• Nie Znaleziono Wyników

Próba podsumowania i wniosków

Pierwsza rzecz, jaką w formie podsumowania wypada zgłosić, to wyraźna odręb-ność (na podstawie tego badania) kwestii migracji rozumianej np. jako podejmo-wanie pracy zarobkowej za granicą a problemu emigracji (jako dłuższego okresu

cd. tab. 13

przebywania i życia w innym kraju)20. Mamy do czynienie z dwoma problemami, pomiędzy którymi pozostaje związek, choć nie musi on być bezpośredni, a jego wartość można interpretować w kontekście uwarunkowań kulturowo-społecz-nych rodzimego społeczeństwa, w tym, jak sądzę, przede wszystkim uwarunko-wań lokalnego rynku pracy. Masowość zjawisk migracyjnych, jak już sugerowano, pozostaje w związku z czynnikami, które określiłem jako strukturalne, choć nie mają one charakteru jednoznacznie klasowego. Odpowiedź na pytania o źródła masowej migracji wymaga w związku z tym uzupełnienia zbiorowej perspekty-wy strukturalnej o szereg atrybutów świadomościoperspekty-wych i indywidualnych, które da się obserwować choćby przez rozpowszechnienie postaw otwarcia i akcep-tacji zarówno dla migracji (czasowego wyjazdu zarobkowego), jak i emigracji, i imigracji21.

Wydaje się ciekawe potraktowanie przykładu Polski jako specy�icznego studium przypadku masowej migracji w konsekwencji zmian systemowych.

Warto w tym miejscu zadać pytanie, dlaczego masowa migracja nastąpiła aku-rat z Polski?

Odpowiedź oczywiście będzie miała charakter próby cząstkowego wyjaśnie-nia, które będzie miało metodologiczny status hipotezy.

W moim przekonaniu wyjściowy element próby wyjaśnienia powinien od-woływać się do diagnozy strukturalnych uwarunkowań polskiego społeczeństwa.

Na podstawie przywołanych danych można stwierdzić, że w odniesieniu do pro-blemu posiadania charakteryzuje je nieco mniejsza polaryzacja i relatywnie li-czebniejsza (na tle innych społeczeństw postkomunistycznych) liczba deklaracji dotyczących posiadania dóbr. Co sugeruje, że napięcia typu klasowego powinny być mniejsze. Ten dosyć pozytywny obraz potwierdzają także inne przywołane wskaźniki dotyczące posiadania akcji, w jakimś zakresie deklaracje posiadania komputerów, Internetu, sprzętu AGD. Względnie równomiernie dystrybuowana własność ze względu na pozycje w miejscu pracy również nie wskazuje na istnie-nie silnych napięć.

Jak się wydaje, główny czynnik, jaki pozwala interpretować pewną odręb-ność strukturalną dotyczy dosyć znaczącej (przypomnijmy na tle Czech i Ukra-iny) liczebnie grupy osób pracujących na własny rachunek i samozatrudnionych.

W tej grupie trudno się dopatrzyć specy�icznego pro�ilu wykształcenia czy bar-dziej jednoznacznej przynależności do warstwy mniej lub więcej posiadającej.

Mamy tu do czynienia ze zbiorowością wewnętrznie heterogeniczną, której strukturę należy interpretować w kontekście specy�iki polskiego, mocno

konku-20 Rozróżnienie to jest o tyle ważne, że w przypadku Słowacji migracja traktowana jest jako

jedno ze źródeł sukcesu, jednocześnie akceptacja dla emigracji jest relatywnie niska.

21 Nie podlega, jak sadzę, większej dyskusji, że ograniczenie się tylko do czynników

deprywa-cyjnych nie pozwala wyjaśnić, dlaczego w jednych społeczeństwach odsetek wyjeżdżających jest znaczny, a w innych zdecydowanie śladowy (przy porównywalnych parametrach rozwojowych).

rencyjnego rynku pracy, który od początku lat 90. charakteryzował wysoki lub bardzo wysoki poziom bezrobocia.

