• Nie Znaleziono Wyników

model polski i amerykański

2. Model polski

W Polsce temat współpracy biznesu z nauką jest przedmiotem zainteresowa-nia dopiero od kilku lat. Dzięki dotacjom została stworzona infrastruktura labora-toriów i centrów transferu technologii, których zadaniem jest pobudzanie przepły-wu wiedzy z uczelni do gospodarki. Wciąż jednak brakuje jednolitej metodologii działania, jak najefektywniej transferować wiedzę, uwzględniając polskie realia.

CTT infrastruktura naukowcy uczelnia biznes absolwenci studenci

Rysunek 2. Model współpracy środowiska naukowego i biznesowego na Dolnym Śląsku

Źródło: opracowanie własne.

Gospodarka wolnorynkowa i związana z nią szeroko pojęta przedsiębior-czość, ma w Polsce stosunkowo krótką tradycję. Zmiana ustroju wymusiła zmianę sposobu myślenia o pracy, czyli z gwarancji zatrudnienia, jaką dawało państwo, na wykazanie własnej inicjatywy. Trudno oczekiwać, aby taka zmiana mentalna dokonała się nagle. Nawet wśród młodych ludzi odsetek osób zainteresowanych prowadzeniem własnej działalności gospodarczej waha się w granicach 35-41%5. 5 R. Brajer-Marczak, A. Marciszewska, Przedsiębiorczość studentów wrocławskich (badania

W ostatnim czasie powstała infrastruktura wspierająca promocję przedsię-biorczości akademickiej, w tym wiele uczelnianych i regionalnych centrów trans-feru technologii (np. Wrocławskie Centrum Badań EIT+, WCTT na Politechnice Wrocławskiej), parków technologicznych (np. Wrocławski Park Technologiczny) i inkubatorów przedsiębiorczości (np. akademickie inkubatory przedsiębiorczo-ści). W obrębie tej infrastruktury funkcjonują podobne podmioty do tych, które zostały przedstawione w amerykańskim modelu współpracy: studenci, naukowcy, podmioty biznesowe, absolwenci, uczelnia i centra transferu technologii. Współ-praca między poszczególnymi podmiotami nie przebiega w sposób uporządkowa-ny, ale często ma charakter przypadkowy.

Studenci współpracują ze sferą biznesu głównie na zasadzie odbywania prak-tyk w firmach. Zdarzają się przypadki pisania prac licencjackich i dyplomowych we współpracy z konkretnym przedsiębiorstwem, lecz z powodu braku podsta-wowych narządzi, takich jak wzór umowy trójstronnej dostępnej do wglądu, nie jest to działanie powszechne. W ostatnim czasie uczelniane centra transferu tech-nologii przyjmują biznesplany w trybie konkursowym (np. „Pomysł na biznes” – konkurs dla studentów i doktorantów organizowany przez Wrocławskie Centrum Transferu Technologii, kolejne edycje w latach 2012-2014). W ramach projektu, oprócz dofinansowania, studenci mogą liczyć również na mentoring biznesowy.

Aktywizację naukowców w dziedzinie transferu wiedzy z uczelni do gospo-darki prowadzą centra transferu poprzez projekty finansowane głównie ze środ-ków publicznych. Prowadzenie własnej firmy przez naukowca nie jest bowiem zjawiskiem powszechnym. Jednym z powodów jest obciążenie dydaktyką – dla przykładu średnia liczba godzin przeznaczonych na zajęcia ze studentami na pol-skich uczelniach wynosi ok. 230 w ciągu roku, podczas gdy na Uniwersytecie Stanforda – 90. Niebagatelne znaczenie ma również sposób punktacji dorobku naukowego potrzebnego do uzyskania habilitacji. Wdrożenia nie są premiowane w wystarczający sposób. Polscy naukowcy na ogół nie mają doświadczenia biz-nesowego. Utrudnia to nie tylko podjęcie decyzji o założeniu przedsiębiorstwa opartego np. na własnych rozwiązaniach patentowych, lecz również rozmowy z potencjalnym inwestorem o komercjalizacji takiego rozwiązania. Najczęstszy problem stanowi utożsamianie wynalazku z gotowym modelem biznesowym oraz nieumiejętność przyjęcia krytyki swojego rozwiązania.

