• Nie Znaleziono Wyników

PRZYMIOTY ISTOTY BOŻEJ 1. Bóg jest nieskończenie doskonały

4. BÓG JEST ISTOTĄ DUCHOWĄ

Pan Bóg ani nie jest ciałfem (materią), ani nie posiada ciała, jak np. człowiek, który jest istotą duchową, lecz z ciałem złączo­

ną. Bóg jest istotą zupełnie n i e m a t e r i a l n ą , to znaczy istotą, tak w istnieniu jak i w działaniu swym niezależną od materii, posiadającą rozum i wolę:

D o w ó d . 1. Bóg, jako istota najdoskonalsza i sama z siebie istniejąca, n i e m o ż e b y ć c i a ł e m , c z y l i m a t e r i ą , albo­

wiem gdyby był materią, ona musiałaby istnieć sama z siebie, być konieczną, niezmienną i niezależną. Tymczasem materia nie jest konieczna, bo ulega zepsuciu, a jako taka nie może być pierwszą przyczyną wszechrzeczy; nadto ciągłe zmiany, jakim podlega, do­

wodzą, że jest istotą pod wielu względami zależną. Z tego wyni­

ka, że istota duchowa jest doskonalsza od materialnej, a przeto I s t o t a n a j d o s k o n a l s z a m u s i b y ć d u c h o w ą .

2. Gdyby Bóg był ciałem, wtedy musiałby być ż y w y m cia­

łem, bo ono doskonalsze jest od martwego. Lecz życie nie należy do istoty ciała, albowiem mogą być także ciała nieżywe. Jeżeli więc jakieś ciało żyje, to nie dlatego, że jest ciałem, gdyż istota ciała tego nie wymaga — ale z tego powodu żyje, iż zostało oży­

wione przez obcy sobie pierwiastek życia. Ten zaś pierwiastek jest szlachetniejszej natury niż ciało. Przeto, gdyby Bóg był cia­

łem, nie byłby p i e r w s z ą przyczyną wszechrzeczy, ani nie mógłby być najdoskonalszą Istotą.

3. Dla tych samych powodów B ó g n i e m o ż e s k ł a d a ć s i ę z d u s z y i c i a ł a , a l e j e s t s z c z e r y m d u c h e m ,

al-bowiem gdyby składał się z ciała, musiałby także posiadać wła­

sności ciała. Nadto już dla tego samego Bóg nie może s k ł a d a ć s i ę z duszy i ciała, gdyż n i e m o ż e b y ć i s t o t ą z ł o ż o n ą , jak to wykazaliśmy w poprzednim ustępie.

4. Bóg jako istota niematerialna, lecz c z y s t o d u c h o w a , musi posiadać r o z u m i w o 1 ę.

Że Bóg jest istotą r o z u m n ą , wynika to z tej mądrości, jaka się objawia w urządzeniu świata i we wszystkich dziełach Bo­

żych. Tylko duch r o z u m n y może miliardy stworzeń jedną my­

ślą ogarnąć, wzajemną ich zależność ocenić i harmonijną całość z nich złożyć. — Tylko w o l n a i n a r o z u m i e oparta w o l a może przyrodzie stałe wyznaczyć prawa i sprawić, że wszystko się im poddaje. Dlatego to mądrość, objawiająca się w celowym urządzeniu świata, oraz ten przedziwny ład i stały porządek, jaki w nich panuje, są najwymowniejszym dowodem, że wielki musiał mieć rozum, kto to wszystko obmyślił i wolną zupełnie wolę, która z tylu możliwych urządzeń świata to, które obecnie jest, chciała i wybrała.

Zresztą, życie istoty duchowej może się objawiać jedynie w czynnościach r o z u m u i wo l i . Z tego powodu duch niero­

zumny, nieświadomy siebie i niemający woli do wykonania swo­

ich zamiarów, n i e b y ł b y i s t o t ą n a j d o s k o n a l s z ą , ale przeciwnie, pożałowania godną. Dlatego Bóg musi posiadać rozum i wolę.

