• Nie Znaleziono Wyników

Prawo do sądu a dwuinstancyjność postępowania sądowoadministracyjnego

postępowania sądowoadministracyjnego od 2004 r

8.  Prawo do sądu a dwuinstancyjność postępowania sądowoadministracyjnego

Z kwestią instancyjności postępowania wiąże się zagadnienie prawa do sądu w tym sensie, że problematyczne jest, czy instancyjność postępowania może zostać wyprowadzona z prawa do sądu.

Określając model sądownictwa administracyjnego, ustawodawca jest zo-bowiązany do uwzględniania regulacji konstytucyjnej oraz wiążących Polskę

474 B. Banaszak, Prawo konstytucyjne, Warszawa 2017, s. 573; a także M. Kania, Zwyczaj-ne środki zaskarżenia…, s. 82.

aktów prawa międzynarodowego, z których wynika między innymi prawo do sądu. Współcześnie jest ono traktowane jako element demokratycznego państwa prawnego, gwarantowany expressis verbis w konstytucji lub z niej wyprowa-dzany. Stanowisko to znajduje potwierdzenie nie tylko w polskiej, lecz także niemieckiej doktrynie, gdzie podkreśla się, że państwowa ochrona prawna jest podstawowym składnikiem zasady państwa prawa wyrażonej konstytucyjnie i służy przeciwdziałaniu samowoli władzy wobec obywatela475. Prawo do sądu jako standard demokratycznego państwa prawa476 znajduje zastosowanie także w sprawach sądowoadministracyjnych, dla których właściwe są sądy admini-stracyjne (art. 3 § 2 p.p.s.a.).

Prawo do sądu jest publicznym prawem podmiotowym477, którego podsta-wowe źródło stanowi Konstytucja RP. Jego specyfika polega na tym, że „służy ono ochronie pozostałych praw i wolności, i może być ujmowane w kategoriach instytucjonalnej ich gwarancji”478. Ma również charakter powszechny479, gdyż zakres podmiotowy tego prawa należy ujmować szeroko, z uwzględnieniem art. 32 Konstytucji RP. Podlega ochronie „niezależnie od naruszenia innych praw podmiotowych”480 (prawo do sądu w ujęciu formalnym) i w tym znaczeniu jest autonomiczne i samoistne. Mankamentem tego ujęcia są możliwe nadużycia tego prawa, przejawiające się np. w dopuszczalności wnoszenia do sądu spraw absur-dalnych lub zagrożeniu nadmierną ingerencją w prawa innych osób481. W uję-ciu zaś materialnym prawo do sądu ma charakter subsydiarny, gdyż gwarantuje realizację praw podmiotowych. Zatem prawo do sądu może być realizowane

„pod warunkiem, że wnoszący o sądową ochronę uprawdopodobni, że posiada interes prawny, którego ochrony się domaga”482. Innymi słowy, niezbędne jest

475 H.J. Papier, Justizgewἅhranpruch, in: Handbuch des Staatsrechts der Bundesrepublik Deutschland, Heidelberg 1989, s. 1222, uw. 1; Orzeczenie TK z dnia 25 lutego 1992 r., K 3/91 Z.U. 1992//1.

476 Stanowisko to potwierdza orzecznictwo ETS, np. sprawa C-249/88 Komisja vs. Króle-stwo Belgii, 1991, ECR, I-1275.

477 Szerzej na temat praw publicznych podmiotowych zob. m.in. W. Jakimowicz, O publicznych prawach podmiotowych, „Państwo i Prawo” 1999, z. 1, s. 36–50; M. Maciołek, O publicz- nym prawie podmiotowym, „Samorząd Terytorialny” 1992, nr 1–2, s. 3–15.

478 M. Romańska, Realizacja prawa do sądu w postępowaniu przed sądami administra-cyjnymi (wybrane zagadnienia), w: Jednostka w demokratycznym państwie prawa, red. J. Fili-pek…, s. 537.

