• Nie Znaleziono Wyników

Przesłanki kooperacyjne

W dokumencie W sieci ratownictwa · Biblioteka SGSP (Stron 32-39)

ZAŁOŻENIA BADAWCZE

1.1.2. Przesłanki kooperacyjne

Przesłanki kooperacyjne wyboru problematyki badawczej wynikają zasadniczo z ich systemowych odpowiedników. Szczególną uwagę zwraca się na złożoność ratownictwa64. Ujawnia się ona we współdziałaniu, a tym bardziej współpracy wła-ściwych podmiotów. Od tego, w jakim stopniu poszczególni aktorzy teatru działań są w stanie dostosować się do potrzeb swoich kooperatorów, zależy bez wątpienia skuteczność niesienia pomocy w trybie pilnym, celem ratowania zdrowia i życia ludzkiego, a także mienia i środowiska w zakresie niezbędnym do przeżycia

63 Szerzej: Współczesne metody zarządzania w teorii i praktyce, red. M. Hopej, Z. Kral, Oficyna Wydawnicza Politechniki Wrocławskiej, Wrocław 2011.

64 Zob. P. Guła, Fazy reagowania służb ratowniczych i ratunkowych [w:] Medyczne skutki terrory-zmu, red. P. Guła, K. Jałoszyński, R. Tarnawski, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2017, s. 41-66.

33

1.1. Przesłanki wyboru problematyki badawczej

ności w wymiarach biologicznym i bytowo-kulturowym. Im bardziej zorganizo-waną całość będą stanowić, tym o większym potencjale ratownictwa będzie mowa. Bez wątpienia jedną z  podstawowych kategorii pojęciowych kooperacji jest współdziałanie. Posiłkując się treściami słownikowymi, to działanie wspólne, przyczyniające się do czegoś razem65. Zgodnie ze stanowiskiem Z. Nęckiego, „treść współdziałania, jego obciążenie pod względem sensu, otwiera się tak na poziomie oddzielnych kontaktów i działań, jak również w kontekście działalności wspólnej, czyli takiej, którą wypełnia się razem z kimś”66. Relatywizując ukazane stanowisko definicyjne z ratownictwem, współdziałać można:

a) przez współprzyczynianie (przyczynianie się w sposób zsynchronizowany i skoordynowany, czyli uporządkowany w czasie i przestrzeni)67 się do cze-goś z innymi elementami (np. wspólne zapewnianie ochrony przed zagro-żeniami bezpieczeństwa powszechnego pojawiającymi się nagle i wymaga-jącymi pilnego podejmowania działań zaradczych),

b) w jakimś określonym celu (m.in. ratowanie osób uwięzionych w domach zlokalizowanych w strefie oddziaływania fali powodziowej),

c) w określonych sprawach (obsługi przydzielonego rejonu działań poszuki-wawczo-ratowniczych, ewakuacji interwencyjnej z gruzowiska, udzielania pomocy medycznej podczas wypadku masowego itd.),

d) w wykonywaniu czegoś (zabezpieczenia strefy zagrożenia przed możliwo-ścią wystąpienia dodatkowych zagrożeń, dotarciu do osób poszkodowanych ze środkami medycznymi itp.)68,

e) przez funkcjonowanie razem z innymi (przykładowo w ramach KSRG, na terenie konkretnego powiatu, w obrębie danej strefy prowadzenia działań ratowniczych),

f) wywierając wpływ na coś (m.in. podnosząc poziom bezpieczeństwa po-wszechnego, operacjonalizując przedmiot ochrony ludności jako kategorii pojęciowej w odniesieniu do działań prowadzonych w trybie pilnym i w sta-nie bezpośredi w sta-niego zagrożenia zdrowia lub życia ludzi).

