Głos Pomorza, 2012, kwiecień, nr 97

Dziś Przywileje dla weteranów I Jutro I Poradnik rowerowy

Maraton egzaminów dla gimnazjalistów

Wczoraj gimnazjaliści rozpoczęli egzaminy końcowy. Zmierzyli się z językiem polskim, hi­

storią i wiedzą o społeczeństwie. Dziś pora na

" . przyrodę i matematykę.Tej się boją.

Praca na lato podana na stołach w Ustce

Jeśli komuś zależało na znalezieniu pracy sezonowej na wakacje, to miał na to duże szanse, odwiedzając wczo­

rajsze targi pracy w usteckim ratuszu. Szukano m in. kel­

nerów, kucharzy i sprzedawców pamiątek.

Środkowego

Zamów prenumeratę z serialem Dr House

Jeszcze tylko dziś masz czas na zamówienie prenumeraty na maj w ofercie FILM+.

Złóż zamówienie, a otrzymasz trzecią płytę serialu „Dr House".

S o u s

w > |

środa 25 kwietnia 2012

www.gp24.pl Redaktor wydania: Grzegorz Hflaredd

ROK VI- ISSN 0137-9526 Wydanie A • Nakład 30 526 egz. nr 97 (1610)

1^0ZI(Z8%VAT)

Nie chcą nowego socjalu

SŁUPSK Tylko dwudziestu najemców było zainteresowanych przeprowadzką do nowo wybudowanego budynku socjalnego. Zakwalifikowano tylko cztery rodziny. Miasto ma kłopot, bo ma blok i 44 wolne mieszkania.

Zbigniew Marecki zbiqniew.marecki@mediareqionalne.pl

J ak już informowaliśmy, w nowym budynku so­

cjalnym przy ul. Moch­

nackiego jest 48 mieszkań: 13 jednopokojowych i 35 dwu- pokojowych, w tym dwa przystosowane dla potrzeb osób niepełnosprawnych.

Nabór chętnych do zamiesz­

kania w tych lokalach był prowadzony przez Przedsi­

ębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej od połowy marca.

Choć nawet przedłużono termin składania wniosków o zamianę do 16 kwietnia, to na ten krok zdecydowało się zaledwie 20 chętnych.

- Przeprowadziliśmy już weryfikację wniosków. Na-

tylko cztery z nich. Pozostałe nie spełniają wymogów for­

malnych - mówi lewicowy radny Wojciech Gajewski, przewodniczący Społecznej Jak się nieoficjalnie dowie­

dzieliśmy, większość wnio­

sków odrzucono, bo składali je zadłużeni najemcy albo osoby, które obecnie przeby­

wają w więzieniu.

Na jakiej zasadzie będą przydzielane pozostałe mieszkania, jeszcze nie wia­

domo.

- Moim zdaniem mamy dwie możliwości: albo będziemy podpisywać umowy z ludźmi zakwalifi­

kowanymi jako oczekujący na społecznej liście osób ubiegających się o lokal so­

cjalny, albo PGM i prezydent miasta zaproponują jakieś inne rozwiązanie, bo na przykład można spośród oczekujących wybierać ludzi w szczególnej sytuacji, choćby usamodzielniające

się dzieci z rodzin zastęp­

czych - uważa Gajewski.

Wczoraj próbowaliśmy się dowiedzieć w PGM, w jaki sposób będzie prowadzony dalszy nabór chętnych do mieszkania w budynku so­

cjalnym, ale prezes Tomasz Sikora był nieobecny, a nikt inny nie chciał się wypo­

wiadać w tej sprawie.

Nieoficjalnie tylko dowie­

dzieliśmy się, że urzędnicy są zdziwieni tym, że najemcy

lokali socjalnych nie chcą się przenosić do nowych lokali.

- Niech się od nas od­

czepią. Nam jest dobrze tam, gdzie mieszkamy. IXi wiemy, co nas czeka, a na Mochnac­

kiego może być różnie, np.

mogą podnieść czynsz - po­

wiedział nam mieszkaniec tzw. czeczenii przy ul. Prze­

mysłowej 33. • KOMENTARZ na stronie 4

Zadecydowała dogrywka: Zastał - Energa Czarni 1:1 w play off

Wczoraj wietzorem w Zielonej Górze koszykarze słupskiej Energi Czamydl wyrwali zwyci­

ęstwo gospodarzom.

Mecz z miejscowm Zastałem, jak i poprzedni w niedzielę, był bardzo zacięty. Wystarczy spoj­

rzeć na wyniki poszczególnych kwart. Do przerwy gospodarze prowadzili dwoma punktami, a po czterech kwartach był remis 5959 i dogrywka. W tej triumfo­

wali slupszczanie i wygrali 70*4.

Najskuteczniejszy wczoraj w słupskiej ekipie Damell Hinson w ostatniej akcji przy remisie, mając piłkę, sfaulował rywala, co było dla kibiców znad Słupi niemiłym zaskoczeniem. Zreha­

bilitował się w dogrywce, rzu­

cając ważną trójkę.

Na szczęście, końcówka należała doCzamydiijest1:1 w serii play off. Teraz dwa mecze w Słupsku.

W piątek i w niedzielę w Gryfii.

Gra się do trzech zwycięstw.

Na zdjęciu Paweł Leończyk w obronie, piłkę podaje zawodnik gospodarzy, (GH)

0#GU.CZHAj na stronie 28

w

W czwartek w,Głosie'

Poradnik rowerowy

Już jutro w „Głosie Po­

morza" poradnik rowerowy.

W nim piszemy, jak wybrać rower dla konkretnej osoby.

Czym powinien charaktery­

zować się jednoślad dla dziecka, a czym dla doro-

c wybrać ak­

cesoria, i przede wszystkim, jak zadbać o dwa kółka po zimie.

(ZYTAj W,GŁOSIE POMORZA' w czwartek, 26 kwietnia.

i

%

Szkolna sesja

Dzisiaj sesja rady miejskiej, a na niej radni chq wrócić do sprawy likwi­

dacji SP 7 i Gimnazjum nr 1.

7 7 0 1 3 8

R E K L A M A

Piekło uliczne

Na ulicy Piekiełko w centrum Słupska naliczyliśmy wczoraj 114dziurwas- falcie na odcinku ok. 200 metrów.

Co gorsza, mimo tak fatalnego stanu, nie ma przygotowanego re­

montu tej ulicy.

Zarządca drogi problem z dziurami przy ul. Piekiełko zna, i jak twierdzi, wcale go nie ignoruje.

BUDOWĘ BUDYNKU

Wielorodzinnego PUM 2000 m

²

W SŁUPSKU tel. 603 756 295

Nie możesz zajsc w ciąże? i Bezpłatne Konsultacje Lekarski

w w w . i n v i c t a .pl s ł u p s k

NVICTA N o w o otwarły K O M I S

LOWKI POD ZASTAW

SKUP ZŁOTA

tel: 668 648 034

Słupsk, ul. Dmowskiego 40

Kraj świat

środa 25 kwietnia 2012 r.

prawdź oferty używany samochodów kompaktowych za 10,20,30 i 40 tys. zł.

www.regiomoto.pl

Bezlitośni

PRAWO Jest projekt ustawy o ponfocy ofiarom gwałtów. Ma być profesjonalna. Oprawcy będą bezwzględnie ścigani.

Krystyna Źytecka, w obecności ministra Jarosława Gowina, pokreśliła: - Mam nadzieję, że te „nowości" wprowadzo­

ne w prawie będą fajne. Że ofiary nie będą już przychodzić i mówić, że zostały źle potraktowane, że naruszono ich godność. Naruszenie godności to nieraz trauma do końca życia. Fot. PAP/Jacek Jurczyk

Wczoraj gotowe przepisy dotyczące pomocy ofiarom gwałtów i ścigania ich oprawców, przedstawił mi­

nister sprawiedliwości Jaro­

sław Gowin. Wspierała go Krystyna Źytecka, prezes fundacji "Pomoc kobietom i dzieciom".

- Cel jest jasny: większa ochrona ofiar gwałtu i bar­

dziej nieuchronna kara dla sprawcy - podkreślił Jaro­

sław Gowin. - Te propozycje to dpwód, że w centrum uwagi znajduje się los ofiar, które skrzywdzono. Gwałt to jest jedna z najobrzydliw- szych form przemocy, a jego sprawcy będą ścigani bez­

względnie i skuteczniej niż do tej pory.