479 Zob. np. Wyrok TK z dnia 31 stycznia 2005 r., SK 27/03, 29/2/A/2008; A. Wilczyńska, Prawo do sądu w sprawach z zakresu administracji publicznej (wybrane zagadnienia), w: O pra-wie administracyjnym i administracji. Refleksje, red. B. Jaworska-Dębska, Z. Duniewska, M. Kasiński, E. Olejniczak-Szałowska, R. Michalska-Badziak, P. Korzeniowski, Łódź 2017, s. 611.

480 W. Jakimowicz, Publiczne prawa podmiotowe, Kraków 2002, s. 413.

481 P. Tuleja, Prawo do sądu, w: Konferencja naukowa: Konstytucja RP w praktyce, War-szawa 1999, s. 244.

482 W. Jakimowicz, Publiczne prawa…, s. 414.

wykazanie związku pragnącego skorzystać z prawa do sądu z przepisem prawa materialnego483. Prawo do sądu należy zatem traktować jak aksjomat procedu-ralny, tym bardziej że o właściwej realizacji tej zasady decyduje sprawiedliwe, jawne rozpoznanie sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki. A contrario prawo do sądu staje się fikcją w przypadku przewlekłości postępowania, a sprawiedliwość spóźniona jest zaprzeczeniem sprawiedliwości484.

Prawo do sądu485 zyskało także rangę jednego z podstawowych praw człowie-ka. Zostało już wskazane w Deklaracji praw człowieka z dnia 10 grudnia 1948 r., kreując prawo do sprawiedliwego, jawnego rozpoznania sprawy bez nieuzasad-nionej zwłoki przez bezstronny i niezawisły sąd. Z kolei art. 14 ust. 1 Między-narodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych486 stanowi, że każdy ma prawo do rozpatrzenia sprawy przez niezawisły i niezależny oraz bezstronny sąd.

Natomiast art. 6 ust. 1 Europejskiej konwencji o ochronie praw człowieka i pod-stawowych wolności487, stanowiąc, że każdy ma prawo do rozpatrzenia jego spra-wy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd, definiuje procesospra-wy charakter tego prawa. Podobne brzmienie ma art. 47 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej. W tym znaczeniu prawo do sądu w postępowaniu sądowoad-ministracyjnym wyraża się możliwością uruchomienia tej procedury, np. w wy-niku złożenia skargi. Wskazane regulacje aktów prawa międzynarodowego nie gwarantują instancyjnego modelu sądownictwa administracyjnego. Wyższe stan-dardy w tym zakresie wynikają z regulacji polskiej Konstytucji, przede wszyst-kim z przepisów zawartych w art. 78 i art. 176. Realizacja wskazanych norm krajowych oraz międzynarodowych legła także u podstaw reformy sądownictwa administracyjnego 2004 r.

Zgodnie z dyspozycją art. 45 ust. 1 Konstytucji RP488, każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki

483 Por. J. Zimmermann, Prawo do sądu w prawie administracyjnym…, s. 313.

484 Por. M. Borucka-Arctowa, Sprawiedliwość proceduralna a orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego i jego rola w okresie przemian systemu prawa, w: Konstytucja i gwarancje jej przestrzegania. Księga pamiątkowa ku czci prof. Janiny Zakrzewskiej, red. J. Trzciński, A. Jankiewicz, Warszawa 1996, s. 28.

485 Zdaniem H. Mądrzaka, formuła tego prawa pojawiła się w Polsce nagle, na skutek zmian ustrojowych 1989 r. – zob. H. Mądrzak, Prawo do sądu jako gwarancja ochrony praw czło-wieka (studium na tle polskiego prawa konstytucyjnego, prawa cywilnego materialnego i proce-sowego), w: Podstawowe prawa jednostki i ich sądowa ochrona, red. L. Wiśniewski…, s. 187;

podobnie H. Dolecki, Nadużycie prawa do sądu, w: Sądownictwo administracyjne gwarantem wolności i praw obywatelskich 1980–2005, red. J. Góral, R. Hauser, J. Trzciński…, s. 133.

