Rabindranath Tagore (1861—1941), indyjski pisarz, noblista i wy
chowawca pokoleń, nie rozpatrywał w swych dziełach, głównie li
terackich, takiej szczegółowej trudności w wychowaniu dzieci, jaką jest kłamstwo, lecz analizował globalne przyczyny ludzkich tendencji destruktywnych, nie sprowadzając ich wyłącznie do nieprawidłowości zachodzących w środowisku rodzinnym czy szkolnym. Tagore po
strzegał proces wychowania niekonwencjonalnie: nie przez pryzmat systemu oświatowego (instytucjonalnie), lecz przez pryzmat klasycz
nych kategorii moralnych, takich jak: prawda, miłość, wierność, i es
tetycznych, na przykład piękna, równowagi, ładu, jedności, umiaru22. Zatem przyczyn nieprawdomówności upatrywał w:
— Utracie harmonii między życiem duchowym a otoczeniem społecz
nym, kulturą a cywilizacją (nacisk zwłaszcza nowoczesnej techniki stanowi poważne zagrożenie człowieczeństwa).
— Braku planu etycznego wyrażającego się w świadomym budowaniu charakteru moralnego jednostki i społeczności.
21 Ibidem, s. 97.
22 Zob. Z. Krawczyk: Rabindranath Tagore — poszukiwanie prawdy i piękna w teorii i praktyce wychowania. Warszawa, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, 1990. Por.
Rabindranath Tagore. Poeta świata. Antologia. Red. E. Walter. Warszawa, Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego, 2011.
Uwarunkowania nieprawdomówności dzieci i młodzieży… 133
— Zniszczeniu kontemplacyjnego stylu życia współczesnego czło
wieka, który nie potrafi już oddawać się medytacji czy dłuższej refleksji.
— Nadmiernym rozbudzeniu potrzeb konsumpcyjnych w porówna
niu z wartościami pozamaterialnymi decydującymi o losach i na
prawie świata (egoistyczna walka o dobra materialne zubaża czło
wieka pod względem duchowym, na przykład powoduje zanikanie bezinteresowności, altruizmu, ofiarności, uczynności, poświęcenia, skromności).
— Pragmatyzmie kierującym ludzki umysł i uczucia na nieodpowied
nie cele, na przykład niedorzeczne współzawodnictwo, dążenie do dominacji bądź władzy.
— Niedocenianiu znaczenia samodoskonalenia (przezwyciężania sie
bie, samoopanowania, samodyscypliny, powściągliwości związanej z praktykowaniem ascezy i zachowywaniem umiaru) w procesie wychowania.
— Niedoborach samoświadomości (w braku wglądu we własną bio
grafię, samoobserwacji, studiowania i kompleksowego opisu siebie:
ideałów, wartości, celów, dążeń, pragnień, zamiarów, poglądów, przekonań, wartościowania, motywów, intencji, planów, cech, zdol
ności, wiedzy, umiejętności, predyspozycji, sprawności, zaintereso
wań, zamiłowań, talentów, kwalifikacji, czynów itd.) prowadzących nie tylko do nieznajomości siebie, ale też do niekompetencji czy niespójności biograficznej, przejawiającej się najwyraźniej w podej
mowaniu błędnych decyzji.
— Utracie sympatii i miłości do życia, co ma związek z rozluźnieniem więzi międzyludzkiej i rozpadem wspólnot.
— Oddaleniu człowieka od środowiska przyrodniczego, które od
zwierciedla najważniejsze prawdy natury i wzywa do praktyk duchowych; postawa arogancji uniemożliwia mu „zadomowienie”
w universum, odczucie jedności i zespolenia struktury „ja” z ma
krokosmosem.
— Braku dbałości o odpowiednią atmosferę wychowania, w której są obecne składniki uczuciowe, takie jak miłość, sympatia, wy
rozumiałość, radość życia, zachwyt. W takich warunkach dzieci łatwiej przezwyciężają trud poznania, odkrywania, ujawniania czy wyznania prawdy.
