• Nie Znaleziono Wyników

Charakterystyka osób stosujących przemoc w rodzinie

SYTUACJA PRZEMOCY W RODZINIE

2. Charakterystyka osób stosujących przemoc w rodzinie

Wyniki badań przeprowadzonych w trzech największych miastach województwa podlaskiego (aktualnym mieście wojewódzkim Białymstoku i w dwóch byłych miastach wojewódzkich: Łomży i Suwałkach) ujawniają, iż w zdecydowanej większości sprawcami przemocy w rodzinie są mężczyźni (najczęściej mąż, partner, syn, a w nieco mniejszym odsetku ojciec, brat i teść (wykres 5.).

Wykres 5. Osoby stosujące przemoc w rodzinie

Niezmiennie potwierdzają to również wyniki innych badaczy: P. Zakrzewskiego (1973), A. Ratajczaka (1980), I. Pospiszyl (1992), J. Mazur (2002), M. Halickiej, J. Halickiego (2010), J. Cichli (2011), M. Halickiej, J. Halickiego, A. Szafranek, E. Kramkowskiej (2015), J. Maćkowicz (2015), M. Halickiej, J. Halickiego,

A. Szafranek, E. Kramkowskiej (2017)588 oraz aktualne statystyki policyjne prowadzone w ramach procedury „Niebieskie Karty”589.

Jak powyżej zaznaczono osobami najczęściej stosującymi przemoc wobec dorosłego członka swojej rodziny byli mężowie. Stanowili oni 67,8% wszystkich badanych. W Białymstoku, aktualnym mieście wojewódzkim (67,0%) oraz (69,1%) w Łomży i Suwałkach, byłych miastach wojewódzkich. Jak widać odsetek mężów stosujących przemoc wobec osoby bliskiej był zbliżony w badanych środowiskach. Analiza każdego miasta z osobna potwierdza tę tendencję. W Łomży odsetek mężów będących sprawcami wynosił 71,0%, w Białymstoku 67,0% co już powyżej zasygnalizowano, a w Suwałkach 66,7%. Odnotowano istotność statystyczną pomiędzy wiekiem ofiary a mężem jako osobą stosującą przemoc (p<0,001). Okazuje się, że największy odsetek krzywdzonych przez męża dotyczył osób w wieku 40-54 lat (91,1%). Nieco mniejszy odsetek odnosił się do osób w wieku 18-39 lat (87,5%), a najmniejszy do badanych powyżej 55 lat (53,1%). Natomiast poziom wykształcenia nie różnicował w stopniu statystycznie istotnym doświadczania przemocy ze strony męża. W zbliżonym odsetku doświadczały jej kobiety z wykształceniem podstawowym i zasadniczym zawodowym (66,7%), z wykształceniem średnim (63,9%) a także wykształceniem licencjackim i wyższym, aczkolwiek w przypadku tej grupy kobiet odsetek ten był nieco wyższy (77,1%).

Badania ujawniają, że stan cywilny ofiary ma związek z doświadczaną przez nią przemocą (p<0,001). Osoby deklarujące pozostawanie w związku, doświadczają przemocy zdecydowanie częściej (80,7%) aniżeli osoby stanu wolnego (34,9%) (tabela 10.). Osoby stanu wolnego w większym odsetku nie doświadczają przemocy, co nie powinno dziwić, te które były wcześniej zamężne wyzwoliły się z sytuacji przemocowej rozwodząc się z mężem, aczkolwiek niektóre z tych kobiet nadal mogą być nękane przez męża agresora nawet będąc z nim w separacji. Jedynie około 1/3 badanych dorosłych kobiet nie doświadcza przemocy ze strony swojego męża, a to może oznaczać, że instytucja małżeństwa w wielu przypadkach nie chroni kobiety przed przemocą, przeciwnie wyzwala ją i eskaluje.

588 J. Mazur, Przemoc w rodzinie..., dz. cyt., I. Pospiszyl, Przemoc w rodzinie..., dz. cyt., M. Halicka, J. Halicki (red.),

Przemoc wobec ludzi ..., dz. cyt., J. Cichla, Dynamika i uwarunkowania przemian…, dz. cyt., M. Halicka, J.

