• Nie Znaleziono Wyników

Agro Nowiny : bezpłatny kwartalnik dla rolników 2018, nr 31.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Agro Nowiny : bezpłatny kwartalnik dla rolników 2018, nr 31."

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

Bezpłatny kwartalnik j IL dla rolników n r 31 | g r u d z i e ń 2018

k ' gro

fjio ię ta /

tu ^ t in z ź *

i\ : 'h w

:

> V ■ -Y

r 0

i.if 1

(2)

Nowoczesna wieś nie jest wcale taka sielska

S ielankowy wizerunek wsi psują gospodarstwa rolne?

Tak z pewnością czują miesz­

kańcy miast, którzy upatrzyli sobie wieś, jako miejsce spo­

kojnego życia, z dala od zgiełku, w otoczeniu łąk i pół. Stąd już

prosta droga do konfliktu, jaki rodzi się między nimi, a rolni­

kami planującymi rozwijać pro­

dukcję, szczególnie w kierunku budowy chlewni czy obór.

O d g ło sy zw ie rzą t hodow lanych, h a­

łasujące na p olach m aszyny, c z y też roztaczający się w iejski „sm rodek” z za ­ bu dow ań gospodarskich i naw ożon ych o b orn ik iem p ó l - zu pełnie n ie k o m p o ­ nuje się z sielskim w izeru n k iem wsi.

Nie spodziewali się świńskiego sąsiedztwa

W zeszłym roku, ja k tylk o m ieszkań ­ cy m a leń k iego B olesław ia d o w ie d zie li się o zm ian ach w plan ie za g o sp o d a ro ­ w a n ia p rzestrzen n ego g m in y K rzy ża ­ n ow ice, natychm iast z ło ż y li protest aż z 187 podpisam i. S połeczna in icjatyw a skierow an a była p rz e c iw p rzek szta ł­

ceniu kilku d zia łek roln ych na z a ­ g ro d o w e , na k tórych m o g ła b y zostać w y b u d o w a n a np. chlew nia.

K ie d y p rze d kilku la ty ro d zin a z R a cib orza kupiła d o m w Bolesław iu, n ie sp o d ziew a ła się, że sąsiadow ać b ę d z ie z posesją rolnika, k tó ry m o ż e h o d o w a ć św inie. Teraz w r a z z inny­

m i w ła ściciela m i b u d yn k ów m iesz­

kalnych ob a w ia się, ż e w ich p o b liżu p ow stan ie chlew nia. D en erw u ją się, że u rzęd n icy u m o żliw ia ją c ro ln ik o w i przekształcenie d ziałek na zagrodow e, n ie zadbali o ich k om fort życia. - W ia tr w ie je p ra w ie zaw sze z kierunku, g d zie usytu ow an e są działki. Jeśli w ię c r o l­

n ik zd e c y d o w a łb y się ją ta m w y b u d o ­ w ać, to sm ród ro zejd zie się p o całej w si - m a rtw ią się protestujący. T roch ę na zapas.

Protestujący martwią się, że w miejscu, gdzie do dziś rosły zboża, powstanie śmierdząca chlewnia i to w bezpośrednim sąsiedztwie ich domów_______________________________________________

Nie wiedział, że stawia chlew

Rolnik z Bolesławia o tym, że stawia chlewnię, dow iedział się z rozm ow y tele­

fonicznej z żoną. Ona z kolei usłyszała o tym od znajomych w e wsi. - Mieszkamy w rolniczej wiosce, chcemy rozwijać się, chcemy coś wybudować, niekoniecznie chlewnię. Ponieważ m am y trzodę, od razu ludzie blokują nasze pomysły. Kiedy rozbudowujem y dom o nowe mieszkanie, posądza się nas, że będziem y hodować świnie na piętrze - m ów i o negatywnym nastawieniu w e wsi.

M a żal, że nikt o nic nie zapytał, że stawia się jego rodzinę w złym świetle. - Trudno m i pow iedzieć co będzie za dw a lub trzy lata. Dziś chlewnia na kilkaset świń jest nieopłacalna, ponieważ koszty przew yż­

szają zyski. Żeby postawić większą, na kilka tysięcy zwierząt, potrzebna jest zu­

pełnie inna działka i decyzja referatu śro­

dowiskowego. I wtenczas zrozumiałbym, że mieszkańcy m ogliby zebrać podpisy w geście sprzeciwu - przyznaje.

Rolnictwo jest pasją pana Patryka. N ale­

ży do kolejnego pokolenia gospodarzy w Bolesławiu, a zamiłowanie do rolnictwa przejął po ojcu i dziadku. Tam gdzie miesz­

ka zawsze istniało gospodarstwo, choć m oże było mniej świń, ale hodowano też krowy i byki. - N ie przyszliśmy do Bolesła­

w ia jako nowi mieszkańcy, Ictórzy wprow a­

dzają coś, co komuś m oże przeszkadzać.

Jesteśmy tu od zawsze i nieładnie ze strony ludzi z wioski, że zamiast dogadać się, to w olą w ziąć stronę „nowych” , którzy są tu zaledw ie kilka lat - oskarża bolesławian o brak lojalności. Zapewnia, że jeśli ktoś przyszedłby do niego z dobrym słowem, pow iedział czego się obawia, m oże próbo­

w ałby wytłumaczyć, a m oże nawet zrezy­

gnowałby z przekształcenia lub zmieniłby działkę na przemysłową, żeby nie m ożna było w ybudować tam chlewu. - Nie trak­

tuje się mnie poważnie, a przecież to nie ja, tylko oni stworzyli sobie problem - mówi.

Kiedyś ktoś m u powiedział, żeby zanie­

chał hodowli i pojechał do pracy do Austrii.

- Nikt nie ma prawa decydować za mnie, każdy musi robić to co lubi i umie najlepiej, tak aby m ożna było utrzymać swoją rodzi­

nę - dodaje.

Nie można pozbawić mieszkańców możliwości rozwoju

W gminie Krzyżanowice prowadzone są badania uciążliwości z uw zględnieniem obowiązujących przepisów. - Jesteśmy gminą rolniczą i choć nie chciałbym, aby gospodarstwa rozw ijały się w środku wsi, w śród zabudowy jednorodzinnej, to nie m ożem y ludzi, którzy dysponują gruntami pozbawiać m ożliwości rozw oju - przyznał w ójt Grzegorz Utracki. N ie ukrywa, że cie­

szy go, że przyjeżdżają do gm iny ludzie i osiedlają się. - Jednak kupując dom np.

blisko kopalni czy szkoły, musimy być świadomi związanych z tym uciążliwości.

Podobnie jest na wsi, gdzie jest rolnictwo i nikt tego nie ukrywa, a w ręcz chwalimy się na dożynkach, że będzie się ono roz­

wijało - przypomina. Uświadamia też, że dziś obory i chlewnie są zupełnie inne niż kiedyś - bardziej nowoczesne, a tym sa­

m ym i mniej uciążliwe.

Problem zatacza coraz szersze kręgi

Problem rolnik - „mieszczuch” staje się coraz powszechniejszy, dlatego rolnicy, aby chronić się przed częstszymi skar­

gami, zorganizowali kampanię „STO P - wieś terenem pracy rolnika” , informując w sieci na czym polega i jaki jest cel ich pracy.