Kolejnym zarejestrowanym aspektem uwarunkowań migracji jest bardzo ty-powa dla społeczeństw postkomunistycznych akceptacja dla aktywnej roli pań-stwa. Polskie społeczeństwo równocześnie charakteryzuje (podobnie zresztą jak kilka innych) oddzielenie od siebie co najmniej dwóch wizji aktywnej roli pań-stwa, które określiliśmy jako ‘syndrom lewicowy’ i skrajny wariant ‘syndromu etatystycznego’. Obydwie pozostają odrębne i wskazują na napięcia, jakie rodzi (w określonych warunkach społeczno-kulturowych) gospodarka rynkowa. Bio-rąc pod uwagę zebrane deklaracje na temat zapewnienia bezrobotnym godziwego poziomu życia, polskie społeczeństwo lokuje się raczej po stronie społeczeństw, gdzie dominuje neoliberalny sposób myślenia, a w każdym razie orientacja czy-sto etatystyczna występuje relatywnie rzadziej (choć w większym nasileniu, jak w przypadku Czech). Można tu skądinąd mówić o pewnej niespójności obrazu, który pozostaje aspektem istotnym w zakresie motywacji migracyjnych (por.

Słomczyński, Janicka, Shabad, Tomiscu-Dubrow, 2007: 45-64)22.

Warto zapewne podsumować, że ujawnia się tutaj, dobrze znany w polskiej socjologii lat 90., problem wygranych i przegranych transformacji, który ma cha-rakter w pewnym stopniu klasowy, choć bez wyraźnego wywoływania dynamiki społecznej w politycznym sensie23. Zjawisko masowej migracji, moim zdaniem, pozostaje korelatem tego specy�icznego zróżnicowania (nierówności) choć, w moim przekonaniu, nie przebiega ono (co wydałoby się oczywiste) według kryterium wyższego bądź niższego poziomu „internalizacji” (lub przystosowania do) „nowego” kapitalistycznego ładu, a jest konsekwencją braku stabilizujących mechanizmów ulokowanych w samym ładzie społecznym, tam, gdzie określone funkcje nie dały się w sposób zadowalający rozwiązać przez deregulację i uryn-kowienie na przestrzeni 20 lat transformacji. Nie jest to zatem problem samych różnic, co kwestią oceny ładu i warunków, które nie są w wystarczającym stopniu adekwatne w stosunku do rozbudzonych oczekiwań (np. dotyczących merytokratycznych mechanizmów alokacji siły roboczej, ale także jakości opieki socjalnej, a zapewne nade wszystko wystarczających dochodów i „bezpiecznego”

22 Problem ten można również opisywać w kontekście durkheimowsko-mertonowiskiej a n o m i i

społecznej, a także Piotra Sztompki rozumienia t r a u m y kulturowej. W każdym jednak przypadku osią rozumowania jest typ ładu, który nie odpowiada oczekiwaniom i wywołuje bardzo różne reak-cje typu indywidualnego i/lub zbiorowego.

23 Podziały tutaj szkicowane odwzorowałyby strukturę społeczną, analogicznie grupując na niższych piętrach drabiny społecznej: biedniejszych, mniej aktywnych, krytycznie oceniających transformację i zo-rientowanych bardziej egalitarnie, w opozycji do bogatszych, bardziej aktywnych zozo-rientowanych bar-dziej optymistycznie, charakteryzujących się wyższym poziomem zaufania współobywateli. Jak się wy-daje, takie spojrzenie, jakkolwiek możliwe na gruncie zebranego materiału, wydaje się w ograniczonym stopniu użyteczne, grozi bowiem pewnego typu ekonomizmem i przystaniem na istnienie odmiennych, a w rezultacie odrębnych i jednocześnie wartościująco interpretowanych perspektyw. Odrzucenie takiego myślenia pozwala, jak sądzę, sensowniej podjąć zagadnienie migracji jako problem społeczny.

poziomu bezrobocia). Przeciwieństwem owego niedopasowania (oraz świadec-twem niewspółmierności dróg rozwojowych) mógłby być przypadek Irlandii, kraju charakteryzującego się w okresie powojennym ujemnym wskaźnikiem migracji, gdzie w konsekwencji liberalnych reform, na przestrzeni dziesięciu lat (1996–2005) mieliśmy do czynienia z przyrostem siły roboczej o 600 tys. osób, czyli 30% (Turner, 2010: 26).

