z rodziną z dzieckiem cierpiącym Wprowadzenie
2.2. Głębszy poziom zmiany
Głębszy poziom zm iany dzieje się w pewnym sensie pośrednio, jako efekt pracy nad poziom em podstaw ow ym i m a charakter bardziej em ocjonalny, związany z poczuciem własnej wartości, sprawstwa, kom petencji i kontroli. Charakter pracy trenera, jako osoby wspierającej, nie krytykującej i nieocenia- jącej, dobór prezentow anych rodzicom fragm entów i ich wydźwięk odgryw a ją tutaj najważniejszą rolę.
Udziałem rodziców dziecka ciężko chorego som atycznie często stają się trudności w kontakcie z nim i niepew ność co do podejm ow anych kroków w y chowawczych, a także własne reakcje emocjonalne. W literaturze przed m io tu często podkreśla się iż w ciężkiej chorobie somatycznej, a zwłaszcza te rm i nalnej, rodzice, w sposób uśw iadom iony bądź nie, próbują uchronić dziecko przed dostrzeżeniem ich własnej rozpaczy i „zaczynają unikać bezpośrednich z nim kontaktów, co ono z kolei odczuwa jako zm niejszone zainteresow anie i brak zaangażowania emocjonalnego. Dziecko traci poczucie więzi z ro dzi cami, a tym samym zostaje pozbawione wsparcia i osam otnione w cierpie niu.” (Makiełło-Jarża, 1996, s.152, Trzęsowska-Greszta, 1994) N iezaspokojenie tych, podstawowych przecież potrzeb, wpływa niekorzystnie n a rozwój dzie cka (Jundziłł 2003), tym bardziej więc u tru d n ia m u radzenie sobie z chorobą. Pilecka (2004), spośród faz reakcji osób bliskich chorego w ym ienia m iędzy in nymi gniew (także na chorego) oraz poczucie winy za wszelkie wcześniejsze zaniedbania, sprzeczki. Reakcje te m ogą przyczyniać się także do znacznej n ie pewności w pełnionej roli rodzicielskiej i napięcia odczuwanego w obecności dziecka. Dlatego, kluczowe w W ideotreningu Kom unikacji założenie opierania się na obrazach pozytywnych interakcji, nabiera tutaj tym większej wagi. M oż liwość dostrzeżenia przez rodzica, udanych kontaktów z dzieckiem , p rzed stawionych w sposób obiektywny i pokazujących pozytyw ne reakcje dziecka, może stanowić em ocjonalną i racjonalną przeciwwagę dla dośw iadczanego poczucia winy czy negatywnych emocji. Dążenie do w ypracow ania przez ro dzica um iejętności nawiązania pozytywnego, bliskiego i intensyw nego jakoś ciowo kontaktu z dzieckiem wpływa pozytywnie n a przeżywanie przez dziecko własnej choroby i poczucie więzi z rodzicam i. Szczególne znaczenie m a tu pra ca nad wrażliwością rodzica na inicjatywy kontaktu ze strony dziecka i u m ie jętność właściwego ich przyjęcia, bowiem sprzyja to poczuciu bycia zauw ażo nym i akceptowanym przez rodzica.
114 Anna Kaczmarska-Maderak Jak każdy w obliczu poważnej choroby, rodzice zmagają się z poczuciem własnej bezradności, co m oże w rezultacie prow adzić do obniżenia p o czu cia w łasnego sprawstwa i uogólnienia go rów nież na sytuacje wychowawcze i związane z relacją z dzieckiem . W obec nasilenia stresu i negatyw nych emocji, a także ciężaru opieki nad chorym , u bliskich m oże dojść do tzw. kryzysu wy palenia (Pilecka 2004), który m oże przybierać 3 w ym iary (M asłach 1982, za: Pilecka 2004):
1. em ocjonalnego wyczerpania - które m. in. wiąże się z poczuciem w y czerpania em ocjonalnych zasobów oraz koniecznością zm agania się z nega tywnym i uczuciam i w łasnym i i chorego, a także poczuciem że nie m ożna m u pom óc - przyw iązanie dziecka, to jak ważny jest dla niego rodzic, to jaki ro dzic m a wpływ itp.
