoły.
SYLWESTER BUGAŃSKI
Chciałbym, żebyten rok umoc nił mój związek z bliską mo
jemu sercu osobą. Wiem, że muszę się o to starać, nie popeł niaćbłędów. Postanawiam też zacząć uczyć się do matury. Po egzaminie dojrzałości zamie rzamstudiować na Politechnice Śląskiejalbo chemię.Azczym mi się kojarzy Nowy Rok?Chy baz przyszłymSylwestrem.
MAGDALENA ADAMEK
Postanowiłam przede wszystkim zrobićprawojazdy i kurs wychowawcy kolonijnego. Z pewnością przydałobysięwię cej sportu, szczególnie chciała- bym ćwiczyćjazdę nałyżwach.
Nowy Rokkojarzy mi się przede wszystkim zdużą liczbą osiem
nastek.W tym rokuwłaśnie sta
nę siępełnoletnia.
JOANNA KOZŁOWSKA
Jak każdy mam pewne postano
wienia na nowyrok i marzenia, które chciałabym zrealizować.
Uważam miniony rok za bardzo udany, ze względu na osobiste wydarzenia. Właśnie w minio
nym roku zostałam babciąi mam wspaniałego wnuka. Chciała- bym, aby nadchodzący rok obfi tował w mniejszą ilość wydarzeń politycznych.
JOLANTA GOMÓŁKA
Do tejpory niezastanawiałam się nad postanowieniami na nowyrok. Mijający był pełen wydarzeń. Obchodziłam 25- -lecie pracy zawodowej oraz 25- lecie małżeństwa, więc bar dzo dobrze go wspominam.
Również syn ożenił się, więc samo pasmo sukcesów. Mam nadzieję, że nadchodzący bę dziejeszczelepszy.
REKLAMA
MIESZKANIA
na sprzedaż
ZAKŁAD STOLARSKI
w centrum Rybnika, bezczynszowe, w nowej kamienicy
tel. 0509 050 085
POŻYCZKI INWESTYCYJNE dla przedsiębiorców
ze środków UE TANIEJ NIŻ W BANKU oprocentowanie
5,56%
Ponadto oferujemy doradztwo w zakresie środków UE, biznesplany, wnioski itp.
Kontakt:
0604 09 79 65
katolik www.oknadrzwischody.pl
Wykonuje:*OKNA
*DRZWI
*SCHODY
Schodyprojektujemy komputerowo.
Wysyłamy folderna życzenie.
Sprawdź nas!
47-451 Bieńkowice, ul. Bojanowska 41 Tel./fax (032) 419 62 99, kom. 0601 471 162, 0601 842 529
Doradztwo Podatkowe DELTA zatrudni w Wodzisławiu Śląskim:
1) księgową
Wymagania: min. roczne doświadczenie w biurze
rachunkowymna stanowisku księgowa,dobraznajomość prze pisów o rachunkowości, wykształcenie wyższe ekonomiczne.
2) samodzielną księgową bilansistkę
Wymagania: min. 2 letnie doświadczenie w zawodzie,biegła znajomość przepisów,wykształceniewyższe ekonomiczne.
3) kadrowo-księgową
Wymagania: min.2letnie doświadczenie w zawodzie,wy kształcenie wyższe, biegła znajomość przepisów.
PONADTO OD KANDYDATÓW OCZEKUJEMY:
• dobrej znajomościobsługi komputera
• dyspozycyjności,
•rzetelności w wykonywa niu swoich obowiązków,
• zaangażowania w pracę
CV prosimy przesyłać na adres: praca@dpdelta.pl
Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 9 stycznia 2007 r.
GORĄCY TEMAT 5
Pociąg dojeżdża tylko do stacji w Leszczynach, potem przesiadka Prace na odcinku torów od Leszczyn do Orzesza przeciągają się w czasie
Firma wykonująca remont torowiska zwodzi PKP i pasażerów. Po raz kolejny nie dotrzymała terminu oddania do użytku odcinka torów na trasie Katowice-Rybnik.
Dla ludzi o mocnych nerwach
Podróż z dwiema przesiadkami z Rybnika do Katowic przez tak długi okres czasu to już ponad wytrzymałość pasażerów.
Długo wyczekiwany re mont torowiska na odcin
ku odLeszczyndo Orzesza bardzo utrudnia życie stu dentom i osobomdojeżdżają cymcodziennie dopracy. W miejscu, gdzieremontowane są tory, PKP zorganizowała wprawdzie komunikacjęza
stępczą. Mimo to podróż do Katowic trwa nawetponad cztery godziny!
Z pociągu do busa
Pociąg jadący do Katowic dojeżdża jedynie do stacji Leszczyny. Tu podstawiane są busy,którewiozą podróż nychdoOrzesza. Tam znów pasażerowie przesiadają się w pośpiechu do pociągu i wreszciewysiadająnastacji w Katowicach. - Przez ten remont zaczęłam częściej korzystaćz oferty PKS. Jeździ sięwprawdzienieco szybciej, ale niestety biletwautobusie jest znacznie droższy. Dojeżdżam codziennie na zajęcia na uczelni iw skali miesiąca tracęznaczną kwotę. PKS ma takżeowiele mniej połączeń niż kolej, więc takjak dziś znów muszę jechać pocią
giem i się przesiadać.Każdy z nas ma już tegodość - mówi Anna Słomka, studentka z Rybnika.
Zwodzą kolej
Firma, która zajmuje się remontemtorowiska, już kil kakrotnie zmieniała termin oddania torów do użytku.
Pierwszą datą, kiedywszyst
ko miało wrócić do starego po rządku,był8 grudnia. Potem przesunięto oddanie torów na koniec roku. Już dziś wiado
mo, że kolejny termin usta lony na połowę stycznia nie zostanie dotrzymany. - Nie mamywpływuna szybkość robót. Firma uparcie twier dzi, że nadrobi opóźnienia,
jednak podawane przez nią terminy są nierealne, biorąc poduwagęto,ilejeszcze rze czy jest do zrobienia na tym odcinku- mówi Włodzimierz Leski, rzecznikprasowy kato
wickiego oddziału Polskich LiniiKolejowych S.A.
