Villanellą, która ze względu na czas powstania sytuuje się na granicy przełomu wieków, jest Villanellc o f the Temptress napisana przez młodego Jamesa Joyce'a, którego życie przypadło na lata 1882-1941. Villanella powstała około 1900 roku i miała znaleźć się w którymś z wczesnych, nie- opublikowanych, a obecnie zaginionych zbiorów Moods lub Shine and Dark.
Ocalenie i niesłabnące zainteresowanie zawdzięcza temu, że Joyce włączył ją do swej powieści Portret artysty z czasów młodości.
Villanelle o f the Temptress
Are you not w eary of ardent w ays, Lure of the fallen seraphim ? Tell no m ore of enchanted days.
Your eyes have set m an 's heart ablaze And you have had your w ill of him.
Are you n ot w eary of ardent w ays?
A bove the flam e the sm oke of praise G oes up from ocean rim to rim.
Tell no m ore of enchanted days.
O u r broken cries and m ournful lays R ise in one eu ch aristic hym n.
Are you not w eary of ardent w ays?
W hile sacrificin g hands upraise The ch alice flow ing to the brim , Tell no m ore of enchanted davs.
And still you hold our longing gaze With languorous look and lavish limb!
A re you not w eary of ard en t w ays?
Tell no m ore of enchanted days.
W tłumaczeniu Zygmunta Allana na język polski brzmi ona następu
jąco:
Czy cię nie dręczy ognisty żar, G dy w abisz z n ieb serafów rój?
Zapom nij dni u b ieg ły ch czar.
Tw ych oczu b łysk w proch serce starł 1 jam dziś rab ju ż jen o tw ój.
Czy cię nie d ręczy ognisty żar?
Twej chw ały dym na m orzach w sparł K adzideł k łębnych gęsty zw ój.
Z apom nij dni u bieg ły ch czar.
W eu ch ary styczn y h ym n się zw arł N asz rw ący k rzyk, skarg pełen znój.
Czy cię nie d ręczy ognisty żar?
G dy d zierży d łoń ofiarny dar, W kielichu niosąc życia zdrój, Z apom nij dni u b ieg ły ch czar.
O czym a bym ci z ciała zdarł,
Z p rzep yszny ch biod er zw iew ny strój!
Czy cię nie d ręczy ognisty żar?
Z apom nij dni u b ieg ły ch czar.2
Villanella ta postrzegana być musi w dwu kontekstach. Po pierwsze, jest samodzielnym utworem lirycznym napisanym przez prawdopodob
nie osiem nastoletniego Joyce'a. Zamieszczona znacznie później w po
wieści Portret artysty z czasów młodości, ukończonej w Trieście w 1914 roku,
2 J. ] o v c e: Portret artysty z czasów młodości. Przeł. Z. A 11 a n. W arszaw a 1957, s. 2 6 4
-stała się integralną częścią narracji, wierszem stworzonym przez głów
nego bohatera Stefana Decłala w trakcie jego erotycznie przeżywanych snów na jawie. Każdy z tych kontekstów wytwarza zupełnie inne moż
liwości interpretacji.
Joyce w wieku m łodzieńczym był zafascynowany angielską liryką lat dziewięćdziesiątych, a zwłaszcza utworami wczesnego Yeatsa i Er
nesta Dowsona, autora w spom nianego wcześniej w iersza Villanella o f Acheron. Sięgnięcie po gatunek tak wyrafinowany ukazuje, jak silne były wpływy i oddziaływanie poetyki fin de siecle na wczesną twórczość Joy- ce'a. Manfred Pfister, analizując Villanelle o f the Temptress, zauważa: „Je
żeli odróżnia się ona w jakikolwiek sposób od villanelli Wilde'a czy Dow
sona, to najwyżej poprzez to, że jest od nich lepsza, gdyż pełniej reali
zuje założenia estetyczne. [...] Villanella ta jest przede wszystkim w prze
konywający sposób nakierowana na centralny gest: krążący powrót re
frenów i rymów reprezentuje rytuał uwielbienia, zaś jej alternacja - ko
łysanie między w yczerpaniem i fascynacją oraz m iędzy obydwom a aspektami »Temptress«, jako anioła i demona. Wszystko to, a także tok stylistyczny i tematyczny podobnie jak zagęszczona aliteracja i asonan- se, celowe użycie w yszukanych słów, katolicko-liturgiczna symbolika miłosnego kultu, sugestywna nieokreśloność sytuacji oraz napięcie mię
dzy ściśle określoną formą i ulotnym, nieokreślonym mood ukazują ten wiersz jako typowy tekst późnej fazy estetyki fin de siecle - typowy nie w znaczeniu przeciętności, lecz znakom itości"3.