K. Świerszcz i E. Piedziuk wskazują na główne cechy współdziałania, wśród których wymienia się oparcie kooperacji na zasadzie dobrowolności,

65 Uniwersalny Słownik Języka Polskiego, red. S. Dubisz, Wydawnictwo Naukowe PWN, t. 4, War-szawa 2003, s. 525.

66 Z. Nęcki, Komunikacja i negocjacje a współdziałanie interpersonalne, Wydawnictwo Adam Mar-szałek, Toruń 2009, s. 14.

67 P. Banaszyk, Podstawowe pojęcia…, s. 37.

68 W opisanych okolicznościach, z założenia, te mogą podawać przedstawiciele podmiotów syste-mu PRM, aczkolwiek po dotarciu lub otrzymaniu dostępu do poszkodowanych w warunkach sytuacyjnych wymagających wykonywania czynności ratowniczych z wykorzystaniem specjali-stycznych środków ochrony indywidualnej, do których nie mają dostępu (np. aparatu ochrony dróg oddechowych, hełmu, ubrania specjalnego chroniącego przed oddziaływaniem promienio-wania termicznego).

nie działań przez podmioty wzajemnie równorzędne pod względem kompetencji, przypisanych zadań itp., posiadanie świadomości ograniczeń niemożliwych do pokonania w drodze działań jednostkowych, a także określonych rodzajach re-lacji, które mogą przybierać postać więzi organizacyjnych69. W przedstawionym ogólnym ujęciu współdziałanie znajduje swoje zastosowanie jedynie w części przy-padków działalności w zakresie ratownictwa, a wynika to z zasady dobrowolności, która jest jego cechą charakterystyczną (we wspomnianym sensie ogólnym). Bio-rąc pod uwagę aktualny stan prawny, kwestie wspólnego osiągania celów ratow-nictwa zostały tam dość szczegółowo opisane, pozostawiając niewiele miejsca na ową dobrowolność70.

Dlatego w teorii i praktyce przedmiotu badań więcej uwagi poświęca się współ-pracy, będącej formą współdziałania, mimo iż obydwa terminy nie mają klarow-nego i  zaakceptowaklarow-nego powszechnie rozróżnienia71. Współdziałanie bowiem zawiera w sobie zjawisko m.in. współpracy72. Zgodnie ze słownikowym rozumie-niem oznacza ona podejmowanie czynności (pracy, działań, realizacji zadań itp.) wspólnie przez dwa lub więcej podmiotów (osób, instytucji, systemów działań ludzkich)73. Zgodnie ze stanowiskiem T. Pszczołowskiego, polega na prowadze-niu działań wielopodmiotowych, których uczestnicy wzajemnie sobie pomaga-ją74. Nawiązując do słów J. Prońko, współpraca przyczynia się do wykonywania określonych zadań w stopniu, który nie byłby możliwy do osiągnięcia w drodze wyizolowanych działań elementarnych różnych podmiotów na rzecz wspólnego dobra. Jeśli stanowią tak regulacje prawne, może przybierać postać formalnego zobowiązania do wspólnego działania. Analizując niniejsze kwestie, podkreśla się, że współpracujące podmioty podlegają przeważnie wspólnemu kierownictwu

69 Zob. K. Świerszcz, E. Piedziuk, Formalnoprawne i normatywne podstawy współdziałania pod-systemu niemilitarnego i militarnego w kształtowaniu bezpieczeństwa państwa [w:] Obronność państwa. Strategie oraz systemy bezpieczeństwa i obronności, red. Z. Trejnis, M. Marciniak, Wy-dawnictwo Adam Marszałek, Toruń 2016, s. 111.

70 Z uwagi na uprawnienia KDR i wymaganą Kodeksem Karnym powszechność niesienia pomocy, może ona przejawiać się co najwyżej w udzielaniu przez daną osobę lub grupę osób pomocy człowiekowi (lub ludziom) znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpie-czeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, a także mieniu lub środowisku w zakresie niezbędnym do przeżycia ludności w wymiarach biologicznym i bytowo-kulturowym, narażając przy tym siebie na zagrożenie, w tym niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Podobnie sytuacja przedstawia się w przypadku działań o charakterze militarnym (zob. W. Lidwa, Współdziałanie w walce lądowej, Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń 2002).

71 Zob. J.  Polak, Współpraca i  współdziałanie międzyorganizacyjne w  telekomunikacji mobilnej, „Studia Ekonomiczne” 2016, nr 299, s. 285.

72 Szerzej: H.  Czerniawski, Współdziałanie potrzebą czasu, Wydawnictwo Norbertinum, Lublin 2002, s. 30.

73 Uniwersalny Słownik Języka Polskiego, t. 4, dz. cyt., s. 526.

74 Zob. T.  Pszczołowski, Mała encyklopedia prakseologii i  teorii organizacji, Zakład Narodowy im. Ossolińskich – Wydawnictwo, Wrocław 1978, s. 273.