Cena cierpliwości
Remontowanyodcinekma 9,3 km długości. Wymienia ne są tory, siedem rozjazdów i nawierzchnia pod szyna
mi. Pieniądze zapewniatzw.
fundusz kolejowy. Kilometr torów kosztuje 1,5 mln zł.
Przedłużające się roboty, poza niezadowoleniem pa
sażerów, przynosząkonkret ne stratykolei. Każdydzień
to konkretne pieniądze, któ re PKPmogłabyzarobić na transportach towarów. - Pa
sażerowiewcenie biletu do Katowic mają zagwaranto
wany przejazd autobusem, nie dopłacają nic. To my płacimy za wynajęcie samo
chodów. Każda przesiadka to kurs czterech autokarów.
Dodatkowo nie zarabiamy na transporcie, bo pociągi jeżdżą okrężnymi, dłuższymi trasa
mi - wyjaśniarzecznik.
Szybciej to będzie
Pasażerowie z niecierpli
wością czekają na zakończe nierobót.Wtedy to pociąg na nowych torach ma osiągać prędkość nawet 90 kilome
trów nagodzinę, co znacznie skróciczas podróży do Kato wic. Ale nawet takieobietni
ce nieprzekonują pasażerów, którzy mają zwyczajniedość uciążliwych podróży.- Przed remontem podróż do Ka
towic trwała około półtorej godziny. Wiem, że to sporo, ale już się przyzwyczaiłem.
Przynajmniej, gdy razwsia
dłem do jednego środka transportu, to jechałem do końca. Może czasem trzeba pocierpieć, aby było lepiej, aledlaczego nie wybranona remont letniej pory, kiedy dni są dłuższe i cieplejsze? - pyta Arek Drozd, pasażer.
Adrian Czarnota Zdjęcia: Dominik Gajda
Jeszcze na początku grudnia Polskie Koleje Państwowe szumnie ogłaszały uruchomienie bezpośredniego połączenia z Ostrawą. Kurs został jednak zawieszony nim dojechał do stacji docelowej.
Dlaczego polskie pociągi nie pasują do czeskich?
Do tej pory polski pociąg dojeżdżałjedynie do Bohu- mina, tam trzeba było się przesiadać, by kontynuować podróż wCzechach. Od 10 grudnia, kiedy to wprowa
dzono nowy rozkład, pasa
żerowie mieli komfortowo dojeżdżać do samej Ostra wy. Planowano nawet uru
chomienie w przyszłości połączenia Racibórz -Ostra wa. Niestety, na planachsię skończyło, bo gdypolski po
ciągmiał wjechać nateryto
riumnaszych południowych sąsiadów, został zawrócony ze względu na stan technicz ny. Czescy kolejarze oznaj milipasażerom, żepociąg w takim stanie nie wjedzie do
ich kraju. - Podobno nasze pociągi nie mogą współpra cować z ichsystemem kon troli ruchu. Sami nie wiemy, o co tak dokładnie czeskiej stronie chodzi. Pociąg, który podstawiliśmy był po prze
glądzie.Otrzymaliśmy w tej sprawie pismo, jest jednak onow j ęzyku czeskim imusi- myje dopiero przetłumaczyć - usłyszeliśmy w Śląskim Ta borze Przewozów Regional
nych w Katowicach. PKP ma
wtym tygodniupodstawić nowy, jak twierdzi, nowo
cześniejszy pociąg. Póki co jednak, kurs jest zawieszo ny ipodróżni, tak jak do tej pory, znów kończą podróż w Bohuminie. (acz)
REKLAMA
Nowiny.pl - nowy rok, nowe promocje
Zyskaj 280 zł! Teraz miesiąc publikacji banera w Internecie ZA DARMO!
tel. (032) 415 47 27 w.34, mk@nowiny.pl nowiny IsU
6 DALEKO OD RYNKU
Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 9 stycznia 2007 r.Kiedyś było tutaj ponoć bardzo pięknie. Dzisiaj zostały zakurzone domy i tysiące pędzących aut, które bezlitośnie przejeżdżają nam koty i psy - mówi o Chwałowicach Mirosław Pilarz.
TU znalazłem swoje miejsce
Mirosław Pilarz z jednym ze swoim kotów, Mercedes
W Chwałowicach zna
lazł swoje miejsce. Tu maluje, fotografuje, po dziwia przyrodę i opie kuje się zwierzętami.
Mieszkaprzy ulicyŚląskiej, z widokiem nakawałek ogro du, łąkę i kępy drzew. Ale nawet ten dość przyjemny widoknie pozwala mu za
pomnieć o rzeczywistości.
Raz po raz całym domem wstrząsa huk przejeżdżają
cych ciężarówek. - Zbiera my z ulicyprzejechane koty i psy, niedawno jedenz samo chodów zniszczył mi bramę.
Na tej ulicy nie malitościani szacunku dla życia -ubole
wa Mirosław Pilarz, chwało wicki artysta plastyk. Urodził się wBytomiu, wychował w pobliskich Miechowicach.
Od dwunastu lat mieszka wrazzżonąi synemw Chwa- łowicach.
Życie jest cudem
Lubi pracę w ogrodzie.
Uprawia marchewkę, pie truszkę. Obserwujeżycie w przyrodzie,odradzanie sięi umieranie, rośliny, zwierzę ta, ptaki na drzewach. - O, proszęzobaczyć. To kowalik.
Jedyny ptak, który wędruję po pniu drzewagłową w dół - pokazuje narosnącą wpo bliżu jabłoń. Obok zleciały się sikorki: bogatka, szarytka i modra - bezbłędnierozpo-
znajepan Mirosław.Matutaj swój świat, swoje miejsce na ziemi.- Bzdurądla mnie jest twierdzenie, że to człowiek góruje nad stworzeniami.
Człowiek jest częścią tego świata tak samo jak zwierzę ta -mówi o sobie Mirosław Pilarz. Towarzyszy mu sie dem kotów: Mercedes,Dako ta, Amelka,Behemot, Sinus, Ropniak iZiuta,atakże czter
nastoletni i schorowanypies Tokaj.
Cienka tajemna linia
Mirosław Pilarz jest in struktorem zajęć plastycz nych w Młodzieżowym Domu Kultury w Rybniku.
Wcześniej pracował wOgni sku Plastycznym w Ryduł
towach. Ukończył Wydział Artystyczny Uniwersyte
tu Śląskiego w Cieszynie.
