• Nie Znaleziono Wyników

Warto w tym miejscu przypomnieć także katowickiego introligatora Antoniego Dalewskiego (1892–1961)435. On również, oprócz zadań typowo rzemieślniczych, wyko-nywał prace konserwatorskie. Jest to postać o tyle ciekawa, że jego życiorys splata się z biografiami mistrzów. A. Dalewski był uczniem B. Lenarta. Około 1910 roku pracował pod jego kierunkiem we wzorcowej introligatorni Muzeum Techniczno-Przemysłowego w Krakowie. Ich drogi zawodowe szybko się rozeszły – Dalewski w 1911 roku wyjechał

432 Robert Ludwik Jahoda-Żółtowski (1891–1972) – mistrz introligatorski, konserwator, polityk, doktor prawa, poseł na Sejm IV i V kadencji II RP, prezes Izby Rzemieślniczej w Krakowie, społecznik (zob. Zarząd Związku Izb Rzemieślniczych, „Biuletyn Izby Rzemieślniczej w Poznaniu” 1939, r. 2, nr 10, s. 16, a także portal Biblioteki Sejmowej (baza: parlamentarzyści polscy, Robert Jahoda-Żółtowski),

https://bs.sejm.gov.pl/F?func=find-b&request=Robert+Jahoda-%C5%BC%C3%B3%C5%82towski&find_code=WRD&adjacent=N&x=49&y=11 [data dostępu 8.03.2019].

433 Część wyposażenia zakładu introligatorskiego, projekty opraw, dyplomy i pamiątki związane z działal-nością R. Jahody znalazły się w posiadaniu Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, zob. Drukarstwo i introligatorstwo, https://www.muzeumkrakowa.pl/zbiory/drukarstwo-i-introligatorstwo [data dostępu 9.08.2020].

434 Robert Jahoda-Żółtowski, Relacja o oprawie autografu III cz. „Dziadów” A. Mickiewicza (Rękopis Biblioteki Kórnickiej – 1608), „Pamiętnik Biblioteki Kórnickiej” 1958, z. 6, s. 447–449.

435 Szerzej: Słownik pracowników książki polskiej, dz. cyt., s. 154.

116

na stypendium do Monachium, a po powrocie do Krakowa pracował u Łukasza Krucz-kowskiego. Jednak na podstawie przytoczonego przez prof. Edwarda Różyckiego listu Lenarta do Dalewskiego z 1961 roku można wnioskować, że łączyły ich przez długie lata więzy koleżeńskie436.

Dalewski w 1919 roku założył w Krakowie własną pracownię, w której oprawiał książki masowo oraz pojedynczo, wykonując prace dla indywidualnych bibliofilów oraz instytucji – w tym między innymi dla Biblioteki w Kórniku437; oprawiał także obrazy.

W 1928 roku, jako przedstawiciel Cechu Introligatorów Krakowskich, wziął udział w III Zjeździe Bibliofilów Polskich we Lwowie – tym samym, na którym A. Semkowicz zaprezentował swoje niezwykłe oprawy luksusowe i „racjonalne”438 i na którym obecny był – mieszkający już w Wilnie – B. Lenart439. Można przypuszczać, że Dalewski i Sem-kowicz znali się i przyjaźnili, gdyż jedna z przytoczonych przez E. Różyckiego fraszek, napisana w 1927 roku przez A. Semkowicza, zadedykowana została A. Dalewskiemu440. W 1932 roku Antoni Dalewski przeniósł się do Katowic i tu ponownie otworzył zakład introligatorski na ulicy Marszałka Piłsudskiego, o czym świadczy informacja za-mieszczona w PGI441. Oprócz prac dla takich instytucji jak Urząd Górniczy czy Śląski Urząd Wojewódzki wykonywał w tym czasie również prace konserwatorskie dla Biblioteki Śląskiej. Być może to właśnie spotkanie w młodości ojca konserwacji – Bonawentury Le-narta – sprawiło, że podejmował się takich zadań jak konserwacja zbioru rękopisów biblio-teki442. Z Biblioteką Śląską443 wiązało go jeszcze inne wydarzenie. W 1934 roku przekazał

436 Edward Różycki, Introligatorstwo na Górnym Śląsku…, dz. cyt., s. 278.

437 W zbiorach Biblioteki Kórnickiej zachowała się księga: Alberti Magni, Philosophiae naturalis Isogoge, wydana w Krakowie w 1548 r., którą w półskórkową oprawę z klejowym papierem marmurkowym oraz z wykonanymi tą samą techniką wyklejkami oprawił A. Dalewski; por. Michał Muszyński, Proweniencja poloników XVI wieku w zbiorach Biblioteki Kórnickiej (uzupełnienie do „Katalogu” K. Piekarskiego), „Pa-miętniki Biblioteki Kórnickiej” 1977, z. 13, s. 149; skany księgi dostępne na stronie: Wielkopolska Biblio-teka Cyfrowa, PAN BiblioBiblio-teka Kórnicka, sygn. Cim.O.508,

http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/applet?mimetype=image%2Fx.djvu&sec=false&han-dler=djvu_html5&content_url=%2FContent%2F252246%2Fdirectory.djvu [data dostępu 16.03.2019].