2. depersonalizacji - przyjm ow aniem nadm iernego dystansu wobec p ro b lem ów chorego
3. poczucia niewystarczających osiągnięć w relacji z chorym
Brak wyraźnych postępów w stanie zdrowia, poczucie niem ożności w pły w ania n a zdrow y rozwój dziecka wywołuje w rodzicach napięcie i sprzyja m ię dzy innym i pow staw aniu dystansu em ocjonalnego w stosunku do dziecka (M akiełło-Jarża, 1996). W obec tego typu reakcji rodzica, a zwłaszcza p o czu cia bezradności i braku wpływu, w trakcie tren ing u szczególną wagę przyw ią zuje się do stw orzenia m u możliwości dośw iadczenia tych obszarów, w których jego rola i wpływ są jed n ak obecne i możliwe. N iem ożność natychm iastow e
go i sam odzielnego uzdrow ienia dziecka z jego choroby somatycznej jest oczy wista, lecz podczas analizy filmów rodzic często zauważa całą gam ę zachowań dziecka, świadczących o tym, jak w ażny jest on - rodzic, dla dziecka. D ostrze żenie tego i doświadczenie em ocjonalne tego, w jaki sposób swoimi ko n kret nym i (często wcześniej niedostrzeganym i czy nieuśw iadom ionym i) zachow a niam i wpływa n a em ocje i zachowanie dziecka, pozw ala rodzicowi przywrócić poczucie własnej w artości i skuteczności jako rodzica, wychowawcy i tow a rzysza w cierpieniu. M a to również, jak się wydaje niebagatelne znaczenie dla przełam ania poczucia własnej bezradności i niem ocy wobec choroby. Pozwala to także n a dokładną i wnikliw ą analizę tego, które działania rodzica stanow ią faktyczną pom oc dziecku i sprzyjają pozytyw nem u radzeniu sobie z cierpie niem , a na które reaguje ono w sposób świadczący o dośw iadczaniu trudności. Dzięki tem u, rodzic w ypracowuje własne, efektywne sposoby pom ocy dziecku i m oże w sposób świadom y je stosować.
Dziecko doświadczające bólu i cierpienia fizycznego a także stresu związa nego z chorobą i hospitalizacją często reaguje lękiem, zachow aniam i regresyw- nym i (G reenstone, Leviton 2004), a także labilnością em ocjonalną, drażliwoś- cią, agresją. Bywa że są to zachow ania wcześniej nieobecne u dziecka. M oże to
stanowić źródło zaskoczenia i tru d n o ści dla rodziców. W przypadku om aw ia nej rodziny, chłopiec reagował częstymi w ybucham i złości i agresją, zarówno wobec m atki jak i personelu szpitala. Dla m atki zachow ania te stanow iły znacz ny problem i rodziły dodatkow y niepokój. N ieum iejętność poradzenia sobie z tego rodzaju zachow aniam i dziecka m oże w rodzicu powodow ać niepew ność w roli rodzicielskiej, bezradność. W ram ach treningu m a więc miejsce w spólna analiza tego, które sposoby działania rodzica przynoszą skutek pożądany, a któ re nie okazują się korzystne. O m aw ianie z trenerem kolejnych nagrań p o d tym kątem, to w w spólna droga do odnalezienia i w ypracowania najlepszych sposo bów poradzenia sobie z tru d n y m i zachow aniam i dziecka. Jednocześnie, p o ja wiające się prędzej czy później praktyczne doświadczenie własnej skuteczności w radzeniu sobie z problem am i wychowawczymi, z jednej strony m oże działać uspokajająco, a z drugiej - utw ierdzać w p ełnieniu roli rodzicielskiej. Taki był też cel pracy z m atką w om aw ianym przypadku. Określenie i zweryfikowanie wielu skutecznych działań m atki pozwoliło n a skuteczniejsze radzenie sobie z wybuchowością chłopca i jego reakcjam i konfliktowymi. W yraźna popraw a w zakresie skuteczności radzenia sobie z dzieckiem wraz z większą św iadom oś cią i pew nością siebie i podejm ow anych kroków wpłynęła też pozytyw nie na pewność siebie w obszarze roli rodzicielskiej.