Minister proponuje, by do minimum ograniczyć for­

malności konieczne do ści­

gania oprawcy. Do wszczę­

cia postępowania ma wy­

starczyć złożenie zawiado­

mienia o popełnieniu prze­

stępstwa na policji przez ofiarę. Gowin podkreślił też, że złożenie wniosku przez ofiarę będzie konieczne tyl­

ko, kiedy zawiadomienie będzie zgłoszone przez oso­

bę trzecią. Dlaczego? Cho­

dzi o ochronę przed prowa­

dzeniem śledztwa wbrew woli ofiary.

Co przewiduje nowe pra­

wo? Ofiara będzie przesłu­

chiwana tylko raz w obec­

ności pełnomocnika, obrońcy i prokuratora.

- Bez tego, co jest dzisiaj, czyli bez sprawcy. Ta dzisiej­

sza metoda jest niehumani­

tarna, naraża te osoby na bardzo dużą traumę - ocenił szef resortu sprawiedliwo­

ści.

Krystyna Źytecka, która pomaga ofiarom, zwróciła uwagę, że dziś trauma po

gwałcie może być jeszcze silniejsza w wyniku zderze­

nia ofiary z polskim wymia­

rem sprawiedliwości.

- "Ta pani z gwałtu, proszę na przesłuchanie" - tak dy­

żurny na komisariacie po­

wiadamia wszystkich, któ­

rzy są na dyżurce o tym, że kobieta został zgwałcona - grzmiała Źytecka. - Nie ma też dyskretnego przesłuchi­

wania na komisariacie. Tak nam donoszą ofiary na tera­

piach grupowych.

Według prezes fundacji, zła sytuacja jest też wśród lekarzy, do których kobiety trafiają po gwałcie.

- Nie są przygotowani do badań ofiar zgwałcenia.

Bardzo często nie jest to gi­

nekolog, który powinien po­

bierać ślady, ale chirurg, pe­

diatra czy internista. W szpi­

talu często nie ma psycholo- ga-seksuologa. (oprac.onet.pl)

„Dzięki uczuciu, CBA mogło manipulować posłanką"

PROCES Obrona chce uniewinnienia Beaty Sawickiej, byłej posłanki PO.

- Agent Tomek z CBA wy­

wołał uczucie u oskarżonej dziś o korupcję(...), by łatwiej nią manipulować - oświad­

czył wczoraj obrońca Sawic­

kiej, mec. Jacek Dubois.

Dubois domaga się unie­

winnienia kobiety. Jego zda­

niem w sprawie Sawickiej

„dokonano wszelkich mani­

pulacji, aby teraz móc na sa­

li sądu twierdzić, że to była jedynie relacja służbowa".

Tak mówił przed tygodniem prok. Rafał Maćkowiak, przywołując słowa Sawic­

kiej, która drugiemu agento­

wi CBA miała powiedzieć, że nic ją nie łączy z agentem Tomkiem.

Na dowód tych bliskich relacji, Dubois przypomniał fakty znane z akt sprawy:

wspólne wyjścia do kina, wi­

zyty w pokoju hotelowym, wspólne śpiewanie piose­

nek, tańce, smsy po półno­

cy, wysyłanie sobie kwiatów i obdarowywanie się pre­

zentami.

- Czy ktokolwiek z nas miał taką służbową znajomość? - pytał retorycznie. - Sawicka przeżywała fascynację męż­

czyzną, a w tym czasie agent zacieśniał sieć, która dopro­

wadziła ją na ławę oskarżo­

nych. Weźmy takie cytaty z ich rozmów: „Pa, buziaczki".

„Nie ma Ciebie," to komu

mam śpiewać?", „Tak się za Tobą stęskniłem (...)", „Pa, misiu. Lulaj". Gdyby ktokol­

wiek wypowiadał podobne słowa w kontaktach służbo­

wych, to padłoby oskarżenie o mobbing - ale tutaj nikt się nie skarżył - ocenił.

Sawicka jest oskarżona o przyjęcie 100 tys. zł łapówki od podających się za biznes­

menów agentów CBA. Pro­

kurator żąda dla niej kary 5 lat więzienia i 54 tys. zł grzywny. Oskarżony z nią jest burmistrz Helu Miro­

sław Wądołowski. Prokura­

tor chce dla niego 3,5 roku więzienia i 36 tys. zł grzyw­

ny. (pap)

Maluszek wypadł z okna.

Opiekun był pijany

Roczne dziecko wypadło z okna na parte­

rze budynku w Bytomiu na Śląsku. Znajo­

my rodziców, który miał opiekować się dziewczynką i jej 3-letnim bratem, był pijany - podało radio RMF FM. (rmf.fm)

Stocznia imienia Lenina nie propaguje komunizmu

Prokuratura Rejonowa w Gdańsku-Wrzesz- czu odmówiła wszczęcia dochodzenia w sprawie odtworzenia na bramie nr 2 Stoczni Gdańskiej napisu: „imienia Lenina".

Zawiadomienie złożyli posłowie PiS prze­

konani, że napis będzie propagował idee komunizmu. Po konsultacji z gdańskim sa­

morządem, który jest inicjatorem przywró­

cenia bramie dawnego wyglądu, w tym napisu „Stocznia Gdańska imienia Lenina", śledczy uznali, że rekonstrukcja nie ma na celu propagowania komunizmu. - Rewitali­

zacja bramy ma przywrócić jej historyczny wygląd, by mogła ona służyćcelom eduka­

cyjnym, w tym przypominać o zdarzeniach, jakie rozegrały się tutaj przed laty - uznała

prokuratura. (pap)

Tylu podróbek celnicy dawno nie widzieli

Ponad 14 tys. sztuk podrabianej odzieży znaleźli celnicy w centrum handlowym w Głuchowie k. Łodzi. To największa licz­

ba podróbek odzieży ujawniona w ostat­

nich latach przez łódzką Służbę Celną.

Wartość podróbek to ok. pół miliona zło­

tych. Właścicielem stoiska z „lewą"

odzieżą sportową znanych marek oraz . magazynu był 22-letni Turek. (pap)

Otruła dla milionów?

Ruszył proces opiekunki

W Nowym Sączu (Małopolska) rozpoczął się proces Jadwigi K. Zdaniem prokuratu­

ry otruła 70-latka, którym się opiekowa­

ła. Do zabójstwa doszło w 2009 r. Trzy dni wcześniej mężczyzna przepisał Ja­

dwidze K. majątek szacowany na kilka­

naście milionów zł. Dwie siostry Józefa S.

o śmierci brata dowiedziały się z nekrolo­

gów. Wystąpiły do prokuratury o zbada­

nie sprawy. Ekshumacja zwłok Józefa S.

wykazała, że został otruty. Oskarżona nie przyznała się do winy. (pap)

Polacy o Kościele: większość mówi dobrze

Sześciu na dziesięciu Polaków (60 proc.) dobrze ocenia działalność Kościoła kato­

lickiego, a więcej niż co czwarty (28 proc.) jest o niej złego zdania - wynika z najnowszego sondażu CBOS. Jak podało Centrum, dobre oceny działalności rela­

tywnie częściej niż inni deklarują miesz­

kańcy wsi, osoby uczestniczące w prakty­

kach religijnych przynajmniej raz w tygo­

dniu, a także badani identyfikujący się z prawicą. Krytycznie o Kościele jako in­

stytucji społecznej mówią na ogół osoby niepraktykujące lub praktykujące nie czę­

ściej niż kilka razy w roku oraz mieszkań­

cy największych aglomeracji. Ponadto negatywne opinie stosunkowo częściej od innych wyrażają osoby mające wyższe wykształcenie, respondenci najlepiej za­

rabiający, a także deklarujący lewicowe poglądy polityczne. (pap)

Darmowe piwo dla bywalca pubu. Płacił przez 76 lat

Lojalność 94-letniego piwosza z hrab­

stwa Lancashire w Anglii, który w swoim ulubionym pubie bywa regularnie od 76 lat, została doceniona. Właściciele zapo­

wiedzieli, że do końca życia będą mu sta­

wiać jego ulubiony trunek. Od ukończe­

nia 18 lat Fred Dell regularnie wpada na szklankę lub dwie angielskiego piwa ty­

pu „ale". (pap)

Nieznane listy Jana Pawła II trafiły do archiwum

,

Krzysztof Jabłoński, oprócz 10 listów Jana Pawła II, przekazał też listy: Jana Pawła I, prezydenta Włoch Sandro Pertiniego i sekretarza stanu Stolicy Apo­

stolskiej AgOStinO Casaroliego. Fot PAP/Rafał Guz HISTORIA 10 listów Jana Pawia

II do przewodniczącego Ra­

dy Państwa PRL prof. Hen­

ryka Jabłońskiego znalazło się w przekazanym do Ar­

chiwum Akt Nowych zbio­

rze korespondencji. Doku­

menty przekazał syn adresa­

ta listów, Krzysztof Jabłoń­

ski.

