• Nie Znaleziono Wyników

Lepiej zniszczyć własną młodość, niż nic z nią nie zrobić1.

Kino coming of age, jak każdy gatunek, wspiera funkcjonowanie mitu. Kiedy kolejny filmowy chłopiec czy dziewczynka odbywa swój rytuał przejścia, wyznaczany znanym od wieków scenariu-szem, potwierdza się stara prawda o cudownym dzieciństwie i wspaniałej młodości, które muszą zostać zamienione na byle jaką dorosłość. Taka jest kolej rzeczy – powiadają baśnie, filmy i tak zwany zdrowy rozsądek. Można więc wybudować szałas w lesie, wybrać się na eskapadę z plecakiem i przeżyć swój pierwszy raz w wysokiej trawie, ale trzeba wiedzieć, kiedy otrzepać się z piachu i ruszyć z powrotem do domu. W tym oglądzie wrażliwość na przyrodę i nastoletnie romantyczne wędrówki spełniają rolę przy-słowiowej marchewki przymocowanej do kija – obietnica szczęścia czyhającego w zasięgu ręki ma jedynie zaprowadzić nieszczęsnego nowicjusza w dorosłość, która przeważnie okazuje się nieciekawą nagrodą. Inaczej mówiąc, młodzież musi się wyszumieć, ale póź-niej niech siedzi spokojnie w kącie.

Jednym z aspektów pielęgnacji mitu, za jakie odpowiedzialne są historie o dojrzewaniu, będzie więc gloryfikacja młodości, kokietowanie przyszłych inicjantów niezwykłością stanu przejścio-wego, tak by ci bez żalu wyrzekli się dzieciństwa. W filmie Davida Roberta Mitchella Legendarne amerykańskie pidżama party (2010) jeden z bohaterów – będący już w wieku studenckim – przestrzega młodszą koleżankę, by nie dała się zwieść obietnicy „bycia na- stolatkiem”:

1 G. Courteline: La Philosophie de Georges Courteline. Paris 1922. Cyt. za:

M. Dominiczak: Księga Mądrości: Inaczej mówiąc aforyzmy, cytaty, maksymy, motta, myśli, sentencje itp. Warszawa 2004, (e -book).

Nie kupuj całej tej bredni o młodzieńczych przygodach. […] To podstęp, który ma cię skłonić do wyrzeczenia się dzieciństwa w zamian za gwarancję tych wszystkich wielkich przygód. Ale kiedy zdasz sobie sprawę, co utraciłaś, będzie już za późno. Nie odzyskasz tego2.

Przeanalizowaliśmy dziewięć filmów i z pewnością można by z powodzeniem kontynuować podróż po ścieżkach młodzieńczych inicjacji, o ile tylko nie byłaby ona kręceniem się w kółko. Powtarza-nie po wielokroć ważnych lekcji na temat koPowtarza-nieczności dorastania i tego, że nawet najpiękniejsze lato kiedyś się kończy, to w końcu tylko „sto skoków przez jeden strumień”. Trzeba porzucić dziecięce mrzonki i nie ma się za bardzo nad czym rozwodzić. Czyżby tylko tyle? Aby uniknąć banału, zastanówmy się przez chwilę, czy jest jakieś wyjście z impasu zaprogramowanego dorastania. Co by się stało, gdyby tak nie wrócić nigdy do miasteczka, zadomowić się w chacie inicjacyjnej albo na twainowskiej tratwie – ukryć się na zawsze w raju niedorastania? Większość opowieści o młodości operuje konserwatywną narracją, w której taka możliwość nie jest nawet brana pod uwagę, gdyż całym procesem steruje niejako wyż-sza instancja, którą można w przybliżeniu nazwać tradycją. Jedyny wybór dorastającego bohatera ogranicza się do ilości wypłakanych łez. Nikt nie broni tęsknić do młodości, o ile tylko nie wypada się w tej nostalgii ze wskazanej roli.

Na obrzeżach dyskursu dorastania trafia się czasem opowieść oferująca odmienny model przeżywania młodości. Pierre Péju odnajduje go w baśniach niemieckiego romantyzmu3. Przykładowo Runenberg Ludwiga Tiecka opowiada o młodym Krystianie, który gnany niezgłębionym pragnieniem, podobnie jak bohaterowie inte-resujących nas filmów, wyrusza w las. Tam dowiaduje się o istnie-niu tajemniczej góry Runenberg. Chłopak wspina się na jej szczyt, gdzie pośród szlachetnych kamieni zauważa zjawę – piękną kobietę.

