• Nie Znaleziono Wyników

Osoby: Kalliopas-Porfiriusz

Okoliczności: Od końca V w. poważne rozruchy w miastach wszczynały fakcje cyrkowe, czyli stronnictwa organizujące w hipodromie wyścigi lub występy tancerzy, a także kierujące dopingiem z trybun. Spośród czterech fakcji: Błękitnych, Zielonych, Białych i Czerwonych, największe znaczenie miały dwie pierwsze, występujące w różnych miastach, choć najliczniej w me­

tropoliach największych, m.in. w Konstantynopolu i w syryjskiej Antiochii.

Burdy między fakcjami najczęściej miały charakter chuligańskich awantur, niemniej zdarzało się, iż patroni stronnictw wykorzystywali je przeciw swoim oponentom politycznym bądź religijnym65.

61 Soz.: VIII, 8.

62 A. Kazhdan: Koubikoularios. In: The Oxford Dictionary of Byzantium. Vol. 2. Ed.

A.P. Kazhdan. Oxford 1991, s. 1154.

63 J.N.D. Kelly: Złote usta…, s. 151.

64 Socr.: VI, 16; Soz.: VIII, 18; J.N.D. Kelly: Złote usta…, s. 245.

65 Por. A. Cameron: Porphyrius. The Charioteer. Oxford 1973, s. 232–238; A. Came­

ron: Blues and Greens…, passim; Na upolitycznienie działalności fakcji, mających swój udział np. w wyborze niektórych cesarzy, wznoszących podczas publicznych

uroczys-Prozopografia: „W tym samym roku, w czasie trzeciego konsulatu cesarza Anastazjusza, do Antiochii Wielkiej przyjechał pewien Kalliopas, były woźnica z fakcji w Konstantynopolu (tís heníochos apó faktionaríon Konstantinoupóleos).

W Antiochii przekazano go fakcji Zielonych, a urząd komesa [Wschodu – P.F.] pełnił wówczas Bazyli z Edessy. Zatem przejął Kalliopas opuszczoną stajnię fakcji Zielonych i zwyciężał za każdym razem. Krótko potem, w Dafne Antiocheńskiej, zgodnie ze zwyczajem, zorganizowano tak zwane Igrzyska Olimpijskie. Tłum antiocheńczyków przybył więc do Dafne. Ci zaś pobudzeni szarżą wozu wyścigowego, wraz z Kalliopasem, wyruszyli do synagogi ży­

dowskiej, znajdującej się w Dafne, podpalili ją, zrabowali wszystko, co tylko było w środku i wymordowali wielu ludzi. Działo się to 9 lipca, 15 indykcji.

Następnie, postawili czcigodny krzyż i sprawili, że stanęła tam kaplica po­

grzebowa Świętego Leona”66.

Komentarz: Woźnica wspomniany w Kronice Jana Malalasa jako Kalliopas, nazywany jest w innych źródłach Porfiriuszem (przy czym jedynie Malalas opisuje udział Kalliopas-Porfiriusza w rozruchach w Antiochii, w 507 roku)67.

Podwójne imiona ówczesnych „gwiazd” hipodromu nie należały do rzadkości.

Jedno zawsze pełniło rolę pseudonimu artystycznego – w omawianym przy­

padku Künstelername to bez wątpienia Porfiriusz. Imię to nosiło kilku innych słynnych woźniców, działających między I a VI stuleciem, co pozwala przy­

puszczać, że nadawano je zwyczajowo szczególnie utalentowanym i popular­

nym woźnicom68. Honorowe znaczenie miało określenie factionarius, nadawane najstarszemu i najbardziej doświadczonemu woźnicy w fakcji Zielonych lub Błękitnych. Apó factionaríon, wyrażenie użyte przez Malalasa oznacza z kolei tego woźnicę, który osiągnął już „godność” factionariusa (gradacja przypo­