Pozytywnym zjawiskiem jest zaś to, że polskie uczelnie zaczynają chwalić się sukcesami swoich absolwentów. Przykładem takiego działania jest kampania pro-mocyjna Politechniki Wrocławskiej z 2013 r. W ten sposób powstaje społeczność zogniskowana wokół uczelni i chcąca z nią współpracować.

ławskim środowisku naukowym, red. K. Safin, Dolnośląska Platforma Promocji Przedsiębiorczości

Dotychczasowy rozwój polskiej przedsiębiorczości akademickiej, a co za tym idzie – stopień innowacyjności gospodarczej, napotyka na swej drodze szereg ba-rier6. Elementem wskaźnika innowacyjności, w których Polska wypada najsła-biej, jest współpraca – nie tylko między podmiotami gospodarczymi a sektorem publicznym, lecz również wewnątrz tych sektorów7. W reakcji na te problemy w ostatnim czasie powstało wiele projektów finansowanych głównie ze środków publicznych, których celem jest zbudowanie sieci powiązań między uczelniami a gospodarką. Przykładem takiego projektu jest Network Sunrise Dolnośląskiej Sieci Współpracy Nauki i Biznesu (2010-2012). Projekt w sposób nowatorski po-konuje bariery komunikacyjne między nauką a biznesem. Łącznikiem między śro-dowiskiem akademickim i śrośro-dowiskiem przedsiębiorców była grupa animatorów transferu technologii, odpowiedzialnych za nawiązywanie kontaktów oraz animo-wanie współpracy B+R. Animatorzy to osoby reprezentujące wszystkie dziedziny wiedzy – nie tylko z zakresu biotechnologii, IT, nanotechnologii, ale też ekono-miści, humaniści oraz designerzy. Kontakty nawiązywane były na zasadzie relacji personalnej. W ten sposób animatorzy stawali się „węzłami” powstającej sieci po-wiązań. Działanie było szczególnie istotne dla budowania interdyscyplinarnych zespołów badawczych, czego przykładem jest zgłoszenie patentowe stanowiska laboratoryjnego dla osoby niepełnosprawnej. W projekt zaangażowane zostały trzy uczelnie wrocławskie: Akademia Sztuk Pięknych, Politechnika Wrocław-ska oraz Uniwersytet Wrocławski, a ponadto firma meblarWrocław-ska z Dolnego ŚląWrocław-ska8. Ważna w budowaniu sieci powiązań między sektorami B+R jest także organizacja miejsca spotkań biznesu z nauką. W ramach projektu zostały zorganizowane dwie duże konferencje oraz cykl seminariów tematycznych, skupiające specjalistów wokół jednego, wybranego zagadnienia. Przykładem takiego seminarium, zorga-nizowanego we współpracy z Zachodnią Izbą Gospodarczą, było wydarzenie pt. „Design = innowacje” (2012), zorganizowane przez Elżbietę Grodzką, Karolinę Kubas i Elżbietę Mrozek. Program obejmował nie tylko prezentacje i wypowiedzi przedstawicieli nauki i firm, lecz także – na wzór amerykański – część networ-kingową.

Projekt wykazał, że najpoważniejszą barierą w procesie komercjalizacji wie-dzy jest brak komunikacji mięwie-dzy nauką a biznesem. Skuteczna w jej przełamy-6 Por. K. Safin, Przedsiębiorczość akademicka w Polsce i Europie – stymulatory i bariery

roz-woju, w: Dobre praktyki europejskie w zakresie przedsiębiorczości akademickiej – rekomendacje dla Dolnego Śląska, red. K. Safin, Dolnośląska Platforma Promocji Przedsiębiorczości Akademickiej,

Wrocław 2010; G. Banerski, A. Gryzik, K. Matusiak, M. Mażewska, E. Stawasz, Przedsiębiorczość

akademicka (rozwój firm spin-off, spin-out) – zapotrzebowanie na szkolenia służące jej rozwojowi. Raport z badania, PARP, Warszawa 2009.