Oryginalna koresponden­

cja pochodzi z lat 1978-85.

Listy dotyczą m.in. rozpo­

częcia pontyfikatu przez Ja­

na Pawła II, przygotowania do pierwszej wizyty papie­

skiej w Polsce w 1979 r., dru­

giej w 1983 r. oraz oceny re­

perkusji stanu wojennego.

W jednym z listów z 1983 roku - przed drugą piel­

grzymką Jana Pawła II do Polski, papież dziękuje Hen­

rykowi Jabłońskiemu za za­

proszenie do kraju. Pisze, że

odwiedziny papieża w Pol­

sce są z pewnością „wyda­

rzeniem bezprecedenso­

wym, nie tylko w tym stule­

ciu, ale w całym tysiącleciu".

iym bardziej - jak pisał Jan Paweł II, że są to odwiedziny papieża-Polaka, który ma święte prawo i obowiązek w dalszym ciągu czuć głęboko z narodem. Dalej papież apeluje, solidaryzując się z Konferencją Episkopatu Polski, o uwolnienie wszyst­

kich zatrzymanych na mocy dekretu o wprowadzeniu stanu wojennego.

- Z tych listów przebija się walka o godność człowieka i świadomość miejsca Polski w rodzinie narodów. To, w na­

uczaniu Jana Pawła II, było sprawą wiodącą - ocenił dy­

rektor Archiwum Akt Nowych Tadeusz Krawczak. (pap)

Julia Tymoszenko głoduje.

Protest przeciwko władzy

Była premier prowa­

dzi od 20 kwietnia strajk gło­

dowy - poinformował wczo­

raj jej adwokat Serhij Wła- senko przed budynkiem ko­

lonii karnej w Charkowie, gdzie Julia Tymoszenko od­

bywa karę siedmiu lat wię­

zienia.

Włąsenko powiązał roz­

poczęcie głodówki z piątko­

wym przymusowym prze­

wiezieniem Tymoszenko do szpitala. Dokonali tego funkcjonariusze więzienni.

Tymoszenko od wielu tygo­

dni skarży się na bóle kręgo-

słupa, ale nie wyraziła zgo­

dy na pobyt w ukraiństim szpitalu. Niemieccy lekarze, którzy ją badali, orzekli, że opozycjonistka musi być le­

czona w specjalistycznej klinice.

Służba więzienna Ukrainy zaprzeczyła, jakoby użyto si­

ły przy przewożeniu Tymo­

szenko do szpitala.

Własenko zaznaczył, że swoją głodówką Tymoszen­

ko chce zaprotestować prze­

ciwko temu, co dzieje się na Ukrainie i co dzieje się z nią w więzieniu. (pap)

Przeprowadzka „deknąceg zegara z brązu

V

Demontaż rzeźby Salvadora Dali „Profil czasu" w jednej z wrocławskich gale­

rii. Ważące prawie półtorej tony dzieło będzie ozdobą wrocławskiej Sky Tower -jednego z najwyższych budynków w Polsce, który ma 200 metrów wysokości.

Praca Salvadora Dali pochodzi z powstałej w latach 1977 -1984 serii przedsta­

wień zatytułowanych „Profil Czasu". Stanowi ona rzeźbiarską kontynuację rozważań artysty nad żydem, czasem, przemijaniem, trwałośdą losu - rozwa­

żań zapoczątkowanych powstałym w 1931 r. obrazem „Trwałość pamięd",

znanym także pod tytułem „Cieknące zegary". (pap) Fot. PAP/Maciej Kulczyński

Wid ziałeś ważne wydarzenie, zrobiłeś film, zdjęcie? Wyślij je na portal „Głosu":

email: alann@9p24.pl

, Hapfez lub zadzwoń do nas Alek Radomski

aleksander.radomslugnwdiareqionalne.pl

(598488124

w godz. 10.00-18.00

wydarzenia

www.gp24.pl Głos Pomorza środa 25 kwietnia 2012 r.

Egzamin nie zaskoczył uczniów

SZKOŁA Wczoraj gimnazjaliści rozpoczęli egzaminy końcowe. Zmierzyli się z językiem polskim, historią i wiedzą o społeczeństwie. Dziś pora na przyrodę i matematykę.Tej boją się najbardziej.

M o n i k a Zacharzewska

monika.zdcharzewska@mediaregionalne.pl

W t y m roku gimnazjaliści p o r a z p i e r w s z y z d a j ą bar­

dziej rozszerzony egzamin.

O d j e g o w y n i k u będzie zale­

żało, czy dostaną się d o szkół ponadgimnazjalnych, które sobie wymarzyli. Stawka jest w i ę c wysoka, w i ę c i stres duży.

Wczoraj o godz. 9 rano 16- -latkowie w całej Polsce za­

częli p i s a ć test h u m a n i ­ styczny, a p o t e m , p o 45-minutowej przerwie, przystąpili d o sprawdzianu z j ę z y k a polskiego. Dziś t e ż czekają ich d w a testy. O d godz. 9 spędzą 6 0 m i n u t n a d testem przyrodniczym, który sprawdza wiedzę z biologii, fizyki, chemii i geografii, a p o t e m czeka ich 9 0 m i n u t z m a g a ń z matematyką. Na­

tomiast j u t r o b ę d ą zdawali język obcy. Ci, którzy chcą, b ę d ą też rozwiązywali test z w i e d z y rozszerzonej z w y ­ b r a n e g o języka. Ta d r u g a część nie liczy się w t y m roku przy rekrutacji d o szkół po­

nadgimnazjalnych. M TESTY Z PRAWIDŁOWYMI ODPOWIEDZIAMI ZNAjDZIESZNA w w w . g p 2 4 . p l

Nasza sonda

ułtylWA/ Jiinsrv

OTRAFIE

M l E T A M

P O T R A F I Ę

Po wczorajszym teście gimnazjaliści ze słupskiej piątki na gorąco wymieniali wrażenia. FothriraCapw

0 wrażenia po pierwszym dniu testów zapytaliśmy uczniów ze słupskiego Gimnazjum nr 5

Piotr Sadowski

- Na polskim była rozprawka, a tego się spodziewałem. Niebyło Szymbor­

skiej, choć wiele osób ją obsta- wiało.Trudniejsza była pierwsza część - szczególnie pytania z WOS-u. Na­

tomiast na historii było trochę o pol­

skich królach, ale też starożytny Egipt.

Kamil Sarnowski - Ja jestem humanistą, więc z języ­

kiem polskim, WOS-em i historią sobie poradziłem. Bardziej boję się części matematycznej. Ona mnie trochę prze­

raża. Dziś do wieczora będę jeszcze po­

wtarzał materiał, by na egzaminie dać radę.

Kasia Bąska

- Na teście z polskiego była „Zemsta"

Fredry, a my wcześniej z panią do­

kładnie ją omówiliśmy, więc to nie było takie trudne. Gorzej było z częścią pierwszą, a konkretnie z WOS-em. Było pytanie o Trybunał Konstytucyjny, dla mnie trochę za trudne.

Beata Czynsz

- Ten egzamin był łatwiejszy niż test próbny. Bardziej boję się jutrzejszej matmy, bo z niej jestem słabsza. Zaraz idę do domu i będę powtarzała wzory.

Mam nadzieję, że pójdzie mi dość do­

brze. Po gimnazjum chciałabym się uczyć w technikum rolniczym.

Krystian Ciediowia - Na polskim nie było tak źle. Jednak przy niektórych pytaniach z WOS-u musiałem strzelać, bo nie znałem od­

powiedzi. Historia też nie była taka trudna. Nie było zbyt wielu dat, ale za­

dano układanie wydarzeń w porządku chronologicznym.

Oskar Smyrak

- Trudniej będzie na pewno jutro.

Część humanistyczna i język polski nie były takie skomplikowane.

Nawet czas na tym egzaminie szybko minął, choć bałem się, że będzie się strasznie ciągnął.

(NIK,FOT.tC)

GŁOS

Dziennik Pomorza

Dyrektor zarządzający oddziału Piotr Grabowski

Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy

Przemysław Stefanowski Bogdan Stech (internet)

media

regionalne

Wydawca:

Media Regionalne Sp.zo.o.

ul Prosta 51,00-838 Warszawa Drukarnia

Media Regionalne

ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, dmkamia@mediaregionalne4)l

R E K L A M A

IZBA WYDAWCÓW

PRASY m m m m m i ?