minała państwowy cursus honorum – ex-consul na określenie byłego konsu­

la). W 507 r. Porfiriusz osiągnął zatem w Konstantynopolu najwyższe rangi przysługujące woźnicy fakcji Błękitnych69. Zmiana barw klubowych nastąpiła jeszcze w tym samym roku (z Błękitnych w Konstantynopolu do Zielonych w Antiochii) i była zapewne czymś w rodzaju transferu wybitnego zawodnika tości aklamacje – niekiedy okrzyki niezadowolenia z administracji cesarskiej – zwraca uwagę J.H.W.G. Liebeschuetz: Administration and politics in the Cities of the 5th and 6th Century with Special reference to the Circus Factions. In: La fin de la cité antique et la début de la cité médievale. De la fin du IIIe siècle à l’avénemnet de Charlemagne. Études réunies par C. Lepelley. Bari 1996, s. 179−182 (rolę fakcji w życiu publicznym późnego cesarstwa porównuje do roli mediów we współczesnym świecie (dostarczają rozrywkę, ale także mogą wyrażać niezadowolenie niektórych kręgów społecznych). Podobnie H. Whitby:

The Violence of Circus Factions. In: Organized Crime in Antiquity. Ed. K. Hopwood. London 1999, s. 229–253.

66 Malal.: XVI, 6.

67 A. Cameron: Porphyrius…, s. 122–123.

68 A. Cameron: Porphyrius…, s. 172–174.

69 A. Cameron: Porphyrius…, s. 150.

odnoszącego sukcesy ze stołecznym klubem do fakcji, ponoszącej od dłuższego czasu porażki i, najwyraźniej, szukającej wzmocnienia w udanym transferze.

Motywem przejścia do Zielonych mogło być wyższe niż u Błękitnych wyna­

grodzenie, choć niewykluczone także, że o zmianie fakcji zadecydowały jakieś animozje personalne70. Porfiriusz dość często zmieniał miejsca pracy – zanim trafił do Błękitnych w Konstantynopolu, ścigał się w Nikomedii i Bejrucie, choć wydaje się, że jednak w stolicy święcił największe triumfy i tu zapewne był najbardziej popularny – kiedy po około czterdziestu latach wycofał się z życia zawodowego, kibice żądali jego powrotu71. Urodził się około roku 480 w Libii, zatem przeszedł „na emeryturę” w latach 30. lub 40. VI stulecia72.

Epizod, o którym napisał Malalas – przywódcza rola w buncie przeciwko Żydom antiocheńskim – to jedyny bliżej znany epizod z pozasportowego życia Porfiriusza. Według Alana Camerona, autora biografii Porfiriusza, napaść na Żydów należy potraktować jako młodzieńczy wybryk „gwiazdy” hipodromu, efekt niestabilnych i nieopanowanych emocji, charakterystycznych dla spor­

towców, którym sukces i sława przyszły w stosunkowo młodym wieku73. Jego kolejne zwycięstwo, na dużej i ważnej „imprezie” sportowej, podekscytowało tłum do tego stopnia, że ruszył on na synagogę. Negatywne nastroje względem Żydów utrzymywały się już w społeczeństwie rzymskim od dłuższego czasu (za sprawą antyżydowskiego ustawodawstwa kościelnego i państwowego74), a postaw antysemickich nie można przypisywać jedynie fakcjom75. W konse­

kwencji, zdaniem Camerona, zachowania Zielonych, zatem i ich przywódcy – Porfiriusza, nie można tłumaczyć jakimś programowym zniechęceniem tej akurat fakcji i jej lidera do Żydów. Hipoteza angielskiego uczonego, to ważny, ale nie jedyny głos komentujący udział Porfiriusza i Zielonych w wydarzeniach antiocheńskich z 9 lipca 507 roku. Zdaniem Charlotte Rouché, w małoazja­

tyckim mieście Afrodyzjas, Żydzi bezsprzecznie wspierali fakcję Błękitnych (świadczą o tym inskrypcje z których wynika, iż Żydzi zasiadali obok lub w tych miejscach Odeonu, które zajmowali Błękitni). Taka sama sytuacja mogła zaistnieć w innych miastach rzymskiego Wschodu, w tym także w Antiochii76.

