• Nie Znaleziono Wyników

Listy czynników leczących w psychoterapii grupowej a oddziaływania socjoterapeutyczne

Czynniki pomocowe w socjoterapii dzieci i młodzieży – refleksja teoretyczna

2. Listy czynników leczących w psychoterapii grupowej a oddziaływania socjoterapeutyczne

Irvin Yalom (Yalom, Leszcz, 2006; Vinogradov, Yalom, 2007; Cierpiał-kowska, Czabała, 2005) – klasyk psychoterapii grupowej, praktyk i badacz procesu terapii grupowej, zaproponował listę czynników leczących, uwzględ-niających zarówno warunki, jak i mechanizmy zmiany. Podobnie, w bardzo wpływowym opracowaniu na temat pomocy psychologicznej, przeglądu czynników pomocowych dokonali Corey i Corey (2008). PoniŜej zostaną omówione poszczególne czynniki wraz z refleksją nad ich znaczeniem w socjoterapii, a w dalszej części pracy zostaną zaproponowane czynniki leczące, specyficzne dla procesu socjoterapii.

Yalom (2006) wymienia jedenaście głównych czynników leczących w psychoterapii grupowej. Jest to: zaszczepianie nadziei, uniwersalność, udzielanie informacji, altruizm, korektywne odtworzenie rodziny pierwot-nej, rozwój umiejętności społecznych, naśladowanie, uczenie się interperso-nalne, spójność grupy, katharsis, czynniki egzystencjalne. Corey i Corey (2008) scharakteryzowali równieŜ czynniki działające w grupie, zaliczając do nich: otwieranie się przed innymi, konfrontacja, informacje zwrotne, spój-ność i poczucie wspólnoty, nadzieja, gotowość do podejmowania ryzyka i do zaufania, Ŝyczliwość, troska i akceptacja, moc osobista, katharsis, czyn-nik poznawczy, motywacja do zmiany, swoboda eksperymentowania i hu-mor. Przyjrzyjmy się po kolei tym czynnikom w kontekście psychoterapii grupowej oraz socjoterapii.

Zaszczepienie nadziei jest czynnikiem istotnym dla kaŜdego rodzaju terapii, szczególnie na początku procesu zmiany i występuje w relacji z po-magającym i grupą (Czabała, 2009). Nadzieja, Ŝe moŜna otrzymać pomoc i wiara w skuteczność leczenia umoŜliwiają trwanie w terapii, mimo ewen-tualnych niewygód lub przejściowych trudności oraz dają szansę na to, by zadziałały inne czynniki terapeutyczne. Nadzieja jest więc czynnikiem silnie związanym z relacją z pomagającym i grupą – moŜe pojawić się zarówno pod wpływem czynników osobowych uczestnika grupy (np. inne doświad-czenia pomocowe, poziom otwartości, poziom bazalnego zaufania

interper-sonalnego), jak i czynników po stronie socjoterapeuty i środowiska terapeu-tycznego. RównieŜ obserwowanie innych uczestników grupy, którzy zaczy-nają wprowadzać konstruktywne zmiany w swoim Ŝyciu, podnosi nadzieję na moŜliwość wprowadzania zmian w swoim własnym. Ten czynnik tera-peutyczny wydaje się być istotny takŜe w grupach socjoteratera-peutycznych, w których dzieci i młodzieŜ, podejmując decyzję o uczestnictwie, konfrontu-ją się jednocześnie z dylematem: czy i jakim kosztem moŜliwe jest wprowa-dzenie zmian we własnym sposobie funkcjonowania. Czasem sam fakt zna-lezienia się w grupie socjoterapeutycznej jest wyrazem nadziei na redukcję cierpienia lub na moŜliwość poprawy. Pomocne w utrzymywaniu nadziei u uczestników są realistyczne i jasno sprecyzowane przez socjoterapeutę cele uczestnictwa w grupie – zarówno wspólne dla wszystkich członków grupy, jak i indywidualne dla poszczególnych uczestników. Wydaje się teŜ istotne, by socjoterapeuta pomógł uczestnikom grupy w formułowaniu kon-kretnych celów tak grupowych, jak i osobistych, dbając o ich korespondencję z własnymi celami i jednocześnie wiedząc, jakie cele są i atrakcyjne, i moŜ-liwe do osiągnięcia akurat dla tych uczestników, z którymi pracuje. Przy takim dopasowaniu celów socjoterapeuty i uczestników ci ostatni mają moŜ-liwość gromadzenia sekwencji celowych doświadczeń, które będą mogły wzmacniać przekonanie o zdolności poradzenia sobie w sytuacjach interper-sonalnych lub ze zdarzeniami urazowymi z przeszłości. Nadzieję moŜna więc rozumieć jako czynnik, który ewoluuje od początkowego zawierzenia grupie do kolekcjonowania doświadczeń, które uzasadniają podejmowane wysiłki i sprzyjają zaangaŜowaniu.