Podsumujmy – w przyjętej interpretacji relatywne rozpowszechnienie tej, a nie innej, strategii nie jest reakcją na zmiany, jaka mogła mieć miejsce na po-czątku lat 90. (dzisiaj już wiemy, że jej nie było), jest natomiast konsekwencją rekapitulacji rezultatów zmian, a przede wszystkim relatywnego (na podstawie doświadczeń regionu) sukcesu wprowadzenia kapitalizmu. Sukces ten, jak są-dzę, tam gdzie da się go ilustrować w kategoriach wzrostu poziomu życia, polega właśnie na jasnym doprecyzowaniu oczekiwań (czego chcemy) i dróg dochodze-nia do celu. Migracja i emigracja (jako elementy tego samego kontinuum) byłyby alternatywną, zbiorową, a czasami masową drogą dochodzenia do celu. Drogą w istocie opozycyjną i substytutywną zarówno do oportunistycznych strategii rodzącej się klasy średniej, jak i społecznej rewolucji zdezintegrowanych klas niż-szych. Byłaby ona klasowa w rozumieniu szans życiowych (lub raczej świadomo-ści braku tych szans) i zrozumienia mechanizmów blokujących realizację włas-nych oczekiwań co do godziwego życia, a zatem w pewnym sensie mogłaby być rekapitulacją nierównego i „nieklasowego” ryzyka rynkowego, jakie dwadzieścia kilka lat wcześniej, na przykładzie Niemiec (jeszcze przed zjednoczeniem) opisy-wał Urlich Beck (Beck, 2002).

Pozostając pasywnym w wymiarze politycznym, ruch emigrantów (bo, jak sądzę, możemy tak nazywać ów zbiorowy fenomen) jest działaniem celowo ra-cjonalnym (w kalkulacyjnym sensie) jednocześnie pociąga za sobą pewne poli-tyczne konsekwencje, o których wspominała prof. Iglicka. Rozważyliśmy tu dwa makroczynniki „wypychające”, których specy�ikę można ilustrować:

1) na podstawie np. wskaźników posiadania i atrybutów struktur społecz-nych poszczególspołecz-nych społeczeństw (najczęściej stosowane w ekonomiczspołecz-nych modelach migracji);

2) poprzez indywidualne (a także zbiorowe) uwarunkowania świadomo-ściowe określające indywidualne motywy i możliwy horyzont zbiorowych prak-tyk stosowanych do rozwiązywania, w gruncie rzeczy podobnych problemów (por. Hadler, 2006: 116).

Elementem istotnym, choć najczęściej pomijanym jest kwestia specy�iki ładu, który, w moim przekonaniu, ma znaczenie w interpretacji natężenia zja-wisk migracyjnych. W tym sensie również, efektywność systemu świadczeń socjalnych może minimalizować lub nawet immunizować napięcia wynikające z oddziaływania mechanizmów rynkowych. W tym sensie „cofanie się” Welfare State, które obserwujemy od co najmniej lat 80. w całej Europie powinno

po-większać natężenie zjawisk migracyjnych. Czy tak jest rzeczywiście, wykazały-by zapewne szersze analizy porównawcze. Jedno w każdym razie (na podstawie przywołanych badań) wydaje się niekwestionowane. W naszej części Europy istnieje czytelny obraz oczekiwań ingerencji państwa w określone sfery życia obywateli oraz kierowania/wpływania na warunki funkcjonowania rynku pra-cy24. Strategia migracji międzynarodowej, pozostając mimo wszystko w krajach postkomunistycznych i bardzo ryzykowna, i niszowa, jednocześnie wskazuje, że rynkowe zmiany (na tle innych społeczeństw regionu) zostały w Polsce nie tylko zinternalizowane, ale w istocie w intrygujący sposób przełożyły się na masowe działania, choć nad jednoznacznie pozytywnymi konsekwencjami tego procesu (w kontekście rozwojowym i w dłuższej perspektywie czasowej) można i należy dyskutować.