Glos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24 75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakqa.gk24@mediaregionalne.pl rekiama.gk24@mediaregionalne.pl Glos Pomorza-www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk tel. 59 848 8100 fśax 59 848 8104 teł. reklama 59 848 8101 redakcja.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3 71-875 Szczecin tel. 9148 13 300 fax 9143 34 864 tel. reklama 9148133 92 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl PRENUMERATA:

tel. 94 34 73 537

LOTTO

Kaskada z 23.04

5,6,7,10,11,12,13,14,15,19, 20,22

Joker z 23.04 14 2,9,15,17

Multi Multi z 23.04 godz. 22.15 2,7,11,14,18,20,23,25,27,33, 41,48,49,57,58,65,66,70,71, 78 Plus 14

Multi Multi z 24.04 godz. 14 8,13,16,18,20,34,38,40,41, 46,47,52,54,60,67,69,72,77, 79,80 Plus 60

W „Głosie' Biała Wicia rośnie i podbija kraj

Jedyną w Polsce kangurzycę albinosa spod Szczecina znają wszyscy okoliczni mieszkańcy.

Zwierzę zrobiło też furorę w mediach. Więcej w sobotę, 28 kwietnia.

Słupskie Towarzystwo Koszykówki Sportowa S A z siedzibą w Słupsku przy ul. Kołłątaja 30 zaprasza uprawnione przedmioty do składania pisemnych ofert na badanie sprawozdania finansowego Spółki za rokŻOll.

Oferta winna zawierać:

1. Informacje o firmie,

2. Oświadczenie o znajomości „Ustawy o sporcie", 3. Listę referencyjną,

4. Wynagrodzenie,

5. Termin przeprowadzenia badania oraz przedłożenia opinii i raportu z przeprowadzonego badania, Oferty prosimy składać do 02.05.2012r. na adres:

Słupskie Towarzystwo Koszykówki Sportowa S A , ul. Kołłątaja 30,76-200 Słupsk Słupskie Towarzystwo Koszykówki Sportowa S A w Słupsku zastrzega sobie prawo swobodnego wyboru ofert lub unieważnienia zaproszenia bez podania przyczyny. Dodatkowe informacje można uzyskać pod nr. tel. 59/845 67 76

286812K03A

KURSY WALUT EUR USD CHF

Na podstawie art 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.

zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Głosie Dzienniku Pomorza* jest zabronione bez zgody Wydawcy.

kurs średni

4,2059 3,1946 3,4992 5,1552

+0,06% A

-0,08% • +0,00% A +0,18% A

W Ó J T G M I N Y P O T Ę G O W O ogłasza nabór kandydatów n a st. ds.

utrzymania czystości i porządku oraz gospodarowania odpadami. Zakres

z a d a ń n a t y m stanowisku, w y m a g a n i a j a k i e powinien spełniać kandydat o r a z

s z c z e g ó ł y d o t y c z ą c e s k ł a d a n i a o f e r t z n a j d u j ą s i ę n a s t r o n i e B I P

www.bip.potegowo.pl w folderze U r z ą d G m i n y Potęgowo/Nabór n a stanowiska

urzędnicze o r a z n a tablicy ogłoszeń U r z ę d u Gminy. Informacje w sprawie

naboru m o ż n a u z y s k a ć również w Urzędzie G m i n y pok. n r 12, tel. 5 9 8115072

w.60. Oferty m o ż n a składać w pok. n r 15 w Urzędzie G m i n y Potęgowo d o dnia 14

m a j a 2 0 1 2 r. d o godz. 15

^{0 0}

wydarzenia

środa 25 kwietnia 2012 r. Głos Pomorza www.gp24.pl

akie stowarzyszenie powinno prowadzić słupskie schronisko dla zwierząt? Podyskutuj na

www.gp24.pi/forum

Ostatnia bitwa o szkoły

SAMORZĄD Dziewięcioro słupskich radnych będzie dzisiaj próbowało przeforsować uchylenie uchwał dotyczących likwidacji SP nr 7 i Gimnazjum nr 1. Sesja rady miejskiej będzie ciekawa.

Z b i g n i e w M a r e c k i zbigniew.marecki@mediareqionalne.pl

Jak już informowaliśmy, po raz pierwszy uchwały obywatelskie sprzeciwiające się zamiarowi likwidacji obu placówek rodzice i nauczy­

ciele przedstawili w lutym, zbierając pod nimi po kil­

kaset podpisów. Wówczas jednak koalicja radnych le­

wicy i PO zdecydowanie je odrzuciła, przegłosowując jednocześnie uchwały o za­

miarze likwidacji obydwu placówek. Mimo protestów

koalicja rządząca w radzie miejskiej poszła jeszcze dalej:

przeforsowała uchwały o li­

kwidacji obydwu szkół oraz przyjęła uchwałę o nowych obwodach dla miejskich podstawówek i gimnazjów.

Wydawało się, że sprawa jest już przesądzona. Dlatego aby ratować SP nr 7, część ro­

dziców i nauczycieli tej szkoły utworzyła Stowarzy­

szenie Oświatowe Siódemka, które rozpoczęło starania o przejęcie tej placówki i pro­

wadzenie jej od września.

Tymczasem teraz doszło do

pewnych ruchów politycz­

nych, które obrońcom obydwu szkół dały nową na­

dzieję. Rzecz w tym, że po ostatnich zawirowaniach wokół budowy parku wod­

nego doszło do podziału w Klubie Radnych Lewicy. Poza tym poseł Leszek Miller, lider SLD, zasugerował radnym z tej formacji, aby w przy­

padku głosowania nad pro­

jektami uchwał dotyczącymi likwidacji szkół wstrzymy­

wali się od głosu lub byli przeciw takim rozwiąza­

niom. W związku z tym za­

równo w Gimnazjum nr 1, jak i w SP nr 7 ponownie uzbierano podpisy pod uchwałami obywatelskimi.

Ich autorzy mieli nadzieję, że przewodniczący rady miejskiej podda je pod gło­

sowanie na dzisiejszej sesji.

Zdzisław Sołowin jednak tego nie zrobił, tłumacząc się względami proceduralnymi, bo według niego projekty obywatelskie trafiły do niego zbyt późno, aby mogły być dotrzymane wszystkie wy­

mogi związane z weryfikacją podpisów i wydaniem opinii

prawnej przez prezydenta miasta.

Wtedy ze wsparciem dla twórców uchwał obywatel­

skich wyszła grupa 9 radnych z PiS, PO, klubu Krystyny Da- nileckiej -Wojewódzkiej oraz dwóch radnych niezależnych (Krzysztof Kido i Romuald Detmer). Zaproponowali oni, aby o to samo walczyć w ramach inicjatywy radnych.

Z tego względu dzisiaj będą próbowali wprowadzić do programu obrad swój projekt uchwały, którego intencją jest przywrócenie stanu

prawnego sprzed sesji lu­

towej.

- Nie działamy przeciw Stowarzyszeniu Oświato­

wemu Siódemka, ale chce­

my, aby SP nr 7 i Gimnazjum nr 1 pozostały szkołami sa­

morządowymi, bo naszym zdaniem likwidacja tych pla­

cówek nie da oszczędności - przekonuje Krystyna Dam­

ięcka-Wojewódzka.

Czy ten zamiar się powie­

dzie, zależeć będzie od po­

stawy radnych PO i lewicy.

Wczoraj z tych środowisk do­

cierały sprzeczne sygnały, m

W Słupsku będą mówić o zagrożeniach związanych z energią atomową

Toshinari Hata, rolnik mieszkający w pobliżu elek­

trowni atomowej Fukushima w Japonii oraz Wladlen Lepsky, dowódca operacyjny w akcji usuwania skutków awarii elektrowni atomowej w Czarnobylu będą dzisiaj w Słupku mówić o zagroże­

niach wynikających z korzy­

stania z energetyki atomo­

wej.

Obydwaj panowie przy­

jadą na zaproszenie Cen­

trum Inicjatyw Obywatel­

skich i Stowarzyszenia Ak­

tywne Pomorze, które w ra­

mach Europejskiego Tygodnia Akcji „Dla przy­

szłości bez Czarnobyla i Fu- kuszimy", zapraszają na otwarte spotkanie poświ­

ęcone tematyce energii ato­

mowej.

Spotkanie rozpocznie się o godz. 16 w ramach Kawia­

renki Obywatwelskiej w Her­

baciarni w Spichlerzu Rich­

tera na Wyspie Młyńskiej. Po­

prowadzi je Piotr Rachwalski ze Stowarzyszenia Aktywne Pomorze. - Porozmawiamy przede wszystkim o tym, jakie szanse i zagrożenia wy­

nikają z faktu korzystania z energii jądrowej. Zastano­

wimy się także, czy jest to ko­

nieczność, czy też Polska po­

winna szukać innych rozwiązań w zakresie pozy­

skiwania nowych źródeł energii - mówi Rachwalski.

