S³owa kluczowe: regionalizm, aktywnoæ spo³eczna, ruch kulturotwórczy Key words: regionalism, social activity, culture-creating movement
Ruch regionalny w Polsce siêga drugiej po³owy XIX wieku, kiedy to celem dzia³añ polskich patriotów sta³o siê kultywowanie polskiej tradycji i utrwalanie, poprzez rozwój owiaty i kultury, poczucia przynale¿noci naro-dowej klas najmniej uwiadomionych. Po odzyskaniu niepodleg³oci celem dzia³añ regionalnych by³o nie tylko kszta³towanie nowoczesnej wiadomoci narodowej spo³eczeñstwa, lecz tak¿e umacnianie wiêzi rodowiskowych, szczególnie w regionach le¿¹cych na ró¿nych kresach Polski. Rozwijaj¹ca siê przed II wojn¹ ideologia regionalizmu mia³a pomóc w integracji regionów od³¹czonych na skutek rozbiorów Polski, podniesieniu ich poziomu w kilku obszarach: g³ównie gospodarczym i kulturalno-spo³ecznym. Jacek Kolbu-szewski wskazuje, ¿e w tym czasie ruch regionalistyczny zmierza³ do akty-wizacji kulturowej i gospodarczej regionu oraz do jego integracji z ca³oci¹ pañstwa1. Do tych hase³ powrócono po 1945 roku, jednak szczególnie na terenach tzw. Ziem Odzyskanych nie wi¹za³y siê one z wartociowymi dzia³a-niami, lecz zmierza³y do wytworzenia sztucznego poczucia wspólnoty z jedn¹ kultur¹ socjalistyczn¹. Powojenny regionalizm polski rozwija³ siê wiêc pod wp³ywem przemian polityczno-spo³ecznych dokonuj¹cych siê w kraju.
Wspó³czesne dyskusje na temat definicji nowego regionalizmu i ruchów regionalistycznych sk³aniaj¹ do refleksji nad rozumieniem tego pojêcia i ana-liz¹ zwi¹zanych z nim dzia³añ przed 1989 rokiem. Ich podsumowaniem by³a ksi¹¿ka, opublikowana po konferencji zorganizowanej m.in. przez Uniwersytet Wroc³awski w dniach 1517 wrzenia 1989 roku w Zamku Ksi¹¿ nieopodal
1 J. Kolbuszewski, Literackie oblicza regionalizmu, w: Region, regionalizm pojêcia i rzeczywistoæ, red. K. Handke, Warszawa 1993, s. 185186.
Wroc³awia, pt. Regionalizm polski (przesz³oæ i teraniejszoæ). Z gór¹ 25 lat temu dokonano doæ systematycznych ustaleñ dotycz¹cych problematyki pol-skiego regionalizmu. Pokazano jego historyczn¹, polityczn¹, spo³eczn¹, praw-n¹, ekologiczn¹ i kulturaln¹ perspektywê. Bior¹c pod uwagê aspekt geogra-ficzny, zaprezentowano dowiadczenia wielu regionów Polski. Przywo³anie tej publikacji nie jest przypadkowe, bowiem wiêkszoæ z wypowiedzianych tam pogl¹dów i postawionych tez jest do dzisiaj aktualna i pokazuje pewn¹ tendencjê w pojmowaniu idei regionalizmu.
Miêdzy innymi Krzysztof Kwaniewski w swoim artykule formu³uje oczywist¹ sk¹din¹d myl, ¿e przestrzeñ regionu wyznaczana jest od we-wn¹trz i w stosunku do innych regionów podobnie, jak terytorium narodowe w stosunku do innych terytoriów narodowych2. Przypomina, ¿e region jest z za³o¿enia czêci¹ jakiej wiêkszej, zwykle narodowej ca³oci, ¿e jego odrêb-noæ i to¿samoæ kulturowa zawarte s¹ w ramach odrêbnoci i to¿samoci ca³ego narodu, za d¹¿enie do utrzymania tej odrêbnoci zmierza g³ównie do tego, by zachowaæ regionaln¹ podmiotowoæ i przez to w³anie móc najlepiej, w specyficzny sposób, przyczyniæ siê do ogólnonarodowego dobra.
