• Nie Znaleziono Wyników

Konwergencja mediów masowych i neutralność płciowa - założenia definicyjne

Zgodnie z fundamentalnymi wymogami warsztatu naukowego, jakiekolwiek badania powinny być oparte na określonych rozstrzygnięciach definicyjnych.

Warunkiem każdej analizy jest bowiem precyzyjne określenie przedmiotu zain­

teresowania. W tym przypadku chodzi zatem o wskazanie, co należy rozumieć pod pojęciem „konwergencji mediów masowych” oraz co to takiego „neutralność płciowa”? Innymi słowy, jako niezbędne uznać należy jednoznaczne określenie za­

równo tego, jakie zjawisko jest przedmiotem badania (konwergencja mediów ma­

sowych) oraz jaki jego szczegółowy aspekt podlega analizie (neutralność płciowa).

Co to jest konwergencja mediów masowych?

W1979, gdy Nicholas Negroponte zaczął w swych wykładach popularyzować konwergencję, by uzyskać fundusze dla Media Lab w The Massachusetts Institute of Technology, niewiele osób miało jakiekolwiek pojęcie o znaczeniu tego proce- stć. Choć od opisywanego przez Tomasza Goban-Klasa wydarzenia minęło już trochę czasu, pojęcie te nadal jest przedmiotem debaty naukowej, a dla przeciętne­

go konsumenta mediów masowych pozostaje prawdopodobnie zupełnie nieznane.

Czym zatem jest konwergencja mediów masowych? Niewątpliwie ogólną specyfi­

ką nauk społecznych jest wielość podejść definicyjnych; zjawisko to dotyczy tak­

że sposobu postrzegania omawianego zagadnienia. Nie jest celem niniejszej pracy szczegółowe ukazywanie poszczególnych istniejących podjeść, co wszak zasłu­

guje na miano osobnej, całkiem sporej publikacji (a i zawarte jest na pozostałych kartach niniejszej książki). Na potrzeby niniejszego tekstu za wystarczające uznać należy dokonanie określonych rozstrzygnięć definicyjnych, które umożliwią jed­

noznaczne wskazanie desygnatów będący przedmiotem dalszej analizy. Jak piszą zatem w swej pracy Ignacy Fiut i Marcin Matuzik: Słowo »konwergencja«

pojawia się (...) coraz częściej jako określenie dotyczące zjawisk zachodzących we współczesnych mediach, informatyce i telekomunikacji. Określa się tym mianem upodobnianie się urządzeń, które zaczynają pełnić podobne funkcje, choć pierwot­

nie nie były ze sobą technicznie powiązane. Tak rozumiana konwergencja stanowi rezultat rewolucji cyfrowej i przenikania się różnych sektorów rynku telekomuni­

kacyjnego, a więc mediów tradycyjnych i sieciowych).

T. Goban-Klas: Cywilizacja medialna. Geneza, ewolucja, eksplozja. Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 2005, s. 146.

5 1. S. Fiut, M. Matuzik: Hipertekst, konwergencja i interaktywność. Rejleksja filozoficzno- metodologiczna nad skutkami konwergencji mediów tradycyjnych do sieci i vice versa. W: Środki masowego komunikowania a społeczeństwo. Red. M. Gierula, współpr. M. Wielopolska-Szymura.

Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, Katowice 2006, s. 84.

Co znamienne, konwergencję postrzegać należy nie tylko w bezpośrednim odniesieniu do mediów, jako środków społecznego przekazu, ale także w szerszym ujęciu. Jak wskazuje Henry Jenkins: Konwergencja reprezentuje raczej zmianę kulturową, polegającą na zachęcaniu konsumentów do wyszukiwania nowych in­

formacji i tworzenia połączeń pomiędzy treściami rozproszonymi w różnych środ­

kach przekazu6 7. Zgodnie z powyższą koncepcją owa kultura konwergencji jest przede wszystkim kulturą uczestnictwa, której towarzyszą różne napięcie i nieko- herencje wymuszające potrzebę weryfikacji dotychczasowych kulturowych teorii konsumpcjonizmu, tożsamości, praktyk, uczestnictwa w kulturze audiowizualnej.

6 H. Jenkins: Kultura konwergencji. Wydawnictwa Akademickie i Profesjonalne, Warszawa 2006, s. 9.

7 D. Batorski: Korzystanie z technologii informacyjno-komunikacyjnych. W: Diagnoza społeczna 2009. Warunki i jakość życia Polaków. Raport. Red. J. Czapiński, T. Panek. Rada Monitoringu Społecznego, Wyższa Szkoła Finansów i Zarządzania w Warszawie, Warszawa 2009, s. 281.