-Miałem to szczęście i przy
jemność studiować pod kie runkiem tak znakomitych nauczycieli jak Eugeniusz Delekta, Henryk Waniek, Jerzy Wroński czy Ryszard Winiarski - wymienia ryb- niczanin. Tworzy grafikę, rysunki, akwarele, maluje i fotografuje. - Szczególnie in teresuje mnie ta cienka linia na pograniczu życia i śmier
ci,obumieranie i odradzanie się - mówi o sobie rybnicza- nin. Jego prace będzie moż
na oglądać 19 stycznia na
„WieczorzeSztuk” w Domu Kultury w Chwałowicach.
Iza Salamon
O sukcesach i planach na najbliższe lata opwiadają Jan Janowski - przewodniczący rady i Andrzej
Wojaczek - przewodniczący zarządu dzielnicy Chwałowice ► Śląsta stolica filmu niezależnego
Chwałowice najbliższe sercu Chwałowice przyciągają twórców jak magnes
Magia kina amatorskiego
Ubiegły rokbył dlanas bar
dzo udany. Wreszciezostał dokończonyremontulicy 1 Maja z zatoczką autobusową.
Pięknieje także nasze liceum, wktórymwymieniona zosta
łajuż znaczna część okien.
Podobnie jest w Gimnazjum nr 3, gdzie również trwa wy
miana okien. Dążymy też do tego, aby właśnie przy gimna zjum powstało boisko,gdzie mogłabyspędzać czas nasza młodzież z osiedla przy ulicy Śląskiej, Pukowca,Górniczej i Krupińskiego.Chcemy, aby boisko to było oświetlone, wówczas można by z niego korzystać takżewieczorami.
Staramy siętakże o oświetle
nie boiska GKS-uPierwszy Chwałowice, gdzie na tre
ningi i zawody przychodzi coraz więcej dzieci i mło dzieży. Co jeszcze mamy w planach? Po wybudowaniu kanalizacji chcemy, żeby przy familokach na ulicy 1
Jan Janowski i Andrzej Wojaczek
Maja powstały placyki za
baw, siłownie. Ztego, co się zorientowaliśmy,w budżecie naten rokprawdopodobnie zostanie przeznaczone na to 500 tysięcyzł. Wychowanie dzieci to nasza przyszłość, nie chcemy, żeby wystawały one przy śmietnikach,biegałypo hałdach. Niepokoi nas także ruch samochodów na na
szych ulicach. Chcemy, aby wprzyszłości powstałatutaj obwodnica, która mijałaby ulicę Śląską i 1 Maja przez hałdę rejonu D, a następnie przecinała ulicę Zwycięstwa, Kożdoniów, 1 Maja, Okulic
kiego, aż do ulicy Śląskiej.
Problememu nas jesttakże niska emisja. Na podstawie pomiarów wiemy, że jeste
śmy najbardziej zakopconą dzielnicą. Paradoksalnie jest unas elektrociepłownia, która dostarcza ciepło in nym.Dlaczego niepostarać się o pieniądze unijne, czy też przeznaczyćna toczęść opłaty eksploatacyjnej,którą otrzymuje miasto od kopalń, właśnie na przyłączenie na
szych budynków do elektro ciepłowni? Jestu naswiele do zrobienia, spraw dozałatwie nia, ale z jednego cieszymy się najbardziej. Wspaniale nam się współpracuje z dy rektorami naszych szkół, z dyrekcją kopalni, z parafią, czy teżz chwałowickimifir
mami. Jako rada dzielnicy pomagamy ludziom ubogim, starszym,wspieramyrodziny potrzebujące pomocy, orga nizujemy spotkania, festy
ny. Atmosferatych spotkań podnosi naduchu iwnosi w nasze życiewiele radości.
Iza Salamon
Mirek Ropiak, szef Klubu Filmu Niezależnego
Od siedmiu lat pracuję w chwałowickim Domu Kul tury. Prowadzę tutaj grupę teatralną oraz Klub Filmu Niezależnego. Myślę, że szczęściem Chwałowic jest
kopalnia. Wystarczy spoj rzeć nainne dzielnice, gdzie kopalnie zostałyzamknięte.
Jest tam dużobiedy i ludzkiej rozpaczy. Patrzę na Chwało- wice głównie pod kątemtego, co tutaj robię. Uważam, że miejsce to jak magnes przy
ciąga wielu wspaniałych, twórczych ludzi. Zauważył totakżeKazimierz Kutz, któ ry gościł u nasna Przeglądzie Filmu Niezależnego. Przy
witałago orkiestra górnicza.
Reżyser był zaskoczony at mosferą, chwalił środowisko.
Powiedział nawet, że Chwa- łowice jego zdaniem są taką śląską stolicą filmuniezależ
nego, amatorskiego. Gości
łounas takżewielu innych znanych ludzi związanych z filmem, m.in. Adam Sikora, operator filmowy u Lecha Majewskiego, Grzegorz Sta siak, czyJerzy Cnota znany chociażby z filmu „Janosik”.
(izis)
Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 9 stycznia 2007 r.
AKTUALNOŚCI 7
Jest praca w policji. Komendant wojewódzki ogłosił nabór do służby, przyjęcia dotyczą także Rybnika.
Dwanaście etatów czeka na komendzie
Składanie podańnapierw
szy, kwietniowyterminprzy
jęćupływa z dniem 12lutego.
Po złożeniuniezbędnych do
kumentów kandydataczeka rozmowa kwalifikacyjna,test zwiedzy ogólnej,test spraw
nościowy oraz test psycholo giczny.Na chętnych czeka aż dwanaście etatów.
Adrian Czarnota
Służba nie drużba
Aby pełnić służbę w policji, należy wykazać się między innymi nieposzlakowaną opinią, posiadać co naj
mniej wykształcenie śred
nie oraz zdolność fizyczną i psychiczną do służby w formacjach uzbrojonych.