Uniwersalizacja (poczucie podobieństwa) dotyczy poczucia członków grupy, Ŝe problemy w funkcjonowaniu psychospołecznym nie są jednostko-we, ale Ŝe są podzielane przez innych. Ulgę przynosi odkrycie, Ŝe własne pro-blemy nie są wyjątkowe i niespotykane, lecz takŜe inni ludzie doświadczają wielu podobnych trudności. W socjoterapii uniwersalizm problemów wydaje się szczególnie istotny w wypadku dzieci i młodzieŜy mających poczucie izo-lacji społecznej, poczucie odmienności, osamotnienia i tajemnicy. Uniwersali-zacja moŜe pomagać w neutralizowaniu lęków społecznych związanych z ta-bu rodzinnym, występującym często na przykład w rodzinie alkoholowej, poniewaŜ zachęca do eksplorowania uczuć uczestników w bardziej otwarty sposób i w bardziej przyzwalających warunkach. Poczucie podobieństwa do innych zmniejsza teŜ poczucie wykluczenia lub redukuje negatywne skutki wykluczenia społecznego, z którym dzieci i młodzieŜ uczestniczący w socjote-rapii (szczególnie jeśli są skierowani do tego typu pomocy) spotykają się bez-pośrednio w swoich rodzinach lub bez-pośrednio w swoim środowisku lokalnym.

Udzielanie informacji Yalom (2006) ujmuje jako przekazywanie wiedzy na temat zdrowia psychicznego, choroby psychicznej oraz porady, sugestie

i wskazówki pochodzące od terapeuty lub innych członków grupy. Ten czynnik leczący jest z całą pewnością szczególnie istotny w wypadku grup socjoterapeutycznych, w których psychoedukacja jest istotnym elementem pracy z dziećmi i młodzieŜą. Socjoterapeuci przekazują bowiem informacje na temat sposobów radzenia sobie ze stresem, konsekwencji zaŜywania środków psychoaktywnych, funkcjonowania w rodzinie z problemem alko-holowym, o cyklu Ŝałoby i innych krytycznych wydarzeniach Ŝyciowych.

Sugestie i wskazówki dotyczące sposobów radzenia sobie w trudnych sytua-cjach generowane są zarówno przez terapeutę, jak i innych członków grupy w odpowiedzi na problemy doświadczane przez konkretnego jej członka.

NaleŜy zaznaczyć, Ŝe w pracy z dziećmi i młodzieŜą duŜo większą wagę przykłada się do przekazywania konkretnych informacji, umoŜliwiających podejmowanie decyzji Ŝyciowych, niŜ w pracy z osobami dorosłymi (por.

oświatowy model pomocy psychologicznej: Sikora, 2011).

