• Nie Znaleziono Wyników

w następstwie obniżenia ogólnej aktywności gospodarczej

2.  Dostosowania na rynkach pracy do zmniejszonej dynamiki wzrostu gospodarczegodynamiki wzrostu gospodarczego

2.3.  dostosowania czasu pracy

Zmniejszenie popytu na pracę w okresach recesji może dokonywać się nie tylko przez zmniejszenie liczby zatrudnionych, ale również zmniejszenie czasu pracy . Ustalenia na podstawie doświadczeń minionych recesji w krajach rozwiniętych potwierdzają, że tygodniowy czas pracy zmienia się procyklicznie i wyprzedza zwolnienia, które są bardziej opóźnione w stosunku do zmian produkcji, a jego

cykliczny spadek stanowi około ¼ obniżenia całkowitych nakładów pracy38 . Analiza procesów dostosowawczych powinna więc uwzględniać zmiany czasu pracy, a różnice w jego dostosowaniach między poszczególnymi krajami mogą mieć istotne znaczenie dla wyjaśnienia zróżnicowanych reakcji zatrudnienia i bezrobocia na wahania produkcji .

Zmniejszenie popytu na pracę w Unii Europejskiej doprowadziło do silnych procyklicznych dostosowań czasu pracy (Rys . 22) . Redukcje czasu pracy wy-przedzały cykliczne zmiany zatrudnienia, jednak nie były to znaczne różnice . Zmniejszenie czasu pracy wyprzedzało pierwszy wyraźny spadek zatrudnienia zaledwie o kwartał, natomiast najniższy poziom czasu pracy osiągnięto cztery kwartały przed minimalnym poziomem zatrudnienia . Niewielką różnicę w czasie między reakcją zatrudnienia i czasu pracy można interpretować jako oznakę stosunkowo wysokiej elastyczności zatrudnienia . Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że na tle doświadczeń historycznych redukcje czasu pracy okazały się bardzo ważnym mechanizmem dostosowania popytu na pracę . W okresie I kw . 2008–I kw . 2009 redukcje tygodniowego czasu pracy

Rys. 22. Dezagregacja zmian całkowitych nakładów pracy w Unii Europejskiej (27) na liczbę zatrudnionych i czas pracy Źródło: obliczenia własne na podstawie danych Eurostatu, rachunki narodowe .

38 R . Rogerson, R . Shimer, Search in Macroeconomic…, s . 626–628 .

stanowiły aż 60% łącznego obniżenia nakładów pracy . Biorąc pod uwagę całkowity okres ujemnej dynamiki nakładów pracy (II kw . 2008-I kw . 2010) okazuje się, że wkład zmniejszenia czasu pracy wyniósł 39%, w istotnej mierze amortyzując cykliczne zmiany zatrudnienia i bezrobocia . Na podstawie danych pochodzących z badania aktywności ekonomicznej ludności można również stwierdzić, że do I kw . 2009 zmniejszenie czasu pracy wynikało w podobnej mierze ze zmniejszenia liczby przepracowanych godzin pracowników pełno- i niepełnoetatowych, jak i upowszechnienia zatrudnienia w niepełnym wymiarze czasu pracy . W kolejnych kwartałach redukcja czasu pracy przypadającego na pracownika wynikała natomiast ze wzrostu udziału pracujących w niepełnym wymiarze w zatrudnieniu ogółem .

