• Nie Znaleziono Wyników

Zbrodnia nazistowska w Hałach

Wraz z rozpoczęciem II wojny światowej Niemcy przystąpili do pla-nowej, systematycznej i ukierunkowanej akcji wymierzonej w ludność polską pochodzenia żydowskiego. Prześladowania przybierały różnorakie formy, od bicia, golenia bród, obcinania pejsów, nakazu zdejmowania nakryć głowy przed umundurowanymi funkcjonariuszami hitlerowskimi, po podpalanie synagog, bożnic i rozstrzeliwanie Żydów.

Pierwsza faza eksterminacji ludności żydowskiej rozpoczęła się od jej izolacji. Jeszcze we wrześniu 1939 r. szef Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy (RSHA)1 Reinhard Heydrich nakazał skoncentrowanie Żydów w

1 RSHA został utworzony przez Heinricha Himmlera 27 września 1939 r. W jego skład wchodziła tajna policja państwowa (Gestapo), kryminalna (Kripo) i służba bez-pieczeństwa (SD). Do jego zadań należało m. in. prześladowanie i eksterminacja

lud-Zdjęcie z książki: Y. Alperovitz, The Lomaz Book, Tel-Aviv 1994, s. 202.

rejonie większych miast, wykorzystując przy tym istniejącą infrastrukturę kolejową2. Zaczęto tworzyć getta, specjalnie wydzielone obszary, w których zamykano ludność żydowską, odseparowując ją od jakichkolwiek kontaktów z lokalną społecznością. Pierwsze utworzono już w październiku 1939 r. w Piotrkowie Trybunalskim, kolejne m.in. w Łodzi, Krakowie i w innych miejscowościach, gdzie ludność żydowska stanowiła znaczny odsetek mieszkańców. Początkowo miały one charakter otwarty, jednak już w 1940 r.

zostały zamknięte

i rozpoczęto budowę murów okalających. Od jesieni 1941 r. nie można było ich opuszczać pod groźbą kary śmierci. Na mocy rozporządzenia wydanego przez władze niemieckie 4 marca 1941 r. Żydzi zostali wyjęci spod prawa3, co oznaczało, że mordy na ludności żydowskiej nie były już karane.

Początkiem stygmatyzacji było powszechne oznakowanie ludności pochodzenia żydowskiego gwiazdą Dawida. Regulowało to rozporządzenie Generalnego Gubernatora Hansa Franka o obowiązku noszenia opasek przez Żydów z 23 listopada 1939 r., którego najważniejszy punkt stwierdzał:

Wszyscy żydzi i żydówki, przebywające w Generalnym Gubernatorstwie a mające ukończone 10 lat życia, obowiązani są nosić, zaczynając od 1 grudnia 1939 r. na prawym rękawie ubioru i wierzchniego ubioru biały pasek o szerokości co najmniej 10 cm, zaopatrzony w gwiazdę syjońską4.

Za złamanie nakazu groziła kara więzienia i tzw. Sąd Specjalny.

Inną formą izolacji Żydów było umieszczanie ich w różnego typu obozach pracy (obozy pracy przymusowej dla ludności żydowskiej, obozy pracy typu karnego, zwykłe obozy pracy i obozy pracy służby budowlanej).

Traktowano ich jako darmową siłę roboczą. Pracowali przy modernizacji i budowie infrastruktury drogowej, rozbudowie lotnisk, robotach ziemnych i wodno-melioracyjnych, w majątkach ziemskich. Przymus pracy został prawnie uregulowany na mocy rozporządzenia Hansa Franka z 26 października 1939 r. i objął wszystkich Żydów w wieku 14-60 lat5.

ności państw podbitych przez III Rzeszę, nadzór administracyjny nad obozami pracy i koncentracyjnymi.

2 www.sww.w.szu.pl/index.php?id=artykuly_eksterminacja_narodu_zydowskiego (do-stęp: 15 maja 2019 r.).

3 www.polska1918-89.pl/ludobojstwo-niemieckie-na-polskich-zydach (dostęp: 15 maja 2019 r.).

