• Nie Znaleziono Wyników

Dobór próby, organizacja i teren badań

METODOLOGIA BADAŃ WŁASNYCH

5. Dobór próby, organizacja i teren badań

Problem osób dorosłych doznających przemocy w rodzinie należy do trudnych przedsięwzięć z punktu widzenia badawczego. Osoby doświadczające przemocy przeżywają silne, nieprzyjemne uczucia, takie jak wstyd, strach, poczucie winy, napiętnowania, w związku z tym udział w badaniach wymaga od nich przełamania tych barier, co nie jest łatwe. Nic więc dziwnego, że dobór próby, już w fazie koncepcyjnej pracy, był kłopotliwy. Dzięki jednak życzliwej postawie dyrekcji i pracowników wybranych Ośrodków Pomocy Społecznej i ich zgody na organizację w tych instytucjach badań, udało się je zrealizować. Niżej, w sposób bardziej szczegółowy, zostanie ten etap badań opisany.

535 Tamże.

Zgodnie z przyjętymi założeniami badania były realizowane wśród osób dorosłych tj. w przedziale wieku od 18 do 60 i więcej lat, doznających przemocy w rodzinie, które są objęte procedurą „Niebieskie Karty”. Osoby spełniające wyżej wymienione kryteria pozyskiwano do badań w trzech jednostkach pomocy społecznej województwa podlaskiego: Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie (MOPR) w Białymstoku, Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej (MOPS) w Łomży oraz w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej (MOPS) w Suwałkach. Przyjęty dobór próby badawczej był celowy, polegał na świadomym i zamierzonym wyborze osób charakteryzujących się ważnymi dla podjętych badań cechami. Został przeprowadzony w oparciu o dostępną wiedzę na temat osób badanych, problemu przemocy w rodzinie oraz aktualnego procesu wspomagania pokrzywdzonych przemocą. Kryteria jakie zastosowano przy doborze próby były następujące: fakt doznawania przemocy w rodzinie, objęcie osoby procedurą „Niebieskie Karty”, wiek (osoba będąca w okresie dorosłości, czyli w wieku 18 i więcej lat) oraz miejsce zamieszkania Białystok (aktualne miasto wojewódzkie) oraz Łomża i Suwałki (byłe miasta wojewódzkie). A. Maszke podkreśla, że przy celowym doborze próby decyzję o tym, czy dana jednostka z populacji generalnej zostanie zakwalifikowana do próby badawczej, czy też nie wejdzie w jej skład podejmuje badacz kierując się celem badań oraz posiadaną wiedzą o badanych osobach, instytucjach i o wartościach interesujących go zmiennych w populacji537.

Na etapie planowania przyjęto, że badaniami objętych zostanie 350 dorosłych osób doznających przemocy w rodzinie zamieszkujących w wybranych trzech miastach województwa podlaskiego (Białystok, Łomża i Suwałki). Terenem badań były instytucje pomocy społecznej zlokalizowane w wymienionych miastach. Należy jednak podkreślić fakt, że w Białymstoku MOPR składa się z ośmiu Zespołów Pracowników Socjalnych, zlokalizowanych w różnych częściach miasta,w każdym z tych Zespołów badania zostały zrealizowane, pozostałe ośrodki (w Łomży i Suwałkach) stanowią jednolitą strukturę. Wybór do badań wymienionych trzech miast był celowy. Po pierwsze: są to największe miasta jeśli chodzi o liczbę mieszkańców w województwie podlaskim, które funkcjonują w naszym regionie na prawach powiatu, a po drugie w dawnym podziale administracyjnym Polski były to miasta wojewódzkie538. Obecnie funkcję miasta wojewódzkiego pełni jedynie Białystok. Na potrzeby badań i prowadzonej analizy

537 A. Maszke, Metodologiczne podstawy badań…, dz. cyt., s. 84.

wyników wyróżniono dwie podstawowe kategorie tj. aktualne miasto wojewódzkie (Białystok) oraz byłe miasta wojewódzkie (Łomża i Suwałki). W celu pogłębienia badanego problemu będą też czynione odniesienia do każdego z miast oddzielnie.