W spotkaniu udział wezmą: 32-letni Toshinari Hata, organiczny rolnik za­

mieszkujący miejscowość oddaloną o 50 km od elek­

trowni atomowej Fuku- shima-Daiichi (Japonia), Wladlen Lepsky, który był bezpośrednim obserwa­

torem skutków wybuchu elektrowni w Czarnobylu.

Trafił tam, gdy został powo­

łany do służby w 514. bata­

lionie na stanowisko do­

wódcy plutonu sanitarno- -medycznego (pierwsza po­

moc i segregacja poszkodo­

wanych).

-W ramach tego batalionu działał szpital, wktórym pra­

cowałem jako starszy ordy­

nator oddziału diagnostycz­

nego, a po jakimś czasie zostałem przeniesiony na stanowisko naczelnika służby medycznej CzEA.

Kiedy trafiłem do zony (strefa wydzielona po awarii - dop.

red.) późną jesienią, w listo­

padzie, najbardziej uderzyła mnie pustka - wsie, pod­

wórza, sady gęsto oblepione owocami, ogromne kiście wi­

nogron i straszna, zło­

wieszcza cisza, opustoszenie pięknego, jesiennego Polesia - opowiada o swoich wraże­

niach.

Zainteresowani szczegó­

łami na pewno o nich usłyszą podczas spotkania.

ZBIGNIEW MARECKI

Komentarz

Strach przed prezentem

}W

Z b i g n i e w M a r e c k i zbiqniew.marecki@mediareqionalne.pl

Słupski ratusz chce ob­

darować dobrych loka­

torów mieszkań socjalnych prezentem. Niestety, oka­

zało się, że wcale nie usta­

wiają się w kolejce, aby ten prezent odebrać. Moim

zdaniem ludzie, którzy mają za sobą wiele przy­

krych doświadczeń, po prostu się boją nowego i nieznanego. Wolą to, co znają i w czym czują się bezpieczni. Może więc, zanim zacznie się rozdawać prezenty za publiczne pie­

niądze, warto się zasta­

nowić, czy będą one dla wy­

brańców, którzy wybrańcami wcale nie chcą być. Bo inaczej grozi nam, że będziemy budowali jeszcze więcej mieszkań, które nie będą miały loka­

torów.

K O N D O L E N C J E

= ^ ś

Wyrazy szczerego żalu i współczucia

ks. Janowi Cychowskiemu

l

i

z powodu śmierci

i ^{fer Mamy}

y & r m Składa

Rodzina Gruszewskich z Bierkowa

—

?

Panu Andrzejowi Szaniawskiemu

Komendantowi Miejskiemu Policji w Słupsku wyrazy szczerego żalu i współczucia

z powodu śmierci

M A M Y

składają

Ryszard Stus Sławomir Ziemianowicz Przewodniczący Rady Powiatu Słupskiego Starosta Słupski

fd

Będą loty z Gdańska do 13 miast Europy, nowy przewoźnik na lotnisku im. Wałęsy

KOMUNIKACJA OLT Express uruchamia w październiku loty z Gdańska do 13 miast europejskich - poinformowano wczoraj.

Z Gdańska będzie można polecieć m.in. do Niemiec, Belgii, Włoch, Francji, na Is­

landię, do Holandii i Wielkiej Brytanii. Codziennie samo­

loty OLT Express będą latać z Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy w Gdańsku-Rębie- chowie do: Londynu-Ga- twick, Kolonii, Brukseli, Hamburga, Amsterdamu i Monachium Memmingen.

Trzy razy w tygodniu będzie można polecieć z

Gdańska do Frankfurtu- -Hahn (w poniedziałki, środy i piątki) i do Rzymu Fiumi- cino (we wtorki, piątki i nie­

dziele).

Dwa razy w tygodniu re­

alizowane będą połączenia z Gdańska do Wenecji (w po­

niedziałki i czwartki), do We­

rony (we wtorki i soboty), do Marsylii (w czwartki i nie­

dziele) oraz do Paryża-Orly (w środy i soboty).

Ponadto raz w tygodniu, w W sobotę w „Glosie"

Dodatek „Głosu":

Inwestycje w naszym regionie

¹. K O P A R K ^;

4

Budowlańcy i deweloperzy przygotowali tej wiosny szeroką ofertę dla potencjalnych inwestorów.

W Słupsku i regionie oferują duży wybór domów i mieszkań. S

W naszym sobotnim dodatku • 1» . " W W . ^

lokalnym rynku nieruchomości p i * , Zamieścimy też mapę

inwestycji.

Czytaj wsobotę w „Glosie Pomorza".

piątki, będzie można pole­

cieć z Gdańska do Reykja- viku.

Połączenia zagraniczne z Gdańska realizowane będą samolotami Airbus A320 i A319, zabierającymi na po­

kład do 180 pasażerów. Bilety są już dostępne w sprzedaży w cenie od 149 zł.

Połączenia ruszają od 29 października.

OLT Express powstał w 2011 roku w wyniku prze­

jęcia przez fundusz kapita­

łowy Amber Gold większo­

ściowych udziałów w dwóch polskich liniach lotniczych:

OLT Jetair oraz Yes Airways.

OLT Jetair była linią lotniczą oferującą loty krajowe i za­

graniczne przy wykorzy­

staniu samolotów turbośmi­

głowych o regionalnym zasięgu. Yes Airways była linią czarterową, wykorzy­

stującą Airbusy A320.

(PAP)

Już jutro w „Głosie"

W czwartek poradnik rowerowy

•jak kupować rower

• idealny model dla dorosłego i dziecka

•jak dobrać akcesoria (kask, ochraniacze)

m wiosenne przygotowania

•jak zadbać o dwa kółka

• proste porady techniczne Czytaj jutro

w „Głosie Pomorza".

Słupsk

www.gp24.pl Głos Pomorza środa 25 kwietnia 2012 r.

Ta piekielna ulica z dziurami

NASZA AKGA Ma więcej dziur niż jeszcze rok temu ul. Grodzka, która w końcu doczekała się kompleksowej modernizacji.

Ulica Piekiełko, gdzie doliczyliśmy się ponad sto dziur, na remont musi jeszcze poczekać.

A l e k Radomski

aleksander.radomski@mediareqionalne.pl

Jeszcze rok temu to ul.

Grodzka w Słupsku nosiła niechlubne miano najbar­

dziej dziurawej w mieście.

Teraz - w połowie asfaltowa, a w połowie wyłożona kostką brukową - ulica prze­

stała szpecić ścisłe centrum.

Spadła z dziurawego po­

dium, ale na jej miejsce wskoczyła prostopadła sąsiadka. Węższa i krótsza, ale w porównaniu z po­

przedniczką prawdziwa re- kordzistka. Chodzi o ul. Pie­

kiełko, która poniemiecką kostką brukową szczerzy swoje zęby spod warstwy as­

faltu. Dziurawa bardziej niż prawdziwy ser szwajcarski, straszy zmotoryzowanych, którzy lawirują między dziu­

rami głębokimi nawet na

kilka centymetrów. Jej nazwa pasuje do jej charak­

teru. To faktycznie praw­

dziwe piekiełko dla samo­

chodów.

Na jej całym odcinku, czyli około 200 metrach na­

liczyć można przeszło sto dziur (na ulicy Grodzkiej rok temu doliczyliśmy się prawie 70). Tylko tych więk­

szych, o średnicy większej niż 15 cm, i łatwo zauważal­

nych zza fotela kierowcy do­

liczyliśmy się 35. Łatwo na nich uszkodzić zawieszenie, jadąc za szybko. Najgorzej jest na skrzyżowaniach. Naj­

większe dziury są przy krzy­

żówce Piekiełko - Grodzka, gdzie kostka brukowa wyłazi spod warstwy asfaltu, chcąc się chyba wpisać w repre­

zentacyjny charakter szer­

szej sąsiadki. Podobnie jest

przy ul. Zamenhofa, ale naj­ Na 200-metrowym odcinku ul. Piekiełko jest ponad sto dziur.

Fot Łukasz Capar

gorzej jest w pobliżu Hotelu Staromiejskiego. Tu na samym przejściu dla pie­

szych są głębokie wyrwy i łatwo o upadek.

