Osoby: Olimpiusz, Ammoniusz, Helladiusz
Okoliczności: W czerwcu 391 r. wybuchły w Aleksandrii rozruchy mię
dzy ludnością chrześcijańską i pogańską. Do wybuchu walk doprowadziła decyzja biskupa, by ulicami miasta obnosić pogańskie przedmioty kultu, znalezione na terenie nieczynnego Mitreum. Wtedy, „porozumiawszy się między sobą”6 i na „czyjeś hasło”7, poganie – „zwłaszcza ci, co uprawiali 429 r.); Evagr.: II, 8 (Aleksandria, 457 r.); Theoph.: AM 6001 (Aleksandria, 508–509 r.);
Evagr.: III, 32 (Antiochia, 511–512 r.); Malal.: XVI, 15l; Constantinus Porphyrogene
tus: Excerpta Historica; De insidiis. Ed. C. de Boor. Berlin 1905, szp. 151–176 (dalej De insid.), 41 (Aleksandria, 515–516 r.); Malal.: XVI, 19; De insid, 44; Chronicon Paschale.
Vol. 1. Ed. L. Dindorf. Bonnae 1832 (dalej Chron. Pasch.) s.a. 509 (Konstantynopol, 512 r.).
3 Por. Soz.: V, 7; Socr.: III, 2; Phot.: Bibl., 258 (Aleksandria, 361 r.); Malal.: XVIII, 35; De insid. 44; Theoph.: AM 6021; Georg. Cedrenus: 646.22–647.3 (Scytopol, 529 r.); Ma
lal.: XVIII, 119; De insid. 48; Teofane: AM 6048; Georg. Cedrenus: 675.4–675.8 (Cezarea Palestyńska, 556 r.); Georg. Cedrenus: 712.9–712.15 (Antiochia, 610 r.).
4 Por. Soz.: III, 2; Socr.: II, 3 (Aleksandria, 337 r.); Socr.: II, 11 (Aleksandria, 339 r.);
Soz.: IV, 10 (Aleksandria, 356 r.); Phot.: Bibl., 258 (Aleksandria, 356 r.); Soz.: VI, 13,14 (Kon
stantynopol, ok. 369 r.); Soz.: VIII, 8; Socr.: VI, 8 (Konstantynopol, 401–403 r.); Socr.: VI, 18; Soz.: VIII, 20 (Konstantynopol, 404 r.); Socr.: VII, 29 (Konstantynopol, 428 r.); Theoph.:
AM 5945 (Aleksandria, 453–454 r.).
5 Por. Malal.: XV, 15; De insid., 35 (Antiochia, 489–490 r.); Malal.: XVI, 2; De insid., 36 (Antiochia, 494 r.); Malal.: XVI, 4, De insid., 38; Chron. Pasch., s.a. 498 (Konstantynopol, 507 r.); Malal.: XVI, 6 (Antiochia, 507 r.); Malal.: XVIII, 99; Theoph.: AM 6039 (Konstan
tynopol, 547 r.).
6 Soz.: VII, 15 (wszystkie przekłady za: Hermiasz Sozomen: Historia Kościoła. Tłum.
S. Kazikowski. Wstęp. Z. Zieliński. Warszawa 1989).
7 Socr.: V, 16 (wszystkie przekłady za: Sokrates Scholastyk: Historia Kościoła. Tłum.
S. Kazikowski. Wstęp E. Wipszycka. Kom. A. Ziółkowski. Warszawa 1986).
filozofię”8 – zaatakowali chrześcijan9. Kiedy walki rozgorzały na dobre, poganie wycofali się do Serapejonu, otoczonego murami kompleksu reli
gijnego i naukowego, uprowadzając ze sobą także chrześcijan10. Kiedy do miasta dotarła decyzja cesarz Teodozjusza – chrześcijan poległych w walkach uznawał za męczenników, zbuntowanych pogan uniewinniał – ci ostatni stopniowo wymykali się z Serepejonu i mieszali z tłumem chrześcijan. Za
mieszki wygasły.
