• Nie Znaleziono Wyników

Unia Zachodnioeuropejska powstała w 1954 roku, ale przez trzydzieści lat pozo-stawała w stanie uśpienia. Reaktywowana w 1984 roku, stanowiła wyraz dążeń do rozwoju europejskiej autonomii strategicznej. W latach 1991–1999 była utożsa-miana z Europejską Tożsamością Bezpieczeństwa i Obrony. Zgodnie z zapisem trak-tatu z Maastricht ze zdolności wojskowych Unii Zachodnioeuropejskiej mogła ko-rzystać Unia Europejska. Wówczas wizytówką europejskiej obrony był Eurokorpus.

Został on podwójnie podporządkowany: w NATO był zobowiązany do działań obron-nych na podstawie artykułu 5 traktatu waszyngtońskiego, a w ramach UZE przewi-dywano wykorzystanie go do prowadzenia misji humanitarnych oraz operacji utrzy-mania i przywracania pokoju. Państwa śródziemnomorskie powołały do życia wy-specjalizowane wojska lądowe (Eurofor) oraz siły morskie (Euromarfor).

Bilans działań podejmowanych przez Unię Zachodnioeuropejską był nader skrom-ny. 4 grudnia 1998 roku odbył się francusko-brytyjski szczyt w Saint Malo, podczas którego przywódcy Jacques Chirac i Tony Blair uzgodnili deklarację o obronie euro-pejskiej. Oświadczyli w niej między innymi, że Unia Europejska przejmie zasoby i zdolności Unii Zachodnioeuropejskiej. Oficjalnie nastąpiło to w czasie konferencji w Marsylii w listopadzie 2000 roku. Mimo to zmodyfikowany traktat brukselski, któ-ry był podstawą działalności UZE, wygasł dopiero w czerwcu 2011 roku.

U

nia Europejska realizuje Wspólną Politykę Bezpieczeństwa i Obrony, której podstawy i procedury zostały zapisane w trak-tacie lizbońskim wprowadzonym w życie 1 grudnia 2009 roku.

Wcześniej państwa Europy Zachodniej podejmowały liczne próby inte-gracji sfery bezpieczeństwa i obrony. W tym roku przypada 60.

roczni-bezpieczeństwo, obrona, europejska autonomia strategiczna, Unia Zachodnioeuropej-ska, Unia Europejska

ca powstania Unii Zachodnioeuropejskiej (UZE), która była ciekawym, a zarazem dziwnym epizodem w najnowszych dziejach. Utworzona została na podstawie układów paryskich w październiku 1954 roku, a powstała głównie po to, żeby legitymizować remilitaryzację Republiki Federalnej Niemiec i włączenie jej do struktur obronnych NATO. Był to jeden z kulminacyjnych momentów konfrontacji międzyblokowej, gdyż oznaczał wypowiedzenie umowy poczdamskiej zawartej 2 sierpnia 1945 roku. Większość polityków i ekspertów nie przejawiała entuzjazmu dla powołania UZE, ponieważ świadczyła ona i przypominała o po-rażce Europejskiej Wspólnoty Obronnej1. Ponadto wraz z decyzją o utworzeniu nowego so-juszu przyjęto protokół, na mocy którego Unia Zachodnioeuropejska przekazała NATO kom-petencje wojskowe i zawiesiła swoją działalność.

Sojusz ten reaktywowano dopiero 30 lat później z inicjatywy Francji. W lutym 1984 roku Claude Cheysson, minister spraw zagranicznych w rządzie Jacques’a Chiraca, wystosował memorandum, którego rezultatem była deklaracja rzymska z 27 października 1984 roku2. Oprócz ogólnych sformułowań dotyczących zacieśniania współpracy europejskiej apelowa-no w niej o poszukiwanie konsensusu w sprawach bezpieczeństwa. W sferze integracyjnej podkreślono rolę Zgromadzenia Unii Zachodnioeuropejskiej jako jedynego europejskiego organu parlamentarnego upoważnionego do podejmowania problematyki obronnej3. W do-kumencie były zawarte także dyspozycje dla Rady UZE dotyczące uzgodnienia stanowisk w takich dziedzinach, jak: sprawy obrony, ograniczenie zbrojeń i rozbrojenie, umocnienie Sojuszu Północnoatlantyckiego oraz współpraca w sferze przemysłu zbrojeniowego4. W od-niesieniu do rozwoju zdolności wojskowych planowano między innymi ujednolicenie stan-dardów uzbrojenia i sprzętu wojskowego oraz wspólne ćwiczenia wojskowe.

Zamierzenia te nie zostały jednak urzeczywistnione ze względu na niechętną postawę rzą-du Margaret Thatcher, która Unię Zachodnioeuropejską uważała za papierowego tygrysa.