Kwa-niewski udowadnia, ¿e Regionalizm, jako ideologia kultywowania
to¿samo-ci regionalnej jest zatem w jakim stopniu konstytutywnym sk³adnikiem regionu3. Badacz ten przywo³uje tak¿e podsumowanie stanu badañ dotycz¹-ce funkcji regionalizmu, zebrane pod koniec lat osiemdziesi¹tych w ksi¹¿dotycz¹-ce Jerzego Kossaka Tradycja w polskiej kulturze wspó³czesnej (Warszawa 1988).
Do wspomnianych wy¿ej funkcji nale¿¹: upowszechnianie w regionie tego, co cenne w kulturze ogólnonarodowej i wiatowej, aktywizacja intelektualna i kulturalna regionu oraz ochrona, udostêpnianie i propagowanie dorobku regionu4.
Z tymi pogl¹dami koresponduj¹ wypowiedzi wspó³czesnych. Na przyk³ad Janusz Erenc w publikacji z 2015 roku konkluduje: Przyjê³o siê dzi s¹dziæ,
¿e ruchy regionalne o¿ywiaj¹ i usprawniaj¹ funkcjonowanie nowoczesnych struktur w ramach pañstw narodowych, st¹d same pañstwa podejmuj¹ wysi³-ki w wysi³-kierunku ich wzmacniania. Wspó³czesne systemy spo³eczno-polityczne zdaj¹ siê bowiem dostrzegaæ w ruchach regionalnych nie tylko zawarty w nich potencja³, ale równie¿ swoisty instrument pozwalaj¹cy usprawniaæ dzia³anie coraz bardziej z³o¿onych spo³ecznych i instytucjonalnych systemów5.
Okazuje siê zatem, ¿e te same dzia³ania, tylko ujête w inne, a mo¿e po prostu odnowione, formy organizacyjne, prowadzone przez inne osoby, wywodz¹ce siê
2 K. Kwaniewski, Problemy regionalizmu polskiego, w: Regionalizm polski (przesz³oæ i teraniejszoæ). Materia³y i komunikaty og³oszone na konferencji naukowej 1527 wrzenia 1989 roku, Wroc³aw Zamek Ksi¹¿, Ciechanów 1990, s. 12.
3 Tam¿e.
4 Cyt. za K. Kwaniewski, Problemy regionalizmu polskiego..., s. 3.
5 J. Erenc, Wokó³ sporu o wspó³czesny regionalizm, w: Wokó³ regionalizmu. Formy i odmiany kwestii regionalnej, red. J. Poniedzia³ek, Olsztyn 2015, s. 35.
z m³odszego pokolenia, lepiej wykszta³conego i pozbawionego politycz-nych obci¹¿eñ, wyznaczaj¹ wspólny obszar dla ruchu regionalnego przed 1989 rokiem i wspó³czenie.
*
Idea ruchu regionalnego przywieca³a wszystkim dzia³aniom W³adys³a-wa Gêbika, którego postaæ nie jest dzisiaj znana nie tylko w Polsce, ale tak¿e w Olsztynie, gdzie ten pedagog, organizator ¿ycia kulturalnego i literackiego mieszka³ i dzia³a³ prawie czterdzieci lat6. Nie jest on jedynym, który mimo wielu wartociowych dokonañ odszed³ w niepamiêæ. Ten sam mechanizm zadzia³a³ w przypadku innych, przynajmniej kilkudziesiêciu, osób, które z kulturalnym, warmiñsko-mazurskim rodowiskiem by³y zwi¹zane przed rokiem 1989. Lista nazwisk jest d³uga i nie sposób wszystkich wymieniæ.
Byli oni pionierami, pierwszymi organizatorami rzeczywistoci spo³eczno-kulturalnej na dawnych ziemiach Prus Wschodnich, którzy starali siê w nie-sprzyjaj¹cych politycznie warunkach stworzyæ pozory normalnoci. Ich
dzia-³ania musia³y wspó³graæ z naczeln¹ polityk¹ pañstwa, ale wielu z nich znajdowa³o sposoby na to, by partyjne instytucje omijaæ i dzia³aæ samodziel-nie. Dzisiaj bohaterowie tamtych lat s¹ jedynie patronami olsztyñskich ulic, ale ich nazwiska nie kojarz¹ siê mieszkañcom stolicy Warmii i Mazur z ¿ad-nymi faktami.