Bibliografi a

Domański H. (2008), Merytokracja w zasadach dystrybucji wynagrodzeń w latach 1982–2005, [w:]

H. Domański (red.) Zmiany straty�ikacji społecznej w Polsce. Warszawa: Wyd. IFiS PAN.

Beck U. (2002), Społeczeństwo ryzyka. W drodze do innej nowoczesności. Warszawa: Wyd. Scholar.

Grabowska-Lusińska I., Sokólski M. (2009), Emigracja ostatnia? Warszawa: Wyd. Naukowe Scholar.

Gardawski J. (2009), Polacy pracujący a kryzys fordyzmu. Warszawa.

Funk L., Kloes H.-P., Shaefer H., Allen M. (2007), The Impact of the International Movement of Labour:

The Case of Western Europe with Special Reference to Germany [w:] H. Egbert, C. Esser (red.), Migration and Labour Market in the Social Science. Berlin: Lit Vrlag.

Hadler M. (2006), Intention to Migrate Within the EU: a Challenge for Simple Economic Macro-level Explanations, European Societies 8(1).

Hirschman, A. Lojalność, krytyka, rozstanie. Fund. im. Stefana Batorego, Kraków 1995.

EUREQUAL 2007 materiał publikowany na stronie: http://eurequal.politics.ox.ac.uk/

Kaariainen J., Lehtonen H. (2006), The Variety of Social Capital in Welfare State – a Comparative study of 21 countrie, European Societies 8(1).

Kazepov Y. (2008), The Subsidiarisation of Social Policies: Actors, Processes and Impacts. Some re�lec-tion on the Italian Case from a European Perspectives, European Societies 10(2).

Rozmowa z P. Prof. Krystyną Iglicką, Stracone pokolenie. Najnowsza polska emigracja, Gazeta Wybor-cza, 9 marca 2010.

Słomczyński K.M., Janicka K., Shabad G., Tomiscu-Dubrow I. (2007), Changes in Class Structure in Poland, 1988–2003: Crystallization of the Winner Losers Divide, Polish Sociological Review 1(157).

Turner T. (2010), Why Are Irish Attitudes to Immigrants Among the Most Liberal in Europe. Testing Structural Determinants in Comparative Context, European Societies 12(1).

Vereiebe R., Eder K., (2006), The Position of Transnationaly Mobile Europeans in the German Labor Market, European Societies 8(1).

24 Raczej niecodziennym, bo politycznym aspektem formułowania takich oczekiwań są w Polsce

demonstracje i akcje protestacyjne pielęgniarek i lekarzy, w których cieniu tli się groźba masowej migracji. Te oczekiwania najczęściej nie spotykają się z praktycznymi działaniami na poziomie po-lityki państwa.

DODATEK

Wykres 3. Produkt krajowy brutto (GDP) na podstawie siły nabywczej (PPS, Purchasing Po-wer Standards) (gdzie 100 oznacza średnią wartość dla 27 krajów UE) w latach 1997–2008, dla wybranych krajów

Opracowanie własne na podstawie danych publikowanych na stronie www Eurostatu.

Tabela 15. Deklaracja posiadania lub nieposiadania pralki automatycznej25 w procentach dla deklaracji respondentów w poszczególnych krajach (wiersze sumują się do 100%)

Kraj Posiadanie pralki

tak nie

1 2 3

Białoruś 78,3 21,7

Bułgaria 85,9 14,1

Czechy 99,1 0,9

Estonia 87,0 13,0

Litwa 90,5 9,5

Łotwa 87,5 12,5

Mołdawia 63,8 36,2

25 Pytanie w kwestionariuszu brzmiało: Czy posiada Pan/i lub ktoś z Pana/i gospodarstwa domowego

pralkę automatyczną?