4 Okupacja i ruch oporu w dzienniku Hansa Franka 1939-1945. T. I 1939-1942, red. Z. Polubiec, Warszawa 1970, s. 139.

5 www.teatrnn.pl/leksykon/artykuly/obozy-pracy-w-dystrykcie-lubelskim (dostęp:30 maja 2019 r.); J. Doroszuk, Zagłada obywateli polskich pochodzenia żydowskiego [w:] Zbrodnie hitlerowskie w regionie bialskopodlaskim 1939-1945, J. Doroszuk, Cz. Remesz, R. Sielski, J. Sroka, Lublin 1997, s. 137-138; P. Johnson, Historia Żydów,

Sytuacja ludności żydowskiej uległa radykalnej zmianie po rozpoczęciu przez wojska Wehrmachtu kampanii wojennej przeciw Związkowi Radzieckiemu 22 czerwca 1941 r. W tym samym miesiącu wydano szereg aktów prawnych sankcjonujących fizycznie wyeliminowanie określonych grup społecznych6. Rozpoczęły się systematyczne, masowe mordy, dokonywane na dwa sposoby, przez ruchome oddziały egzekucyjne oraz ośrodki stacjonarne w postaci obozów zagłady. Koncepcję tych specjalnych i ściśle tajnych obozów zagłady, zaprojektowanych w celu rozprawienia się z Żydami, hitlerowcy rozwinęli na przełomie lat 1941 i 19427. Tymi specjalnymi oddziałami niemieckimi mordującymi ludność żydowską były Einsatzgruppen (Oddziały Operacyjne), podążające za wojskiem, działające w ramach RSHA.

Przełomowym momentem w nazistowskiej polityce eksterminacyjnej była konferencja w Wannsee z 20 stycznia 1942 r. Opracowano wówczas szczegóły tzw. ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej (Endlosung), co oznaczało całkowitą zagładę wszystkich europejskich Żydów. Plan ten Kraków 2004, s. 486-487. Więcej na ten temat zob.: J. Marszałek, Obozy pracy w Ge-neralnym Gubernatorstwie 1939-1945, Lublin 1998.

6 www.sww.w.szu..., dz. cyt.

7 P. Johnson, dz. cyt., s. 489; D. Silberklang, Refleksje na temat losu Żydów w oku-powanej Polsce 1939-1945, „Pamięć i Sprawiedliwość” 2008, nr 1, s. 119.

http://serwer1354142.home.pl/gmina/index.php/historia (dostęp: 26.08.2019)

zaczęto wcielać w życie wczesną wiosną 1942 r. W Generalnym Gubernatorstwie zagładę Żydów realizowano w ramach „Akcji Reinhardt”.

Akcją na Lubelszczyźnie kierowali Friedrich Kruger i Odilo Globocnik8. Na terenie dystryktu lubelskiego Niemcy pierwotnie planowali stworzyć rezerwat dla ludności żydowskiej. Z pomysłu tego zrezygnowano już w marcu 1940 r. z powodu trudności gospodarczych i transportowych9. Wydzielone okręgi żydowskie miały również powstać na Syberii i Madagaskarze. W 1942 r. zaczęto likwidować istniejące getta, a ludność przewozić do powstających i rozbudowywanych obozów zagłady w Bełżcu, Sobiborze i na Majdanku. Dotyczyło to również mieszkańców powiatu bialskiego, w tym i Łomaz.

W 1942 r. powiat bialski zamieszkiwało ok. 14500 Żydów. Początek masowej eksterminacji nastąpił 10 czerwca 1942 r., kiedy to ok. 3000 osób pochodzenia żydowskiego z Białej Podlaskiej i okolic wywieziono do obozu w Sobiborze. 13 czerwca grupę liczącą ok. 650 osób z Podedwórza, Sławatycz i Rossosza przewieziono do Łomaz. Mogli tam również znaleźć się Żydzi z Suwałk, Serocka, Warszawy i Międzyrzeca Podlaskiego. Prawdopodobnie mieli zostać odesłani do obozu zagłady, jednak z powodu transportu wojska i sprzętu wojennego na front wschodni, modernizacji linii kolejowej do Sobiboru oraz zamknięcia ruchu kolejowego nigdy to nie nastąpiło10.

W tym czasie w Łomazach było ok. 1700-1800 osób pochodzenia żydowskiego, w tym ok. 1150-1170 miejscowych11. Niemcy utworzyli im otwarte, nieogrodzone getto. Pracowali w polskich gospodarstwach rolnych oraz obozach pracy w Studziance, Dokudowie, Dubowie i Rossoszu, głównie przy robotach melioracyjnych12.

