• Nie Znaleziono Wyników

Batja Himelfarb - prababcia ze strony matki - Mira Shuval - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Batja Himelfarb - prababcia ze strony matki - Mira Shuval - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

MIRA SHUVAL

ur. 1914; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W

poszukiwaniu Lubliniaków. Izrael 2006, Żydzi, życie codzienne, rodzina i dom rodzinny, prababcia

Batja Himelfarb – prababcia ze strony matki

Pewnie, że ja pamiętam [swoją prababcię]. Teraz ja jestem już prababka, bo mam prawnuki w Los Angeles, ale tutaj moja wnuczka z Tel Awiwu przyjeżdża do mnie na piątek, na sobotę, to cały świat ja bym chciała jej dać i ugotuję te najlepsze potrawy co ona lubi. Dlaczego ja to mówię? Bo moja prababka miała trzy córki i trzech synów, że jeden z nich był moim dziadkiem. To ona rok rocznie przeszła [do domu innego dziecka], nie posyłało się tam tych starszych ludzi do [domów starców], trzymali ich w domu do ostatniej chwili. To jak ona była nie u mojego dziadka, tylko u jego siostry, ona mieszkała na Zielonej ulicy, ulica Zielona, to była mała uliczka tam za...

Pamiętam jak teraz... to ona tam była, a ja w sobotę poszłam na spacer z moją koleżanką, to ja mówię: „Oj, wejdziemy. Ja zobaczę jak się ma moja prababka”. I ja przyszłam, to ona mówi: „Tak? Tak się przychodzi do babki? Nic nie przyniosłaś jej?”

To ja mówiłam: „Ona ma rację”. I od wtedy każdej soboty poszłam z paczką. Chałwa, czekolada, cukierki: „Ooo, tak”. To ja mówię, moja wnuczka mnie nie przynosi, ja jej daję. Ona chce, ale mnie nie potrzeba, ja jej jeszcze pomagam.

Ta moja prababka – Batja, po polsku – Basia. Pamiętam ją. Wysoka kobieta, prosta, ona była w moim wieku, tak, bo mój dziadek miał siedemdziesiąt lat przeszło, a to była jego matka, na pewno miała dziewięćdziesiąt. Wtedy były te czasy, dawniej ja wspominam, że się nigdy się nie pytało kogo ile masz lat? Nigdy. Nie w rodzinie, nie koleżanki, ja nawet nie wiedziałam dokładnie kiedy moja koleżanka... czy ona jest starsza ode mnie czy młodsza? To było tabu, nic nie pytali. Nie.

To była [prababcia] ze strony matki. Bo ojciec [mojej mamy] był synem tej prababki, co ja właśnie opowiadam.

(2)

Data i miejsce nagrania 2006-12-21, Bahan

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Magdalena Ładziak

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jedno mogę dodać, że urodziłam się w Polsce i zawsze będę [Polką], chociaż Polska mnie nie chciała od początku, ale ja zawsze jak ludzie się pytają skąd jestem, kto jestem,

Dziadek siedemdziesiąt lat, nie uczył się nigdy polskiego, za jego czasów Polska była pod zaborem ruskim, on był gdzieś w Chinach on powiedział.. Nie wiem kiedy, i dlaczego,

i ja siedziałam, i przyszła tam dziewczynka, poprosiłam ją, żeby pobiegła prędko, i żeby moja matka przyszła, [żeby] powiedziała, że ja nie mogę iść, bo ten cały ryż

Modlić się, modlić się, bo ja rano jak byłam do osiemnastu, dwudziestu lat, rano jak wstałam to jest modlitwa i jak poszłam spać to jest modlitwa.. I każdy miesiąc, z

Ja nawet tutaj kupuję, bo mają ten sam smak – w Netanji jest sklep, oni sprzedają, oni sami gotują i sprzedają różne rzeczy – to ja tam kupuję te ryby gefilte fisz.. To

Ale że wojna wybuchła i mężczyznom było bardzo ciężko żyć wtedy już pod zaborem niemieckim i ja miałam tą rodzinę – ten mój dziadek i babka i trzy córki jeszcze, siostry

W dzień było gorąco, to było w czerwcu, w dzień było gorąco, że myśmy wszystko musieli [zdjąć].. Dobrze, że była tam ta rzeka, tośmy się

Rosjanie nie chcieli tyle ludzi tam trzymać u nich, oni byli biedni po wojnie, po co im były potrzebne tyle ludzi, pół miliona ludzi na wszystkich obszarach tam różnych.. I