0 20 40 60 80 100 120 140 160 180

1997 1998 1999 2000 2001 2002 2000 2003 2001 2004 2002 2005 2006 2007 2008

GDP in PPS

Bułgaria Czechy Estonia Łotwa

Litwa Węgry Polska Rumunia

Słowenia Słowacja Niemcy Stany Zjednoczone

1 2 3

Polska 96,3 3,7

Rosja 84,4 15,7

Rumunia 75,7 24,3

Słowacja 97,8 2,2

Ukraina 77,2 22,8

Węgry 95,1 4,9

Tabela 16. Statystyki opisowe dla sumarycznego wskaźnika posiadania dla poszczególnych krajów

Kraj

Sumaryczny wskaźnik posiadania średnia

odpowiedzi odchylenie

standardowe korelacja

Białoruś 4,42 2,296 0,25

Bułgaria 4,65 2,263 0,12

Czechy 5,01 2,180 0,26

Litwa 4,89 2,260 0,18

Łotwa 4,71 2,332 0,08

Mołdawia 3,50 1,966 0,39

Polska 5,49 2,217 –0,10

Rosja 4,02 2,163 0,49

Rumunia 4,52 2,403 0,37

Słowacja 5,72 2,215 0,04

Ukraina 3,61 1,961 0,50

Węgry 4,86 2,128 0,15

Tabela 17. Związek pomiędzy pozycją w miejscu pracy a posiadanymi zasobami. Zmienna zależna: posiadane zasoby (Eta)

Kraj Wartość Eta

1 2

Białoruś 0,270

Bułgaria 0,265

Czechy 0,366

Estonia 0,255

Litwa 0,275

Łotwa 0,222

Mołdawia 0,233

cd. tab. 15

1 2

Wykres 4. Współczynniki skośności do tabeli 16

Tabela 18. Związek pomiędzy wykształceniem a posiadanymi zasobami. Zmienna zależna:

posiadane zasoby (Eta)

1 2

Tabela 19. Korelacje pomiędzy wybranymi skalami nierówności opracowanymi na podstawie wyników badania EUREQUAL

0,000 0,000 0,001 0,000 0,000

(SOF)b 0,490**

1 –0,329** 0,211** 0,142** 0,504**

0,000 0,000 0,000 0,000 0,000

(SE)c –0,382** –0,0329**

1 –0,129** –0,245** –0,304**

0,000 0,000 0,000 0,000 0,000

(SS)d 0,104** 0,211** –0,129**

1 0,094** 0,298**

0,001 0,000 0,000 0,003 0,000

(SZ) 0,171** 0,142** –0,245** 0,094**

1 0,114**

0,000 0,000 0,000 0,003 0,000

(PZ)

0,363** 0,504** –0,304** 0,298** 0,114**

1

0,000 0,000 0,000 0,000 0,000

Ukraina

(SPO)a 1 0,444** –0,096** 0,085** 0,151** 0,252**

0,000 0,000 0,001 0,000 0,000

cd. tab. 18

1 2 3 4 5 6 7 (SOF)b 0,444**

1 –0,255** 0,155** 0,116** 0,428**

0,000 0,000 0,000 0,000 0,000

(SE)c –0,096** –0,255**

1 –0,097** –0,111** –0,157**

0,000 0,000 0,000 0,000 0,000

(SS)d 0,085** 0,155**

1 0,178**

0,001 0,000 0,000

(SZ) 0,151** 0,116** –0,111** 0,054*

1 0,023

0,000 0,000 0,000 0,038 0,396

(PZ) 0,252** 0,428** –0,157** 0,178**

0,000 0,000 0,000 0,000 1

* Korelacja jest istotna na poziomie 0,05 (dwustronnie).