486 Dz.U. 1977, nr 38, poz. 167.

487 Dz.U. 1993, nr 61, poz. 284 ze zm.

488 Prawo do sądu zostało zawarte w art. 98 Konstytucji z dnia 17 marca 1921 r., w art. 68 ust. 1 i 4 Konstytucji z dnia 23 kwietnia 1935 r., następnie wyprowadzone przez TK z art. 1 w zw. z art. 56 Konstytucji z 1952 r. i utrzymane na mocy art. 77 ustawy konstytucyjnej z dnia 17 października 1992 r. W prawie międzynarodowym z reguły mowa jest o prawie do rzetelnego

przez właściwy489, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd. W odniesieniu do spraw sądowoadministracyjnych sądami tymi są sądy administracyjne (art. 177 w zw. z art. 184 Konstytucji RP)490. Z kolei przepis art. 77 ust. 2 Konstytucji RP stanowi, że ustawa nie może nikomu zamykać drogi sądowej do dochodzenia naruszonych praw i wolności, co wzmacnia zasadę prawa do sądu. Jak podkreśla się w orzecznictwie TK, „O ile art. 45 ust. 1 Konstytucji gwarantuje prawo do sądu w ujęciu »pozytywnym«, o tyle art. 77 ust. 2 Konstytucji wyraża jego ne-gatywny aspekt. Adresatem normy wyrażonej w art. 77 ust. 2 Konstytucji jest bowiem ustawodawca, któremu norma ta zakazuje stanowienia przepisów za-mykających sądową drogę dochodzenia naruszonych konstytucyjnych wolności i praw”491. Słusznie zatem podkreśla E. Łętowska, że „instytucjonalizacja prawa do sądu dokonywana w ramach ustaw zwykłych obejmujących rozmaite proce-dury nie jest i nie musi być identyczna”492. Regulacja prawa do sądu zawarta w Konstytucji RP ma znaczenie gwarancyjne. Przepis art. 77 Konstytucji RP wzmacnia zasadę prawa do sądu, które staje się prawem pełniejszym i gwaran-tem praworządności w aspekcie instytucjonalnym493.

procesu sądowego (dront a un proces equitable, right to a fair trawl), a nie o prawie do sądu – zob. A. Zieliński, Prawo do sądu a struktura sądownictwa, „Państwo i Prawo” 2003, z. 4, s. 20. Warto zauważyć, że prawo do sądu jest także zagwarantowane w art. 19 ust. 4 niemieckiej ustawy zasadniczej.

489 W świetle przepisów określających kompetencje sądów.

490 Warto także zwrócić uwagę na art. 58 § 4 p.p.s.a., który wskazuje regułę kolizyjną, zgodnie z którą sąd nie może odrzucić skargi z powodu, o którym mowa w § 1 pkt 1 art. 58, jeżeli w tej sprawie sąd powszechny uznał się za niewłaściwy. Istotą tego przepisu jest wy-eliminowanie negatywnych konfliktów kompetencyjnych między sądami powszechnymi a or-ganami administracji publicznej i sądami administracyjnymi, co zabezpiecza sprawność po-stępowania – szerzej zob. P. Grzegorczyk, Niedopuszczalność odrzucenia pozwu z powodu uznania się przez organ administracji publicznej za niewłaściwy (art. 199[1] KPC), „Monitor Prawniczy” 2017, nr 3, s. 149–150. Wskazany przepis stanowi szczególną podstawę właściwości sądu administracyjnego, nawet w przypadku, gdy sprawa należy de facto do właściwości sądu powszechnego – zob. np. Postanowienie NSA z dnia 6 października 2010 r., II OSK 1912/10, Legalis nr 682267. Wprowadzenie tej regulacji wywołało dyskusję, o której szerzej np. W. Chró-ścielewski, Z. Kmieciak, J.P. Tarno, Reforma sądownictwa administracyjnego a standardy ochrony praw jednostki, „Państwo i Prawo” 2002, z. 12, s. 33 i nast. Uzupełnieniem art. 58 § 4 p.p.s.a. jest art. 1991 k.p.c. Jak podkreśla K. Celińska-Grzegorczyk, sytuacja, w której jeden sąd rozstrzyga o kompetencji drugiego, jest usprawiedliwiona zagwarantowaniem stronie prawa do sądu. Zob. K. Celińska-Grzegorczyk, Kompetencje sądów administracyjnych, w: „System Prawa Administracyjnego”, red. R. Hauser, Z. Niewiadomski, A. Wróbel, T. 10: Sądowa kon-trola administracji publicznej…, s. 146.