438 Aleksander Semkowicz, Oprawy książek Aleksandra Semkowicza wykonane w czasie od stycznia do maja 1928, [w:] Wystawa lwowskiej książki polskiej urządzona z okazji I Zjazdu Bibliotekarzy i III Zjazdu Bibliofilów Polskich we Lwowie. Maj–czerwiec 1928. Katalog wystawy grafiki drukarskiej i opraw arty-stycznych, Lwów 1928, s. 109.

439 Pamiętnik III Zjazdu Bibljofilów Polskich we Lwowie w Zielone Świątki 26 V – 29 V 1928 roku, red. Kazi-mierz Hartleb, Lwów 1929, s. 180.

440 Edward Różycki, Z dziejów kontaktów Lwowa i Śląska w przestrzeni kultury książki, [w:] Niezwykła więź Kresów Wschodnich i Zachodnich. Wpływ lwowian na rozwój nauki i kultury na Górnym Śląsku po 45 roku, red. Krystyna Heska-Kwaśniewicz, Alicja Ratuszna, Ewa Żurawska, Katowice 2012, s. 159.

441 „Polska Gazeta Introligatorska” 1933, r. 6, nr 2, s. 27.

442 Słownik pracowników książki polskiej, dz. cyt., s. 154.

443 Biblioteka Śląska powstała na przełomie lat 1922 i 1923 jako Biblioteka Sejmu Śląskiego (1922–1936), przekształcona w Śląską Bibliotekę Publiczną im. J. Piłsudskiego (1936–1945). Swoją obecną nazwę

117

w darze, na ręce Konstantego Wolnego, ówczesnego marszałka Sejmu Śląskiego, rękopisy Hugona Kołłątaja. Skreślona ręką A. Dalewskiego historia, jak wszedł w ich posiadanie, stanowi kartę I tego zbioru. Choć spisana została w 1958 roku w tonie wyjaśnień, to sta-nowi interesujący materiał źródłowy, który warto przytoczyć:

Będąc od 1919 r. samodzielnym introligatorem w Krakowie, oprawiałem w 1922 r. jed-nemu z moich klientów, bibliofilowi stare druki i różne książki z XVI i XVII wieku. Od tego klienta, którego nazwiska nie mogę sobie przypomnieć, otrzymałem za pracę i za jakąś dopłatą w 1922 albo 1923 r. rękopis – H. Kołłątaja. Przechowywałem ten rękopis z całym pietyzmem przez przeszło 10 lat (…). W 1932 r. założyłem warsztat introliga-torski w Katowicach. Klientem moim był m.in. ówczesny Marszałek Sejmu Śląskiego p. Konstanty Wolny. Jemu to w roku 1934 wręczyłem wspomniany rękopis jako dar dla ówczesnej Biblioteki Sejmu Śląskiego444.

Antoni Dalewski był założycielem oraz pierwszym cechmistrzem powstałego w 1936 roku Cechu Introligatorów w Katowicach. Brał czynny udział w działalności ru-chu zawodowego. Przed wojną był członkiem zarządu katowickiego koła Związku Pol-skich Samodzielnych Rzemieślników i Przemysłowców na Śląsku445. W 1947 roku zorganizował ogólnopolski Zjazd Introligatorów w Katowicach.

W wyniku działań władz komunistycznych, które dążyły do likwidacji rzemiosła znajdującego się w rękach prywatnych, w 1950 roku A. Dalewski przekazał swój warsztat Szkole Poligraficznej w Katowicach-Piotrowicach, w której następnie objął posadę kie-rownika warsztatów i nauczyciela introligatorstwa. Jednak jego powołaniem było rze-miosło, dlatego po raz kolejny podjął próbę reaktywacji pracowni. Próba ta nie powiodła się. Jak sam napisał w 1961 roku: „Stalinowski okres zniszczył mnie zupełnie”446. Do-dajmy: nie tylko jego.

otrzymała w 1952 r. Zob. https://www.bs.katowice.pl/pl/o_bibliotece/informacje_ogolne [data dostępu 9.08.2020].

444 Hugo Kołłątaj, Hugona Kollontaia Prace Poetyczne wybrane przez niego samego z Rękopism, któremi się bawił pod czas swey niewoli w Jozefsztadzie i pozniey, Śląska Biblioteka Zbiorów Zabytkowych, sygn.