Młody policjant po przyję
ciu do służby, może liczyć na zarobek rzędu 1200 zł. Już podczas pracy w policji zdaje kolejne egza
miny oraz poszerza swoją wiedzę. Odbywa również staż w różnych pionach komendy. Wynagrodzenie zależne jest od stopnia oraz zajmowanego stano
wiska. Anna Damska i Grzegorz Sobik są zadowoleni z pracy w policji
GRZEGORZ SOBIK: SPODOBAŁO MI SIĘ TO
Czy wartowstąpić w szeregi stróżów prawa? Uwa żam, że zdecydowanietak. - Moja przygoda z mundu rem zaczęła się półtora roku temu.Odrabiałem w oddziale prewencjiw Bielsku Białej służbęzastępczą. Spodobało mi się to i postanowiłem kontynuować pracę wtym zawodzie -mówi GrzegorzSobik,świeżo upieczony aplikant. Młody policjant już kilkalat temu brał udział w akcji „Dzieciprzeciw przemocy", organizowanej także wRybniku.Już wtedy wie dział, że chce pomagać innym ludziom.Jestem pierwszym policjantem w rodzinie. Początkowo przeciwna mojej pracy w policji zwłaszcza żona. Bała się o mnie, bo toprzecieżdość niebezpieczny zawód, ale już to zaakceptowała.Jakkażde
go, kilka razy dopadałamnie wątpliwość czy na pewno chcę pracować jako policjant, pamiętam dość trudny egzamin w szkole policji w Katowicach, myślałem wtedy, że go nie zdam. Jak widać udało się i nie żałuję - mówi aplikant.
ANNA DAMSKA: SPRAWNA, SZYBKA I ODWAŻNA
Do służby w policji mogą zgłaszać się także kobiety, tych jest ostatniocorazwięcejw szeregach mundurowych. Jedną z nich jestAnna Adamska, która od ponad roku dumnie nosi stalowy mundur. - Udało mi się dostać do po licji za pierwszym podejściem, jednak dwa razypodchodzi łam do testu sprawnościowego.Zdawałamjeszcze starego typu egzamin gdzie, były dość wyśrubowane wymagania.
Teraz każda w miarę sprawna osobajest w staniezdać je bez większych problemów, dziś bardziej od siły liczysięszyb
kość. Jako kobieta czujęczasem,że koledzy woleliby mnie nie brać na niektóreakcje, bosię o mnie boją. Wnaturze mężczyzn jestopiekowanie siękobietami.A ja tymczasem wcale nie jestem gorsza odnich i daję sobie radę - śmieje sięmłodapolicjantka.
Potrącił dzieci
Policjaustaliokoliczności wypadku, do jakiego doszło drugiego stycznianaulicy 1 Maja wChwałowicach. Kil
ka minut po godzinie 13.00, kierujący fiatem iveco 57- letnimężczyzna potrącił na przejściu dla pieszych dwie dziewczynki. Trzyletnia Na
talia i czteroletnia Wiktoria przechodziły przez ulicę ze swoją mamą.Z ogólnymiob rażeniami zostały przewie zione do szpitala.Kierujący samochodembyłtrzeźwy.
(acz)
Jedna osoba zmarła, druga przebywa w szpitalu
Śmiertelny wypadek
Poza śmiertelnym wypadkiem i kilkoma bójka mi policja miała dość spokojną noc sylwestrową
Sylwester bez
W Szonowicach, 3 stycz nia ok. godz. 14. 30, nadro
dze krajowejnr 45 doszło do tragicznegowypadku samo
chodowego.
Dwaj młodzi mieszkańcy województwa opolskiego podróżowali białym cinqu- ecento. Prowadził 18-latek.
Obok siedział 16-letnipasa
żer. Jechali od strony powia tu raciborskiego w kierunku Polskiej Cerekwi. Na łuku drogi kierowca nagle stracił panowanie nad samocho dem. Pojazdwypadł z drogi
i uderzył w drzewo z siłą, któraodrzuciła gona drugą stronę ulicy. Rozbite cinqu- ecento zatrzymało się na znaku informującym o gra nicy z województwemopol
skim.Ze wstępnych ustaleń wynika, że samochód jechał z prędkością ponad 100 km na godzinę. Pasażer zmarł wtrakcie podjętej wkaretce akcji reanimacyjnej.Kierow ca z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.
Prawo jazdy posiadałod nie
spełna pół roku. (Adk)
Siła uderzenia wepchnęła auto na znak informacyjny
sensacji
Do jedynegowypadku tej nocy doszłojeszcze o godzi
nie szesnastej. 35-letniaryb- niczanka najechała leżącego na jezdni w Świerklanach 59-letniego mieszkańca tej miejscowości. W wyniku obrażeńmężczyznaponiósł śmierć namiejscu. Kierująca samochodem była trzeźwa, wprzeciwieństwie do prze jechanego mężczyzny, któ remu pobrano krew celem
badania pod kątemalkoholu.
Tej samej nocy czterech męż czyzn pobiło obywatela Nie miec, którystanął w obronie kobiety, zaczepianej przez podpitą grupę. Napastników zatrzymał przejeżdżający patrol policji. Mężczyznom postawiono zarzuty pobi
cia, dodatkowo jeden z nich odpowie za znieważenie policjanta, którego obrażał podczaszatrzymania. (acz)
REKLAMA
Skuteczna reklama w Internecie
banery, prezentacje, baza firm - już od 70 zł/tydzień
Zadzwoń: tel. (032)415 47 27 w.34, mk@nowiny.pl
Souj™J
PRZEDSIĘBIORSTWO
Zatrudnimy
- elektryka
samochodowego
ROBÓT GÓRNICZYCH
- mechanika
„ROW” Sp. z o.o.
samochodowego
ZATRUDNI:
- lakiernika
NACZELNEGO samochodowego INŻYNIERA p/z
Ofertę zawierającą listoraz motywacyjny, CVoraz
osoby dozoru wyższego, zgodę na przetwarzanie
średniego w branży danychprosimy
górniczej
i energomechanicznej dostarczyćna adres:
Zgłoszenia przyjmowane
Auto Salon
są w siedzibie firmy:
„MARGO”
44-330 Jastrzębie Zdrój
44-218 Rybnik, ul.
ul. Kasztanowa 2
tel: 032/ 47-610-61
Wodzisławska 201
wew. 16
tel. 032/ 424 81 07
KOMUNIKAT
Informujemy,
że tylko do końca stycznia 2007 roku udzielamy rabatu
na reklamę w Tygodniku Rybnickim (o szczegóły promocji proszę pytać w Biurze Reklamy).
Zainteresowanych prosimy o pilny kontakt.