491 Zob. Wyrok TK z dnia 13 maja 2002 r., sygn. SK 32/01, OTK ZU nr 3/A/2002, poz. 31.

492 E. Łętowska, Prawo do sądu – rozmaite perspektywy, w: „Aurea praxis. Aurea the-oria”. Księga pamiątkowa ku czci Profesora Tadeusza Erecińskiego, T. 2, red. K. Weitz, J. Gu-dowski, Warszawa 2011, s. 2872.

493 K. Korzan, Roszczenie procesowe jako przedmiot postępowania cywilnego w kontekście prawa do sądu i prawa do powództwa, w: Księga pamiątkowa ku czci Witolda Broniewicza.

Symbolae Vitoldo Broniewicz dedicatae, red. A. Marciniak, Łódź, s. 182.

Dopełnieniem prawa do sądu wskazanego w art. 45 Konstytucji RP jest tak-że przepis art. 78 ustawy zasadniczej, który wprowadza prawo do zaskarżania rozstrzygnięć pierwszoinstancyjnych. Konstytucyjne prawo do sądu wykazuje również silne więzi z art. 176 ust. 1 Konstytucji RP. Poglądy TK w zakresie tych realizacji są niejednolite, z przewagą poglądów traktujących przepisy art. 78 i art. 176 ust. 1 Konstytucji RP jako wzmacniające i uzupełniające494 prawo do sądu. Słuszne wydaje się uznanie możliwości realizacji prawa do sądu i rozstrzy-gnięcia „z pominięciem uprawnienia do zaskarżania każdego wyroku i postano-wienia orzekającego co do istoty sprawy, a także z pominięciem instancyjnego toku postępowania”495. Jednakże nie każde orzeczenie musi stanowić przedmiot kontroli instancyjnej, która dodatkowo najczęściej ma charakter pionowy. Prawo do sądu wzmacnia poręczenie instancyjności jako proceduralnej zasady postę-powania sądowego i decyzyjnego. Dyspozycja art. 78 Konstytucji RP wskazuje, że każda ze stron ma prawo do zaskarżania orzeczeń i decyzji wydawanych w I instancji. O ile jednak przedmiotem roszczenia z art. 45 ust. 1 Konstytucji RP jest „rozpatrzenie sprawy”, o tyle zasada instancyjności dotyczy procesu de-cyzyjnego, czyli pierwszego rozstrzygnięcia w tej sprawie. W konsekwencji na-leży przyjąć, że odnosi się więc do jednego z etapów rozpatrywania sprawy496. W doktrynie prawa konstytucyjnego podkreśla się, że z jednej strony prawo do zaskarżenia przewidziane w art. 78 Konstytucji RP odnosi się nie tylko do po-stępowania sądowego, do którego „adresowany jest art. 45 ust. 1, z drugiej zaś prawo to nie jest nieodłącznym komponentem prawa do sądu, choć nie pozostaje bez wpływu na skuteczność jego realizacji”497, sprzyjając jednocześnie realiza-cji prawa do sądu przez zobowiązanie ustawodawcy do wprowadzenia regularealiza-cji prawnych pozwalających eliminować błędy popełnione przez sąd I instancji.

W ten sposób sprzyja zwiększaniu standardów rzetelności postępowania.

Prawo do sądu stanowi przedmiot zainteresowania Trybunału Konstytucyj-nego, co wyraża się w jego licznym orzecznictwie. Szczególne znaczenie w tym zakresie ma zaś Wyrok z dnia 7 stycznia 1992 r.498, w którym podkreślono, że prawo to jest jednym z fundamentów demokratycznego państwa prawnego.