35

1.1. Przesłanki wyboru problematyki badawczej

(w tym przynajmniej dowodzeniu lub koordynacji), występują między nimi re-lacje hierarchiczne, a także nie są samodzielnie zdolne do uzyskania zakładane-go poziomu jakościowezakładane-go i/lub ilościowezakładane-go osiągnięcia celów rozumianych jako wspólne w ramach procesu współpracy75. Dopuszcza się sytuacje, w których po-szczególne podmioty utożsamiają realizację wspólnego celu z osiąganiem swoich celów elementarnych. Podkreśla się jednak cechę ich wzajemnej pomocowości, której można przypisać walor fakultatywności, o ile współpraca nie ma charakteru formalnego. Oznacza to, że podmioty współpracujące w procesie osiągania swoich celów, mogą skorzystać z pomocy innych podmiotów otwartych na tę współpracę, aczkolwiek nie zawsze są do tego zobowiązane76.

Pojęcie współpracy bardzo mocno wpisuje się w istotę ratownictwa. Konieczność podejmowania działań natychmiastowych w oparciu o relatywnie ogólne, w stosunku do realnych uwarunkowań, sytuacji zagrożenia procedury postępowania oraz deter-minowana tym samym konieczność specjalizacji działań (głównie wykonawczych) wymuszają współpracę organów administracji publicznej, służb, inspekcji, straży, organizacji pozarządowych i in. Warto pamiętać, że w gronie podmiotów ratownic-twa są te łatwiej identyfikowalne ratowniczo (PSP, ochotnicze straże pożarne – OSP, WOPR, Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe – TOPR, GOPR itp.) oraz ta-kie, których udział jest mniej oczywisty w niniejszym kontekście (m.in. pogotowie gazowe, pogotowie energetyczne, Policja, Państwowa Inspekcja Sanitarna)77.

Za pierwszy przykład niech posłuży KSRG. Na podstawie analizy zawartych po-rozumień stwierdzono, że w 2016 r. podmioty tego systemu były wspierane przez Policję, Straż Graniczną, Państwową Inspekcję Ochrony Środowiska (PIOŚ), Insty-tut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW), Państwową Agencję Atomistyki (PAA), stacje ratownictwa górniczego, Morską Służbę Poszukiwania i Ratownic-twa (Służbę SAR), Lotnicze Pogotowie Ratunkowe (LPR), GOPR, WOPR, TOPR, Aeroklub Polski, Związek Harcerstwa Polskiego (ZHP), Polski Czerwony Krzyż (PCK) i Polski Związek Alpinizmu (PZA)78. Z kolei sam WOPR, według stanu na dzień 16 lutego 2017 r., miał formalnie otwarte możliwości współpracy z Ministrem Obrony Narodowej79, Szefem Obrony Cywilnej Kraju80, wspomnianymi

75 Por. J. Prońko, Teoretyczne aspekty współdziałania [w:] Współdziałanie struktur organizacyjnych re-sortu spraw wewnętrznych i administracji z pozostałymi elementami systemu obronnego, red. E. No-wak, B. Wiśniewski, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, Warszawa 2006, s. 47.

76 Szerzej: J. Gryz, A. Nowakowska-Krystman, Ł. Boguszewski, Kluczowe kompetencje systemu bez-pieczeństwa narodowego, Difin, Warszawa 2017, podrozdział 2.2.3.

77 Szerzej: P. Gromek, Ratownictwo w ochronie…, s. 92-94.

78 Biuletyn informacyjny Państwowej Straży Pożarnej za rok 2016, Wydział Programów, Nadzoru Dy-daktycznego Wydawnictw Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej, Warszawa 2017, s. 36.

79 Porozumienie o współpracy pomiędzy Wodnym Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym a Mi-nistrem Obrony Narodowej zawarte w dniu 20.01.2003 r.