Krajowa Rada Izb Rolniczych (K R IR ) skierowała natomiast do Ministerstwa Sprawiedliwości list, proponując prze­

prowadzenie szerokiej kampanii in­

formacyjnej na terenie całego kraju.

Uświadamiałaby ona, że wykonywanie pewnych zabiegów przez rolników w określonych porach, np. wieczorne opry­

ski, czy praca w weekend nie są kaprysem, tylko normalnością na wsi. Oprócz akcji edukacyjnej organizacja podpowiada, aby osoby przeprowadzające się na wieś podpisywały specjalne oświadczenie. W ten sposób deklarowałyby, że znane są im

„warunki i specyfika warunków życia na terenach związanych z produkcją rolną i w związku z tym nie będą występowały z jakim ikolwiek roszczeniami” .

Ministerstwo Rolnictwa poinform ow a­

ło dziennikarza Money.pl, że są to zbyt daleko posunięte oczekiwania, które m ogłyby w pływ ać na ograniczenie praw obywatelskich nowych mieszkańców wsi.

W jaki w ięc sposób zadowolić ludzi, którzy pragną uciec od miejskiego zgieł­

ku i osiąść na wsi, a z drugiej strony zapo­

biec dyskryminacji pracy rolników? Nad tym problem em wszyscy zainteresowani muszą poważnie się zastanowić, aby w y ­ pracować kompromis! (ewa)

191,6 mln euro na promocję produktów rolnych

Komisja Europejska przyjęła Roczny p rogram prac n a 2019 r., w zakresie działań informacyjnych oraz prom u­

jących produkty rolne n a rynku w e ­ wnętrznym i w państwach trzecich.

Organizacje branżowe lub międzybran- żowe, a także organizacje producentów lub zrzeszenia organizacji producentów uznane przez państwa członkowskie, będą m ogły pozyskać w przyszłym roku znaczące środki na promocję produktów rolno-spożywczych na rynku w ew nętrz­

nym i w państwach trzecich. Podejm o­

wanie takich działań um ożliw ia jeden z m echanizm ów Wspólnej Polityki Rolnej

„Wsparcie działań informacyjnych i pro­

mocyjnych na rynkach wybranych pro­

duktów rolnych” .

Komisja Europejska zakłada w pla­

nie rocznym na 2019 r., dla wszystkich państw członkowskich, współfinansowa­

nie program ów w wysokości 191,6 mln euro. Wnioski w ramach tego mechani­

zmu będzie m ożna składać w styczniu 2019 r. 7 lutego natomiast zaplanowano dzień informacyjny (Info day), podczas którego przekazane zostaną informacje oraz odbędą się spotkania z potencjalny­

m i partnerami do realizacji program ów

multi. Źródło: MRiRW

Trwa kampania cukrownicza w Cukrowni Cerekiew

Rozpoczęła się 1 września i zakończy się w połowie stycznia 2019 r. - Przebieg jej oceniamy jako stabilny. W stosunku do ubiegłej kampanii różnice są w jakości surowca, co jest wynikiem suszy w niektó­

rych rejonach upraw buraka cukrowego.

W tym roku przerób będzie mniejszy. Spo­

wodowane jest to nieco niższym plonem w porównaniu do ubiegłego roku. Miał na to wpływ niedobór opadów w naszym rejonie. Brak deszczu poprawia natomiast polaryzację, która obecnie jest na poziomie 17,5 - 18 proc. - tłumaczy dyrektor naczel­

ny Cukrowni Cerekiew Tomasz Kostrzewa.

Cukrownia Cerekiew ściśle współpracu­

je z ok. 1 500 plantatorami, a dostawy od­

bywają się zgodnie z wcześniej ustalonym harmonogramem. Nie bez znaczenia dla tegorocznej kampanii są kwestie logistycz­

ne, związane z dowozem surowca do za­

kładu produkcyjnego. W pływ na przebieg dostaw ma np. zamknięcie drogi krajowej nr 45.

Na pełne podsumowanie kampanii trze­

ba poczekać do zakończenia przerobu, a więc do styczniu przyszłego roku.

2 A G R O N O W I N Y • K w a r t a l n i k dla r o l n i k ó w g r u d z i e ń 2 0 1 8

(3)

Chwalm y się tym, co osiągam y w łasną pracą

Ewa Osiecka

redaktor naczelna

Kiedy pytam rolników , czy m ogliby opow iedzieć m i o swojej pracy, często słyszę przekorne: „N ie będę się chwa­

lić ”. Takie nastawienie dziwi, szcze­

gólnie w czasach dużej konkurencji rów nież w branży rolno-spożywczej.

Każdy roln ik jest bowiem przedsię­

biorcą, k tóry chce dobrze sprzedać swoje produkty. Jak m oże zrob ić to efektywnie, jeśli nie pochw ali się tym, co m a najlepsze w swym gospodar­

stwie czy firm ie ?

N iekoniecznie muszą to być nudne reklam y czy pow tarzane w nieskoń­

czoność spoty. Po „dziennikarsku”

opisujem y ludzi, którzy przez p ry ­ zm at swej pracy, potra fią ciekawie opow iadać o tym, czym zajm ują się na co dzień, co ich cieszy, a czem u muszą staw ić czoła, aby rozw iązać problem y. N orm a ln e życie? Tak, ale zwykle pełne pasji, która dodatko­

wo przekłada się na korzyści ekono­

m iczne. Sam a chętnie kupuję to, o czym wiem, że jest zdrowe, dobre i fachow o zrobione. A Państwo, czy też nie w olicie nabywać produkty, urzą­

dzenia czy maszyny u sprawdzonego przedsiębiorcy?

Chwalą się potężne koncerny, które - wydawałoby się, że są takpopularne - że nie muszą m artw ić się o zbyt swych towarów. Pochwalcie się rów nież Pań­

stwo, to n ic złego m ieć coś wyjątko­

wego, czym przyciągniecie klienta. A p rzy tym zbudujecie własną solidną markę, nie tylko we wsi, czy gm inie.

N a nadchodzące święta Bożego N arodzenia oraz Now y Rok, życzę Państwu spokoju, odpoczynku i aby codzienne troski nie p rz y s ła n ia j radości z osiągnięć i pasji w pracy, której poświęcacie całe swoje życie.

W grudniowym NUMERZE

Hodują kozy w Wysokiej 6

Pszczoły dużo miodu dają, gdy dzieci pomagają 8

Z wizytą u państwa Cyconiów 9

Agrofestiwal w Zakrzowie 1 0 I ^ g r o f NOW INY

Redakcja: 47-400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 32 415 47 27, e-m ail: agro@ now iny.pl, www.nowiny.pl Redaktor naczelna: Ewa Osiecka, e.osiecka@ intropr.pl, 600 059 204______________________________

Rekiam ai,Lucyna..KLeie^ ^ om£szewsk£Łi ii2m £szewsk£@ n2winy;£lŁ606-698-92^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ ^ — W ydaw ca: W ydaw nictw o Now iny Sp. z o.o.____________________________________________________

Na okładce: Julia Miłkoś przy choince

g r u d z i e ń 2 0 1 8 A G R O N O W I N Y • K w a r t a l n i k dl a r o l n i k ó w 3

W IN K LER P.U.H.