Altruizm jako czynnik leczący polega na kształtowaniu się u członków grupy poczucia, Ŝe mogą zrobić coś dla innych. Pozwala to doświadczyć dawania, ofiarowania pomocy mimo (obok) świadomości, Ŝe samemu jest się potrzebującym, co przesuwa akcent z doświadczania własnych braków czy niekompetencji na własne zasoby i moŜliwości oraz na wraŜliwość na potrzeby innej osoby. Uczestnicy socjoterapii, którzy mogą czuć się niepeł-nowartościowi lub mierzyć się z problemami związanymi z dawaniem i braniem wsparcia, skorzystają na tym szczególnie. W grupie socjoterapeu-tycznej prowadzący, poprzez modelowanie konstruktywnych zachowań oraz odpowiednio dobrane ćwiczenia, moŜe ułatwiać dzieciom i młodzieŜy doświadczanie udzielania pomocy innym członkom grupy oraz przyjmo-wania pomocy. W efekcie moŜna uzyskać większą spójność grupy i utrzy-mywać klimat współpracy.

Korektywna rekapitulacja pierwotnej grupy rodzinnej (korektywne doświadczenie rodziny pierwotnej) jest istotnym czynnikiem w psychotera-pii grupowej, gdyŜ większość osób przystępujących do terapsychotera-pii ma za sobą doświadczenia niesatysfakcjonujących relacji w rodzinie pierwotnej, których reperkusje będą pojawiać się w społecznym świecie grupy. Grupa, zdaniem Yaloma (2006), przypomina rodzinę pod wieloma względami: są w niej po-stacie autorytetów/rodziców, popo-stacie rówieśników/rodzeństwa, którzy indukują głębokie osobiste przeŜycia, silne emocje i bliską zaŜyłość, a takŜe wrogie uczucia oparte na współzawodnictwie. Grupy prowadzone przez zespół złoŜony z kobiety i męŜczyzny będą z duŜym prawdopodobień-stwem odwzorowywać układ rodzicielski. Zakłada się, Ŝe uczestnicy będą wchodzić w interakcje z terapeutą i innymi członkami w formie przypomi-nającej interakcje z rodzicami i rodzeństwem i na tej podstawie – przy moŜ-liwości badania, jak te interakcje się rozgrywają – będą mogli uzyskać wgląd

we własny udział w tworzeniu tych relacji. Jako Ŝe grupa daje moŜliwości aktywizowania się róŜnorodnych przeniesień (np. na prowadzących, na członków grupy i na grupę jako całość), rekapitulacja rodziny pierwotnej będzie pojawiała się równieŜ w socjoterapii, inny będzie jednak sposób jego przepracowania. Socjoterapia jest bowiem w warstwie pracy terapeutycznej duŜo mniej pogłębiona i mniej ukierunkowana na wgląd i uświadomienie tre-ści nieświadomych niŜ psychoterapia grupowa. Dzieci i młodzieŜ będą więc najprawdopodobniej odtwarzać znane im z rodziny pierwotnej relacje (w związku ze zjawiskiem grupowości), zadaniem socjoterapeuty będzie jed-nak nie tyle konfrontowanie i interpretowanie przeniesień, ile rozumienie tych procesów i korzystanie z tak zdobytej wiedzy w diagnozowaniu indywidual-nych problemów uczestnika i na tej bazie wsparcie swoich oddziaływań, które mogą koncentrować się na przykład na reagowaniu w stosunku do członka grupy w inny sposób niŜ członkowie rodziny (korektywne doświadczenie emocjonalne). Zatem waŜne jest, aby socjoterapeuta rozumiał zachowanie członka grupy w kontekście jego relacji z waŜnymi osobami z przeszłości; po-niewaŜ jednak w grupie występuje wielość przeniesień, to pomocna w tym jest superwizja własnej pracy z grupą. Socjoterapeuta ma za zadanie kształto-wać relacje pomiędzy członkami grupy oraz własne zachowanie w stosunku do poszczególnych osób w grupie tak, aby uczestnicy zbudowali poczucie, Ŝe mogą być traktowani w jakiś sposób inaczej niŜ dotychczas. Szczególnie w wypadku uczestników, którzy mają wzorce negatywnych relacji interper-sonalnych, takie doświadczenie korektywne moŜe wpłynąć na destabilizację wzorców negatywnych lub na stworzenie alternatywnych wzorców relacji.

Rozwój umiejętności społecznych jest czynnikiem terapeutycznym, który zdaniem Yaloma (2006) działa we wszystkich grupach terapeutycz-nych. Autor ten podkreśla jego znaczenie w grupach dla adolescentów.