70 A. Cameron: Porphyrius…, s. 28, 164–165, 243.

71 A. Cameron: Porphyrius…, s. 121, 130, 240.

72 A. Cameron: Porphyrius…, s. 131, 160.

73 A. Cameron: Porphyrius…, s. 160 („a display of youthful exuberance”) i 164 („[…] does not suggest a mild or submissive disposition. Stars are notoriously tempera­

mental especially when fame comes early”); A. Cameron: Blues and Greens…, s. 151.

74 J. Iluk: Antyczne początki średniowiecznego antyjudaizmu. Cz. 1. „Gdańskie Studia z Dziejów Średniowiecza” 1996, nr 4, s. 29–65; Idem: Antyczne początki średniowiecznego antyjudaizmu. Cz. 2. „Gdańskie Studia z Dziejów Średniowiecza” 1997, nr 4, s. 53–81.

75 A. Cameron: Blues and Greens…, s. 149–151.

76 Ch. Rouché: Performers and Partisans at Aphrodisias in the Roman and Late Roman Periods (with Appendix IV by N. de Chaisemartin). A Study based on Inscriptions from the Current Excavations at Aphrodisias in Caria. London 1993, s. 130–131. Na związek Błękitnych

Porfiriusz przebywał w Antiochii przez kilka lat, powracając do stolicy nad Bosforem najpóźniej w roku 515. Opowiedział się wówczas po stronie cesarza Anastazjusza, broniącego Konstantynopol przed atakami uzurpatora Witaliana77.

Osoby: Eleuteriusz, Pamfemiusz, Cezariusz

Okoliczności: Historia Eleuteriusza następuje w Kronice Malalasa w tym samym paragrafie, tuż po opisie sprawy Porfiriusza, stanowiąc jej konse­

kwencję, zatem datacja wydarzeń z udziałem obu postaci będzie zbliżona (przypadek Eleuteriusza musiał mieć miejsce niedługo po 9 lipca 507 r.).

Kolejne bunty fakcji, o których słychać w źródłach, miały miejsce w różnych miastach, choć najczęściej walki zaczynały się w Antiochii lub w Konstanty­

nopolu78. Do największej rewolty doszło właśnie w stolicy (tzw. bunt Nika w roku 532 r.), jednak została ona brutalnie stłumiona przez władze, po czym w Konstantynopolu zapanował spokój na około piętnaście lat. Rywalizacja fakcji z pewnością w tym czasie nie ustała, ale najwyraźniej straciła nieco na sile, skoro w odniesieniu do tego okresu dziejów Konstantynopola źródła milczą na temat jakichkolwiek zamieszek. Po raz kolejny fakcje wystąpiły w 547 roku, następnie w kwietniu 550 roku – postać Pamfemiusza związana jest z tym właśnie buntem. Osoba Cezariusza pojawia się przy kolejnej re­

wolcie fakcji z 565 roku79.

Prozopografia:

  

O Eleuteriuszu: „Dowiedziawszy się o tym wszystkim, cesarz Anastazjusz wyniósł, z urzędu kommerciariusa na komesa Wschodu, Prokopiusza z Antiochii. Ten natomiast w zgodzie z dekretem cesarskim wziął ze sobą dowódcę straży nocnej, Bizantyńczyka o imieniu Menas. A kiedy doszło do zamieszek wszczętych przez tych z fakcji Zielonych, ów Menas po­

stanowił zatrzymać jakichś wichrzycieli. Ci zaś, wiedząc o tym, szukali

i Żydów antiocheńskich wskazał już J. Jarry: Hérésies et factions dans l’empire byzantine du IVe au VIIe sieècle. Le Caire 1968, s. 297–298 (Zieloni odnosili się z wrogością do Żydów już za panowania Zenona, gdyż ci stanowili część fakcji Błękitnych, albo przynajmniej sympatyzowali z tą fakcją).