SILOSY LEJOWE

SILOSY PŁASKODENNE SILOSY PASZOWE

PODAJNIKI PIONOWE

TRANSPORTERY DO ZBOŻA PRZENOŚNIKI ŚLIMAKOWE ZBIORNIKI DO TROCIN

Z W Y R I E R A K I E M

Jó z e fin 23 2 3 -2 5 0 U rzędów

tel. 880 090 846 698 378 122

e-mail: biuro@silosywinkler.pl

(4)

Specjalnie na kiermasz wypieki przygotowały panie z KGW

W Tworkowie można było podziwiać choinki, które nagrodzone zostały w świątecznym konkursie

Mieszkańcy mogli wybierać dekoracje i degustować świąteczne wypieki

Z grudniowej szarugi wyłaniają się światełka, które z każdym dniem świecą coraz jaśniej mieniąc się tysiącem barw.

Rozbłyskują nimi choinki, wystawy skle­

powe, a w końcu okna naszych do­

mów, obwieszczając wszem i wobec, że zbhżają się święta Bożego Narodzenia.

Pomysły na wystrój mieszkań i domów do woU można czerpać z licznych przedświątecznych im­

prez, które w adwentowe weekendy organizowane są ruemai w każdej gminie.

Jedn)m z pierwszych, a przy tym przygotowany z wielkim roz­

machem jest Kiermasz Bożonarodzeruowy

w Tworkowie. Stoły zastawione smaczny­

mi wypiekami serwowanymi przez panie z KGW, kolorowe ozdoby świąteczne wykona­

ne przez dzieci z świetlic oraz piękna muzy­

ka Orkiestry Dętej Gminy Krzyżanowice pod batutą Krzysztofa Fulneczka - przyciągnęły do tworkowskie­

go Centrum Kultury rzesze mieszkańców.

Na świątecznej imprezie nie mogło zabraknąć Mi­

kołaja z prezentami. Pod­

sumowano także konkurs na najpiękniejszą choinkę.

W gronie zwycięzców zna­

lazły się przedszkolaki - Jakub Mikołajek (1 miejsce) ze świedicy w Roszkowie, Martyna Fulneczek (11 m.) i

Alicja Wycisk (III m.) ze świetlicy w Chałup­

kach; uczniowie klas I - III Marcelina Matu­

szek (I m.) ze świetlicy w Roszkowie, Agata Hiltawska (II m.) ze świetlicy w Zabełkowie i ex aequo Tomasz Glenc (III m.) ze świetli­

cy w Roszkowie oraz Szymon Ciepły (III m.) ze świetlicy w Bolesławiu, a także uczniowie klas IV -V III Magdalena Grzegorczyk (I m.) w świetlicy w Zabełkowie, Agnieszka Wieczorek (II m.) w świetlicy w Chałupkach i Faustyna Kegel (III m.) ze świetlicy w Roszkowie. W grupie dorosłych zajęli: I miejsce - Irena M i­

kołajek ze świetlicy w Roszkowie, II miejsce - Bożena Mruszczyk z KGW w Bieńkowicach i III miejsce - Aurelia Krupa ze świetlicy w Owsiszczach. Tradycyjnie kiermasz zorgani­

zował Gminy Zespół Oświaty Kultury Sportu i Turystyki w Tworkowie. (ewa)

Śliczne ozdoby zaprezentowały: Liwia Uliar- czyk, Paulina Łata i Magdalena Grzegorczyk ze świetlicy w Zabełkowie oraz Natalia Smoł- ka ze świetlicy w Rudyszwałdzie

Racibórz, ul. Mariańska 6B

Głubczyce, ul. Kochanowskiego 6

© 784 487 332

Autoryzowany Dealer DeLaval Z.H.U.

L. Tendaj, A. Walęciak, D. Tendaj

A 'D e L a v a l

Oferujemy:

• dojarnie

• hale udojowe

• zbiorniki chłodzące od 300 do 30 000 l

• środki do pielęgnacji wymion

• części zamienne

• środki higieny

• zgarniacze obornika

Zapraszamy do współpracy

Wszystkim swoim obecnym i przyszłym klientom sl najlepsze życzenia z okazji nadchodzących Świąt oraz pomyślnego i pełnego optymizmu Nowego R ok i

48-250 Głogówek, ul. Mionów 60

tel. 77/ 437 29 09, 601 084 024 • ltendaj@op.pl, awaleciak@op.pl

REKLAMA

(5)

Słodkie minki i upominki przywiozły dzieci

z Cukrowni Cerekiew

Każdy zna słodki smak cukru. A by lepiej poznać proces jeg o produkcji przygotowa­

no Dzień O tw arty w pobliskiej Cukrowni Cerekiew. Zakład swoje podwoje, w szcze­

gólności dla najmłodszych mieszkańców regionu, zaplanował otworzyć 10 listo­

pada Jednak ju ż w pierwszych dniach zapisów, zainteresowanie było tak duże, że zorganizow ano jeszcze do­

datkową godzinę zwiedzania.

W śród gości w większości zna­

lazły się rodziny z dziećmi, dla których przygotow ano różne atrakcje, w postaci P5żtań kon­

kursowych z nagrodam i i upo­

minkami, a także laboratorium z ciekawym i eksperymentami i pokazam i naukowymi. Dzieci m ogły też sam odzielnie „stw o­

rzyć” cukierki.

Odwiedzający wyposa­

żeni w kaski oraz kami­

zelki odblaskowe mieli okazję zobaczyć, jak zw ozi się buraki cukrowe na plac oraz jak przetwarza się je, żeby powstał słodki cukier.

Zwiedzając zakład można było poznać w skrócie jego historię, a także przyjrzeć się „od środka” pracy w

Cukrowni Cerekiew.

Uczestników przywitał dyrektor Cukrow­

ni Cerekiew Tomasz Kostrzewa, a o pro­

dukcji oraz najciekawszych momentach technologicznych opowiadał Maciej Bart­

nik - mistrz wydziału produkcji. Goście wyjechali z cukrowni z nową w iedzą oraz słodkimi minkami i upominkaini.

SKOK i

POŻYCZKA DO 30 000 ZŁ na dowolny cel

RRSO; U , 07%

g r u d z i e ń 2 0 1 8 A G R O N O W I N Y • K w a r t a l n i k dla r o l n i k ó w

(6)

Zam ienili pi^^szłość w dużych m iastach na

Dla kóz zaniechali pracy w wyuczonych profesjach. I pomimo że nie planowali wiązać się z rolnictwem, hodowla zdo­

minowała życie państwa Pająków.

Wcześniej m ieli kilka innych pomy­

słów na rodzinny biznes. - Prowadziliśmy sprzedaż opon do samochodów terenowych oraz akcesoriów o ff road. Założyliśmy już prawie pieczarkarnię pod Pszczyną, ale w momencie, kiedy trzeba było ją doposa­

żyć pojawił się nowy pomysł. Policzyliśmy i zdecydowaliśmy się na całkowitą zmianę życia, miejsca zamieszkania i poświęcenie się wyłącznie hodowli kóz. Kierowała nami ekonomia, a ponieważ społeczeństwo sta­

w ia coraz bardziej na wysokojakościowe produkty, pomysłprodukcjikozie-

go mleka okazał się strzałem w dziesiątkę - wspomina Andrzej Pająk. Podsu­

nął go im Zbigniew Pietrysz)m, który posiada ogromną wiedzę w zakresie hodowli. Decyzję podjęli po zw iedze­

niu profesjonalnie prowadzonej ho­

dow li czeskiego w e ­ terynarza i hodowcy Łukasza Hlubka w Krmelinie. Tam też pan Andrzej prakty­

kował zdobywając wiedzę.