Kształtowanie poszczególnych umiejętności społecznych, takich jak: umie-jętność komunikacji interpersonalnej, radzenie sobie z emocjami, asertyw-ność, społecznie akceptowane wyraŜania złości, radzenie sobie ze stresem, to tylko niektóre z celów zazwyczaj stawianych przed dziećmi i młodzieŜą uczestniczącymi w zajęciach socjoterapeutycznych. Umiejętności te naby-wane są przez członków grup socjoterapeutycznych z jednej strony poprzez bycie razem w grupie na równych prawach czy uczestniczenie w społeczno-ści podzielającej wspólne wartospołeczno-ści, z drugiej zaś poprzez branie udziału w ćwiczeniach proponowanych przez socjoterapeutę, które mogą zwiększać prawdopodobieństwo rozwoju wybranych przez socjoterapeutę – zgodnie z celami jednostkowymi i grupowymi – cząstkowych umiejętności społecz-nych. Spotkania grup socjoterapeutycznych są, wskutek ukierunkowania na kształtowanie wybranych umiejętności społecznych, zazwyczaj duŜo bar-dziej ustrukturalizowane niŜ grupy psychoterapeutyczne.

Naśladowanie polega na uruchamianiu zjawiska modelowania społecz-nego – intencjonalspołecz-nego lub przypadkowego powołania roli modela, którym moŜe stać się terapeuta lub inny członek grupy. Członkowie grupy czerpią korzyści z obserwacji terapii jednego z nich z podobną konstelacją proble-mów – zjawisko to zwane jest terapią zastępczą lub terapią widza (Yalom, 2006). Z kolei naśladowanie zachowań socjoterapeuty jest waŜne szczególnie w kontekście rozwoju toŜsamości u dzieci i młodzieŜy. Dla dzieci i młodzie-Ŝy pozytywny model jest istotny nie tylko ze względu na moŜliwość powta-rzania podobnych zachowań czy wzorców komunikacyjnych – chociaŜ samo imitowanie zachowań moŜe zwiększać ich dostępność w przyszłości – lecz przede wszystkim słuŜy jako dostępna osoba, z którą moŜna się zidentyfi-kować. Czynnik leczący związany z identyfikacją z pozytywnym dorosłym, bazujący na naśladowaniu, zostanie opisany w dalszej części pracy, gdyŜ wydaje się w socjoterapii pełnić rolę szczególną.

Uczenie się interpersonalne i odbiór informacji zwrotnych jest, według Yaloma (2006), złoŜonym i szerokim czynnikiem terapeutycznym, stanowią-cym odpowiednik takich waŜnych czynników terapeutycznych w psychote-rapii indywidualnej, jak wgląd, przepracowanie przeniesienia czy korek-tywne doświadczenie emocjonalne. Zdaniem tego autora symptomatologię psychiczną moŜna rozumieć jako pochodną zaburzonych relacji interperso-nalnych (pracując w ten sposób prowadzący dokonuje translacji problemów psychologicznych na interpersonalne, z którymi praca w grupie jest moŜli-wa). Grupa psychoterapeutyczna jest społecznym mikrokosmosem, minia-turową reprezentacją świata społecznego, zaś codzienne trudności uczestni-ków odgrywane są w grupie tak, Ŝe mogą oni ponownie doświadczyć swojej sytuacji problemowej w warunkach grupy. Wówczas członkowie grupy, re-agując na odgrywającego swoją sytuację problemową uczestnika, dają mu informacje zwrotne. Niekoniecznie chodzi tutaj o informacje zwrotne wyra-Ŝane wprost, ale o reakcje na innych (uczucia, opinie, potrzeby, zachowa-nia), którymi potem moŜna posłuŜyć się przy objaśnianiu funkcjonowania uczestnika (uwzględniając oczywiście jego gotowość na takie doświadcze-nie). W ten sposób, na drodze interpersonalnej, tworzy się wiedza na temat znaczących aspektów swoich zachowań (zarówno własnych zasobów, jak i zachowań nieadaptacyjnych) czy wpływu swojego zachowania na uczucia innych. Uczestnicy mają moŜliwość dostrzeŜenia własnej odpowiedzialności za kreowanie swojego świata interpersonalnego i mogą podjąć działania, które przybliŜą ich do osiągnięcia poŜądanego stanu. Stopniowo zostaje uruchomiona spirala adaptacyjna, najpierw wewnątrz, a następnie na ze-wnątrz grupy – doświadczenia w grupie są zrozumiane w kontekście grupy i potem przenoszone na relacje poza grupą (por. teŜ czynniki określane