Należy podkreślić, iż uregulowania prawne w Polsce odnośnie zjawiska przemocy ograniczają badaczom możliwość osobistego kontaktowania się z osobami doświadczającymi przemocy. Stąd też bardzo pomocni okazali się tu pracownicy socjalni, którzy na co dzień zajmują się realizacją procedury „Niebieskie Karty”, a tym samym mają bezpośredni kontakt z osobami, wobec których istnieje podejrzenie przemocy w rodzinie. W Białymstoku przekazano pracownikom socjalnym 280 kwestionariuszy, w Łomży i w Suwałkach po 35. Pracownicy socjalni przekazywali kwestionariusze, zgodnie z ustaleniami, czyli wyłącznie osobom krzywdzonym w rodzinie, wobec których przemoc już została zdiagnozowana i którzy wyrażali zgodę na wzięcie udziału w badaniach. Tak jak zaznaczono wyżej respondenci mieli możliwość odesłania wypełnionego kwestionariusza ankiety drogą pocztową w przygotowanej do tego celu zaadresowanej zwrotnej kopercie ze znaczkiem na adres uczelni, bądź mogli przekazać wypełniony kwestionariusz w jednostce pomocy społecznej pracownikowi socjalnemu, z którym autorka dysertacji była w stałym kontakcie i od którego mogła odebrać je osobiście. Około 60 wypełnionych kwestionariuszy powróciło drogą pocztową, pozostałe były sukcesywnie odbierane z poszczególnych placówek przez autorkę pracy. Prowadzenie badań w jednostkach – jak pisze S. D. Herzberger – rysuje bardziej prawdziwy obraz krzywdzenia jakiego doznają kobiety i mężczyźni, aniżeli wtedy gdy analizuje się rejestry placówek służb społecznych539.

Warto dodać, że współpraca z pracownikami socjalnymi była bardzo cenna. Wielu z nich było zainteresowanych celem i rezultatami przeprowadzanych badań. Inni dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat wybranych trudnych sytuacji przemocy w rodzinie. Każda rozmowa przeprowadzona podczas odbierania wypełnionych kwestionariuszy potwierdzała jak ważny jest temat wspomagania dorosłych krzywdzonych osób. Pracownicy socjalni zaznaczali też niejednokrotnie, że do udziału w tego rodzaju badaniach trudno nieraz osobę krzywdzoną zachęcić, przekonać, bo jest to jej osobisty, wstydliwy i aktualny problem niesłychanie trudny w sensie diagnostycznym.

Ogółem w badaniach wzięło udział 171 osób, tyle kwestionariuszy otrzymano z powrotem. Ostatecznie do analizy zakwalifikowano 152 kwestionariusze pochodzące od 152 osób dorosłych doznających przemocy w rodzinie, przy czym 97 osób pochodziło z Białegostoku, 31 z Łomży oraz 24 z Suwałk. Badania były realizowane przez pięć miesięcy, w okresie od maja do końca września 2016 roku.