Kozy to zwierzęta szczególnej troski

Państwo Pająkowie kupili obory od pań­

stwa Matejków w Wysokiej. Pierwsza koza pojawiła się tam 14 stycznia 2016 r. Począt­

kowo planowali zakup 300 zwierząt w e Francji, rozmawiali nawet z Anglikami, gdyż pod Liverpoolem istnieje licząca 8 tys.

kóz ferma, łącznie z prywatną mleczarnią.

Ostatecznie sprowadzili z Austrii 198 kóz sa- aneńskich. Obecnie posiadają ich 360, jed ­ nak cały czas rozbudowują stado. Budynki m ogą pomieścić nawet 1500 zwierząt.

Całą uwagę państwo Pająkowie koncen­

trują na stadzie. - Kozy są bardzo wrażliwe, wymagają najlepszych warunków do ży­

da. Muszą otrzym )w ać wysokiej jakości paszę. A ponieważ hodowlę prowadzimy na głębokiej ści(y:ce, aby była czysta, codzien­

nie ją dościelamy, a dwa razy w roku wymieniamy - tłu­

maczy Andrzej Pa-

Nieustannie wspie­

ra ich Łukasz H u ­ bek, który sprawuje nad stadem pieczę weter)maryjną. - Już pierwszej zimy, w jednym miesiącu skumulowały się wszystkie możliwe

ROLPOL S.C.

maszyny rolnicze

^ Gliwice TUTAJ JESTEŚMY

^ Nowa Cerekwią

Racibórz Kietrz

CZECHY

SKŁADNICA MASZYN ROLNICZYCH

PROWADZIMY SPRZEDAŻ:

MASZYN ROLNICZYCH, CZĘŚCI DO MASZYN, AKUMULATORÓW, WAŁKÓW ODBIORU MOCY ORAZ MINIŁADOWAREK AVANT

m m a s i” C y n k o M e t [HetalCechnik /-1U3L/EX _ E L

^ IWnAlRcH

FABRYKA MASZYN ROLNICZYCH

AC— -MiCłOIBr

^ S I P M A |TBD-ŁCN|

ZNAJDŹ NAS N ^ ^ WWW.FACEBOOK.COM/ROLPOLSC

tel. 691 975 917, 665 695 388 e-mail: rolpol@rolpol.agro.pl

ul. Młyńska 38

48-133 Nowa Cerekwia

w w w .rolpol.agro.pl

problemy okołoporodowe. Przez telefon doktor Łukasz m ówił m i co mam robić, jak obierać porody - przyznaje.

Państwo Pająkowie sukcesywnie rozw i­

jają gospodarstwo, które nazwali „Kozią Fermą Wysoka” . Wypracowali też swoją dobrą markę. Przyświeca im motto „Zdro­

w ie zaczyna się tam, gdzie początek ma na­

sze mleko” . Dbałość o czystość sprawia, że nawet po pięciu dniach można zrobić sery z niepasteryzowanego mleka od ich kóz. - Mamy zdrowe zwierzęta, świetnej jakości pasze i dobry system udoju - zapewnia pan Andrzej.

Zmysł inżynierski pomaga w hodowli

W iedzę zdobytą na studiach inżynier­

skich wykorzystują do rozwijania hodowli.

Pan Andrzej pracował przy projektach ho­

teli oraz budynków, a także przy budowie stadionu Wisły Kraków. Praca na etacie nie dawała mu jednak satysfakcji. Dziś łatwość rozwiązywania problemów technicznych, wykorzystuje na wcielanie pomysłów i no­

wych rozwiązań w swej obecnej profesji.

Na przykład wykonał wygrodzenie dla no­

woczesnej hali udojowej według projektu

„side - by - side” . Przysparza mu to dużych oszczędności.

Wspiera go żona, która również dla kóz zrezygnowała z życia zawodowego. Pani Aneta pochodzi z Podhala, ukończyła trzy kierunki na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Obecnie prowadzi dokumen­

tację oraz księgowość gospodarstwa, a gdy jest taka potrzeba zakasuje rękawy i razem z m ężem pracują na gospodarstwie. Wspól­

nie wychowują dwójkę dzieci: Bruna i Ju­

lię. To dla nich tworzą markę z nadzieją, że będą chciały nadal ją rozwijać.

Na szczególną uwagę zasługuje jedna z najnowocześniejszych w Polsce hal udojo­

wych Polanes, zaopatrzona w 24 stanowi­

ska. Posiada sterownik doju Kompas 500 oraz automatyczny system zdejmowania aparatów udojowych. Państwo Pająkowie w

REKLAMA

(7)

I hodowlę kóz w Wysokiej

przyszłości planują doposażyć fermę w dru­

gi taki system doju, aby sprostać potrzebom powiększającego się stada.

Pan Andrzej wśród kóz ma swoje ulubie­

nice. - Jedna z naszych kóz podczas prowa­

dzenia do doju, zagania nie tylko inne, ale także dojarza - śmieje się. W stadzie panuje hierarchia, kozy są niezwykle uparte. - W wygrodzeniach nie zamierzaliśmy użyć większych rurek niż stosuje się dla byków.

Tymczasem byk, gdy czuje opór odpuszcza, koza - nigdy. Napiera tak długo, aż usunie

przeszkodę. Tak więc w sześciu bramach, dwanaście razy do roku wymieniam rygle - wylicza.

Rodzinna solidarność

W hodowlanym przedsięwzięciu państwu Pająkom pomagają bliscy. - Przez dwa lata przyjeżdżałem na fermę z braćmi i ojcem.

Prawie wszystko robiliśmy własnymi ręka­

mi - m ów i o wsparciu rodziny. Ponieważ obory wymagają sporych modernizacji, wspólnymi siłami wykonali posadzki w oborze, wylewając 200 m3 betonu, a także ogrzewanie oraz drewniane boksy wraz ze stołami paszowymi dla kóz.

Kozy karmione są wyłącznie kupowaną karmą, gromadzoną w specjalnych ręka­

wach. Pasza odpowiednio przechowywana pozwala uniknąć problemów, np. listerio- zy, a tym samym zapobiegać pojawianiu się bakterii w mleku. - Dla mnie najważniejsza jest jakość. Dlatego wybieramy pola i w y­

łącznie z rosnących na nich roślin robiona jest kiszonka - zapewnia pan Andrzej.

Oprócz planów powiększenia stada, pań­

stwo Pająkowie chcą otworzyć serowarnię.

Patrząc bardziej globalnie na sprzedaż pro­

duktów z koziego mleka, wspólnie z dok­

torem Hlubkiem zamierzają sprzedawać suszoną siarę kozią do Hongkongu i Chin, a proszkowane mleko do Belgii. Hodowla jest dla nich wielkim wyzwaniem, kozy zaś alternatywą dla inżynierskiej profesji, której miejsce zajęły pełne zwierząt obory.