7 A. Słojewska, Wciąż jesteśmy mało innowacyjni na tle Unii, www.rp.pl [18.03.2010], za: K. Safin, op. cit., s. 15.

8 Projektem osobiście opiekowała się autorka artykułu. Więcej informacji: http://shelby.tv/vi-deo/vimeo/49375592/laboratorium-dla-niepe-nosprawnych [20.08.2013].

waniu okazała się obecność animatora transferu technologii. Dobre wyniki dały spotkania networkigowe, zarówno o profilu branżowym, jak i międzybranżowe. W budowaniu sieci współpracy kluczowe okazały się umiejętności „miękkie”, takie jak: komunikatywność i zdolności negocjacyjne, a do osiągnięcia wysokiej innowacyjności niezbędna okazała się umiejętność budowania interdyscyplinar-nych zespołów badawczych.

Warunkiem udanej komercjalizacji jest zamiana wynalazku w produkt, a na-stępnie wdrożenie go do gospodarki. Do sprawnego przeprowadzenia tego pro-cesu potrzebna jest praktyczna wiedza oraz doświadczenie biznesowe. Program „Twoja wiedza – twoja firma” (2009-2013) jest przykładem realizacji tych zało-żeń. Nad innowacyjnym pomysłem pracował zespół złożony z naukowca i przed-siębiorcy. Powstało kilkanaście zespołów wdrożeniowych. Naukowiec wnosił własność intelektualną, a przedsiębiorca – doświadczenie biznesowe i znajomość mechanizmów rynkowych. Projekt ten pokazał jednak, że żadna ze stron nie jest jeszcze przygotowana do współpracy – naukowcy nie do końca wierzyli w dobre intencje przedsiębiorców, zaś przedstawiciele biznesu byli w swych działaniach bardzo zachowawczy i niechętni, by inwestować kapitał własny. Z tego powodu tylko kilka projektów weszło w fazę realizacji.

Na rzecz transferu wiedzy i gospodarki działają też instytucje wchodzące w skład trzeciego sektora, np. Stowarzyszenie Top 500 Innovators, zrzeszające absolwentów programu o tej samej nazwie. Jedną z inicjatyw podjętych przez członków stowarzyszenia jest projekt zmiany ustawy o zamówieniach publicz-nych, ułatwiający naukowcom korzystanie z pieniędzy przyznanych im na pro-wadzenie badań naukowych. Fundacja Illimites została powołana jako inicjatywa oddolna osób zaangażowanych w projekt Network Sunrise i ma być kontynuacją działań budowania dolnośląskiej sieci współpracy nauki z biznesem.

Opisane działania pokazują, że polski model współpracy uczelni wyższych z biznesem nie jest jeszcze usystematyzowany. Podejmowane są działania o róż-norodnym charakterze. Weryfikacja wprowadzanych rozwiązań nastąpi w najbliż-szym czasie.

Wnioski

Polska przedsiębiorczość akademicka znajduje się we wstępnej fazie rozwo-ju. Dotychczasowe próby podniesienia jej efektywności bazowały na imporcie zagranicznych modeli rozwiązań. Potrzebny jest czas na ich przetestowanie i wy-pracowanie własnych, skutecznych praktyk, uwzględniających kontekst społecz-no-kulturowy oraz stopień zamożności kraju. Warto zadać sobie pytanie, jakie elementy amerykańskiego modelu współpracy środowiska naukowego i bizneso-wego mogły znaleźć zastosowanie w polskich realiach.

Głównym wnioskiem, jaki można wysnuć z zebranych doświadczeń, jest to, że największym wyzwaniem, przed jakim obecnie stoją polskie uniwersytety, jest zaakceptowanie zmiany w modelu ich funkcjonowania.