To moment przebudzenia, który zaważy na późniejszym życiu bo-hatera, lecz Krystian początkowo oddala od siebie jego istotność.

Próbuje żyć „długo i szczęśliwie”, to znaczy odnajduje miasteczko w dolinie, gdzie zakłada rodzinę i cieszy się przez chwilę przywile-jami rozsądnej dorosłości. Od lasu na wszelki wypadek trzyma się z daleka. Opowieść Tiecka nabiera rozpędu w miejscu, w którym większość baśni się kończy. Otóż Krystian porzuca rodzinę, by

2 Cytat z filmu Legendarne amerykańskie pidżama party.

3 P. Péju: Dziewczynka…, s. 95–118.

155

Wiosenna bujność traw

odleźć tamtą „czystą chwilę”, tajemnicze życie, jakie zamanifesto-wało mu się pod postacią drogich kamieni i zjawy górskiej pani.

Zagłębia się w las, poszukując w szaleństwie ziemi, którą – jak sam mówi – pragnie pojąć za żonę. Bohater ponownie wsłuchuje się w głosy przyrody. Sam przyznaje: „Rozumiem te skargi i wes-tchnienia, które dają się słyszeć wszędzie w przyrodzie, gdy tylko nadstawimy ucha; w roślinach: trawach, kwiatach i drzewach drży i boleśnie pulsuje jedna wielka rana”4. Szaleństwo Krystiana przeistacza go w zjawę, dziwną istotę pół roślinną, pół zwierzęcą, pełną nieskrępowanej dziecięcej radości. Pewnego dnia ukazuje się na powrót porzuconej rodzinie, przynosząc bloki kwarcu. Zwykłe kamienie są dla Krystiana najdroższym skarbem. Uderza nimi o siebie, opowiadając z entuzjazmem o pięknie i strachu wyziera-jącym z minerałów. Żona i dzieci nie mają pojęcia, o czym mówi poszarpany przybysz. Krystian oddala się z powrotem do lasu i na tym baśń się kończy. Oto wizja, w której olśnienia młodości nie są jedynie bogato zdobioną bramą prowadzącą do świata umiar-kowania i kompromisów. Nawet jeśli wrażliwy na głosy przyrody bohater zatrzyma się na chwilę w nudnej dolinie, założy rodzinę i upodobni do innych dojrzałych mieszkańców miasteczka, to góry i lasy wcześniej czy później przywołają go na powrót do siebie. Péju twierdzi, że „właśnie z gór i lasu, z głębi jaskiń, z wydrążonych pni i odłamków kamieni emanuje przyciąganie, które sprawia, że wy-mykamy się procesowi socjalizacji. Przyciąganie, które nieustannie zagraża rodzinie i spokojnemu lub małżeńskiemu życiu”5. Wiecznie młody pozostanie ten, kto na zawsze zapamięta widok magicznych kamieni i górskich szczytów, ten, kto wiedziony ich obrazem bę-dzie z rozmysłem unikał bezpiecznych dolin. W podobny sposób pisał Ralph Waldo Emerson o miłośnikach ziemi, nieba i drzew, którzy na zawsze zachowali dziecięcą duszę6.

W logice wzorcowej historii o dorastaniu kryje się pewien para-doks. Jeśli zgodzimy się na binarne opozycje, w których dorosłość znamionują nuda i rutyna, a niedojrzałość wiąże się z przygodą i niewiadomą (Stań przy mnie, Królowie lata, Walkabout, Płyną tratwy, Wycieczka na wieś), to niejasne będą przesłanki porzuce-nia szlaku romantycznych eskapad. Owszem, każdy traper musi

4 Ibidem, s. 113.

5 Ibidem, s. 115.

6 R.W. Emerson: Natura; Amerykański uczony. Przeł. M. Filipczuk. Kraków 2005, s. 10.

kiedyś odpocząć, ale skoro rzeczywiście tak wspaniale jest być młodym, to nie ma sensu na stałe rezygnować z tych wzniosłych przeżyć. Można też oczywiście przyjąć, że dojrzewanie jest etapem formowania wnętrza, w którym prawdziwa dusza znajduje się w nieukształtowanym stanie larwalnym (Zapamiętajmy to lato).