Halicki, E. Kramkowska, A. Szafranek, Law Enforcement the Judiciary..., dz. cyt., s. 195-214, J. Maćkowicz,

Osoby starsze jako ofiary przemocy domowej, Impuls, Kraków 2015, M. Halicka, J. Halicki, A. Szafranek,

E. Kramkowska, Kobiety doświadczające przemocy…, dz. cyt., s. 167-170.

Tabela 10. Mąż jako osoba stosująca przemoc a stan cywilny osób dorosłych doznających przemocy w rodzinie Mąż jako osoba stosująca przemoc Stan cywilny Ogółem Osoby stanu wolnego Osoby w związkach (małżeńskich/ partnerskich) N % N % N % Tak 28 65,1 21 19,3 49 32,2 Nie 15 34,9 88 80,7 103 67,8 Razem 43 28,1 109 71,7 152 100,0 ***p<0,001

Także forma zamieszkania różnicuje w stopniu statystycznie istotnym doświadczanie przemocy w rodzinie ze strony męża (p<0,01). Najwięcej osób badanych doświadcza przemocy ze strony męża we własnym mieszkaniu lub jednorodzinnym domu (77,3%), mniej w wynajętym mieszkaniu (58,3%), a najmniej w mieszkaniu rodziców czy domu rodziców (43,7%). Stwierdzono również istotną statystycznie zależność pomiędzy sytuacją zawodową ofiar a stosowaniem przemocy ze strony męża (p<0,05). Rezultaty badań wskazują, iż najczęściej atakowane przez męża są osoby aktywne zawodowo (77,8%), być może dlatego że mają większą świadomość i większe poczucie wartości bo są finansowo niezależne od męża, rzadziej osoby bezrobotne, czyli te, które są już w pewien sposób bezbronne (64,0%) oraz osoby pracujące dorywczo (63,0%).

Poza mężami do przemocy uciekają się również, i to dosyć często, partnerzy w wolnych związkach konkubenckich względem swoich partnerek. Osób realizujących takie agresywne zachowania w niesformalizowanych związkach było 14,5% spośród wszystkich badanych. Dwukrotnie więcej partnerów stosujących przemoc domową odnotowano w byłych miastach wojewódzkich, Łomży i Suwałkach (21,8%), aniżeli w aktualnym mieście wojewódzkim, Białymstoku (10,3%) - (p<0,05).

Jeśli chodzi o wiek i wykształcenie osób krzywdzonych to w zbliżonym odsetku przemocy ze strony partnera doświadczały kobiety z wykształceniem podstawowym i zasadniczym zawodowym (13,3%), z wykształceniem średnim (15,3%) oraz wykształceniem licencjackim i wyższym (14,3%).

Badania potwierdziły natomiast istnienie zależności statystycznej pomiędzy osobą stosującą przemoc, w tym przypadku partnerem, a stanem cywilnym ofiar (tabela 11.). Okazuje się, że częściej przemocy ze strony partnera doświadczają osoby w stanie wolnym (23,3%) niż będące w związku (11,0%). Być może jest to spowodowane rozstaniem z partnerem. Wówczas osoby badane swój stan cywilny definiują jako wolny,

choć nadal doświadczają przemocy ze strony byłego partnera (p<0,05), co sygnalizowano już wyżej.

Tabela 11. Partner jako osoba stosująca przemoc a stan cywilny osób dorosłych doznających przemocy w rodzinie

Partner jako osoba stosująca przemoc Stan cywilny Ogółem Osoby stanu wolnego Osoby w związkach (małżeńskich/ partnerskich) N % N % N % Nie 33 76,7 97 89,0 130 85,5 Tak 10 23,3 12 11,0 22 14,5 Razem 43 28,1 109 71,7 152 100,0 *p<0,05

Wyniki badań wskazują na silną zależność statystyczną pomiędzy formą zamieszkania osób krzywdzonych a stosowaniem przemocy przez ich partnera (p<0,001). Okazuje się, że najczęściej przemocy doświadczają ofiary mieszkające ze swoim partnerem w wynajętym mieszkaniu (33,3%), trzykrotnie mniej jest krzywdzonych osób mieszkających w mieszkaniu rodziców lub domu rodziców (12,5%). Najniższy odsetek dotyczy kobiet zamieszkujących z partnerem stosującym przemoc we własnym mieszkaniu lub domu (4,5%). Otrzymany wynik odzwierciedla rzeczywistość, gdyż prawdopodobnie najczęściej związki partnerskie zajmują mieszkania wynajęte i stąd tak duży odsetek krzywdzonych żyjących w wynajętym mieszkaniu. Można też przyjąć, że osoby krzywdzone we własnym mieszkaniu, będące prawnymi właścicielami danej nieruchomości, korzystają z własnych praw i w związku z doznawaną przemocą szybciej doprowadzają do rozstania i wyprowadzki sprawcy.