(ewa)

Z okazji nadchodzących świąt Bożego Narodzenia radości przy wspólnym stole

zdrowia oraz wszelkiej pomyśiności i sukcesów

w nowym roku 2019 życzy firma

Winiarski

Zdrowych, ciepłych i rodzinnych Świąt, a także wielu pozytywnych przeżyć, pogody

ha, spełnienia marzeń, zawodowej satysfa i wielu sukcesów życzy A g ro Oaza.

A b y w Państwa domach unosił się zapach świeżej choinki oferujemy w sprzedaży

żyw e jod ły i świerki.

Zapraszamy.

A gro O aza, ul. Łąkow a 26 47-400 Racibórz tel. 32 415 37 93, 504 135 366

w w w .agrooaza.pl

ŻYCZENIA

(8)

Pszczoły dużo miodu dają, gdy dzieci pomagają

Laureaci Grand Prix Konkursu „Siejąc kwiaty pomagamy Zwycięskie przedszkolaki, które najładniej narysowały na pszczołom” i zdobywcy nagród ufundowanych przez Top Farms obrazkach „Pracowite pszczółki”

Uczniowie klas I - III - autorzy najlepszych prac konkursowych w swej kategorii_______________________________________

Za niesamowite zielniki oraz zdjęcia wysianych roślin, nagrodami uhonorowano uczniów klas IV - VII

Nagrodzono też twórców najbardziej pomysłowych hoteli dla owadów zapylających__________________________________

W swoich programach artystycznych dzieci występowały w pięknych kostiumach________________________________

Wyobraźnia dzieci nie zna granic. Ko­

lejny raz przekonali się o tym organizato­

rzy Konkursu „Siejąc kwiaty pomagamy pszczołom”. Barwny świat przyrody utrwalony został na pełnych pomysłów obrazkach. Prace wykonano w techni­

kach, których nie powstydziliby się na­

wet profesjonalni artyści. A przy tym wzbudzały podziw nie tylko jurorów oceniających twórczość najmłodszych mieszkańców powiatu głubczyckiego.

Kolejna IV edycja Konkursu „Siejąc kwiaty pomagamy pszczołom” , podobnie jak i po­

przednie, to wielki sukces Publicznej Szko­

ły Podstawowej w Grobnikach, która jest jego organizatorem. Co więcej, inicjatywa przynosi konkretne efekty. - Dostrzegamy większą wrażliwość u naszych dzieci, ale też zaangażowanie całych rodzin. Mamy takie osoby, które są z nami od pierwszej edycji konkursu. Dzieci przygotowują co­

raz ciekawsze prace, a wydawało się, że w czwartej edycji już niczym nas nie zaskoczą - m ówi dyrektor grobnickiej szkoły Gabriela Simbiga.

W tym roku, m łodzi laureaci konkursu spotkali się w Sali pod Aniołem głubczyc­

kiego Ratusza. Do udziału w nim zgłosiły się wszystkie przedszkola i szkoły gminy Głub­

czyce. W sumie z 14 placówek napłynęło 179 prac, w czterech kategoriach. Przedszkolaki wykonały obrazki pt. „Pracowite pszczółki”, uczniowie klas I - III plakaty „Siejąc kwiaty pomagamy pszczołom” , a uczniowie klas IV - VII zielniki lub dokumentację fotograficz­

ną wysianych roślin. Poza tym, niezależnie od wieku, uczestnicy konkursu zbudowali 19 hotelików dla owadów.

W ten sposób zrealizowano szczytne

cele na rzecz przyrody, a więc kształtowano u dzieci świadomość eko­

logiczną przy rów no­

czesnym rozwijaniu ich wrażliwości artystycz­

nej. Przede wszystkim zaś uświadamiano im korzyści z pracy pszczół dla świata przyrody i lu­

dzi.

Tradycyjnie patro­

nat nad konkursem objął burmistrz Głub­

czyc Adam Krupa i pre­

zes Koła Pszczelarzy w Głubczycach Krzysztof Głowiszyn, a w gronie gości i fundatorów na­

gród znaleźli się m.in.:

w ic e p r z e w o d n ic z ą c y

Rady Miejskiej w Głubczycach i w ielolet­

ni prezes Koła Pszczelarzy w Głubczycach Edward Wołoszyn, przedstawiciele Top Farms Sp. z o.o. w Głubczycach, Centrum Wspierania Aktywności Społecznej „Inicja­

tywa” w Grobnikach, Okręgowej Spółdziel­

ni Mleczarskiej w Głubczycach, ASA Sp. z o.o. w Głubczycach, Intermarche w Głub­

czycach, a także radny Sejmiku W ojew ódz­

twa Opolskiego Zbigniew Ziółko oraz radni Głubczyc Paweł Buczek i dr Barbara Piecha- czek - dyrektor Powiatowego Muzeum Zie­

m i Głubczyckiej. Tradycyjnie nasiona „Dar dla pszczół’ dostarczyła firma Bayer.

Konkurs dodatkowo uświetniły występy 26 młodych wykonawców, którzy prezento­

wali wiersze, piosenki oraz układy taneczne o tematyce pszczelarsko-ekologicznej.

Dzieci mogły zobaczyć szklany ul, w którym toczy się życie pszczelego roju. Zaprezentował go prezes Koła Pszczelarzy w Głubczycach Krzysztof Głowiszyn.

Grand Prix Konkursu oraz główne nagrody ufundowane przez firmę TOP FARMS otrzymali:

Milena Wojnarska, Juli­

ta Kozyra, Marta Lewic­

ka i Przemysław Wojtuś.

W I kategorii uhonoro­

w ano wychowanków przedszkoli za prace plastyczne pt. „Pracowi­

te pszczółki”, przyznając nagrody burmistrza za zajęcie: I miejsca - Zofii Mędrali, II miejsca - Mai Grabuńczyk, III miejsca - Nikodem owi Janic­

kiemu oraz w yróżnie­

nia - Lenie Kościelniak i Mateuszowi Mikruto- wi. Nagrody Związku Pszczelarzy wręczono za zajęcie: I miejsca - Michałowi Palowi, II miejsca - Emilii Kso- biech i III miejsca - Aleksandrze Konopnic­

kiej. Nagrody ASA Sp. z o.o. w Głubczycach zdobyły, za: I miejsce - Anna Baer, II m iej­

sce - Zofia Ślepecka i III miejsce - Emilia Ganczarska. Nagrodę ufundowaną przez INTERMARCHE w Głubczycach zdobyła Martyna Socha, a Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Głubczycach swoimi nagro­

dami wyróżniła: Ignacego Walaszka, Laurę Nobis i Magdalenę Mazur. Nagrody ufun­

dowane przez Powiatowe Muzeum Ziemi Głubczyckiej zdobyli: Zofia Kotowicz, M i­

chał Pal, Paulina Boudys i Hanna Rybka.

W kategorii II uhonorowano uczniów klas I - III. Nagrody burmistrza otrzymali za zajęcie: I miejsca - Maja Pruszowska, II

miejsca - Zofia Szałagan i III miejsca - Maja Falińska. Wyróżnienie przyznano Mikołajo­

w i Nędzy oraz Lenie Wysoczańskiej. Nagro­

dy Koła Pszczelarzy wręczono za zdobycie:

I miejsca - Hannie Iwanow, II miejsca - M i­

lenie Kupinie i III miejsca - Wiktorii Wójcik.

