• Nie Znaleziono Wyników

Cegielnia Lemszczyzna - Halina Nowakowska - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Cegielnia Lemszczyzna - Halina Nowakowska - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

HALINA NOWAKOWSKA

ur. 1938; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, cegielnia Lemszczyzna, praca w cegielni, projekt Lubelskie cegielnie. Materia miasta

Cegielnia Lemszczyzna

Cegielnia była tam gdzie szpital Jaczewskiego, tak naprzeciwko. Tam moja mama pracowała w administracji. Pan Wierzbicki był kierownikiem, to był taty znajomy.

Mama chciała sobie dorobić do emerytury, bo miała z banku trochę lat pracy i chciała dopracować do iluś tam lat. Ja już pracowałam też i nie miała mama żadnych obowiązków. W tej cegielni w administracji trzy osoby czy dwie tylko pracowały.

Byli robotnicy, trzeba było ich zatrudnić, prowadzić obecność, bo raz byli, raz nie byli, angażować ludzi, żeby cegłę robili, obliczać to wszystko i pensję wyliczyć, ilość cegły, jaką który zrobił. Tam dużo kobiet sobie dorabiało. Nieraz byli tacy stali pracownicy, ci wypalacze cegły, ale bardzo dużo dochodziło, to trzeba było wszystkiego pilnować. I to mama robiła, tam chyba jeszcze jedna pani była.

Widziałam robotników, jak tam robili na tym placu, w takich szopach, i ten piec widziałam, ale nie wiedziałam, jak oni to robili, skąd brali glinę, chyba im ktoś przywoził, nie wiem. Ta cegielnia długo stała, może dwadzieścia lat, może więcej.

Data i miejsce nagrania 2018-05-26, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Główny księgowy, nazywał się Władysław Nachlik, też był Żydem.. No to był bardzo

Ideą wypraw z jednej strony było urozmaicenie życia ludziom na wsi, z drugiej urozmaicenie nam życia, a z trzeciej miały one mieć jakiś walor edukacyjny..

Ja sama to przeżyłam, bo tydzień wcześniej im robiłam zdjęcia od chrztu tego chłopczyka, a po tygodniu już ona nie żyła.Taki przypadek miałam na Krakowskim, gdzie

Słowa kluczowe Lublin, PRL, handel mięsem, areszt przy ulicy Zielonej, cegielnia Lemszczyzna, praca w cegielni, projekt Lubelskie cegielnie..

Ale jak był chory i jako lekarka mu powiedziałam, że już nie wolno mu nie jeść, to bardzo się tym zmartwił, to mu powiedziałam: „Nie bój się, ja będę w dalszym ciągu

Takie wojsko normalne, to bardzo byli czyści i nie przyszed do domu, nie prosił, nie robił jakieś awantur!. Szuka taki znajomości, że po cichu ktoś mu coś da – jeść czy

Jak była na Sierocej szkoła podstawowa nr 25, trzeba było przejść na drugą stronę jezdni i jak jest szpital Jaczewskiego i bloki naprzeciwko, to tam właśnie znajdowała

Mój dziadek [pełnił funkcję] kierownika szkoły w Łopusznej i [pracował jako nauczyciel geografii [oraz].. matematyki, a babcia