I
Na strony Tygodnika zapraszają:
Wojciech Ostojski i Grzegorz Zimałka
tel. 032 421 05 10, 0600 081 664, 0606 698 903 wostojski@nowiny.pl, gz@nowiny.pl
I
8 HISTORIA
Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 9 stycznia 2007 r.Kłopoty z datami, czyli tajemnica pierwszej monografii kościoła św. Antoniego
Kronikarz się pomylił
Upływający czas odmierza ludzkieżycie, zabierającczę
sto w otchłań niebytu wie le bezcennych informacji, zdarzeń, ludzkich istnień.
Jeżeli kronikarze, naoczni świadkowie, nie podejmują się upamiętnienia danego faktu, tenszybko popada w zapomnienie. W dzisiejszych czasach, gdy życie pędzi z zawrotną prędkością najno wocześniejszych systemów komputerowych, nawet nie odległa przeszłość jawi się jakopodróż w głąb starożyt
nego świata.Częstokroć, ten odległy świat Greków i Rzy
mian wydaje się nam lepiej znany niż zdarzenia, które miały miejsce raptemkilka
dziesiąt, może sto lat temu.
Labirynt domysłów
Małe wspólnoty lokalne od niepamiętnych czasów mają problemy z utrzymaniemw ciągłości historycznej wie dzy o swojej przeszłości. Tak jest iw naszymprzypadku.
Rybnikprzeszedł w ciągu XX wieku szereg dramatycznych przeżyć, którepozbawiły go w częścijego pamięcihisto rycznej. Ci, którzy polatach próbują odtworzyć pewne zdarzenia, często błądzą w labiryncie domysłów, nie pewności. Nieumiejętność odczytywania dawnych za
pisów i symboli,często w in nym języku, brakdostępu do małoznanych książek i wy
dawnictw prasowych powo duje pogłębienie się uczucia pustki,wktórej może zapa nować bezład, dowolność w interpretacji i ślepe przeko nanie o wiarygodności tego, co już napisano. Wdziejach naszego miastaniebrak bia łych kart, jednakże jeszcze więcej jest takich, które zapi sano niewłaściwą treścią.
Sędziwy św. Antoni
Bazylika św. Antoniego dobiega już wielkiego jubi leuszu sędziwego stulatka.
To wiek, który zmusza do refleksji i podsumowania hi storiiistnienia tego miejsca.
Każdy badacz podejmując wysiłek napisania czegoś nowego, niepowtarzalnego zdaje sobie sprawę, że nie może sięwciąż powoływać nato,co napisano przed nim, ale z drugiej strony, jeżeli nie przeanalizuje tychpodstawo wych informacji,tozapewne sam wiele nie będzie mógł stworzyć. Kościół św. Anto niego miał już swego kronika rza. Był nim o. Emil Drobny, zakonnik i pierwszy ryb nickimuzealnik. Wlatach, gdy Rybnik stał się częścią autonomicznego wojewódz
twa śląskiego w granicach II Rzeczpospolitej rozpocząłon tu swoją działalność. Prócz
Okładka książeczki o. Emila Drobnego z 1931 roku (Biblioteka Muzeum w Rybniku).
posługi zakonnej, pozosta
wił po sobie cenną spuści znę jakobadaczregionu. Z jego dorobkuzachowałasię małaksiążeczka wydanaw 1931 roku, wktórej zawarł dzieje ówczesnej, jeszcze nie takszacownej pod względem wieku, budowli kościoła św.
Antoniego. Dzieje świątyni opisałprzegrzebując akta ar
chiwalnena probostwie pa
rafii 31 Matki Bożej Bolesnej.
Dzięki swym poszukiwaniom i mozolnej pracydałpotom
nym cenne opracowanie.
Przez siedem dziesięcioleci to, co zapisał, było traktowa ne jako pewnik, bo przecież przy źródłach,praktycznie z pierwszej ręki (materiały z probostwa musiał mu udo stępniać sam proboszcz ks.
Tomasz Reginek lub też je den z jego wikarych), trud
no było napisaćcoś, co nie byłoby zgodne z prawdą hi storyczną.
Błąd kronikarza
Zbliżający się obecnie jubi leusz 100-lecia kościołaśw.
Antoniego stał się wyzwa
niem, którego celem było opracowanie nowej mono
grafii. Łatwo i przyjemnie można coś napisać, powie
lając jużwiele razy zapisane informacje. Sprawa mogłaby się wydawać jeszcze łatwiej
sza, ponieważ w latach sie demdziesiątych XX wieku ksiądz Henryk Martwica napisał kolejną monografię kościoła, aleniestetyznaną tylko z maszynopisu. Jed
nakże to, co już sprawdzone i kilka razy opisane okaza
ło się być wielką pułapką.
Podjęte w latach 2003-2006 badania postawiły sporo znaków zapytania. Jednym z nich 03-2006był moment poświęcenia i konsekracji kościoła. Wydaje się to być szczegółem, ale dla stu lat istnienia jednego obiektu to jednak dość istotny fragment dziejów.
A wszystko zaczęło się od weryfikacji podanej przez o. Drobnego daty aktu po święcenia kościoła, który zdaniem kronikarza miał miejscew niedzielę 29 sierp
nia 1907 roku. Postanowili
śmy sprawdzić, czy ta data jest właściwa. Był to raczej przypadek, aniżeli jakiekol
wiek przypuszczenie, że mamy tu do czynieniaz po myłką. W oparciu o kalen
darz stuletni łatwo można było ustalić, że 29 sierpnia 1907roku przypadał nie na niedzielę, lecz na czwartek.
Stąd też koniecznościąbyło sprawdzenie, czy źródła prasowe i inne, do których mamy dostęp, będą potwier dzaćutrwaloną, sierpniową datę poświęcenia kościoła.
Miesiąc później
Ku naszemu zdumieniu okazało się, że w sierpniu nie było żadnej uroczystości poświęceniakościoła w Ryb
niku.Dostępna prasa jedno
znacznie podajeniedzielę29 września, dzieńśw. Michała Archanioła.W kilka dnipo tym fakcie, 3 października 1907 roku, zamieszczono w polskojęzycznych „Nowinach Raciborskich” informację o następującej treści:„W ubie głą niedzielęodbyła się uro
czystość poświęcenia nowo pobudowanego kościołaka
tolickiego. Aktu uroczystego dokonał miejscowy ks.prob.
dr Brudniok przy asyście dwóch swoich kapelanów.