77 A. Cameron: Porphyrius…, s. 126–129 (udział Porfiriusza w zgnieceniu buntu Wita­

liana nie jest jasny – źródła nie wymieniają nawet imienia uzurpatora przeciwko któremu się opowiedział; według innej teorii Porfiriusz wystąpił przeciwko uzurpacji Hypacjusza, podczas powstania Nika w 532 r. Z dwu powodów wydaje się jednak, że Porfiriusz nie uczestniczył w tym wydarzeniu: po pierwsze, był już w zaawansowanym wieku; po drugie, uzurpacja była wynikiem buntu fakcji, a z jedną z nich był Porfiriusz związany).

78 Por. De insid., 43; Malal.: XVII, 12; Theoph.: AM 6012; Georg. Cedrenus: 638.5–11.

79 A. Cameron: Blues and Greens…, s. 85, 89.

schronienia poza miastem, w kościele Świętego Jana. Kiedy dowódca dowiedział się o tym, w południe, wyruszył z oddziałem posiłkowym Gotów do kościoła Świętego Jana. Wkroczył natychmiast do świętego przybytku i znalazł tam, pod ołtarzem, jednego z wichrzycieli imieniem Eleutherios (kaí eúren […] tiná tón atákton onómati Eleuthérion kaí kentésas autón ksífei ekeí […]). Tam ugodził go mieczem, a jego zwłoki wywlókł od ołtarza i odciął im głowę […]. Wziąwszy tę głowę, wyruszył do Antiochii, a kiedy przybył do mostu na rzece Orontes, wrzucił głowę do rzeki. Póź­

niej przyszedł do Prokopiusza, komesa Wschodu, opowiadając mu o tych wydarzeniach. Po południu, o tym wszystkim dowiedzieli się Zieloni i wyruszyli do Świętego Jana i odnaleźli korpus Eleutheriosa. Wzięli więc jego ciało na mary i przynieśli do miasta”80.

  

— O Pamfemiuszu: „16 kwietnia, 13 indykcji, o zmierzchu starły się w hi­

podromie fakcje Błękitnych i Zielonych. Wielu ludzi wówczas zginęło, wielu też odniosło obrażenia […] z rąk członków fakcji […], ci natomiast wkroczyli do warsztatów rzemieślniczych i zrabowali wszystko, co tam znaleźli. Prefektem miasta był wówczas Jan Kokkorobios. Podczas bitwy zginął młody człowiek, Pamfemiusz, z okolicy zwanej Dagistheon ([…] en ché máche esfáge kaí cheís neóteros Pámphemos tés geitnías tón d’Chagiothéu onomáton)”81.

  

— O Cezariuszu: „Kiedy prefektem miasta był Zemarchos doszło do nie­

pokojów w dzielnicy Mazentiolos, a stało się to w następujący sposób.

Ów prefekt posłał niektórych spośród commentarienses, by aresztować młodzieńca imieniem Cezariusz ([…] pémpsas tinás tón komentaresíon Zímar-chos ho éparZímar-chos epí tó kratésai tina neóteron ónoma Kaisárion, antéstesan hoi tés geitonías tón Madzentiólou kaí ekýllosan polloús stratiótas kai autoús ge mén toús komentaresíous). Wtedy mieszkańcy Madzentiolos stawili im opór:

zranili wielu żołnierzy, jak i samych commentarienses. Walki trwały dwa dni, a cesarz posłał wówczas więcej żołnierzy i excubitores. Wielu z nich zginęło, ale także wielu z fakcji Zielonych poległo […]”82.