W Polsce należałoby dążyć do zwiększenia partnerstwa publiczno-prywatne-go dla realizacji projektów o charakterze innowacyjnym. Niezbędne jest zatem wypracowanie jednolitej metodologii komercjalizacji wiedzy, a przede wszystkim jednolitych zasad wyceny własności intelektualnej. Rozwiązanie amerykańskie, opierające się na systemie niedrogich, czasowych licencji niewyłącznych, wydaje się być dobre. Wynikającą z niego korzyścią dla przedsiębiorcy byłoby zminima-lizowanie ryzyka związanego z ponoszeniem wysokich kosztów początkowych, zaś brak wyłączności na rozwiązanie – motywujący do rozwijania nowej tech-nologii w celu zyskania przewagi konkurencyjnej. Naukowiec mógłby z kolei szybko zweryfikować przydatność swoich badań.

Wprowadzenie zróżnicowanego profilu zawodowego naukowców, który cha-rakteryzowałby się zmiennym udziałem godzin na dydaktykę i prowadzenie ba-dań naukowych, również mogłoby znaleźć zastosowanie w polskim środowisku akademickim.

Podstawą sprawnie funkcjonującego procesu jest określenie dokładnego za-kresu kompetencji jego poszczególnych uczestników. Na Uniwersytecie Stanfor-da wszystkie informacje o dostępnych technologiach znajdują się w bazie OTL. Jego pracownicy zajmują się wyszukiwaniem podmiotów gospodarczych, które byłyby zainteresowane zakupem licencji. W Polsce podobną rolę mogliby pełnić brokerzy zatrudnieni na wydziałach lub w uczelnianych centrach transferu. Ko-nieczne jest również stworzenie bazy dostępnych technologii oraz działów odpo-wiadających za kontakt z przedsiębiorcami.

Przedstawione rekomendacje, inspirowane amerykańskim modelem współ-pracy, można potraktować jak budowę prototypu, który wymaga przetestowania i korekty. Pokazują one jednak kierunek zmian i zasady działania w polskim śro-dowisku akademickim.

Literatura

Balcerak A., Przedsiębiorczość i postawa przedsiębiorcza, w: Kształtowanie zachowań

innowa-cyjnych, przedsiębiorczych i twórczych w edukacji inżyniera, red. J. Skonieczny, Indygo Zahir

Media, Wrocław 2011.

Blank S., Dorf B., The startup owner’s manual, K & S Ranch Press, Pescadero, CA 2012.

Brajer-Marczak R., Marciszewska A., Przedsiębiorczość studentów wrocławskich (badania

ankie-towe), w: Przedsiębiorczość akademicka. Jak komercjalizować wiedzę powstającą we wrocław-skim środowisku naukowym, red. K. Safin, Dolnośląska Platforma Promocji Przedsiębiorczości

Akademickiej, Wrocław 2010.

Kubiński P., Przedsiębiorczość akademicka – motywy, formy, korzyści, w: P. Kubiński, L. Kwieciński, L. Żurawowicz, Przedsiębiorczość akademicka. Własność intelektualna, Dolnośląska Platforma Promocji Przedsiębiorczości Akademickiej, Wrocław 2010.

Kubiński P., Skonieczny J., Spin-off jako forma przedsiębiorczości akademickiej sprzyjająca

pod-noszeniu kompetencji kierowniczych, w: Kształtowanie zachowań innowacyjnych, przedsiębior-czych i twórprzedsiębior-czych w edukacji inżyniera, red. J. Skonieczny, Indygo Zahir Media, Wrocław 2011.

Moncarz P., Pniewska J., Komercjalizacja wartości intelektualnej w praktyce uczeleni

amerykań-skich, w: Dobre praktyki europejskie w zakresie przedsiębiorczości akademickiej – rekomen-dacje dla Dolnego Śląska, red. K. Safin, Dolnośląska Platforma Promocji Przedsiębiorczości

Akademickiej, Wrocław 2010.

Safin K., Przedsiębiorczość akademicka w Polsce i Europie – stymulatory i bariery rozwoju, w: Do-

bre praktyki europejskie w zakresie przedsiębiorczości akademickiej – rekomendacje dla Dol- nego Śląska, red. K. Safin, Dolnośląska Platforma Promocji Przedsiębiorczości Akademickiej,

Wrocław 2010.

www.otl.stanford.edu [24.01.2013].

Academic entrepreneurship – a comparison of experiences