— Monopolistycznym upowszechnieniu racjonalnych sposobów po
znania prawdy z pominięciem sposobów wyobrażeniowych i in
tuicyjnych.
— Osłabieniu koncentracji uwagi na kategoriach aksjologicznych, ta
kich jak prawda (deficyty uważnej obserwacji świata, dokładności,
Przyczyny nieprawdomówności oraz powody prawdomówności 134
systematyczności, pilności, pieczołowitości). Rodzice nie powinni dbać tylko o regularność wrzucania pieniędzy do skarbonki dziecka (tak zwanego kieszonkowego); regularność musi obejmować przede wszystkim przejawy uczuciowości wyższej (na przykład czyny altruistyczne) oraz rozwój duchowy (na przykład autorefleksję, skruchę, postanowienie, medytację, modlitwę, zadośćuczynienie i inne praktyki religijne).
— Zmniejszeniu powszechnego zainteresowania niepragmatycznymi dziedzinami życia, na przykład filozofią i poezją, które uwrażli
wiają człowieka na prawdę.
— Redukcji sfery sacrum i pojmowania edukacji jako rodzaju wtajemni
czenia, to znaczy obcowania pozbawionego odczucia zwyczajności, powszedniości (prawdomówność niezwykle rzadko jest postrzega
na jako powinność wobec Boga czy przodków).
— Nieuzasadnionej krytyce czasowego odosobniania się, przebywa
nia w samotności jako bezużytecznego i niesprzyjającego zdrowiu (objaw depresji), na przykład udawanie się na dwudniowe samot
ne rozmyślanie dziś wydaje się niemożliwe do przeprowadzenia w ramach edukacji szkolnej czy nawet pozaszkolnej, przypomina jedynie rekolekcje prowadzone w klasztorach i zakonach.
— Bagatelizowaniu kluczowego faktu egzystencjalnego — śmierci człowieka i sprawiedliwości jako zasady istnienia świata (w poglą
dach Tagorego — migracji dusz).
Propozycja Rabindranatha Tagorego umiejętnie łączyła specyfikę wschodniego stylu życia i wychowywania pokoleń z tradycją nowo
żytnej kultury zachodniej, była rezultatem poszukiwania prawdy w płaszczyźnie teoretycznej i mądrości w obszarze działania, a przede wszystkim stanowiła manifestację silnego dążenia do ukształtowania spójnej osobowości.
Znaczenie prawdy, miłości i wolności w relacji matki z dzieckiem wyraził Tagore w swym zbiorze zatytułowanym Dziecko. Warto pod
dać refleksji następujący fragment wiersza Cierpiący:
Przyznaj się, mamo, jeśli mnie okłamujesz.
Powiedz prawdę, czy mnie nie oszukujesz?
Czy powiedziałabyś do takiego psa:
„Odejdź stąd, żegnam, pa!”?
Co z ciebie za mama, że nie bierzesz mnie na kolana?
Nie chcę już, żebyś mnie karmiła i ze swego talerza jeść mi pozwoliła.
Gdybym nie był twoją dziecinką, a tylko małą ptaszynką,
Uwarunkowania nieprawdomówności dzieci i młodzieży… 135 i pragnąłbym gdzieś daleko w przestworzach latać,
czy uwiązałabyś mnie, żebym się nie mógł z chmurami bratać?
Przyznaj się mamo, jeśli mnie okłamujesz.
Powiedz prawdę, czy mnie nie oszukujesz?
Czy powiedziałabyś do zwierzęcia takiego:
„Cóż za podłe ptaszysko z niego!
Tak bardzo chce wzlecieć w chmury, że wygryza w pętach dziury”.
Widzę, że nie kochasz mnie, mamo.
Nie chcę już siedzieć na twoich kolanach.
Idę pobiegać po leśnych polanach23.
23 Rabindranath Tagore. Poeta świata. Antologia…, s. 231.
Przyczyny nieprawdomówności oraz powody prawdomówności 136