Istotny statystycznie związek zaobserwowano korelując zmienne: partner jako osoba stosująca przemoc w rodzinie a stan zdrowia osoby doświadczającej krzywdzenia. Otóż, co ciekawe, przez partnera częściej atakowane są ofiary przemocy cieszące się dobrym zdrowiem (20,0%), aniżeli osoby deklarujące przeciętny stan zdrowia (15,2%), sporadycznie zaś osoby o złym stanie zdrowia (2,8%) (p<0,05).

Trzecią grupą najliczniej reprezentowaną, wśród sprawców przemocy byli synowie. Tak postępujących synów wśród ogółu badanych było 11,2%. Należy przy tym zauważyć, że synów stosujących przemoc wobec bliskich nie było w Suwałkach ani też w Łomży. Przemocowi synowie – w świetle uzyskanych wyników badań to mieszkańcy Białegostoku którzy stanowią 17,5% badanych (p<0,001). Silną zależność statystyczną odnotowano pomiędzy wiekiem ofiar a sprawstwem przemocy przez syna (p<0,001).

Synowie zdecydowanie najczęściej stosowali przemoc wobec ofiar powyżej 55 roku życia (40,6%), sporadycznie względem osób w wieku 40-54 lat (7,1%) czy 18- -39 lat (3,1%). Stwierdzono również zależność statystycznie istotną pomiędzy wykształceniem osób doznających przemocy a krzywdzeniem ich przez synów (p<0,05). Okazuje się, że synowie najczęściej krzywdzą osoby z wykształceniem podstawowym i zasadniczym zawodowym (20,0%), rzadziej z wykształceniem średnim (9,7%), a sporadycznie dochodzi do przemocy względem osób z licencjackim i wyższym wykształceniem (2,9%). Zauważono ponadto iż synowie częściej agresywnie odnosili się do ofiar, które zadeklarowały, że są stanu wolnego tj. do osób rozwiedzionych, owdowiałych, kawalerów i panien (27,9%), niż do osób żyjących w związkach (4,6%) – (p<0,001). Można zatem przyjąć, że z jednej strony pozostawanie ofiar w związku stanowi zagrożenie przemocą ze strony męża/partnera, z drugiej zaś może być czynnikiem chroniącym przed przemocą w rodzinie ze strony syna.

Interesujące wyniki, statystycznie istotne otrzymano korelując zmienne: sytuacja zawodowa ofiar przemocy w rodzinie i stosowanie przemocy ze strony syna (p<0,001). Okazuje się, że zdecydowanie najczęściej przemocy doznawały osoby będące na emeryturze, rencie (39,3%) natomiast w zdecydowanie mniejszym stopniu narażone były na przemoc kobiety pracujące dorywczo (7,4%), pracujące na stałe (4,2%) a także bezrobotne (4,0%).

Odsetek mężów pokrzywdzonych przemocą ze strony żon był niewielki. W zrealizowanych badaniach było ich zaledwie 2,6%. Choć wiadomym jest, że problem przemocy ze strony kobiet w stosunku do mężczyzn istnieje, ale jest trudny do wykrycia i rozwiązania. Po raz pierwszy został opisany pod koniec lat 70. przez amerykańską badaczkę Suzanne K. Steinmetz, która wprowadziła już na stałe do literatury termin „syndrom bitego męża”590.