Ale skąd w takim wypadku ten wielki żal za tym, co podobno niedoskonałe? Dancing w kwaterze Hitlera i Zepsuty owoc tylko z pozoru oferują odmienne spojrzenie na interesujący nas prob-lem. Bohaterowie tych filmów desperacko starają się wymazać nastoletni okres przejścia, który łączy się dla nich z poniżeniem, jednakże analizując obydwa przypadki wnikliwiej, stwierdziliśmy, że ten bunt przeciw młodości jest dyktowany w głównej mierze złamanym sercem. To typ wrażliwej młodości, która niby odcina się od swojego mazgajstwa, ale tylko dlatego, że mocno zaciska zęby. W ostatecznym rozrachunku podkreśla się zresztą w obydwu przykładach, że największe szczęście (jakkolwiek nie wydawałoby się ono później zwodnicze) osiągnąć można było właśnie w wieku adolescencji.

Przekonanie o iluzoryczności wielkich doznań, o nieprawdzi-wym obrazie przyrody, jaką widziało się za młodu, przy jednoczes-nej tęsknocie do tej cudowjednoczes-nej ułudy jest wspólnym mianownikiem wszystkich przywołanych przez nas egzemplifikacji filmowych.

Dawne skłonności i marzenia bohaterów, a także przymioty natury (dzikiej albo sielskiej) jawią się jako produkty rozbujanej fantazji, ale to właśnie te młodzieńcze rojenia w konfrontacji z dorosłością zyskują status najwartościowszych, najprawdziwszych, najbardziej intensywnych przeżyć. Szczególnie wyraźnie widać to w historiach kobiecych bohaterek, dla których przekroczenie progu dorosłości oznacza martwotę. Stojąc pokornie u boku swych beznadziejnie nudnych mężów, wspominają czasy, kiedy były przekonane, że ich życie będzie wyglądało inaczej. W baśniach istnieje dla ko-biety droga ucieczki od małżeństwa z księciem: „nazywana jest lasem, wrzosowiskiem, dzikością, pustynią, błądzeniem albo szaleństwem”7. Chłopcu, który nie chce dorosnąć, i dziewczynce, która nie jest zainteresowana perfekcyjnym następcą tronu, pozostaje więc udać się z powrotem do lasu i tak jak Krystian szukać magicznych kamieni albo na wzór szalonej wiedźmy wieść samotny żywot. Zawierzyć w pełni głosom przyrody, które dorośli odrzucają jako dziecięce fantazje.

7 P. Péju: Dziewczynka…, s. 135.

157

Wiosenna bujność traw

* * *

To już niemal finał historii o lasach, pustyniach i zagubionych na szlaku dzieciakach. Pozwólmy sobie na koniec, jak bohaterowie omawianych przez nas filmów, na wspomnienie.

What though the radiance which was once so bright Be now for ever taken from my sight,

Though nothing can bring back the hour Of splendour in the grass, of glory in the flower;

We will grieve not, rather find Strength in what remains behind8

W Wiosennej bujności traw (1961) Elii Kazana jest scena, w której główna bohaterka – nastolatka, która przeżywa właśnie pierwszą burzliwą miłość – zostaje wywołana do tablicy. Nauczy-cielka literatury prosi o interpretację fragmentu Ody o przeczuciach nieśmiertelności ze wspomnień wczesnego dzieciństwa. Poemat Williama Wordswortha, podobnie jak inne utwory angielskiego romantyka, opiewa niezwykłe dzieciństwo spędzone na łonie przyrody i późniejszy żal za tym czasem duchowego splendoru. Jak to jest, że w dzieciństwie i wczesnej młodości patrzymy na świat w oczarowaniu, porusza nas każde błahe postrzeżenie zmysłowe, zadziwia świat przyrody, a później, z wiekiem, ta zdolność do zachwytu zostaje nam odebrana?9 Kiedy dorastamy, głosy przy-rody powszednieją, zlewając się z szarą codziennością. Z ostatnich wersów płynie jednak pocieszenie: pamięć o tym, co utraciliśmy, wkraczając w dorosłość, niech będzie nam gwarancją, że gdzieś tam istnieje lepszy świat10. Wilma z Wiosennej bujności traw, czytając wiersz, konfrontuje się z własną utratą. Skończył się dla niej czas

8 „Cóż stąd, że blask, co tak jasno się począł, Dziś jest na zawsze odjęty mym oczom, Że nic godziny tej wrócić niezdolne:

Świetności w trawie, blasku w kwiecie polnym;

Nie frasując się, niemało

Znajdziem sił w tym, co zostało”.