Powszechnie wskazuje się, iż współcześnie to właśnie rozwój technologiczny, którego efektem jest właśnie konwergencja mediów masowych, staje się głównym czynnikiem powodującym zmiany społeczne. Jak czytamy w Diagnozie Społecz­

nej 2009: Technologie informacyjno-komunikacyjne (ICT) są coraz powszechniej dostępne i coraz szerzej wykorzystywane w różnych sferach życia. Rozwój i upo­

wszechnienie tych technologii wiąże się z przemianami komunikacji społecznej, stylów życia czy wzorców organizacji. Upowszechnienie nowych narzędzi komuni­

kacyjnych jest coraz ważniejszym czynnikiem przemian cywilizacyjnych i społecz­

nych. W okresie ostatnich 20 lat głównym czynnikiem zmian była transformacja ustrojowa, jej znaczenie obecnie jest już jednak niewielkie i w tej chwili jednym z najistotniejszych bodźców transformacyjnych jest właśnie rozwój technologii’.

Niewątpliwie konwergencja mediów masowych jest zjawiskiem, które aktu­

alnie doświadczamy i które nie może pozostać niezauważone. Za ilustrację niech posłuży w tym miejscu fragment jednego z raportów rządowych: Ostatnie dwie dekady są okresem upowszechniania się w Polsce rozmaitych technologii infor­

macyjnych i komunikacyjnych: komputerów osobistych, Internetu oraz telefonii komórkowej. Rozwój tych technologii, a szczególnie wdrażanie rozwiązań umożli­

wiających przesył danych w formie cyfrowej (tzw. cyfryzacja) stwarza nam coraz lepsze możliwości odbioru informacji i komunikacji na odległość. Jednocześnie od pięciu lat trwa w naszym kraju proces wzajemnego przenikania się technologii i usług dotychczas traktowanych odrębnie. Na przykład operatorzy telewizji kablo­

wych świadczą usługi głosowe, a dostawcy usług szerokopasmowego przesyłu da­

nych oferują pakiety programów telewizyjnych. Proces ten, zwany konwergencją mediów, telekomunikacji i nowoczesnych technologii, spotęgowany postępującą cyfryzacją sektora, wpłynie na sposób naszego funkcjonowania w społeczeństwie.

Nauka, praca czy rozrywka w konwergentnym i cyfrowym świecie oparta będzie na zupełnie nowych modelach funkcjonowania społeczeństwa (...). Już dziś w Pol­

sce widać pierwsze objawy zmian. Następuje wymiana dominujących technologii komunikacyjnych - z telefonów stacjonarnych na komórkowe i z dostępu dial-up do Internetu na dostęp szerokopasmowy. Na rynku konkurują ze sobą podmioty,

które pięć lat temu funkcjonowały w różnych dziedzinach przemysłu. W przyszło­

ści możemy spodziewać się dalszego wzrostu znaczenia rozwiązań opartych na cy­

frowym przesyle danych - choć nie można wykluczyć nowych, nieprzewidywal­

nych przełomów i innowacji w sferze nowych technologii^. Ów podkreślany fakt, iż konwergencja jest zjawiskiem, którego właśnie doświadczamy, rodzi istotne konsekwencje badawcze. Otóż dziś wciąż nie wiadomo, jaki będzie ostateczny jej efekt. Nie tylko nie jesteśmy w stanie w pełni przewidzieć, jakie skutki w przy­

szłości wywołają obserwowane teraz zmiany, ale także - na co zwraca się uwagę w przytaczanym raporcie - nie możemy mieć pewności, co do charakteru samych kolejnych innowacji technologicznych. Wydaje się jednak, że w wyniku konwer­

gencji dotychczas odrębne tradycyjne media masowe (prasa, radio, telewizja) zmierzają w jednym kierunku, jakiegoś nowego medium hybrydowego.

Kolejnym kluczowym rozstrzygnięciem dla dalszych rozważań jest przyjęcie procesowego postrzegania zjawiska konwergencji mediów masowych. Zgodnie z powszechny poglądem, proces rozumieć należy zatem jako względnie jedno­

rodne serie zjawisk powiązane zależnościami przyczynowymi lub strukturalno- -funkcjonalnymi8 9. Rozbić można go na trzy elementy: stan początkowy; stan koń­

cowy; oraz sekwencję zdarzeń, która powoduje przejście z punktu początkowego do końcowego. W przypadku charakteryzowania w ten sposób procesu konwer­

gencji mediów masowych punktem początkowym uczynić należy dotychczaso­

we, tradycyjne media masowe, do których powszechnie zalicza się prasę, radio i telewizję. Czynnikiem powodującym zmianę jest rewolucja cyfrowa, umożliwiająca przenikanie się technologii i usług, a także interak­

tywność komunikowania masowego. Stanem końcowym będzie natomiast jakieś nowe medium hybrydowe, łączące w sobie dotąd odrębne dziedziny (Schemat 1).

