• Nie Znaleziono Wyników

Obóz pracy przy ulicy Lipowej 7 - Cipora Fiszer - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Obóz pracy przy ulicy Lipowej 7 - Cipora Fiszer - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

CIPORA FISZER

ur. 1919; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, II wojna światowa

Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W

poszukiwaniu Lubliniaków. Izrael 2006, Lublin, II wojna światowa, okupacja niemiecka, obóz pracy, ulica Lipowa 7

Obóz pracy przy ulicy Lipowej 7

[Przy ulicy Lipowej w Lublinie] obóz jeńców powstał, z tym że był też dla ludności cywilnej. Ojciec pracował z ludnością cywilną. Pracowali w jakimś machsanie… [hebr.

magazynie]. Ja też tam pracowałam na początku, rysowałam modele mebli dla Niemców. Wtedy jeszcze byłam jako Żydówka zdaje się. Tak mi się pomieszało wszystko, że aż smutno. Ja tam spałam, ja tam jadłam, ja chodziłam, ja oficjalnie byłam jako rysowniczka dla tego obozu, żeby oni mieli co rysować, co malować, co robić. Były łóżka, były fotele, każdy miał swój pokój. Ale nie było tak wesoło tam, daleko nie. A ci Żydzi, co pracowali z zewnątrz, to byli Żydzi lubelscy. To był ten obóz na Lipowej 7. Tam był płot. Obóz był zamknięty. Sprawdzali przy wyjściu, jak wchodzili, jak wychodzili. Niemcy [pilnowali], pewnie, że tam jakieś jednostki niemieckie [były]. Ja wiem, kto tam był? [Ci co tam mieszkali] wychodzili [poza obóz].

Nie tak swobodnie, ale wychodzili. Mój ojciec też tam pracował i dużo Żydów pracowało z Lublina. Każdy się jakoś krył. Ojciec jako magazynier pracował. Były straszne czasy. Tak mi się wszystko zatarło. To już ile lat jest? Sześćdziesiąt lat. Kto to może pamiętać jeszcze wszystko?

[Niemcy] robili apel, jak im coś brakowało, jak nie znaleźli czegoś. To szło w diabły, to bili jeńców. Ja dużo przeszłam przez ten obóz. [Ja tam trafiłam] przez męża. Mąż mnie tam zabrał.

Data i miejsce nagrania 2006-11-23, Tel Awiw-Jafa

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Justyna Jasłowska

Redakcja Piotr Nazaruk, Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

[Pracowałam] na Rurach Jezuickich, tam były łąki, może i dzisiaj są, tam ścięli trawę, ułożyli w snopki, a później [układało się] takie stosy, żeby się wysuszyło..

Dookoła [obozu] były boksy końskie, bo to był teren powystawowy i oni mieli te budy bez drzwi, później dorobili się jakby baraków. Data i miejsce nagrania

Wszystkim tym jeńcom, a było ich może sześciuset, może ośmiuset, może tysiąc, kazano się rozebrać jak do rosołu i wszystką ich odzież gotowano w tych kotłach.. Oni snuli się

Słyszałem to z rozmów starszych, i nawet mój ojciec mówił, wspominał, bo był oburzony, że oni byli podobno początkowo źle traktowani, źle karmieni.. I podobno

Czyta się w książkach o dawnych kamienicach, te przedwojenne czasy, kiedy była taka społeczność w kamienicy i dzieci z kamienicy sobie razem czas spędzały, i

A tutaj poniżej jak takie lekkie zbocze jest, to tam był schron i ja sobie też przypominam, to wszystko już przez mgłę, jak mnie dziadek z tego schronu w jakimś, nie wiem czy

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, Niemcy, obóz pracy przymusowej na Lipowej 7, Rosjanie, Żydzi, prześladowania ludności żydowskiej.. Obóz pracy przymusowej na

Jak już przysłali drugi transport, to na ulicy Lipowej zrobili taki obóz dla tych jeńców wojennych i ten obóz był do końca, do likwidacji getta.. Nawet po likwidacji getta on