Podsumowanie
Przez rodziców dzieci chorych i niepełnospraw nych dośw iadczana jest n ie jednokrotnie tendencja do spostrzegania dziecka jedynie przez pryzm at cho ro by somatycznej, koncentrow ania się na objawach choroby, wszelkich sygnałach pogorszenia się lub polepszenia stanu zdrowia. Choć jest to w pełni uzasad nione charakterem i powagą sytuacji, to - przy jednoczesnym niezauważaniu innych obszarów funkcjonow ania dziecka, takich jak ogólne postępy rozw o jowe, czy nowe um iejętności i kom petencje w obszarach niedotkniętych ch o robą - m oże to spowodow ać w konsekwencji jednostronny sposób patrzenia na dziecko, który jest, jak się wydaje, rozwojowo, em ocjonalnie i relacyjnie n ie korzystny dla obydwu stron. Dlatego też, koncentracja w treningu na innych, pozachorobowych obszarach funkcjonow ania dziecka, stanowi istotne zabez pieczenie przed tym procesem i kieruje uwagę rodziców n a już obecne i d o piero pojawiające się przejaw y kom petencji i zasobów dziecka, co stanowi pole do świadomego ich stym ulow ania przez rodziców (przynosząc pośredni, pozy tywny wpływ n a ogólny rozwój dziecka) i stw arza okazję do doświadczenia p o zytywnych emocji p o stronie rodziców.
Z m iana w postaw ie rodziców względem sytuacji choroby dziecka, w yra żająca się w wyższym poziom ie poczucia wpływu i własnej wartości, a p rze
116 Anna Kaczmarska-Maderak de w szystkim większej świadom ości co do skuteczności i znaczenia w łasne go zachow ania dla rozw oju i procesów radzenia sobie z chorobą przez dziecko, wpływ a w sposób pośredni n a zm niejszenie napięcia doświadczanego przez rodziców jak i pojawiającego się w relacjach pom iędzy członkami rodziny. W efekcie, zm iany te m ogą prowadzić do popraw y sytuacji interpersonalnej w obrębie całej rodziny.
Bibliografia
D ow ns A., Jak przezwyciężyć życiowy kryzys, G dańsk 2003.
G reenstone J. L., Leviton S. C., Interwencja kryzysowa, G dańsk 2004. H eth erin g to n A., Wsparcie psychologiczne w służbach ratowniczych, Gdańsk 2004.
Jundziłł E., Potrzeby psychologiczne dzieci i młodzieży, G dańsk 2003. Kozielecki J., Koncepcje psychologiczne człowieka, Poznań 1998.
Kubacka- Jasiecka D„ Z psychologii kryzysu, w: Oblicza kryzysu psycholo
gicznego i pracy interwencyjnej, Kraków 1997.
M akiełło-Jarża G., Problemy psychologiczne rodzin wychowujących dzieci
niepełnosprawne i przewlekle chore, „Zeszyty naukowe UJ”, Kraków 1996.
Reczek E., D ąbrow ska B. (red.), Wideotrening Komunikacji. Wybór m ate
riałów szkoleniowych, Kraków 2001.
Reczek E., M iś L., Z teoretycznych i metodologicznych aspektów Wideotre
ningu Kom unikacji, Kraków 2001.
Sęk H., Rola wsparcia społecznego w sytuacji kryzysu, w: Oblicza kryzysu
psychologicznego i pracy interwencyjnej, Kraków 1997.
Terelak J., Stres psychologiczny, W arszawa 1994.
Trzęsow ska-G reszta E., Psychologiczne problemy dziecka chorującego na
białaczkę, „Zdrow ie psychiczne” 1994, n r 1-2 (25).
Vasta, H aith, Miller, Psychologia dziecka, Warszawa 1995.
Weis P. M. A, Helping with a camera. The use o f video fo r fam ily interven