NAGRODY ASA Sp. z o.o. przyznano za: I miejsce - Nadii Haras, II miejsce - Olafowi Będkowskiemu i III miejsce - Michałowi Stepczukowi.

W kategorii III, uczniowie klas IV - VII otrzymali nagrody burmistrza za zajęcie: I miejsca - Marian Nędza, II miejsca - Julia Podleśny i III miejsca - O laf Burdyka. W y­

różnienie przyznano Karolowi Harasymo­

w iczow i i Wojciechowi Grucy. Nagrodami Koła Pszczelarzy uhonorowano za: I miejsce - Wiktorię Hipnarowicz, II miejsce - Julię Baran i III miejsce - Jakuba Lipińskiego. Na­

grodą ASA Sp. z o.o. wyróżniono Tomasza Witka.

W kategorii IV wychowankowie przed­

szkoli i uczniowie klas I - VII budowali hote­

le dla owadów zapylających. Burmistrz swą nagrodę przyznał za: I miejsce - Tomaszowi Zającowi, II miejsce - Karolinie Hajburze, III miejsce - Kacprowi Forysiowi, a w yróż­

nienia - Zuzannie Antosz i Agacie Siudmak.

Nagrodę Koła Pszczelarzy zdobyła Julia Śrutwa, a nagrodę ASA Sp. z o.o. - Julita

Mucha. (ewa)

Przez pół roku trwania konkursu dzieci mogły same wysiać nasionka kwiatów, obserwować rośliny i przylatujące na nie owady, a na koniec swoje spostrze­

żenia zamienić w konkursowe prace.

8 A G R O N O W I N Y • K w a r t a l n i k dla r o l n i k ó w g r u d z i e ń 2 0 1 8

(9)

Z WIZYTĄ U PAŃSTWA CYCONIOW

Byki są fajne, bo mają długie rogi

Jakie zw ierzęta hoduje się w g o ­ spodarstwie, ja k obecnie pozyskuje się m leko o d k ró w i co z n iego się produkuje? - na te i inne pytania, starali się o d p o w ied zieć sw ym m a­

łym gościom M onika i Bernard Cy- con iow ie z Zaw ady Książęcej.

Jedno z największych gospodarstw hodowlanych w gminie Nędza już po raz kolejny zaprosiło najmłodszych mieszkańców wsi, aby m ogli lepiej poznać pracę rolników. Ponad 70 dzieci - przedszkolaków oraz uczniów pierwszej klasy Szkoły Podstawowej w Zawadzie Książęcej obejrzało obory pełne krów i byków, a także zachwy­

cało się cielakami i świnkami. Bernard Cycoń opowiedział w jaki sposób doi się krowy, a maluchy już same w ym ie­

niały produkty wytwarzane z mleka.

- Kiedyś było więcej gospodarstw rolnych, a w każdym jedna lub dwie krówki. Dziś jest ich mniej, dlatego dzieci nie mają możliwości zobaczyć, jak w rzeczywistości wyglądają zw ie­

rzęta, jak tylko na obrazku - m ów i pani Monika, mama 5-letniego Karola i 2,5-rocznej Liliany.

Potwierdzają to również same dzie­

ci, w domach których zwykle są pie­

ski i kotki. Pierwszoklasistka Jesica Ficoń już po raz drugi jest u państwa Cyconiów i bez problemu wymienia zwierzęta gospodarskie. Szczególnie podobały się jej małe kotki i cielaki.

Chłopakom oczywiście najbardziej im­

ponują byki, bo mają - jak przyznaje jeden z braci Łowickich - fajne, długie rogi. Olivier nawet chce mieć własne gospodarstwo, w którym hodowałby przede wszystkim konie i króliki.

- To dobrze, że dzieci mogą zobaczyć w praktyce, jak wygląda praca na go­

spodarstwie. Większość jest miejsco­

wych i w id zi duże zwierzęta na co dzień, ale rzadko w takiej liczbie. Przy­

gotujemy lekcję, podczas której będą m ogły opowiedzieć o gospodarstwie lub zrobimy akcję plastyczną, podczas której narysują to, co tutaj zobaczyły -

Zwierzęta gospodarskie hodowane przez państwa C^coniów obejrzeli najmłodsi mieszkańcy Zawady Książęcej

g r u d z i e ń 2 0 1 8

I

Po raz pierwszy wizytę hodowcom złożyły pierwszaki

Na zbliżające się '

Święta ^ i P życzymy pfzeżywapią

Bożego Nąrodzenla ; w zdrowiu, radości

i jciepłej rodzinnej atmosferze.

zapewnia wychowawczyni „pierwsza­

ków” Dorota Zając.

Państwo Cyconiowie gospodaru­

ją na ok. 70 ha, a także posiadają ok.

200 sztuk bydła mlecznego i opasowe­

go. Cała rodzina łącznie z seniorem Ja­

nem Cyconiem oprowadzała maluchy po gospodarstwie. - W tym roku ładna pogoda sprawiła, że jesteśmy na bie­

żąco z pracami polowymi: posialiśmy już zboża, trzeba jeszcze zebrać bura­

ki i wykonać orki zimowe. Pomimo, że ten rok był suchy, plony były dobre i nie m ożemy narzekać - zapewnia pan Bernard.

Hodowcy z Zawady Książęcej odsta­

wiają mleko do firmy Zott, która i tym razem zasponsorowała prezenty dla dzieci. Zaserwowano im „mleczny”

poczęstunek w postaci deserów, jo ­ gurtów i batoników. Były też słodkie

Ko|ejny zaś rok niech będzie czasem pokoju,

obfitości plonów oraz realizacji zamierzeń

li

wszystkim Czytelnikom

wypieki i napoje, którymi maluchów ugościli państwo Cyconiowie. W zor­

ganizowaniu spotkania, panią Moni­

kę wsparły: mama Bożena Dobiasz, Ewelina Błaszczok oraz Aleksandra Joszko. Nad dziećm i pieczę sprawo­

wały: Jolanta Kalus, Weronika Zagola, Agnieszka Ludwik i Bożena Kołodziej.

(ewa)

A G R O N O W I N Y • K w a r t a l n i k dl a r o l n i k ó w 9

(10)

Te skrzydlate i ku d łate, kłapouchy i baranki

O wce fryzyjskie, Jakoba, pol­

skie owce pogórza oraz ile de France, cielak, osiołki, konie, a także gołębie, kury i króliki, których hodowcy prześcigali się w różnorodności ras i odmian - zaprezentowano podczas Re­

gionalnej Wystawy Zwierząt Ho­

dowlanych.

Tradycyjnie już odbywający się dw u ­ dn iow y AGROFESTIWAL na terenie Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zakrzowie przyciągnął rolników, ho­

d ow ców i miłośników zwierząt. Przyje­

chało w ielu mieszkańców Opolszczyzny i Śląska, którzy zapragnęli spędzić przyjem nie czas, w ten niem al let­

ni w eekend października. A cze­

kało tam na nich niem ało atrakcji, bo oprócz niespotykanych na co dzień zw ierząt i ptaków, m ożna było degustować smaczne potrawy, zaopatrzyć się w regionalne ręko- d zM o, a także artykuły dla rolnictwa i ogrodnictwa, oferow ane podczas - trwającego jednocześnie z w ystaw ą- Jarmarku Lokalnych Grup Działania.