Jak pisze socjolog, badacz spo³ecznych mechanizmów maj¹cych miejsce na Warmii i Mazurach: Istnienie ruchów regionalistycznych oraz regionali-stycznych instytucji wi¹¿e siê ze zjawiskiem istnienia regionalnych elit [ ] Najszerszym i najbardziej efektywnym kana³em dystrybucji treci regionali-stycznych [ ] s¹ media. To nie tylko kana³ dystrybucji, ale równie¿ mecha-nizm urealniania tych treci, albowiem w³adza mediów to w³adza ustana-wiania rzeczywistoci i jej konsekrowania, tzn. uznawania za realnie istniej¹ce i wa¿ne, media uwiêcaj¹ pewne rzeczy, jako maj¹ce specjalne znaczenie [ ] W zwi¹zku z tym nie sposób analizowaæ wspó³czesnego regio-nalizmu bez uwzglêdniania regionalnych mediów7.
Utworzona w Olsztynie w 1991 roku Wspólnota Kulturowa Borussia
niechêtnie propaguje wiedzê o dzia³alnoci osób i instytucji z lat 19451989.
Nie mieci siê to w programie fundacji, której podstawowym zadaniem na pocz¹tku istnienia mia³o byæ odk³amanie historii dawnych Prus Wschodnich.
Stoj¹cy przez d³ugie lata na czele Borussii Kazimierz Brakoniecki w
mani-6 Dotychczas wydano zbiór wspomnieñ pt. M¹dry przed szkod¹. Wspomnienia o W³ady-s³awie Gêbiku w opracowaniu Jana Ch³osty (Olsztyn 1995) oraz ksi¹¿kê powiêcon¹
dzia-³alnoci W³adys³awa Gêbika, autorstwa Jana Ch³osty, pt. Warmiak z Podhala. W³adys³aw Gêbik pedagog, folklorysta, literat (Olsztyn 2006).
7 J. Poniedzia³ek, Regionalizm i jego wymiary zarys definicyjny, w: Wokó³ regionali-zmu. Formy i odmiany kwestii regionalnej..., s. 358359.
fecie Ponowoczesny regionalizm w 1996 roku pisa³ m.in.: Nie ma ju¿ czego
takiego, jak jedynie wierny i obowi¹zuj¹cy kod wartoci uniwersalnych, lecz wielowymiarowoæ i p³ynnoæ licznych indywidualnych, regionalnych (w ska-li mikro i makro) róde³ stawania siê realnoci i spo³eczeñstwa8. Prze³om polityczno-ustrojowy, który nast¹pi³ po 1989 roku umo¿liwi³ wprowadzenie ró¿nych sposobów propagowania wiedzy o lokalnoci, bez narzucania central-nej ideologii. Przypominanie zatem o tym, ¿e w okresie upokorzenia kultury by³a grupa ludzi s³u¿¹cych g³ównie innym, nieuwik³anych politycznie, pozba-wionych w³asnych aspiracji, nie jest medialne, bo wiadczy o rzadkich, ale jednak obecnych, pozytywnych aspektach minionej epoki.
W dniach od 17 do 19 lipca 2015 roku odby³o siê w Olsztynie, zorganizo-wane przez Borussiê, III Forum Otwartego Regionalizmu, które
przebiega-³o pod has³em przewodnim Filozofie miejsca. Dowiadczenia i interpretacje to¿samoci lokalnych9. W drugim dniu odby³ siê m.in. panel dyskusyjny na temat: Co nam zosta³o z tych lat? Rok 1945 i jego skutki z udzia³em Anny Janko, prof. Ingi Iwasiów i Mariusza Sieniewicza. W czasie rozmowy, któr¹ moderowa³ prof. S³awomir Bury³a, nie przywo³ano jednak ¿adnej postaci, która mia³a jakie znaczenie kulturotwórcze we wskazanym okresie.
Istniej¹c¹ lukê w mówieniu o by³ych dzia³aczach regionalnych z czasu PRL-u stara siê wype³niæ rozg³onia Radia Olsztyn cykliczn¹ audycj¹ pt.