Osłabienia amerykańskich gwarancji bezpieczeństwa obawiała się również Holandia5. Działalność reaktywowanej UZE sprowadziła się zatem do formalnych spotkań, dyskusji i wydawania deklaracji. W drugiej połowie lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku w debacie strategicznej coraz częściej pojawiały się motywy europejskiej specyfiki i potrzeby jedno-ści. Tendencja ta znalazła wyraz w Platformie europejskich interesów bezpieczeństwa przy-jętej przez Radę Ministrów UZE 27 października 1987 roku. W dokumencie tym nawiązy-wano do zapowiedzi utworzenia Unii Europejskiej i wyrażano pogląd, że zjednoczona Europa powinna przyspieszyć integrację, także w dziedzinie bezpieczeństwa i obrony. Zapowiedziano, że rozwój europejskiego składnika obrony będzie służyć wzmocnieniu zdolności Sojuszu Północnoatlantyckiego6.

1 A. Ciupiński, Wspólna Polityka Bezpieczeństwa i Obrony Unii Europejskiej. Geneza. Rozwój. Funkcjonowanie, Warszawa 2013, s. 21–29.

2 I. Boyer, A French perspective on Western European Union’s Role. Western European Union 1953–1997. Defence, Security, Integration, Oxford–Paris 1997, s. 63–64.

3 Council of Ministers, Rome Declaration, WUE.int. [online], 27.10.1984, dostępny w Internecie: http://www.weu.int/

documents/841024en.pdf [17.11.2012].

4 R. Zięba, Europejska Polityka Bezpieczeństwa i Obrony, Warszawa 2005, s. 16–17.

5 J. Kiwerska, Bezpieczeństwo europejskie w polityce Stanów Zjednoczonych pod koniec XX wieku, Poznań 2000, s. 120.

6 P. Natkański, Polityka Stanów Zjednoczonych wobec Europejskiego Tożsamości Bezpieczeństwa i Obrony, Toruń 2007,

W latach 1989–1991 nastąpił wielki historyczny zwrot, umownie nazywany końcem zim-nej wojny. Zwrot ten, traktowany z niedowierzaniem jako niespodzianka historii, zrodził zu-pełnie nowe przesłanki dla rozwoju idei budowy samodzielnych zdolności obronnych Europy Zachodniej. Pierwszą taką przesłanką było zjednoczenie Niemiec, a następnie rozpad impe-rium – komunistycznego Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. Drugim impul-sem, bardziej tragicznym, były wydarzenia na Bałkanach Zachodnich, zwłaszcza zaś kolej-ne wojny secesyjkolej-ne w byłej Jugosławii. W świecie pozimnowojnnym wyznaczono Unii Zachodnioeuropejskiej rolę pomostu między dwiema epokami w oczekiwanniu, że ten so-jusz pomoże zbudować podstawy europejskiej autonomii strategicznej, innymi słowy, dopro-wadzi do ,,europeizacji obrony Europy”. W latach dziewięćdziesiątych proces ten był utoż-samiany z pojęciem i instytucjami funkcjonującymi w ramach Europejskiej Tożsamości Bezpieczeństwa i Obrony (ETBiO).

23 kwietnia 1990 roku odbyła się sesja ministrów spraw zagranicznych UZE, w trakcie któ-rej dyskutowano nad francusko-niemiecką koncepcję utworzenia politycznej unii państw Wspólnoty Europejskiej o uprawnieniach w dziedzinie bezpieczeństwa. Wkrótce dyskusja na ten temat została przeniesiona na forum konferencji międzyrządowej, która przygotowywała traktat o Unii Europejskiej. Po okresie nieporozumień i sporów toczonych na forum NATO osiągnięto kompromis. Stany Zjednoczone poparły ideę rozwoju Europejskiej Tożsamości Bezpieczeństwa i Obrony. Zostało to wyartykułowane podczas szczytu NATO w Rzymie 7– 8 listopada 1991 roku. W Deklaracji w sprawie pokoju i współpracy uznano wzmocnie-nie Unii Zachodnioeuropejskiej za element integracji europejskiej i zarazem za sposób wz-mocnienia europejskiego filaru Sojuszu7. Stwierdzono, że w gestii sojuszników europejskich jest zdecydowanie, jakie rozwiązania są potrzebne do wyrażenia wspólnej polityki europej-skiej w dziedzinie spraw zagranicznych i bezpieczeństwa, a także roli obronnej8. Oczekiwano, że zintegrowane i wielonarodowe struktury europejskie […] będą miały ważną rolę do ode-grania w zwiększeniu zdolności sojuszników do zbiorowego działania we wspólnej obronie9. W czasie szczytu Rady Północnoatlantyckiej w Rzymie Stany Zjednoczone zgodziły się na budowanie europejskiego filaru Sojuszu, który – jak oceniały – zwiększy rolę i odpowiedzial-ność europejskich członków NATO. Znalazło to odzwierciedlenie w zapisie deklaracji trak-tującej Europejską Tożsamość Bezpieczeństwa i Obrony jako czynnik wzmacniający integral-ność i skuteczintegral-ność Sojuszu, a także sprzyjający wzmocnieniu więzi transatlantyckich.