swobodą eksperymentowania, motywacją do zmiany oraz gotowością do konfrontacji, wymieniane przez Coreyów (2006).

Idea mikrokosmosu społecznego wydaje się być obecna takŜe w socjote-rapii. WskaŜmy tu sytuacje, gdy socjoterapeuta jest skłonny dopuszczać róŜne interakcje między uczestnikami, aby potem próbować odnieść wystę-pujące w grupie zjawiska do zjawisk z Ŝycia społecznego uczestnika lub gdy potrafi korzystać ze zjawisk grupowych – jako wskaźników funkcjonowania interpersonalnego – w diagnozowaniu problemów uczestnika. Jednak przy duŜej strukturyzacji pracy w grupie (np. gdy z duŜą częstotliwością propo-nowane są gry interakcyjne lub inne ćwiczenia ustrukturowane lub gdy plan spotkania jest silnie doprecyzowany i uwzględnia głównie wykonywanie zadań, nie zaś pracę na procesie grupowym), potencjał społecznego mikro-kosmosu jako wolnej przestrzeni dla róŜnych interakcji moŜe być znacznie ograniczony.

Udzielanie i przyjmowanie informacji zwrotnych jako czynniki obecne w pomocy grupowej równieŜ opracowali Corey i Corey (2008), którzy zwró-cili uwagę na zasady udzielania informacji zwrotnych. Jeśli są one udzielane szczerze i Ŝyczliwie, odbiorca ma szanse zrozumieć, jakie wraŜenie wywiera na otoczeniu i zdecydować, czy i jakie zmiany chce wprowadzić w kontak-tach z innymi ludźmi. Powinny być one: jasne, zwięzłe, na temat, unikające dawania rad czy ogólnych opisów, nieoceniające, udzielone we właściwym momencie. W socjoterapii waŜne jest właściwe modelowanie informowania zwrotnego przez socjoterapeutę. Niezwykle istotne jest teŜ nabywanie umie-jętności stosowania przez członków grupy komunikatów typu „ja”. Wydaje się, Ŝe wprowadzenie takiego tematu w formie psychoedukacji jest bardzo przydatne w pracy z grupą w socjoterapii.

Spójność grupy jest, zdaniem Yaloma (2006), warunkiem wstępnym optymalnego działania pozostałych czynników leczących, a nie samoistną siłą terapeutyczną. Według niego spójność w terapii grupowej jest odpo-wiednikiem relacji terapeutycznej w terapii indywidualnej. Jak wskazują badania nad skutecznością psychoterapii (por. np. Cierpiałkowska, Czabała, 2005), dobra relacja terapeutyczna, oparta na przymierzu do pracy, związa-na jest z powodzeniem terapii. Czynnik relacyjny w psychoterapii grupowej obejmuje relację osoby z terapeutą grupowym, z innymi członkami i z grupą jako całością. Jest to rezultat róŜnorodnych sił działających w grupie na wszystkich jej członków, dlatego spójność grupy rozpatrywana moŜe być w róŜnych wymiarach – wzajemne interakcje i struktura komunikacji, lubie-nie (socjometria) czy uzupełnialubie-nie się ról grupowych. Spójność w perspek-tywie wewnętrznej (członków grupy) obejmuje poczucie przynaleŜności do grupy, poczucie akceptacji przez grupę oraz wsparcie ze strony grupy. Spój-ność grupy umoŜliwia uruchomienie tzw. pozytywnej pętli