W. Wordsworth: Oda o przeczuciach nieśmiertelności ze wspomnień wczes‑

nego dzieciństwa. W: W. Wordsworth, S. T. Coleridge, R. Southey: Angielscy

„poeci jezior”. Przeł. S. Kryński. Wrocław 1963, s. 95.

9 S. Kryński: Wstęp. W: W. Wordsworth, S.T. Coleridge, R. Southey: An‑

gielscy…, s. XXX.

10 G. Durrant: William Wordsworth. Cambridge 1969, s. 106.

pierwszej miłości, młodzieńczej beztroski i wiary we własną przy-szłość, a skoro nie może być już szczęśliwa jak kiedyś, to pozostaje jej w życiu tak niewiele… Dziewczyna tłumaczy z przejęciem, że Wordsworth mówi o pożegnaniu idealizmu młodości, o dorosłym życiu, które może wspierać się jedynie na przeszłości – tęsknocie i wspomnieniach niegdysiejszej wiosennej bujności traw:

Wydaje mi się, że kiedy jesteśmy młodzi, patrzymy na życie bar-dzo idealistycznie. I Wordsworth ma chyba na myśli, że kiedy dorastamy… wtedy musimy zapomnieć o ideałach młodości…

I odnaleźć siłę…11

Bohaterka dotyka swojej skroni i wybiega z klasy. Ten sam motyw powtórzyła Carol Morley w Upadających (2014). W fil-mie tym młodziutka bohaterka, Lydia, czyta na lekcji Preludium Wordswortha i w niemal teatralnym geście, puszczając oko do miłośnika gatunku, dotyka dłonią twarzy w zbliżony sposób jak jej rówieśnica w filmie sprzed ponad pół wieku. Lydia umrze później w niewyjaśnionych okolicznościach, „zarażając” pozostałe uczennice histerią zbiorowych omdleń, Wilma zaś przeżyje po-ważne załamanie nerwowe. Znowu potwierdza się, że ten, kto nie godzi się na dorosłość, wybiera drogę szaleństwa. Ostatnia nuta w filmie Kazana, tak jak w poemacie Wordswortha, wybrzmiewa jednak nadzieją. Bohaterka po kilkuletnim pobycie w szpitalu psychiatrycznym wraca do domu. Spotyka się z dawnymi kole-żankami ze szkoły, teraz zaniedbanymi gospodyniami domowymi.

Odwiedza też niedoszłego narzeczonego, który obecnie ma żonę, dzieci i wiedzie życie dalekie od tego, które los zapisał Wilmie.

Bohaterka ubrana w biały kostium promienieje świeżością na tle dawnych szkolnych przyjaciół. Pobyt w szpitalu na wzór regressus ad uterum pozwolił jej bezpiecznie przeczekać okres transformacji.

Nie jest tak, że Wilma odbyła swój rytuał przejścia bez szwanku.

Wielka młodość jest już za nią, ale mimo to udało jej się zachować pewną młodzieńczą wrażliwość. Teraz, pamiętając o tym skarbie, może rozpocząć dorosłe życie. W ostatniej scenie koleżanki do-pytują Wilmę, czy nadal kocha byłego chłopaka. Dziewczyna nie odpowiada, uśmiecha się tylko delikatnie. Z offu słyszymy jej głos deklamujący mantrę z poematu Wordswortha. Nic nie przywróci minionej młodości. Niech będzie i tak.

11 Cytat z filmu Wiosenna bujność traw.

159

Wiosenna bujność traw

Fot. 38A, 38B. Wiosenna bujność traw Fot. 38A

Fot. 38B

Bibliografia

Alire Sáenz B.: Inne zasady lata. Przeł. A. Skowron. Bielsko -Biała 2013.

Andrews B.H.: The Seasons of LOVE. Bloomington 2010.

Andrews T.: Dictionary of Nature Myths: Legends of the Earth, Sea and Sky. Oxford 1998.