494 Na przykład Postanowienie TK z dnia 27 września 2005 r., Ts 40/05, OTK-B 2005, nr 6, poz. 249; Wyrok TK z dnia 2 czerwca 2010 r., SK 38/09, OTK-A 2010, nr 5, poz. 46. Odmiennie Wyrok TK z dnia 31 marca 2009, SK 19/08, OTK-A 2009, nr 3, poz. 29.

495 M. Pilich, Wpływ orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego na Kodeks postępowania cy-wilnego, w: w: Orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego a Kodeks postępowania cywilnego.

Materiały Ogólnopolskiego Zjazdu Katedr i Zakładów Postępowania Cywilnego, wyd. 1., red.

T. Ereciński, K. Weitz…, s. 379.

496 W. Sawczyn, w: „System Prawa Administracyjnego”, red. R. Hauser, Z. Niewiadom-ski, A. Wróbel, T. 10: Sądowa kontrola administracji…, s. 90.

497 P. Grzegorczyk, K. Weitz, w: Konstytucja RP, T. 2, red. M. Safjan, L. Bosek…

498 K 8/91, OTK 1992, cz. I, s. 81–83. W wyroku tym wskazano nadto na podstawę i treść tej zasady, zob. np. J. Oniszczuk, Państwo prawne w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjne-go…, s. 41.

Gwarantuje jednostce obronę jej interesów przed niezawisłym organem, kieru-jącym się wyłącznie obowiązukieru-jącym w państwie prawem499, w przypadku naru-szenia jej chronionych praw. O treści ochrony rozstrzygają przepisy materialne, a o trybie – przepisy procesowe właściwe dla przepisów materialnych500. Jak podkreślono w Uchwale NSA z dnia 26 października 2009 r., „Prawo do sądu w sprawach administracyjnych powinno przysługiwać każdemu obywatelowi (lub innemu podmiotowi prawnemu) w takim zakresie, w jakim chce on z prawa tego skorzystać, procedura sądowoadministracyjna powinna zapewniać możli-wość zaskarżenia każdego aktu administracyjnego kształtującego sferę praw i wolności danego podmiotu, zaś sąd administracyjny musi mieć możliwość rzeczywistego (niezależnego od innych czynników) wyeliminowania z obrotu prawnego zaskarżonego aktu lub czynności, gdy stwierdzi, że zostały wydane (podjęte) z naruszeniem prawa”501.

Problematyka prawa do sądu łączy się z kwestią dostępu do sądu, które to pojęcie ma charakter złożony i nie stanowi jedynie kategorii jurydycznej502. Prawo do sądu jest zatem pojemne treściowo503 i oznacza nie tylko dostęp do sądu (w tym zainicjowanie właściwego postępowania) jako warunku ochrony praw i wolności, lecz także prawo do odpowiedniego ukształtowania procedu-ry, prawo do rzetelnego procesu (prowadzonego przez niezawisły, bezstronny sąd), prawo do wyroku, a także nakaz rozpatrywania spraw bez nieuzasadnio-nej zwłoki. Stanowi zatem konstrukcję prawną, na którą składają się elemen-ty procesowe, ustrojowe i materialne504. Rozwinięcia tego założenia dokonuje A. Zieliński505, wskazując, że prawo do sądu oznacza prawo do tego, aby organ, który udziela ochrony prawnej, posiadał determinanty sądu (był niezawisły, bezstronny, właściwy, ustalony w drodze ustawowej), by postępowanie spełniało

499 Zob. np. Orzeczenie TK z dnia 7 stycznia 1992 r., K 8/91, Z.U. 1992//5. W tym samym Wyroku TK po raz pierwszy wskazał, że prawo do sądu w ujęciu przedmiotowym obejmuje także sprawę administracyjną.