samowzmocnie-nia: zaufanie – odsłonięcie się – empatia – akceptacja – zaufanie (Roarck, Sa-rah, za: Yalom, 2006). Corey i Corey (2006) podobne procesy, które są zwią-zane z wysokim poziomem spójności grupy, określają mianem czynnika otwierania się przed innymi oraz gotowości do podejmowania ryzyka i za-ufania innym. Podstawą spójności jest przynaleŜność do grupy. Uczestnic-two w grupie (frekwencja) jest silnie powiązane ze spójnością – grupy spójne motywują do uczestnictwa, z kolei regularne uczestnictwo wzmacnia spój-ność. Przedwczesne zakończenie pracy w grupie wyklucza uzyskanie ko-rzyści dla uczestnika, a takŜe hamuje postępy całej grupy. W warunkach ak-ceptacji i zrozumienia uczestnicy są bardziej skłonni do wyraŜania siebie, do uświadamiania sobie i integrowania nieakceptowanych aspektów swojego

„Ja”, do nawiązywania głębszych relacji z innymi.

Spójność umoŜliwia wyraŜanie nie tylko pozytywnych emocji, ale takŜe wrogości i konfliktów. Ujawnienie negatywnych emocji i konstruktywna praca z konfliktem są konieczne, by nastąpiło skuteczne uczenie interperso-nalne (Yalom, 2006). W socjoterapii czynnik ten wydaje się być równie waŜ-ny jak w psychoterapii grupowej. Yalom (2006) podkreśla, Ŝe jest on istotwaŜ-ny nie tylko w psychoterapii, lecz w kaŜdym rodzaju grup. Dzieci i młodzieŜ, aby doświadczyć pozytywnych zmian we własnym funkcjonowaniu, opiera-jąc się na doświadczeniu pracy w grupie, muszą czuć przynaleŜność do tej grupy. Poczucie akceptacji ze strony innych uczestników i socjoterapeuty jest podstawą do własnego zaangaŜowania. Atrakcyjność grupy, odczuwa-nie chęci funkcjonowania w odczuwa-niej są podstawą budowania zdrowych relacji oraz ujawniania własnych myśli i emocji w relacjach z innymi. Związana ze spójnością idea „grupy jako całości” dotyczy takŜe wymiaru toŜsamości grupowej, grupowego „my”, która jest siłą wspierającą wobec indywidual-nych aktywności uczestników (Aronson, 2012).

Jako przykład spójności grupy, rozumianej z perspektywy tworzenia wspólnego mianownika grupowego, posłuŜyć moŜe idea grupy-matki Scheidlingera (za: Aronson, 2012), która odwołuje się do ukrytego celu członków grupy, aby odtworzyć stan nieskonfliktowanego dobrostanu, cha-rakterystycznego dla bardzo wczesnej więzi matka-dziecko. Tęsknota za powrotem do matki i otrzymaniem niczym nie skaŜonych gratyfikacji moŜe być wykorzystana jako siła identyfikacji i połączenia z grupą jako całością oraz przyczyniać się do wzrostu poszczególnych jednostek. Spójność moŜe być zatem rozumiana równieŜ jako siła obecna w procesie grupowym (por.

Jedliński, 2008), mogąca mieć ukryty, niejawny charakter, tworząc zasady podstawowe, wyznaczone nieświadomymi fantazjami (por. Bion, za: Gab-bard, 2009). Przykładowo powstać moŜe określony kod grupy – system za-łoŜeń odnoszący się do procesu i wspólnie podzielanych przekonań wśród uczestników (Aronson, 2012). Nie musi on mieć pozytywnego wydźwięku –

grupa socjoterapeutyczna moŜe utrzymywać przekonanie, Ŝe jest „złą gru-pą”, poniewaŜ uczestnicy zostali skierowani do niej z powodu mniej lub bardziej wyraźnych dysfunkcji.