R 29 II, https://www.sbc.org.pl/dlibra/publication/26395/edition/23393/content?ref=desc [data do-stępu 17.03.2019]; por. Edward Różycki, Z dziejów kontaktów Lwowa i Śląska…, dz. cyt., s. 156.

445 Skorowidz członków Związku Polskich Samodzielnych Rzemieślników i Przemysłowców na Śląsku koło Katowice, 1936/1937, Śląska Biblioteka Cyfrowa, https://sbc.org.pl/dlibra/publication/195842/edi-tion/184524[data dostępu 10.11.2020];

Skorowidz członków Związku Polskich Samodzielnych Rzemieślników i Przemysłowców na Śląsku koło Ka-towice, 1937/1938, Śląska Biblioteka Cyfrowa, https://sbc.org.pl/dlibra/publication/195848/edi-tion/184529 [data dostępu 10.11.2020].

446 Edward Różycki, Introligatorstwo na Górnym Śląsku…, dz. cyt., s. 277.

118

Fot. 26. Dyplom nadania Antoniemu Dalewskiemu godności cechmistrza honorowego Cechu In-troligatorów w Katowicach, 1948 r.

Źródło: Muzeum Śląskie w Katowicach, nr inwentarzowy MŚK/T/87/5, https://muzeumsla-skie.pl/pl/work/dyplom-introligatorski-antoniego-dalewskiego [data dostępu 9.08.2020].

W katowickim archiwum odnaleziono wykonywany przed wojną przez Anto-niego Dalewskiego album z okazji 10-lecia Izby Rzemieślniczej w Katowicach (1922–

1932). Album znajduje się w przywołanym już zespole nr 12/27 UWŚl447. Został opra-wiony w bordowy półskórek z płótnem ze złotymi tłoczeniami. Sygnowanie „A. Da-lewski _ Introligator Katowice” znajduje się na wewnętrznej stronie tylnej okładki.

Wzorzyste, drukowane ozdobne wyklejki także zawierają złote elementy. Album ma również złocone brzegi kart. Oprawa jest w dobrym stanie zachowania, ma jedynie nie-wielkie przetarcia skóry.

447 AP Katowice, UWŚl, sygn. 162.

119

Fot. 27. Oprawa albumowa wykonana przez introligatora A. Dalewskiego w zbiorach Archiwum Państwowego w Katowicach.

Źródło: Archiwum Państwowe w Katowicach, zespół nr 12/27 UWŚl, sygn. 162.

Fot. Katarzyna Kwaśniewicz.

Omówione w rozdziale postacie B. Lenarta, R. Jahody i A. Dalewskiego są zara-zem egzara-zemplifikacją głębokiej świadomości etycznej i odpowiedzialności za powierzone dzieło. Wszyscy trzej wyrośli z kształcenia w systemie cechowym i choć działali w róż-nych warunkach oraz mieli różne doświadczenia zawodowe, to pracę ich wszystkich cha-rakteryzowała uczciwość w stosunku do dzieła.

120

121

By istniało zwierciadło świata, świat musi mieć jakiś kształt.

Umberto Eco, Imię róży

Rozdział III. Teoria (Etyka w konserwacji)

Różnorodne grupy zawodowe tworzą kodeksy etyczne, by świadomie kształtować swoje postawy wobec społeczeństwa. Najbardziej znany jest Kodeks etyki lekarskiej, który wywodzi się ze spisanej około V wieku p.n.e. przysięgi Hipokratesa. Obecnie normy etyczne w skodyfikowanej postaci mają między innymi adwokaci, nauczyciele, dziennikarze, pracownicy korpusu służby cywilnej czy archiwiści. Kodeksy zrodziły się tam, gdzie w danym momencie zaistniała potrzeba jednorodnego działania, zgodnie z za-sadą szeroko rozumianego dobra. Nic więc dziwnego, że w nurcie tym znalazła się także konserwacja.

Kodeks etyki konserwatora wyrósł na kanwie formułowanych aktów normatyw-nych dotyczących ochrony zabytków. Ponieważ często zawierały one postulaty należące do przestrzeni etyki konserwatorskiej – poprzez chęć odpowiedzi na pytanie, co jest dla zabytku dobre, a co nie – kluczowe wydaje się przebadanie tego procesu. Kształtowanie się dzisiejszej świadomości konserwatorskiej wynika z nadal stawianych pytań i dylematów, które towarzyszą codziennej refleksji nad odpowiedzialnością w pracy konserwatora. Za-daniem kodeksu jest wyznaczanie obszarów, gdzie postępowanie ma szanse zostać okre-ślonym jako etyczne, lub ostrzeganie przed niedozwolonym przekroczeniem granic.

1. Kodeks etyki konserwatora-restauratora dzieł sztuki