500 Z. Czeszejko-Sochacki, Prawo do sądu w świetle Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej (ogólna charakterystyka), „Państwo i Prawo” 1997, z. 11–12, s. 95–96.

501 Z uzasadnienia Uchwały NSA z dnia 26 października 2009 r., I OPS 10/09, ONSAiWSA 2010, nr 1, poz. 1.

502 T. Ereciński, K. Weitz, Efektywność ochrony prawnej udzielanej przez sądy w Polsce,

„Przegląd Sądowy” 2005, nr 3, s. 5. Ponadto, TK w Uchwale z dnia 25 stycznia 1995 r. (W 14/94, OTK 1995, cz. I, s. 219) zaznaczył, że „w państwie prawnym prawo do sądu nie może być rozu-miane jedynie formalnie, jako dostępność do drogi w ogóle, lecz i materialnie, jako możliwość prawnie skutecznej ochrony praw na drodze sądowej”. Szerzej na temat dostępu do sądu zob. np.

K. Flaga-Gruszyńska, Dostęp do sądu a postulat humanizacji procesu cywilnego w: „ Aurea praxis. Aurea theoria”. Księga pamiątkowa ku czci Profesora Tadeusza Erecińskiego, T. 2, red.

K. Weitz, J. Gudowski…, s. 2783–2806.

503 Por. Wyrok TK z dnia 10 lipca 2000 r., SK 12/99, OTK 2000, nr 5, poz. 143.

504 Por. L. Garlicki, Prawo do sądu, w: Prawa człowieka: model prawny, red. R. Wieru-szewski, Wrocław 1991, s. 537–538 oraz 540 i nast.

505 A. Zieliński, Postępowanie przed NSA…, s. 21–25.

podstawowe standardy (było rzetelne, sprawiedliwe, uczciwe, jawne, gwaranto-wało ochronę praw oraz kończyło się w rozsądnym terminie), a ochrona sądowa była efektywna (orzeczenie ma być skuteczne i szybko wykonane). Podobnie Trybunał Konstytucyjny stoi na stanowisku, że na prawo do sądu składają się następujące elementy: prawo dostępu do sądu, czyli uruchomienia procedury sądowej, prawo do rzetelnej procedury sądowej zgodnej z wymogami sprawie-dliwości, jawności i dwuinstancyjności (tzw. sprawiedliwość proceduralna506) oraz prawo do uzyskania wiążącego rozstrzygnięcia (wyroku)507, a także prawo do odpowiedniego ukształtowania ustroju organów sądowych508. Odpowiednie ukształtowanie procedury sądowej jest koniecznym elementem wyznaczającym treść prawa do sądu. Musi mieć ono swoje odniesienie do konkretnych zasad postępowania przed sądem. W konsekwencji oznacza to dopasowanie procedury do charakteru spraw rozpoznawanych przez sąd, ale także zapewnienie takich standardów, jak sprawiedliwość czy należyte równoważenie pozycji proceso-wych stron. Wskazane elementy stanowią fundamentalne gwarancje rzetelnego procesu509. Ich wyegzekwowanie jest możliwe dzięki drodze odwoławczej, nad-zwyczajnym środkom zaskarżenia, a także skardze na przewlekłość postępowa-nia czy skardze o niezgodność orzeczepostępowa-nia z prawem. Warto jednak nadmienić, że w ustawie – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi nie zo-stał expressis verbis sformułowany przepis wprowadzający tę zasadę, niemniej regulacje ją gwarantujące zawarte są nie tylko w p.p.s.a., lecz także w Konsty-tucji i ustawie – Prawo o ustroju sądów powszechnych. Należy zatem uznać, że przyjęte przez ustawodawcę zasady postępowania tworzą określony model,

„który należy mieć na uwadze przy ocenie, czy realizacja prawa do sądu nie doznaje w odniesieniu do konkretnej kategorii praw nadmiernych ograniczeń, których nie można by uzasadniać na podstawie art. 31 ust. 3 Konstytucji”510, ale także innych wartości, takich jak: zaufanie do prawa, bezpieczeństwo prawne czy zasada legalizmu511. Prawo do sądu w postępowaniu

sądowoadministracyj-506 Z. Kmieciak wskazuje, że w literaturze krajowej oraz europejskiej, a także w judyka-turze prawo d sądu jest zamiennie używane ze zwrotem „prawo do sprawiedliwego procesu sądowego” (right to a fair trial) – zob. Z. Kmieciak, Postępowanie administracyjne i sądowo-administracyjne…, s. 95.