Prozopografia: Olimpiusz „przybył do Aleksandrii z Cylicji, aby czcić Serapisa. Cała jego osoba wzbudzała podziw. Był on dobrze zbudowany i wysoki, pod każdym względem wyglądał na człowieka szlachetnego. Kie
dy osiągnął ten wiek, w jakim człowiek jest najrozsądniejszy, był bardzo towarzyski i pełen czaru, wpływowy i uczynny dla ludzi, którzy się z nim stykali. Nikt nie miał duszy tak zatwardziałej i tak barbarzyńskiej, aby nie ulec i nie poddać się urokowi słów płynących z jego świętych ust; tak wielka była jego siła przekonywania, jaka zasiadła na wargach tego człowieka; była to cecha nie ludzka raczej, lecz boska! W taki więc sposób został on wśród Aleksandryjczyków nauczycielem świętych rzeczy (hierodidáskalos) […] Przy każdej okazji nauczał wszystkich, którzy przebywali wokół niego, że dawne zwyczaje i szczęście postępują razem, i że bogowie dają szczęście w najczyst
szej i najpełniejszej postaci jedynie tym, którzy o stare zwyczaje dbają. Ów Olimpiusz miał w sobie tyle boskości, że mógł przewidzieć upadek Serapisa, co też się stało”11. Kiedy w 391 r. wybuchły zamieszki, poganie „wybrali so
bie, na przywódcę ich zbrodniczej i przestępczej grupy, pewnego Olympiosa, filozofa z imienia i wyglądu tylko (deligunt Olympium quendam, nomine et habitu philosphum)”12. Pogan zamkniętych w Serapejonie „podnosił na duchu niejaki Olympios (Olýmpiós tis). Ubrany jak filozof, dotrzymywał im towarzys twa i tłumaczył, że nie wolno lekceważyć odziedziczonych po ojcach świętości:
przeciwnie – w razie potrzeby nawet życie w ich obronie oddać należy […], radził nie wyrzekać się wiary, mówiąc, że posągi to tylko zniszczalna mate
ria i kształt łudzący zmysły i dlatego podlegają zagładzie; przemieszkiwały w nich jednak pewne moce nieziemskie, i te – uleciały do nieba! […]”13. Po ogłoszeniu decyzji Teodozjusza Olympios „w tajemnicy przed wszystkimi
8 Socr.: V, 16.
9 Rufinus: Historia ecclesiastica. In: Patrologiae cursus completus… Series Latina. Vol. 21.
Accurante J.P. Migne. Paris 1849, szp. 462 – 540 (dalej Rufin: HE), II, 22.
10 F. Thelamon: Païens et chrétiens au IVe siècle. L’apport de l’ «Histoire ecclésiastique» de Rufin d’ Aquilée. Paris 1981, s. 165–173 (szeroko omawia topografię Serapejonu, przytacza źródła).
11 Phot.: Bibl., 242.48–49 (wszystkie przekłady za: Focjusz: Biblioteka. T. 5. Tłum.
i oprac. O. Jurewicz. Warszawa 1999); Suidae lexicon, s.v. Olympos = Damascii Vitae Isidori reliquiae, fr. 91–92, 94, 97–98.
12 Rufin: HE, II, 22.
13 Soz.: VII, 15.
wyśliznął się z Serapejonu, po czym dostawszy się na pokład okrętu, wypłynął na morze w kierunku Italii”14.
Ammoniusz i Helladiusz, „dwaj filologowie (grammatíkoi), […] na wykła
dy których uczęszczałem w Konstantynopolu, kiedy byłem jeszcze młody.
O Helladiuszu powiadano, że był kapłanem Zuesa (hiereús toú Diós), Ammo
niusz zaś – miał być kapłanem małpy (pithékou)”15. Kiedy Serapejon został zniszczony, a wraz z nim posągi bogów, jeden tylko został ku pośmiewisku publiczności wystawiony na widok publiczny – „bardzo nad tym ubolewał filolog (grammatikós) Ammoniusz […], Helladiusz natomiast chełpił się wobec pewnych osób, jakoby własnoręcznie zabił w starciu dziewięciu mężów”16.
Komentarz: Bunt pogan został zorganizowany, nie miał nic wspólnego z żywiołową i spontaniczną reakcją tłumu na profanację przedmiotów kultu.
Przywódcami rebelii byli intelektualiści pogańscy, a w walkach przeciwko chrześ cijanom wzięli zapewne udział ich uczniowie, a niewykluczone, że także pielgrzymi oraz osoby zamieszkujące najbliższą okolicę17. Cylicja mogła być rodzimą krainą Olimpiusza, albo stanowiła jedynie etap w jego podróży do Aleksandrii. Zapewne pojawił się tu w wieku podeszłym, co może oznaczać, że urodził się prawdopodobnie u schyłku lat 20. IV w. Wyraźne zabarwienie religijne poglądów Olimpiusza, mowa o odbiciach materii i mocach nieziem
skich, charakteryzowały największy system filozoficzny późnego antyku, czyli neoplatonizm18. Z tego powodu oraz ze względu na fakt, iż Aleksandria pozo
stawała wówczas wielkim ośrodkiem filozofii neoplatońskiej (ale uprawiano ją także w Rzymie – co może w jakimś stopniu tłumaczy ucieczkę Olimpiusza do Italii), najrozsądniej byłoby łączyć jego postać właśnie z tym nurtem. Byłby on w takim przypadku jednym z wielu „boskich mężów”, pogańskich filozofów, retorów i gramatyków, żyjących w owych czasach w Aleksandrii19. I tu tylko był chyba dobrze znany, skoro dość dobrze wykształceni pisarze chrześci
jańscy (Rufin studiował w Akwilei i w Rzymie, Sozomen posiadał klasyczne wykształcenie, z zawodu był prawnikiem) określają go słowem „pewien” lub
