• Nie Znaleziono Wyników

Referendum w sprawie ustanowienia Zgromadzenia Szkockiego w 1979 roku roku

5 Nacjonalizm szkocki w latach 1960-1979

5.5 Referendum w sprawie ustanowienia Zgromadzenia Szkockiego w 1979 roku roku

Kampania poprzedzająca szkockie referendum z 1979 roku toczyła się w okolicznościach, które nie sprzyjały środowiskom politycznym, opowiadającym się za ustanowieniem Zgromadzenia Szkockiego. Zwolennicy dewolucji w zakresie

503 Zob. Mitchell J., The Scottish Question, op. cit., s. 178-179; Bogdanor V., Devolution…, op. cit., s.

188. Devine T. M., The Scottish Nation…, op. cit., s. 590.

504 Hassan G., The Auld Enemies: Scottish Nationalism and Scottish Labour, [w:] Hassan G. [red.], The Modern SNP…, op. cit., s 152.

505Zob. Ewing W., Russell M., Stop the World…, op. cit., s. 160-162; Wilson G., SNP the Turbulent…, op. cit., s. 183-184.

stanowienia prawa byli podzieleni, nie prowadzili wspólnej kampanii, co przyczyniało się do chaosu informacyjnego i problemów wizerunkowych. Wprawdzie ukonstytuowała się ponadpartyjna organizacja Yes for Scotland pod przewodnictwem lorda Kilbrandona, ale jej znaczenie było stosunkowo niewielkie, ponieważ laburzyści popierający Scotland Act założyli własną organizację506.

W literaturze można spotkać się z poglądem, że SNP była jedynym ugrupowaniem, którego członkowie solidarnie opowiadali się za dewolucją w zakresie stanowienia prawa507. Byłoby to jednak zbyt śmiałe twierdzenie, ponieważ aktywność w kampanii Yes for Scotland przejawiali głównie nacjonaliści o poglądach pragmatycznych. Fundamentaliści nie przejawiali zbytniego zaangażowania, a niektórzy jak Alex Ewing czy William Steven postulowali, aby SNP prowadziła kampanię przeciwko Zgromadzeniu Szkockiemu508. Gordon Wilson wspominał, że partyjna kampania była „niejednolita”, co stanowiło eufemistyczne określenie przeważnie biernej postawy fundamentalistów509.

Na tym tle przeciwnicy dewolucji w zakresie stanowienia prawa byli nie tylko lepiej zmobilizowani, ale przede wszystkim prezentowali spójną linię argumentacyjną.

Przeciwko reformie ustrojowej opowiadała się część laburzystów z Tamem Dalyellem na czele, którzy otwarcie agitowali przeciwko reformie ustrojowej510. Sojusznikami niechętnych reformie laburzystów okazali się politycy Partii Konserwatywnej, którzy utworzyli silną organizację Scotland Says No. Podstawowe argumenty skierowane przeciwko Scotland Act wyraził Teddy Taylor na łamach The Glasgow Herald.

Sekretarz Stanu do spraw Szkocji w Gabinecie Cieni powielił argumenty Tama Dalyella dotyczące kwestii West Lothian. Wyraził również przekonanie, że konflikty między Zgromadzeniem Szkockim a Parlamentem Zjednoczonego Królestwa doprowadzą w najlepszym razie do niestabilności Szkocji, w najgorszym zaś do separatyzmu511. Podkreślał także potencjalne problemy o charakterze finansowym, związane z dodatkowymi kosztami funkcjonowania zgromadzenia (około 13 milionów funtów

506 Zob. Czapiewski T., Kształtowanie się…, op. cit., s. 48-49; Mitchell J., The Scottish Question, op. cit., s. 183.

507 Mitchell J., Strategies…, op. cit., s. 217.

508 Levy R., Scottish Nationalism…, op. cit., s. 82.

509 Wilson G., SNP the Turbulent…, op. cit., s. 190.

510 Harvie C., Scotland and Nationalism…, op. cit., s. 197.

511 W podobnym tonie jeszcze przed rozpoczęciem kampanii wypowiadał się Tam Dalyell (zob. Dalyell T., Devolution. The End…, op. cit., ss. 228-229, 256-259).

rocznie), dalszy wzrost biurokracji (około tysiąca urzędników) oraz nadmierną ekspansję rządu, szczególnie w postaci inflacji przepisów prawa512.