Do eksterminacji łomaskich Żydów przystąpiono w drugiej połowie 1942 r. Już 2 maja do gminy przyszło tajne zarządzenie o przygotowaniu wysiedlenia ludności żydowskiej z Łomaz, odwołane w następnych dniach.

15 maja starosta powiatowy wydał zarządzenie odwołujące wszystkich zatrudnionych Żydów w gospodarstwach rolnych. Kulminacyjne wydarzenia rozegrały się w sierpniu. 8 sierpnia dwóch gestapowców zażądało od wójta księgi ewidencji ludności żydowskiej, 13 sierpnia do Łomaz przyjechał pluton Schutzpolizei. Następnego dnia policjanci Schupo wywlekli z domów trzydziestu Żydów i jedną Żydówkę, zmuszając ich do nieludzkiej

8 Więcej na ten temat zob.: Akcja Reinhardt. Zagłada Żydów w Generalnym Guber-natorstwie, red. D. Libionka, Warszawa 2004.

9 J. Doroszuk, dz. cyt., s. 131-132.

10 Tamże, 131-132, 137.

11 R. Szudejko, Monografia gminy Łomazy, Biała Podlaska-Łomazy 2018, s. 241.

12 W. Szudejko, O łomaskich Żydach, „Podlaski Kwartalnik Kulturalny” 1991, nr 2, s. 12-13.

gimnastyki. Po kilu godzinach wyprowadzili na pole, kazali położyć się w dwóch rzędach i zamordowali. Kobieta została zastrzelona w drodze, gdyż spowalniała marsz13.

18 sierpnia rozpoczęto likwidację łomaskiego getta. Dokonała tego przybyła do Łomaz 2 Kompania 101 Policyjnego Batalionu Rezerwy porucznika Hartwiga Gnadego, przy pomocy oddziału SS-Galizien (Ukraińcy współpracujący z Niemcami), żandarmerii, Schutzpolizei i SS-manów z Białej Podlaskiej. Z samego rana (ok. czwartej) mieszkańców obudziły krzyki i stukania do drzwi żydowskich domów: Wychadit jewreje, skorej sukinsyny;

Raus verfluchte Juden. Schnell, los. Antoni Kutnik, tłumacz w Urzędzie Gminy, opisuje w swoich wspomnieniach wydarzenie, które rozegrało się pod oknem jego domu: Spojrzałem przez szparę w zasłonie. Pośrodku ulicy wiła się w agonii znajoma Żydówka z mieszkania naprzeciwko. Obok niej rozrzucone tłumoki z bielizną i gratami. Zbyt wolno podążała za innymi, wtedy żandarm podskoczył do niej i kopnął ją brutalnie z tyłu. Żydówka zachwiała się i upadła.

Z przerażenia czy tez z bólu nie mogła podnieść się. Na dalsze kopania i groźby nie reagowała. Żandarm strzelił z bliska w tył głowy14.

13 A. Kutnik, Miasto i powiat Biała podlaska podczas II wojny światowej. Cz. 6 Rok 1942, „Podlaski Kwartalnik Kulturalny” 1997, nr 3, s. 58, 60-62.

14 Tamże, s. 62-63.

Joanna Barańska przewodnicząca Stowarzyszenia Polska-Izrael, po lewej Marcin Potocki inicjator upamiętnienia i Mieczysław Trochimiuk autor rzeźby

Wszystkich Żydów zgromadzono na placu przed szkołą, otoczono szczelnym kordonem policji, poddano szczegółowej rewizji, zabierając im wartościowe przedmioty. W tym czasie przybyły wicestarosta oraz szef gestapo zażądali imiennego wykazu Żydów (na dzień 1 sierpnia 1942 r.

w Łomazach było zameldowanych 2 187 osób pochodzenia żydowskiego).