507 Z uzasadnienia Wyroku TK z dnia 8 kwietnia 2017 r., SK 22/11, OTK ZU4/A/2014, poz. 37.

508 Zob. Wyrok TK z dnia 16 grudnia 2008 r., P 17/07, OTK-A 2008, nr 10, poz. 179 oraz Wyrok TK z dnia 29 czerwca 2010 r., P 28/09, OTK-A 2010, nr 5, poz. 52.

509 Zob. A. Łazarska, Rzetelny proces cywilny…, s. 259; podobnie A. Mudrecki, Prawo strony do rzetelnego procesu przed sądem administracyjnym, w: Sądownictwo administracyjne gwarantem wolności i praw obywatelskich 1980–2005, red. J. Góral, R. Hauser, J. Trzciń-ski…, s. 345.

510 A. Zieliński, Budzące wątpliwości przepisy Konstytucji o ochronie sądowej…, s. 64.

511 Wyrok TK z dnia 4 listopada 2003 r., SK 30/02, OTK-A 2003, nr 8, poz. 84; Wyrok TK z dnia 10 maja 2000 r., K. 21/99, OTK ZU nr 4/2000, poz. 109.

nym zostaje wyznaczone regulacją konstytucyjną dotyczącą ustroju wymiaru sprawiedliwości, w szczególności zaś przez treść przepisów art. 175, 177 i 184 Konstytucji RP512. Prawo do sądu może być zatem rozpatrywane w aspekcie ustrojowym, co znajduje potwierdzenie w Uchwale Trybunału Konstytucyjnego z dnia 25 stycznia 1995 r., w którym ten podkreślił, że „w państwie prawnym prawo do sądu nie może być rozumiane jedynie formalnie, jako dostępność drogi sądowej w ogóle, lecz i materialnie, jako możliwość prawnie skutecznej ochrony praw na drodze sądowej”513, a tu warunkiem niejako wstępnym jest istnienie właściwego sądu. W postępowaniu sądowoadministracyjnym prawo do sądu konkretyzuje się w tym ujęciu w możliwości rozpoznania sprawy są-dowoadministracyjnej w I instancji przez wojewódzkie sądy administracyjne (art. 3 § 1 p.u.s.a.), a w II instancji – przez Naczelny Sąd Administracyjny (art. 3

§ 2 p.u.s.a.) na skutek wniesienia środka zaskarżenia. W tym aspekcie prawo to wykazuje związek z prawem do zaskarżenia.

Jak wskazano ut supra, prawo do sądu należy rozpatrywać w trzech płasz-czyznach: prawa konstytucyjnego, norm proceduralnych oraz prawa o ustro-ju sądów514. Może być wszakże rozpatrywane w trzech kontekstach: w ujęciu materialnym (możliwość prawnie skutecznej ochrony praw na drodze sądo-wej)515, formalnym (dostępność drogi sądowej w ogóle przez zagwarantowa-nie odpowiedzagwarantowa-niej procedury) oraz w aspekcie ustrojowym. W pierwszym zna-czeniu przyczyny braku rzeczywistej ochrony są wielorakie, między innymi należy do nich zbytni formalizm środków odwołania. Ponadto, jak podkreśla się w orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, przejawem na-ruszenia prawa do sądu jest niezachowanie rozsądnego terminu załatwienia sprawy. W tym aspekcie zagwarantowanie stronie efektywnej ochrony prawnej staje się refleksem prawa do sądu. Prawo do sądu bowiem nie może być rozwa-żane w oderwaniu od zasady szybkości i efektywności postępowania. Należy je rozważać przez pryzmat szybkości postępowania prowadzonego przez sądy administracyjne zarówno w I, jak i II instancji. Nie bez przyczyny w doktrynie podkreśla się, że „szybkość jest jedną z podstawowych wartości prakseologicz-nych sądowego stosowania prawa, jednym z warunków skuteczności zarówno działalności sądów, jak i skuteczności prawa w ogóle”516. Jednakże skutecz-ność stanowi wartość instrumentalną, szybkość zaś – wartość techniczną. Na szybkość postępowania wpływa kilka czynników, do których J. Wróblewski zaliczył: właściwość bodźca inicjującego, względy techniczno-organizacyjne,