Atkinson M., Shifrin L.: Flickipedia: Perfect Films for Every Occasion, Holiday, Mood, Ordeal, and Whim. Chicago 2008.

Bachelard G.: Wyobraźnia poetycka. Wybór pism. Przeł. H. Chudak, A. Tatarkiewicz. Warszawa 1975.

Barthes R.: Fragmenty dyskursu miłosnego. Przeł. M. Bieńczyk. Warszawa 1999.

Bataille G.: Historia erotyzmu. Przeł. I. Kania. Kraków 1992.

Beller T.: J.D. Salinger: The Escape Artist. Boston–New York 2014.

Benedict R.: Chryzantema i miecz. Wzory kultury japońskiej. Przeł.

E. Klekot. Warszawa 1999.

Bereza H.: Taki układ. Warszawa 1981.

Bettelheim B.: Cudowne i pożyteczne. O znaczenia i wartości baśni. T. 1.

Przeł. D. Danek. Warszawa 1985.

Beylie C.: Jean Renoir. W: Anthologie du Cinéma. T. 11. Paris 1983.

Blom I.: Frame, Space, Narrative. Doors, Windows and Mobile Framing in the Films of Luchino Visconti, “Acta Univ. Sapientiae, Film and Media Studies” 2010, nr 2.

Bloom H.: How to Read and Why. New York 2000.

Bly R.: Żelazny Jan. Rzecz o mężczyznach. Przeł. J. Tittenbrun. Poznań 1993.

Bonarek P.: W kilku zdaniach o… Plemieniu słońca. http://zaslepieniobrazem.

blogspot.com/2015_04_01_archive.html [data dostępu: 17.04.2016].

Coming of age. http://www.allmovie.com/subgenre/coming -of -age -d959 [data dostępu: 20.05.2016].

Böhme G.: Filozofia i estetyka przyrody. Przeł. J. Merecki. Warszawa 2002.

Boyhood in America: An Encyclopedia. T. 2. Red. P. Ferguson. Denver–

Oxford 2001.

Brycht A.: Dancing w kwaterze Hitlera. Warszawa 1967.

Bunin I.: Porażenie słoneczne. Przeł. W. Rogowicz. W: Bunin I.: Ciemne aleje i inne opowiadania. Warszawa 1980.

Bursa A.: Wiersze wybrane. Bielsko-Biała 1994.

Byron G.G.: Wędrówki Chlide Harolda. Dramaty. Przeł. J. Kasprowicz.

Warszawa 1955.

Campbell J.: Bohater o tysiącu twarzy. Przeł. A. Jankowski. Poznań 1997.

Canby V.: Walkabout: ‘A Tribal Study in Survival’. ”New York Times”, 1.09.1971.

Caputi J.: Goddesses and Monsters: Women, Myth, Power, and Popular Culture. Wisconsin 2004.

Cinema and Landscape. Red. G. Harper, J.R. Rayner. Chicago 2010.

Cobb E.: The Ecology of Imagination in Childhood. Columbia 1977.

Bunin I.: Życie Arsieniewa. Przeł. M. Mongirdowa. Warszawa 1965.

Coming of Age on Film: Stories of Transformation in World Cinema. Red.

A. Hardcastle, R. Morosini, K. Tarte. Cambridge 2009.

Courteline G.: La Philosophie de Georges Courteline. Paris 1922.

Crisp C.: French Cinema — A Critical Filmography: Volume 1, 1929–1939.

Indiana 2015.

Csetényi K.: Fall from Innocence: Stephen King’s “The Body”. “Ameri-cana” 2009, nr 2. http://americanaejournal.hu/vol5no2/csetenyi [data dostępu: 8.09.2015].

Czycz S.: Nie wiem co ci powiedzieć. Kraków–Wrocław 1983.

Czycz S.: Nim zajdzie księżyc. Kraków 1970.

de Maupassant G.: Wycieczka na wieś. Virtualo Darmowa Klasyka (e -book).

De Selincourt B.: William Blake. Escondido 2000.

Deakin R.: Wildwood: A Journey Through Trees. New York 2007.

Deleuze G.: 1. Obraz ‑ruch. W: Deleuze G.: Kino. 1. Obraz ‑ruch 2. Obraz‑

‑czas. Przeł. J. Margański. Gdańsk 2008.