Katharsis, czyli uwolnienie się od silnych, dotychczas tłumionych uczuć, nie jest traktowane jako terapeutyczne samo w sobie, ale o jego pomocowym znaczeniu świadczy moŜliwość poznawczego opracowania emocjonalnego doświadczenia (por. czynnik poznawczy, Corey, Corey, 2006). Wokół tego czynnika pojawia się w literaturze przedmiotu wiele kontrowersji (Kratochvil, 2003; Tryjarska, 2000). Zdaniem Tryjarskiej (2000) odreagowanie moŜe pole-gać na dzieleniu się z grupą wydarzeniem wraz z towarzyszącymi mu sil-nymi emocjami, a takŜe na wyraŜeniu uczuć niemoŜliwych dotychczas do wyraŜenia, np. wściekłości, strachu, rozpaczy, poczucia krzywdy, poczucia winy. Uczestnicy grupy są zazwyczaj zdolni do współprzeŜywania z osobą wyraŜającą trudne emocje, dając jej duŜo zrozumienia, wsparcia, akceptacji, osoba odreagowująca natomiast przeŜywa ulgę związaną z uwolnieniem się od tłumionych uczuć i dotąd nienazwanych napięć. Opisana tutaj wentylacja uczuć moŜe być lecząca, jeŜeli w jej następstwie pojawia się w człowieku nowe zrozumienie własnego doświadczenia wewnętrznego lub gdy jest czę-ścią procesu uczenia interpersonalnego. Konieczne jest więc nie tyle wyra-Ŝenie tłumionych uczuć, ale raczej zrozumienie ich pochodzenia i konsek-wencji interpersonalnych.

Ujawnianie silnych emocji podwyŜsza spójność grupy, ale jednocześnie jest zjawiskiem, które moŜe się pojawiać w grupie dopiero wtedy, gdy osiąg-nęła juŜ ona pewien stopień spójności. W pracy socjoterapeutycznej katharsis świadczy o pewnym poziomie zaufania do grupy, o postrzeganiu jej jako miejsca na tyle bezpiecznego, Ŝe trudne uczucia mogą się pojawić. Choć jest bardzo prawdopodobne, Ŝe grupa zareaguje wsparciem, warto teŜ mieć na uwadze rozróŜnienie między katharsis a trudnościami w regulacji afektu, ja-kie występować mogą u osoby chronicznie lub incydentalnie (w jakim stopniu uwarunkowane są one problemami osobowościowymi, w jakim zaś sytuacyj-nie). Pozostaje teŜ pytanie, na ile moŜliwa jest terapeutyczna praca z wyko-rzystaniem katharsis w danej grupie socjoterapeutycznej – tzn. w jakim za-kresie cel ten jest realistyczny do osiągnięcia w konkretnych warunkach.

Odreagowanie uczuć podczas socjoterapii często moŜe przebiegać w sposób zainicjowany przez terapeutę lub pojawić się samoistnie jako wynik omawia-nych kwestii. W pierwszym wypadku socjoterapeuta podczas zajęć uczy członków grupy sposobów odreagowania napięć, stosując np. elementy cho-reoterapii, muzykoterapii, arteterapii lub ucząc właściwych sposobów ko-munikacji. Terapeuta przedstawia sytuacje, które mogą doprowadzić do trudnych emocji i przekazuje informacje oraz kształtuje umiejętności radze-nia sobie z takimi emocjami. Podczas takich zajęć nie jest konieczne

anali-zowanie biografii poszczególnych członków grupy (co mogłoby przekraczać zadania socjoterapii), lecz dokonuje się to po prostu poprzez omawianie sy-tuacji, które „mogły” się zdarzyć. W drugim wypadku pewne omawiane kwestie lub pojawiające się problemy powodują ujawnienie u uczestnika znacznych emocji, związanych z trudnymi przeŜyciami. Wówczas bardzo

anali-zowanie biografii poszczególnych członków grupy (co mogłoby przekraczać zadania socjoterapii), lecz dokonuje się to po prostu poprzez omawianie sy-tuacji, które „mogły” się zdarzyć. W drugim wypadku pewne omawiane kwestie lub pojawiające się problemy powodują ujawnienie u uczestnika znacznych emocji, związanych z trudnymi przeŜyciami. Wówczas bardzo