Jak zapewnia zarządca drogi, problem z dziurami przy ul. Piekiełko nie jest przez niego ignorowany. Za­

rząd Infrastruktury Miejskiej zdaje sobie sprawę, jaka jest sytuacja, ale celowo jezdni po zimie nie naprawia.

- Na tej ulicy nie ma mo­

żliwości doraźnego łatania.

Tam łata z asfaltu nie mia­

łaby się nawet czego trzymać - tłumaczy Marcin Grzybiński, zastępca dyrek­

tora Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku. - Zda­

jemy sobie sprawę, że z ulicą Piekiełko będziemy mieć takie same problemy jak wcześniej z Grodzką, ale kłopot z Grodzką rozwiązał

komplekosowy remont.

Również ul. Zamenhofa czy Murarska wołają o moder­

nizację, ale na tę chwilę nie mamy wiążących decyzji.

Szukamy pieniędzy - za­

uważa.

Tymczasem równie dziu­

rawa ul. Dąbrówki może li­

czyć na modernizację. ZIM wystosował pismo do sieci Netto, by partycypowała w kosztach jej remontu. Jeśli nie będzie odzewu ze strony dyskontu, wówczas za­

rządca najprawdopodobniej zdecyduje się na ograni­

czenie tonażu w tym miejscu, a ciężarówki do­

starczające produkty do sklepu będą musiały wje­

żdżać od strony krajowej szóstki. Zgodnie z planem ul. Dąbrówki ma być re­

montowana przed sezonem letnim. M

Nigdy nie zamykamy drzwi przed pacjentem. Tak jest od 10 lat.

HIPOKRATES 2012 Przychodnia przy ul. Kołłątaja w Słupsku to jedna z trzech działających pod szyldem NZOZ Lekarz Domowy. Od 10 lat nawet na chwilę nie zamknęła drzwi.

- Zaczęliśmy działalność w 1999 toku. Nazwaliśmy po­

radnię Lekarz Domowy, bo jesteśmy przede wszystkim lekarzami rodzinnymi.

Wbrew procedurom i urzęd­

niczym zaleceniom chcemy przyjmować całe rodziny, być ich przyjaciółmi, a dopiero potem lekarzami - mówi Da­

niel Siedliński z przychodni przy ul. Kołłątaja, którą wple- biscycie Hipokrates doce­

niają czytelnicy „Głosu".

W NZOZ Lekarz Rodzinny pracuje 20 osób - lekarzy i pielęgniarek i, jak twierdzi doktor Siedliński, wszyscy poświęcają pracy mnóstwo

czasu i energii. - Od 10 lat, odkąd zapewniamy też opiekę nocną, drzwi przy­

chodni przy ul. Kołłątaja nie były zamknięte na klucz. Nie ma chwili, gdy w poczekalni jest pusto. Sprzątaczki przy­

chodzą między godziną 4 a 5.30 rano, bo wtedy jest naj­

mniej pacjentów - mówi.

W Lekarzu Domowym na stałe leczy się 10 tysięcy osób.

To wyczerpuje limit. - Więcej nie możemy przyjąć, bo nie mamy więcej lekarzy. Młodzi uciekają za granicę - skarży się lekarz Siedliński.

Przychodnia, oprócz pod­

stawowej opieki zdrowotnej,

prowadzi też poradnię chorób płuc, medycyny pracy i edukację zdrowotną, również w zakresie psychia­

trii.

Pod szyldem Lekarza Do­

mowego oprócz przychodni przy ul. Kołłątaja działa też przychodnia przy ul. Che­

łmońskiego w Słupsku oraz Patroni honorowi:

ośrodek zdrowia w Bru- skowie.

(MIK) Aby zagłosować na przychodnię przy ul.Kott^taja, należy wysłać SMS o treid:

GP.PMi pod numer71466. W plebłscyde bndyduje też lekarz Daniel Siedliński.

Aby zagłosować na tego lekarza wyślij SMSotreidgp.lr.63 na numer71466.

Sponsorzy:

CONTINENf AL SŁUPSK

Okręgowa Izba Pielęgniarek Starostwo Powiatowe

i Położnych w Słupsku Słupsk

NffZ

Daniel Siedliński: - Chcemy być przyjaaółmi pacjentów. FaLUkaadp»

Hipokrates 2012

Trwa nasz plebiscyt na Najpopular­

niejszego lekarza, Najpopularniejszą pielęgniarkę i położną, Przychodnię przyjazną pacjentom i Aptekę przy­

jazna pacjentom.

Pełne listy kandydatów zgłoszonych do udziału w plebiscyde Hipokrates 2012 oraz zasady głosowania są na stronie internetowej www.gp24.pl w zakładce Hipokrates.

Głosowanie potrwa do 29 kwietnia. Do tej pory na łamach „Głosu" będziemy prezentować liderów naszego plebi­

scytu, którzy aktualnie będą cieszyli się największym poparciem.

Na laureatów czekają nagrody. W ka­

tegoriach Najpopularniejszy lekarz i Najpopularniejsza pielęgniarka i po­

łożna dla I miejsca jest weekendowy pobyt w SRA dla dwóch osób w Akces

Medical Spa w Dźwirzynie. W katego­

riach Przychodnia przyjazna pa­

cjentom i Apteka przyjazna pacjentom dla I miejsca nagrodą jest: całostroni- cowa prezentacja redakcyjna (nie re­

klama) opublikowana w piątkowym tygodniku, w zasięgu którego znaj­

dować się będzie zwycięska pla­

cówka. Dla drugiego i trzeciego miejsca półstronicowa publikacja.

.8 t K L A M A

Najlepsze konto osobiste na rynku

Bank BGŻ oferuje najlepsze konto osobiste na rynku - Konto z Premią. Potwierdzają to po raz kolejny rankingi przygotowane przez niezależnych analityków rynku bankowo-finansowego - Bankier.pl i Money.pl. Konto z Premią zajęło także czołowe miejsca w rankingach Gazety Wyborczej i porównywarki finansowej Comperia.pl.

Nasze konto osobiste, daje możliwość uzyskania od banku premii sięgającej nawet do 600 zł rocznie. Wystarczy przelewać regularne na konto swoje dochody pensję, rentę czy emeryturę, a od najwyższej w okresie rozliczeniowym wpłaty na rachunek Bank obliczy 1 proc.

i przekaże go klientowi. Rocznie można otrzymać 600 zł premii.

Aby skorzystać z tej możliwości trzeba także dokonać trzech transakcji bezgotówkowych kartą płatniczą.

Oprócz tego, posiadacz rachunku może korzystać ze wszystkich bankomatów w Polsce za darmo, a także bezpłatnie wykonywać przelewy krajowe przez Internet. Do konta wydawana jest karta Debit MasterCard w technologii mikroprocesorowej, która oprócz podstawowej funkcji płatniczej i bankomatowej, umożliwia pobieranie gotówki w ramach usługi cash back (do 200 zł) oraz doładowanie telefonu komórkowego.

Stanisław Krukar dyrektor Regionu Północnego

Banku BGŻ

© 801 33 66 99 www.bgz.pl

Opłata za połączenie wg cennika operatora

4 Bank BGZ

(Drodzy Szczecinianie,

26 fyrietnia 2012 r. w Szczecinie odbędzie się uroczystość upamiętniająca -wydarzenia fqvietnia 1945 roku. (Podczas ceremonii złożone zostaną kwiaty w geście hołdu poległym w czasie waC$j>polskość ziem zachodnich.

Serdecznie zapraszam (Pionierów Miasta Szczecina, organizacje Ąpm6atanc%ie, młodzież, mieszańców oraz gości StoRcy (Pomorza Zachodniego do uczestnictwa w o6chodach, które od6ędą się 26 kwietnia 2012 r. o godz. 12.00 u stóp (Pomnika.

(Braterstwa (Broni na Cmentarzu CentraCnym w Szczecinie.

<Prezydent Miasta Szczecin

(Piotr %jzystef^

aniel Klusel

daniel.kiusek@mediareqionalne.pl

środa 25 kwietnia 2012 r. Głos Pomorza www.gp24.pl Gadu-Gadu:10246970

ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk

enicy

bo w weekend nie można było kupić prądu. Opinie na stronie

www.gp24.pl/forum

Zapłaciłem i mam dług

PROBLEM Jan Przedpełski ze Słupska od wielu lat jest abonentem Telewizji Kablowej Vectra. Operator straszy go windykacją i wpisaniem do Krajowego Rejestru Dłużników.

Marcin Sarnowski

marcin.barnowski@mediareqionalne.pl

Emeryt, któremu lekarze zabraniają stresów, 18 kwiet­

nia otrzymał z Vectry we­

zwanie do zapłaty. Centrala firmy z Gdyni „działając w imieniu firmy Vectra" poin­

formowała słupszczanina, że

„do dnia dzisiejszego" nie otrzymała od niego wyma­

ganej płatności z tytułu świadczonych usług. Owa zaległa należność to kwota 49,90 zł.