„jakiś”, a w V stuleciu jego postać łączono z innym aleksandryjskim myśli
14 Soz.: VII, 15.
15 Socr.: V, 16.
16 Socr.: V, 16.
17 P. Filipczak: Bunty i niepokoje w miastach wczesnego Bizancjum (IV w. n.e.). Łódź 2009, s. 151–152.
18 S. Diebler: Olympios / Olympos. In: Dictionnaire des philosophes antiques. T. 4. Dir.
R. Goulet. Paris 2005, s. 772–773.
19 M. Dzielska: Aleksandryjki – uczone i nieznane. W: Byzantina Europea. Księga jubile-uszowa ofiarowana Profesorowi Waldemarowi Ceranowi. Byzantina Lodziensia 11. Red. M. Ko
koszko, M.J. Leszka. Łódź 2007, s. 97–106. P. Athanassiadi: Persecution and Response in Late Paganism: The Evidence of Damascius. JHS 1993, vol. 113, s. 14 (łączy postać Olimpiusza z hermetyzmem, gnostyckim nurtem filozoficzno-religijnym).
cielem, Izydorem. Wśród pogan uchodził za człowieka charyzmatycznego, posiadającego duży autorytet. Mógł mieć zasadniczy wpływ na kształtowanie pogańskiej opinii publicznej20.
Helladiusz i Ammoniusz występują w roli nauczycieli drugiego stopnia, nauczających poprawnego czytania i rozumienia tekstów greckich, przede wszystkim Homera. Grammatíkoi występowali zatem jako swego rodzaju filo
logowie oraz krytycy21. Helladiusz i Ammoniusz byli także kapłanami, odpo
wiednio Serapisa (synkretyczne bóstwo, łączące cechy staroegipskich bogów, Ozyrysa i Anubisa z przymiotami bogów greckich, głównie Zeusa, Dionizosa i Asklepiosa) oraz Thota (boga pisma i opiekuna skrybów, władcy słowa i my
śli, faktycznie zatem, boga nauki, przedstawianego głównie w postaci ibisa lub pawiana, albo też człowieka z głową tych zwierząt)22. Ponieważ w strukturze organizacyjnej kapłaństwa egipskiego wyróżniano w ciągu wieków różne stopnie i rodzaje – określając je przy tym różnymi nazwami – w przekazie Sokratesa natomiast widnieje tylko ogólne sformułowanie „kapłan”, to trudno dociec konkretnej roli i funkcji Helladiusza i Ammoniusza23. Helladiusz był autorem Słownika alfabetycznego, wydanego w kilku tomach, niezachowanych do czasów współczesnych24. W Konstantynopolu, dokąd obaj aleksandryj
czycy uciekli po wydarzeniach roku 391, założyli szkołę, w której historyk Kościoła Sokrates uczył się „języka i literatury”25.
20 Ch. Haas: Alexandria in Late Antiquity. Topography and Social Conflict. London–Bal
timore 1997, s. 164. Por. także PLRE I, s. 647 (Olympus 2); A.H.M. Jones: The Later Roman Empire 284–602. A Social, Economic and Administrative Survey. Vol. 3. Oxford 1964, s. 168 i 943; P. Athanassiadi: Persecution and Response…, s. 10, 13–16; J. Hahn: Gewalt und religiöser Konflikt. Studien zu den Auseinandersetzungen zwischen Christen, Heiden und Juden in Osten des Römischen Reiches (von Konstantin bis Theodosius II). Berlin 2004, s. 84–97; M. Dzielska:
Hypatia z Aleksandrii. Kraków 2010, s. 148–149.
21 B. Flusin: Kultura pisana. W: Świat Bizancjum. Cesarstwo wschodniorzymskie 330–
641. Red. C. Morrisson. Tłum. M. Graboń. Kraków 2007, s. 303–304; Grammatikós to nauczyciel gramatyki, często poeta, prowadzący najczęściej studia nad poezją, rza
dziej prozą, dający podstawy wykształcenia literackiego członkom elit. Nauczyciel gramatyki mógł także prowadzić nauczanie początkowe (choć najczęściej zajmował się tym grammatistés). Czasami grammatíkoi zyskiwali prestiż i sławę, szczególnie w dużych miastach, przyciągając uczniów nawet z odległych stron – por. E. Szabat:
Wprowadzenie do badań nad edukacją u schyłku starożytności. W: Chrześcijaństwo u schyłku starożytności. Studia źródłoznawcze. Red. P. Janiszewski, E. Wipszycka, R. Wiśniewski.
Warszawa 2007, s. 137–145.
22 G. Rachet: Słownik cywilizacji egipskiej. Tłum. J. Śliwa. Katowice 1994, s. 319, 347.
23 A. Niwiński: Bóstwa, kulty i rytuały starożytnego Egiptu. Warszawa 1993, s. 229.
24 Phot.: Bibl., 145 i 158.
25 Phot.: Bibl., 28; por. PLRE I, s. 55 (Ammonius 3) oraz PLRE I, s. 412 (Helladius 4);
M. Dzielska: Hypatia z Aleksandrii…, s. 149; F. Thelamon: Païens et chrétiens…, s. 251–253;
P. Chuvin: Ostatni poganie. Zanik wierzeń pogańskich w cesarstwie rzymskim od panowania Konstantyna do Justyniana. Tłum. J. Stankiewicz-Prądzyńska. Warszawa 2008, s. 80–82.