Podzieleni zwolennicy dewolucji w zakresie stanowienia prawa nie doczekali się także odpowiedniego wsparcia ze strony rządu, który nie przeznaczył jakichkolwiek środków na rzecz promocji nowego projektu politycznego, a premier James Callaghan stronił od aktywnego uczestnictwa w kampanii – za ustanowieniem Zgromadzenia Szkockiego opowiedział się tylko w jednym wystąpieniu513. Z perspektywy czasu nacjonaliści szkoccy uskarżali się, że rząd nie wydrukował ani jednej ulotki mającej zachęcić do głosowania za zmianami ustrojowymi, za to przed referendum w sprawie wstąpienia Zjednoczonego Królestwa do EWG nie szczędził funduszy, aby przekonać wyborców do wsparcia procesu integracji europejskiej514.

Reforma konstytucyjna przestała jednak być priorytetem dla rządu. Na przełomie 1978 i 1979 roku rozgorzały masowe strajki organizowane przez związki zawodowe; okres ten zapisał się w historii Zjednoczonego Królestwa jako zima niezadowolenia (ang. winter of discontent). Oznaczało to, że niemal w przededniu referendum klasa robotnicza była zdemobilizowana i rozbita, nieskora do masowego popierania rządowych projektów politycznych, co nie rokowało zbyt dobrze wobec wygórowanych wymogów frekwencyjnych515. Palącymi kwestiami pozostawały starania o zakończenie konfliktu w Rodezji, prace nad sprawami dotyczącymi ochrony zdrowia czy systemem oświaty; zamykanie publicznych szkół czy oddziałów szpitalnych nie mogły jednak podobać się wyborcom, zwłaszcza wywodzącym się z klasy robotniczej, która stanowiła elektorat laburzystów516.

Dla większości laburzystów poparcie dla dewolucji w zakresie stanowienia prawa nie wiązało się z poparciem dla idei szkockiej autonomii narodowej czy nawet z przekonaniem, że reforma umożliwi bardziej sprawne zarządzanie gospodarcze. Był to raczej element taktyki politycznej, dopóki istniało realne zagrożenie utraty mandatów w Szkocji na rzecz SNP. Począwszy od wiosny 1978 roku poparcie dla nacjonalistów

512 Taylor T., Why it must be ‘No’ when Assembly is put to the Vote?, [w:] The Glasgow Herald, 19.05.1978, [w:] Paterson L. [red.], A Diverse Assembly…, op. cit., s. 118-119.

513 Morgan K.O., Regional and National…, [w:] Keating M., Salmon T.C. [red.], The Dynamics…, op.

cit., s. 15.

514 Ewing W., Russell M., Stop the World…, op. cit., s. 162; Wilson G., SNP the Turbulent…, op. cit., s. 166.

515 Zob. Harvie C., No Gods…, op. cit., s. 162; Harvie C., Jones P., The Road…, op. cit., s. 118; Mitchell J., The Scottish Question, op. cit., s. 182.

516 Morgan K.O., Regional and National…, [w:] Keating M., Salmon T.C. [red.], The Dynamics…, op.

cit., s. 15; Wilson G., SNP the Turbulent…, op. cit., s. 166.

szkockich zaczęło wyraźnie spadać, o czym najlepiej świadczyły wyniki wyborów uzupełniających do Izby Gmin517. Splot wspomnianych okoliczności uwidaczniał spadające poparcie dla Szkockiej Partii Narodowej i laburzyści wyraźnie przestali się jej obawiać, co zmniejszało siłę nacisku politycznego ze strony SNP518. Skoro większość laburzystów odnosiła się do kwestii dewolucji w zakresie stanowienia prawa w najlepszym razie obojętnie i przestano postrzegać SNP jako realne zagrożenie polityczne w Szkocji, najczęściej nie widziano potrzeby nadmiernego angażowania się w kampanię referendalną.