Inny dowód na to, że Bóg jest istotą posiadającą r o z u m i w o 1 ę, wynika z tego, iż, P a n B ó g , jako Stwórca człowieka, żadną miarą n i e m o ż e b y ć m n i e j d o s k o n a ł y n i ż c z ł o ­ w i e k , gdyż dzieło nie może przewyższać swego mistrza pod względem doskonałości, podobnie jak skutek nie może być do­

skonalszy od swojej przyczyny. Ponieważ zaś człowiek posiada rozum i wolną wolę, które są oczywiście jego dobrymi przymio­

tami, przeto i Stwórca musi je także posiadać.

5. Bóg, jako byt pierwszy i piezależny, musi być istotą s a m o ­ i s t n ą ; istotę zaś samoistną, posiadającą rozum i wolę, nazywa­

my o s o b ą .

W y j a ś n i e n i e . Bóg nie jest jakimś bytem ogólnym, jak np. natura roślinna, zwierzęca, ludzka, które nie istnieją oczywi­

ście samoistnie, ale pierwsza z nich w roślinach, druga w zwie­

rzętach, a trzecia w ludziach tj. w jednostkach, które tę naturę

posiadają. Bóg żaś jako ten, który istnieje sam z siebie, nie po­

trzebuje innego bytu, w którym by istniał; nie jest więc bytem ogólnym — ale jednostkowym, samoistnym — istotą zupełną, nie potrzebującą skądinąd jakiegoś uzupełnienia, oraz rozumną — czyli o s o b ą .

O s o b a , tj. istota samoistna, rozumna, jest najdoskonalszą istotą w całej naturze; stąd o s o b o w o ś ć jest największą zaletą istoty duchowej. Dlatego Bóg, jako istota najdoskonalsza, musi być Bogiem o s o b o w y m .

5. BÓG JE S T WIECZNY

Wiecznym nazywamy w potocznej mowie to, co istnieje od wieków a przynajmniej, co trwa bez końca. Lecz nawet ist­

nienie od wieków, które by się nigdy skończyć nie miało nie jest jeszcze wiecznym w tym ścisłym znaczeniu, w jakim Bóg jest wieczny — ale tylko trwaniem nieustannym, niezmiennym, bez początku i końca. Takie trwanie obejmuje przeszłość, teraźniej­

szość i przyszłość, które są miarą czasu i którym wszystko pod­

lega, co w c z a s i e istnieje. Tego rodzaju trwanie jest n i e d o ­ s k o n a ł e , bo dla istot w czasie żyjących chwile przeszłe minęły bezpowrotnie, a przyszłych jeszcze nie ogarniają — więc tylko teraźniejsze należą do nich.

O ileż doskonalsze jest życie nieskończone, w którym nie ma następstwa zmian, ale które obejmuje naraz całą ciągłość swego trwania — dla którego szczęście w przeszłości nie minęło, a przy­

szłym już cieszy się tak, jak teraźniejszym, którego obecnie za­

znaje! To właśnie p o s i a d a n i e n a r a z c a ł e g o ż y c i a n i e ­ s k o ń c z o n e g o nazywamy życiem w i e c z n y m (w przeciWi- stawieniu do doczesnego) i w tym znaczeniu Bóg musi być wiecz­

ny, bo wymaga tego: a) Jego istnienie z siebie; b) Jego byt ko­

nieczny; c) Jego. nieskończona doskonałość; dy Jego niezależność.

Cechą wieczności jest wieczne trwanie bez początku, bez koń­

ca i bez zmiany, a takim jest właśnie istnienie Boga.

a) Gdyby Bóg miał p o c z ą t e k , musiałby być taki czas, w którym by Go nie było — a ponieważ przed Bogiem, jako pierwszą przyczyną wszechrzeczy, nic nie istniało, nic Mu też po­

czątku dać nie mogło.

A p o logetyka podręczna g

b) Podobnie Bóg nie może mieć k o ń c a , bo jest istotą konie­

czną, która już z natury swej istnieć musi. Nadto życie Boże trwa bez zmiany, gdyż Bóg jest niezmienny.

c) Bóg także, jako istota nieskończenie doskonała, nie może mieć końca i z p o w o d u s w e j n i e s k o ń c z o n e j d o s k o ­ n a ł o ś c i m u s i p o s i a d a ć c a ł ą p e ł n i ę s z c z ę ś c i a , to zaś możliwe jest jedynie w życiu wiecznym, w którym nie ma już przeszłości, ani przyszłości, ale nieustanna teraźniejszość, któ­

ra zawiera w sobie f całą przeszłość i przyszłość.

d) Bóg, wreszcie, jako istniejący sam z siebie, jest istotą zu­

pełnie niezależną, a jako taki nie może zależeć od zmiany czasu, a tę właśnie niezależność wyraża pojęcie wieczności.