Kronikarz warmiñsko-mazurski, przypominaj¹c¹ ¿yciorysy bohaterów minio-nego, ale nie tak odleg³ego przecie¿ czasu, przy okazji wa¿nych dat z nimi zwi¹zanych. Istotnym przedsiêwziêciem organizacyjnych mo¿e staæ siê tak¿e powo³ane na Uniwersytecie Warmiñsko-Mazurskim w Olsztynie w czerwcu 2015 roku Centrum Badañ nad PRL-em skupiaj¹ce humanistów, przedstawi-cieli ró¿nych dziedzin, m.in. historii, literaturoznawstwa i filozofii, którego zadaniem ma byæ weryfikacja tego czasu. Zapomniane postacie przywo³ywa-ne s¹ tak¿e w popularnonaukowych opracowaniach, które jednak maj¹ ni-skie nak³ady i nie docieraj¹ do wielu czytelników10.
8 K. Brakoniecki, Ponowoczesny regionalizm, Nowy Nurt 1996, nr 8, s. 13.
9 G³ówny organizator, prezes fundacji Borussia, profesor Robert Traba, sformu³owa³ podstawowe pytania, na które uczestnicy forum mieli odpowiedzieæ: Jak kszta³tuj¹ siê identyfikacje spo³eczeñstwa polskiego zamieszkuj¹cego rogal ziem pó³nocnych i zachodnich od Olsztyna przez Gdañsk, Szczecin, Zielon¹ Górê, Wroc³aw do Katowic? Jak powojenn¹ pustkê wype³ni³a aktywnoæ i kreatywnoæ nowych mieszkañców? Jak dzi kreujemy otwarte regionalizmy, ³¹cz¹c dziedzictwo miejsca z ¿yw¹, rodzinn¹ pamiêci¹ miejsc opusz-czonych?
10 W przeddzieñ wiêta Niepodleg³oci, 10 listopada 2015 roku w Orodku Badañ Na-ukowych im. Wojciecha Kêtrzyñskiego, odby³a siê konferencja naukowa powiêcona pamiê-ci W³adys³awa Gêbika (19001986). Obok referatów drugim wa¿nym punktem uroczystopamiê-ci by³o ods³oniêcie tablicy upamiêtniaj¹cej dr. W³adys³awa Gêbika na frontonie kamienicy przy ulicy Wyzwolenia 9, w której mieszka³ on w latach 19461964. W tym przedsiêwziêciu wziêli udzia³: prezydent Olsztyna, dr Piotr Grzymowicz, przedstawiciele Spo³ecznej Grupy Inicjatywnej i Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich z prezesem ks. dr. Ireneuszem Bru-skim na czele. Przybyli tak¿e przedstawiciele rodowisk naukowych, przyjaciele, m³odzie¿
studencka.
Celem artyku³u jest szczegó³owa interpretacja dzia³alnoci W³adys³awa Gêbika prowadzonej w czasach, kiedy doktryna polityczna zdominowa³a in-stytucje ¿ycia publicznego. Ma ona pokazaæ, ¿e stworzone przez Gêbika struktury organizacyjne, a tak¿e wydane dziêki jego zaanga¿owaniu pionier-skie wydawnictwa popularnonaukowe kry³y w sobie wartoci, które s³u¿y³y kolejnym pokoleniom. Idee przywiecaj¹ce jego dzia³aniom mia³y wymiar ogólnoludzki i znaczenie wykraczaj¹ce poza w¹skie rozumienie regionalizmu, zarówno w znaczeniu przedwojennym, jak i definiowanym po 1945 roku. Jego
¿yciorys pe³en jest chwalebnych osi¹gniêæ i wydaje siê dzisiaj wrêcz nierze-czywisty. Urodzi³ siê w 1900 roku w Szczyrzycu na Podkarpaciu. Nie zd¹¿y³ wzi¹æ udzia³u w I wojnie wiatowej, ale za to po ukoñczeniu studiów na Uniwersytecie Jagielloñskim, ju¿ jako nauczyciel, w³¹czy³ siê w 1926 roku w zorganizowanie I Zjazdu Zwi¹zku Szczyrzyczan i zosta³ sekretarzem jego zarz¹du. Zwi¹zek mia³ moralnie i materialnie wspieraæ kszta³c¹c¹ siê m³o-dzie¿ pochodz¹c¹ ze Szczyrzyca, a tak¿e pomagaæ we wszelkich dzia³aniach owiatowo-kulturalnych. Stamt¹d w³anie zaczerpn¹³ swoj¹ definicjê regio-nalizmu, któr¹ pragn¹³ wprowadziæ w ¿ycie po 1945 roku w Olsztynie i regionie. Gêbik, pisz¹c po latach o dzia³alnoci zwi¹zku, zwraca³ uwagê na prymat owiaty we wszystkich jego poczynaniach, ale pokazywa³ tak¿e, ¿e obok dzia³alnoci kulturalno-owiatowej wa¿ne miejsce w jego programie zajmowa³y sprawy gospodarcze, m.in. rozwiniêcie dzia³alnoci kó³ek rolni-czych, zak³adanie sadów, orodków maszynowych itp.11 Uwa¿a³ przez ca³e
¿ycie, ¿e: regionalizm, jako sprzêgniêcie serc i wysi³ków ludzkich dla dobra jakiego ma³ego czy wiêkszego regionu, mo¿e mieæ wiele, bardzo wiele lokal-nych odmian. Poza tym, jak ka¿da dzia³alnoæ ludzka, mo¿e on byæ po¿ytecz-ny, nijaki lub szkodliwy, twórczy, napêdowy, inspiruj¹cy lub destrukcyjpo¿ytecz-ny, hamuj¹cy, uziemniaj¹cy itp., itd. Wszystko zale¿y od ludzi, którzy go realizu-j¹, a tak¿e od ludzi, którzy pomagaj¹ lub przeszkadzaj¹ jego rozwojowi12. Do idei regionalizmu, rozumianego w duchu wiatopogl¹du dwudziestolecia miê-dzywojennego, powróci Gêbik po II wojnie wiatowej, traktuj¹c okres szczy-rzycki jako cenne dowiadczenie organizacyjne.
Po studiach zosta³ nauczycielem. W 1932 roku obroni³ pracê doktorsk¹ z zakresu biologii i uzyska³ tytu³ doktora nauk filozoficznych. Rok póniej zatrudni³ siê w Polskim Gimnazjum w Bytomiu, a potem w Kwidzynie.
Przyby³ na tereny Prus Wschodnich i Powila, by w³¹czyæ siê w ruch maj¹cy na celu zorganizowanie polskiego szkolnictwa. Zosta³ dyrektorem pierwszego Polskiego Gimnazjum w Kwidzynie. Gestapo jeszcze pod koniec sierpnia 1939 roku aresztowa³o dyrektora i nauczycieli gimnazjum oraz jego uczniów i osadzi³o ich w obozach koncentracyjnych. Gêbik nie pozby³ siê tam swoich ideali-stycznych pogl¹dów na temat kszta³towania wzorca moralnego m³odego cz³owieka.
11 W. Gêbik, Prawo i piêæ, £ód 1971, s. 187.
12 Tam¿e.
Znalaz³szy siê w obozie z grup¹ zaprzyjanionych nauczycieli z Kwidzyna, pragn¹³ wprowadziæ w czyn owe teoretyczne za³o¿enia. Nie uda³o siê tego uczyniæ od razu, gdy¿ tak jak wszyscy najpierw podda³ siê obozowemu terrorowi przejawiaj¹cemu siê w nieludzkim traktowaniu wiêniów. Spêdzi³ on w obozach koncentracyjnych ca³¹ wojnê. Pocz¹wszy od Hohenbruch, Stutthof i Sachsenhausen po Gusen dowiadcza³ najpodlejszych zachowañ oprawców zwanych przez niego przemiewczo czarnotrupieñcami. Swoje prze¿ycia opisa³ nastêpnie w dwóch ksi¹¿kach wspomnieniowych: Z diab³ami na ty (Gdañsk 1972) oraz Dla nas s³oñce nie zachodzi (Olsztyn 1975). Wyra¿aj¹c dramat milionów, Gêbik potrafi³ trzewo zdaæ relacjê z w³asnych zmagañ, umia³ wyt³umaczyæ i uczyni³ to przekonuj¹co, ¿e utrzymanie godnoci cz³o-wieka przychodzi bez trudu, jeli uznaje siê, ¿e nie ma innej drogi postêpo-wania13. O jego nieugiêtej postawie w obozie pisa³ m.in. W³odzimierz Wnuk:
W godzinach trwogi szukalimy Jego spokoju, Jego pogody ducha w chwi-lach przygnêbienia14.