Poparcie idei ESDI nie było bezwarunkowe, ponieważ zwracano uwagę na konieczność wyeliminowania dublowania dowództw, struktur oraz planowania kolidującego z planowa-niem w NATO10. Okolicznością sprzyjającą były obrady konferencji międzyrządowej po-święconej utworzeniu Unii Europejskiej. Jej rezultatem było uzgodnienie końcowej wersji

s. 17–18; R. Zięba, Instytucjonalizacja bezpieczeństwa europejskiego. Koncepcja – struktury – funkcjonowanie, Warszawa 2001, s. 173–174.

7 J. Kiwerska, Bezpieczeństwo europejskie w polityce Stanów…, op.cit., s. 128.

8 Roma Declaration on Peace and Cooperation, NATO Ministerial Communiqus [online], 8.11.1991, zaktualizowany:

27.10.2000, dostępny w Internecie: http://www.nato.int/ docu/com.html [dostęp: 15.03.2013].

9 S. Parzymies, ESDI – Europejska Tożsamość Bezpieczeństwa i Obrony. Mit czy rzeczywistość? Portal MSZ [online], dostępny w Internecie: http://www.msz.gov.pl [dostęp: 15.03.2013].

10 NATO. Handbook, Brussels 2001, s. 98–99.

traktatu o UE w Maastricht 10 grudnia 1991 roku. W tym samym dniu państwa członkow-skie UZE ogłosiły dwie deklaracje. Pierwsza dotyczyła stosunków UZE z tworzącą się Unią Europejską oraz NATO. Jej myślą przewodnią było potwierdzenie wcześniejszych ustaleń z Rzymu, czyli wyznaczenie UZE podwójnej roli: komponentu obronnego UE (tak zwane-go zbrojnezwane-go ramienia) oraz europejskiezwane-go filaru Sojuszu Północnoatlantyckiezwane-go11.

Z punktu widzenia rozwoju zdolności wojskowych obiecujące były zapowiedzi ścisłej współpracy w dziedzinie szkolenia, dowodzenia i nadzoru strategicznego, a także logistyki i transportu. Postanowiono, że dwa razy w roku będą organizowane spotkania szefów szta-bów państw członkowskich UZE. Z punktu widzenia struktur wojskowych zdecydowano o powołaniu komórki planowania UZE i zadeklarowano tworzenie jednostek podległych jej, a także ścisłą współpracę w dziedzinie uzbrojenia przez utworzenie wyspecjalizowanej agen-cji. Druga deklaracja, przyjęta 10 grudnia 1991 roku przez państwa UZE, była adresowana do pozostałych państw tworzących Unię Europejską i wyrażała zaproszenie do członkostwa w Unii Zachodnioeuropejskiej albo przyjęcia statusu obserwatora. Państwom członkowskim NATO zaproponowano status członka stowarzyszonego.

Duże znaczenie w procesie definiowania roli operacyjnej UZE miała Deklaracja peters-berska Rady Ministrów UZE z 19 czerwca 1992 roku. Uzgodniono w niej, że oprócz wyko-nywania zadań wspólnej obrony, wynikających z artykułu 5 traktatu północnoatlantyckiego i artykułu V zmodyfikowanego traktatu brukselskiego, jednostki wojskowe państw człon-kowskich UZE, działając pod jej auspicjami, mogą być wykorzystane w misjach humanitar-nych i do ewakuacji ludności, w operacjach utrzymania pokoju oraz jako siły bojowe w po-stępowaniu na wypadek kryzysów, w tym w operacjach przywracania pokoju. Wymienione działania są najczęściej nazywane misjami petersberskimi12. Zdaniem Romana Kuźniara, de-klarację petersberską należy uznać za przekroczenie Rubikonu13. Unia Zachodnioeuropejska wcześniej niż NATO zdecydowała się wyjść poza strefę ograniczoną artykułem V zmodyfiko-wanego traktatu brukselskiego. Zadeklarowanie chęci realizacji misji petersberskich, czyli akcji zarządzania kryzysowego i operacji przywracania pokoju, nie oznaczało jeszcze, że ta-kie działania można będzie samodzielnie prowadzić14.