** Korelacja jest istotna na poziomie 0,01 (dwustronnie).

a Ocena zmian w domu i w kraju / wskaźnik optymizmu.

b W tym dostęp do służby zdrowia.

c Skala poparcia dla egalitaryzmu dochodowego oraz nierówności generalnie.

d Liczba typów organizacji, do których się należy (stowarzyszeń, organizacji, związków, partii, klubów).

Tabela 20. Miary związku (pięciopunktowa skala, korelacja Pearsona) pomiędzy pracą za gra-nicą, jako strategią osiągnięcia sukcesu, a innymi strategiami – Czechy, Ukraina i Polska

Związek między pracą za granicą a innymi strategiami osiągania sukcesu

Korelacja Pearsona

Polska Czechy Ukraina

Pochodzenie z bogatej rodziny 0,128** 0,130** 0,176**

Posiadanie wykształconych rodziców 0,147** 0,141** 0,166**

Ciężka praca 0,055* 0,085** 0,152**

Ambicje 0,150** 0,130** 0,138**

Wrodzone zdolności 0,164** 0,122** 0,196**

Posiadanie odpowiednich znajomości 0,161** 0,180** 0,153**

Posiadanie powiązań politycznych 0,197** 0,221** 0,202**

Przynależność etniczna 0,272** 0,175** 0,180**

Wyznanie religijne 0,230** 0,225** 0,144**

Region kraju 0,225** 0,264** 0,196**

Płeć 0,188** 0,186** 0,181**

Sektor gospodarki 0,376** 0,308** 0,194**

Wiek 0,276** 0,202** 0,274**

* Korelacja jest istotna na poziomie 0,05 (dwustronnie).

** Korelacja jest istotna na poziomie 0,01 (dwustronnie).

cd. tab. 19

Abstract. Ethnicity as a basic feature of most ethnic entities determines a number of signi�icant diff er-ences between groups which are formed through the widely understood socio-cultural conditions. In this context the de�inition of one’s own ethnic identity is also of signi�icance in the perception of social in-equalities. Central and East European countries are characterised by the relatively high index of ethnic homogeneity, i.e. declaration by the majority of citizens of ethnic belonging to a de�inite ethnic/national group. This characteristic feature of the Central and Eastern Europe is a result of numerous historical fac-tors which were often diff erent than was the case of Western Europe where industrialisation processes and development of democratic institutions has been very long while the Central and Eastern Europe is in the �irst stage of this process. In the Central and Eastern Europe ethnic understanding of the nation is prevalent while in Western Europe the political one. Of great importance is not so much the study of the socio-economic situation of ethnic minorities as compared with the dominant ethnic group but rather de�inition of factors which generate ethnic inequalities in the whole studied region. Ethnic homogeneity is a result of a consciousness that one lives in a group of persons representing similar social attitudes, which they also share to a greater or lesser extent and a similar system of values and thus they identify with their own group. In such an aspect social inequalities are usually perceived as something unjust mainly by those whose standard of life is worse and very often they belong to ethnic minorities.

Umownie przyjęty podział Europy na Zachodnią, Wschodnią i Środkową (czę-sto Środkowo-Wschodnią) jest w literaturze socjologicznej i antropologicznej obecny od dłuższego czasu. Nie ulega wątpliwości, że biorąc pod uwagę wiele zróżnicowanych kryteriów, takich jak między innymi położenie geogra�iczne, historyczne uwarunkowania rozwoju cywilizacyjnego, gospodarkę, kulturę oraz sytuację polityczną i etniczną – te wydzielone twory charakteryzują się swo-istymi cechami (Wandycz, 1995, za: Brzechczyn, 1998: 11). Europę Zachodnią charakteryzuje historyczne kształtowanie narodu przez państwo; kraje Europy Środkowo-Wschodniej z kolei wyróżnia tendencja odwrotna: naród, czyli gru-pa ludzi świadomych łączących ich więzi, tworzyła w pewnym okresie istnienia swej wspólnoty, państwo.

Mówiąc o Europie jako wspólnocie kulturowej wyrosłej na gruncie cywili-zacji śródziemnomorskiej, ma się na myśli zazwyczaj jej zachodnią część.