80 Porozumienie z dnia 4 marca 1998 r. zawarte między Szefem Obrony Cywilnej Kraju a Prezesem Zarządu Głównego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w sprawie zakresu i zasad współdziałania w przygotowaniu i wykonywaniu przedsięwzięć na rzecz ochrony ludności.

tami KSRG81, Strażą Graniczną82, Służbą SAR83, Policją84, Biurem Ochrony Rządu (BOR, aktualnie Służbą Ochrony Państwa – SOP)85, Polskim Związkiem Wędkar-skim (PZW)86, Stowarzyszeniem Terranova87, ZHP88, Polskim Związkiem Motoro-wodnym i Narciarstwa Wodnego (PZMNW)89, a także Polskim Związkiem Płetwo-nurkowania (PZP)90. Co więcej, współpraca została pośrednio przypisana organom administracji publicznej, które, jako organy zarządzania kryzysowego, pełnią role koordynacyjne. Prowadzi to do dwóch zasadniczych konkluzji. Po pierwsze, po-szczególne podmioty ratownictwa mają bardzo szerokie możliwości czerpania z  potencjału innych, celem wspierania działań własnych. Po drugie, współpraca w zakresie ratownictwa może być niezwykle złożona i obejmująca wiele instytu-cji publicznych i niepublicznych, a także systemów działań (np. KSRG, systemu PRM, systemu zarządzania kryzysowego). Jak wskazują wstępne wyniki analizy li-teratury przedmiotu, jest ona wyraźną cechą działalności na rzecz bezpieczeństwa powszechnego w rozpatrywanym świetle. Z rezultatów analiz statystycznych pro-wadzonych corocznie przez Komendę Główną PSP (KG PSP) wynika, że udział podmiotów wsparcia na rzecz działalności operacyjnej KSRG jest coraz większy. Ponieważ mowa o zakładanym fundamencie KSR, domniemywa się o możliwości implementacji tego trendu na całe ratownictwo w Polsce91.

Zagłębiając się w literaturę przedmiotu, można odnieść wrażenie, że termin współpraca jest tam używany naprzemiennie z terminem współdziałanie. To nie-dopuszczalne z definicyjnego punktu widzenia. Może również wprowadzać w błąd w sferze praktycznej, która czerpie z teorii (a do takiej relacji zasadniczo się dąży). Z założenia pożądane jest, aby kooperacja w ramach ratownictwa przyjmowała po-stać współpracy. Uprościłoby to co najmniej procesy koordynacji działań. Nie jest jednak możliwe z uwagi na częściową dobrowolność realizacji przedmiotowych

81 Porozumienie w sprawie określenia zasad współdziałania krajowego systemu ratowniczo-gaśni-czego z Wodnym Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym zawarte w dniu 21 kwietnia 2006 r.

82 Porozumienie pomiędzy Komendantem Głównym Straży Granicznej i Prezesem Wodnego Ochot-niczego Pogotowia Ratunkowego zawarte w dniu 3 listopada 2010 r. w sprawie współdziałania.

83 Porozumienie o współpracy zawarte w Gdyni w dniu 17 października 2008 r.

84 Porozumienie pomiędzy Komendantem Głównym Policji a Prezesem Zarządu Głównego Wod-nego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego zawarte w  Warszawie dnia 20 czerwca 2007 r. w sprawie współdziałania w zakresie bezpieczeństwa i porządku publicznego na wodach i tere-nach przywodnych.

85 Porozumienie o współpracy pomiędzy Biurem Ochrony Rządu a Wodnym Ochotniczym Pogo-towiem Ratunkowym z dnia 27 listopada 2002 r.

86 Porozumienie w sprawie współdziałania na wodach z dnia 5 września 2007 r.

87 Porozumienie o współpracy zawarte w Warszawie w dniu 8 grudnia 2007 r.

88 Porozumienie między Wodnym Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym i Związkiem Harcer-stwa Polskiego o współpracy zawarte w dniu 23 czerwca 2001 r.

89 Porozumienie w sprawie współpracy z dnia 7 kwietnia 2001 r.

90 Porozumienie o współdziałaniu zawarte w Kościerzynie w dniu 29 listopada 2012 r.

91 Na podstawie analizy danych z: http://www.straz.gov.pl/panstwowa_straz_pozarna/interwen-cje_psp (12.01.2018 r.).

37

1.1. Przesłanki wyboru problematyki badawczej

działań. Osoby znajdujące się pod jurysdykcją polskiego prawa mogą bowiem zre-zygnować z ustanowionych mechanizmów ochronnych i, kierując się klauzulami własnego sumienia, spieszyć z pomocą ratowniczą nawet z narażeniem własnych zdrowia i życia. Obecny stan rzeczy znacznie komplikuje więc postrzeganie ratow-nictwa, wskazując na zasadność uwzględniania w nim komponentu społecznego, rozumianego nie tylko przez pryzmat działalności organizacji pozarządowych, ale również poszczególnych osób i stanowionych przez nie niesformalizowanych grup społecznych. Aktualnie dostrzega się marginalizowanie potrzeby prowadzenia ba-dań naukowych w tym zakresie.