Istotny był także brak możliwości prowadzenia kampanii w telewizji.

Początkowo każde ugrupowanie miało otrzymać określony czas antenowy, co jednak wywołało protesty. Przeciwnicy reformy ustrojowej uznali, że wobec oficjalnego poparcia dla dewolucji ze strony większości ugrupowań (przy jednoczesnych podziałach wewnątrz partii), takie rozwiązanie naruszyłoby równość w dyskusji.

Ostatecznie doszło do sporu sądowego zakończonego wyrokiem, który należało uznać za zwycięstwo przeciwników dewolucji w zakresie stanowienia prawa. Czasu antenowego nie udostępniono żadnej ze stron, co ograniczało przekaz medialny głównie do materiałów prasowych519. Poza tym ministrowie Kościoła Szkockiego odmówili odczytania listu wyrażającego poparcie dla dewolucji w zakresie stanowienia prawa520, ale wobec spadku znaczenia religii w życiu publicznym nie wydawało się to najistotniejsze.

Za ustanowieniem Zgromadzenia Szkockiego opowiedziała się większość Szkotów, którzy 1 marca 1979 roku poszli do urn (51,6% głosujących)521, jednakże przy

517 W kwietniu 1978 roku Keith Bovie wyraźnie przegrał z Donaldem Dewarem w okręgu Glasgow Grascadden. W maju 1978 roku Margo MacDonald musiała uznać wyższość innego kandydata Partii Pracy – George’a Robertsona, który otrzymał ponad 50% głosów. Jeszcze bardziej widoczna była porażka Isobel Lindsay w okręgu Berwick i East Lothian – nacjonalistka uzyskała zaledwie 8,8% głosów (zob. szerzej: Levy R., Scottish Nationalism…, op. cit., ss. 80-82, 84; Lynch P., SNP: The History…, op.

cit., s. 158-159; Mitchell J., The Scottish Question, op. cit., s. 181).

518 Tego rodzaju prawidłowość zauważył ówczesny poseł SNP – Gordon Wilson, usprawiedliwiając słabszą skuteczność grupy posłów SNP w schyłkowym okresie rządu Jamesa Callaghana (zob. Wilson G., SNP the Turbulent…, op. cit., s. 166). Teza ta znajduje potwierdzenie w literaturze przedmiotu (zob.

Mitchell J., Strategies…, op. cit., s. 215-216; Mitchell J., The Scottish Question, op. cit., s. 181).

519 Czapiewski T., Kształtowanie się…, op. cit., s. 49.

520 Ibidem, s. 50.

521 Scots Assmebly, RIP. Split vote teaches Callaghan a lesson [w:] The Glasgow Herald, 3.03.1979 r., s. 1.

frekwencji sięgającej 62,9% za reformą ustrojową opowiedziało się jedynie 32,85%

elektoratu522. Wymóg uzyskania poparcia 40% elektoratu nie został spełniony.

Kluczowym powodem niskiej frekwencji i niewielkiej przewagi zwolenników ustanowienia Zgromadzenia Szkockiego pozostaje jednak treść proponowanej ustawy.

Dziedziny, w których Zgromadzenie Szkockie mogłoby stanowić prawo w formie ustaw stanowiły zamknięty katalog, wyrażony w załączniku do Scotland Act. Wykaz był mało klarowny, a władza wykonawcza miała pozostawać w rękach Sekretarzu Stanu do spraw Szkocji, co uwiarygodniało argument o ryzyku sporów kompetencyjnych na linii Londyn-Edynburg523. Duże znaczenie miała opinia lorda Aleca Douglasa Home’a, który pozostawał zwolennikiem dewolucji w zakresie stanowienia prawa, lecz oświadczył, że zagłosuje przeciwko Scotland Act z 1978 roku. W przemówieniu wygłoszonym 13 lutego 1979 roku na Uniwersytecie w Edynburgu były premier narzekał, że Scotland Act posiada zbyt wiele niedoskonałości. W jego ocenie nierozwiązana była kwestia West Lothian, a większościowa ordynacja wyborcza powinna zostać zastąpiona systemem proporcjonalnym. W dodatku zgromadzenie nie posiadało kompetencji w zakresie polityki podatkowej524. Lord Home uznał, że głosowanie przeciwko Scotland Act nie będzie głosem przeciwko samej zasadzie dewolucji525. Brak proporcjonalnego systemu wyborczego odbił się na wynikach głosowania na szkockich wyspach – Orkadach i Szetlandach zdominowanych przez wyborców Partii Liberalnej, gdzie ponad 70% osób zagłosowało przeciw Scotland Act526. Było to spowodowane obawą, że system jednomandatowych okręgów wyborczych doprowadzi do marginalizacji słabo zaludnionych wysp kosztem zurbanizowanej i uprzemysłowionej części Szkocji.