Jeśli zaś chodzi o rodziców stosujących przemoc wobec osób badanych, to należy zauważyć, iż ojców dopuszczających się przemocy było 3,3%, a matek 2,6%. Istnieje natomiast korelacja pomiędzy stanem cywilnym osób doświadczających przemocy w rodzinie a stosowaniem przemocy przez ich matki (p<0,05). Częściej krzywdzone przez matki były osoby stanu wolnego (osoby samotne) (7,0%), aniżeli osoby w związkach (0,9%). Odnotowano również statystycznie istotną zależność pomiędzy formą zamieszkania osób doznających przemocy a stosowaniem przemocy przez matki

ofiar (p<0,001). Najczęściej krzywdzone przez matki są osoby zamieszkujące w mieszkaniu lub domu rodziców (18,7%), sporadycznie ofiary zajmujące własne mieszkanie lub dom (1,1%). Nie odnotowano ofiar dręczonych przez matki zamieszkujących w wynajętych mieszkaniach. Należy zauważyć, że sprawczyniami przemocy mogą być także córki. Problem ten był już diagnozowany i opisany przez M. Halicką i J. Halickiego, którzy w rezultacie przeprowadzonych badań stwierdzili, że córki były częściej agresorami wobec swoich matek niż ojców. Zdaniem wymienionych autorów, agresji ze strony córki doświadczały najczęściej osoby z wykształceniem podstawowym i zasadniczym zawodowym (55,5%), rzadziej zaś niepełnym podstawowym i bez wykształcenia (38,9%), a najrzadziej osoby starsze z wykształ-ceniem średnim i wyższym (5,5%)591. Jednak wprezentowanych badaniach odsetek córek stosujących przemoc był niewielki, w całej próbie było ich zaledwie 1,3%. Wszystkie córki stosujące przemoc pochodziły z Białegostoku. W Suwałkach i Łomży nie odnotowano żadnej osoby tak postępującej. Konkludując, sprawstwo przemocy dorosłych dzieci względem swoich rodziców było dokonywane przez osoby zamieszkujące w Białymstoku.

Odsetek ofiar krzywdzonych przez braci był również niewielki, dotyczył 2,6% badanych. Ponieważ przemoc w relacjach rodzeństwa nie jest rejestrowana, można stąd wnioskować, że występuje bardzo rzadko lub też rzadko. W prezentowanych badaniach wydawało się istotne, aby jakąś wiedzę w tym obszarze także posiąść. Stąd zapytano badanych o relacje pomiędzy rodzeństwem. Wyniki badań pokazały, że istnieje zależność statystycznie istotna pomiędzy formą zamieszkania ofiary przemocy a przemocą zadawaną przez brata (p<0,05). Najczęściej przemocy ze strony brata doznawały osoby zamieszkujące w mieszkaniu lub domu rodziców (12,5%), rzadziej osoby żyjące w mieszkaniach wynajętych (4,2%). Nie odnotowano natomiast żadnej poszkodowanej przemocą osoby ze strony brata, mieszkającej we własnym domu, czy mieszkaniu, co wydaje się być chyba oczywiste.

Sióstr stosujących przemoc względem swego rodzeństwa nie odnotowano. Niewielki odsetek sprawców stanowili też teściowie 1,3%. Pokrzywdzoną przemocą ze strony teścia była osoba zamieszkująca w domu bądź mieszkaniu rodziców.

Zaskakujący i zasmucający zarazem jest fakt wielosprawstwa przemocy, podawany przez niektóre badane osoby (5,3%). W Białymstoku 6,2% badanych miało

takie doświadczenie, natomiast w Łomży i Suwałkach 3,6%. Okazuje się, że niektóre z nich doświadczają przemocy zarówno ze strony męża jak i partnera (KA117, K, L.37, Ł) lub partnera i syna (KA63, K, L.56, B), męża i syna (KA78, K, L.46, B; KA93, K, L.57, B) oraz partnera i jego matki (KA92, K, L.44, B).

Stwierdzono istotną zależność statystyczną pomiędzy wiekiem osób stosujących przemoc w rodzinie a miejscem ich zamieszkania (p<0,01). Z tabeli 12. wynika, że najwięcej sprawców wskazywanych przez respondentów było w wieku od 40 roku życia do 49 lat (30,9%). Niemal równie często przemocy dopuszczały się osoby w wieku 30- -39 lat, było ich 28,9%. Trzecią, stosunkowo liczną grupę sprawców stanowiły osoby w przedziale wiekowym 50-59 lat (23,7%). Znacznie mniej odnotowano sprawców we wczesnej młodości, czyli w wieku od 18 roku życia do 30 lat (9,9%). Najmniej osób stosujących przemoc było w wieku 60 lat i więcej 6,6%.

