• Nie Znaleziono Wyników

Przywołane w tytule podrozdziału pojęcia122 wydają się niezbędnym dopełnieniem rozważań o aksjologii w kontekście procesu edukacyjnego, w szczególności przecież wychowawczego, i nieodłącznie wiążą się z rolą szkoły jako instytucji wychowującej. Przywołuję niniejsze pojęcia za Marią Ossowską, choć niewątpliwie koniecznym tłem do ich rozważenia w za-kresie zastosowań edukacyjnych musi być stosowne ugruntowanie tych kategorii znaczeniowych w tradycji filozoficznej.

Warto na początek jednak oddać głos M. Ossowskiej, która odróżnia pojęcie ideału od wzorca (modelu). Ideał rozumie jako konstrukt, który zakłada doskonałość, a więc jest nieosiągalny, aksjologicznie neutralny, zaś wzorzec potencjalnie zakłada, że można go osiągnąć. Wzorzec może mieć oparcie w realnie istniejącej osobie stanowiącej wzór123.

Dobór realnego wzorca jest indywidualnym wyborem dla danej jed-nostki czy grupy i wiąże się ze sferą ich aspiracji124. Oczywiście tym, co konstytuuje wzorzec, jest system wartości wyznawanych przez osobę funk-cjonującą jako autorytet125. Naśladownictwo zatem wzorca wiąże się

za-122 Rozważania zawarte w niniejszym podrozdziale, choć koherentne z całością pracy, są inspirowane tekstem publikowanym na łamach „Nowej Polszczyz- ny”. Por. P. Sporek, Ideał i wzorzec w edukacji szkolnej, „Nowa Polszczyzna” 2007, nr 2, s. 44–48.

123 M. Ossowska, Ethos rycerski i jego odmiany, Warszawa 1986, s. 7–9.

124 Tamże, s. 9.

125 Pojęcie systemu wartości pojawia się w znaczeniu, jakim posługuje się K. Ostrow-ska, W poszukiwaniu…, dz. cyt., s. 15: „System wartości danej jednostki bądź grupy to – zgodnie z założeniami ogólnej teorii systemów – hierarchicznie upo-rządkowany zbiór ustosunkowań jednostki wobec tych wszystkich wartości,

48

sadniczo z przyjęciem jego systemu wartości, choć zaznaczyć należy, iż nie zawsze akceptacja określonego systemu wartości musi iść w parze z jego realizacją. Proces realizacji wartości to wyższy etap obcowania z wartościa-mi. Jak pisze K. Ostrowska:

Człowiek musi odkryć, co dla niego jest ważne, pożądane, wartościowe, następnie odkryć, na czym polega ta wartość, by wreszcie zacząć ją urze-czywistniać, realizować w swoim życiu126.

Z pojęciem wzoru nieodłącznie wiąże się pojęcie naśladownictwa. Może się ono realizować na rozmaitych poziomach. Z punktu widzenia aksjolo-gii chodziłoby głównie o taki typ naśladownictwa, w którym podziw czy szacunek dla jakiejś osoby nakłaniają jednostkę, by się do niej upodob-nić127. Oczywiście najbardziej pożądanym stanem byłby taki, w którym jednostka w pełni świadomie uczestniczyłaby w procesie naśladowania, zachowując jednocześnie własną indywidualność.

Najbardziej znaną typologią wzorców osobowych możliwych do na-śladowania stworzył na gruncie aksjologicznym M. Scheler, opierając ją na zaproponowanej przez siebie hierarchii wartości. W jego rozumieniu wzór osobowy to „[…] osobowa ekspresja czy też konkretyzacja określone-go typu wartości”128. Podobnież i w przypadku owych wzorców mamy do czynienia z typologią zhierarchizowaną oraz konstruktami, które, zdaniem Schelera, przekraczają granice czasu i przestrzeni129.

Najniżej, zdaniem M. Schelera, w hierarchii wzorców sytuuje się mistrz używania, którego sposób życia wiąże się z najniższymi wartościami – hedo-nistycznymi. Z każdej wartości mistrz używania czyni przedmiot możliwej rozkoszy, odkrywa nowe wartości hedonistyczne, dąży do stworzenia luksu-su, jest motorem rozwoju gospodarczego, lansując artykuły luksusowe, które z czasem nabierają charakteru powszechnego130.

które z punktu widzenia jej istnienia i realizacji zadań życiowych wynikających z osobowego bytu są ważne, konieczne, cenne i pożądane”.

126 K. Ostrowska, W poszukiwaniu…, dz. cyt., s. 14.

127 Rozmaite typy naśladownictwa za W. McDougallem przedstawia M. Ossow-ska, Ethos rycerski…, dz. cyt., s. 15.

128 J. Trębicki, Etyka Maxa Schelera…, dz. cyt., s. 125.

129 Tamże.

Kolejny wzorzec stanowi przewodni duch cywilizacji (wiodący duch cywilizacji), który nastawiony jest na realizację wartości utylitarnych. „O jego wartości decyduje nie tyle jego osoba, ile przede wszystkim jego działanie i osiągnięcia. Przewodni duch cywilizacji chce „raju na ziemi. To zarówno badacz w zakresie nauk ścisłych, jak i technik, przedsiębiorca, organizator”131.