Gestapowcy zabrali 20 młodych Żydów z łopatami i odjechali w kierunku lasu Hały, oddalonego od Łomaz o ok. 4 kilometry. Tam kazano im wykopać trzy doły o wymiarach 10x5x3 m. Około godziny 10 w kierunku lasu wyruszyły dwa samochody załadowane kobietami i dziećmi. Po dotarciu na miejsce natychmiast ich rozstrzelano. Pozostali Żydzi maszerowali w grupach, opasani grubym sznurem, który sami trzymali. Trupami zapełniono całe dwa doły i trzeci do połowy15.

Według relacji miejscowej ludności doły kopało około 40 młodych Żydów. Pozostałych mężczyzn pędzono opasanych linami w stronę Hał. Przy cmentarzu żydowskim kilku z nich próbowało uciec, ale zostali zastrzeleni.

Na łące zwanej „Średnią Ochuczką” kazano im się rozebrać. Kobiety, dzieci i starców dowożono ciężarowymi samochodami. Grupami po kilka lub kilkanaście osób wprowadzano na deskę leżącą nad dołem i zabijano. Ciała układali inni Żydzi. Dzieci żydowskie były mordowane w szczególnie okrutny sposób: brano je za nogi i głową bito o drzewo, a następnie wrzucano do dołu. Zamordowano około 2000 osób, ciałami ofiar zapełniono dwa doły16.

Christopher R. Browning podaje liczbę 1700 rozstrzelanych Żydów.

W ciągu dwóch godzin wszystkich zebrano na szkolnym boisku. Z tej grupy wybrano od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu młodych mężczyzn, z łopatami i szuflami załadowano do ciężarówek, wywieziono do lasu i kazano kopać masowy grób. Kilku z nich po drodze uciekło. Reszta ruszyła do Hał w grupach po 200-300 osób. Marsz był jednak bardzo wolny, więc zdecydowano o utworzeniu jednej, dużej grupy z pozostałych Żydów.

Otoczono ich liną, którą sami musieli nieść. Przemarsz postępował niezwykle wolno. Ci, którzy szli na czele [...] ciągnęli za sobą linę, i więźniowie na końcu pochodu zaczęli się okropnie tłoczyć. Mało który Żyd mógł zrobić krok naprzód. Oczywiście ludzie zaczęli się przewracać. Grupa nie zdołała nawet opuścić boiska, a upadających już wleczono na linie. Stłoczeni Żydzi nawzajem się tratowali. Osoby, które upadły i leżały na ziemi z tyłu kolumny, bezlitośnie wleczono lub od razu zabijano17.

Po dotarciu na miejsce więźniów podzielono na trzy grupy. Kazano im rozebrać się do naga, kobiety mogły pozostać w halkach. Po złożeniu ubrań

15 A. Kutnik, dz. cyt., s. 64.

16 J. Doroszuk, dz. cyt., s. 134, 137.

17 Ch.R. Browning, Zwykli ludzie. 101 Policyjny Batalion Rezerwy i „ostateczne rozwiązanie” w Polsce, Warszawa 2000, s. 94-95.

i kosztowności musieli położyć się twarzą do ziemi i w gorącym słońcu czekać na zakończenie przygotowań do egzekucji. Jeszcze przed rozpoczęciem rozstrzeliwań, porucznik Gnade osobiście wybrał około dwudziestu – dwudziestu pięciu starszych wiekiem Żydów. Byli to wyłącznie mężczyźni o długich brodach. Gnade nakazał im czołgać się po ziemi przed grobem. […] Kiedy nadzy Żydzi czołgali się po ziemi, Gnade krzyczał do swoich ludzi stojących wokół: Gdzie są moi oficerowie? Jeszcze nie przynieśliście kijów? Podoficerowie poszli na skraj lasu, wyszukali kije i energicznie bili nimi Żydów18.

Żydów zmuszono do pokonania biegiem około czterdziestu metrów pomiędzy dwoma rzędami strażników do wykopanej mogiły. Wbiegali do grobu, gdzie do nich strzelano. Oprawcy przez cały czas pili alkohol, więc nie zawsze precyzyjnie trafiali do celu. W przypadku spudłowania nikt nie dobijał rannych, dusili się pod kolejnymi warstwami ofiar. Trupów było tak wiele, że kolejni Żydzi musieli wdrapywać się na czworakach na zwłoki.

Rzeź trwała do późnych godzin wieczornych.