Reakcje po referendum były bardzo zróżnicowane. Sekretarz Stanu do spraw Szkocji Bruce Millan początkowo starał się zachować urzędowy optymizm i przekonywał, że ostateczna decyzja w sprawie Scotland Act należy do parlamentu a referendum ma charakter doradczy. Zbliżone stanowisko wyrażał William Ross, który uważał, że za ustanowieniem zgromadzenia opowiedziała się większość osób biorących udział w głosowaniu. W podobnym tonie wypowiadali się politycy SNP. Lider grupy poselskiej Donald Stewart wyrażał zadowolenie z wyniku i chociaż przyznał, że

522 Bogdanor V., Devolution…, op. cit., s. 190.

523 Zob. szerzej: Mitchell J., The Scottish Question, op. cit., s. 177-179; Mitchell J., Devolution…, op. cit., s. 125;

524 Trotter S., Why Lord Home wants Scotland to vote ‘No’, [w:] The Glasgow Herald, 14.02.1978, s. 1.

525 Zob. Paterson L. [red.], A Diverse Assembly…, op. cit., s. 130.

526 Scots Assmebly… [w:] The Glasgow Herald, 3.03.1979 r., s. 1.

przewaga zwolenników reformy mogła być wyższa, nie zmienia to faktu, że większość Szkotów opowiedziała się za ustanowieniem zgromadzenia527. Gordon Wilson i Neil MacCormick zaproponowali rezolucję, którą Narodowy Komitet Wykonawczy SNP przyjął przez aklamację:

„Szkocka Partia Narodowa wyraża zadowolenie, że większość szkockich wyborców opowiedziała się za Home Rule dla Szkocji w pierwszym w historii demokratycznym głosowaniu nad tym problemem oraz że podejmie maksymalny wysiłek w celu zapewnienia, aby decyzja większości została uznana i aby rząd uczynił zadość programowemu zobowiązaniu do ustanowienia Zgromadzenia (…)”528.

Tymczasem konserwatyści – Teddy Taylor, Margaret Thatcher czy nawet Francis Pym nie uznawali wyniku referendum za podstawę reformy konstytucyjnej. W ich ocenie za dewolucją w zakresie stanowienia prawa opowiedziała się 1/3 Szkotów, więc proponowany model ustrojowy nie znajdował oparcia w woli większości wyborców529.

Ostatecznie arytmetyka parlamentarna okazała się bezlitosna dla Jamesa Callaghana. Ustanowienie Zgromadzenia Szkockiego mogło doprowadzić do dalszych podziałów czy rozłamu w Partii Pracy, za to bierność w kwestii konstytucyjnej mogła skończyć się przyspieszonymi wyborami. Ostatecznie premier zdecydował się nie wprowadzać reformy konstytucyjnej, a mimo to zabiegać o wotum zaufania. Przeciwni rządowi byli politycy SNP, oskarżający premiera o złamanie zasady suwerenności narodu szkockiego. Nacjonaliści kalkulowali, że ponowne wybory zmienią układ sił na bardziej sprzyjający ustanowieniu Zgromadzenia Szkockiego530. Ostatecznie rząd Jamesa Callaghana przegrał głosowanie o udzielenie wotum zaufania jednym (!) głosem531. Założenia szkockich nacjonalistów okazały się jednak błędne, ponieważ