8 Polska 2030. Wyzwania rozwojowe. Red. M. Boni. Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Warszawa 2009, s. 146.

9 Por. J. Szczepański: Elementarne pojęcia socjologii. PWN, Warszawa 1963.

10 Opracowanie własne.

Schemat 1. Konwergencja mediów masowych w ujęciu procesowym10.

Stan

początkowy Zmiana

Stan

końcowy

•Tradycyjne media masowe (prasa, radio, telewizja)

Konwergencja (przenikanie technologii i usług)

Przeobrażone media masowe(nowe hybrydowe medium)

Co to jest neutralność płciowa?

Przedmiotem niniejszej pracy nie jest jednak konwergencja mediów maso­

wych jako taka, a jedynie konkretny jej aspekt, jakim jest sposób jej potencjalnie zróżnicowanego oddziaływania na kobiety i mężczyzn. Czym zatem jest neutral­

ność płciowa? Zdefiniowanie owego pojęcia uznać należy za relatywnie proste.

Przyjąć bowiem można, iż zjawisko jest neutralne płciowo, jeśli wywołuje takie same skutki dla mężczyzn i kobiet. Innymi słowy, przynależność do jednej z płci nie powoduje posiadania lepszych/gorszych szans w stosunku do drugiej. Pojęcie neutralności płciowej jest mocno związane z kwestią działań na rzecz równości kobiet i mężczyzn. Wbrew pozorom jednak, nie jest zawsze postrzegane jako spo­

sób jej uzyskiwania. Historycznie rzecz ujmując, wyróżnić można bowiem trzy główne strategie działań na rzecz równości płci, które w różny sposób odwołują się do owej neutralności11:

" Zagadnienie strategii działań na rzecz równości kobiet i mężczyzn podejmowane było szerzej we wcześniejszych pracach autora: Zob.: Ł. Wawrowski: Polityka równych szans. Instytucjonalne mechanizmy zwiększania partycypacji kobiet w strukturach politycznych na przykładzie państw Unii Europejskiej. Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń 2007, s. 273 i n.; Idem: Strategie działań modernizacyjnych na przykładzie równości płci. W: Modernizacja polityczna w teorii i praktyce.

Filozoficzne aspekty i dziedziny modernizacji. Red. M. Barański. Wydawnictwo Naukowe Śląsk, Katowice 2009, s. 257-271.

Strategia równego traktowania to najbardziej podstawowa koncepcja dzia­

łań na rzecz równości. Zakłada ona, iż wszyscy ludzie powinni być postrzegani jednakowo, niezależnie od posiadanej płci (ale także - w ujęciu szerszym - rasy, koloru skóry itp.). Jako fundamentalną przyczynę dotychczasowej nierówności postrzega się fakt, iż kobiety pozbawione są praw, które z kolei posiadają męż­

czyźni. Zmiana tego stanu rzeczy traktowana jest jako element wystarczający do osiągnięcia równości. W praktyce zatem strategia ta opiera się między innymi na takim konstruowaniu nowych norm prawnych i zmienianiu dotychczasowych, aby wszyscy ludzie, niezależnie od płci, traktowani byli przez nie w taki sam sposób, a więc bez żadnej dyskryminacji. Z kolei jako działanie dyskryminujące postrzegane jest wszelkie odmienne traktowanie ludzi z racji jakiejś cechy różni­

cującej (a więc także działania preferencyjne). Strategia ta bezpośrednio zatem odwołuje się do koncepcji neutralności płciowej.

Strategia ukierunkowanych działań odwołuje się do założenia, że równe prawa (w sensie strategii poprzedniej), z powodu istniejących nierówności spo­

łecznych (w domyśle, faworyzujących mężczyzn), często nie są realizowane w ta­

kim samym stopniu przez kobiety i mężczyzn, co z kolei oznacza kultywowanie wcześniejszych nierówności. Wskazuje ona zatem na konieczność prowadzenia działań mających na celu stworzenie warunków, w których osiągnięty zostanie równy rezultat, poprzez kompensowanie nierównego punktu wyjścia. Chodzi za­

tem o konieczność prowadzenia działań nie tyle w celu uzyskania równość de jurę (jak w poprzedniej strategii), ale przede wszystkim - de facto. W konsekwencji *

działania prowadzone na rzecz równości płci nie mogą być neutralne płciowo, a wręcz przeciwnie: muszą wspierać kobiety jako grupę do tej pory dyskrymino­

waną, często jednocześnie ograniczając możliwości działania grupie dominującej.