Villanelle o f the Temptress umieszczona w strukturze powieści stała się elementem fabuły, wierszem napisanym przez głównego bohatera Stefana Dedala pod wpływem przeżywanych uniesień miłosnych. Poja
wienie się tego liryku w Portrecie artysty z czasów młodości postrzegane być musi jednak w szerszym kontekście powieściowym. Poprzedza go bowiem obszerny wykład Stefana na temat jego własnych teorii este
tycznych, a następnie fragment będący w istocie poematem prozą, opi
sujący twórczy akt powstawania villanelli. W tym zestawieniu intrygu
1 M. P f i s t e r : Dic Villanelle in der englischen M odernę..., s. 3 0 0 -3 0 1 .
jące wydaje się to, że głoszone poglądy estetyczne w swych założeniach rozm ijają się zupełnie z em ocjonalnie nacechowaną kreacją poetycką.
Takie rozm inięcie wytw arza ironiczny dystans, który powoduje - jak w krzywym zwierciadle - że villanella zamienia się w parodię samej siebie i w tym świetle ukazuje poetyckie możliwości Stefana. Ten wypracowa
ny autorsko efekt w powieści o charakterze autobiograficznym staje się także autokrytycznym świadectwem przemiany estetycznej i światopo
glądowej samego Joyce'a. Zwraca na to uwagę Manfred Pfister: „Epigo- nalny eklektyzm villanelli Joyce'a okazuje się parodystycznym przeryso
waniem tematów i stylów liryki »Nineties«, a przerysowanie to jest do
datkowo podkreślone przez umieszczenie villanelli w kontekście poetyc
kiej prozy, opisującej powstanie villanelli. Ten siedmiostronicowTy poeme en prose [...], ze swoim prerafaelicko bogatym językiem i estetycznym skrzyżow aniem poetyckich, erotycznych i religijnych metafor, jest nie tylko historycznoliterackim przedłużeniem purple rosę Waltera Patera, lecz parodystycznym przerysowaniem całej tradycji"4.
Wszystkie konteksty, dodatkowo przenikające się wzajemnie za spra
wą elem entów autobiograficznych, spraw iają, że Villanelle o f the Tein- ptress grupuje szereg sytuacji problem atycznych i nieustannie prowo
kuje krytyków do nowych interpretacji. Robert Adams Day akcentuje, że odczytanie nie może wyczerpywać się wyłącznie w odniesieniu do założeń estetycznych samego Joyce'a. Zwraca także uwagę na pułapki łatwego biografizmu i podkreśla wagę autorskiego dystansu dzielącego pisarza od kreowanej przez niego - czasem z ironicznym dystansem, ale i sympatią - postaci bohatera, młodego poety. „Stefan myśli o sobie - pisze Day - na modłę przesłodzonej prozy Patera i Wilde'a, zamiast po
szukiwać swojego w łasnego sposobu wyrażania i przelewa seksualne i religijne emocje w matryce kogoś takiego, jak Ernest Dowson, jednak bez takiej kontroli, jaka istnieje w najlepszych wierszach Dowsona. [...] Joyce pełen sympatii [dla kreowanego bohatera - J.D.-P] rozumuje, że jakkol
wiek oceniany jest jego talent, Stefan nie posiadł dotąd jeszcze w pełni
4 Ibid em , s. 303.
tej prawdy, którą on sam, Joyce, poznał osobiście"5. Gra, jaką roztacza Joyce, pisząc autobiograficzną powieść, w której umieszcza porte-parole młodego poety, musi z pewnością skłaniać do ostrożności w interpretacji jego vilłane]li i uwzględnienia złożonych aspektów tej wypowiedzi.