W tym miejscu podkreśla się ostatnią wymienioną cechę współdziałania (tym samym współpracy), mianowicie możliwość bazowania na szczególnym typie relacji. Mowa o  więziach organizacyjnych, które jednoznacznie przemawiają za traktowaniem o współpracy przez pryzmat dążenia do osiągnięcia efektu syner-gii (efektu organizacyjnego). Są cztery zasadnicze ich rodzaje, spajające wspólnie i spójnie działalność bytu zorganizowanego. Więzi służbowe dotyczą przepływów decyzyjnych wewnątrz organizacji. Ich funkcjonalne odpowiedniki to współzależ-ności opiniodawcze. „Więzi techniczne występują wtedy, gdy podział prac orga-nizacyjnych jest bardzo daleko posunięty, a realizacja zadań jednych podmiotów jest bezpośrednio uzależniona od realizacji zadań innych podmiotów”92. Więzi informacyjne wyznaczają natomiast główne kanały przepływu informacji pomię-dzy elementami organizacji (np. komórkami organizacyjnymi danego podmiotu ratownictwa lub podmiotami ratownictwa w ramach współpracy międzyorgani-zacyjnej)93.

Biorąc pod uwagę wyniki analizy źródeł literaturowych, stwierdza się, że w do-minującej mierze współdziałanie w zakresie ratownictwa opisywane jest w świetle więzi służbowych (przełożony-podwładny) oraz, w znacznie mniejszym stopniu, informacyjnych (informator-informator). To bardzo duże ograniczenie poznaw-cze, które wynika ze złożoności materii rozważań. Nie opracowano jak dotąd na-rzędzi, które pozwalałyby w prosty sposób dokonać analizy przepływów specja-listycznych wiedzy i  umiejętności (więzi funkcjonalne) czy też współzależności wykonawczych (więzi techniczne) w obrębie organizacji działań z zakresu ratow-nictwa (a nawet systemu takich działań niespełniającego rygorów definicyjnych organizacji). Może to prowadzić do znacznych uproszczeń przy formułowaniu procedur i zasad współpracy, o których wiadomo tyle, że występują, nieznane są jednak pełne mechanizmy osiągania w ich ramach efektu synergicznego. D. Mar-czak bardzo mocno podkreśla to stanowisko, stwierdzając, że „nie są czynione

92 P. Gromek, Teoria organizacji bezpieczeństwa…, s. 141.

93 Por. J.  Zieleniewski, Organizacja zespołów ludzkich: wstęp do teorii organizacji i  kierowania, Polskie Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1982, s. 382, P. Gromek, Teoria organizacji bezpie-czeństwa…, s. 140-142, G. Pietrek, Współdziałanie terenowych organów w systemie zarządzania kryzysowego w państwie, Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń 2012, s. 12-13.

analizy i badania o charakterze systemowym lub przynajmniej w relacjach wza-jemnego współdziałania” w odniesieniu do ratownictwa94.

Do zapewnienia pożądanego poziomu sprawności współpracy niezbędna jest odpowiednia koordynacja działań. Wpisuje się w konkretne sposoby oceny tej sprawności, zgodnie z podejściem prakseologicznym (mocno nawiązując do planowości i motywacyjności, a pośrednio do większości walorów praktycznych sprawnego działania), w  ramach mechanizmu warunkowania przez wskaźniki sprawności w podejściu branżowym (organizację współdziałania, gospodarność, sprawność zarządzania), w oparciu o mechanizm synergistyczny (w nawiązaniu do wskaźnika odpowiedniości doboru członków zespołu zadaniowego), a także przy wykorzystaniu mechanizmu zintegrowanego (za pośrednictwem współczynnika sprawności kierowania działaniami zorganizowanymi)95. Koordynacja w ramach ratownictwa sprowadza się w głównej mierze do dowodzenia na miejscu prowa-dzenia działań ratowniczych oraz zarządzania kryzysowego. Wnioskuje się o tym na podstawie analizy zadań poszczególnych podmiotów ratownictwa96, ponieważ funkcjonują umocowane na różnych poziomach kierowania bezpieczeństwem. Obecny stan rzeczy wpływa na złożoność tak rozumianej kooperacji, przemawia-jąc za zasadnością analizowania ich w sposób nieliniowy, wręcz sieciowy.