Komentarz: Na temat Eleuteriusza, Pamfemiusza i Cezariusza, wzmianko­

wanych – jak mi się wydaje – jedynie w Kronice Malalasa, trudno powiedzieć cokolwiek pewnego poza tym, co napisał o nich kronikarz. Z jego wywodu wynika, że Eleuteriusz był jednym z wielu fakcjonistów – Zielonych – poszu­

80 Malal.: XVI, 6.

81 De fragmentis historicis Tusculanis. In: Spicilegium Romanum. Vol. 2. Eds. A. Mai, A. Poliziano, J. Sadoleto. Roma 1839, s. 24 (= Malal.: XVIII, 108). Wyrażenie tés geitnías tón d’Chagiothéu onomáton przełożyłem z okolicy zwanej Dagistheon, idąc za przekładem an­

gielskim (por. The Chronicle of John MALALAS. A Translation. Trans. E. Jeffreys, M. Jeffreys, R. Scott. Melbourne 1986, s. 290). Por. Theoph.: AM 6042; Georg. Cedrenus: 658.20–22 (obaj nie wspominają z imienia żadnego członka fakcji).

82 Malal.: XVIII, 151; por. także De insid., 51.

kiwanych przez władze. Na tej podstawie można przypuszczać, że należał do najbardziej aktywnej części fakcji, tzw. młodych (néoi lub neóteroi), czyli do grupy ekstremistów, swego rodzaju fanatycznych kibiców, stanowiących w każdej fakcji mniejszość jej członków, ale popełniających przestępstwa zali­

czane „na konto” całego klubu83. Sposób, w jaki zadano mu śmierć, z pewnością nie był przypadkowy – wyrzucając jego głowę do Orontesu, władze przeka­

zywały opinii publicznej informację o jego śmierci w sposób demonstracyjny, zapewne także z wyraźnym przesłaniem, że taki sam los spotka w przyszłości każdego członka fakcji, który podniesie bunt przeciwko władzy. Pamfemiusz i Cezariusz z pewnością należeli do tego samego co Eleuteriusz, najbardziej destruktywnego grona fakcjonistów, bowiem obaj określeni są w źródłach mianem „młodzieńców”, obaj też związani byli z wichrzącymi fakcjami – w przypadku Pamfemiusza nie ma pewności, o którym stronnictwie mowa jest w źródle; Cezariusz należał chyba do Zielonych. Eleuteriusz działał w Antio­

chii, Pamfemiusz i Cezariusz w Konstantynopolu, co świadczy o tym, iż owe ekstremistyczne grupy stanowiły integralną część każdej fakcji, bez względu na miejsce jej występowania, choć w wielkich miastach, jak Antiochia i Konstanty­

nopol, stanowiły największe zagrożenie dla władz. Pamfemiusz zamieszkiwał w dzielnicy Konstantynopola zwanej Dagisteon, leżącej nieco na północny-za­

chód od Forum Konstantyna84; lokalizacja kolejnego dystryktu wymienionego w źródłach – Mazentiolos – nie jest w fachowej literaturze sprecyzowana85.

Dobrze znany jest wygląd zewnętrzny „młodzieńców”; nosili oni wąsy i brodę, golili włosy na głowie aż do skroni, pozostawiając bardzo długie włosy z tyłu głowy. Fryzura miała przypominać tę, noszoną przez Hunów, tak samo jak i płaszcze, spodnie i buty. „Młodzi” członkowie fakcji ubierali się w wykwintną odzież, rękawy koszul ściągając nad samą dłonią, rozszerzając zaś powyżej, na ramionach (w efekcie, podczas wymachiwania rękami na trybunach powsta­

wało wrażenie, jakoby byli lepiej zbudowani niż byli w rzeczywistości). Pod płaszczami, przywiązane do ud, ukrywali sztylety, ale tylko za dnia, bowiem w nocy broń nosili na wierzchu bez żadnego skrępowania. Po zmroku, łącząc

83 A. Cameron: Blues and Greens…, s. 75–79.

84 R. Janin: Constantinople byzantine. Développement urbain et répertoire topographique.

Paris 1964, s. 331–332.