Trzecim modelem jest bohater. Jak pisze o tym wzorcu jeden z naj-większych znawców filozofii M. Schelera, Jerzy Trębicki:

Ma [on] naturę duchowo-witalną, jest dziedzicem krwi, tego, co dostoj-ne, to nadaje mu godność, honor. Cechuje go dostojeństwo, szlachetność. Jego działanie ma nosić znamiona niezwykłości, ma status zbliżony do greckiego herosa132. To człowiek woli i mocy. Przysługują mu takie atrybu-ty: piękno ciała, kondycja, zręczność w grze, szczególne maniery, karność, panowanie nad sobą, szczodrobliwość, ofiarność. Posiada dystans wobec pospolitości, asekuranctwa i lękliwości. Może być ascetyczny lub tragiczny […]. Bohaterem może być przywódca państwowy […], wódz wojskowy, kolonizator, konkwistador, odkrywca lądów133.

Czwartym wzorcem jest geniusz. Jego domeną są wartości duchowe. Geniusz działa pod wpływem doraźnej presji lub zewnętrznych potrzeb. To typ kosmopolity, twórca patrzący na całość świata. Najbliższy tej posta-ci jest filozof, mędrzec, odmianą jego jest też sprawiedliwy sędzia, prawo-dawca. To ktoś, kto bardziej opiera się na intuicji niż na wiedzy134.

Ostatnim, najwyżej położonym w hierarchii modelem jest typ święte-go. Jego prawzorem jest idea Boga. Jest „jedyny”, wyjątkowy, musi być postacią historycznie realną. Oddziałuje na innych samą swoją obecno-ścią, istnieniem, a „udzielanie świętości” odbywa się przez jego naślado-wanie135.

Oczywiście typy postaw reprezentatywne dla każdego modelu oraz wy-znaczniki wzorców wyraźnie odbijają w sobie jeszcze czasy współczesne

131 Tamże, s. 95–96.

132 Etos greckiego herosa, który sytuuje się w pobliżu Schelerowskiego sposobu widzenia, prezentuje M. Ossowska, Ethos rycerski…, dz. cyt.

133 J. Trębicki, Etyka Maxa Schelera…, dz. cyt., s. 132–134.

134 Tamże, s. 129–132.

50

M. Schelerowi, kłócące się z dzisiejszymi uwarunkowaniami społeczno-hi-storycznymi. Niewątpliwie jednak istotna w tym podziale jest klasyfikacja wzorców, odbijająca w sobie zhierarchizowane aksjologiczne uniwersum wartości, która zarysowuje jednocześnie schematy różnych etosów postaci reprezentatywnych dla rozmaitych klas (kategorii) wartości.

Niezależnie od oceny przystawalności owych wzorców do aktualnej sytuacji historyczno-społecznej oraz kulturowej, niezwykle istotna jest jasność w prezentacji określonych postaw możliwych do przyjęcia przez jednostkę, dająca możliwość usytuowania się jednostki w nurcie określo-nych wartości, rozpoznania w zakresie internalizowanego przez siebie sys-temu wartości. Istotna jest również sama kwestia naśladowania wzorów, niezwykle ważna dla całej filozofii etycznej M. Schelera. Jej wagę docenił zwłaszcza K. Wojtyła, poświęcając obszerne fragmenty pracy Zagadnienie

podmiotu moralności właśnie problemowi naśladownictwa wzorców w

fi-lozofii niemieckiego fenomenologa136. Pisze on: „Scheler widzi w naśla-dowania główną zasadę rozprzestrzeniania się pewnego określonego etosu. Ze względu na to przywiązuje dużą wagę do typów wzorczych […]”137. Jednocześnie Wojtyła akcentuje rolę Chrystusa w filozofii niemieckiego filozofa, który w Jezusie widzi najdoskonalszy wzorzec postępowania.

Mocne osadzenie powyższego stanowiska w kontekście perspektywy chrześcijańskiej w spojrzeniu na kwestię ideału i wartości w żaden sposób nie może jednak przesłaniać pewnej prawidłowości ogólnej, akcentowa-nej przecież nie tylko na gruncie katolicyzmu, ale każdej filozofii kładącej nacisk na wartość osoby jako wartości138. Powyższy komentarz wyraźnie potwierdza pogląd o potrzebie, wręcz konieczności istnienia realnych wzorców osobowych, aby mogło zaistnieć świadome naśladownictwo pro-wadzące do wartości. Zdaniem K. Wojtyły:

Zasada naśladownictwa jest najściślej związana z ideałem moralnej dosko-nałości osoby ludzkiej. Tylko więc w etyce personalistycznej, która stawia

136 K. Wojtyła, Zagadnienie podmiotu…, dz. cyt.

137 Tamże, s. 30.

138 Ujmowanie osoby jako celu, wartości akcentuje także P. Jaroszyński, Etyka…, dz. cyt., s. 11.

doskonałość osoby jako cel postępowania, ma sens idea naśladowania oso-bowego wzoru139.

