• Nie Znaleziono Wyników

Cud lubelski w 1949 roku - Jerzy Starnawski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Cud lubelski w 1949 roku - Jerzy Starnawski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JERZY STARNAWSKI

ur. 1922; Guzówka

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, okres powojenny

Słowa kluczowe Lublin, okres powojenny, cud lubelski

Cud lubelski w 1949 roku

Cud lubelski pamiętam, dlatego że były przede wszystkim straszne szykany władz. Ja byłem na wakacjach i z trudem się dostałem do Lublina, bo mi biletu nie sprzedano.

Była komisja powołana przez biskupa, komisja stanęła na tym stanowisku, że jest jakieś zjawisko, którego nie można wytłumaczyć, bo to i chemik zabierał głos, i inni, ale wyraźnego cudu nie ma. A oczywiście z tego zrobiono historię, którą do setnej potęgi podniesiono, bo chciano od razu dokuczyć Kościołowi.

Data i miejsce nagrania 2006-04-28, Łódź

Rozmawiał/a Wioletta Wejman

Redakcja Piotr Krotofil

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Moje osobiste wrażenie na temat tego cudu to było takie: wchodziło się do katedry z lewej strony i ludzie tak mniej więcej całą szerokością tej bocznej nawy posuwali się,

Tłum się przesuwał spokojnie przez nawę, najpierw do obrazu, potem od obrazu do wyjścia.. Data i miejsce nagrania

Jak przyjeżdżała w odwiedziny, to między innymi opowiadała właśnie o tym cudzie: było bardzo dużo ludzi, dlaczego to się stało, co to może oznaczać.. Także sam nie

Niania była u Piotrusia, jak wróciłam z pracy, to Piotrusia do wózka wzięłyśmy i pojechałyśmy do katedry zobaczyć cud.. Ja jestem krótkowidzem z natury, ale wierzyłam

Byłam raz chyba tylko, bo tak jak mówiłam byłam krótko przez mamę trzymana, bała się gdziekolwiek mnie puścić, żeby coś się nie stało. Data i miejsce nagrania

Ale to trzeba było blisko, tam były okropne kolejki, a myśmy stali w kolejce koło płotku i wchodziło się tak, że tam obok wybite było, bo bomba upadła na katedrę.. Ludzie

Tak przysunęliśmy się blisko tego ołtarzyka i widzimy łzy.. Skąd się ludzie dowiedzieli, to

Jak był cud lubelski to ja byłam na wakacjach pod Lublinem i widziałam procesje, które szły, i szły, i szły, i szły i śpiewali.. Byłam wtedy dużą dziewczynką, bo