6. BÓG JE S T NIEZMIERZONY

Jak wieczność Boga wyraża, że Bóg jest niezależny od c z a s u , tak niezmierzoność Boga, że jest niezależny od p r z e s t r z e n i . Niezmierzonością bowiem nazywamy ten przymiot Boga, mocą którego Bóg obecny jest nie tylko w przestrzeni i rzeczach już istniejących ale byłby nawet obecny we wszystkich, k t ó r e do ­ p i e r o m o g ą k i e d y ś z a i s t n i e ć . Gdyby przeto Bóg stwo­

rzył jeszcze inne światy, byłby w nich obecny, owszem nieskoń­

czona ilość takich światów nie mogłaby jeszcze stanowić granicy obecności Bożej. Boga zatem żadna rzecz ani przestrzeń nie zdoła objąć ani ograniczyć, bo jest większy, niż wszelka przestrzeń, którą można zmierzyć — stąd n i e z m i e r z o n y z n a c z y t y l e , c o n i e o g r a n i c z o n y . Dlatego — powiada św. Atanazy — nie można znaleźć żadnej wielkości, która by mogła objąć wielkość Boga; bo to, co jest niezmierzone, nie może się pomieścić w tym, co można zmierzyć.

Przypisując więc Panu Bogu niezmierzoność, nie twierdzimy, że jest także obecny w przestrzeni i miejscach jeszcze nie istnie­

jących, bo skoro ich jeszcze nie ma, to i Bóg nie może być w nich obecny. Twierdzimy tylko, że Bóg jest tak doskonały, że m o ż e od r a z u i s t o t ą s w o j ą z a p e ł n i ć w s z e l k i e p r z e ­ s t r z e n i e i r z e c z y , s k o r o t y l k o z m o ż l i w y c h s t a n ą , s i ę r z e c z y w i s t y m i i może to uczynić bez żadnej wewnętrz­

nej zmiany, nie potrzebując np. dopiero przenosić się va nowo powstałe przestrzenie i światy.

D o w ó d na to prosty:

Bóg, zanim. świat stworzył, nie mógł być wtedy ograniczony żadną przestrzenią, ani rzeczą, ponieważ żadna przestrzeń, ani rzecz, jeszcze nie istniała. Jakże więc mógłby wskutek stworze­

nia świata utracić zdolność, którą przedtem posiadał i stać się o- graniczonym? Czyż świat, który Bóg wyprowadził z nicości, może swemu Stwórcy stawiać granice?!

N i e z m i e r z o n o ś ć B o g a w y n i k a z J e g o n i e s k o ń ­ c z o n e j d o s k o n a ł o ś c i . Bóg, jako istota'nieskończenie do­

skonała, musi posiadać wszelkie możliwe doskonałości, a ponie­

waż niezmierzoność, mocą której Bóg może być obecny na każdym możliwym miejscu i przestrzeni, bez przenoszenia się z miejsca na miejsce, jest wielką doskonałością, przeto koniecznie musi ją posiadać. Je ś li Bóg stworzeniom swym udziela daru obecności na różnych miejscach, tym bardziej musi sam posiadać ten dar w s t o ­ p n i u n a j d o s k o n a l s z y rrt, a więc może być obecny na wszy­

stkich miejscach, skoro tylko staną się rzeczywistymi.

Niezmierzoność Boga wynika także z p o j e d y n c z o ś c i B o ż ej — wskutek której k a ż d a d o s k o n a ł o ś ć , c z y d z i a ­ ł a n i e B o ż e , j e s t t y m s a m y m , c z y m i s t o t a B o ż a . A zatem gdzie Bóg działa, tam musi być obecny — a więc stwą,- rzając jakąś przestrzeń, zapełnia ją równocześnie swoją istotą — czyli jest w niej najdoskonalszym sposobem obecny.