Gdy pojawi³ siê w olsztyñskim rodowisku zaraz po wojnie, skupi³ wokó³ siebie by³ych dzia³aczy Zwi¹zku Polaków w Niemczech. Gêbik zapewne mia³
wiadomoæ, ¿e regionalizm, jak pisze wspó³czesny badacz Krzysztof
Kwa-niewski, mo¿e jednak funkcjonowaæ spo³ecznie tylko o tyle, o ile istniej¹ konkretne regiony. wiadomoæ i ideologia regionalna nie mog¹ powstawaæ same z siebie, nie nawi¹zuj¹c do obiektywnych cech jakiego okrelonego terytorium15. Dlatego te¿ we wszystkich swoich dzia³aniach podkrela³ ³¹cz-noæ z rozwijaj¹cym siê w Prusach Wschodnich przed 1939 rokiem ruchem polskim. Wspó³pracowa³ z zaufanymi, przedwojennymi dzia³aczami, nauczy-cielami, pisarzami, nawi¹zywa³ do ówczesnych polskich inicjatyw i instytucji kulturalnych.
Niezale¿ny i pewny swoich racji realizowa³ w³asny program, którego zasady opar³ na przedwojennym patriotyzmie i wzorach wyniesionych ze
rodowiska, w którym siê wychowa³, tj. podkrakowskiego Szczyrzyca. Ju¿
w 1946 roku urz¹dzi³ w Olsztynie Gody Wiosenne, wiêto m³odzie¿y, które-go tradycjê zaczerpn¹³ z rodzinnych stron. Odby³o siê ono na dzisiaj ju¿
nieistniej¹cym Stadionie Lenym w Olsztynie.
W latach 194548 Gêbik znalaz³ zatrudnienie w olsztyñskim Kurato-rium Owiaty na stanowisku naczelnika Wydzia³u Szkó³ rednich. Przyczy-ni³ siê do otwarcia 7 listopada 1948 roku olsztyñskiego Inspektoratu Kultu-ralno-Owiatowego Czytelnik. Zdawa³ sobie sprawê z niskiego poczucia wspólnotowoci nowych i przedwojennych mieszkañców regionu mazursko-warmiñskiego. Pierwsi przybyli tutaj z ró¿nych stron Polski, czêsto w wyniku
13 J. Ch³osta-Zielonka, ¯ycie literackie Warmii i Mazur w latach 19451989, Olsztyn 2010, s. 275279.
14 W. Wnuk, w: M¹dry przed szkod¹. Wspomnienia o W³adys³awie Gêbiku, pod red.
J. Ch³osty, Olsztyn 1995, s. 133.
15 K. Kwaniewski, Regionalizm, Poznañ 1986, s. 2.
przypadku i zagubienia. Ufaj¹c propagandowym has³om nawo³uj¹cym do osiedlenia siê na tzw. Ziemiach Odzyskanych, zastali tutaj biedê ograbionych przez Sowietów terenów. Drudzy, wydziedziczeni materialnie i duchowo, nie byli w stanie wspó³tworzyæ samodzielnie wartociowych inicjatyw. Gêbik pro-wadzi³ w Czytelniku akcjê owiatow¹ na du¿¹ skalê: zaprosi³ kilkudziesiê-ciu pisarzy z ca³ej Polski16, którym organizowa³ spotkania literackie w regio-nie. Jego celem doranym by³o przede wszystkim podniesienie poziomu owiaty s³uchaczy, którymi byli proci ludzie w miasteczkach i wsiach Okrê-gu Mazurskiego oraz uwiadomienie im rangi kultury narodowej. Przywie-ca³a mu tak¿e idea znacznie szersza. Zdaniem W³adys³awa Ogrodziñskiego,
W »Czytelniku« zbli¿y³ siê do profesjonalnych rodowisk literackich i zacz¹³ wprzêgaæ pisarzy w dzia³anie na rzecz tworz¹cego siê ci¹gle spo³eczeñstwa polskiego w Olsztyñskiem. W niedalekiej przysz³oci mia³ zdobyæ w tych krêgach niepoledni¹ pozycjê i znaczny wp³yw. Dzia³alnoæ »czytelnikowska«
u³atwia³a znajomoci i kontakty towarzyskie, które w przysz³oci mia³y za-owocowaæ na rzecz lokalnego rodowiska literackiego17. Inspektorat rozwi¹-zano latem 1950 roku, a ca³oæ mienia przekarozwi¹-zano Towarzystwu Wiedzy Powszechnej, którego W³adys³aw Gêbik zosta³ prezesem.