Po nabożeństwie odprawio nym w starymkościelewy
ruszyła o godz. 9.30 procesya przez barwnie przystrojone ulice do nowego kościoła gdzie najpierw odbył sięakt poświęcenia.Następnie wy
głosił kazanie niemieckieks.
prob. Brudniok,a polskie o.
Franciszkanin Korneliusz.
Wielkie nabożeństwo za
kończyło się odśpiewaniem hymnu „Te Deum laudamus” i udzieleniem błogosławień
stwa”. Datę 29 września potwierdzają również inne polskojęzyczne gazety - „Ku- ryer Śląski”i „Gazeta Katolic ka”. Równieżoficjalne pismo urzędowe podpisane przez rybnickiegoburmistrza Otto Guntherazawierafragment wspominający o niedzieli 29 września z adnotacją o poświęceniu kościoła („Die Benediktion derneuenKah- tolischen Kirche [...] Sonntag, am 29-ten September [...]”- poświęcenie nowego katolic
kiego kościoła [.] niedziela 29 września).
Gazety piszą inaczej
Również data konsekracji kościoła (aktów kończył proceswłączania nowegoobiek
tu do życia parafii) w wersji podanej przez o. Drobnego zawiera pewną nieścisłość.
Wspomniał, żekonsekracja miał miejsce 30 września 1915 roku. Jednakże zapiski prasowe jednoznacznie po dają 29 września,dokładnie w ósmą rocznicę poświęce nia kościoła św. Antoniego.
Ponownie„Nowiny Racibor
skie”z 23września 1915roku informowały: „Rybnik. We
dle ustanowionego porządku przybędzie ks. biskupsufra- ganw sobotę 25 m.b.około godz. 6-tej wieczorem do Rybnika i bierzmować będzie takżew niedzielę, poniedzia łeki wtorek (26,27,28 b.m.).
Książę - biskup dr Bertram przybędzie do Rybnika we wtorek28 b.m. popołudniu, a dnia następnego odbędzie się konsekracja naszego ko
ścioła powstałego pod we zwaniem św. Antoniego”.
Podobnieinformował „Ryb- niker Stadt-Blatt”, urzędowa gazeta miejska w Rybniku, podkreślając,że uroczystości będąsię odbywać w dzień św. Michała Archanioła, a ich rozpoczęcie zaplanowa
no na wczesne godziny po
ranne (godzina 7.00).
Pracował w pośpiechu?
Skąd zatemwzięły się owe pomyłki? Próba rozszyfro wania tajemnicy może być niezwykle skomplikowana a zarazem niezwykle pro
sta. EmilDrobny pisał swój tekst ponad 20 lat później.
Nie znałwydarzeń z autop
sji. Przypuszczamy, że wiele źródeł, numerów prasowych, z okresu, gdy miały miejsce wspomniane uroczystości, niebyło dostępnychw Ryb
niku. Niektóre, jak prasa niemieckojęzyczna mogły ulec zniszczeniu w zawie
rusze dziejowych zmian (w okresie powstań, plebiscytu ipóźniejszych przemianpo
lityczno-społecznych). Jest możliwe, że o. Drobnymógł nie mieć czasu, pracując w pośpiechu, na dogłębne studia i skorzystał z tego,co znalazł naprobostwie (wiele materiałów uległo zniszcze niu w trakcie lat1919-1922), jak równieżwykorzystał pa
mięć bezpośrednich świad
ków wydarzeń. Ta jednak okazała się zawodna.
Kiedy błąd staje się faktem?
Pomyłki historyczne raz wprowadzone w obieg żyją już swoimwłasnym życiem.
Te odnoszące się do dat po
święcenia i konsekracji kościoła św. Antoniego to jedynie małe rysy, istnieją znaczniepoważniejsze prze inaczenia. Jednakże zada
niem badaczy,w tym także badaczynaszej śląskiej prze szłości, jest odnajdywanie tego,co zaginęło i ukazywa
nie społeczeństwu faktów, by posiadło wiedzę, jakajest jego historia. A jak mówi ła cińskie przysłowie „Historia vitae magistra est”.
Bogdan Kloch dyrektor Muzeum w Rybniku
Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 9 stycznia 2007 r.
AKTUALNOŚCI 9
E-karta przypomniała pasażerom czasy komunizmu. Dzisiaj też muszą wystawać w kolejkach, żeby dostać doładowanie.
Za czym kolejka ta stoi?
Przez ostatnie dni, na rybnickim rynku kilka dziesiąt osób czekało w gigantycznej kolejce do punktu doładowania e-karty.
Choć w mieście istnieje kilkadziesiątpunktów, gdzie można to zrobić, doładowa
nia okresowe prowadzi się tylko w wybranych miej
scach.
- Pierwszyrazdoładowu
ję e-kartę imuszę przyznać, że nie jest to takie łatwe jak wcześniej reklamowano.
Już trochę czekamw tej ko lejcei niemogę powiedzieć, że nowy sposóbpłaceniaza przejazd jest wygodny. Wo- lałem zwykłe, papierowe bilety, ich kupowanie trwa ło moment a tu trzeba swoje wystać. Przypomina mi to kolejkiz czasów komuny, o którychopowiadali mi rodzi
ce - mówi Przemysław Sko rupa, mieszkaniec Rybnika.
Marnujemy czas
Większośćosób stojących w kolejce jeździ na tzw.bile
tach okresowych, kiedyś za czasówpapierowych biletów nazywano je miesięcznymi.
Doładować taki bilet można między innymiw urzędzie miasta,w Międzyszkolnym
Przemysław Skorupa - mieszkaniec Rybnika na własnej skórze przekonał się jak wyglądały kolejki z czasów komunizmu, o których słyszał od rodziców
Ośrodku Sportu i Rekreacji i wośrodku Bushido. Z racji wygodnego położenia wcen
trummiasta, większość osób udaje się na Plac Wolności.
Tenjest jednak czynny tylko dogodziny siedemnastej.