18 Ch.R. Browning, dz. cyt., s. 97.

Rabin Zelig Avrasim

Liczba rozstrzelanych nie zgadzała się ze stanem ewidencyjnym, więc następnego dnia sprawdzono dokładnie domy, piwnice, szukano schowków pod podłogą. Znaleziono jeszcze od dwudziestu do trzydziestu Żydów, których następnie rozstrzelano19. Z samego miejsca zbrodni uratowały się trzy osoby: szewc Golczer o przezwisku Posileniec, Lejb Boruch i komendant policji żydowskiej w Łomazach Smolan, zabrany przez Niemców do Białej Podlaskiej i tam prawdopodobnie zamordowany. Ocalało jeszcze około czterdziestu osób. W okolicach Łomaz i sąsiednich miejscowościach oraz w różnym czasie zginęło jeszcze ponad 20 Żydów. Przeżyła grupa kilkudziesięciu osób z Łomaz pochodzenia żydowskiego, która w 1939 r.

znalazła się w Związku Radzieckim20.

Do 25 sierpnia zwożono mienie pożydowskie, meble do synagogi i przed, ubrania, bieliznę, obuwie, chodniki, dywany i wyposażenie warsztatów umieszczono w innych domach i zaplombowano. 3 września wójt przeprowadził licytacje tych rzeczy, uzyskano kwotę ok. 120 000 ówczesnych złotych. Wśród nabywców prawie nie było miejscowej ludności.

19 Ch.R. Browning, dz. cyt., s. 98-99.

20 Zob.: R. Szudejko, dz. cyt., s. 243-245; Tenże, Społeczność żydowska w Łoma-zach, „Biuletyn Żydowskiego Instytutu Historycznego” 1998, nr 4, s. 89-90.

Odsłonięcie pomnika autorstwa Mieczysława Trochimuka

Dużo osób przyjechało z nadbużańskich wiosek, zniszczonych podczas kampanii 1941 r.21

Ciała pomordowanych Żydów spoczywały w lesie Hały do 1949 r.

W listopadzie i grudniu dokonano ich ekshumacji i przewieziono na łomaski kirkut, gdzie zostały złożone w dwóch mogiłach22. W 1989 r. dzięki staraniom Światowego Ziomkostwa Żydów z Łomaz i lokalnej społeczności, obok mogił odsłonięto pomnik upamiętniający zbrodnię z 1942 r.

W 2005 r. z inicjatywy Marcina Potockiego, przy wsparciu mieszkańców Łomaz i Towarzystwa Polska – Izrael upamiętniono zbiorowy mord w lesie Hały. Na miejscu dawnej zbrodni stanęła drewniana rzeźba, symbol niemego krzyku pomordowanych oraz tablica z cytatem z Księgi Hioba w języku hebrajskim i polskim: Ziemio, nie kryj mojej krwi, iżby mój krzyk nie ustawał. Uroczyste otwarcie miejsca upamiętniającego zagładę Żydów w Hałach nastąpiło 15 września 2005 r., z udziałem przedstawicieli różnego szczebla władzy, duchowieństwa, ambasady Izraela, organizacji żydowskich oraz licznie zgromadzonej miejscowej społeczności.

Zagłada łomaskich Żydów w sierpniu 1942 r. była elementem nazistowskiego planu całkowitej eksterminacji Polaków pochodzenia żydowskiego. Rok 1942 był chyba najbardziej krwawym rokiem Holocaustu.

Na początku tego roku w Generalnym Gubernatorstwie było 2 284 000 Żydów, pod koniec mniej niż 298 000. Najbardziej krwawy był okres od połowy sierpnia do połowy grudnia. Dziennie ginęło wówczas ponad 9 000 osób pochodzenia żydowskiego23. W tym również ponad 40 % mieszkańców osady Łomazy.

21 A. Kutnik, dz. cyt., s. 68-69; R. Szudejko, dz. cyt., s. 243.

22 Według pisemnej relacji Bolesława Tyszewskiego z 12 sierpnia 2005 r. i Fran-ciszka Kuźniarskiego z 23 sierpnia 2005 r. nie wydobyto wszystkich ciał. Obaj uczestniczyli w ekshumacji, mówią o dwóch dołach. Franciszek Kuźniarski przewoził zwłoki konną furmanką.

23 D. Silberklang, dz. cyt., s. 119.

zakładki pamięci