Pojêcie regionalizmu, wywiedzione z okresu dwudziestolecia, towarzy-szy³o Gêbikowi przy dzia³aniach prowadzonych w ramach olsztyñskiej ekspo-zytury Pañstwowego Instytutu Sztuki, która zosta³a zorganizowana w
mie-cie w 1950 roku. Uwa¿a³ on, ¿e najwa¿niejsze dla umacniania wiêzi w regionie jest pokazanie kulturowej przesz³oci jej mieszkañców. Tylko wie-dza o ¿yciu codziennym, zwyczajach, przekazywanych z pokolenia na pokole-nie legendach czy te¿ utrwalonych w wiadomoci mieszkañców wierzeniach potrafi zbli¿yæ siê do nich i zrozumieæ, jak wiele wspólnych cech ³¹czy ten sporny region le¿¹cy przecie¿ przed II wojn¹ tu¿ przy granicy z Polsk¹
z innymi obszarami kraju.
Dlatego te¿, w ramach Instytutu Sztuki, Gêbik zorganizowa³ zespó³ kil-kunastu osób sk³adaj¹cy siê z miejscowych dzia³aczy by³ego, przedwojennego Zwi¹zku Polaków w Niemczech, m.in. ludowych poetów i nauczycieli. Samo-dzielnie wyruszyli oni w teren, notowali pieni lub nagrywali je na tamê magnetofonow¹. Jak podaje Jan Ch³osta, do najbardziej aktywnych nale¿eli:
Jan Lubomirski, Janina Gliszczyñska, Marta Sendrowska, Tadeusz Stêpowski,
16 Jak podaje Jan Ch³osta, z zachowanych dokumentów wynika, ¿e w sumie zaproszo-no do Olsztyna 77 autorów. Pierwszymi literatami byli: Micha³ Rusinek, Lucjan Rudnicki, Leon Kruczkowski, nastêpnie Ewa Szelburg-Zarembina, Maria D¹browska, Irena Krzywic-ka, Jan Brzechwa, Gustaw Morcinek, Wojciech ¯ukrowski, Igor Newerly, Jalu Kurek, Ar-kady Fiedler, Alina i Czes³aw Centkiewiczowie, Janusz Messner, Aleksander Rymkiewicz, Jerzy Putrament, Jan Huszcza, Tadeusz Chrócielewski, W³odzimierz Wnuk, Eugenia Ko-chanowska, W³adys³aw Ogrodziñski (zanim nie zamieszka³ w Olsztynie), Igor Sikirycki, Les³aw Bartelski, Zbigniew Herbert, Mieczys³aw Jastrun, Tadeusz Kubiak, Artur Sandauer (J. Ch³osta, Warmiak z Podhala, Olsztyn 2006, s. 89).
17 W. Ogrodziñski, w: M¹dry przed szkod¹..., s. 83.
Micha³ Lengowski, Otton Baczewski, Maria Zientara-Malewska, Fryderyk Leyk, Maria Anielska, Jan Kawecki, Ulryk Lindner, Jan Hoch, Alfons Bar-czewski, Jan Dopatka, Jan Hedrych, Rita Piecocha, Tadeusz Babiñski, Anto-ni Jezierski, Gustaw Niszk, Edward Koz³owski, AntoAnto-ni Neumann, W³ady-s³aw Marcinkowski i Danuta Szymczakowska18. Ca³oci¹ dzia³añ kierowa³ W³adys³aw Gêbik, który zawiera³ z ka¿dym kwartaln¹ umowê i wyp³aca³ okrelone wynagrodzenie, a¿ do koñca trwania ekspozytury, tj. do 30 czerwca 1958 roku19.
Jako animator wiêkszoci dzia³añ kulturalnych w Olsztyñskiem Gêbik zainicjowa³ tak¿e powstanie kulturalnego dodatku o zasiêgu regionalnym do wydawanego centralnie pisma Stowarzyszenia PAX S³owo Powszechne, pt.