Tabela 12. Wiek osób stosujących przemoc w rodzinie a miejsce zamieszkania

Przedziały wieku Miejsce zamieszkania Ogółem Białystok – aktualne miasto wojewódzkie Łomża, Suwałki – byłe miasta wojewódzkie N % N % N % <30 lat 13 13,4 2 3,6 15 9,9 30-39 lat 18 18,6 26 47,3 44 28,9 40-49 lat 33 34,0 14 25,5 47 30,9 50-59 lat 25 25,8 11 20,0 36 23,7 60 lat i więcej 8 8,3 2 3,6 10 6,6 Razem 97 63,8 55 36,2 152 100,0 **p<0,01

Po zestawieniu dwóch zmiennych: miejsca zamieszkania sprawców i ich wieku okazuje się, że w Białymstoku najwięcej sprawców jest w wieku 40 - 49 lat (34,0%), natomiast w Suwałkach i w Łomży najwięcej osób dopuszczających się przemocy wobec bliskiej osoby było w wieku 30-39 lat (47,3%). Zwraca uwagę, że o ile w Łomży i Suwałkach najniższy odsetek osób stosujących przemoc zaobserwowano w przedziałach wieku od 18-30 lat i od 60 lat i więcej (po 3,6%), o tyle w Białymstoku najniższy odsetek dotyczył osób w przedziale wieku 60 i więcej lat, podobnie jak w byłych miastach wojewódzkich, jednak w Białymstoku był on wyższy i wynosił 8,3%.

Alkohol jest czynnikiem towarzyszącym przemocy, ale nie należy traktować tej psychoaktywnej substancji jako bezpośredniej przyczyny stosowania przemocy w rodzinie. Robert J. Ackerman i Susan E. Pickering podkreślają: „związki, w których panuje przemoc, są zwykle pełne napięcia, które z czasem staje się nie do zniesienia.

Niezależnie od motywu działania partnerów rosnące napięcie doprowadza zwykle do picia alkoholu i nadużyć”592.

Z prezentowanych badań wynika, że większość sprawców przemocy w rodzinie była opisywana przez respondentów jako osoby nadużywające alkoholu 78,3%. Odsetek osób nadużywających alkoholu i stosujących przemoc wobec swoich bliskich w poszczególnych miastach był zbliżony: Łomża (83,9%), Białystok (80,4%) oraz Suwałki (62,5%). Z przeprowadzonych na Podlasiu badań wynika, że w środowisku osób starszych jedną z istotnych przyczyn stosowania przemocy są najczęściej problemy związane z alkoholem występujące w rodzinie, w tym u dorosłych dzieci593.

S. Spurek analizując kwestię szkodliwych stereotypów w sprawie alkoholu zauważa: „alkohol nie bije, to sprawca bije; tak, jak spódniczka nie gwałci, tylko sprawca gwałci. Usprawiedliwianie sprawcy, czy wyjaśnianie zjawiska przemocy w rodzinie jakąś inną patologią jest niezasadne”594. Trzeba jednak mieć również na uwadze fakt, że alkohol znosi zahamowania, a w związku z tym pojawia się większe ryzyko agresji, jak też brutalności i nieprzewidywalności zdarzeń. Jak zaznacza J. Cichla „u osób znajdujących się w stanie nietrzeźwości zanikają mechanizmy samokontroli i ich zachowania mogą być nieobliczalne. Nasilają się też zachowania agresywne nawet u osób, które na co dzień są spokojne i opanowane”595.

Przeprowadzone badania własne ujawniły, że istnieje związek statystycznie istotny pomiędzy wykształceniem osób krzywdzonych a stosowaniem przemocy przez sprawcę pod wpływem alkoholu (p<0,05). Zdecydowanie najczęściej przemocy ze strony nadużywającego alkoholu sprawcy doświadczają osoby z wykształceniem podstawowym i zasadniczym zawodowym (91,1%), nieco rzadziej krzywdzone są osoby z wykształceniem licencjackim i wyższym (74,3%) najrzadziej ofiary z wykształceniem średnim (72,2%).