Zmniejszenie średniego czasu pracy w Unii Europejskiej ogółem nastą-piło niemal we wszystkich sekcjach działalności gospodarczej . Największe zmiany nastąpiły w przemyśle, w którym czas pracy w okresie 1 kwartał 2008–1 kwartał 2009 zmniejszył się aż o 4,3% . Natomiast w budownictwie średni czas pracy w tym samym okresie zmniejszył się o 1,5%, co stanowiło około jednej czwartej całkowitego spadku nakładów pracy . W tym sektorze głównym mechanizmem dostosowawczym było więc dostosowanie zatrud-nienia . Wykorzystanie elastyczności zatrudzatrud-nienia można również zauważyć w obsłudze rynku nieruchomości, gdzie niewielkie zmniejszenie średniego czasu pracy (–0,4%) stanowiły jedynie około jednej dziesiątej łącznego spad-ku nakładów pracy . Niska elastyczność czasu pracy w branżach związanych z rynkiem nieruchomości jest spójna z wcześniejszym spostrzeżeniem, że w krajach doświadczających pęknięcia bańki spekulacyjnej na tym rynku, wrażliwość zatrudnienia na spadki produktu krajowego była duża . Wśród pozostałych sektorów znaczące zmniejszenie średniego czasu pracy odnoto-wano w sekcjach: działalność finansowa i ubezpieczeniowa (–2,1%); handel, transport, zakwaterowanie i gastronomia (–1,5%); działalność profesjonalna, naukowa i techniczna (–1,4%) .

Zmiany czasu pracy stanowiły ważny mechanizm dostosowawczy w więk-szości krajów członkowskich . Na podstawie wyników dekompozycji zmian całkowitego nakładu pracy na zmiany liczby zatrudnionych i średniego czasu pracy w krajach członkowskich (por . Rys . 38 w aneksie) można dojść do kilku wniosków . Po pierwsze, w zdecydowanej większości krajów zmiany czasu pracy miały charakter procykliczny . Antycykliczne dostosowania czasu pracy w okresie recesji nastąpiły jedynie w Grecji i Hiszpanii, natomiast w Szwecji

i Danii czas pracy okazał się mało wrażliwy na pogorszenie koniunktury . Po drugie, głębokość redukcji czasu pracy w krajach członkowskich okazała się bardzo zróżnicowana . Największe zmniejszenia średniej liczby przepracowanych godzin miały miejsce w Słowenii, na Łotwie, w Bułgarii, Austrii, Estonii, na Litwie, w Portugalii, Niemczech i Wielkiej Brytanii . W tych gospodarkach redukcje czasu pracy w okresie I kwartał 2008–I kwartał 2010 wahały się od 2% w Wielkiej Brytanii i Niemczech do 7,6% w Słowenii . Umiarkowane zmiany czasu pracy (od –0,6 do –1,4%) nastąpiły we Włoszech, Irlandii, Francji, na Węgrzech, w Polsce, na Cyprze i w Holandii . Natomiast w Czechach, Słowa-cji, Finlandii w początkowym okresie malejącej koniunktury przeciętny czas pracy najpierw zmniejszył się o około 2%, po czym zwiększył ponad poziom z początku 2008 roku . Po trzecie, w okresie recesji pracodawcy powszechnie wykorzystywali strategię przetrzymywania siły roboczej jako alternatywę dla zwolnień . W wielu krajach członkowskich zmniejszenie liczby przepracowa-nych godzin przypadających na pracownika do I kwartału 2010 stanowiło więcej niż 1/3 całkowitego spadku nakładów pracy . W Niemczech, Austrii, na Malcie i w Polsce obniżenie łącznych nakładów pracy dokonało się wyłącznie przez dostosowania średniego czasu pracy . W Słowenii zmniejszenie czasu pracy tłumaczy ¾ spadku łącznych nakładów pracy, w Bułgarii – powyżej 50%, w Wielkiej Brytanii i Francji – około 45%, a w Portugalii, Włoszech czy Holandii – powyżej 1/3 . Jednocześnie w początkowym okresie kryzysu gospodarczego zmniejszenie czasu pracy w tych gospodarkach stanowiło co najmniej połowę spadku nakładów pracy ogółem . Po czwarte, redukcje śred-niego czasu pracy w krajach członkowskich są słabo skorelowane z rozmiarem spadków produkcji . Wydaje się, że wykorzystywanie elastyczności czasu pracy nie zależało od głębokości recesji . Po piąte, kraje, w których zmiany czasu pracy okazały się ważnym mechanizmem dostosowania popytu na pracę, generalnie charakteryzowały się niską wrażliwością zatrudnienia na zmiany produktu krajowego . W Niemczech, Austrii i na Malcie współczynnik elastyczności względem PKB nie przekroczył 0,25, a w Holandii, Wielkiej Brytanii, Finlandii, Francji czy Włoszech oscylował między 0,32 a 0,42 i był mniejszy od wartości dla Unii Europejskiej (0,46) . Natomiast w krajach o relatywnie niewielkim znaczeniu dostosowań czasu pracy, tj .: Hiszpanii, Danii, Grecji, Irlandii czy Węgrzech, współczynnik elastyczności zatrudnienia był wysoki . Podobna sytuacja dotyczy krajów nadbałtyckich, w których co prawda średni czas pracy wyraźnie się zmniejszył, jednak stanowiło to niewielką część zmiany łącznych