Zgromadzone od respondentów kwestionariusze ankiety poddane zostały korekcie merytorycznej i technicznej, chodziło o zakwalifikowanie uzyskanego materiału empirycznego – pod względem poprawności danych – do dalszych etapów analizy. W wyniku przeprowadzonej korekty okazało się, że 19 kwestionariuszy trzeba było odrzucić, bo nie nadawały się do analizy: 5 kwestionariuszy było połowicznie uzupełnione (w trzech przypadkach tylko część o sytuacji przemocy w rodzinie była wypełniona, w dwóch przypadkach część o wspomaganiu). Można założyć, iż ankietowany mierzył się z jakąś swoją trudnością, jedni wypowiedzieli się na temat doświadczanej przemocy, ale nie chcieli, albo nie mogli nic powiedzieć o pomocy otrzymanej ze strony bliskich, czy instytucji, bo być może jej nie otrzymali, inni określili tylko pomoc otrzymaną, ale nie chcieli prawdopodobnie opisywać doświadczanej przemocy, która prawdopodobnie mogła być zbyt trudna, zbyt bolesna – by ją przekazać komuś innemu, obcemu. Zastanawia też fakt, że 5 respondentów odesłało drogą pocztową kwestionariusz niewypełniony, 6 kwestionariuszy powróciło częściowo zniszczonych, z czego w przypadku 4 pomimo, że były uzupełnione do końca, to jednak brakowało im pierwszej kartki, co zdecydowanie uniemożliwiało włączenie ich do dalszej analizy, w dwóch pozostałych, również wypełnionych, „ktoś” innym kolorem długopisu zamazał wpisane odpowiedzi. Z przykrością trzeba też zauważyć, iż pozostałe 3 kwestionariusze opatrzone były wulgaryzmami na pierwszej stronie, skreśleniami na innych i również drogą pocztową wróciły na adres Wydziału Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu w Białymstoku. W tym miejscu należy wyjaśnić, że osoby dorosłe doświadczające przemocy w rodzinie, które zdecydowały się na udział w badaniach, miały możliwość wypełnienia kwestionariusza ankiety w instytucji pomocy społecznej, albo mogły zrobić to w domu.

Sytuacja ta pokazuje jak trudno jest prowadzić badania w środowisku osób doświadczających przemocy w rodzinie. Dokonując korekty merytorycznej widać było, że ankietowane osoby mierzyły się z własnymi wątpliwościami i frustracjami, ale niewykluczone, że uszkodzone kwestionariusze były celowym działaniem sprawców przemocy, by ukryć tę rodzinną, patologiczną sytuację.

Przeprowadzone badania dotyczyły osobistych, rzec można intymnych, doświadczeń człowieka, dlatego tak bardzo ważne było w prowadzeniu badań przestrzeganie zasad etycznych. Osoby zakwalifikowane do badań, zgodnie z powyżej opisanymi kryteriami, miały prawo zrezygnować z uczestnictwa, jeśli uważały, że to naruszy w jakiś sposób ich dobro. Fakt dobrowolności i świadomego uczestnictwa był w niniejszych badaniach ważną, przestrzeganą zasadą. W przypadku osób doświadczonych tak ciężkimi, osobistymi przeżyciami chodziło też o zasadę minimalizowania negatywnych skutków, aby nie narażać osób w nich uczestniczących na dodatkowy stres, czy przykrości. Inna zasada, dotycząca udzielania pełnej informacji o prowadzonych badaniach, również była respektowana. Jeśli respondenci dopytywali o cel badań informację taką uzyskiwali. Osoby spełniające kryteria doboru nie były nakłaniane, ani tym bardziej zmuszane do udziału w tak zaplanowanych badaniach. O wymienionych powyżej zasadach autorka badań informowała pracowników socjalnych, którzy rozprowadzali kwestionariusze ankiet wśród podopiecznych placówki. Dzięki przyjętym etycznym zasadom, tym bardziej wartościowy staje się uzyskany do naukowej analizy materiał, gdyż jak podkreślali pracownicy socjalni, z którymi autorka pracy współpracowała, respondenci w wielu wypadkach chcieli wziąć udział w badaniach, aby odsłonić prawdę „dobrze, żeby ktoś z zewnątrz też poznał prawdę o naszym dramatycznym życiu”, „o losie ofiar”, mając na względzie ulepszenie pomocy lub przestrogę dla innych.

Jednym z ostatnich kroków w procesie badawczym było wprowadzenie danych do obróbki komputerowej. Wprowadzone do komputera dane zostały zapisane w pakiecie statystycznym Statystyka 5.0 i poddane zostały opracowaniu statystycznemu. Analiza statystyczna za pomocą programu Statistica firmy StatSoft została przeprowadzona przez mgr Mikołaja Rybaczuka doświadczonego białostockiego statystyka i matematyka. Do oceny uzyskanych wyników posłużono się testem chi2 Pearsona.

ROZDZIAŁ IV