Wiek osób dotkniętych przemocą w rodzinie nie różnicował w sposób istotny wyników. W podobnym odsetku przemocy ze strony odurzonego alkoholem sprawcy doznawali respondenci w młodym wieku 18-39 lat (79,7%), w średnim wieku 40-54 lat (75,0%) oraz w późnej dorosłości tj. w wieku powyżej 55 i więcej lat (81,2%).

592 R. J. Ackerman, S. E. Pickering, Zanim będzie za późno. Przemoc i kontrola w rodzinie, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2004, s. 31.

593 M. Halicka, J. Halicki (red.), Przemoc wobec osób starych..., dz. cyt., 203.

594 Rzeczniczka praw kobiet, rozmowa R. Durdy z dr. S. Spurek, „Niebieska Linia” 2016, nr 16, s. 1. 595 J. Cichla, Dynamika i uwarunkowania przemian…, dz. cyt., s. 155.

Biorąc pod uwagę sytuację materialną osób badanych, dowiadujemy się, że przemocy ze strony pijącego alkohol partnera doznaje najczęściej grupa badanych opisująca swoją sytuację materialną jako przeciętną (83,5%) oraz uznająca swoją sytuację materialną jako złą (78,4%). Rezultaty badań donoszą, że przemoc ze strony pijącego partnera względnie rzadziej dotyka osoby o sytuacji materialnej dobrej (66,7%). W subiektywnej ocenie osób krzywdzonych, trzeźwych sprawców tj. wolnych od nadużywania alkoholu było zaledwie 21,7%. Otrzymany wynik nie był statystycznie istotny.

Respondenci ujawnili również fakt nadużywania narkotyków przez sprawców przemocy. W podjętych badaniach odsetek osób odurzających się narkotykami i jednocześnie stosujących przemoc wynosił 13,8%, czyli przeciętnie co dziesiąty sprawca nadużywał narkotyków. Nieco więcej sprawców sięgających po narkotyki zarejestrowano w Białymstoku, aktualnym mieście wojewódzkim (16,5%) niż w Łomży i Suwałkach, byłych miastach wojewódzkich (9,1%). Warto podkreślić, iż sprawca będący pod wpływem środków odurzających stwarza większe ryzyko zagrożenia dla życia i zdrowia ofiary. A jeśli weźmie się pod uwagę również fakt, że większość osób objęta badaniami (85,5%) to matki posiadające dzieci, to liczba osób zagrożonych zdecydowanie wzrasta. W celu uzyskania pełniejszego obrazu warto podkreślić, że zdaniem ofiar, zdecydowana większość sprawców (86,2%) jest wolna od uzależnienia narkotykowego.

Kolejną ważną kwestią zwiększającą ryzyko wiktymizacyjne jest przestępczość sprawcy przemocy w rodzinie. Zauważono, że niemal co trzeci sprawca był karany (28,3%). Przy tym nie bez znaczenia jest fakt, że zdecydowana większość ofiar przemocy 90,8% zamieszkuje ze sprawcą przemocy pod jednym dachem (Białystok 88,7%, Łomża 90,3%, Suwałki 100,0%). W Białymstoku, aktualnym mieście wojewódzkim, sprawców przemocy karanych sądownie było więcej (35,0%), zdecydowanie mniej ich było w byłych miastach wojewódzkich tj. w Łomży i Suwałkach (16,4%) – (p<0,05).

W. Badura-Madej i A. Dobrzyńska-Mesterhazy, powołując się na badania Glendy Kaufman Kantor i Jany L. Jasińskiej (1998) podkreślają, że istnieją trwałe czynniki ryzyka przemocy wewnątrzrodzinnej: dziedziczenie wzorca przemocy w rodzinie pochodzenia, nadużywanie alkoholu, status zawodowy, status socjoekonomiczny596.

Istnieje zależność statystyczna między sytuacją materialną badanych a współ-zamieszkiwaniem ze sprawcą (p<0,05). Najczęściej pod jednym dachem ze sprawcą mieszkają osoby doświadczające przemocy, które deklarowały w badaniach złą (94,6%) oraz przeciętną (93,7%) sytuację materialną, nieco rzadziej osoby posiadające dobrą sytuację materialną (80,6%).