S³owo na Warmii i Mazurach20. Najbardziej zale¿a³o mu na upodobnieniu pisma do dawnej Gazety Olsztyñskiej, wydawanej w Olsztynie (wtedy Al-lenstein) od 1886 roku przez rodzinê Pieniê¿nych. Pisa³ o tym w szkicu Prawo i piêæ: Oddanie go [S³owa na Warmii i Mazurach J.CH.-Z.] do dyspozycji zas³u¿onym wspó³pracownikom przedwojennej »Gazety Olsztyñ-skiej« przyjêtym do Zwi¹zku Literatów Polskich, stworzy³o im podstawê
wyj-ciow¹ do nowego etapu ich twórczoci [ ] Na ³amach tego pisma spotkali siê katoliccy Warmiacy i ewangeliccy Mazurzy na wiele lat wczeniej, nim w sprawie ekumenizmu autorytatywne stanowisko zaj¹³ Sobór Watykañski II. Dla wielu Warmiaków i Mazurów »S³owo na Warmii i Mazurach« pe³ni³o rolê kontynuatora zas³u¿onej dla regionu »Gazety Olsztyñskiej«21. Narzuci³ pismu swoj¹ wizjê kreowania przesz³oci i teraniejszoci. Potwierdza tê jego wydawnicz¹ politykê wypowied wspó³pracowników, m.in. W³adys³awy Knosa³y: Gêbikowi chodzi³o o eksponowanie prawd Zwi¹zku Polaków w Niemczech. Osobicie zaj¹³ siê adiustacj¹ nadsy³anych tekstów, czyli by³ g³ównym redaktorem. Sumiennie poprawia³, czasem nazbyt surowo, ale za-wsze z korzyci¹ dla pisz¹cego. Sam du¿o pisa³, zaza-wsze ciekawie, z namy-s³em i sercem. Wiêkszoæ podpisywa³ pseudonimem »Andrzej Borowik«22.
W pimie udowadniano, ¿e ziemia olsztyñska ma silne zwi¹zki z Polsk¹, a tradycja tkwi¹ca w zwyczajach i obyczajach, obok lokalnych osobliwoci, pochodzi ze wspólnego ród³a. cile wpisany w ow¹ tendencjê ukazywania polskoci tych ziem by³ cykl prezentacji postaci dzia³aczy ludowych zwi¹zanych
18 J. Ch³osta, Warmiak z Podhala, Olsztyn 2006, s. 96.
19 Wedle s³ów Jana Ch³osty Akcja zbierania folkloru muzycznego przynios³a obfity plon. W ci¹gu omioletniej pracy zapisano 6537 pieni, nagrano 5217 tekstów s³ownych i muzycznych, sporz¹dzono 567 protoko³ów rozmów z wykonawcami (tego¿, Warmiak z Podhala..., s. 101).
20 Eugeniusz Tryniszewski w opracowaniu Dodatek tygodniowy S³owo na Warmii i Mazurach, w: 40 lat ze S³owem, Warszawa 1987, pisze, ¿e zebranie organizacyjne
odby-³o siê w padzierniku 1952 roku w mieszkaniu dr. W³adys³awa Gêbika w obecnoci Marii Zientary-Malewskiej, Micha³a Lengowskiego, Alojzego liwy i Teofila Ruczyñskiego (s. 63).
21 W. Gêbik, Prawo i piêæ..., s. 145.
22 W. Knosa³a, w: M¹dry przed szkod¹..., s. 67.
z plebiscytem w 1920 roku, ilustruj¹cy z kolei, jak wielka musia³a tkwiæ w ludzie warmiñsko-mazurskim chêæ po³¹czenia z Macierz¹, skoro tak wielu powiêci³o sprawie polskiej nawet swoje ¿ycie. Ten patriotyczny i podnios³y
z plebiscytem w 1920 roku, ilustruj¹cy z kolei, jak wielka musia³a tkwiæ w ludzie warmiñsko-mazurskim chêæ po³¹czenia z Macierz¹, skoro tak wielu powiêci³o sprawie polskiej nawet swoje ¿ycie. Ten patriotyczny i podnios³y