527 Now Parliament must make final decision, says Millan, [w:] The Glasgow Herald, 03.03.1978, s. 5.

528 Cyt. za: Wilson G., SNP the Turbulent…, op. cit., s. 191.

529 Now Parliament…, [w:] The Glasgow Herald, 03.03.1978, s. 5.

530 Wilson G., SNP the Turbulent…, op. cit., s. 191-192.

531 Głosy posłów Szkockiej Partii Narodowej oddane przeciwko rządowi Jamesa Callaghana w głosowaniu z dnia 28 marca 1979 roku okazały się kluczowe, ponieważ batalia o wotum zaufania została przegrana stosunkiem głosów: 310:311 (przeciwko rządowi głosowało 279 posłów Partii Konserwatywnej, 13 liberałów, 11 posłów SNP i 8 unionistów Ulsteru). Była to jedna z przyczyn nasilenia się wrogości pomiędzy politykami Partii Pracy a nacjonalistami w Szkocji. Laburzyści oskarżali nacjonalistów o doprowadzenie do upadku lewicowego rządu, a tym samym o zapoczątkowanie

politycy zwycięskiej Partii Konserwatywnej nie zamierzali wprowadzać dewolucji w zakresie stanowienia prawa, nawet w symbolicznym zakresie.

5.6 Podsumowanie

Podsumowując powyższe rozważania należy uznać, że w latach 60. i 70.

XX wieku Szkocka Partia Narodowa zdobywała poparcie wyborców niezadowolonych z dotychczasowego modelu systemu politycznego. Większość z nich opowiadała się za zapoczątkowaniem dewolucji w zakresie stanowienia prawa oraz przyznaniem przedstawicielom szkockiego społeczeństwa możliwie największego wpływu na rozwiązywanie problemów Szkocji. Istotne pod tym względem były postulaty wykorzystywania dochodów ze sprzedaży ropy naftowej z możliwie największą korzyścią dla Szkocji – ten postulat nie był obcy szkockim nacjonalistom. Mało istotna pozostawała natomiast sama ideologia nacjonalizmu szkockiego, ponieważ większość wyborców SNP nie należała do grona zwolenników niepodległości Szkocji.

Szkocka Partia Narodowa nie potrafiła jednak w pełni wykorzystać sukcesu wyborczego z kilku zasadniczych względów: początkowego istnienia nieformalnego porozumienia Partii Pracy z Partią Liberalną, sprzeciwu dużej części torysów i laburzystów wobec reformy konstytucyjnej, ale przede wszystkim ze względu na frakcyjność oraz brak dojrzałości politycznej polityków SNP.

Warto jednak podkreślić, że w latach 60. i 70 XX wieku Szkocka Partia Narodowa nie wyrażała dążeń autorytarnych, ani nie skłaniała się ku tradycjonalizmowi politycznemu, aby wskrzesić instytucje w kształcie sprzed zawarcia Traktatu o unii.

Wprost przeciwnie – była to partia nowoczesna, odwołująca się przede wszystkim do narodu szkockiego jako wspólnoty politycznej i przewidująca, że niepodległa Szkocja spełniać będzie standardy liberalnej demokracji związane z praworządnością, ochroną wolności obywatelskich czy rozdziałem władz. Cele SNP miały zostać osiągnięte poprzez odwołanie się do woli narodu szkockiego, pojmowanego jako wspólnota polityczna, za pośrednictwem środków zgodnych z obowiązującym prawem i będących uosobieniem demokracji – instytucji wyborów i referendum.

Świadczy to o połączeniu radykalnych poglądów konstytucyjnych – dążenia do odnowienia szkockiej państwowości i zerwania unii brytyjskiej, z pragmatycznymi aspektami jak powstanie unii gospodarczej czy wspólnoty państw brytyjskich (do wieloletniego okresu rządów Margaret Thatcher (zob.: Hassan G., The Auld Enemies…, [w:] Hassan G.

[red.], The Modern SNP…, op. cit., s 152-153).

pewnego stopnia zbliżonej do konfederacji). Umiarkowanymi elementami programowymi były postulaty ustanowienia w niepodległej Szkocji pisanej konstytucji oraz wprowadzenia liberalno-demokratycznego systemu politycznego.

Powiązane dokumenty