• Nie Znaleziono Wyników

Abram Wyszegrod - streszczenie relacji mówionej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Abram Wyszegrod - streszczenie relacji mówionej"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ABRAM WYSZEGROD

ur. 1922; Lublin

STRESZCZENIE RELACJI MÓWIONEJ

Abram Wyszegrod wspomina swoje dzieciństwo i dom rodzinny – opowiada o swoich rodzicach – Herszu i Fajdze, o rodzeństwie, o dziadku Chaimie Zyngierze, o sklepie spożywczym rodziców, który razem z mieszkaniem mieścił się w domu przy ulicy Lubartowskiej 40. Lata dzieciństwa to także nauka w chederze i w szkole Talmud-Tora przy ulicy Szerokiej oraz rozpoczęcie pracy tuż po zakończeniu szkoły powszechnej. Abram Wyszegrod wspomina jak w wieku 15 lat razem z kuzynem postanowił założyć własny sklep, który mieścił się przy ulicy Ruskiej. Po roku, kiedy okazało się, że interes słabo idzie, postanowił nauczyć się zawodu – zaczął pracować w sklepie i pracowni walizek na Krakowskim Przedmieściu. Lata spędzone w przedwojennym Lublinie to także opowieść o bracławskich chasydach, o jesziwie i jej założycielu – Majerze Szapirze, o ulicach dzielnicy żydowskiej i o fabryce Krasuckiego mieszczącej się przy ulicy Krawieckiej 41.

Relacja dotyczy również wyjazdu do Warszawy przed wojną i pracy w zakładzie walizkarskim na ulicy Nalewki.

Wspomnienia dotyczące okupacji niemieckiej i II wojny światowej to m.in. opis robót przymusowych w Lublinie – bezsensownego przerzucania kamieni z miejsca na miejsce, ucieczki na Wschód – nielegalnej przeprawy przez Bug w okolicach Dubienki i życia w Donbasie. Abram Wyszegrod mówi także o powrocie do Polski po wojnie, w maju 1946 roku – o zamieszkaniu w Szczecinie na Ziemiach Odzyskanych, gdzie łatwo było dostać mieszkanie, oraz o współpracy z partią Bund i organizacji kooperatyw – spółdzielni żydowskich dla krawców i szewców, które dawały zatrudnienie ocalałym z Zagłady.

Data i miejsce nagrania 2006-11-30, Tel Awiw-Jafa

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Autor streszczenia Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Lubartowska to była bardzo ładna ulica, ona zaczyna się około Bramy Krakowskiej, była ulica Nowa, a po Nowej zaczynała się Lubartowska i skończyła się aż

I też w bożnicy modliliśmy się, też był ten cheder dla starszych już, nie dla małych [chłopców], tam jakaś jesziwa [była], tam uczyliśmy się. Potem jak oni poszli po

[Co mama gotowała w domu?] A tak… te ryby żydowskie, te buły… w zimie robiła smalec, to wtenczas był bardzo dobry, dzisiaj nie jedzą smalcu, ale wtenczas

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W..

Opowiadałem, że [chasydzi bracławscy wynajmowali salę] w jesziwie w Rosz ha- Szana – jeżeli tam nie było [miejsca], to wzięliśmy tą fabrykę Krasuckiego, to oni też w

I przez cały czas dawali te obwieszczenia, żeby to było, żeby to nie było, takie te… A potem przyszli i codziennie łapali Żydów do pracy, ale nie do pracy co

Koło tej Szerokiej niedaleko były dwie duże Maram, bardzo duże, Maram Marszal, to się nazywa nazwiskiem tych wieszczów.. Maram we Marszal to była bardzo duża synagoga, bardzo duża

Oni mieli syna i córkę, ta córka mieszka w Jerozolimie, ona została się, a ten syn jego mieszkał w Rehovot, ale nie udało mu się z pracą, nie dostał tutaj dobrą pracę no