- Stoję w tej kolejce już trzecidzień. Za każdym ra zem zamykano mi drzwi
przed nosem. Pracuję do szesnastej i nie mogęwcze
śniej tu przyjść. Nie będę specjalnie jechał do ośrod ka Bushido na Nowiny, by doładować kartę. Ten cały system marnuje nasz czas - mówi Antoni Niczyporuk, który codziennie dojeżdża autobusem dopracy.
Sieć szwankowała
Władze miasta uspokaja ją,że pierwsze doładowanie trwa dłużej niż późniejsze, bo konieczne jest wprowa
dzenie karty do systemu.
- W mieście działa pięć punktów doładowań okre
sowych. Niektóreznich są czynne nawet do godziny
21.00. Doładowania karty wykonuje się poprzez sieć komputerową, a z tą mie liśmy początkowo proble my. Mamy nadzieję,że już wszystko będziedziałać pra
widłowo - mówi Krzysztof Jaroch, rzecznik rybnickie
go magistratu. Cierpliwość mieszkańców znów została
wystawiona na próbę. Ka
sowniki, którepobierają za dużo jednostek z karty, lub nie działają wcale, setki re klamacji w ZTZ, brakikartw kioskach towszystkopowo duje, że coraz więcej miesz kańcówz tęsknotąwspomina
„przestarzałe” bilety.
Adrian Czarnota
Ułatwi życie niepełnosprawnym
Internet, który mówi
► Listy czytelników
Dziadek niezbędny
Rybnicki serwis miejski www.rybnik.pl wzbogacił się o mówiącąprzeglądarkę internetową Intelligent Web Reader. Ułatwi ona dostęp do strony szczególnie nie pełnosprawnym internau
tom.Przeglądarka odczytuje strony internetowe poprzez wbudowany syntetyczny głos (syntezator Spiker 3.0
firmy IVO Software). Posiada takżemożliwość powiększa
nia czcionki zamieszczone go tekstu, dzięki czemujest odpowiednim narzędziem dla osób słabowidzących.
Przeglądarka posiada tak
że szereg istotnych zalet:
jest bezpłatna, nie wymaga żadnego specjalistycznego oprogramowania, jest samo-
dzielnym programem, który można łatwo i szybko zain stalować,można nauczyć się jej obsługi wciągu kilkunastu minutdziękiwbudowanemu samouczkowi, ma ona tak
że wbudowany syntezator mowy oraz funkcję automa tycznego uaktualniania inie wymagaszybkiego łącza in
ternetowego. (r)
SzanownaRedakcjo!
Spodobał mi się bardzo Wasz pomysł konkursu na najciekawszą wypowiedź przedszkolaków o swoich babciach, czyli konkurs „Su- perbabcia”. Wzwiązku z tym pozwoliłam sobie napisaćdo Was parę słów zachęty do ogłoszenia kolejnegokonkur su na „Superdziadka”.
„Superkonkurs"
Superbabcia, supernagroda wszystko jest super - taka już moda
-jeszczetylko superwnuki superchętne do nauki superwykwintny obiad - to nie pomyłka
dlaSuperbabci funduje Ko
byłka
I tak jak kiedyś Gary Cooper
Sławnasię stanie ta Babcia- -super
Byzaś wkompleciezjeść ten obiadek
Niezbędny będzie tuSuper- dziadek”
Pozdrawiam i życzę powo dzenia wredagowaniu „Ty godnika”
Helena Wolnik
REKLAMA
IV HALOWE MISTRZOSTWA POLSKI k W PIŁCE NOŻNEJ JUNIOREK U19 ffl
13-14 stycznia 2007 • HALA OSiR, ul. Łąkowa 33
HONOROWY PATRONAT:
W turniejuwystąpią
1.MUKS “PRAGA”WARSZAWA 2. PKS“PRAGA" WARSZAWA 3. KKS ZABRZE
4. “UNIA”OPOLE
5. KKP"MEDYK” KONIN 6. “GRYF”SZCZECIN
7.LUKS ISD “GOL” CZĘSTOCHOWA 8.MUKS “DARGFIL" TOMASZÓW MAZ.
Program zawodów:
13.01.2007- sobota 9.30 13.30 eliminacje
15.30 uroczyste otwarcie mistrzostw 16.30 19.15 ciąg dalszyeliminacji
14.01.2007-nledziela 9.00 11.40 półfinały 11.40 12.20 meczo VII miejsce 12.20 13.00 meczo V miejsce 13.00 -13.50 mecz pokazowy RTP “UNIA” I liga kobiet
- zespół gwiazd pod wodzą Antoniego Piechniczka 14.00- 14.40 meczo III miejsce
14.40- 15.20 FINAŁ
* wstęp wolny 15.25 zakończenie HMP -wręczeniemedali, wyróżnieńinagród
| ALKOHOL I NARKOTYKI -NASZYM WROGIEM |
stokrotko.
Jesteśmy no
woczesną firmą handlową, za
trudniającą ponad 2000 osób, należącą do jednej z największych, notowanych na giełdzie, pol
skich firm dystrybucyjnych. Prowadzimy detaliczną sprzedaż artykułów spożywczych w supermarketach zlokalizowanych na terenie całej Polski. Więcej informacji o firmie można znaleźć na stronie www.stokrotka.pl. W związku z dynamicznym rozwojem firmy stale tworzymy nowe miejsca pracy. Obecnie poszukujemy w Rybniku kan
dydatów na stanowisko:
SPRZEDAWCA NA STOISKU WĘDLINY/SERY
Wymagania:
Aktualne badaniadlacelówsanitarno-epidemiologicznych.
Doświadczenie na podobnym stanowisku.
UWAGA!
Zainteresowanych prosimyo zgłoszenie się na Giełdę Pracy do Urzędu Pracy w Rybniku ul. Jankowicka3,dn. 18. 01.2007 w godzinach 9.00-13.00Prosimy o zabranie zesobą CV lub przesłanie życiorysu na adres praca@stokrotka.pl
Dodatkowe informacje pod nr 081 7496603 lub502004314 Prosimy o umieszczenie klauzuli: o ochronie danych osobowych
KOMUNIKAT
Informujemy,
że tylko do końca stycznia 2007 roku udzielamy rabatu
na reklamę w Tygodniku Rybnickim (o szczegóły promocji proszę pytać w Biurze Reklamy).
Zainteresowanych prosimy o pilny kontakt.