85 Na lokalizację dzielnicy o tej nazwie nie napotkałem w żadnym z podstawowych opracowań topograficznych Konstantynopola – por. R. Janin: Constantinople byzantine…;

R. Guilland: Études de topographie de Constantinople byzantine. Vol. 1–2. Berlin–Amsterdam 1969; W. Müller-Wiener: Bildlexicon zur Topographie Istanbuls. Tübingen 1977. A. Cameron:

Blues and Greens…, s. 89–90 („Nor do we know where the Maxentiolus quarter was, much less whether it was rich or poor”). Zdaniem Camerona nie ma mowy o tym, by poszcze­

gólne dzielnice Konstantynopola były zamieszkiwane przez członków konkretnej fakcji.

Przeciwnie J. Jarry: Hérésies et factions…, passim (s. 375, gdzie autor twierdzi, iż warsztaty rzemieślnicze znajdowały się w dzielnicy Błękitnych).

się w grupy, dokonywali rozbojów i morderstw, szczególnie na bogatszych mieszkańcach stolicy86. Na znaczną skalę problemu sprawianego przez néoi wskazuje fakt, iż niekiedy władze zmuszone były do użycia przeciwko nim nie tylko służb odpowiedzialnych za aresztowania i więzienia (commentarienses), ale znacznie lepiej uzbrojonych jednostek gwardii pałacowej (excubitores)87.

Osoby: Sergiusz i Kosma

Okoliczności: W 602 roku, za panowania cesarza Maurycjusza, doszło do buntu jednostek rzymskich stacjonujących w Tracji. Cesarzem okrzyknięto jednego z niższych rangą dowódców, Fokasa, który ruszył na Konstantynopol.

Fakcjom powierzono obronę murów miejskich, ale kiedy w mieście wybuchło powstanie skierowane przeciwko Maurycjuszowi, stronnictwa przyłączyły się do zbuntowanej ludności. Kiedy Maurycjusz zbiegł do Chalcedonu, władzę próbował przejąć jeden z członków rodziny cesarskiej, German, jednak nie udało mu się uzyskać poparcia Zielonych, którzy porozumieli się z Fokasem i dopomogli mu w objęciu tronu88. Kilka dni później, kiedy odbyć się miała uroczysta procesja na czele z cesarzową Leoncją, żoną Fokasa, doszło do sporu między przedstawicielami Błękitnych i Zielonych o miejsce, jakie oba stronnictwa miały zajmować w trakcie pochodu. Uśmierzenie kłótni Fokas powierzył Aleksandrowi, prawdopodobnie jednemu ze swoich najbardziej zaufanych oficerów89.

Prozopografia: „Czwartego dnia [buntu wojsk trackich – P.F.] cesarz [Mau­

rycjusz – P.F.] wezwał do pałacu przywódców fakcji cyrkowych, których masy zwykły nazywać nadzorcami fakcji. Na imię mieli, Sergios i Kosmas (hoús dioiketás tón démon eíothe tó pléthos apokaleín [onómata dé toútois Sérgios kaí Kosmás] epyntháneto tón demoteuónton epí leptoú tón arithmón)”. Na pytanie władcy o dokładną liczbę członków fakcji, Sergiusz przedstawił listę stronnic­

twa Zielonych, którzy w sumie liczyli tysiąc pięćset ludzi. Kosma tymczasem wymienił dziewięciuset członków z przeciwnej fakcji90.

86 Histoire secrete. Trad. et comm. P. Maraval. Préf. A. Nadaud. Paris 1990, VII (cytat pol­

ski za Prokopiusz: Historia sekretna. Tłum., wstęp i przyp. A. Konarek. Warszawa 1998, VII).

87 Por. Malal.: XVI, 4; Malal.: XVIII, 99; Theoph.: AM 6039; Malal.: XVIII 132;

Theoph.: AM 6054; Malal.: XVIII 151; De insid., 51.

88 G. Ostrogorski: Dzieje Bizancjum. Przekład pod red. H. Evert-Kappesowej. War­

szawa 1967, s. 92, przyp. 134; M.J. Leszka: Zbrodnie cesarza Fokasa. „Acta Universitatis Lodziensis. Folia Historica” 2000, t. 67, s. 48.