W tym sensie wartość osoby staje się równoznaczna z wartością moral-ną140, jednocześnie funkcjonując jako wzorzec postępowania. Ideę dosko-nałego naśladownictwa wyprowadza K. Wojtyła z Ewangelii, podkreślając potrzebę istnienia realnego wzorca141.

Verba docent, exempla trahunt. Sens tej łacińskiej sentencji wydaje się

doskonalą egzemplifikacją konieczności widzenia wzorców postaw i za-chowań w konkretnych osobach z krwi i kości, żyjących w określonym czasie historycznym, które mogą być stawiane za wzór innym.

Naturalnie wzorce takie jak doskonały wzorzec moralny Chrystusa, wzo-rzec wielkiego nauczyciela pogańskiego Sokratesa czy inne postaci (typy) sugerowane przez M. Schelera w jego typologii, funkcjonują obecnie jako swego rodzaju cele każdego człowieka, ale ich dalekosiężność i wygórowane wymagania, jakie stawiają swoim potencjalnym naśladowcom, powodują, że ludziom, zwłaszcza młodym, sugeruje się współcześnie potrzebę poszu-kiwania innych wzorców – pozornie bardziej dla nich osiągalnych, bardziej odpowiadających coraz popularniejszemu relatywizmowi wartości w życiu społecznym i tendencjom konsumpcjonistycznym rozpowszechnianym przez środki masowego przekazu. Dawne wzorce, mimo iż w deklaracjach aprobowane i akceptowane, współcześnie coraz częściej nie znajdują swoich realizacji w postawach czy to jednostek, czy grup. Wiąże się to jednocześnie z narastającym poczuciem wydziedziczenia kulturowego i źle pojmowaną wolnością, która bywa mylona ze swawolą i skrajnie pojmowanym libera-lizmem, co kwestie dylematu wyboru pomiędzy kategoriami dobra i zła zdaje się usuwać z pola zainteresowania współczesnego, przeciętnego czło-wieka142. Całości dopełnia kryzys zarówno filozofii, jak i innych nauk hu-manistycznych143.

139 K. Wojtyła, Zagadnienie podmiotu…, dz. cyt., s. 37.

140 Tamże, s. 152.

141 Tamże, s. 151.

142 Por. M. Karwatowska, Autorytety w opiniach młodzieży, Lublin 2012, s. 9–12.

Zasygnalizowane wyżej zjawiska można traktować jako swoisty znak czasu. Ich źródło można byłoby upatrywać w przemianach cywilizacyjnych mających początek w XIX wieku, kiedy, jak zauważają socjologowie, do-szło do kształtowania się kultury masowej144. Homogenizacja, rozwijająca się paralelnie wraz ze środkami przekazu medialnego, oraz medialna kre-acja wzorców ze świata show-biznesu i popkultury służą przede wszystkim celom konsumpcyjnym145, ignorując podstawy etyczne funkcjonowania jednostki w świecie i założenia rozmaitych systemów wychowawczych, zwłaszcza tych ukształtowanych w tradycji oświeceniowej i pozytywistycz-nej. Jednoczesne zakwestionowanie nauki humanistycznej i jej osiągnięć w świecie pozbawionym jakiegokolwiek ładu powoduje, że człowiek sta-je się łatwym łupem dla zawodowych agentów marketingowych, którzy wykorzystując mass media, mają możliwość oddziaływania na niego z tak wielką częstotliwością, iż zagubiona w świecie jednostka coraz łatwiej pod-lega daleko posuniętej perswazji, przyjmując podsuwaną jej wizję świata i współczesnego człowieka jako o ile nie swoją, to jedyną możliwą do zaak-ceptowania w skapitalizowanym społeczeństwie postindustrialnym.

Konsekwencją jest współczesny modus vivendi, który charakteryzuje konsumpcyjne „mieć”, wypierające „być” dotykające prawdziwego sensu istnienia. Dostrzegający powszechność tego zjawiska Erich Fromm pisze o dominacji sposobu istnienia opartego na posiadaniu, gromadzeniu roz-maitych dóbr, chęci ich nieustannego pomnażania. Wypiera on chęć i po-trzebę tego, by „być”146.

Rozpoznanie w najważniejszych terminach związanych z aksjologią oraz prezentacja najważniejszych stanowisk filozoficznych, psychologicznych i socjologicznych wobec zagadnień związanych ze sferą wartości ukazuje zarówno bogactwo i złożoność problemów dotyczących ontologii warto-ści, jak wielość typologii i klasyfikacji jakości aksjologicznych. Na tym tle zagadnienie wzorca i ideału aktualizuje kwestie związane z praktycznym doświadczeniem oraz funkcjonowaniem wartości w aspekcie egzystencjal-nym, który znajduje odbicie zarówno w konstruktach postaw, jak i real-nych wzorcach osobowych wyznaczających aksjologiczną praktykę.

144 A. Kłoskowska, Kultura masowa. Krytyka i obrona, Warszawa 1980.

145 Tamże, s. 268–320.

Rozdział 2

Wokół problematyki oraz metodologii badania