nakładów pracy . Jedynie w Bułgarii, Portugalii, Polsce i Szwecji nie widać związku między zmianami średniego czasu pracy a wrażliwością zatrudnienia na zmiany produktu krajowego . W pierwszych trzech krajach wrażliwość zatrudnienia na spadki produkcji okazała się wysoka pomimo antycyklicznej zmiany średniego czasu pracy . W odniesieniu do Bułgarii i Portugalii taką sytuację można tłumaczyć silnymi spadkami zatrudnienia po I kwartale 2010, jakie nie zostały złagodzone dalszym zmniejszeniem czasu pracy . Natomiast w przypadku Polski wysoki wskaźnik elastyczności zatrudnienia obliczono na podstawie bardzo niewielkich i krótkotrwałych spadków produkcji i za-trudnienia, stąd w jego interpretacji należy zachować ostrożność . Odmienna sytuacja miała miejsce w Szwecji, gdzie – pomimo acyklicznej reakcji czasu pracy – zmiany zatrudnienia okazały się niewielkie biorąc pod uwagę głębokość recesji . W tym przypadku wyjaśnienia należy szukać w innych czynnikach, w szczególności reformach instytucji rynku pracy realizowanych w latach 2007–200939 . Po szóste, kwartalne dane o nakładach pracy nie są dostępne dla Belgii, Luksemburga, Rumunii i Malty, jednak dla pierwszych trzech z nich dostępne są dane roczne, na podstawie których również można sformułować pewne ogólne wnioski o przebiegu procesów dostosowawczych (por . tabela 9 w aneksie) . Jak można zauważyć, we wszystkich trzech gospodarkach nastąpiły procyklicznie zmiany czasu pracy, które w różnym stopniu amortyzowały zmiany zatrudnienia . W Luksemburgu dostosowania popytu na pracę odby-wały się wyłącznie wskutek zmniejszenia średniego czasu pracy, podczas gdy zatrudnienie utrzymało dodatnią dynamikę . Również w Belgii elastyczność czasu pracy okazała się głównym mechanizmem dostosowawczym, a spadki zatrudnienia były bardzo łagodne . Natomiast w Rumunii zmniejszenie popytu na pracę dokonało się przede wszystkim przez spadek zatrudnienia, który od-powiadał za około 70% łącznego spadku nakładów pracy w latach 2009–2010 . Na koniec warto także zwrócić uwagę, że w większości krajów członkow-skich średni czas pracy pozostał na obniżonym poziomie także w 2011 roku . Taka sytuacja miała miejsce w Belgii, Bułgarii, Niemczech, Estonii, Irlandii, Francji, Włoszech, na Cyprze, Łotwie, Litwie, w Luksemburgu, na Węgrzech, w Holandii, Austrii, Polsce, Portugalii, Rumunii, Słowenii i Wielkiej Brytanii . Istnienie znaczących rezerw zwiększenia czasu pracy może oznaczać, że

w po-39 Zob . więcej: H . Bennmarker, L . Calmfors, A . Svensson, Wage Formation and the Swedish Labour Market Reforms 2007–2009, „Finanspolitiska rådet” 2011, no 1 .

czątkowej fazie ożywienia wzrost popytu na pracę będzie odbywał się przede wszystkim przez wydłużenie czasu pracy, opóźniając tym samym cykliczny wzrost zatrudnienia .