89 The History of Theophylact Simocatta. An English Translation with Introduction and Notes.

Oxford 1997, s. 261, przyp. 59.

90 Theophylactus Simmocata: Historia. Ed. C. De Boor. Lipsiae 1887 (dalej Theophy­

lactus), VIII, 7.10−11.

„Jednakże German przesiąknął już żądzą władzy: posłał więc […] do Sergiusza – w owym czasie ów Sergiusz był faktycznym przywódcą fak­

cji Zielonych ([…] hó Sérgios démarchos etýnchanen ón kairoú tés Prasínou plethýos […]) – zapytując fakcję o nałożenie korony cesarskiej na pewnych warunkach i układach zawartych na piśmie. Rankiem więc Sergiusz przekazał propozycje Germana najstarszym członkom fakcji (prós toús koryfaiotérous toú démou […]). Później, ci zwani Zielonymi wściekli się i odrzucili prośby […]”91.

„Przeto, odkąd powstało wielkie poruszenie, tyran [Fokas – P.F.] posłał Aleksandra, aby zdławił walki rywali. Ów Aleksander był niegodziwym człowiekiem, nadzwyczaj znaczącym pośród tych, którzy zbuntowali się przeciwko cesarzowi Maurycjuszowi. Na to Kosma, który był obdarzony władzą demarcha, stawił opór słowom Aleksandra (hó mén oún Kosmás, hó tén demarchikén perikeímenos epistasían). Ten jednak, jako że z charakteru był dumny i śmiały jak tyran, zarzucił Kosmę obelgami. Później nawet, odepchnął go, uderzając rękoma w jego pierś. Pchnięty Kosma, przewrócił się”92.

„Opowiada dalej [Teofilakt Simokatta – P.F.], że Piotr [dowódca wojsk cesarskich w Tracji – P.F.] uciekł, że cesarzowi doniesiono o rewolcie, że wpierw wzburzył się lud zorganizowany w demach, poduszczony przez swoich przywódców, Sergiusza i Kosmę – było tam tysiąc pięćset Zielonych i dziewięciuset Błękitnych – że cesarz hojnie obdarował ludzi należących do demów. Po tym jak Maurycjusz został zdetronizowany, a nowym imperatorem proklamowano Fokasa […]. Między demarchami wybuchł spór o pierwszeń­

stwo. Kosma odepchnięty przez Aleksandra, przywódcę Błękitnych, obrzucił go obelgami […]”93.

Komentarz: Na czele każdej fakcji stał demarcha, urzędnik średniego szczebla, powoływany przez cesarza. Początki tego urzędu należy datować najpewniej na schyłek VI stulecia, natomiast pierwsze potwierdzone (cyto­

wane wyżej) informacje o demarchach odnoszą się do 602 roku. Do ich zadań należała koordynacja wszystkich prac związanych ze zorganizowaniem przez daną fakcję widowisk w hipodromie, reprezentowanie stronnictwa na dworze cesarskim, w tym także, udział w ceremoniach związanych z objęciem tronu.

Demarchowie występowali na przykład, jako przewodnicy chórów, wysta­

wianych przez fakcje i wykonujących różne pieśni dworskie. Teoretycznie, mianowanie demarchów miało zapewnić władcy lojalność tych urzędników, w konsekwencji – lojalność fakcji, która za nimi stała. W praktyce, pierwsi demarchowie, jak pokazuje sytuacja Maurycjusza i Fokasa, nie pozostali wierni ani jednemu, ani drugiemu imperatorowi (przeciwko Fokasowi po­

wstało stronnictwo Zielonych, przyczyniając się do obalenia tego cesarza

91 Theophylactus: VIII, 9.14–15.

92 Theophylactus: VIII, 10.11–12.

93 Phot.: Bibl., 65.

w 610 roku)94. Postaci Sergiusza i Kosmy znane są jedynie z udziału w wyda­

rzeniach związanych z uzurpacją Fokasa, nic poza tym o nich nie wiadomo95.