Przyjęcie sieciowości jako cechy przedmiotu badań w jej synergicznym ujęciu (w nawiązaniu do wszystkich rodzajów więzi organizacyjnych) stwarza możliwość identyfikacji i szacowania pełnego potencjału ratownictwa rozpatrywanego kon-ceptualnie i/lub realnie – jako organizacja działań ludzkich. Aktualnie jest to czy-nione głównie w drodze określania i analizy ilościowej zasobów97, co motywuje się względami praktycznymi (zwłaszcza optymalizacją przydziału ludzi, sprzętu oraz infrastruktury). Współczesne rozumienie wykracza jednak poza podejście stricte zasobowe. Potencjał ratownictwa to wypadkowa zasobów i  umiejętności służących ochronie ludzkiego życia i zdrowia, a także mienia i środowiska

94 D. Marczyński, Planowanie operacyjne [w:] Działania operacyjne (wybrane zagadnienia) dla straża-ków ubiegających się o zajmowanie stanowisk oficerskich związanych z kierowaniem działaniami ra-towniczymi, red. J. Zarzycki, Wydawnictwo Szkoły Głównej Służby Pożarniczej, Warszawa 2013, s. 9.

95 Szerzej: P.  Gromek, Teoria organizacji bezpieczeństwa…, s.  254-268, S.  Dworecki, Logistyka w bezpieczeństwie (Zarządzanie jakością procesów zasileniowych), Wydawnictwo Szkoły Głównej Służby Pożarniczej, Warszawa 2015, s. 345-360.

96 Szczegółowy przegląd w tym zakresie można znaleźć w dziele: P. Gromek, Ratownictwo w ochro-nie ludności…, s. 94-120.

97 Zob. P. Serwatka, Potencjał zasadniczych systemów ratowniczych, „Zeszyty Naukowe Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Witelona w Legnicy” 2013, nr 9, s. 75-75, W. B. Leśniakiewicz, J. Skulich, I. Królik, T. Jopek, Z. Dobosz, J. Zalech, V. Borkowska, Analiza potencjału ratow-niczego ochotniczych straży pożarnych włączonych do krajowego systemu ratowniczo-gaśnicze-go, Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej, Warszawa 2011, s. 23-50, D. Bąk, P. Bujny, Badania ankietowe osiągalności społecznych zespołów ratowniczych [w:] Projektowanie systemu ratowniczego, red. J. Zboina, J. Kielin, Wydawnictwo Centrum Naukowo-Badawczego Ochrony Przeciwpożarowej – Państwowego Instytutu Badawczego, Józefów 2015, s. 107-118.

39

1.1. Przesłanki wyboru problematyki badawczej

miarach biologicznym i bytowo-kulturowym, jak również baza do wyznaczania realnych możliwości w tym zakresie98. Nawiązując chociażby do modelu EFQM (z ang. European Foundation for Quality Management), rozpatruje się go nie tylko z perspektywy zasobów, lecz także strategii, planowania, partnerstwa, procesów, produktów i usług świadczonych w omawianym zakresie99. A. Celiński opisuje go w toku m.in. analizy celów i regulacji prawnych stanowiących o zależnościach za-chodzących pomiędzy podmiotami KSRG, co również wykracza poza zarysowane uprzednio, klasyczne podejście100.

Bez względu na to, jaki model potencjału się przyjmuje, wskazane jest, aby uwzględnić w  nim realne możliwości podmiotów ratownictwa. Konieczność ich optymalizacji znajduje swoje potwierdzenie w  praktyce101. Oznacza to, że warto wziąć pod uwagę zarówno właściwe zasoby, jak i ich możliwości operacyjne. Bez uzyskania obrazu złożonych mechanizmów funkcjonowania ratownictwa w duchu myślenia systemowego może okazać się to niewspółmiernie trudne i czasochłonne.

W dokumencie W sieci ratownictwa · Biblioteka SGSP (Stron 32-39)