I
Na strony Tygodnika zapraszają:
Wojciech Ostojski i Grzegorz Zimałka
tel. 032 421 05 10, 0600 081 664, 0606 698 903 wostojski@nowiny.pl, gz@nowiny.pl
I
10 KONKURS
Tygodnik RYBNICKI • wtorek, 9 stycznia 2007 r.Zktóregopo
per babcia j
"£ * ^ssŁ=sS=-którana'»bat,dn JOsowania rodzlC°^'c..oerbabci i jej todZ'"^kole Helen Ooton dla P która wypo'«’ed dszkołaka).
Zachącarny do9l Rybniku dla SP iełstdeflo w s odpowiada>ącna PVta ' - nazwisko P kolaka.
"- “SwyaiiSMS na nunw £x 6
. onii<t-a: 1 «*» 1,22 Z
SNlS-a'-
KosztMAŁGORZATA ORSZULIK PP NR39
Razem z moją babcią często sprzą
tamy. Prawie codziennie do niej przychodzę i wspólnie się bawimy i razem jemy. Babcia gotuje mi frytki, pizze i chleb z serem. Ma czarno-brązowe włosy i szarą sukienkę. Ma też brązową bluzkę i nigdy się na mnie nie złości.
OLIWIA MARUSZCZYK PP NR39
Moja babcia ma ciemne blond włosy i jest wielka. Lubię z babcią gotować rosół i chodzić z psem na spacery. Z babcią też chodzę na spacery, spacerujemy naprawdę wszędzie. Moja babcia jest najlep
sza ze wszystkich, bo lubi się ze mną bawić.
WIKTORIA ŚMIGIELSKA PPNR39
Moja babcia jest mała i ma takie jasne włosy. Lubię babcię za to, że ją kocham i niekiedy wychodzimy na spacery do wujka, na piechotę.
No babcia jest też kochana za to, że z Włoch przywozi mi prezenty.
Razem z babcią bawimy się często w chowanego, ale babcię łatwo znaleźć.
PAWEŁSKARUDA PPNR 21
Moja babcia jest bardzo ładna i bawimy się w zgadywanki. Babcia też zgaduje. Poza tym przychodzi po mnie do przedszkola i gotuje mi kluski z sosem. Czasem też gotuje mi żurek, który bardzo lubię. Nigdy się na mnie nie złości, nawet gdy jestem niegrzeczny.
MARZENA OLSZOWSKA PPNR 21
Babcia daje mi różnego rodzaju słodycze a ja babci za to robię za
kupy. Pomagam także babci robić obiad. Gotujemy wspólnie ziemnia
ki. Babcia robi też na drutach różne ubrania dla mnie, np. skarpetki i kamizelkę. Razem z babcią często śpiewamy i tańczymy i za to ją właśnie lubię.
MONIKA MALINOWSKA PP NR21
Moja babcia ma na imię Irka.
Mieszka w takim prywatnym domu. Babcia ma loki włosów.
Bawimy się czasem i oglądamy bajki. Chodzimy także na spacery u nas na blokach. Nigdy się nie denerwuje i zawsze mnie kocha.
SABINAPRZYBYSZ PP NR 25
Babcia ma na imię Marta i ma za
wsze jakąś bluzkę z kwiatkami oraz takie śmieszne kapcie w czerwone serce. Lubię babcię, bo wszędzie razem chodzimy. Spacerujemy koło parku i koło sklepu. Gdy przy
niosę do babci jakąś zabawkę, to ją jej pokazuję a potem wspólnie się nią bawimy.
BARTEK KUCZYŃSKI PP NR25
Babcia umie gotować ciasta i torty. Ma takie jakby takie włosy i ma też kapcie. Zawsze kiedy po
wiem babci, że chciałbym pójść do dziadka, do pokoju to mi mówi, że mogę pójść. A jak pójdę do dziad
ka to jej wymaluję jakąś laurkę i jej ją daję później. W sumie z babcią się w nic nie bawię, najwyżej to ona odbiera mnie z przedszkola.
JUSTYNA MISZCZAK PP NR 25
Babcia moja ma na imię Lidka i gotuje zupę pomidorową. Zwykle chodzi w spódnicy zielonej i w bluzce kremowej. Babcia często czyta mi i mojej siostrze różne fajne bajki. Czasem złości się na mnie, gdy się źle zachowuję ale tylko czasami. Babcia zwykle szyje igłą i nitką.
KEWINGRYT PP NR 26
Moja babcia nazywa się Danula, jest duża i taka średnia. Gdy chcę to robi mi frytki i z nich robi chipsy. Kiedyś chodziłem z babcią na spacery i teraz też chodzę. Z babcią bawimy się pod stołem, razem tak wchodzimy i udajemy, że to dom. Babcia też lubi z nami siedzieć pod stołem.
__J
KAROL JANOTA PPNR26
Moja babcia się nazywa babcia Basia. Ma takie jasne włosy tak jak moja mama. Zawsze jej poma
gam gotować takie ciasteczka, a potem je lukrujemy. Moja babcia nic nie robi, bo mama jej zabrała maszynę do szycia a babcia nie ma drutów. Czasem z babcią malujemy obrazki i robimy parking w pokoju.
OLIWIA RAKPP NR 26
Ja mam aż dwie babcie. Jedna nazywa się Jadzia i jest miła dla dzieci. Fajnie się ubiera i ma niebieskie oczy. Wszystkich bardzo lubi i lubi gotować. Jej ulubiony przysmak to pierogi z kapustą i grzybami. Czasem babcia ściąga mi z szafy taką plastelinę a ja coś z niej lepię. Babcia zawsze ma dobry humor.
REKLAMA
NA OBIAD ZAPRASZA
Rybnik, Stalowa 11, tel. 032 42 10 655 www.kobylka.com.pl
Organizujemy:
• Urodziny
• Komunie
• Przyjęcia weselne
Bankiety Prelekcje
Spotkania integracyjne
Fundatorem zabawek edukacyjnych dla przedszkola jest firma Marko ekspert zabawek rozwojowych
ZAPRASZAMY DO NASZYCH SKLEPÓW W WODZISŁAWIU SL.
ul. Rybnicka 2 D, tel. 032 455 12 08
obok PKP, ZUS, Kauflandu os. XXX lecia 62 a, tel. 454 57 11