Delumeau J.: Historia raju. Ogród rozkoszy. Przeł. E. Bąkowska. Warszawa 1996.

Draaisma D.: Fabryka nostalgii. O fenomenie pamięci wieku dojrzałego.

Przeł. E. Jusewicz -Kalter. Wołowiec 2010.

Dresser C.: Botany, as adapted to the Arts and Art ‑manufacture. “The Art Journal”, December 1st, 1858.

Durczak J.: Rozmowy z ziemią. Tradycja przyrodopisarska w literaturze amerykańskiej. Lublin 2010.

Durgnat D.R.: Jean Renoir: Raymond Durgnat. Berkley–Los Angeles 1974.

Durrant G.: William Wordsworth. Cambridge 1969.

Eisenstadt S.N.: Utopia i nowoczesność. Przeł. A. Ostolski. Warszawa 2009.

Eliade M.: Inicjacja, obrzędy, stowarzyszenia tajemne. Przeł. K. Kocjan.

Kraków 1997.

163

Bibliografia

Eliade M.: Obrazy i symbole: szkice o symbolice magiczno ‑religijnej. War-szawa 2009.

Eliade M.: Traktat o historii religii. Przeł. J. Wierusz-Kowalski. Warszawa 2000.

Emerson R.W.: Natura; Amerykański uczony. Przeł. M. Filipczuk. Kraków 2005.

Ferdman V.: Behind the Celluloid Curtain #4 “One Hundered Days AfterChildhood”. https://mubi.com/notebook/posts/behind -the -cellu loid-curtain-4 -you -and -i [data dostępu: 17.04.2016].

Film. Kinematografia. Red. E. Zajiček E. Warszawa 1994.

Filmowe pejzaże Europy. Red. B. Kita, M. Kempna -Pieniążek. Katowice 2017.

Flisfeder M.: The Symbolic, the Sublime, and Slavoj Žižek’s Film Theory.

New York 2012.

Freilich S.: Our Cinematic Autobiography: Stand by me. http://www.pajiba.

com/think_ pieces/our -cinematic -autobiography -stand -by -me.php [data dostępu: 6.09.2015].

Friedberg A.: Wirtualne okno. Od Albertiego do Microsoftu. Przeł.

A Rejniak -Majewska, M. Pabiś -Orzeszyna. Warszawa 2012.

Freud Z.: Wstęp do psychoanalizy. Przeł. S. Kempnerówna, W. Zaniewi-cki. Warszawa 2002.

Frydryczak B.: Krajobraz: od estetyki the picturesque do doświadczenia topograficznego. Poznań 2013.

Gabriel F.: Deconstructing Youth: Youth Discourses at the Limits of Sense.

London 2013.

Gordon R.: Bridges: Metaphor for Psychic Processes. London 1993.

Gow G.: Walkabout. ”Films and Filming” 1981, nr 12.

Greenaway P.: Cinema Militans Lecture 2003. 28/09/2003. http://peter-greenaway.co.uk/essay3.htm [data dostępu: 17.04.2016].

Grimm J., Grimm W.: Baśnie Braci Grimm. T. 2. Przeł. E. Bielicka, M. Tarnowski. Warszawa 1986.

Guerin K.E.: Fairy Tale Forests. “Mythic Imagination”. Winter 2006.

Haltof M.: Kino australijskie. O ekranowej konstrukcji Antypodów.

Gdańsk 2005.

Handell A.: Intuitive Light: An Emotional Approach to Capturing the Illusion of Value, From Color and Space. New York 2003.

Hauke C., Alister I.: Jung and Film. Philadelphia 2001.

Helman A.: Kontredans w świecie pozorów. „Kino” 1971, nr 63.

Hemar M.: Liryki, satyry, fraszki. Londyn 1988.

Hendrykowski M.: Leksykon gatunków filmowych. Poznań–Wrocław 2001.

Hendrykowski M.: Polski film fabularny dla dzieci i młodzieży. Poznań 1994.

Hentges S.: Pictures of Girlhood: Modern Female Adolescence on Film.

Jefferson–North Carolina–London 2006.

Heuscher J.E.: A Psychiatric Study of Myths and Fairy Tales, Their Origin, Meaning and Uselfulness. Illinois 1974.

Historia filmu polskiego. T. 5. Red. R. Marszałek. Warszawa 1985.