512 B. Adamiak, Skarga i skarga kasacyjna w postępowaniu sądowoadministracyjnym, War-szawa 2014, s. 22–23.

513 Uchwała z dnia 25 stycznia 1995 r., W. 14/94, OTK 1995, cz. I, s. 219, a także Wyrok TK z dnia 12 marca 2002 r., P 9/01, OTK ZU nr 2/A/2002, poz. 14.

514 T. Woś, Dwuinstancyjne sądownictwo administracyjne a konstytucyjne prawo…, s. 20.

515 Wyrok TK z dnia 14 listopada 2007 r., SK 16/05, OTK ZU 2007, nr 10A, poz. 124.

516 J. Wróblewski, Wartości a decyzja sądowa, Warszawa 1973, s. 166–167.

sposób wykorzystywania norm postępowania przez jego uczestników, właści-wość materiału prawnego, właściwłaści-wość materiału faktycznego, zakres swobody przy ustalaniu konsekwencji prawnych oraz przygotowanie składu sądzącego517. Wskazane elementy pozostają aktualne także dla obecnego modelu sądownic-twa administracyjnego. Szybkość i sprawność postępowania stanowią bowiem komponent prawa do sądu, wyznaczając prawo do załatwienia sprawy przez sąd bez nieuzasadnionej zwłoki518. Prawo do rozpoznania sprawy w rozsąd-nym terminie wynika z art. 7 p.p.s.a. Przejawem realizacji tej zasady w postę-powaniu sądowoadministracyjnym jest między innymi koncentracja materiału dowodowego w taki sposób, aby umożliwić rozstrzygnięcie sprawy w czasie pierwszego posiedzenia, czy też kompetencje samokontrolne sądu I instancji.

Do regulacji tego typu należą również art. 12, art. 22 i art. 35 p.u.s.a., któ-re wyposażyły organy nadzoru w instrumenty mogące zagwarantować szyb-kość postępowania. Stosowne regulacje znajdują się ponadto w Regulaminie wewnętrznego urzędowania wojewódzkich sądów administracyjnych z dnia 5 sierpnia 2015 r.519, który w § 32 ust. 3 dopuszcza, aby prezes sądu w uza-sadnionych przypadkach zarządził rozpoznanie sprawy lub określonych spraw poza kolejnością. Szybkie zakończenie sprawy sądowoadministracyjnej leży zarówno w interesie sądów, przyczyniając się do wzrostu autorytetu i presti-żu wymiaru sprawiedliwości, jak i stron postępowania, dla których uzyskanie

Do regulacji tego typu należą również art. 12, art. 22 i art. 35 p.u.s.a., któ-re wyposażyły organy nadzoru w instrumenty mogące zagwarantować szyb-kość postępowania. Stosowne regulacje znajdują się ponadto w Regulaminie wewnętrznego urzędowania wojewódzkich sądów administracyjnych z dnia 5 sierpnia 2015 r.519, który w § 32 ust. 3 dopuszcza, aby prezes sądu w uza-sadnionych przypadkach zarządził rozpoznanie sprawy lub określonych spraw poza kolejnością. Szybkie zakończenie sprawy sądowoadministracyjnej leży zarówno w interesie sądów, przyczyniając się do wzrostu autorytetu i presti-żu wymiaru sprawiedliwości, jak i stron postępowania, dla których uzyskanie