W piśmie sprawiającym wrażenie wezwania do za­

płaty zabrakło jednak pod­

stawowej informacji: jakiego okresu dotyczyć ma rzekoma zaległość i z której faktury rzekomo nie zapłaconej przez abonenta ma ona wy­

nikać.

Emeryt poczuł się zmu­

szony do podjęcia działań, jakie oglądał w wielu filmach sensacyjnych i kryminal­

nych: wszczął prywatne śledztwo w sprawie rzeko­

mego długu. W czynnościach wspierała go żona.

m m # * 4

Jan Przedpełski nie zamierza dragi raz płacić Vectrze abonamentu za kwiecień 2007 roku. Ma dowód wpłaty sprzed pięciu lat.

FoŁMardnBamowski

- Dwa razy chodziliśmy do Biura Obsługi Klienta Vectry w Słupsku. Wyciągnęli mi wykaz płatności z okresu od początku 2006 roku do dziś i wyszło, że mam niezapła­

cony rachunek z kwietnia 2007 roku. Na szczęście ja trzymam wszystkie rachunki, nawet z dziesięciu ostatnich lat. Wszystko mam skomple­

towane. I dzięki temu mam

dowód, że zapłaciłem te 49,90 złotego za kwiecień 2007 roku - mówił oburzony pan Jan, gdy z wezwaniem od Vectry i starym rachun­

kiem pojawił się w redakcji.

Zadzwoniliśmy do Vectry.

Pracownik dziwił się, dla­

czego, skoro pan Jan ma dowód zapłaty, nie wysłał skanu emailem.

- Ja nie mam komputera,

skanera ani w ogóle Inter­

netu. Poza tym nawet nie wiedziałem z tego ich pisma, o który rachunek im chodzi.

Uważam, że była to próba wyłudzenia ode mnie pienię­

dzy - odpowiedział słupsz- czanin, który siedział obok podczas tej rozmowy.

Ostatecznie rachunek wy­

słaliśmy e mailem do Gdyni od nas z redakcji. Jednak wciąż nie wiemy, czy to ko­

niec sprawy.

Pracownica Vectry powie­

działa bowiem, że choć ra­

chunek został opłacony, Vectra nie odnotowała wpływu tych pieniędzy. Ze stempla wynika natomiast, że pan Jan wpłacił w kwietniu 2007 roku 49,90 zł w ekspo­

zyturze firmy Partner, która później upadła w atmosferze skandalu. Okazało się, że ktoś przywłaszczył sobie pienią­

dze, wpłacane za pośrednic­

twem Partnera, m.in. przez klientów Vectry. Sprawę pro­

wadziła prokuratura, ale ją umorzyła w 2010 roku z po­

wodu niewykrycia spraw­

ców. M

Zaczęli robotę i nie skończyli, a dzieci bawiły się polbrukiem

INTERWENCJA Rani Eliza, mieszkanka słupskiego osiedla Niepodległości, była przerażona, gdy w weekend zobaczyła w piaskownicy dzieci bawiące się kostkami polbrukowymi i drewnianymi słupkami. Przedstawiciele spółdzielni mieszkaniowej twierdzą, że bałagan w piaskownicy to wina dzieci i ich rodziców.

W ubiegłym tygodniu pra­

cownicy firmy działającej na zlecenie spółdzielni miesz­

kaniowej Dom nad Słupią rozpoczęli konserwację pia­

skownicy mieszczącej się w podkowie między blokami przy ul. Mochnackiego 12, 14,18 i 20.

- W czwartek prace zostały przerwane. Robotnicy wrócili do nich dopiero w ponie­

działek - mówi pani Eliza, która poinformowała nas o sprawie. - Przez cztery dni w piaskownicy i w jej otoczeniu leżały kostki polbrukowe i spróchniałe drewniane paliki Zdaniem naszej czytel­

niczki, takie elementy mogły W takiej piaskownicy przy ul. Mochnackiego w Słupsku przez cały weekend bawiły się dzieci.

FoŁ Pani Biza, czytelniczka „Głosu Pomorza"

być bardzo niebezpieczne dla bawiących się na placu zabaw dzieci.

- Widziałam, że dzieciaki budowały coś zkostek polbru- kowych. Bawiły się też ostrymi i spróchniałymi palikami.

Przecież takie rzeczy mogą być dla nich niebezpieczne. Wy­

starczy, że jedno dziecko rzuci takim kawałkiem w drugie i nieszczęście gotowe - mówi kobieta. - Zastanawiam się, dlaczego firma remontowanie zabezpieczyła tych elemen­

tów. Przecież skoro pracow­

nicy wiedzieli, że przez kilka dni nie będą kończyć zaczętej już roboty, to powinni poza­

bierać kostki i paliki.

Nasza czytelniczka przy­

słała do redakcji kilka zdjęć, na których widać dzieci ba­

wiące się w odnawianej pia­

skownicy.

W spółdzielni mieszka­

niowej Dom nad Słupią do­

wiedzieliśmy się, że znisz­

czenia spowodowały okolicz- ne dzieci.

- Kilka dni przed rozpo­

częciem prac konserwacyj­

nych w piaskownicy rozwie­

siliśmy we wszystkich klatkach schodowych sto­

sowne informacje. Prosi­

liśmy rodziców, aby właśnie ze względu na remont szcze­

gólnie pilnowali swoje dzieci.

Jeśli okazuje się, że dzieci ba­

wiły się jednak w piaskow­

nicy, oznacza to, że miesz­

kańcy zlekceważyli nasze prośby-mówi Leszek Orkisz, prezes spółdzielni Dom nad Słupią.

Dodaje, że wykonawca miał wymienić piach w pia­

skownicy i pomalować drew­

niane paliki.

-Wszystkiego nie dało się zrobić w jeden dzień. Tym­

czasem przez weekend dzieci zrozebrały część pa­

lików i polbruku. Zostało to naprawione, maluchy mają już piach w piaskownicy - mówi prezes Domu nad Słupią.

DANIEL KLUSEK

BANK POMOCY • L I H E R N M 0 V L

Czytelnicy pomagają czytelnikom

Oddam

* Pan Andrzej z Widzina ma do oddania ziemię. Odbiór wła­

snym transportem. Kontakt:

506691 743 (od godz.10).

• Pan Artur z Redzikowa ma do oddania obornik. Odbiór własnym transportem. Kontakt:

606553 363.

Potrzebuję

* Pani Magda ze Słupska prosi o piecyk gazowy. Kontakt:

697 507 270.

• Pani Agnieszka ze Słupska prosi ubranka dla rocznej dziewczynki. Kontakt: 501 267 574.

* Środowiskowy Dom Sa­

mopomocy przy ul. Kościuszki w Słupsku prosi o sprzęt orto- pedyGmo-rehabilitacyjny. Kon­

takt: 59 842 26 53 (w godz. 8- -15.30).

E Pani Bożena ze Słupska prosi o pralkę automatyczną.

Kontakt: 518489141.

M Pani Emilia ze Słupska prosi o kuchenkę gazową. Kon­

takt: 59 726 09 31.

« Pani Grażyna ze Słupska prosi o pralkę. Kontakt: 695 037 243.

M Pan Kazimierz ze Słupska prosi o aparat słuchowy. Kon­

takt: 509236382.

M Pani Bożena ze Słupska prosi o pralkę. Kontakt: 508156 876.

M Pani Bożena z Łabiszewa prosi o wózek inwalidzki. Kon­

takt: 669 809 317.

» Pan Tadeusz ze Słupska prosi o ciuszki dla noworodka.

Kontakt: 510930 639.

« Pani Teresa z Łabiszewa prosi o wózek dla niepełno­

sprawnego dziecka. Kontakt:

667326312.

M Pan Robert z Jezierzyc prosi o lodówkę. Kontakt: 665 912 892.

* Pani Marzena z Miłoszewa prosi o opał. Kontakt: 515 587 722.

M Pani Beata ze Słupska prosi o wersalkę. Kontakt: 794 067 955.

(DMK)

Jak pomóc

Rzeczy do oddania można zgła­

szać e-mailowo pod adresem: da- niel.klusek@mediaregionalne.pl lub telefonicznie pod numerem 598488121.

Zniżka za głosowanie przeciw fotoradarom

@Wołf: - Kto mieczem wo­

juje, ten od miecza ginie!