Atrakcją były pokazy przygotowane przez LKJ LEWADA Zakrzów, a także występy zespołów folklorystycznych:

ZPiT K om om o, Długomiłowiczanki, Gwiazdeczki, KryŻa oraz Kapeli spod Magurki, która dodatkowo uświetniła nie­

dzielne nabożeństwo.

Białki polskie i francuskie baranki

Jednym z w y ­ stawców był Je­

rzy Czech spod Opola, który z a p r e z e n t o w a ł gołębie. Ptaki te hodow cy zw y ­ kłe intensywnie lotują. Istnieją takie odm ia­

ny gołębi ra­

sowych, które przebywają po kilkanaście godzin, a rekordziści nawet ponad 20 godzin w powietrzu. Specjalnie

W Zakrzowie nie zabrakło stoisk z rękodziełem, które prezentował z wielką swadą prowadzący AGROFESTIWAL Leonard Malcharczyk

są przygotowywane, aby startowały i lądo­

w ały w klatce. Ciekawostką jest, że gołębie te najlepiej oglądać w misce z w od ą lub w lustrze leżącym na podłodze. N ie sposób bow iem przez w iele godzin wpatrywać się w niebo.

N a wystaw ie zaprezentowano przede wszystkim ptaki hodowane w wolierach.

Jerzy Czech, który do Zakrzowa przyje­

chał p o raz pierwszy, pokazał tradycyjne gołębie pocztowe, a także dziś rzadko spo­

tykaną białkę polską. - To typow e „miśki” , w okół których trzeba ostrożnie chodzić, aby ich nie nadepnąć. Z natu­

ry są łagodnego usposobienia - m ów ił żartobliw ie o swoich oswojonych ptakach. Zapew ­ niał, że jeśU dba się o gołębie, a w ięc odpow iednio karmi, sto­

i k ^ suje w itam iny i obow iązkow e szczepienia, średnio żyją nawet 10 lat. - Decydując się na zw ie ­ rzątko dom ow e, trzeba pam ię­

tać, że bierze się je na długie lata - przestrzegał przed pochopnym udomawianiem ptaków i czw oro­

nogów.

W ielkim zainteresowaniem cie­

szyły się też puchate króliczki. W Zakrzowie zaprezentowano 544 zw ierzaki poczyuając od karzd- ków poprzez rasy: małe, średnie, po duże. Jedną piątą, a w ięc 141 okazów, to francuskie baranki z kłapnięty­

m i uszkami. W ich hodowU specjalizuje się Jakub Małicha z Polskiego Związku H o ­ d ow ców Gołębi i Drobnego Inwentarza w Radlinie. Podczas AGROFESTIWALU o d ­ była się pierw sza klubowa wystawa kró­

lików. Założycielem klubu w radlińskim związku jest pan Jakub. H odow lą zajmuje się 11 lat. Jego satynowe piękności zostały najwyżej ocenione.

W Zakrzowie nagrodzono wystawców, honorując ich wysiłek w łożony w hodowlę najpiękniejszych zw ierząt w rasie

Zasłużony zakrzowianin oddany idei Caritas

W ydarzeniem im prezy było w ręcze­

nie przez wicem arszałka w ojew ód ztw a opolskiego Antoniego Konopkę, Odznaki za Zasługi dla W ojew ód ztw a Opolskie­

go w yw odzącem u się z Zakrzowa dr. ks.

A rn oldow i Drechslerowi. - To co Caritas Diecezji Opolskiej świadczy w obec najbar­

dziej potrzebujących, chorych, życiowo poranionych ludzi jest niezw ykle dobre, skuteczne i m a ciepłą radosną twarz.

Twarz kapłana niezm ienną od prawie 28 lat, dyrektora Caritas Diecezji Opolskiej - przyznał w laudacji prezes zakrzowskiej LEWADY Andrzej Sałacki. Do powinszo- w ań dołączył reprezentujący organizato­

ra imprezy, gm inę Polska Cerekiew, w ójt Piotr Kanzy. W spółorganizatorem AGRO - FESTIWALU był samorząd w ojew ód ztw a opolskiego, a sw oim patronatem objął go marszałek w ojew ód ztw a opolskiego A n ­ drzej Buła.

10 A G R O N O W I N Y • K w a r t a l n i k dla r o l n i k ó w g r u d z i e ń 2 0 1 8

(11)

Mniej ziemniaków, a więcej jabłek - czyli na czym rolnicy zarobią, a na czym stracą

Bezdeszczow a w iosna i upalne lato nie sprzyjały tegorocznym zbiorom . W edług danych, które podało Ministerstwo R ol­

nictwa, powierzchnia upraw dotkniętych klęską nieurodzaju w ynosi ponad 781,8 tysięcy hektarów. Na polach o pow ierzch­

ni 17,6 tys. ha szkody przew yższyły na­

w et 70 proc. Straty m ogą wynieść ponad 162,5 mln złotych. Susza nie oszczędziła rów nież państw Europy Zachodniej. Jak podkreślają dystrybutorzy dodatków piekarniczych i cukierniczych, ju ż teraz, niektóre produkty są trudno dostępne, a ceny kilkukrotnie w yższe niż w ubiegłym sezonie.

Tegoroczna aura nie rozpieszczała rol­

ników, najpierw trwająca kilka m iesię­

cy susza, a potem gw ałtow ne deszcze w niektórych częściach kraju. W edług oceny ekonomistów, była to najgorsza susza w

Polsce od 2006 r. Najdotkliwiej poraziła takie w o jew ó d ztw a jak: pomorskie, za­

chodniopom orskie, lubuskie, podlaskie, kujawsko-pomorskie i wielkopolskie. Jej skutki, niestety odczują wszyscy konsu­

menci.

O dnotowano mniejsze zbiory zbóż (o 18,4 proc. w porównaniu z rokiem p o ­ przednim ), ziem niaków (o 13,6 proc.), buraków cukrowych (o 18,6 proc.), w a ­ rzyw gruntowych (o 14,1 proc.) i rzepaku (o 3,4 proc.).

- Już teraz na rynku brakuje np. płat­

k ów oraz skrobi ziemniaczanych. Na taką sytuację mają w p ły w zdecydow anie mniejsze zbiory ziemniaków, porównując z rokiem ubiegłym - m ów i Paw eł Katolik, prezes Zarządu KATOLIK GROUP. - Cena maku kilkukrotnie przew yższa tę sprzed roku. W 2017 r. za 1 kg maku płaciliśmy

6 zł, dziś w ynosi on nawet 17 zł, spodzie­

w a m y się dalszego w zrostu cen. Jest go znacznie mniej i jest trudno dostępny - kontynuuje. - Podobna sytuacja klaruje się z cukrem. Surowiec m ocno drożeje.

Do końca roku szacujemy, że ceny zm ie­

nią się kilkukrotnie, oczywiście na nieko­

rzyść konsum entów - dodaje.

Analogiczna sytuacja dotyczy cebuli.

Zbiory cebuli w Polsce są o prawie 14 proc. mniejsze niż w roku poprzednim i w ynoszą 575 tys. ton. - W bieżącym sezo­

nie problem y produkcyjne obserw ujem y nie tylko w Polsce, ale rów nież w w ielu krajach Europy Zachodniej. W edług infor­

macji, które do nas docierają, produkcja cebuli spadła tam o ok. 30 proc. - w ylicza Paw eł Katolik.