Strategia gender mainstreaming12 rozumiana jest jako (re)organizacja.

usprawnienie, rozwój i ocena procesu politycznego w taki sposób, aby perspekty­

wa równości płci kulturowej została włączona do wszystkich działań na wszystkich poziomach i wszystkich etapach przez wszystkich aktorów, którzy zwyczajowo prowadzą działania polityczne. Centralnym punktem strategii jest zatem reakcja na dotychczasową praktykę, polegającą na nieuwzględnianiu perspektywy płci w prowadzanych działaniach, co nie oznacza bynajmniej, iż skutki takich działań są neutralne z perspektywy płci (częściej to właśnie mężczyźni stają się ich głównymi beneficjentami). W konsekwencji strategia gender mainstreaming zakłada, że każde działanie powinno być analizowane przez pryzmat potencjalnych skutków dla kobiet i mężczyzn tak, aby przyjmowane rozwiązania nie powodowały tworzenia się nie­

równości płci. Tym samym neutralność płciowa traktowana jest tutaj z jednej strony jako stan, który niestety nie charakteryzuje dotychczasowego sposobu prowadzenia działań, a z drugiej jako pewien postulat optymalnego efektu podejmowania decyzji.

12 Termin ge«6fermarnstneam/Mgniedoczekałsięjeszczewpełni akceptowalnego polskiego tłumaczenia.

Trudność ta związana jest zarówno z pierwszym, jak i z drugim jego członem i bynajmniej nie jest tylko polską specyfiką. Tłumaczeniem preferowanym przez autora jest włączanie perspektywy płci kulturowej do głównego nurtu działań, co jednak nie jest zbyt praktyczne w codziennym zastosowaniu.

Z powyższych względów, praktyką staje się stosowanie terminu oryginalnego.

13 P. Lalaufer-Ukeles: Selective Recognition Of Gender Difference In The Law: Revaluing

Jak widać po owej krótkiej charakterystyce poszczególnych strategii, w róż­

ny sposób odwołują się one do kwestii neutralności płciowej (Tabela 1). Tylko pierwszy sposób myślenia, charakterystyczny dla strategii równego traktowania, odwołuje się bezpośrednio do neutralności płciowej, czyli wskazuje, iż każde działanie powinno w takim samym stopniu uwzględniać kobiety, jak i mężczyzn, nie preferując (ale i nie dyskryminując) przy tym żadnej z nich. Neutralność płcio­

wa jest tu zatem swego rodzaju narzędziem umożliwiającym osiągnięcie równo­

ści kobiet i mężczyzn. Całkowitą odwrotność znajdujemy natomiast w strategii ukierunkowanych działań. Wskazuje ona bowiem na konieczność podejmowa­

nia działań preferencyjnych na rzecz do tej pory dyskryminowanych kobiet, tym samym - pośrednio - dyskryminując w sensie pozytywnym uprzywilejowanych wcześniej mężczyzn. W takim rozumieniu nie ma zatem miejsca na neutralność płciową, gdyż ta jedynie utrzymywałaby istniejące zróżnicowanie. Z kolei w przy­

padku strategii gender mainstreaming neutralność płciowa postrzegana jest nie jako narzędzie (jak w pierwszym przypadku), a jako efekt działania. W tym sen­

sie stanowi ona niejako wypadkową wcześniejszych podejść. Reasumując, wbrew pozorom, neutralność płciowa wcale nie musi być postrzegana jako zjawisko ko­

rzystne z perspektywy docelowego stanu, jakim ma być faktyczna równość ko­

biet i mężczyzn. Nie dziwi zatem fakt, iż neutralność płciowa jest eksponowana zwłaszcza w liberalnych teoriach feministycznych13.

Tabela 1 Strategie działań równościowych a neutralność płciowa.

Strategie działań na rzecz równości kobiet i mężczyzn:

równego traktowania ukierunkowanych działań gender mainstreaming

Sposób

ności płci muszą opierać się na preferencjach nie są neutralne płciowo i najczęściej preferują

Zauważyć należy wreszcie, iż neutralność płciową traktować należy bardziej jako pewien postulat, niż stan faktyczny. Rzeczywistość bowiem wyraźnie różni­

cuje ludzi ze względu na płeć i to w wyjątkowo jednoznaczny sposób - preferu­

jąc mężczyzn. Doskonałą egzemplifikacją tego jest wskaźnik Gender Inequality Index, który pokazuje stopień nierówności kobiet i mężczyzn w poszczególnych państwach na świecie14. Najbliższa pełnej równości płci w tym zestawieniu jest Holandia - wartość Gil 0,174, co oznacza (zgodnie z założeniami metodologicz­

nymi), że w państwie tym do pełnej równości kobiet i mężczyzn brakuje jeszcze nieco ponad 17%. Dla porównania, w Polsce osiągnięto około 2/3 owej równości.

Konwergencja mediów masowych a neutralność płciowa - model