@dokopacz: - Jak ten po­

mysł wypali, to uwierzę, że jest w tym kraju demokracja!

@max: - Nareszcie społe­

czeństwo się budzi i zaczyna dawać odpór temu policyj­

nemu państwu. Za komuny obywatele nie byli tak gnębieni, jak za tej pseudodemokracji.

Brawo! Miarka się przebrała, nadgorliwość strażników osią­

gnęła stan krytyczny.

@SebastiariZ1: - Koleś chyba na głowę upadł i sam sobie w stopę strzela. Po pierwsze, który racjonalnie myślący mieszka­

niec Kobylnicy będzie chciał po­

zbawić gminę, w której mieszka, dobrego źródła do­

chodu? To tak, jakby dowalić własnemu pracodawcy. Wszy­

stko fajnie i pięknie do czasu, aż pracodawca obetnie nam dochody, bo powie, że nie ma kasy. Po drugie, chłop chyba za­

pomniał o tym, że w gminie funkcjonuje program napraw­

dę dużych dopłat do rożwiązań typu solary, pompy ciepła i ogniwa. Niech więc przedsi­

ębiorczy pan schowa się ze swoją ofertą, bo i tak mamy w gminie korzystniejsze warunki niż jego naginana promocja.

@wujek Kubicy: - Radary po­

winny być co kilka kilometrów, bez żadnych ostrzeżeń. Tylko wysokie mandaty są w stanie ucywilizować naszą prymi­

tywną i niezdyscyplinowaną dzicz drogową.

(msz.

DMK)

przeczytasz, jak akcesoria oraz jak

R E K L A M A

Kwiaciarnia „Magla Kwiatów"

w CH Real zatrudni

florystę

z min 2 letnim doświadczeniem

zawodowym.

Umowa o pracę.

509 203 550

Słipsk

www.gp24.pl Głos Pomorza środa 25 kwietnia 2012 r.

Praca na lato podana na stołach

USTKA Jeśli komuś zależało na znalezieniu pracy sezonowej na wakacje, to miał na to duże szanse, odwiedzając wczorajsze targi pracy w usteckim ratuszu. Szukano m.in. kelnerów, kucharzy i sprzedawców pamiątek.

Monika Zacharzewska

monika^acharzewska@mediareqionalne.pl

- Szukam animatora do pracy z dziećmi- mówi Mag­

dalena Sitnik z Ośrodka wczasowego Energetyk w Ustce. - Ma to być młoda, kreatywna osoba, najlepiej z doświadczeniem pedago­

gicznym, która będzie zaj­

mowała się dziećmi w na­

szym ośrodku w wakacje, codziennie do południa.

Jednak myślałam, że w re­

gionie, gdzie działa uczelnia kształcąca pedagogów, będzie więcej zainteresowa­

nych osób, a wcale tak nie jest.

Szefowa usteckiej restau­

racji Pod Dębem namawiała do podjęcia u niej pracy w charakterze kucharza, kel­

nerki czy pomocy kuchennej.

- Naprawdę doceniam do­

brych pracowników.

Dzienne napiwki dzielimy pomiędzy wszystkich. Wa­

runki są dobre, proszę przyjść, dogadamy się - na­

kłaniała bezrobotną panią Zdzisławę. Choć ta twier­

dziła, że woli pracę stałą od tymczasowej.

Za to tegoroczne matu­

Na wczorajszych targach pojawiło się około 500 osób poszukujących zatnidnienia. Przede wszystkim na sezon.

rzystki Monika Sidorczuk i Karolina Marciuch zosta­

wiły swoje CV u kilku praco­

dawców, ale wychodziły z sali

urzędu miasta średnio zado­

wolone.

- Proponują pracę po­

mocy kuchennej, przez dwa­

naście godzin na dobę, za półtora tysiąca złotych brutto. To trochę za mało -mówiła Monika.

Czarno-białe retro pocztówki

jako pamiątka z wakacji nad morzem

TURYSTYKA Dziesięć pocztówek przedstawiających Ustkę, wydrukowanych w czarno-białej tonacji, to najnowszy produkt promocyjny Ustki.

Fot Łukasz Capar

Jej koleżanka była większą optymistką.

- To ciężka praca, ale le­

piej coś robić i zarobić, niż R E K L A M A

siedzieć całe wakacje w domu.

Sporym zainteresowa­

niem cieszyły się natomiast oferty pracy za granicą pre­

zentowane przez panie z Wo­

jewódzkiego Urzędu Pracy.

- Te są jednak raczej długo­

terminowe - mówi Iwona Podobińska ze słupskiego WUP-u. - Pracodawcy wy­

magają doświadczenia, a przede wszystkim dobrej znajomości języka obcego.

W sumie wczorajsze targi odwiedziło około 500 osób.

Znaczna większość to bezro­

botni zobowiązani przez urząd pracy, by się na nich stawić. Niektórzy nie ukry­

wali, że przyszli tylko pod­

pisać listę.

- Na targach zaoferowano około 120 różnych ofert pracy. Myślę, że w 70-80 pro­

centach pracodawcy znaleźli odpowiednich kandydatów - twierdzi Tomasz Kro- plewski z Centrum Aktywi­

zacji Zawodowej Powiato­

wego Urzędu Pracy w Słupsku, który organizował targi, m

www.gp24.pl/wideo

POZYCZKI

BEZ ZDOLNOŚCI KREDYTOWEJ

DLA FIRM I OSOB FIZYCZNYCH

infolinia: 801003 160**, 608 921608**

a nie stanowi oferty handlowe} w rozumienfu kodeksu cywilnego. ** Koszt połączenia wg stawki operatora.

Nową kolekcję pocztówek pokazuje Magdalena Matusiak, zastępca naczelnika wydziału promocji i komunikacji społecznej w usteddm Urzędzie Miejskim.

Fot Łukasz Capar

- Przed sezonem wyda­

liśmy unikatową kolekcję pocztówek przedstawia­

jących najbardziej znane za­

kątki Ustki: plażę, molo, sy­

renkę, port -mówi Jacek Cegła, rzecznik prasowy bur­

mistrza Ustki - W ramach kampanii Ustka Retroak­

tywna zostały one wystylizo­

wane tak, by wyglądały na zdjęcia sprzed lat. Są w czarno-białych barwach z charakterystyczną dla sta­

rych zdjęć winietą.

Pocztówki są skompleto­

wane po 10 i oprawione w etui z logo miasta.

- To edycja limitowana, mamy 100 takich pakietów - mówi rzecznik. - Przygoto­

waliśmy je z myślą o tury­

stach, będą rozdawane w se­

zonie, część będzie można wygrać, śledząc nasz profil naFacebooku.

Część kolekcji jest też do­

stępna odpłatnie. Można o nie pytać w biurze Lokalnej

Organizacji Turystycznej przy ul. Marynarki Polskiej.

N I K

Zdobądź pocztówki Dla naszych czytelników mamy 10 kolekcji pocztówek. Wylosu­

jemy je wśród wszystkich, którzy wyślą SMS na numer 72466, w treści wpisując: GP.KS USTKA.

Koszt SMS-a to 2,46 zł z VAT. Na SMS-y czekamy do 26 kwietnia dogodź. 12.

BIAŁYSTOK BIELSKO BIAŁA BYDGOSZCZ BYTOM CZĘSTOCHOWA - GDAŃSK

GLIWICE KALISZ KATOWICE I KATOWICE I I KIELCE KRAKÓW I KRAKÓW I I

85 6537060 33 8164346 52 3455123 32 7876109 34 3611475 58 3074316 32 2315611 62 7671009 32 7826060 32 2000434 41 3434711 12 4331035 12 4261081

KROSNO LUBIN

k/Wrocławia

LUBLIN I LUBLIN I I ŁOMŻA ŁODZ NOWY SĄCZ OLSZTYN OPOLE PŁOCK, POZNAN I POZNAŃ I I RADOM

13 4251343 76 8443302 81 5284508 81 5323237 86 2166111 42 6319370 184145353 89 5321060 77 4022005 24 2623229 61 8352234 61 8510090 48 3623123

RZESZÓW SIEDLCE SIERADZ SŁUPSK SZCZECIN ŚWIDNICA TARNÓW TORUŃ WARSZAWA I WARSZAWA I I WROCŁAW I WROCŁAW I I ZAMOŚĆ

17 8621320 25 6440307 43 8225303 59 8485305 91 3594053 74 8519763 14 6277175 56 6220392 22 4203340 22 4360546 71 3357607 71 3428718.

84 6392720

www.dobrapozyczka. com. pl

Szukasz najniższych rat? Jesteś w domu!

POROZMAWIAJ Z DORADCĄ