Historia filmu polskiego. T. 6. Red. R. Marszałek. Warszawa 1994.

Holland A., Kornatowska M.: Magia i pieniądze. Z Agnieszką Holland rozmawia Maria Kornatowska. Kraków 2002.

Hornaday A.: Wes Anderson talks about ‘Moonrise Kingdom’ and his Canned debut. “The Washington Post”, 25th June 2015.

Hyams J.: Hoop Skirts and Ponytails – A Fifties Memoir. John Blake Pub-lishing 2016.

Insdorf I.: François Truffaut. Cambridge 1997.

Isakava V.: Sergei Solov’ev. W: Directory of World Cinema: RUSSIA 2. Red.

B. Beumers. Chicago 2015.

Jackiewicz A.: Moja filmoteka. Film w kulturze. Warszawa 1989.

Jameson F.: Postmodernizm, czyli logika kulturowa późnego kapitalizmu.

Przeł. M. Płaza. Kraków 2001.

Janicka A.: Tajemnica progu. Dojrzewanie w „Grzechach dzieciństwa”

Bolesława Prusa. „Wiek XIX. Rocznik Towarzystwa Literackiego im.

A. Mickiewicza”, 2011.

Jones O.: Little figures, big shadows: country childhood stores. W: Conte‑

sted Countryside Cultures. Red. P. Cloke, J. Little. London 1997.

Jopkiewicz T.: 1991: Układ Warszawski rozwiązany: „Nad rzeką, której nie ma”. „Kino” 2002, nr 7–8.

Jopkiewicz T.: Nad rzeką, której nie ma. „Film” 1992, nr 8.

Jung C.G.: Marzenia senne dzieci. Według notatek z seminariów 1936/1937–1940/1941. Przeł. R. Reszke. Kraków 2003.

Kamionka -Straszakowa J.: Zbłąkany wędrowiec. Z dziejów romantycznej topiki. Wrocław 1992.

King S.: Cztery pory roku. Przeł. Z.A. Królicki. Warszawa 2012.

Kino, wehikuł magiczny. Przewodnik osiągnięć filmu fabularnego. Podróż pierwsza 1913–1949. Red. A. Garbicz, J. Klinowski. Kraków 1981.

Knight G.L.: Pop Culture Places: An Encyclopedia of Places in American Popular Culture. Santa Barbara 2014.

Konwicki T.: Kronika wypadków miłosnych. Warszawa 1985.

Krastev G.: Coming of Age Movies: Growing up on screen. CreateSpace Independent Publishing Platform 2011.

Kreeft P.: Miłość silniejsza niż śmierć. Przeł. M. Nowosielska. Warszawa 2010.

Kudriawtsew S.: Podrostkovaya romanticheskaya drama. http://www.

kinopoisk.ru/review/943665/ [data dostępu: 17.04.2016].

Kuźniarz B.: Goodbye Mr. Postmodernism. Teorie społeczne myślicieli późnej lewicy. Toruń 2011.

165

Bibliografia

Lacey B.: Coming of Age: Movie & Video Guide: Volume 2. Companion Press 2002.

Leksykon symboli. Red. R. Jarosiński. Warszawa 1991.

Lisanti T.: Hollywood Surf and Beach Movies: The First Wave, 1959–1969.

North Carolina–London 2012.

López D.: Films by genre: 775 categories, styles, trends and movements defined, with a new filmography for each. Jefferson 1993.

Lort D.: Coming of Age: Movie & Video Guide. Laguna Hills 1997.

Loska K.: Mistrzowie kina japońskiego. Kraków 2015.

Loska K.: Poetyka filmu japońskiego. T. 1. Kraków 2009.

Lurker M.: Przesłanie symboli: w mitach, kulturach i religiach. Przeł.

R. Wojnakowski. Kraków 1994.

Lyttelton O.: 12 Coming ‑Of ‑Age Movies That Inspired Jordan Vogt‑

‑Roberts’ ‘Kings Of Summer’ Including ‘Goonies’, ‘Badlands’ & More.

http://blogs.indiewire.com/theplaylist/12 -coming -of -age -movies -that - inspired -kings -of -summer -director -jordan -vogt -roberts -20130620?

http://blogs.indiewire.com/theplaylist/12 -coming -of -age -movies -that - inspired -kings -of -summer -director -jordan -vogt -roberts -20130620?