Susza nie zaszkodziła jedyn ie plonom ow o có w z drzew, z w yjątkiem brzoskwiń

i moreli, a także z k rzew ów ow ocow ych i plantacji jagodow ych. Przeciwnie, zbiory z sadów były nawet większe niż rok w cze­

śniej. - Co też m ocno da się zauważyć. W ubiegłym roku, o tej porze m ieliśm y spo­

ro zam ów ień na mrożonki, które impor­

towaliśm y np. z Azji. W tym roku nie ma takiego zapotrzebowania - m ów i P. Kato­

lik.

Susza rolnicza dotknęła nie tylko P ol­

skę, inne kraje rów nież odczuwają jej skutki. Dla porównania w samych N iem ­ czech zbiory zbóż były mniejsze o 11 proc.

niż rok wcześniej. W e Francji, np. plony kukurydzy są o 28 proc. niższe niż przed rokiem. Nieurodzaj spow odow any suszą występuje także na W ęgrzech, Ukrainie, a także na północy W łoch i Hiszpanii.

Autor: Justyna Korzeniak/ Adventure Media Zdjęcia: Szymon Kamczyk/ Adventure Media

Niech czas Bożego Narodzenia

wypełni się atmosferą radości, ciepła i życzliwości a nadchodzący N o w y Rok przyniesie pomyślność i obfitość.

Wesołych i zdrowych Świąt

mieszkańcom gminy Pawłowiczki *

zyczy

Wójt Jerzy Treffon oraz Rada Gm iny Pawłowiczki

POLECAMY ŻYCZENIA

(12)

Refundowane OPERACJE LARYNGOLOGICZNE wykonywane sq w Klinice Nova w Kędzierzynie-Koźlu (Kłodnica) przez najwyższej klasy specjalistów.

Szybko, bezpiecznie, bezpłatnie i bez koiejki.

Kliniko Novo, ul. Kłosowa 7, Kędzierzyn-Koźle (Kłodnica) c

k l i n i k a

n o \ / a

w w w .klinikanova.pl

B A L-P O L

akunnulatory

AKUMULATORY DO SAMOCHODÓW OSOBOWYCH, CIĘŻAROWYCH, DLA ROLNICTWA, MOTOCYKLI, QUADÓW ORAZ URZĄDZEŃ

PRZEMYSŁOWYCH

BEZPŁATNY DOWÓZ, MONTAŻ ORAZ POMIAR UKŁADU ŁADOWANIA*

* DOTYCZY SAMOCHODÓW OSOBOWYCH

W PRZYPADKU REKLAMACJI WYDAJEMY AKUMULATOR ZASTĘPCZY

Typ akumulatora prąd wymiary cena

rozruchowy (A) długość 1 szerokość | wysokość brutto

18 MIESIĘCY GWARANCJI

CENTRA PROFESSIONAL HD 120 Ah 870 349 175 235 440

1 CENTRA PROFESSIONAL HD 180 Ah | 1000 513 223 223 630

AUTOPART 145 Ah REDOX 850 514 189 217 480

1 AUTOPART 180 Ah REDOX | 1100 513 223 217 560

AUTOPART 185 Ah GALAXY PLUS 1150 513 223 217 620

1AUTOPART 225 Ah REDOX | 1300 513 276 235 710

AUTOPART 230Ah GALAXY PLUS 1350 513 276 235 820

2 LATA GWARANCJI

AUTOPART 6V 195 Ah AUTOPART12V 125 Ah

328 175 234 290

1000 950

328 350

350 175 230 380

BOSCH Centro kiVARTA

234 230

310 440

N ow a C erekw ia ul. M łyń sk a 38 te l. 691 97 5 9 1 7 , 6 6 5 6 9 6 38 8

G łu b c z y c e

u l. M o n iu s z k i 33 (przy rondzie) t e l. 6 9 3 9 8 5 3 8 8

www . b a l - p o l . p l

AKUMULATORY DO SAMOCHODÓW OSOBOWYCH

Typ akumulatora prąd rozruchowy (A) wymiary

długość I szerokość | wysokość

REDOX 2 LATA GWARANCJI

cena brutto

44 Ah 330 175 175 190 180

62 Ah 550 241 175 n i 190 T 240

75 Ah 620 276 175 175 280

PEMIUM BLACK 2 LATA GWARANCJI

50 Ah 480 210 175 175 280

60 Ah 560 242 175 n n 175 T 300

74 Ah 700 278 175 175 340

80 Ah 750 310 175 175 380

100 Ah 830 350 175 190 400

SZNAJDER SILVER PREMIUM 2 LATA GWARANCJI

55 Ah 540 206 175 190 320

65 Ah 620 242 175 □ I 190 T 350

75 Ah 750 276 175 175 420

85 Ah 800 314 175 n n 175 T 430

100 Ah 900 353 175 190 470

AUTOPART GOLD 2 LATA GWARANCJI

52 Ah 480 207 175 190 300

61 Ah 580 241 175 n n 175 T 330

77 Ah 800 276 175 175 400

82 Ah 850 276 175 175 420

100 Ah 900 353 175 175 460

CENTRA FUTURA 3 LATA GWARANCJI

53 Ah 540 207 175 190 310

64 Ah 640 242 175 190 370

72 Ah 720 278 175 175 390

77 Ah 760 278 175 190 420

85 Ah 800 315 175 175 470

100 Ah 900 353 175 190 500

PREMIUM SILVER 3 LATA GWARANCJI

52 Ah 520 210 175 190 320

64 Ah 640 242 175 □ I 190 T 350

75 Ah 750 278 175 175 400

78 Ah 780 278 175 n n 190 T 420

85 Ah 800 310 175 175 450

100 Ah 900 350 175 n n 190 T 500

900

Cytaty

Powiązane dokumenty

łem się z kolegą, który też chce zostać rolnikiem, że jak będziem y starsi, to ustawię mu ule na rzepak... Zau fali mu i d ziś w sp óln ie św iętują ju b

Określa przerw y na polu, na którym znajdowała się porażona uprawa, a także nakłada obow iązek wysadzania wyłącznie sadzeniaki kwałifikowane (z pasz­.. portem

Rok był trudniejszy, a pomimo tego tylko dwóch rolników, zwróciło się do gminy o pomoc, która uzależniona będzie od plo­. nów, jakie uzyskają - tłumaczy

Pracujemy szybciej bo kiedyś robiliśmy to ręcznie, a dziś wszystkie nasadzenia odbywają się w tym samym czasie - tłumaczy pan Roman który jest przekonany, że

Najważniejsze jest wczesne rozpoznanie zagrożenia, a więc im szybciej uda się sprawdzić, co dzieje się złego z człowiekiem, tym większe szanse na jego przeżycie?. Równie

Zasady korzystania oraz środki o jakie będzie można się ubiegać to gorący temat dla rolników, którzy planują uzyskać unijne dopłaty.. Jakie płatności można

Lignum Plus jest jednym z najbardziej wydajnych kondycjonerów na rynku, jego efektywność zaczyna się już od dawki 25ml na 100 litrów wody. Kontrola pH wody oraz jej

Codziennie cielą się trzy krowy, które przez trzy kolejne dni są dojone w pomieszczeniu obok, skąd mleko paszo ­ we, czyli takie które nadaje się do sprzeda ­ ży,